Co Można A Czego Nie W Czasie Ciąży

[ewunia2]

Mamusie chciałam zapytać co można a czego nie w czasie ciąży??? Wiadomo że nie pić alkoholu, palić itp.Chodzi i przede wszystkim o zabiegi pielęgnacyjne , których powinnam unikać.Używam kwasów, olejek Lotus z Clarinsa, kurację do paznokci z alessandro x-tra nail hardener, hennę brwi i rzęs obowiązkowo co miesiąc, czy to wszystko może zaszkodzić??? Wogóle to ja mało wiem, boję się bardzo
i wolałabym wiedzieć wcześniej??Niewiem jakich kosmetyków wolno mi używać a jakich nie podejrzewam że kremów z avonu na cellutit też niewolno Proszę poradźcie kochane z czego zrezygnować na rzecz czego.serdecznie dziękuję

[lisica]

Po pierwsze to gratulacje przszła mamuśko , ,
Olejek napewno, mi kosmetyczka zabroniła kwasów - nie w tym względzie, że mogłyby zaszkodzić dziecku, ale ze względu na szaleństwa hormonalne można obudzić się z niespodziankami typu przebarwienia itp., wszystkie preparaty do paznokci napweno, nie widzę sposobu w który mogłyby zaszkodzić. Henna raczej też - ewentualnie zapach może Cię odrzucać. Co do specyfików do ciała - bardzo ważna zasada: w momencie przybierania na wadze, jeśli chcesz zapobiec powstawaniu rozstępów nie stosuj preparatów ani kremów ujędrniających ! Efekt będzie przeciwny. Preparaty zapobiegające rozstępom mają za zadanie "rozlużnić" tkankę skórną ( wiem, brzmi paskudnie gdy człowiek chce być jędrny - tak aby naciągająca się skóra nie "pękała". A więc stosowanie kremów ujędrniających będzie kopaniem dołków pod własną skórą. Jak mi się coś przypomni to jeszcze napiszę . Solarium oczywiście odpada.

[ewunia2]

Oj Edytko kochana dziękuję aczkolwiek jeszcze niewiem calkiem do końca, test wyszedł pozytywnie ale wiesz ja im za bardzo niewierzę.Lekarz zalecił badanie krwi za tydzień i wtedy będę wiedziała już na 100%. A wogóle to wolę wiedzieć wcześniej aby powoli się odzwyczajać od niektórych preparatów.Boże jak ja się boję, z jednej strony pragnę tego dziecka a z drugiej czuję straszny niepokój.Sama zdurniałam już Dziękuję Ci Edytko

[lisica]

Wiem, że łatwo sie mówi - ale nie denerwuj się na zapas. Ciepłe kakao albo capuccino, kocyk na nogi, dobry film na video ... ( to wieczorkiem ). Trzymam kciuki, wszystko napewno będzie dobrze, unikaj ciotek, które raczyć Cię będą horrorami z oddziałów patologii i kronik kryminalnych. Wyrzucać za drzwi , a co, w ciąży możesz mieć humory
Moc uścisków w ten mrożny, marcowy dzionek.

[ewunia2]

Edytko jesteś niesamowita

[E]

Ewuniu, ogromnie Ci gratuluję I daj znać jak sytuacja się rozwija
Za wiele Ci raczej nie poradzę - to zostawiam fachowcom. Trzymam jednak za Ciebie kciuki!!!!
Dodam tylko, że wiele kobiet w ciąży pięknieje i nabiera takiego specyficznego, wspaniałego blasku - czego i Tobie gorąco życzę

[joda]

Witaj przyszła Mamusiu
Pisałyśmy już troszkę o tym. Na pewno odpadają kremy z retinolem, antycellulitowe, niektóre olejki aromaterapeutyczne, wskazane kosmetyki z wysokim filtrem UV - to na słońce, kosmetyki typowo dla kobiet w ciąży lub dla dzieci.
Co będzie latem, aż się boję, bo środki owadobójcze, takie np. na komary, też zdaje się niezbyt wskazane.

Co do żarełka: ostatnio kupiłam i pożarłam pudełeczko truskawek. Wiecie, chciałam poczuć ten smak... Były wielkie, czerwone, ale nie umywają się do naszych, polskich, wygrzanych na słońcu. No ale musiałam po prostu. Dajecie się skusić na takie rarytaski (egzotyczne owoce, tunezyjskie daktyle, figi, warzywa w folii - wiadomo, że importowane)?

[ewunia2]

Ewciu dziękuję Ci dam znać co i jak , normalnie tak się boję , że żołądek mnie ściska, chyba niedojrzałam jeszcze do tego, ale zobaczymy ściskam Cię mocno

Własnie jestem na etapie kopania archwium narazie niewidzę u siebie żadnych objawów, prócz wiadomo tej oczywistej,bolących piersi i pozytywnego wyniku testu.No i zachcianek nie mam żadnych narazie ale to pewnie za wcześnie Dziękuję za odzew

[joda]

Miałam tak samo - bolące powiększone piersi i test z rożowym paseczkiem - zaraz polecialam do lekarza i to był trzeci tydzien.

[E]

Ewuniu, większość odpowiedzialnych kobiet się boi. Głównie tego, by nie zaszkodzić czymś swemu dziecku. To normalne. To tylko dobrze o Tobie świadczy, że chcesz jak najlepiej się przygotować do bycia mamusią i zadbać o swoje dziecko już w czasie ciąży.
Pozdrawiam

[ewunia2]

Ja miałam inny dwia niebieskie paskinarazie lekarz powiedział aby sie wstrzymać z wizytą bo wcześnie, prosiła abym za tydzień zrobiła badanie krwi, i przyszła po świętach.no poleciła kupić kwas foliowy i wit.e.a po ilu dniach od braku miesiączkowania zrobiłaś test?????

[joda]

Po niecałych dwóch tygodniach, chyba tak. Trochę dawno to było. Pamiętam, że umierałam z niepewności. Piersi bolały niby jak przed okresem, ale jednak inaczej i właściwie podświadomie wiedziałam, że to ciąża. Teraz to wiem
A słuchaj, co do kwasu foliowego, może chciałabyś dwa opakowania Folicu, są mi już niepotrzebne. Chętnie Ci je podaruję.

[ewunia2]

Jodo pewnie, jeśli mają leżeć a mają datę wazności jeszcze aktualną to chętnie przygarnę a do kiedy go trzeba brać??? i ile Ci zapłacić???
Wiesz jak ja dzisiaj robiłam test to też byłam pełna niepokoju aż ręce mi się trzęsły, ale jakoś wiedziałam że wyjdzie pozytywnie.Narazie niechcę zapeszać bo wiesz jak to jest, stres, choroba i może dlatego wyszedł pozytywny.Jeśli nawet nie będę w ciąży to przecież się nie poddam.

[KaśkaZ]

Ja też gratuluje przyszłej mamusi. Jak robiłam test to też ręce mi się trzęsły, wiedziałam że wyjdzie pozytywnie ale miałam pewne obawy czy jestem już gotowa. Teraz zostły mi dwa tygodnie do planowanego terminu porodu i już nie mogę się doczekać.
Co do kwasu foliowego mój lekarz kazał brać do trzeciego miesiąca ciąży.
Pozdrawiam serdecznie.

[ewunia2]

dziękuję jeszcze nic nie wiadomo nie nastawiam się bo potem będzie kubeł zimnej wody na głowę a jak ogólnie z pielęgnacją?? z czego zrezygnowałaś???

[KaśkaZ]

Zrezygnowałąm jedynie z solarium, wosk na gorąco a i jeszcze jedno uwielbiam gorące kąpiele mogłabym godzinami siedzieć w wannie z gorącą wodą i niestety tez musiałam z tego zrezygnować.

[dph]

Ręce to chyba każdej z nas się trzęsły jak robiłyśmy testy Gdy tydzień czasu spóźniał mi się okres dla pewności zrobiłam dwa testy, dzień po dniu. Oba wyszły pozytywnie, ale mimo to nie byłam do końca przekonana i czekałam na potwierdzenie lekarza, który zrobił mi usg. Gdy zobaczyłam na ekranie monitora malutką kropeczkę wtedy już byłam pewna. To było w lipcu. W czwartek mam termin porodu ale córcia coś się nie spieszy na ten świat-wcale się jej nie dziwię- taka pogoda Co do ciąży to wszystkiego się nauczysz z czasem najważniejsze żebyś ją dobrze zniosła bo to różnie u nas kobiet bywa. Pozdrawiam goraco i życzę powodzenia i dużo szczęścia.

[ewunia2]

dziękuję patrz jaką jestem egoistką nawet nie zapytałam jak sie czujesz dwa tygodnie przed ??? życzę Ci wszystkiego naj, abyś szybko z dzidzią była w domciu po porodzie całuję

Mamusiu dziękuję za słowa otuchy przynajmniej wiem że nie jestem sama, chociaż już tyle lat na karku to jakoś to do mnie nie dociera.Mąż to jak się dzisiaj dowiedział to prawie że na rękach mnie nosił , on tak bardzo pragnie tego dziecka, chyba jest bardziej dojrzalszy niż ja.Ja jestem przerażona, wszystko się odwróci do góry nogami.Nic niewiem,niemam o niczym zielonego pojęcia, czytam co nieco ale wiecie jak to jest jak się wyczytuje wszystko w tych mamusinowych gazetach.Życzę Ci szybkiego rozwiązania i powrotu do domciu Abyście oboje byli zdrowi bo to przecież najważniejsze

[dph]

Dokładnie, zdrowie jest najważniejsze. Ja do tej pory nie mam bladego pojęcia o zajmowaniu się takim maleństwem i strasznie się tym przejmuję ale liczę na pomoc rodziny i męża przede wszystkim a wogóle to myślę że wszystko samo przyjdzie z czasem. Dziecko na pewno przewróci życie każdej z nas do góry nogami ale czyż nie na to właśnie czekamy...? Czasami nas to trochę zaskakuje bo przychodzi nagle ale myślę że to kiedy to się zdarzy nie ma najmniejszego znaczenia. Nie mogę sie doczekać kiedy przytulę moje maleństwo do siebie... Pozdrawiam

[joda]

Kwas foliwoy warto brać przed planowaną ciążą i w I trymestrze.
Prześlę Ci w prezencie, na zdrowie

[ewunia2]

Jodo nasmarowałam maila wielka buźka dla Ciebie i malucha

[koculek]

Gratuluję wszystkim przyszłym mamom

[PATIS_79]

Gratuluję dla brzusi i przyszłych Mamusi ale Wam fajnie..zazdroszczę

[ewunia2]

Dziękuję w imieniu wszystkich Mamusiek

[KaśkaZ]

ewunia2 napisał(a):
> dziękuję patrz jaką jestem egoistką nawet nie zapytałam jak sie czujesz dwa tygodnie przed ??? życzę Ci wszystkiego naj, abyś szybko z dzidzią była w domciu po porodzie całuję

Dziękuje bardzo narazie czuję sie dobrze ale już bym chciala mieć to za sobą. Pozdrawiam.

[Jolka119]

Gdzieś już widziałam taki wą





tek ale nie pamiętam gdzie jestem ciekawa co wy robicie w ciąż

y czego nie wolno.Czy pijecie alkohol(nie mówię tu o pijaństwie),czy nosicie ciężkie rzeczy ,czy palicie papierosy,czy myjecie okna , uprawiacie sex i wiele innych rzeczy?Jestem ciekawa waszych wypowiedzi.Pozdrawiam Wszystkich.

[kasiulka]

Jezeli ciąża przebiega prawidłowo, bez komplikacji to własciwie niewiele jest zakazów, raczej zdroworozsądkowe ograniczenia. Oczywiscie palenie papierosów jest niedopuszczalne (moja bratowa nie potrafiła się w ciąży rozstać z papierosiskami - moj chrzesniak jest dzieckiem chorowitym, alergikiem, miał tez problemy z sercem ), co do alkoholu to niby lampka czerwonego wina od czasu do czasu nie powinna zaszkodzic, ja jednak zrezygnowałam z alkoholu calkowicie. Zresztą sam organizm podpowiada co jest dla nas dobre a co nie - ja stara kawiara i uzależniona od czekolady od 3 miesięcy nie piję kawy (ani herbaty) a do słodyczy też mnie nie ciągnie - wolę jabłka . Z tego co wiem trzeba tez unikac pewnych potraw - wątróbki, serów pleśniowych, pasztetów, surowych niedogotowanych jajek i surowego mięsa.
A co do trybu zycia to jeżeli tylko samopoczucie pozwala to można prowadzic taki jak do tej pory - oczywiscie bez przesady, nie wyobrażam sobie np. forsowania się na siłowni czy zrzucenia tony węgla do piwnicy .
Ale aktywnosc ruchowa jest wskazana ( moje okna wlasnie czekają na umycie), sex tez można uprawiac (o ile oczywiscie ma się na to ochotę )

[katrina]

Ja jestem ciekawa, czy jeśli przed ciążą regularnie się biegało (lekki jogging, 30-60 min 5 dni w tygodniu), to po zajściu w ciążę dalej można i do którego miesiąca?

[paula78]

ciaza to nie choroba i jezeli przebiega prawidlowo to mozna robic wszytsko.
cwiczyc tez tylko lżej a najlepiej cwiczenia dla ciezarnych rozciagajace miesnie miednicy ,itp.

[KATESIA]

Witam! Ja mam zagrożona ciaże takze prawie nic nie moge jedynie odpoczywac... , ale bedzie z tego leżenia efekt-cud i dlatego nie załamuje sie (poprawka, załamania juz mi mineły bo czuje jak dzidzius codziennie daje mi pocieszające kopniaczki). Dzis nie mam czadsu sie rozpisywac ale mam prośbe, dotyczącą Paulo tych ćwiczen. Czy moze któras z Was ma linki do stron z takimi cwiczeniami, oczywiscie opracowanymi przez lekarzy a nie nie wiadomo kogo....zobaczyłabym, poczytała i jak lekarz pozwoli moze skorzystała...Z góry dziekuje, i przepraszam ze zeszłam z tematu.
Pozdrowionka dla Brzuszatek

Oj dziewuszki, jesteście jak narkotyk, mimo, iż nie mam czasu to wskakuję do Was co chwila aby zobaczyc co sie dzieje....
A propo tego co nie wolno, jak napisałam tteraz mam zagrożoną ciązę, więc sytuacje zupełnie nienaturalną, ale pierwsza ciąża przebiegała "regulaminowo", czyli bez żadnych kłopotów i wtedy miałam troszke zakazów od lekarza. Wypisze kilka podstawowych, bo inne zależa od każdej z nas(uwarunkowania itp...):
-nie mogłam odkurzać, myc okien i wieszac firanek-to wszystko ze wzgledu na nadwyrezanie miesni macicy, a lepiej aby on spokojnie sama sobie pracowała:
-nie mogłam (i tego tłumaczyc nie trzeba)dźwigac, przesuwac i ciągnąć cięzkich rzeczy:
-jeździc na rowerze, skakac (to apropo joggingu-a konkretniej rozgrzewki);
-no i jeszcze jedna rzecz, ale na ten temat są podzielone zdania-malowac włosów, ja wolałam nie malowac(czasem pokoloryzowałam szamponem), aby nie kusic losu. podobno są jakies substancje w farbach do włosów które wnikają do organizmu. Mówie sa zdania podzielone ,ale te osoby które są za malowaniem nie powiedza ze nie ma skutków ubocznych;
W tej ciązy mam anemie i mój lekarz kazał mi jesc duzo wątróbki, fakt ze jej nie jem (odrzuciło mnie od mięsa), ale znaczy ze moze nie do konca nie mozna jej jesc (ale wszystko zalezy od lekarza-kazdy moze co innego powiedziec).
Pozdrowioneczka.

ostatni raz-sex uprawiałam calą pierwsza ciąze, natomiast teraz mimo ze lekarz powiedział że moge (tylko aby mój mąż nie pieścił brodawek, bo moze to wywołac skurcze macicy), to jednak mam straszliwe lęki i sama "nie dopuszczam do siebie męza, na szczęscie jest wyrozumiały, zna moje obawy i radzimy sobie jakos....
A jeszcze o tych oknach-podobno nie wolno bo sie naciagaja wiazadła macicy (czy jakos tak),a one maja sie naciągac ale pod wpływem rosniecia Malenstwa a nie czynników zewnetrznych. To jest uogólnione do mycia okien i wieszania firanek ale chodzi aby nie rozciągac sie do góry.
Ps. czy jest tak opcja,aby jak czegos zapomne to nie pisac nowej wiadomosci tylko dopisac do starej?
Pa