Co ostatnio upolowałyście? :D

[m23p31]

elixir EdM nieciekawy????????? na gazecie ma super recenzje, poza tym ten opis...

Tête : Clémenvilla, Orange Pulpe, Chocolat

Coeur : Fève Tonka, Vanille, Lait Crémeux, Santal

Fond : Chêne, Encens, Ambre gris, Baumes

[evee]

rouge chypre tez niby ma super nuty i recenzje, a mnie mdli jak cholera a takie nadzieje z nim wiazalam
no nic pomecze go jeszcze dzisiaj...

ale EdM elixir nie znam i czekam na opis niecierpliwie

[tulipanka]

no nieciekawy na pewno nie jest Ale liczyłam na to, że rzuci mnie na kolana, tak jak to zrobił klasyk i czytając nutki byłam przekonana niemal, że tak będzie - prawie wszystko co uwielbiam - ciasteczka, sandałowiec, kadzidło, ambra, wanilia, czekolada...

No ale nie rzucił, przynajmniej za pierwszym razem. Liczyłam na coś słodkiego, smakowitego, ostatnio takie właśnie zapachy mi się podobają, a Elixir ciasteczkowy jest, ale tylko z początku. Pierwszy niuch to skórki pomarańczy, odrobina czekolady (takiej z nutą cynamonu jakby). I ciasteczka są, takie jasne, słodkie, delikatne, lekko waniliowe, z pomarańczowym aromatem. W tle ciągle plącze się ta cudowna słona nuta z klasycznego EdM, zapach morza (nie morski!), który znika i pojawia się. Pomarańcze wzmacniają się i słabną co chwilę, czasem są jakby pomieszane z odrobiną cytryny. A poza tym wszystkim po chwili pojawia jakaś piękna nuta drzewno – ziołowa. Nie mam pojęcia co to może być za roślina, ale kojarzy mi się z zimną, zimowo - świątecznym nastrojem I właśnie ta nuta powoli wybija się na pierwszy plan, zostawiając ciasteczka i czekoladę w tle. Może tylko jeszcze odrobinę czuć pomarańcze i słone akcenty. I w takiej postaci zapach trwa przez dłuższy czas. Po kilku godzinach zostaje już niemal sama sól Bardziej ostra i mocna, niż w klasyku.
Wwąchiwałam się w nadgarstek jak mogłam, żeby poczuć to kadzidło i drzewo sandałowe, ale moja skóra zupełnie ich nie ujawnia
kolejne testy będą, ale na razie nie czuję potrzeby posiadania większej ilości tego Elixiru

[Dallale]

Napisane przez m23p31

elixir EdM nieciekawy????????? na gazecie ma super recenzje, poza tym ten opis...

Tête : Clémenvilla, Orange Pulpe, Chocolat

Coeur : Fève Tonka, Vanille, Lait Crémeux, Santal

Fond : Chêne, Encens, Ambre gris, Baumes

M23p31, nie znam elixiru, po prostu opinie innych wizażanek mnie troszkę rozczarowały, zwłaszcza Tulipanki, bo mamy podobny gust zapachowy Źle się wyraziłam, miałam oczywiście na myśli (ciągle bazując na zdaniu wizażanek), że to nic ciekawego- dla mnie. Kadzidlano- drzewne nuty to coś, co najbardziej lubię w perfumach, no ale może akurat na mojej skórze będą wyczuwalne.
Tym niemniej gratuluję zakupu i oczywiście czekam na opis

[dreamer4]

Napisane przez demonik

Jasne .



Dzięki Krzysiu . Postaram się zrobić fotkę mojej flaszencji .

Super...

[E]

Moniko, gratuluję Czekam na opis

[Kasiulka22]

Dziewczyny gratuluję zdobyczy. Ja przed chwilką ustrzeliłam sobie Rush 2 Gucciego:

http://www.allegro.pl/show_item.php?...2+wys%C5%82any.

Oczywiście na Allegro

Z tagowiskowej wymianki frunie do mnie J'adore i Neonatura Cocon.

[kokakola]

Elixir des Merveilles wg mnie jest nieciekawy, bo nie lubie polaczenia slodkie+slone. Klasyk jest morski, slonawo-lesny, nie czuje w nim zadnych slodkosci, a Elixir.. Wydaje mi sie ze troche go "przelepszyli" Zdecydowanie wole klasyka lub EdM Constellation (pomimo ze jedni twierdza ze tylko szata inna )

[burn-it-up]

Upolowałam dziś setkę kokosowej wody toaletowej z Yves Rocher.Pachnie przepysznie powodując niesamowity ślinotok .Kocham kokosy...
Kasiulko gratuluję zakupu

[m23p31]

Spoko, spoko (temat EdM elixir) nie mam nic przeciwko opiniom, sama zamowilam w ciemno, sugerujac sie opisem, wiec na razie nie bede polemizowac Po prostu zdziwilam sie, bo jak dotad slyszalam tylko ochy i achy

[Margot45]

Upolowałam na Targowisku Black K.Cole i już się nie mogę doczekać aż przyleci....

[agaa13]

a ja upolowałam Madness- czytając opinie Homyka, Selene i innych wizażanek zapragnęłam tych perfum-dzięki jednej z wizażanek miałam próbeczkę więc nie był to zakup w ciemno. Madness ogromnie mi się spodobał i to była tyko kwestia czasu kiedy będę go miała.

[Margot45]

Gratuluje wszystkim łowcom wspaniałych zdobyczy agaa13 - widzę, że klub wielbicielek Madness się powiększa

[_Bjeata_]

Zupełnie w ciemno kupiłam klasyczną Theoremę. Ma być dla koleżanki, ale jak usłyszałam, że podobna jest do baileya z przyprawami do grzańca to nie wiem czy oddam

[agaa13]

Napisane przez Margot45

Gratuluje wszystkim łowcom wspaniałych zdobyczy agaa13 - widzę, że klub wielbicielek Madness się powiększa

oj powiększa się, powiększa....

[E]

A ja jestem z siebie dumna, bo NIE UPOLOWAŁAM kolejnej Asji, chociaż aż palce mnie piekły

[agaa13]

Napisane przez E

A ja jestem z siebie dumna, bo NIE UPOLOWAŁAM kolejnej Asji, chociaż aż palce mnie piekły

ostatnio Asję widziałam za jakieś 70 zł na allegro.chyba było 20 ml.

[E]

Napisane przez agaa13

ostatnio Asję widziałam za jakieś 70 zł na allegro.chyba było 20 ml.

Tak, to była właśnie ta Asja, ale sprzedała się za 84 zł.

[Margot45]

Napisane przez E

A ja jestem z siebie dumna, bo NIE UPOLOWAŁAM kolejnej Asji, chociaż aż palce mnie piekły

E, a tam rodzinka juz tak wyczekiwała na nową siostrzyczkę...

[dominikaha]

Extraordianry Avonu, ale to już jakiś miesiąc temu. Zakup w ciemno, średnio udany

Natomiast dzisiaj przyszła właśnie miniaturka Angela 7 ml za 25 zł Na razie testy na łapce, ale chyba się polubimy

[dreamer4]

Napisane przez dominikaha

Extraordianry Avonu, ale to już jakiś miesiąc temu. Zakup w ciemno, średnio udany

Natomiast dzisiaj przyszła właśnie miniaturka Angela 7 ml za 25 zł Na razie testy na łapce, ale chyba się polubimy

Ja też, razem z Missoni i Marc`em Jacobs`em, bardzo podoiba mi się ta pojemność. Dostałem jeszcze gratis.

[m23p31]

jak pachnie ten Missoni? Czuc czekolade? Podziel sie, please

[eiri]

Napisane przez dreamer4

Ja też, razem z Missoni i Marc`em Jacobs`em, bardzo podoiba mi się ta pojemność. Dostałem jeszcze gratis.

Ooo, Marc Jacobs, poluję na niego od piątku...

[evee]

Napisane przez m23p31

jak pachnie ten Missoni? Czuc czekolade? Podziel sie, please

nie czuc czekolady, jest strasznie mdlacy i ogolnie mowiac bardzo sie rozczarowalam

[joasiunial]

Moja skromna kolekcja powiększyła się ostatnio o nieziemskiego, pełnowymiarowego Smoka!!!

[Selene]

ja ostatnio poluje na same ksiazki (z powodzeniem)
ale wszystkim mocno gratuluje perfumeryjnych zdobyczy

[m23p31]

Napisane przez evee

nie czuc czekolady, jest strasznie mdlacy i ogolnie mowiac bardzo sie rozczarowalam

Ooo, ale w ktora strone idzie, mdlacy słodki, czy taki suchy pudrowy, a moze jakis kadzidelkowy????

[Hvid]

Selene, milo Cie widziec
Ja wlasnie w Polsce mialam tak, ze bylam maniaczka kupowania ksiazek, az w koncu doszlam do tego, ze ledwie sie miescily, wiec polki na cala sciane trzeba bylo zrobic. Nie jestem w stanie przewiezc tego tutaj, poniewaz do normalnego samochodu sie nie zmieszcza, potrzebna by byla firma transportowa.
Ale poniewaz przez caly czas nie wiem, czy zostaniemy tutaj, czy bedziemy w Polsce, nie zdecydowalam sie na cos takiego. Ksiazki zostaly zapakowane w duze kartony ( jest ich 29 ), i czekaja.
No i pewnie dlatego przerzucilam sie na zapachy, bo tutaj po pierwsze ksiazki sa nieslychanie drogie, to, co w Polsce kosztuje kilkadziesiat zlotych, tutaj kosztuje kilkaset, a po drugie, jezeli nie jestem zmuszona, to wole czytac ksiazki w swoim wlasnym jezyku. Pociesza mnie mysl ze sa, czekaja grzecznie, sa bezpieczne

[lalesia]

Przyszedl dzisiaj Ultraviolecik i wreszcie sie udalo jest na pewno oryginalny kocham go jak malo co, tylko szkoda, ze buteleczka tak sie turla obawiam sie, ze nie raz zaliczy skok na glebe - dlatego pod sama szafke dosuniety jest dywanik

[Selene]

Napisane przez Hvid

Selene, milo Cie widziec
Ja wlasnie w Polsce mialam tak, ze bylam maniaczka kupowania ksiazek, az w koncu doszlam do tego, ze ledwie sie miescily, wiec polki na cala sciane trzeba bylo zrobic. Nie jestem w stanie przewiezc tego tutaj, poniewaz do normalnego samochodu sie nie zmieszcza, potrzebna by byla firma transportowa.
Ale poniewaz przez caly czas nie wiem, czy zostaniemy tutaj, czy bedziemy w Polsce, nie zdecydowalam sie na cos takiego. Ksiazki zostaly zapakowane w duze kartony ( jest ich 29 ), i czekaja.
No i pewnie dlatego przerzucilam sie na zapachy, bo tutaj po pierwsze ksiazki sa nieslychanie drogie, to, co w Polsce kosztuje kilkadziesiat zlotych, tutaj kosztuje kilkaset, a po drugie, jezeli nie jestem zmuszona, to wole czytac ksiazki w swoim wlasnym jezyku. Pociesza mnie mysl ze sa, czekaja grzecznie, sa bezpieczne

Hvid ,
ksiazki to od zawsze moja druga wielka milosc oprocz perfum,czesto zdradzalam je przez jakies obledne zapachy, ale ostatnio zaczelam "odrabiac straty".Zlosliwi w mojej rodzinie twierdza,ze jakbym mieszkala sama,to wystarczylyby mi tylko polki na perfumy i biblioteka...reszta mieszkania zapewne stalaby pusta...
cos w tym jest