Dylemat... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-12-21, 16:37   #1
*~An!@~*
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 1 898
GG do *~An!@~*
Question

Dylemat...


No właśnie! Mam niemały dylemat. Okazało się, że z mojej klasy tylko ja i 3 moje najbliższe koleżanki (a może nawet przyjaciółki) nie palimy papierosów. Reszta dziewczyn (jest nas 13) pali . No i między innymi pewna osoba, którą lubię. Nie jest moją przyjaciółką, ale lubię się z nią spotykać. A tak właściwie to LUBIAŁAM dopóki nie dowiedziałam się, że pali. No i nie wiem czy dalej się z nią zadawać? Po prostu drażni mnie to, że ktoś kto ma jeszcze mleko pod nosem kopci papierosy . No i jakoś tak zmienił się mój stosunek do niej. Przedtem postrzegałam ją jako porządną dziewczynę, a teraz jako...hmmm...taką która na siłę chce być dorosła . A tak się zarzekała, że przed 18-stką nie zapali .

Może ktoś mi podpowie...Co mam zrobić? Zerwać kontakty czy zaakceptować to?
*~An!@~* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 16:43   #2
Darin
Rozeznanie
 
Avatar Darin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
Dot.: Dylemat...

Dziewczyno nie przesadzaj - czy to że pali sprawia że nie jest ta osoba z która lubiłas przebywać. Wkurza mnie takie podejscie
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk
mą wiarę - w każdą część ... "
Darin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 16:43   #3
Jussia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 231
Dot.: Dylemat...

Skoro lubisz się z tą dziewczyną spotykać to rób to dalej, nie warto skreślać człowieka dlatego że pali papierosy,może lepiej delikatnie wytłumaczyć jej że postępuje niewłaściwie, a może z tego wyrośnie.
Jussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 16:45   #4
*~An!@~*
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 1 898
GG do *~An!@~*
Dot.: Dylemat...

Droga Darin nie przesadzam ! Ale teraz jak z nią przebywam to czuję się nieswojo .
*~An!@~* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 16:45   #5
Darin
Rozeznanie
 
Avatar Darin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
Dot.: Dylemat...

Aaaa, dopiero teraz weszłam na twoj profil :/ masz 14 lat...
w takim wypadku nie powinna ona palic - ale ty nie powinnas w zwiazku z tym przestać sie z nia spotykac

poza tym nie martw sie - trosze "poszpanuje" ze pali i sie jej znudzi
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk
mą wiarę - w każdą część ... "
Darin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 16:47   #6
*~An!@~*
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 1 898
GG do *~An!@~*
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez Darin Pokaż wiadomość
Aaaa, dopiero teraz weszłam na twoj profil :/ masz 14 lat...
w takim wypadku nie powinna ona palic - ale ty nie powinnas w zwiazku z tym przestać sie z nia spotykac
Tak, tak . Mam 14 lat . Fajnie, że to sprawdziłaś .
Trochę się boję, że ona mnie w to jakoś wciągnie albo coś . Mam takie dziwne obawy .
*~An!@~* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 16:47   #7
nutka85
Wtajemniczenie
 
Avatar nutka85
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
Dot.: Dylemat...

Hm....
z Twojego profilu wynika, że macie dopiero po 14 latek?
Hm...... rzeczywiście nie jest to wiek, na "bawienie" używkami...
ale... nei wiem czy jest to powód, żeby zrywać "przyjaźń"...
Znam wiele dziewczyn, które twierdziły, że u swojego chłopaka nie zaakceptują faktu palenia popierosów. teraz zmieniły zdanie, poznając swoich TŻów....
oczywiście nie porównuję tutaj tych ludzi, którzy mają po 22,23 lata do Twoich palących koleżanek, czternastolatek...
Może pogadaj z tą koleżanką? Przypomnij jej własne słowa, że zarzekała się, że do osiemnastki nie zapali....
nei wiem czy taka rozmowa pomoże, ale spróbować warto

i gratuluję postawy nie-palaczki trzymaj tak dalej, bo to paskudny nałóg
ja mam 21 lat, nigdy w życiu nie miałam papierosa w ustach i mam nadzieję, że tak na długo zostanie
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
nutka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-12-21, 16:52   #8
*~An!@~*
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 1 898
GG do *~An!@~*
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez nutka85 Pokaż wiadomość
Hm....
z Twojego profilu wynika, że macie dopiero po 14 latek?
Hm...... rzeczywiście nie jest to wiek, na "bawienie" używkami...
ale... nei wiem czy jest to powód, żeby zrywać "przyjaźń"...
Znam wiele dziewczyn, które twierdziły, że u swojego chłopaka nie zaakceptują faktu palenia popierosów. teraz zmieniły zdanie, poznając swoich TŻów....
oczywiście nie porównuję tutaj tych ludzi, którzy mają po 22,23 lata do Twoich palących koleżanek, czternastolatek...
Może pogadaj z tą koleżanką? Przypomnij jej własne słowa, że zarzekała się, że do osiemnastki nie zapali....
nei wiem czy taka rozmowa pomoże, ale spróbować warto

i gratuluję postawy nie-palaczki trzymaj tak dalej, bo to paskudny nałóg
ja mam 21 lat, nigdy w życiu nie miałam papierosa w ustach i mam nadzieję, że tak na długo zostanie
Dziękuję .
No spróbuję z nią porozmawiać i napewno przypomnę jej to co mi powiedziała .
Taki mały off-topic: Jak miałam chyba z 3 latka albo 4 to wzięłam sobie zapalonego papierosa, który leżał na stole, bo mój wujek na chwilkę poszedł do kuchni albo gdzieś i zaciągnęłam się. Oczywiście zaczęłam się krztusić Może dla tego teraz się BOJĘ papierosów .
*~An!@~* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 16:55   #9
Darin
Rozeznanie
 
Avatar Darin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez *~An!@~* Pokaż wiadomość
Tak, tak . Mam 14 lat . Fajnie, że to sprawdziłaś .
Trochę się boję, że ona mnie w to jakoś wciągnie albo coś . Mam takie dziwne obawy .

Jeśli boisz sie tego ze zaczniesz palić - musisz stanowczo powiedziec sobie ze Ty nie bedziesz paliła i dasz rade.

Poza tym mowisz ze nie jest to twoja przyjaciółka - nie sądzę więc aby miała na Ciebie aż tak duży wpływ


POZDRAWIAM
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk
mą wiarę - w każdą część ... "
Darin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 16:57   #10
Dzoli
Rozeznanie
 
Avatar Dzoli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Miasto bandyckiej miłości Cz-wa
Wiadomości: 698
GG do Dzoli
Dot.: Dylemat...

Czasy gimnazjum, oj większość w tym moemncie się "buntuje" i pali, pije, część z nich z tego wyrasta, nawet większość w 2 klaise liceum zazwyczaj zdaje sobie z tego sprawę, że to bez sensu. Boisz się, że koleżanka Cię w to wciągnie, jeśli sama nie weźmiesz papierosa to niekt nie ma prawa Cię do tego zmusić, więc bez obaw tylko kieruj się swoim rozumem. Ze znajomości nie ma co rezygnować, piesz że lubisz z nia przebywać, więc to że pali nie oznacza, iz jest jakaś nie teges.
__________________
...Co ma być to będzie Misia biorę wszędzie...
Dzoli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 17:01   #11
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Wink Dot.: Dylemat...

Zgadzam się z Darin - jak nie będziesz chciała, nie zapalisz a skoro wkurza cie to że ona pali to chyba sama nie zaczniesz
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-21, 17:03   #12
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Dylemat...

Nieraz tak jest,że podświadomie inaczej traktujemy osobę,o której czegoś się dowiedzieliśmy.Jeśli ją lubisz,to myślę,że jej palenie papierosów to nie powód,by zrywać z nią kontakt.Przy okazji cieszę się,że Ty nie palisz(ja też nie ),jeśli będzie chciała Cię namówić(ona lub ktokolwiek inny), to nie ulegaj,od pierwszego papierosa do nałogu droga jest krótka.
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 17:05   #13
Risha
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 516
Dot.: Dylemat...

Bez przesady -też paliłam jak miałam tyle lat - i przyznaję że zdecydowanie nie jest to powód do dumy, ale nie wyrosłam na jaką kryminalistke
teraz studiuję pedagogikę i plastyke i jakoś nikt nie uważa mnie za "nieporządną" jak to napisałaś Aniu , że uważałaś wcześniej że twoja koleżanka jest porządna a teraz ...hmm........
Risha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 17:08   #14
kaileight
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
Dot.: Dylemat...

nie wiem gdzie lezy problem...co ma palenie papierosów do przyjazni, czy znajomosci z kolezanka
kaileight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 17:10   #15
Risha
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 516
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
nie wiem gdzie lezy problem...co ma palenie papierosów do przyjazni, czy znajomosci z kolezanka
dokładnie
Risha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 17:57   #16
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez *~An!@~* Pokaż wiadomość
No właśnie! Mam niemały dylemat. Okazało się, że z mojej klasy tylko ja i 3 moje najbliższe koleżanki (a może nawet przyjaciółki) nie palimy papierosów. Reszta dziewczyn (jest nas 13) pali . No i między innymi pewna osoba, którą lubię. Nie jest moją przyjaciółką, ale lubię się z nią spotykać. A tak właściwie to LUBIAŁAM dopóki nie dowiedziałam się, że pali. No i nie wiem czy dalej się z nią zadawać? Po prostu drażni mnie to, że ktoś kto ma jeszcze mleko pod nosem kopci papierosy . No i jakoś tak zmienił się mój stosunek do niej. Przedtem postrzegałam ją jako porządną dziewczynę, a teraz jako...hmmm...taką która na siłę chce być dorosła . A tak się zarzekała, że przed 18-stką nie zapali .

Może ktoś mi podpowie...Co mam zrobić? Zerwać kontakty czy zaakceptować to?
Kurcze, ale masz podejście Albo akceptujesz tę osobę bez względu na wszystko, albo 'bye'. Innego wyjścia nie ma.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 18:43   #17
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Dylemat...

Po prostu nie zaczynaj palić, nie bierz nawet z ciekawości, kiedy częstują. Chyba tyle silnej woli masz, co? Nie ładuj się w to, bo wciągnie - nawet się nie zorientujesz, kiedy. Rzucić ciężko i zdrowie zmarnujesz w mig.
Ale żeby zaraz zrywać kontakty? Gdybym ja miała takie coś zrobić, została by mi zaledwie garstka znajomych
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 18:46   #18
Asi_ek
Wtajemniczenie
 
Avatar Asi_ek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
Dot.: Dylemat...

Mysle ze to ze ktos pali nie jest powodem do zaprzestania z nim kontaktu
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca!
Skąd wiesz...?
Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc...
Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą?

Asi_ek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 18:58   #19
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Dylemat...

Nie pal. Dobra postawa. Sama kiedyś podpalałam, ale to było w 4 klasie liceum czyli matura A to z pwoodu tego, że chodziłam do męskiej klasy i tak sie jakoś zaczęło
To, że TWoja kolezanka pali nie oznacza, że jest gorsza, tylko, że podejmuje złe decyzje. Wiem, że cięzko jest zaakceptowac jak ktoś bliski robi cos,co nam nie odpowiada. W późniejszym wieku do używek dochodzi jeszcze sex, itd.
Powtórze sie- nie pal, nie pij, Wiek 14 to wiek, kiedy zaczyna sie bunt. Ty nie musisz być taka ja inni, bo wtedy może zostaniesz zaakceptowana. Bądź sobą
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-21, 18:59   #20
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez Asi_ek Pokaż wiadomość
Mysle ze to ze ktos pali nie jest powodem do zaprzestania z nim kontaktu
Jak widać nie dla wszystkich
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:03   #21
nutka85
Wtajemniczenie
 
Avatar nutka85
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
Dot.: Dylemat...

weźcie pod uwagę wiek Autorki tego postu . . . a właściwie nie Jej wiek, a wiek jej koleżanek . . .

Palenie w tym wieku chyba nie świadczy zbyt dobrze,co?
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
nutka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:11   #22
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Dylemat...

Zrywanie kontaktu z takiego powodu nie jest dla mnie do końca uzasadnione, aczkolwiek dostrzegam wiele minusów przebywania w towarzystwie palcących i sama unikam dymu tytoniowego jak ognia.
Jeśli jesteś w tak miażdzącaj mniejszości (na 13 koleżanek 9 palących) to pogaduchy z dziewczynami z klasy mogą się skończyć łzawiącymi oczami i kaszlem od papierosowego dymu. Zapach tytoniu pozostaje na włosach i ubraniach, a to także nic przyjemnego. W związku z tym możesz je poprosić by w twoim towarzystwie nie paliły, szczególnie gdy przebywacie w zamkniętych pomieszczeniach.

Popieram twoje podejście i rozumię wątpliwości i obawy. Mam nadzieje, że masz fajną koleżankę i nie będzie stosować zasady "kto nie jest ze mną jest przeciw mnie". Przy takim paleniu w wieku lat nastu tak czasem bywa, w końcu wszystko jest robione w konspiracji, bo wątpię by jej rodzice to pochwalali, nawet jeśli sami by palili.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:17   #23
lilith_191
Raczkowanie
 
Avatar lilith_191
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: eŁDeZet
Wiadomości: 235
Dot.: Dylemat...

heh, dylemat

no cóż. Z braku kolorowo-skórych swój rasizm przelewamy na palących papierosy. Bywa i tak
__________________
piszę pracę magisterską
lilith_191 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:20   #24
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: Dylemat...

Dziewczyny dobrze mowia - jesli nie chcesz, nie zapalisz, nie powinnas przecniac wplywu kolezanki .Procz tego zawsze mozesz poprosic aby przy Tobie nie palia.

Ze swojej strony powiem, ze nie pale. Ostatnio zorientowalam sie, ze moi przyjaciele i bliscy znajomi nie pala - widac tak podswiadomie wybieralam kontakty. A moze ie do konca podswiadomie - pisalam juz na wizazu o tym : jesli ktos przy mnie pali mam czerwone i lzawiace oczy- ale to da sie przezyc,problemem jest to, ze jesli przebywam w zadymionym pomieszczeniu to ulegam zatruciu nikotynowemu. Zadna przyjemnosc. Dalsi znajomi czesto pala, ale zdarza sie ze z takimi osobami zrywam kontakt i nie uwazam tego za przesade- jesli poprosze by ktos przy mnie nie palil i uzasadnie z jakiego powodu a ten ktos stwierdza "Oj, dymek z jednego papieroska Ci nie przeszkodzi, nie przesadzaj."
Na szczescie jestem juz w takim wieku, ze swobodnie moge kszataltowac grono znajomych, co innego w gimnazjum/liceum gdzie z pewnymi osobamu musisz przebywac na zajeciach 5 dni w tygodniu po kilka godzin.
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:21   #25
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez *~An!@~* Pokaż wiadomość
Nie jest moją przyjaciółką, ale lubię się z nią spotykać. A tak właściwie to LUBIAŁAM dopóki nie dowiedziałam się, że pali. No i nie wiem czy dalej się z nią zadawać? Po prostu drażni mnie to, że ktoś kto ma jeszcze mleko pod nosem kopci papierosy . No i jakoś tak zmienił się mój stosunek do niej.
wydaje mi sie co najmniej dziecinne takie wyliczanie, kto pali a kto nie. Moze jeszcze zaczniesz bardziej nie lubic te panny co pala paczke na dzien, a od biedy jeszcze zaakceptujesz te co tylko jeden papieros na jakis czas??

co to za podzialy?? nie wydaje Ci sie, ze to jakis snobizm?? Wy jestescie lepsze, Wy nie palicie??

To chyba nie powinno byc kryterium doboru znajomych... ale jesli jest na pocieszenie powiem... z tego sie wyrasta
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:23   #26
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez lilith_191 Pokaż wiadomość
heh, dylemat

no cóż. Z braku kolorowo-skórych swój rasizm przelewamy na palących papierosy. Bywa i tak


Co ma piernik to wiatraka ( prócz siedmiu liter)

Bierne palenie szkodzi, jak ktos chce sie truć i jest dorosły to droga wolna, ale niech nie decyduje za innych dmuchając im dymem w twarz, bo pozbawia ich tym samym prawa wyboru.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:25   #27
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez nutka85 Pokaż wiadomość
weźcie pod uwagę wiek Autorki tego postu . . . a właściwie nie Jej wiek, a wiek jej koleżanek . . .

Palenie w tym wieku chyba nie świadczy zbyt dobrze,co?
Jeju, ludzie różne błedy popełniają. Jak Twój znajomy robi rzecz, która Ci się nie podoba, to zrywasz z nim kontakt?
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:28   #28
heleane
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 684
Dot.: Dylemat...

Jezu ludzie , ale tu nie chodzi o podział na palaczy czy nie palaczy. Koleżanki mają po 14 lat. To nie jest dobre towarzystwo. Tu nie chodzi o dyskryminacje czy nietolerancje , tu chodzi o towarzystwo , które pali w wieku 14 lat. W tym wieku nie kojarzy się to za dobrze , prawda? Łatwo się stoczyć przez towarzystwo , naprawde. Tak więc dziewczyna ma prawo mieć dylemat. Teraz do autorki wątku:
Teraz masz dwa wyjścia: Albo zrywasz tą znajomość albo próbujesz koleżance pomóc. Jak się nie uda , to trudno , nie twój problem. Sama musisz się zastanowić.

A własnie...rzuciło mi się coś w oczy. Skąd masz pewność , że oni palą Widziałaś na własne oczy czy może słyszałaś głupią plotke?
heleane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:32   #29
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Jeju, ludzie różne błedy popełniają. Jak Twój znajomy robi rzecz, która Ci się nie podoba, to zrywasz z nim kontakt?

Nie uważasz, że na tak postawione pytanie powinna paść odpowiedź zaczynająca się od słów "to zależy...".
Zależy od tego co ten znajomy by robił, bo jeśli np. rozbój z pobiciem, kradzierze, wandalizm itp. to zrywam szybko nie chciałabym się obracać w takim towarzystwie.
Ludzie popełniają rózne błędy, można dużo wybaczać, wspierać i pomagać, ale czasem trzeba odpuścić i iść swoją drogą, bo nie każdego zmienisz i nie każdy takiej zmiany pragnie.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-21, 19:37   #30
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Dylemat...

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
Nie uważasz, że na tak postawione pytanie powinna paść odpowiedź zaczynająca się od słów "to zależy...".
Zależy od tego co ten znajomy by robił, bo jeśli np. rozbój z pobiciem, kradzierze, wandalizm itp. to zrywam szybko nie chciałabym się obracać w takim towarzystwie.
Ludzie popełniają rózne błędy, można dużo wybaczać, wspierać i pomagać, ale czasem trzeba odpuścić i iść swoją drogą, bo nie każdego zmienisz i nie każdy takiej zmiany pragnie.
Napisałabym coś, ale mi się już nie chce. Powiem tylko tyle, że dziwne podejście.
P.S.
Sama nie palę
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:02.