2019-04-12, 09:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
|
Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Drogie Panie (i Panowie),
Pytanie teoretyczne - raczej z ciekawości (sytuacja mnie nie dotyczy, ale bliskiej mi osoby) - jak byście zachowali sie w takiej sytuacji: Spotykacie się od pewnego czasu z facetem, jeszcze nie padło słowo kocham, ale sypiacie ze soba i ustaliliscie, ze jest to relacja na wyłaczność. Facet ma dziecko (córeczkę) z poprzedniego związku, którą opiekuje się w niektóre wieczory w tygodniu, poza tym każde z Was dużo pracuje, więc domyślnie spotykacie się w weekedy - to taki czas dla Was, ustaliliście to kiedyś, wiec pytanie brzmi zawsze: "Co robimy w weekend?", a nie: "Czy się widzimy?". No i w piątek rano na pytanie do faceta "Co u Ciebie?", otrzymujecie odpowiedź, że właściwie to on jest w pociągu do miejsca oddalonego od miejsca w którym Ty i on mieszkacie o 500 km, bo zwolniło się miejsce na branżowe szkolenie i wraca w nocy z niedzieli na poniedziałek. Nic Wam wcześniej nie wspominał o tym wyjeździe, ani że chciał na niego jechać, ani że zwolniło się miejsce - wczoraj gdy rozmawialiscie przez telefon on siedział w domu z córeczką i tematu w ogóle nie było. Ostatni raz widzieliście się w niedzielę tydzień temu. Czy zrobiłoby Wam się smutnego z tego powodu? Czy miałoby to wpływ na dalszą znajomość? |
2019-04-12, 09:54 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 294
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Nie, nie byłoby mi smutno. Facet nie musi Ci się spowiadać. Zwlaszcza że jesteście na początkowym etapie relacji.
|
2019-04-12, 10:05 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Zależy jak trwa ten związek i jak dokładnie wygląda umawianie się na te spotkania. Gdyby to był stały rytuał od 3 miesięcy, to bym się po prostu zdziwiła, że nie dał znać od razu.
Inna sprawa, że mógł naprawdę nie wiedzieć o wyjeździe w chwili rozmowy. |
2019-04-12, 10:11 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 256
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Możesz czuć się rozczarowana i może być Ci smutno, bo chciałaś z nim spędzić weekend, ale nie możesz mieć do niego pretensji. Jest to szkolenie, na którym zwolniło się miejsce. Nie zmienił nagle i bez uprzedzenia wspólnie ustalonych planów, tylko skorzystał z okazji, zanim w ogóle umówił się z Tobą na spotkanie. Szkoda, że tak późno się o tym dowiadujesz, ale awantury bym z tego nie robiła.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-12, 10:14 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Cytat:
|
|
2019-04-12, 10:21 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Zwolniło się miejsce na szkolenie, na którym mu zależało. Przesadzasz.
No tak. Wiadomo nie Ty..XD Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2019-04-12 o 10:33 |
2019-04-12, 10:26 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
No ja bym po prostu zapytała czy dowiedział się o tym w ostatniej chwili. Jeśli od dłuższego czasu spotykamy się co weekend i taka była umowa to niepoinformowanie drugiej strony o zmianie planów jest trochę buracką zagrywką, można w tym czasie samemu inaczej sobie zorganizować weekend a nie czekać do ostatniego momentu czy komuś się nie odwidzi godzinę przed spotkaniem. Ale nie zakładałabym od razu złośliwości z jego strony, może nie pomyślał, nie wczuł się, na spokojnie bym poprosiła, żeby w przyszłości napisał nawet smsa czy coś, że wyjeżdża i odwołuje wspólne plany, żebym miała jasność, że nie spotykamy się w weekend i mogę umówić się z kimś innym.
|
2019-04-12, 10:33 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Cytat:
|
|
2019-04-12, 10:45 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Ale co on takiego zrobił? Pojechał na szkolenie .. to złe? Bo nie rozumiem :0
Miał o zgodę pytać? |
2019-04-12, 10:46 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Byłabym zaskoczona ale raczej nie zła. Nawet jeśli by zapomniał o poinformowaniu mnie nawet jeśli wcześniej by o tym wiedział.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2019-04-12, 11:30 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 16
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Uznałabym, że fajnie byłoby wiedzieć wcześniej. Aaaaale skoro nie umawialiście się konkretnie (ani nie konkretnie) na spędzenie tego weekendu razem to nic złego nie zrobił
|
2019-04-12, 11:51 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Cytat:
Nie wiem kiedy dowiedział się o wyjeździe, ale konieczność logiczna nakazuje myśleć, że stało się to zanim wsiadł do pociągu, więc automatycznie po uzyskaniu informacji, że jedzie powinien poinformować autorkę - chociażby po to, żeby mogła sobie inaczej zorganizować czas skoro weekendy spędzali wspólnie. Ja nie wiem czy szacunek do drugiej osoby i do jej czasu, to jest coś złego? On zadzwonił dopiero z pociągu, a w zasadzie, to nie zadzwonił tylko poinformował autorkę, gdy zapytała co u niego...No ja bym pomyślała, że ktoś sobie ze mnie jaja robi. Ale z drugiej strony, to czy jest to temat na wątek? Autorko, powinnaś mu powiedzieć i wytłumaczyć, co w jego zachowaniu było nieodpowiednie. Przecież to ty jesteś z nim w związku i tu nie ma znaczenia nasze zdanie, a twoje i czy ty akceptujesz takie zachowania. Ja bym się mega zirytowała, gdyby TŻ mnie poinformował o swoim wyjeździe będąc już w drodze, tym bardziej gdybyśmy mieli na ten czas plany. Takie to jakieś niepoważne, rozumiem rozgoryczenie. Edytowane przez linkinpaark Czas edycji: 2019-04-12 o 11:53 |
|
2019-04-12, 12:38 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Ja tutaj nie widzę żadnego problemu. Może po prostu dowiedział się o tym wyjeździe nagle i nie zdążył lub nie pomyślał o tym, aby Ciebie poinformować. Zapewne musiał się spakować, skoro to wyjazd na cały weekend. Poza tym nie ma obowiązku się od razu spowiadać. Dowiedziałaś się o tym w piątek rano, skąd wiesz, że nie miał zamiaru napisać Ci o tym później?
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś. |
2019-04-12, 13:29 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 858
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Cytat:
O to to.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-04-12, 14:10 | #15 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Szczerze? Pomyślałabym, że jednak nie mówimy sobie wszystkiego
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2019-04-12, 15:03 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
A on w ogóle wie, że jest z tobą w związku? Bo sypianie na wyłączność to nie równa się związek. Może facet stwierdził, że nie musi specjalnie informować dziewczyny do łóżka i miłego spędzania czasu, że w ten weekend się nie spotkają
|
2019-04-12, 15:34 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Postąpił podle. Tu nie chodzi przecież o pozwolenie, a o informację. " Słuchaj, wypadło mi szkolenie w weekend. Nie będziemy mogli się spotkać". Odniosłabym wrażenie, że mnie nie szanuje.
Edytowane przez Vanir410 Czas edycji: 2019-04-12 o 15:47 |
2019-04-12, 15:38 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Swoją drogą to podziwiam niektóre z was za taką szeroką tolerancję.
Gdybym miała z kimś zaplanowany weekend, niezależnie od tego kim by ta osoba była, to oczekiwałabym niezwłocznie informacji, że plany uległy zmianie, a nie wesołego poinformowania już z trasy ,,przy okazji" że gdzieś ta osoba jedzie i w sumie jednak jej nie będzie. |
2019-04-12, 15:46 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Cytat:
"więc domyślnie spotykacie się w weekedy - to taki czas dla Was, ustaliliście to kiedyś" Nie, facet pewnie nie wie, skoro USTALILI związek na wyłączność i spotkania w weekendy.: mur: |
|
2019-04-12, 16:26 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Ja kiedyś dostałam propozycję wyjazdu na szkolenie o 20tej (bo kolega ktory mial na nie jechac się rozchorowal), a wyjazd był o 7mej rano następnego dnia. I rozumiem, że takie wyjazdy mogą być z znienacka.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2019-04-12, 16:29 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Mnie by się zrobiło przykro. Nie że jedzie, tylko że nie poinformował mnie. Jak siedzi w pociągu, to miał czas smsa napisać.
|
2019-04-12, 16:33 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
No ja byłam w sytuacji, gdzie facet wyjechał z dnia na dzień i nie poinformował mnie o tym, a telefon nie odpowiadał, dowiedziałam się z insta ze jest na drugiej półkuli. No mi było smutno, byłam wściekła, bo to było dla mnie lekcewazące, nagle urwał się kontakt, a mieliśmy w tamtym czasie i tak problem więc nie wiedziałam czy uciekł, zostawił mnie czy co robi, myślałam ze mnie zdradza, itd. itp. Dla niego to nie był problem, bo wziął za oczywiste ze jak co roku jedzie za granicę do siostry świętować jej urodziny (no ja o tej ich tradycji latania do siebie w urodziny nie wiedziałam) i ogólnie nikogo nie informuje co robi, gdzie jeździ, itd. itp. i co to jest taki wyjazd, poza tym nie byliśmy umówieni, a ja miałam pracę, więc i tak byśmy się nie widzieli, więc problemu nie ma.
Miało to wpływ na dalszą znajomość, ze m.in. po tym wypadły nam inne, jak tu się to określa, "trupy z szafy" i musieliśmy wprost ustalić o czym kogo informujemy i co dla kogo jest wazne.
__________________
28.02 ...and I said "yes" Edytowane przez _Julita89 Czas edycji: 2019-04-12 o 16:37 |
2019-04-12, 16:44 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Zirytowałabym się trochę że on on tym wcześniej nie wspomniał, bo wiadomo - musiał o tym wiedzieć przynajmniej kilka godzin przed wyjazdem Ale nie przypisywałabym temu głębszego znaczenia.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2019-04-12, 17:05 | #24 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Ustalili seks na wyłączność i spotkania w weekendy, bo w tygodniu nie mają czasu. Równie dobrze facet może myślic, że ma sta fwb, skoro autorka nie powiedziała, ŻE SA W ZWIĄZKU
|
2019-04-12, 17:15 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Cytat:
---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ---------- No tak, ja tam nie neguje tego, że wyjazd może wypaść nagle. Ale ten chłopak mógł się pofatygować i dać znać od razu, jak się dowiedział, a nie informować już z trasy... |
|
2019-04-12, 17:16 | #26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Oczywiście, że w kwestii szacunku nie ma to zadnego znaczenia, po prostu zakładam opcje, że facet po prostu może nie traktować tej znajomości tak poważnie jak autorka i nie czuć się tym samym zobowiązany do informowania wcześniej. Z pierwszego postu równie dobrze może wynikać, że to po prostu regularne fwb i ustalone weekendy, bo w tygodniu każdy zajmuje się sobą i tak ustalili, że nie będą sobie wtedy zwracali gitary
Edytowane przez patusiaa23 Czas edycji: 2019-04-12 o 17:37 |
2019-04-12, 17:29 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 136
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Cytat:
Zależy. Jeśli miałam konkretne plany z nim na ten weekend, to chciałabym wiedzieć, czy dowiedział się o tym przed chwilą. Jeśli tak, to nie byłoby problemu. Jeśli nie, no to słabo. Jeśli w ogóle nie było żadnych planów na ten weekend, tylko tak zwykle się umawiacie, to nie zrobiłoby mi się smutno, bo nie widzę powodu.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-04-12, 17:51 | #28 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Autorko, jest przykro, bo my jesteśmy takimi naiwniarami, myślimy, że ta druga (mówiąc naiwnie połówka) myśli to co my.
Nie ma co tej sytuacji rozkładać na atomy. Prawdopodobnie poprostu wszystko działało się szybko, na spontanie, emocje związane z wyjazdem itp Jeśli jeszcze coś niepokoi Cię w tym związku, to przyjrzyj się bliżej, jak on Cię traktuje. Ale nie graj w żadne gierki typu odgrywanie Nie awanturuj się o to, nie przeprowadzaj żadnych wyjaśniających to rozmów.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2019-04-12, 17:59 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Dlaczego ma z nim o tym nie porozmawiac i nie powiedzieć mu o swoich oczekiwaniach jakie ma odnośnie tej znajomości.
|
2019-04-12, 18:08 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Niespodziewany (i niezapowiedziany) wyjazd faceta
Pomyślałabym, że facet traktuje mnie jedynie jako opcję do seksu, nadal czuje się singlem i tak ogólnie to ma mnie w tyłku. No bez jaj, 3 sek zajęłoby mu napisanie smsa: jadę jutro na szkolenie. Wyjechać 500 km to nie jest takie nic, o tym już się raczej informuje swoich partnerów. Gdyby autorka nie spytała co u niego, to w ogóle by się nie dowiedziała, że jest na drugim końcu Polski? Fajna komunikacja.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:33.