Rozstanie z facetem XXXIII - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-06-12, 12:09   #2191
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A, z kimś innym. Przede wszystkim powinnaś się skupić na sobie, na pracy nad własną samooceną. To u Ciebie leży, kwiczy i macha kopytkami.
Haha Dobra, założyłam pamiętnik. W swoim życiu napisałam pamiętników z 10, może kilkanaście, ale każdy kolejny był coraz bardziej wypełniony narzekaniem na moją nieudolność w relacjach. Teraz się zawezmę i ten będzie pozytywny. Jak spiszę choć te kilkanaście stron, to dam Wam znać, jak idzie Dzięki za te komentarze, za rady.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-12, 12:13   #2192
cytrusekxD
Zadomowienie
 
Avatar cytrusekxD
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Dlatego ja zawsze uważam że najważniejsze w każdych relacjach międzyludzkich jest poczucie własnej wartości. Zawsze znajdzie się ktoś taki jak ten delikwent i grunt to być świadomym że to z nim jest coś nie halo a nie z nami.
W porę też trzeba się zorientować że ktoś nas źle traktuje, porozmawiać a jeżeli to nie pomaga to wyeliminować z naszego życia.
cytrusekxD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-12, 13:06   #2193
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
Haha Dobra, założyłam pamiętnik.
Każdego dnia napisz o tym, co zrobiłaś dla siebie

Codziennie spójrz w lustro, uśmiechnij się i powiedz do swojego odbicia "hej, jak dobrze dziś wyglądasz"
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-12, 15:35   #2194
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
Myśli samobójcze są stąd, że ja czuję, że moje życie jest już przekreślone. Staram się najlepiej, jak potrafię, na chwilę się poprawia, a potem i tak zawsze wraca do stanu początkowego.
Dlaczego przekreślone?
Co jest z Twoim życiem nie tak?
W jaki sposób się starasz?
Czego oczekujesz od życia?
Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
Od iluś lat widzę w swoim życiu to samo. Zrozumiałam w pewnym momencie, że to nigdy się nie zmieni. A ja nie chcę żyć w taki sposób. Stąd też myślę o śmierci. Po co mi życie, gdzie w kółko tylko cierpię z powodu tych samych problemów. Wstyd mi z powodu takiego życia.
Piszesz, jakby w życiu najważniejszy był związek z facetem.
To tak nie działa. Jeśli nie potrafisz być sama, nie będziesz w zdrowym, szczęśliwym związku.
Stawiasz siebie od początku znajomości na przegranej pozycji. Nie chodzi o to, byś była wredną zołzą, tylko byś zaczęła widzieć w sobie wartość.
Nie można nawiązać miłości, jeśli nie lubi się siebie samego.
Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
Właśnie o to chodzi, że ja już milion razy zastanawiałam się, czemu jest tak, albo tak. Milion książek przeczytałam, pracowałam nad sobą, jestem po trzech dobrych terapiach. Poukładałam rzeczy z przeszłości, wybaczyłam wszystko wszystkim, uważam, że o nic nie muszę nikogo obwiniać itd.
Czemu aż po 3 terapiach? Dlaczego nie kontynuujesz, skoro masz myśli samobójcze?

Skupiasz się w tym co piszesz na innych, a może to Ty jesteś tą osobą, która najwięcej bruździ w Twoim życiu, a nie faceci ani inne osoby krzywdzące Cię w przeszłości...
Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
Ale dalej myślę o sobie, że jestem odpychająca dla innych ludzi i że nikogo nie interesuje kontakt ze mną.
Czemu uważasz się za odpychającą?
Jak się zachowujesz na spotkaniach z ludźmi?

Co masz w sobie interesującego? Na pewno wiele
Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o niego to niby pytałam Was, jakie mogą być powody takiego zachowania, ale w sumie jakikolwiek powód by nie był i tak będę uważać go za dupka, więc nie ma sensu, żebym się nad tym zastanawiała :P
hehe, bycie dupkiem to całkiem sensowny powód takiego zachowania :P
Po prostu mu nie zależało i nie miał odwagi tego po męsku rozwiązać.
Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
To w takim razie co mogę zrobić inaczej następnym razem? Powinnam była go wcześniej pożegnać, sama, kiedy zauważyłam po prostu, że czuję się przy nim ciągle źle, że mi nie pasuje ileś rzeczy?
To zależy, dlaczego się przy nim źle czujesz i jakie rzeczy Ci nie pasują. Nie ma sensu być z kimś, z kim się tylko męczysz.
Cytat:
Napisane przez VegeKaro Pokaż wiadomość
O kurczę, to ja już dawno powinnam się unicestwić. 30tka na karku i kolejny (-enty) długoletni związek zakończony. W dodatku nie jestem zbyt ładna ani zamożna, więc powodzenie mam żadne. Uwierzysz, że nigdy nikt się za mną nie obejrzał ani nie poderwał?... i co począć?...
Chodzić nago po mieście, może ktoś zauważy
Ja też się chyba muszę powiesić, bo mam powodzenie, ale u starych dziadów albo dupków. 2 koty dodatkowo wpędzają mnie przedwcześnie do grobu
Cytat:
Napisane przez VegeKaro Pokaż wiadomość
Jeśli facet nie chce się z Tobą spotkać, to nie. Pomyślałaś że dla niego takie "ostatnie spotkanie" może być niewygodne/zbyt emocjonalne/niepotrzebne? On już dał Ci do zrozumienia że nie chce kontynuować znajomości. Teraz Twoja kolej by wyjść z tego z klasą i szacunkiem do własnej osoby
Dokładnie...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-12, 18:47   #2195
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Dlaczego przekreślone?
Co jest z Twoim życiem nie tak?
W jaki sposób się starasz?
Czego oczekujesz od życia?

Piszesz, jakby w życiu najważniejszy był związek z facetem.
To tak nie działa. Jeśli nie potrafisz być sama, nie będziesz w zdrowym, szczęśliwym związku.
Stawiasz siebie od początku znajomości na przegranej pozycji. Nie chodzi o to, byś była wredną zołzą, tylko byś zaczęła widzieć w sobie wartość.
Nie można nawiązać miłości, jeśli nie lubi się siebie samego.

Czemu aż po 3 terapiach? Dlaczego nie kontynuujesz, skoro masz myśli samobójcze?

Skupiasz się w tym co piszesz na innych, a może to Ty jesteś tą osobą, która najwięcej bruździ w Twoim życiu, a nie faceci ani inne osoby krzywdzące Cię w przeszłości...

Czemu uważasz się za odpychającą?
Jak się zachowujesz na spotkaniach z ludźmi?

Co masz w sobie interesującego? Na pewno wiele

hehe, bycie dupkiem to całkiem sensowny powód takiego zachowania :P
Po prostu mu nie zależało i nie miał odwagi tego po męsku rozwiązać.

To zależy, dlaczego się przy nim źle czujesz i jakie rzeczy Ci nie pasują. Nie ma sensu być z kimś, z kim się tylko męczysz.

Chodzić nago po mieście, może ktoś zauważy
Ja też się chyba muszę powiesić, bo mam powodzenie, ale u starych dziadów albo dupków. 2 koty dodatkowo wpędzają mnie przedwcześnie do grobu

Dokładnie...
Odpowiadam tylko na różowe, bo co do reszty to się już tam trochę odnosiłam w poprzednich wypowiedziach poza tym zajęłoby wieki... :P

Czemu? NIE MAM POJĘCIA. Zaczęłam tak o sobie myśleć kilkanaście lat temu, nie pamiętam nawet, jaki był powód. Teraz tak myślę, bo zdaje mi się, że widzę potwierdzenie tego w rzeczywistości. Prawdopodobnie jest to samospełniające się proroctwo. Muszę po prostu wbić sobie do głowy co innego.

Edytowane przez gamblenka
Czas edycji: 2015-06-12 o 18:48
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-12, 20:39   #2196
xlexie
Raczkowanie
 
Avatar xlexie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 109
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez gamblenka Pokaż wiadomość
Odpowiadam tylko na różowe, bo co do reszty to się już tam trochę odnosiłam w poprzednich wypowiedziach poza tym zajęłoby wieki... :P

Czemu? NIE MAM POJĘCIA. Zaczęłam tak o sobie myśleć kilkanaście lat temu, nie pamiętam nawet, jaki był powód. Teraz tak myślę, bo zdaje mi się, że widzę potwierdzenie tego w rzeczywistości. Prawdopodobnie jest to samospełniające się proroctwo. Muszę po prostu wbić sobie do głowy co innego.
A co z tymi terapiami? Czemu ich nie kontynuujesz mając myśli samobójcze?
__________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów."
Albert Einstein
xlexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-12, 21:21   #2197
ines8
Raczkowanie
 
Avatar ines8
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

do mnie napisał były...i wszystkie moje wcześniejsze motywujące wpisy szlag trafia w tym momencie...jeszcze jakby napisał coś zawierającego mniej jadu to może bym była nawet zadowolona, że nie zapomniał tak szybko, że myśli a tak....
ines8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-12, 21:35   #2198
cytrusekxD
Zadomowienie
 
Avatar cytrusekxD
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez ines8 Pokaż wiadomość
do mnie napisał były...i wszystkie moje wcześniejsze motywujące wpisy szlag trafia w tym momencie...jeszcze jakby napisał coś zawierającego mniej jadu to może bym była nawet zadowolona, że nie zapomniał tak szybko, że myśli a tak....
I to jest ten moment, w którym nie możesz się załamać.
Ja bym chyba ten jad wolała...Przynajmniej utwierdziłoby mnie to w świadomości że dobrze że z nim nie jestem.
cytrusekxD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-12, 23:03   #2199
Blair Audrey
Rozeznanie
 
Avatar Blair Audrey
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 688
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Niestety, również mój związek skończył się definitywnie. Po tym jak wróciliśmy do siebie, on znów zerwał.
Nie w tym rzecz.
Chodzi o to, że nie czuję rozpaczy. Owszem, pewien żal- tak. Sentyment- też. Bardzo go kochałam. Myślałam, że się załamię czy coś... a tu nic, praktycznie, trzymam się nieźle. Dziwi mnie to tym bardziej, że jestem mega emocjonalną osobą, która wszystko intensywnie przeżywa. Miała tak któraś z was? Czy to po prostu oznacza, że już się pogodziłam z tym faktem, czy raczej dotrze do mnie ten fakt później, po jakimś czasie i walnie ze zdwojoną siłą? Boję się trochę tej drugiej opcji, wolę mieć to za sobą...
Jak sądzicie?
Trzymajcie się, nie dawajcie się bałamucić byłym, zwłaszcza tym jadowitym, jak u Ciebie Ines- olej. On próbuje zwrócić na siebie uwagę, nie dawaj mu tej satysfakcji.
Blair Audrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 08:53   #2200
cytrusekxD
Zadomowienie
 
Avatar cytrusekxD
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Blair Audrey Pokaż wiadomość
Niestety, również mój związek skończył się definitywnie. Po tym jak wróciliśmy do siebie, on znów zerwał.
Nie w tym rzecz.
Chodzi o to, że nie czuję rozpaczy. Owszem, pewien żal- tak. Sentyment- też. Bardzo go kochałam. Myślałam, że się załamię czy coś... a tu nic, praktycznie, trzymam się nieźle. Dziwi mnie to tym bardziej, że jestem mega emocjonalną osobą, która wszystko intensywnie przeżywa. Miała tak któraś z was? Czy to po prostu oznacza, że już się pogodziłam z tym faktem, czy raczej dotrze do mnie ten fakt później, po jakimś czasie i walnie ze zdwojoną siłą? Boję się trochę tej drugiej opcji, wolę mieć to za sobą...
Jak sądzicie?
Trzymajcie się, nie dawajcie się bałamucić byłym, zwłaszcza tym jadowitym, jak u Ciebie Ines- olej. On próbuje zwrócić na siebie uwagę, nie dawaj mu tej satysfakcji.
Moja koleżanka miała podobnie jak Ty. Pierwsze rozstanie bardzo przeżyła, a potem jak się rozeszli drugi raz to ani łzy nie uroniła. Zabawne jest to że teraz po roku znowu się zeszli, ale to tak jako ciekawostka.
Ja też jestem trochę zdziwiona że tylko pierwszy tydzień był u mnie najgorszy, a potem też już nic. Ostatecznie chyba teraz jednak do siebie wrócimy, aczkolwiek wtedy tego nie wiedziałam.
Myślę że po prostu pogodziłaś się z rozstaniem i tym lepiej dla Ciebie że znosisz to dzielnie
cytrusekxD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 09:38   #2201
inspiron2
Zadomowienie
 
Avatar inspiron2
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Malbork
Wiadomości: 1 018
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

A ja sie zejsc nie chcialam bo obawialam sie ze znowu to zle przezyje ..

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka
__________________
Paradoksalnie - gdy masz depresyjną osobowość, lepiej dajesz sobie radę z przewlekłym bólem. Lepiej dajesz sobie radę z sytuacjami, które nie dają nadziei na poprawę.

Nie warto martwić się czymś, czego nie można uniknąć. Dość będzie zmartwień, kiedy to nastąpi.
inspiron2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-13, 10:52   #2202
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez xlexie Pokaż wiadomość
A co z tymi terapiami? Czemu ich nie kontynuujesz mając myśli samobójcze?
Myślę, że w taki sposób mogłabym kontynuować terapię w nieskończoność. Na terapiach uporałam się z przeszłością, także teraz ona mnie ani ziębi, ani grzeje. W ogóle dużo udało mi się zmienić. Uważam też, że myśli samobójcze są spowodowane tylko i wyłącznie przez moje negatywne myślenie o sobie w kontekście ludzi. Skoro ktoś sobie powtarza tysiące razy dziennie, że mu ciągle nie wychodzi, to naturalne jest, że pod wpływem jakiegoś ważniejszego niepowodzenia (takiego, jak z tym chłopakiem) się załamie. Teraz skupiam się na tym, żeby przestać o sobie myśleć w ten sposób.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 11:40   #2203
26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 187
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Blair Audrey Pokaż wiadomość
Niestety, również mój związek skończył się definitywnie. Po tym jak wróciliśmy do siebie, on znów zerwał.
Nie w tym rzecz.
Chodzi o to, że nie czuję rozpaczy. Owszem, pewien żal- tak. Sentyment- też. Bardzo go kochałam. Myślałam, że się załamię czy coś... a tu nic, praktycznie, trzymam się nieźle. Dziwi mnie to tym bardziej, że jestem mega emocjonalną osobą, która wszystko intensywnie przeżywa. Miała tak któraś z was? Czy to po prostu oznacza, że już się pogodziłam z tym faktem, czy raczej dotrze do mnie ten fakt później, po jakimś czasie i walnie ze zdwojoną siłą? Boję się trochę tej drugiej opcji, wolę mieć to za sobą...
Jak sądzicie?
Trzymajcie się, nie dawajcie się bałamucić byłym, zwłaszcza tym jadowitym, jak u Ciebie Ines- olej. On próbuje zwrócić na siebie uwagę, nie dawaj mu tej satysfakcji.
Może to oznaczać, że się pogodziłaś z sytuacją, ale... powiem Ci z autopsji, że może to oznaczać, że po prostu to jeszcze do Ciebie nie dociera. Ja miałam taki miesiąc ... jakoś sobie żyłam i nie przejmowałam się. A potem mnie dopadło. Potrafiłam krzyczeć z tego bólu, który mnie rozsadzał. Taki stan się utrzymywał około 1,5 miesiąca. Ale przeszło. Dałam radę. Ty też na pewno sobie poradzisz jeśli będzie u Ciebie podobnie jak u mnie. Ale może faktycznie już to "przeżyłaś".
26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 11:53   #2204
BlackAngel
Adwokat diabła
 
Avatar BlackAngel
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 11 899
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Jak u Was kobietki?
__________________

With enough time, we all find what we're looking for.
Even if it was there all along
BlackAngel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 11:53   #2205
Blair Audrey
Rozeznanie
 
Avatar Blair Audrey
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 688
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Melancholijnie. A wy jak się trzymacie?
Blair Audrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 12:29   #2206
ines8
Raczkowanie
 
Avatar ines8
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

ja zaraz jadę ze znajomymi nad jezioro, zostajemy do jutra wszystko byłoby najsuper gdyby wczoraj mój były nie dał o sobie znać i nie zwalił mi humoru...: mad:
ines8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 14:40   #2207
cytrusekxD
Zadomowienie
 
Avatar cytrusekxD
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Nudno, nie mam co i z kim robić, a do tego słabo się czuję. Kiepski ten dzień.
cytrusekxD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 16:08   #2208
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez BlackAngel Pokaż wiadomość
Jak u Was kobietki?
Cały dzień byłam na spacerze z koleżanką z Wizażu, opaliłam się, a teraz idę do kina się ochłodzić

Róbcie coś, dziewczyny, szkoda lata...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 16:11   #2209
cytrusekxD
Zadomowienie
 
Avatar cytrusekxD
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Cały dzień byłam na spacerze z koleżanką z Wizażu, opaliłam się, a teraz idę do kina się ochłodzić

Róbcie coś, dziewczyny, szkoda lata...
Ja namówiłam koleżankę na posiedzenie nad jeziorem;p Teraz już trochę chłodniej, mniej ludzi na pewno, może nawet chwilę popływam, a co
Malla- skąd jesteś?
cytrusekxD jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-13, 21:13   #2210
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Z Krakowa. Padło w kinie zasilanie w połowie filmu i musieliśmy czekać na naprawę, więc dali nam darmowe bilety na dowolny seans - warto wychodzić z domu
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-13, 21:23   #2211
cytrusekxD
Zadomowienie
 
Avatar cytrusekxD
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Z Krakowa. Padło w kinie zasilanie w połowie filmu i musieliśmy czekać na naprawę, więc dali nam darmowe bilety na dowolny seans - warto wychodzić z domu
Mieszkałam też w Krakowie
Ale Ci się udało, takiej akcji jeszcze nie miałam
cytrusekxD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-14, 10:17   #2212
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;51731461]Może to oznaczać, że się pogodziłaś z sytuacją, ale... powiem Ci z autopsji, że może to oznaczać, że po prostu to jeszcze do Ciebie nie dociera. Ja miałam taki miesiąc ... jakoś sobie żyłam i nie przejmowałam się. A potem mnie dopadło. Potrafiłam krzyczeć z tego bólu, który mnie rozsadzał. Taki stan się utrzymywał około 1,5 miesiąca. Ale przeszło. Dałam radę. Ty też na pewno sobie poradzisz jeśli będzie u Ciebie podobnie jak u mnie. Ale może faktycznie już to "przeżyłaś".[/QUOTE]

też mogę powiedzieć z autopsji, że za pierwszym razem wyłam, za drugim błogi spokój... przez tydzień, a potem się zaczęło ale może u Ciebie będzie inaczej i tego Ci życzę trzymaj się mocno

ja caaały dzień nad jeziorkiem ze znajomymi
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-14, 10:38   #2213
cytrusekxD
Zadomowienie
 
Avatar cytrusekxD
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 274
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
też mogę powiedzieć z autopsji, że za pierwszym razem wyłam, za drugim błogi spokój... przez tydzień, a potem się zaczęło ale może u Ciebie będzie inaczej i tego Ci życzę trzymaj się mocno

ja caaały dzień nad jeziorkiem ze znajomymi
A ja wczoraj byłam nad jeziorkiem Dzisiaj błogie lenistwo.
Postanowiłam pierwszy raz w zyciu zamowić ubranie przez internet, trzymajcie kciuki żeby spodenki były dobre
cytrusekxD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-14, 10:47   #2214
CDN2015
Rozeznanie
 
Avatar CDN2015
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 931
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Polecam przeczytać http://www.wprost.pl/ar/507845/Gorzk...-PT0c.facebook

choć nie zgadzam się z artykułem, ale jest ciekawy
CDN2015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-14, 13:07   #2215
lagmina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 63
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Jestem taka żałosna...tyle czasu już rozpaczam za kimś kto kompletnie nie jest tego wart...gdyby chociaż ten związek i facet był naprawdę cudowny, niepodziewanie sie odkochał i zostawił to jeszcze bym się nie dziwiła, że nie mogę się ogarnąc a tak...Każda normalna, pewna siebie i znająca swoją wartość kobieta już dawno by o nim zapomniała ba! po pierwszych łzach spodowanych jego olewczyn i egoistycznym nastawieniem kopnęła by go w cztery litery...
Ja swietnie zdaje sobie sprawę z tego, że brak walki i kontaktu z jego strony to najlepsze co może mnie spotkać mimo wszytko jest mi tak trudno i tak bardzo mi brakuje kontaktu z nim. Tęsknie za tymi ochłapami czułości, które od niego dostawałam...to jest przykre. Zdecydowanie jestem uzależniona bo wiem, że ta znajomość tak naprawde do niczego by nie zaprowadziła bo to nie jest człowiek na wspólne życie a mimo to płaczę i tęsknie no kretynka
lagmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-14, 16:58   #2216
Linke
Raczkowanie
 
Avatar Linke
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 42
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Hej, dołączam do Was.
Wczoraj doszliśmy z moim facetem do wniosku, że się rozstaniemy, bo wszystko jest przeciwko nam - od odległości, poprzez jego zdrowie, aż po moich rodziców. Mimo wzajemnego uczucia, on bardzo się męczył przez brak bliskości, a mnie bolało jego cierpienie, szczególnie gdy od pewnego czasu jego głos przez telefon był wyzuty z życia, a tematy rozmów dotyczyły bólu oczekiwania na możliwość przytulenia się w realnym świecie.
Wspominałam zresztą o sytuacji: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=735201
Nie udało się z wyprowadzką na chwilę obecną, za dużo wzięłam na siebie na studiach. Facetowi za to zdrowie utrudniało znalezienie jakiejkolwiek pracy.
Planowałam uciec na magisterkę do Poznania, tyle że byłoby to kwestią jeszcze jednego roku czekania.
W lipcu obchodzilibyśmy drugą rocznicę.
Popłakuję, jem czekoladę. Chociaż to drugie nie jest nowością, szczególnie przed okresem.

Najgorzej jest jednak z rodzicami, poza tym, że do mojego życia sercowego od pewnego czasu nie mają wglądu i nie będą mieć, o nikim już nie usłyszą. Nie wiem, jak się do nich odnosić.
Linke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-14, 20:14   #2217
inspiron2
Zadomowienie
 
Avatar inspiron2
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Malbork
Wiadomości: 1 018
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez Linke Pokaż wiadomość
Hej, dołączam do Was.
Wczoraj doszliśmy z moim facetem do wniosku, że się rozstaniemy, bo wszystko jest przeciwko nam - od odległości, poprzez jego zdrowie, aż po moich rodziców. Mimo wzajemnego uczucia, on bardzo się męczył przez brak bliskości, a mnie bolało jego cierpienie, szczególnie gdy od pewnego czasu jego głos przez telefon był wyzuty z życia, a tematy rozmów dotyczyły bólu oczekiwania na możliwość przytulenia się w realnym świecie.
Wspominałam zresztą o sytuacji: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=735201
Nie udało się z wyprowadzką na chwilę obecną, za dużo wzięłam na siebie na studiach. Facetowi za to zdrowie utrudniało znalezienie jakiejkolwiek pracy.
Planowałam uciec na magisterkę do Poznania, tyle że byłoby to kwestią jeszcze jednego roku czekania.
W lipcu obchodzilibyśmy drugą rocznicę.
Popłakuję, jem czekoladę. Chociaż to drugie nie jest nowością, szczególnie przed okresem.

Najgorzej jest jednak z rodzicami, poza tym, że do mojego życia sercowego od pewnego czasu nie mają wglądu i nie będą mieć, o nikim już nie usłyszą. Nie wiem, jak się do nich odnosić.
Współczuje Ci
Trzymaj się

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka
__________________
Paradoksalnie - gdy masz depresyjną osobowość, lepiej dajesz sobie radę z przewlekłym bólem. Lepiej dajesz sobie radę z sytuacjami, które nie dają nadziei na poprawę.

Nie warto martwić się czymś, czego nie można uniknąć. Dość będzie zmartwień, kiedy to nastąpi.
inspiron2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-14, 21:46   #2218
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Mi dalej jest smutno. Nie jestem wciąż pewna, czy naprawdę miałam do czynienia z burakiem, czy może po prostu facet mnie olał, bo nie był zainteresowany i koniec.

PS. w pamiętniku zapisane 3 strony. Zaraz będzie czwarta.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-15, 00:50   #2219
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Cytat:
Napisane przez lagmina Pokaż wiadomość
Jestem taka żałosna...
Nie jesteś żałosna, jesteś skrzywdzona i potrzebujesz stanąć na nogi.
Cytat:
Napisane przez lagmina Pokaż wiadomość
Ja swietnie zdaje sobie sprawę z tego, że brak walki i kontaktu z jego strony to najlepsze co może mnie spotkać mimo wszytko jest mi tak trudno i tak bardzo mi brakuje kontaktu z nim. Tęsknie za tymi ochłapami czułości, które od niego dostawałam...to jest przykre. Zdecydowanie jestem uzależniona bo wiem, że ta znajomość tak naprawde do niczego by nie zaprowadziła bo to nie jest człowiek na wspólne życie a mimo to płaczę i tęsknie no kretynka
Czyli nie tęsknisz za nim, tylko tą luką, którą wypełniał, za czyimś zainteresowaniem, byciem czyjąś.
Każdy chce być kochany i Ty nie będziesz, póki będziesz się karmić złudzeniami i nie otworzysz na prawdziwe uczucie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-15, 12:35   #2220
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII

Jezu, ile ja jeszcze będę tak rozpaczać :/ Kurcze, pierwszy raz byłam z kimś, kto autentycznie mi się podobał. Wcześniej zawsze rozstawałam się z chłopakami z własnej inicjatywy, lub oboje naraz przestawaliśmy chcieć. Nie wiedziałam, że rozstania są takie przykre, kiedy naprawdę ci się ktoś podoba. Tym bardziej, że kompletnie nie rozumiem całej tej sytuacji :/ Przecież tyle fajnych rzeczy mogliśmy porobić razem, mogliśmy pojechać gdzieś stopem na wakacjach, powspinać się po drzewach :P Wziąć udział w Festiwalu Kolorów, pójść razem do teatru... cokolwiek. Co mu nie pasowało? Kocha robić to wszystko, to wiem na pewno. Czemu nie ze mną? Mogliśmy zostać choć znajomymi. A on wolał uciąć ze mną kontakt na amen. Nie rozumiem Nie mogę się po tym pozbierać.

Edytowane przez gamblenka
Czas edycji: 2015-06-15 o 12:36
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-27 19:56:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:49.