|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
Pokaż wyniki sondy: Jakiego kosmetyku powinnam używac na codzień | |||
tusz do rzęs | 182 | 71,65% | |
cienie + tusz do rzęs | 14 | 5,51% | |
kredka | 13 | 5,12% | |
tylko podkład | 45 | 17,72% | |
Głosujący: 254. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2009-01-02, 16:05 | #481 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
wedlug mnie na zaczerwienienia sa specjalne kremy korektory itp maskowanie i tlumaczenie uzywania podkladu roznymi rzeczami nie usprawiedliwia jak ktos chce sie malowac to ok niech sie maluje nikomu nic do tego ale wedlug mnie to w tym wieku nie wyglada dobrze, niszczy strasznie skore zwlaszcza jak kosmetyki sa zle dobrane i nie jest odpowiednie do wieku, podklad tonujacy to gora! korektor sam wystarczy i pomadka nawilzajaca, malowalam sie w tym wieku i po pol roku mialam tak zniszczona skore ze jej powrot do normalnego stanu trwal 1,5 roku przez ten czas zadnych makijazy, i tak zaczelam sie znowu malowac teraz na studiach chociaz i tak jak sie opale w lecie przestane bo nie cierpie uczucia jak mi sie leje cos z twarzy
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
|
2009-01-02, 20:12 | #482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Ja to w wieku 14 lat używałam tylko korektora punktowo na wypryski (bo niestety mialam wtedy problemy z cerą)i odzywki do rzes, a od jakiejs wiekszej okazji pozyczalam od mamy takie wyschnietego tuszu do rzes, zeby nie byly za mocno wytuszowane . Tak ogolnie to czesto mocny makijaz tylko podkresla wady cery u mlodych dziewczat i zamaist je upiekszac-oszpeca, juz nei mowiac o tym, że robi z nich takie "stare malutkie", przez co ciezko ocenic, w jakim moga byc wieku.
|
2009-01-02, 21:20 | #483 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: prawie Warszawa
Wiadomości: 646
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
a po co 14-latce makijaż? i to jeszcze takiej która nie wie jak się do tego zabrać w tym wieku chyba styknie błyszczyk i jakiś korektor jeśli masz problemy z cerą no i ostatecznie puder..
__________________
|
2009-01-02, 21:53 | #484 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
|
2009-01-02, 23:17 | #485 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Widzę, że niektóre 14-latki wypowiadają się rozsądniej niż starsze koleżanki. Gratuluję Wam trzeźwego spojrzenia.
Jeżeli młoda osoba ma ładną, jednolitą cerę bez pryszczy, to absolutnie nie ma potrzeby używania podkładu. Zaczerwienienia, drobne niedoskonałości? Kłania się korektor. A jak masz pryszcze - sorry, żaden podkład nie ukryje trądziku, nawet nakładany w gigantycznych ilościach (wiem po sobie). Moje doświadczenia z podkładami są następujące - nie spotkałam jeszcze podkładu, który nie zapychał. Można to bardzo łatwo sprawdzić - odstawcie podkład na 2-3 tygodnie i zobaczcie, czy Wasza skóra nie będzie w lepszej kondycji. Moja zdecydowanie woli być bez podkładu. Teraz (4 rok studiów ) używam kremu tonującego, a podkład na specjalne okazje i żałuję, że przez całe gimnazjum i liceum traciłam czas na nakładanie go dzień w dzień. Tak jak dziewczyny piszą - zaczniesz używać podkładu i na 99% po jakimś czasie nie będziesz potrafiła wyjść z domu bez tapety, sama to przerabiałam Ewentualnie polecam krem tonujący, ale nie z Nivea, a z Ziaji (sama używam i jestem zadowolona). Poza tym co najwyżej tusz i błyszczyk, może jakiś cień lub kreseczka na powiece na specjalne okazje, ale tak na codziennie to po co? Jesteście młodziutkie, macie w większości gładką, świeżą skórę, która nie potrzebuje podkładu, pudru, różu, a już na pewno żadnych cieni i kresek.. Jeszcze przyjdzie na to czas. I jeszcze taka myśl na koniec: im wcześniej zaczniecie nakładać na siebie pełen make-up (tak jak radziła jakaś dziewczyna na początku: podkład, cienie, tusz, kreska i inne cuda), tym większe będziecie miały później problemy z zaakceptowaniem siebie bez makijażu. Makijaż powinien podkreślać nasze naturalne piękno, a nie ukrywać i robić z nas kogoś, kim nie jesteśmy, tak więc dla 14-stki tusz i błyszczyk zdecydowanie wystarczą. |
2009-01-02, 23:25 | #486 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
No cóż...ja pierwszy raz użyłam tuszu przed studniówką a tak na dobre makijażem zaczęłam interesować się niedawno (mam 21 lat).
Jeżeli nie masz fatalnej cery (tzn. blizn czy szpecącego trądziku), to wstrzymałabym się od podkładu. Może spróbuj korzystać z soczystych błyszczyków, których delikatny kolor podkreśli twoje usta a słodki smak sprawi wiele radości Jeżeli koniecznie chcesz podkreślić oczy, to może tusz do rzęs i delikatny perłowy cień, który rozświetli spojrzenie? Młoda skóra, jeżeli jest zadbana wygląda ładnie i świeżo sama w sobie. Można ją subtelnie podkreślić ale zbytnia ilość kosmetyków zatuszuje i odciągnie uwagę od ładnej, młodej cery
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2009-01-03, 19:23 | #487 |
Raczkowanie
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
A może spróbujesz na dzień używać kremu tonująco-brązującego bielendy? Wygląda bardzo ładnie na twarzy i naturalnie, a w przeciwieństwie do podkładów czy pudrów pasuje tak młodej dziewczynie. Możesz też używać tuszu, pomadek, błyszczyków. W makijażu jednak nie przesadzaj, aby nie wyglądac jak "stara-maleńka". Z twojego opisu wynika, że jesteś typem lato, tak więc unikaj mocnych i ciemnych kolorów, jeśli cień do powiek to perłowy lub pastelowy i to tylko na jakieś okazje.
|
2009-01-03, 21:28 | #488 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 43
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Ja mam 14 latek własciwie za 74 dni skończe 15 xD <jupi>... i na codzien używam kremu nawilzającego na to puder jesli trzeba korektor no i oczywiście zawsze tusz do rzes.. od swieta (czyt. weekendy)uzyje kredki na dolną powieke i cieni dlatego bo do szkoly nie moge xD
__________________
" Człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość uczyni go szczęśliwym..." Jan Paweł II |
2009-01-03, 21:40 | #489 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
Po za tym 14 lat.. to jakos 7,8 klasa podstawowki? tnz licze po staremu bo inaczej sie nie znam, bo ja z rocznika starego. Moim zdaniem: Ladnie zrobione oczy (sam tusz) + blyszczyk bedzie BBAAAARDZOO OK. Jak juz bedziesz starsza to lepiej zainwestowac w minerały (zbawienie dla mnie! zamiast podkladu i sa bardzo "zdrowe" ) Cytat:
Im mniej tym lepiej. Złota prawda! No i na koniec: Nie wiem czemu piszecie tu o deojrzewaniu wenwtrznym, menstruacji itd. Przeciez to ze dziewczynkadostanie okres nie znaczy ze ma sie zaczynam malowac bo jest kobieta. No chyba ze chcemy zeby wlasciwie dzieci byly tak wymalowane jak te dziewczynki w Ameryce co od mlodego chodza na konkursy pieknosci. I tutaj chce napisac ze nawet jak widzialam dziewczynke w wieku 13 lat z pudrem, rozem, mocnym makijazem to mi sie NIEDOBRZE robilo Mam znajome ktore pomimo czasami dochodzenia do 30stki wyglada ja na 18 (pozazdroscic). Maja taka "fizjonomie" twarzy, cere ladna itp. Maluja tylko oczy, ale mocno i do tego blyszczyk. Ladnie to wyglada
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
||
2009-01-03, 21:53 | #490 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ******
Wiadomości: 9
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Ja zaczęłam się malować w wieku gimnazjalnym to miałam ze 13 lat... Jakoś lepiej się z tym czułam Ale nigdy podkładu!!! W porywach na korektor i to tylko w ostateczności... Ale jak to się mówi - Wszystko dla ludzi
__________________
The Dream Carries On... `Sick And Tired, I Stand Alone. Could You Be There? 'Cause I'm The One Who Waits For You. Or Are You Unforgiven, Too?` |
2009-01-03, 21:54 | #491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
a ja się zaczęłam malować w wieku 24 lat i to nie z fluidem tylko krem z filtrem, puder transparentny, róż, rozświetlacz, tusz i błyszczyk. I to nie codziennie bo leniwa jestem i mi się nie chce, a na wielkie wyjścia pobawię się z cieniami.
nie ma co na siłę zamalowywać swojej urody bo przyjdzie taki okres, że nie będziesz chciała a będziesz musiała. Dojrzewanie dojrzewaniem, ale czy dojrzałość = makijaż? |
2009-01-05, 11:53 | #492 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
ja to szczerze mowiac nie wyobrazam sobie nawet, zeby moja mama pozwolila mi sie malowac w tym wieku, pamietam, jak zawsze potrafila wysledzic pomalowane rzesy. Ogolnie to juz jesli sie w tym wieku malowalam, to gdy jakas kolezanka przyniosla do szkoly kosmetyki, ale to tez tak leciutko, bo jak kiedys moja kolezanka umalowala sie cieniem, to nauczycielka od razu wyslala ja do lazienki, zeby sobie zmyla. Ja i teraz chetnie zrezygnowalabym z fluidu, ale neistety, moja cera ma dosc nierowny koloryt, a wsrod kremow tonujacych nei udalo mi sie nalezc odpowiednio jasniutkiego cienia (mam jasna karnacje). moze ktoras z Was znam taki krem?
|
2009-01-05, 12:08 | #493 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Las Vegas!
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Ja sądze, że malowanie sie w tym wieku nie za bardzo 'wypada'. Mam niecałe 16 lat i się nie maluje, pomimo że w mojej szkole rzadko kiedy widuje sie dziewczyny nie pomalowane. Myśle, że nie potrzeba no i jak już powiedziałam nie wypada... Dodatkowi mi nie pasuje :p. Według mnie malowanie się w młodym wieku to jak staranie się być starszym na siłe, a dzieciństwem trzeba sie cieszyć póki można! Potem praca, dzieci i bedziemy tęsknić za tymi latami.
Wiele dziewczyn u mnie w szkole wygląda na stare babska, a mają po 13-15 lat... To jest według mnie straszne. |
2009-01-05, 12:32 | #494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Ja wiem na pewno, że ejsli bede miala corke, to jej bardzo dokladnie wytluamcze, dlaczego nei warto sie tapetowac i zaproponuję alternatywy. Fakt, ze moja mama nie za bardzo potrafila mi pomoc w tej dziedzinie, no ale wiadomo, to bylo 10 lat temu, brak dostepu do sieci, wiec trudno bylo o glebsza wiedze w tym zakresie.
|
2009-01-05, 20:46 | #495 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Las Vegas!
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
dodam jeszcze - dość drastycznie - że zboczeńcy tylko czają się na tapeciary...
|
2009-01-05, 20:51 | #496 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
Ja sama zaraz skończę 16 lat i tego wieku również nie uważam za stosownego do wykonywania codziennego make-upu. Jeszcze będziemy mieć czas na malowanie się Podpisuję się pod twoimi słowami wszystkimi moimi czterema kończynami |
|
2009-01-05, 20:54 | #497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Ja dodam od siebie, że 4 lata temu, jak byłam w klasie maturalnej to 95% dziewczyn miało w szkole i na imprezach tylko tusz i błyszczyk. A miałyśmy po 18-19 lat. I było to nie tak dawno.
A teraz? Pare dni temu widziałam 12stolatkę z okapującymi tuszem rzęsami :/ |
2009-01-05, 21:07 | #498 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Las Vegas!
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
no i tak jak było wtedy powinno być do teraz. dziewczyny powinny sie starać wyglądać jak najmłodziej! |
|
2009-01-05, 21:08 | #499 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
Pełen makijaż twarzy w gimnazjum nie jest szokujący,a stwierdzenie,że to niepotrzebna i niewskazana rzecz już dziwi. |
|
2009-01-05, 21:11 | #500 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
A, poczytałam początek wątku i powiem tak.
Kobieta nie jesteś gdy dostajesz okres. Nie jesteś czasami nawet gdy zaczynasz współżycie. Kobietą stajesz się gdy możesz stanowić sama o sobie, możesz żyć po swojemu, decydować sama o sobie. Nie mówię o tym, że trzeba od razu rzucać wszystko i żyć po swojemu, ale mieć tę świadomość, że jesteś w stanie sama kierować życiem jakby coś się stało (obojętnie - ciąża, choroba cokolwiek) A sorry ale dla mnie 14-16stolatka, mimo okresu, współżycia i czasami i ciąży niekoniecznie jest KOBIETĄ. |
2009-01-05, 21:15 | #501 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
Jak już tak bardzo ktoś chce się malować w wieku lat 14-16 to myślę,że dozwolone jest lekkie wytuszowanie rzęs [a nie - jeden wielki gumosklej ] i w wypadku sporych niedoskonałości cery korektor czy podkład. Ja sama używam w sytuacjach kryzysowych podkładu i przyprószam go skrobią. Ot tak,by nie straszyć ludzi okropną cerą. Gdybym nie miała czego chować,nawet nie dotykałabym kosmetyków tego typu. Na resztę make-upu przyjdzie pora. Wszystko w swoim czasie |
|
2009-01-05, 21:19 | #502 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
Dodam od siebie, że o makijażu zaczęłam myśleć na krótko przed studniówką. Później już w ogóle się nie malowałam aż do momentu, gdy znajomy mojego chłopaka ocenił mnie na 15 lat myślałam, że zapadnę się pod ziemię. Dlatego też tutaj jestem - w końcu chcę się choć troszkę nauczyć, by nie być za bardzo w tyle Do makijażu młodszych nastolatek podchodzę nieco sceptycznie. No ale świat idzie do przodu i nic się na to nie poradzi. Grunt, to dbać o cerę i nie zapominać o dokładnym demakijażu.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2009-01-05, 21:30 | #503 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Las Vegas!
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Powiem wam jeszcze, że traktowanie mnie przez moją babcie doprowadza mnie do szału, więc NIESTETY idąc do niej musze się pomalować -.- . I nie powiem, żebym była tym faktem zadowolona. Mam prawie 16 lat a ona traktuje mnie jak bobasa... Czasami nawet wydaje z siebie te dziwne dźwięki, typu dziu-dziu... kiedy to zrobiła powiedziałam KONIEC Z TYM! Od tego czasu jak do niej ide musze się maznąć jakimś cieniem, żeby doszło do niej, że nie mam 2 latek, jak mój brat. I nie, nie uważam się za kobiete, w żadnym wypadku. Po prostu szlag mnie trafia kiedy ona mnie tak traktuje xD. Ale żeby malować się w innych sytuacjach, na miasto czy CO GORSZA do szkoły... nigdy w życiu.
|
2009-01-05, 21:31 | #504 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
Co do demakijzacu to swieta prawda, trzeba sie oczyszczac dokladnie. Jak zaczelam klasc fluid na twarz to pamietam ze moglam pomarzyc o internecie, ogolnie to bylo trudno dostepne itp. I pamietam jak mama mnie namowila do fluidu zeby zakryc tradzik no a ze moja mama sredniowieczne ma zapedy a ja nic nie wiedzialam bo sie totalnie nie interesowalam kosmetykami, kazala mi zmywac fluid wodą z mydlem a watpie ze to cos dawalo Takze ladnych pare lat tylko woda z mydlem i tak mialam coraz gorsza skore. Dopiero od 3 lat zaczelam sie interesowac wsyzstkim i naprawiam cere, jest juz OK nie liczac tradziku Takze oczyszczanie to podstawa!!!
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
|
2009-01-05, 21:39 | #505 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Las Vegas!
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Jeszcze niesamowicie denerwuje mnie jak ktoś mówi: co z ciebie za metal, nawet tuszu nie używasz...
To że nie jestem wymalowana na czarno nie znaczy od razu, że nie jestem metalem no ludzie! Nosze czarne ubrania, koszulki z logami zespołów, glany, słucham metalu ale nie jestem metalem bo sie nie maluje -.- no pożal się boże.. Całe szczęście moi najbliżsi znajomi tak nie twierdzą... |
2009-01-05, 21:39 | #506 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
Ja oczyszczanie cery (tudzież demakijaż) celebruję niczym jakieś święto
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2009-01-05, 21:46 | #507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
a propo metali, nie trzeba sie nawet ubierac na czarno zeby byc "metalem"... ah ah...
|
2009-01-05, 21:53 | #508 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Las Vegas!
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
moi znajomi którzy są prawdziwymi metalami akceptują to, że do szkoły ubieram sie obojętnie jak, żeby nie podpaść - wiecie, 3 klasa, trzeba sie starać żeby dostać sie do liceum. dodam jeszcze coś na temat mojej koleżanki która niedość, że sie bardzo mocno maluje zakłada czasem soczewki z jakimiś dziwnymi wzorkami... to już wogóle jest przegięcie... |
|
2009-01-05, 22:01 | #509 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
To ja byłam wyzywana od "brudów", gdy tylko założyłam glany(do zwykłego ubioru), a teraz to trzeba się malować. Heh...
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2009-01-05, 22:30 | #510 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Makijaż dla 14-latki
Cytat:
malowania sie noszenia szerokich spodni ubierania sie na czarno farbowania wlosow noszenia dreadow malowania paznokci noszena koszulek z emblematami zespolow ubierania krotkich spodniczek noszenia butow na obcasie noszenia glanow plus kilkanascie innych zakazow. to byly czasy |
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:31.