Polecamy:

Fionka_31 · 2014-02-16, 16:59

Charlie wrzuć do klubu przepis

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

o teraz widzę, że już tu wrzuciłaś, ale jak by Ci się chciało to poproszę do klubu

teczowa dlolinka 21 · 2014-02-16, 17:07

Cytat:

Napisane przez ridja devojka

Nadal czuję boskie domsy na plecach

po squashu boli mnie jeszcze prawe przedramię. Dziś zrobię nogi+barki, ale to za jakieś pół godziny. Nienawidzę wykroków

nie chcę ich robić. Czym je zastąpić? Robię MCNPN, przysiady, wykroki, unoszenie bioder na piłce i plie. Chciałabym zastąpić czymś wykroki bo ich nie znoszę.

możesz jeszcze robić wejścia na ławkę z hantlami, ja np. robiłam to dziś

charlizeee · 2014-02-16, 17:15

Cytat:

Napisane przez Fionka_31

Charlie wrzuć do klubu przepis

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

o teraz widzę, że już tu wrzuciłaś, ale jak by Ci się chciało to poproszę do klubu

Postaram sie go w miarę ładnie napisać i zapodam

Fionka_31 · 2014-02-16, 17:30

Cytat:

Napisane przez teczowa dlolinka 21

możesz jeszcze robić wejścia na ławkę z hantlami, ja np. robiłam to dziś

to ja już wolałabym te wykroki

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Postaram sie go w miarę ładnie napisać i zapodam

podziękować

ridja devojka · 2014-02-16, 17:31

Zrobiłam trening, jakoś przeżyłam te wykroki

masakra jak mi nawala pikawa podczas przysiadów i wykroków

A w ogóle dziś próbowałam zrobić na moim chłopie coś takiego:

Wybaczcie, że Ewunia, ale taką fotkę znalazłam a nie wiem jak to ćwiczenie się nazywa - no takie brzuszki w zwisie na partnerze

zrobiłam kilka, myślałam, że to łatwiejsze.

M. mnie zapytał ile pompek potrafię zrobić na raz. Nie wiedziałam, więc zaczęłam robić - przy 16 już padłam, ale to też wina domsów na plecach. Myślę, że bez nich zrobiłabym jeszcze kilka. On się wystraszył, czy nie jestem lepsza od niego, zaczął robić te pompki i jak dotarł do 18, czyli mnie przebił, to przestał, że więcej nie musi bo mnie pokonał

i że musi zacząć ćwiczyć bo głupio, żebym była silniejsza. Taaaa, już to mówił 5 razy

BlackAngel · 2014-02-16, 17:48

Ja swojego nie moge do cwiczen zagonic..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

charlizeee · 2014-02-16, 17:54

Ja z moim tego nie zrobię bo ma za duży.....brzuch hehe

teczowa dlolinka 21 · 2014-02-16, 17:56

Cytat:

Napisane przez BlackAngel

Ja swojego nie moge do cwiczen zagonic..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi się mojego udało, i go zmotywowałam. A jak zaczął widzieć u siebie efekty to chce więcej i więcej i więcej...

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Cytat:

Napisane przez ridja devojka

Zrobiłam trening, jakoś przeżyłam te wykroki

masakra jak mi nawala pikawa podczas przysiadów i wykroków

A w ogóle dziś próbowałam zrobić na moim chłopie coś takiego:

Wybaczcie, że Ewunia, ale taką fotkę znalazłam a nie wiem jak to ćwiczenie się nazywa - no takie brzuszki w zwisie na partnerze

zrobiłam kilka, myślałam, że to łatwiejsze.

M. mnie zapytał ile pompek potrafię zrobić na raz. Nie wiedziałam, więc zaczęłam robić - przy 16 już padłam, ale to też wina domsów na plecach. Myślę, że bez nich zrobiłabym jeszcze kilka. On się wystraszył, czy nie jestem lepsza od niego, zaczął robić te pompki i jak dotarł do 18, czyli mnie przebił, to przestał, że więcej nie musi bo mnie pokonał

i że musi zacząć ćwiczyć bo głupio, żebym była silniejsza. Taaaa, już to mówił 5 razy

dobra jesteś, ja nie wiem czy bym takiego "brzuszka" zrobiła

a co do pompek to już zwątpiłam, chyba nigdy się nie nauczę ich robić

BlackAngel · 2014-02-16, 18:19

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Ja z moim tego nie zrobię bo ma za duży.....brzuch hehe

Heh, moj tez boiler ma i do tego boczki :sly:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wings6 · 2014-02-16, 18:52

Melduję 2 treningi z T25 (jeden zaległy piątkowy + dzisiejszy strzeczing).
i to, że oficjalnie zostałam poproszona o świadkowanie... myślalam, ze mnie to ominie to ale..

Mam do Was pytanie: ile wyciskacie nogami kg - wiecie o co mi chodzi ?
Pytam bo koleżanka mi mówi o niebotycznych kilogramach a porównania nie mam...

uUuAsissuUu · 2014-02-16, 18:55

Na suwnicy? Spotkalam sie z tym ze podaja kg nalozone+swoja mase dlatego czasami ciezary sa konkretne. Ja tego nje robie.

charlizeee · 2014-02-16, 19:18

Ja na suwnicy 135kg

wings6 · 2014-02-16, 19:18

Cytat:

Napisane przez uUuAsissuUu

Na suwnicy? Spotkalam sie z tym ze podaja kg nalozone+swoja mase dlatego czasami ciezary sa konkretne. Ja tego nje robie.

No chyba tak. Chodzi o suwnicę. A jaka jest przeciętna ?

charlizeee · 2014-02-16, 19:18

Ale tak jest o wiele łatwiej niż na wolnym zapytaj koleżankę ile bierze na sztange do przysiadu a jak nie robi to niech zrobi i Ci powie

wings6 · 2014-02-16, 19:19

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Ja na suwnicy 135kg

Aha. To mam jasność. Koleżanka (ćwicząca od dzwona z Jill, Mel B itd..) daje radę 470 kg !!

charlizeee · 2014-02-16, 19:20

Hahahaha chyba 47

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Faceci tyle nie biorą

wings6 · 2014-02-16, 19:22

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Ale tak jest o wiele łatwiej niż na wolnym zapytaj koleżankę ile bierze na sztange do przysiadu a jak nie robi to niech zrobi i Ci powie

tylko, że Ona nie ćwiczy na siłowni, raz kiedyś tam na studiach jej się zdarzyło i tyle wycisnęła...
to jak z prędkościami w autach i rybami u wędkarzy

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Hahahaha chyba 47

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Faceci tyle nie biorą

dlatego pytam...

charlizeee · 2014-02-16, 19:23

Powiedz jej ze takie herezje to u Chodaka na fb moze pisać

wings6 · 2014-02-16, 19:31

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Powiedz jej ze takie herezje to u Chodaka na fb moze pisać

tak właśnie jutro zrobię, w piątek nie dyskutowałam bo nie miałam argumentów ale wydawało mi się to grubo przesadzone

charlizeee · 2014-02-16, 19:39

Cytat:

Napisane przez wings6

tak właśnie jutro zrobię, w piątek nie dyskutowałam bo nie miałam argumentów ale wydawało mi się to grubo przesadzone

Jeżeli faktycznie dała by rade 470kg to byłaby babochłopem hehe

uUuAsissuUu · 2014-02-16, 19:48

Na kfd laska masujaca i majaca duzy staz machnela 300kg. E siadzie bierze 140(max)
Na tej maszynie musi bys cos niehalo, albo z oznaczeniami nie tak- tak jak z wyciagami na roznych silkach.

charlizeee · 2014-02-16, 19:50

Cytat:

Napisane przez uUuAsissuUu

Na kfd laska masujaca i majaca duzy staz machnela 300kg. E siadzie bierze 140(max)
Na tej maszynie musi bys cos niehalo, albo z oznaczeniami nie tak- tak jak z wyciagami na roznych silkach.

Wolny ciężar to wolny na maszynie takiej to jakoś idzie

creativve · 2014-02-16, 19:52

Dzień Dobry na wieczór :p
dziś jestem z doskoku, mamy z tztem weekendowy mały wyjazd walentynkowy

ale mysle juz o jutrze, powiedzcie czy warto zainwestować w te buty z lidla? przypominam tylko, ze jutro dzien sportowy, mam zamiar zaczaic sie na buty i stanik sportowy moze też getry uda sie złapać do koszyka. To jak, kupic czy nie warto?

Yo-asia · 2014-02-16, 20:09

zapomnialam powiedziec ze wlasnie skonczylam pierwsza z trzech faz p90x i jade dalej. jesli sie uda zrobie wg planu: cardio x rano, silowy wieczorem. jesli nie, to tylko trening glowny. wszystko zalezy od pracy

uUuAsissuUu · 2014-02-16, 20:58

Ja jutro planuje running na czczo. Zobaczymy co wyjdzie

Po poludniu przyjezdza po mnie kolega, pakujemy tylki i jedziemy do mnie na silke

pewnie bedzie mnostwo ludzi ``ale jak cirbie zobacza to od razu ci miejsca ustapią- jak zawsze``

ridja devojka · 2014-02-16, 20:59

Cytat:

Napisane przez charlizeee

Hahahaha chyba 47

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Faceci tyle nie biorą

Cytat:

Napisane przez wings6

Aha. To mam jasność. Koleżanka (ćwicząca od dzwona z Jill, Mel B itd..) daje radę 470 kg !!

Widziałam jak mój ojciec wyciskał 500. Jeśli chodzi o takie wypychanie ciężaru do góry?

wings6 · 2014-02-16, 21:01

Cytat:

Napisane przez ridja devojka

Widziałam jak mój ojciec wyciskał 500. Jeśli chodzi o takie wypychanie ciężaru do góry?

No tak. Tylko, że Twój ojciec to troszkę inna kategoria

busch · 2014-02-16, 21:19

Dobry wieczór

. Miałam walentynkowy wieczór z dala od Internetu i teraz nadrabiałam

. Byłam z chłopakiem na Robocopie w kinie, zjedliśmy pizzę i oglądaliśmy filmy, było super

.

Mój chłopak kiedyś ostro ćwiczył, jeszcze na w domu drążek rozporowy do framugi, hantle itd., ale teraz nie ćwiczy. Nie dziwię mu się, ciągle zostaje w pracy po godzinach, 10 godzin to jest jeszcze dla niego krótko

. Przygotowuje się właśnie do certyfikatu jakiegoś... po pracy się uczy, więc gdyby jeszcze do tego ćwiczył, to chyba byłby cyborgiem

. No ale coś tam mówił w weekend, że chętnie by wrócił do ćwiczenia, może po egzaminie na ten certyfikat. Zobaczymy

Ja dzisiaj pocisnęłam no more trouble zones. Nadal jestem żenująco słaba, serducho wali jak oszalałe i pot leje się strumieniami. Mięśnie brzucha i nóg mnie teraz tak trochę bolą, więc szykuję się na jutrzejsze DOMS-y

Yo-asia · 2014-02-16, 21:20

Cytat:

Napisane przez uUuAsissuUu

Ja jutro planuje running na czczo. Zobaczymy co wyjdzie

Hmm a moze i ja to Cardio przed śniadaniem będę robiła?? Ciekawe czy nie padnę

teczowa dlolinka 21 · 2014-02-16, 21:22

Cytat:

Napisane przez ridja devojka

Widziałam jak mój ojciec wyciskał 500. Jeśli chodzi o takie wypychanie ciężaru do góry?

łał jakie liczby
ale właśnie swojego ojca do tej koleżanki to nie porównuj

2014-02-16, 16:59	#1501
Fionka_31 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Elbląg Wiadomości: 8 266	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Charlie wrzuć do klubu przepis ---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ---------- o teraz widzę, że już tu wrzuciłaś, ale jak by Ci się chciało to poproszę do klubu __________________ 08.04.2013 - start od 16.09.2013 - siłowy od 17.11.2014 - CF

2014-02-16, 17:31	#1505
ridja devojka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 14 671	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Zrobiłam trening, jakoś przeżyłam te wykroki masakra jak mi nawala pikawa podczas przysiadów i wykroków A w ogóle dziś próbowałam zrobić na moim chłopie coś takiego: Wybaczcie, że Ewunia, ale taką fotkę znalazłam a nie wiem jak to ćwiczenie się nazywa - no takie brzuszki w zwisie na partnerze zrobiłam kilka, myślałam, że to łatwiejsze. M. mnie zapytał ile pompek potrafię zrobić na raz. Nie wiedziałam, więc zaczęłam robić - przy 16 już padłam, ale to też wina domsów na plecach. Myślę, że bez nich zrobiłabym jeszcze kilka. On się wystraszył, czy nie jestem lepsza od niego, zaczął robić te pompki i jak dotarł do 18, czyli mnie przebił, to przestał, że więcej nie musi bo mnie pokonał i że musi zacząć ćwiczyć bo głupio, żebym była silniejsza. Taaaa, już to mówił 5 razy __________________

2014-02-16, 17:48	#1506
BlackAngel Adwokat diabła Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Warsaw Wiadomości: 11 899	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Ja swojego nie moge do cwiczen zagonic.. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Dark twisted fantasy turned to reality... With enough time, we all find what we're looking for. Even if it was there all along

2014-02-16, 17:54	#1507
charlizeee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 10 094	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Ja z moim tego nie zrobię bo ma za duży.....brzuch hehe __________________ Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.

2014-02-16, 18:52	#1510
wings6 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Bytom Wiadomości: 2 815	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Melduję 2 treningi z T25 (jeden zaległy piątkowy + dzisiejszy strzeczing). i to, że oficjalnie zostałam poproszona o świadkowanie... myślalam, ze mnie to ominie to ale.. Mam do Was pytanie: ile wyciskacie nogami kg - wiecie o co mi chodzi ? Pytam bo koleżanka mi mówi o niebotycznych kilogramach a porównania nie mam... __________________ teraz: http://krooopka.blogspot.com/

2014-02-16, 18:55	#1511
uUuAsissuUu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 9 003	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Na suwnicy? Spotkalam sie z tym ze podaja kg nalozone+swoja mase dlatego czasami ciezary sa konkretne. Ja tego nje robie.

2014-02-16, 19:18	#1512
charlizeee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 10 094	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Ja na suwnicy 135kg __________________ Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.

2014-02-16, 19:18	#1514
charlizeee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 10 094	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Ale tak jest o wiele łatwiej niż na wolnym zapytaj koleżankę ile bierze na sztange do przysiadu a jak nie robi to niech zrobi i Ci powie __________________ Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.

2014-02-16, 19:20	#1516
charlizeee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 10 094	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Hahahaha chyba 47 ---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ---------- Faceci tyle nie biorą __________________ Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.

2014-02-16, 19:23	#1518
charlizeee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 10 094	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Powiedz jej ze takie herezje to u Chodaka na fb moze pisać __________________ Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.

2014-02-16, 19:48	#1521
uUuAsissuUu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 9 003	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Na kfd laska masujaca i majaca duzy staz machnela 300kg. E siadzie bierze 140(max) Na tej maszynie musi bys cos niehalo, albo z oznaczeniami nie tak- tak jak z wyciagami na roznych silkach.

2014-02-16, 19:52	#1523
creativve Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 872	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Dzień Dobry na wieczór :p dziś jestem z doskoku, mamy z tztem weekendowy mały wyjazd walentynkowy ale mysle juz o jutrze, powiedzcie czy warto zainwestować w te buty z lidla? przypominam tylko, ze jutro dzien sportowy, mam zamiar zaczaic sie na buty i stanik sportowy moze też getry uda sie złapać do koszyka. To jak, kupic czy nie warto? __________________ strong sexy happy healthy ... in progress ...

2014-02-16, 20:09	#1524
Yo-asia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: Zagramanica;] Wiadomości: 4 986	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII zapomnialam powiedziec ze wlasnie skonczylam pierwsza z trzech faz p90x i jade dalej. jesli sie uda zrobie wg planu: cardio x rano, silowy wieczorem. jesli nie, to tylko trening glowny. wszystko zalezy od pracy __________________ Get fit or die trying

2014-02-16, 20:58	#1525
uUuAsissuUu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 9 003	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Ja jutro planuje running na czczo. Zobaczymy co wyjdzie Po poludniu przyjezdza po mnie kolega, pakujemy tylki i jedziemy do mnie na silke pewnie bedzie mnostwo ludzi ``ale jak cirbie zobacza to od razu ci miejsca ustapią- jak zawsze``

2014-02-16, 21:19	#1528
busch Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 697	Dot.: Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII Dobry wieczór . Miałam walentynkowy wieczór z dala od Internetu i teraz nadrabiałam . Byłam z chłopakiem na Robocopie w kinie, zjedliśmy pizzę i oglądaliśmy filmy, było super . Mój chłopak kiedyś ostro ćwiczył, jeszcze na w domu drążek rozporowy do framugi, hantle itd., ale teraz nie ćwiczy. Nie dziwię mu się, ciągle zostaje w pracy po godzinach, 10 godzin to jest jeszcze dla niego krótko . Przygotowuje się właśnie do certyfikatu jakiegoś... po pracy się uczy, więc gdyby jeszcze do tego ćwiczył, to chyba byłby cyborgiem . No ale coś tam mówił w weekend, że chętnie by wrócił do ćwiczenia, może po egzaminie na ten certyfikat. Zobaczymy Ja dzisiaj pocisnęłam no more trouble zones. Nadal jestem żenująco słaba, serducho wali jak oszalałe i pot leje się strumieniami. Mięśnie brzucha i nóg mnie teraz tak trochę bolą, więc szykuję się na jutrzejsze DOMS-y

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)