Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

[MadameButterfly6]

Edyt piekną masz cere. Moge Ci zadac kilka pytan?

No to zaczne

Porownujesz efekty mikrodermabrazji do stosowania akne dermu? No nie mow ze ten specyfik tak ladnie wygladza i rozjasnia blizny jak mikro?

Ile placilas za jeden zabieg mikro?

[edyt]

Napisane przez MadameButterfly6

Edyt piekną masz cere. Moge Ci zadac kilka pytan?

No to zaczne

Porownujesz efekty mikrodermabrazji do stosowania akne dermu? No nie mow ze ten specyfik tak ladnie wygladza i rozjasnia blizny jak mikro?

Ile placilas za jeden zabieg mikro?

Za mikro placilam 100pln, ale to dlatego, ze to w ramach leczenia i szlam poprostu do pokoju obok na mikro przed wizyta. Kolezanka, ktora u kosmetyczki to robila placila 150 pln plus miala jeszcze jakas maseczke w cenie zabiegi itp.
To nie jest tak ze mikro dziala od razu, po wiekszosci zabiegow nie widzisz rezultatow, oprocz dokladnego oczyszczenia porow, bo rzeczywiscie - zero zaskornikow po zabiegu(i mikro w tym celu polecam). Po zluszczeniu przez tydzien nawet bardziej widac blizny. Rezultaty przychodza z czasem.
Na tej samej zasadzie zadziala acne derm, tez zluszcza skore tylko ze stopniowo. W tamtym roku(kwiecien i maj) przez dwa miesiace (dopoki sie nie uodpornilam) stosowalam go i na tyle dobrze dzialal na blizny(i niespodzianki) ze nakladalam tylko korektor i puder.
Jesli bylabym po kuracji izo to najpierw sprobowalabym akne dermu, albo innego kwasu, a mikro ewentualnie dla oczyszczenia skory. Akne derm wychodzi taniej i do tego zaleta jest ze skora jest bardziej matowa.

Na koniec tylko chcialam dodac to co juz wczseniej napisalam, u mnie blizny bardzo szybko powstaja i bardzo je widac na jasnej skorze, ale tez moim zdaniem stosunkowo szybko schodza, te przebarwienia ktore jeszcze widac to po lekkich dolkach w twarzy. Pamietam ze kiedys na policzku mialam taki dolek okolo 1mm i po 8 mieisacach sam zszedl. Skora skorze nie rowna.

P.S. Jesli ktos zechce sprobowac mikro to oczywiscie filtry po, ale tez uwazac z kosmetykami. Pan ktory robil mi zabieg zawsze mowil zeby stosowac jak najmniej, aby nie zatkac porow od razu po zabiegu, bo przez pierwsze 3 dni pory sa otwarte. Jesli musialam gdzies wyjsc to uzywalam tylko mineralow na twarz.

[Lena4]

Witam Wizażanki.

Zaczęłam swoją kurację, dziś 4 dzień Wiem, że to podekscytowanie jest zbędne i minie wraz z pierwszymi skutkami ubocznymi, ale cieszę się że w końcu się zdecydowałam. Mam cykora przed ewentualnym wysypem. Nie mam za bardzo wolnego czasu i chciałabym pokazywać się ludziom w stanie nie gorszym niż obecny.. Tak czy inaczej oficjalnie dołączam do grona dzielnie walczących

[Makrela w kapeluszu]

Napisane przez LauraS.

Makrela,a jak u Ciebie teraz cera,jak było po kuracji?Czy wciąż leczysz jakoś cerę?

Miałam totalny horror na twarzy więc efekt izo jest wrecz spektakularny. Czasami wyskoczy jakis tyci drobiazg, a poza tym ok. ale mam mnóstwo blizenek, dwa duze zrosty, przebarwienia.. pod tapeta nie jest to takie widoczne (wystarczy nawet sypki mineralny- a moze juz się przyzwyczaiłam do tego widoku i te niedoskonałosci juz mnie tak nie rażą,,,,...) czasami sie posmaruję Isotrexinem, a teraz zbieram sie do robienia kwasów. postaram się neidługo wkleic jakies foto mojej paszczy

Napisane przez Lena4

Witam Wizażanki.

Zaczęłam swoją kurację, dziś 4 dzień Wiem, że to podekscytowanie jest zbędne i minie wraz z pierwszymi skutkami ubocznymi, ale cieszę się że w końcu się zdecydowałam. Mam cykora przed ewentualnym wysypem. Nie mam za bardzo wolnego czasu i chciałabym pokazywać się ludziom w stanie nie gorszym niż obecny.. Tak czy inaczej oficjalnie dołączam do grona dzielnie walczących

cześc Lenka!
z nami leczenie retinoidami to sama przyejmność ))

[LauraS.]

Napisane przez Lena4

Witam Wizażanki.

Zaczęłam swoją kurację, dziś 4 dzień Wiem, że to podekscytowanie jest zbędne i minie wraz z pierwszymi skutkami ubocznymi, ale cieszę się że w końcu się zdecydowałam. Mam cykora przed ewentualnym wysypem. Nie mam za bardzo wolnego czasu i chciałabym pokazywać się ludziom w stanie nie gorszym niż obecny.. Tak czy inaczej oficjalnie dołączam do grona dzielnie walczących

Witaj Ja dzis 10-ty dzień ja też byłam i jestem podeskscytowana,a najbardziej boję się wysypu.Na razie wyszła mi jedna gula i oby nic więcejnie dopuszczam do siebie nawet myśli,że będzie gorzej.
Makrela widziałam Twoje zdjęcia na początku leczenia,trądzik rzeczywiście był bardzo mocny,cieszę się ogromnie,że doszłaś do siebie A jaką dawkę wybrałać łącznie.Leczysz się u dermatologa we wrocławiu?
Czy w czasie kuracji używałaś dodatkowo czegoś zewnętrznie na pryszcze?Nie mogę przyzwyczaić się do tego,że na pryszcza który mi wyłazi mam nic nie nakładać..
Wklej jakieś foto A co do blizn i przebarwień to z nimi już lepiej walczyć niż z wulkanami na twarzyA

[piou]

Przyznaje sie bez bicia, ze nie czytalam calego watku, ale mam problem i spieczno mi z odpowiedzia. Jesli mam brac izo 2 tabletki dziennie, to mam je wziac pod rzad czy w jakis odstepach czasowych?

[LauraS.]

u mnie 11ty dzień.nie jest dobrze skóra tłusta.dużo z niej wyłazi tak od razu przy wyciskaniu,a niektóre pryszcze siedzą i wcale ani nie wychodzą tylko są wypukłe i szpecą smutno mi bardzo..
Piou niestety nie wiem,ja biorę na razie tylko jedną.

[edyt]

Napisane przez piou

Przyznaje sie bez bicia, ze nie czytalam calego watku, ale mam problem i spieczno mi z odpowiedzia. Jesli mam brac izo 2 tabletki dziennie, to mam je wziac pod rzad czy w jakis odstepach czasowych?

Ja tez bralam tylko jedna, ale jakbym miala brac dwie to wzielabym chyba w jakis odstepach czasu. A lekarz nic na ten temat nie mowil?

[monika13]

u mnie 17 dzień ostatnio coś mi dużo nawyskakiwało :/
biorę 2 tabletki dziennie 20mg, rano i wieczorem, tak kazała Pani dermatolog, najlepiej w trakcie jedzenie czegoś tłustego (powiedziała że wystarczy popić mlekiem więcej niż 0,5%).
usta lekko wysuszone, skóra na początku się łuszczyła, teraz już nie, tylko noc trochę i w kącikach ust. najgorzej uszy o___O
a największy problem mam z bólem kręgosłupa i ogólnie wszystkich kości, żeber itp
i skóra mi się już nie przetłuszcza a i włosy chyba też trochę mniej ale nadal myję co drugi dzień

[LauraS.]

Napisane przez monika13

u mnie 17 dzień ostatnio coś mi dużo nawyskakiwało :/
biorę 2 tabletki dziennie 20mg, rano i wieczorem, tak kazała Pani dermatolog, najlepiej w trakcie jedzenie czegoś tłustego (powiedziała że wystarczy popić mlekiem więcej niż 0,5%).
usta lekko wysuszone, skóra na początku się łuszczyła, teraz już nie, tylko noc trochę i w kącikach ust. najgorzej uszy o___O
a największy problem mam z bólem kręgosłupa i ogólnie wszystkich kości, żeber itp
i skóra mi się już nie przetłuszcza a i włosy chyba też trochę mniej ale nadal myję co drugi dzień

Monika,a czego używasz do pielęgnacji twarzy?Ja biorę 20 mg tylko raz dziennie..czy to nie za mała dawka na początek(ważę 48kg).
Ja nie mogę znieść swojej twarzy,ciągle coś wyciskam,a teraz sporo wychodzi,smaruję ją to tym to tamtym.Czuję się ciągle taka zestresowana,napięta..

[marina06]

Napisane przez LauraS.

Monika,a czego używasz do pielęgnacji twarzy?Ja biorę 20 mg tylko raz dziennie..czy to nie za mała dawka na początek(ważę 48kg).
Ja nie mogę znieść swojej twarzy,ciągle coś wyciskam,a teraz sporo wychodzi,smaruję ją to tym to tamtym.Czuję się ciągle taka zestresowana,napięta..

Ja waże 60 kg i przez całą kurację którą kończę za 4 tabletki, brałam po 20 mg

[LauraS.]

Marina jeśli kończysz to powiedz proszę,czy jestes zadowolona z efektów?Miałaś mocny trądzik?jak było na początku, w trakcie i teraz na końcu?

[monika13]

nic nie wyciskam, nigdy tego nie robiłam. tylko suche skórki zdrapuję chociaż tego też nie można robić. z tego co wiem to stosowanie innych kosmetyków przeciwtrądzikowych jest zabronione. ale pewna nie jestem. trzeba dokładnie poczytać ulotkę
do mycia twarzy używam żelu z Ziaji z wapniem
od 4 dni toniku Ziaja aloesowy, ale mam wrażenie że przez niego pojawiło mi się parę nowych syfów :/
na dzień krem z filtrem 30
na noc krem nawilżający Ziaja
przede wszystkim stawiałam na niską cenę ;P ale jestem mega zadowolona praktycznie zero wysuszenia
i pomadka do ust nivea hydro care
usta też jakąś tragedią nie są w zimie bywały gorzej wysuszone

[Copykat]

Napisane przez piou

Przyznaje sie bez bicia, ze nie czytalam calego watku, ale mam problem i spieczno mi z odpowiedzia. Jesli mam brac izo 2 tabletki dziennie, to mam je wziac pod rzad czy w jakis odstepach czasowych?

Ja brałam 1 rano i 1 wieczorem

[marina06]

Napisane przez LauraS.

Marina jeśli kończysz to powiedz proszę,czy jestes zadowolona z efektów?Miałaś mocny trądzik?jak było na początku, w trakcie i teraz na końcu?

Już opisywałam tutaj moją całą historię trądziku w skrócie powiem ci że pare lat temu wykryto u mnie gronkowca na twarzy, wyleczyłam to antybiotykami, później zaczęło wracać i zaczęła się moja przygoda z izo, trądzik nie tyle co mocny (przed leczeniem gronkowca był)ale bardzo uparty przez wyciskanie(kiedyś byłam niemądra) zostało mi pełno przebarwień teraz po roku kuracji nadal wyskakują mi pojedyncze krostki raz tak na 2 tygodnie, myślę że nigdy się ich do końca nie pozbęde, dermatolog uważa że mam bardzo trudną skórę. Ja używałam doraźnie jakieś maści na pryszcze typu Tribiotic czy pasta cynkowa. Liczyłam, że na zawsze pozbędę się problemu i będe się cieszyła twarzą bez makijażu ale do tego jeszcze długa droga, mam zamiar za jakiś czas zacząć używać jakże tutaj polecanego Acne Dermu na przebarwienia, ale co będzie to się okaże, myślę, że nigdy nie będzie już tak źle jak było

[imiro]

mam pytanie odnosnie witaminy A. od jakiegos czasu zazywam witamine A- poniewaz mam problem ze wzrokiem, kupilam zestaw witamin, jest to m.in wit A,a takze selen z wit A,C,E. lykam te 2 tabletki raz dziennie.problem polega na tym,ze od niedawna jestem w zlym stanie psychicznym. czy to moze byc wplyw witamin? nie chce mi sie w to wierzyc. mam duzo powodow- brak przyjaciol za granica itp itd, ale jest mi ostatnio tak bardzo zle, ze czuje,ze zycie mi zbrzydlo.

[edyt]

Napisane przez imiro

mam pytanie odnosnie witaminy A. od jakiegos czasu zazywam witamine A- poniewaz mam problem ze wzrokiem, kupilam zestaw witamin, jest to m.in wit A,a takze selen z wit A,C,E. lykam te 2 tabletki raz dziennie.problem polega na tym,ze od niedawna jestem w zlym stanie psychicznym. czy to moze byc wplyw witamin? nie chce mi sie w to wierzyc. mam duzo powodow- brak przyjaciol za granica itp itd, ale jest mi ostatnio tak bardzo zle, ze czuje,ze zycie mi zbrzydlo.

Chyba nie na tym watku piszesz. W tytule sa retnoidy, ale nie w sensie brania witaminy A, tylko leczenia tradziku lekami takimi jak roa, izo, aknenormin i podobne.
Jesli pytasz czy samo branie witaminy A moze wplywac na depresje to odpowiedz brzmi nie. W normalnych witaminach jest do 800 mikrogramów witaminy A, gdybys czytala watek to dziewczyny pisz o braniu od 20-40 miligramów. Przeliczyc róznice w dawkach chyba potrafisz. Przy takich dawkach moze wystapic depresja, a nie po zwyklych witaminach.
Ale jesli bierzesz i witaminy i leki z tytulu watku to powinnas natychmiast przestac brac suplemanty.

[darkst]

Izotek/ Aknenormin itp. poradził sobie u was z porami na nosie, czole ? Bo u mnie zostały, jak sobie z nimi poradzić ? Bo jestem po kuracji i tak się teraz zastanawiam.

[LauraS.]

U mnie masakra Ale od dziś obiecuję nie grzebać przy twarzy,nie wyciskać,zdrapywać itp itd i będę się z tego spowiadać przed Wami.Mam nadzieję,że z Wami będzie mi łatwiej przetrwać..
Sama nie wiem czy pojawiło się jakieś wysuszenie,bo ciągle smarowałam czymś twarz,ścierałam,smarowała m..tak już nerwicowo,bo nei mogłam wyytrzymać..
Tak więc łykam izo 13ty dzień i od dzisiejszego wieczoru nie tykam swojej twarzy
Na rozszerzone pory polecam pore minimizer firmy clinique-całkowicie je zwężają/kryją, a na to nakłada się potem puder/fluid itd. ja w poprzednie lato miałam taką ładną cerę,że smarowałam policzki tylko tym i twarz była gładka, a pory niewidoczne.poza tym na rozszerzone pory-maseczka aspirynowa i z glinki.

[radgamu]

Witam wszystkie Panie przestudiowalam z grubsza caly wątek i postanowilam przylaczyc sie do was od środy (mam nadzieje) zaczne brac izotek. narazie czekaja mnie badania... Juz nie moge się doczeka efektów, które mam nadzieje bedą. Nie muszą byc mega spektakularne, ale jakies musza byc troche martwie sie ta suchoscia skory o ktorej tyle z was wspomina i suchoscia ust, to bedzie moja udreka...
Jak narazie już zapobiegawczo zaczynam sie nawilżac powoli

[LauraS.]

Radgamu,a silny masz trądzik?Bo piszesz,że efekty nie muszą być spektakularne,a ja właśnie wierzę,że izotek uleczy fantastycznie moją twarz i łącznie z tym zbolałą psychikę :/
Wysuszenia wogóle się nie boję,to akurat dla mnnie żaden problem w porównaniu do pryszczy.Problemem jest wysyp i ciągle pryszcze,ślady i tak w kółko..

[imiro]

Chyba nie na tym watku piszesz. W tytule sa retnoidy, ale nie w sensie brania witaminy A, tylko leczenia tradziku lekami takimi jak roa, izo, aknenormin i podobne.
Jesli pytasz czy samo branie witaminy A moze wplywac na depresje to odpowiedz brzmi nie. W normalnych witaminach jest do 800 mikrogramów witaminy A, gdybys czytala watek to dziewczyny pisz o braniu od 20-40 miligramów. Przeliczyc róznice w dawkach chyba potrafisz. Przy takich dawkach moze wystapic depresja, a nie po zwyklych witaminach.
Ale jesli bierzesz i witaminy i leki z tytulu watku to powinnas natychmiast przestac brac suplemanty.[/QUOTE]


Wyobraz sobie, Edyt, ze przeczytalam caly watek i to, co szczegolnie rzucilo mi sie w oczy, to to, ze jestes nieuprzejma, a przydałoby sie troche zyczliwosci osobie, ktora nie czuje sie najlepiej(wydawalo mi sie,ze o tym wiesz).
specjalnie wybralam ten watek,bo wiedzizalam,ze dziewczyny przeliczaly dawki, a ja nie orientuje sie w tym temacie kompletnie, zwlaszcza w temacie mikro i miligramow. mowia,ze pytanie nic nie kosztuje, ale chyba tu sie nie sprawdzilo- kosztowalo mnie to tyle,ze musialam przeczytac ,jak ktos mi odburknal. przezylam,ale niesmak pozostal.

[radgamu]

Napisane przez LauraS.

Radgamu,a silny masz trądzik?Bo piszesz,że efekty nie muszą być spektakularne,a ja właśnie wierzę,że izotek uleczy fantastycznie moją twarz i łącznie z tym zbolałą psychikę :/
Wysuszenia wogóle się nie boję,to akurat dla mnnie żaden problem w porównaniu do pryszczy.Problemem jest wysyp i ciągle pryszcze,ślady i tak w kółko..

Moj tradzik do silnych nie należy ale do uprczywie powracajacych.
Antybiotyk + mascie, kremiki = super w czasie stosowania, pozniej historia sprzed leczenia sie powtarza, czyli znow powracaja krosty, wypryski itd itp. Wiesz chcialabym baaardzo aby efekty byly spektakularne ale wole patrzec realistycznie i nie nastawiac sie na zbyt wiele aby potem nie byc zawiedzioną...
Ostatnio widzialam nawet poprawę choc nie stosowalam zadnych wymyslnych specyfikow, zwykly zelik, jakies maseczki na twarz, peelingi i bylo ok. Jednak jakis miesiac temu stan mojej twarzy radykalnie sie pogorszyl a do tego doszly jeszcze plecy i ramiona ktore obcypalo cale... wczesniej tez mialam na ramionach niedoskonalosci ale nie na calych plecach i nie w takiej ilosci! A ze z tradzikiem walcze juz kilka lat dematolog zalamal rece i powiedzial ze nie wiedzi dla mnie juz nic innego jak izotek...
A śladów tez mam troche, ale czytalam ze izotek z tym sobie nie poradzi, prawda to czy nie?
LauraS a bierzesz juz izotek?

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

LauraS doczytalam juz, bierzesz izo

[LauraS.]

Radgamu,u mnie dobrze było dłużej tylko w zeszłe wakacje.Było pięknie Spotykałam się z ludzmi,wychodziłam z domu bez wstydu..
Też robią Ci się duże ropne gule?
Coraz częściej czytam,że osoby które mają jakieś 3 krostki na krzyż biorą izo i boję się,że na te ropniaki wielkie to nie pomoże
Ja dziś zrobiłam makijaż,nic nie wyciskałam,nie smarowałam żadnymi maściami..i da się wyjść z domu.

[radgamu]

Napisane przez LauraS.

Radgamu,u mnie dobrze było dłużej tylko w zeszłe wakacje.Było pięknie Spotykałam się z ludzmi,wychodziłam z domu bez wstydu..
Też robią Ci się duże ropne gule?
Coraz częściej czytam,że osoby które mają jakieś 3 krostki na krzyż biorą izo i boję się,że na te ropniaki wielkie to nie pomoże
Ja dziś zrobiłam makijaż,nic nie wyciskałam,nie smarowałam żadnymi maściami..i da się wyjść z domu.

Oj robia mi sie robia, teraz jakos sie przystopowaly ale jeszcze jakies 2 tyg temu milam na brodzie na obu policzkach po jednej i to jeszcze rozmiescily sie w tym saym mijescu i wygladalm jak jakies monstrum byly wilekie i czerwone, zaden makijaz ich nie pokrywal... tera mam sporo grudek i malych krostek takze ozna powiedziec ze jest w miare...
Jeju jak ja zazdroszcze CI nie wyciskania... jak widze jakies COS to od razu palce mnie swierzbia aby to przydusic z lekka a nie mozna
Czytalam ze jest to prepearat na ostry tradzik, takze mam nadzieje ze na ropniaki pomoze... a mam pytanie ile badan robilas przed rozpoczeciem brania izoteku?

[edyt]

Napisane przez imiro

Chyba nie na tym watku piszesz. W tytule sa retnoidy, ale nie w sensie brania witaminy A, tylko leczenia tradziku lekami takimi jak roa, izo, aknenormin i podobne.
Jesli pytasz czy samo branie witaminy A moze wplywac na depresje to odpowiedz brzmi nie. W normalnych witaminach jest do 800 mikrogramów witaminy A, gdybys czytala watek to dziewczyny pisz o braniu od 20-40 miligramów. Przeliczyc róznice w dawkach chyba potrafisz. Przy takich dawkach moze wystapic depresja, a nie po zwyklych witaminach.
Ale jesli bierzesz i witaminy i leki z tytulu watku to powinnas natychmiast przestac brac suplemanty.

Wyobraz sobie, Edyt, ze przeczytalam caly watek i to, co szczegolnie rzucilo mi sie w oczy, to to, ze jestes nieuprzejma, a przydałoby sie troche zyczliwosci osobie, ktora nie czuje sie najlepiej(wydawalo mi sie,ze o tym wiesz).
specjalnie wybralam ten watek,bo wiedzizalam,ze dziewczyny przeliczaly dawki, a ja nie orientuje sie w tym temacie kompletnie, zwlaszcza w temacie mikro i miligramow. mowia,ze pytanie nic nie kosztuje, ale chyba tu sie nie sprawdzilo- kosztowalo mnie to tyle,ze musialam przeczytac ,jak ktos mi odburknal. przezylam,ale niesmak pozostal.[/QUOTE]

Spokojnie, nie zauwazylam tam ani jednego nieuprzejmego zdania. Po pierwsze napiasalam tak, bo piszesz w watku o ratinoidach wiec nie wiedzialam czy rzeczywiscie chodzi tylko o witamine A czy o kombinacje suplementow i izo. Bo to jest znaczaca roznica.
Jesli chodzilo Ci o obliczenia to moglas wprost o to poprosic, a nie teraz wyrzucac komus ze jest niemily.
Ja tez sama sie nauczylam przeliczac dawki leku i mialam do dyspozycji google i ulotke leku. Roznica miedzy mikro a mili jest taka:
mikrogramy to =μg = 0,000001 g czyli 10-9 kg
miligramy to= mg = 0,001 g czyli 10−6 kg
Specjalnie dla Ciebie sprawdzilam kilka suplementow z witamiona A(na swojej ulotce tez masz podane) i wyszlo mi ze maksymalnie zawieraja 800μgwitaminy A razy 2 to bedzie = 1200μg = 1,2 mg czyli mniej wiecej tyle dziennie bierzesz.
Tak jak napisalam wczesniej tutaj dziewczyny biora po 20-40mg na dobe. Teraz widzisz roznice? Poza tym nawet tak duza dawka jaka sie leczy tradzik nie powoduje u wiekszosci pacjetow depresji.
Naprawde nie jestm niemila poprostu staram sie rzeczowo odpowieadac, a sama nie do konca wyjasnilas sytuacje. zycze powrotu do rownowagi psychicznej. Jakbys chciala wiedziec czegos wiecej to PW.

Napisane przez LauraS.

Coraz częściej czytam,że osoby które mają jakieś 3 krostki na krzyż biorą izo i boję się,że na te ropniaki wielkie to nie pomoże
Ja dziś zrobiłam makijaż,nic nie wyciskałam,nie smarowałam żadnymi maściami..i da się wyjść z domu.

Tak z ciekawosci: udzielisz sie w watku o nie wyciskaniu krost itp.? Dziewczyny tam potrafia sie zmobilizowac moze pomoze. Ze swojego doswiadczenia wiem ze trudno sie odzwyczaic, ale jak juz to sie uda wowczas od razu widac efekty. Dlubanie na tle nrewowym jest najgorsze i znam to nie tylko z twarzy ale i po paznokciach - ja zaczelam malowac paznokcie i twarz - pozniej szkoda bylo mi pracy wlozonej w to wiec przez caly dzien nic nie ruszalam, a wieczorem zmywalam make up i od razu nakladalam kremy zeby jak najmniej patrzec sie na siebie w lusterku, a pozniej spac.
Ja po miesiacu brania akne nie widzialam efektow wiec glowa do gory

P.S. Jesli nie masz dobrego wyprobowanego podkloadu, to polecam zainteresowac sie mineralami, ladnie kryja i sa zdrowsze.

[LauraS.]

Radgamu,ja właśnie wyciskam nałogowo,grzebię nerwowo przy twarzy godzinami.A dziś pierwszy dzień odwyku
Edyt,właśnie przeglądałam wątek o niewyciskaniu i na pewno dołączę do dziewczyn z podobnym problemem.Tyle,że ja oprócz wyciskania,zdrapuję nie zagojone jeszcze strupy,nałogowo nakładam zbyt wiele specyfików na twarz,czasami myślę,że w dużym stopniu,te problemy z cerą to moja wina

[edyt]

Napisane przez radgamu

Jeju jak ja zazdroszcze CI nie wyciskania... jak widze jakies COS to od razu palce mnie swierzbia aby to przydusic z lekka a nie mozna
Czytalam ze jest to prepearat na ostry tradzik, takze mam nadzieje ze na ropniaki pomoze... a mam pytanie ile badan robilas przed rozpoczeciem brania izoteku?

Napisane przez LauraS.

Radgamu,ja właśnie wyciskam nałogowo,grzebię nerwowo przy twarzy godzinami.A dziś pierwszy dzień odwyku
Tyle,że ja oprócz wyciskania,zdrapuję nie zagojone jeszcze strupy,nałogowo nakładam zbyt wiele specyfików na twarz,czasami myślę,że w dużym stopniu,te problemy z cerą to moja wina

Widze dziewczyny ze trzeba wam kopa dac. Nie smarujcie twarzy niepotrzebnymi specyfikami na tradzik. Po to bierzecie wlasnie izo. Izo nie dziala od razu. A po 3 przestancie dlubac przy twarzy. Poki co wydaj sie wam ze to nic takiego skora jeszcze sie bardzo nie zminila itp, ale przyjdzie momen ze bedzie such, luszczaca, nie bedzie chciala sie goic i jesli nie odzwyczaicie sie teraz to na bank bedziecie mialy blizny i to wieksze niz zwykle. Prawdopodobnie beda tez glebsze, a to oznacza problemy z pozbyciem sie ich.
Najlepsza jest prosta pielegnacja: rano wieczorem mycie buzi czyms delikatnym, pozniej krem nawilzajacy/emolient. A na dzien dobry make up(ja polecam mineraly, albo bielacy filtr, korektor i puder matujacy), zeby wszystko zaslonil i nie krocilo was przy dlubaniu. A i generalnie poleca sie odejscie pod plynnych podkladow , bo wiecej bakterii namnaza sie, niz przy proszkach.

Tak swoja droga nie macie czegos takiego , ze jesli jest makijarz i pozniej zaczyna sie przy niespodziance grzebac to wszystkie bakterie te z dloni, te ktore po calym dniu noszenia make up'u sie namnozyly i wszystkie te syfy po rozdrapaniu ranki dostana sie do srodka, a pozniej to sie saczy...blleee. Mnie ta wizja zdecydowanie odstraszala. Moze wizualizacje pomoze:P

[Makrela w kapeluszu]

Napisane przez LauraS.

Makrela widziałam Twoje zdjęcia na początku leczenia,trądzik rzeczywiście był bardzo mocny,cieszę się ogromnie,że doszłaś do siebie A jaką dawkę wybrałać łącznie.Leczysz się u dermatologa we wrocławiu?
Czy w czasie kuracji używałaś dodatkowo czegoś zewnętrznie na pryszcze?Nie mogę przyzwyczaić się do tego,że na pryszcza który mi wyłazi mam nic nie nakładać..
Wklej jakieś foto A co do blizn i przebarwień to z nimi już lepiej walczyć niż z wulkanami na twarzyA

wybrałam troszke ponad 120mg/kg. Ale w trakcie jechałam ostre dawki dzienne- nawet do 80mg na dobę. (ważę ok66kg)
Do Wrocka pojechałam tylko kilka razy na konsultacje do kliniki dermatologicznej. (m.in. dr Nockowski)
w trakcie nic nie stosowałam na pryszcze. tylko krem nawilżający na całą buzię.

Napisane przez LauraS.

..
Też robią Ci się duże ropne gule?
Coraz częściej czytam,że osoby które mają jakieś 3 krostki na krzyż biorą izo i boję się,że na te ropniaki wielkie to nie pomoże
Ja dziś zrobiłam makijaż,nic nie wyciskałam,nie smarowałam żadnymi maściami..i da się wyjść z domu.

pomoże na te ropniaki wielkie- spokojnie.. to wymaga troche czasu zanim skóra sie oczyści i wylezie wszystko co w srodku. Cierpliwości..

[jigg]

Czesc Wam dziewczynki. jestem nowa bo ciągle tylko czytam Wasze przygody z retinoidami a sama nic nie piszę. Postanowilam to zmienic , jeśli można się wprosić ZATEM
Bylam u wielu psełdo dermatologów jak każda z was i jesli jeszcze takiego spotkam to chyba mu chamsko się wypowiem na temat tych jego 'maści i nie stosowania pudrów' bo takie gadanie może czlowieka doprowadzic do wręcz ŁEZ z powodu bezradnosci ;D

No ale bywalam tez i u tych DROZSZCH, prywatnych, robilam badania, okazalo sie ze powodem opryszczenia mej buzi jest testosteron (znacznie podwyższony) mimo, że żadnych wąsów ani innych męskich cech nie posiadam (w sumie nie wiem czy ta diagnoza byla prawidlowa, no ale chyba lekaz wie jakie sa stezenia prawidlowe tych 'rzeczy' ) -_-

Oczywiscie stosowalam diane w wieku jakichś 15 lat (teraz mam 20), skóra stala sie bezproblemowa, ostatni rok łykałam yasminelle - raz na jakis czas pryszczyk, ach cudowne uczucie ;p no ale SPOJZMY PRAWDZIE W OCZY cale zycie tabsów brac nie moge!! antybiotyki nic mi nie daja bo jestem na wiekszosc UODPORNIONA i dobrze, bo nie lubie sie tym faszerowac za kazdym razem gdy jest katar, grypa, trądzik, zatoki, sroki i reszta a potem na w razie zapalenia płuc nic nie zadziala i do piachu... lepszym rozwiazaniem wydaje mi sie byc pochodna witaminy A ;>>>

tradzik moj jest podobno sredni, doskonale o niego dbam (znam chyba wszystkie mozliwe masci, leki, suplementy i stosuje jak moge) aczkolwiek sprawia mi problemy natury psychicznej. W ogóle mam problem tylko z twarzą, na dekoldzie rczaaasem cos wyskoczy, na plecach chyba też, nei wiem bo nie widze z tyłu ) no ale ryjek masakra... Napewno wiecie jak to jest myslec o tym gownie calymi dniami, cyztac calymi nocami w necie o cud środkach i jeszcze do tego nerwowo obgryzać paznokcie i takie tam. ZATEM..

pewnego razy lekarz dermatolog, podobno dobry ale masakrycznie drogi przepisal mi IZOTEK. Robil badania, ale chyba nie te od retinoidow bo robil tylko hormony estrogeny , progesterony, wspomniany wczesniej testosteron, do tego tarczycowe, i jakeistam jeszcze inne hieroglify, aczkolwiek moze sie mylę i byly tam badania dotyczace wątroby (bo o nia sie boje szalenie, i dosc czesto pije alkohol... )

no wiec bralam go 3 miesiace bo nagle zaczely sie WAKACJE i lekarz powiedział ze oczywiscie nie mozna, bo slonko, ja w sumie mialam juz swietny ryjek od dlugiego czasu , zapomnialam o problemie, ludzie mówili ze strasznie sie zmienilam - nagle stalam sie radosna i pelna zycia!!! (o to sie rozchodzi... )

no ale wiadomo, co to jest 3 miechy na babę niemal 70 kilową wzrostu 169 (na diecie 65, mam nadzieje 60 - ale chyba brać izo musialabym na maxymalna wage , tak mysle.. ) otóż NIC

po tych 3 miesiacach mialam jedynie troszke suchą buzię no i usta, pozatym nic, wydawalo mi sie ze jakos zbladlo mi ciało od tej suchoty jedynie
moze to jeszcze za krotki okres na konkretne skutki uboczne, ale naprawde mialam wrazenie ze moj organizm nie ma problemu z lekiem. wydaje mi sie nawet, że apetyt zmalal, ale nigdzie nie zpotkalam sie z tym skutkiem ubocznym, w moim przypadku pożądanym ))

no wiec jak myslicie, po tym jak opisalam swą historię CZY MAM ZACZAC KURACJE RAZ A POZADNIE U JAKIEGOS LEKARZA, KTORY JESLI NIE BEDZIE WYRAZAL INICJATYWY W SPRAWIE ROBIENIA BADAN KONTROLNYCH TO JA MU JĄ NARZUCĘ??

czy tez użerac sie z tym, co moze miec wpływ nawet na przyszla kariere bowiem studiuje kierunek, gdzie pewnosc siebie jest elementem koniecznym i nie można być jakaś zakompleksioną CIAPĄ.

pomóżcie

w ogóle, to podobno po cichu krążą opinie, że ten niby straszliwy wpływ izoterniny na zdrowie to lekka sciema, ze chodzi o kase, zeby ludzie sie bali i dalej bululu hajs na bezsensowne toniki clean and clear i resztę. Nie wiem, ale sens to jakiś ma. w ogóle, czy ktoś pisal cos keidys na forum o tym, że ten lek spowodowal jakąś straszną chorobę lub smierc czy tylko suchość trudną utrudniajaca zycie? bo jakos nie moge znales tych NIESZCZESLIWCÓW

pozdrawiam i czekam na RAAADYYYY