|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2016-06-05, 15:01 | #1921 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Też się do tego przekonuję powoli, bo spanie z wilgotnymi bardzo niszczy włosy.
|
2016-06-05, 15:40 | #1922 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja jak mialam je jeszcze dluzsze i nie czekalam jak naturalnie wyschna, to byla katastrofa jak je umylam i mi sie za dnia drzemnelo z wilgotnymi wlosami... wyschyly tak pomiete... zeby choc rowno sie lekkie fale zrobily, ale gdzie tam... taki kogiel mogiel ze najlepiej bylo je ciasno zwiazac w koka, co znow przy moim ksztalcie twarzy wygladalo zle. Jak sie dalo bo wlosy sie w miare pougniataly, to podpinalam przod i robilam frazure jaka nosily kobiety przed wojna.
a teraz mam suszarke z jonizacja, z zimnym nawiewem, wiec najpierw podsuszam je na letnim nawiewie i potem idzie szczotka w ruch i dosuszam, a na koncu przedmuchuje jeszcze zimnym nawiewiem. Wszystko trwa parenascie minut i nie musze siedziec sztywna przez 2h bo rusze glowa i wlos sie nie tak wywinie ;-) edit. bym zapomniala skusilam sie na kilka wiskozowych par spodni z H&M. Mialam znizke na 10%( dzis ostatni dzien) i do tego jeszcze 5e znizki, ktora dostalam od nich ekstra bo w ostatnim moim zamowieniu zrobili pomylke i nic mnie nie uprzedajac przyslali mi Gutschein na 5e, wazny caly rok i jeszcze mozna go bylo z innymi rabatami kombinowac. Obejrzalam sobie ostatnio moja szafe i mam sporo wiskozowych spodni ale pod kolano. dlugich niestety u mnie malo ( dwie pary z normalnie tkanej wiskozy, a ja bym chciala jak te pod kolano z dzerseju), a dwie pary co mam chyba bede musiala odlozyc bo mi z tylka spadaja, sa za duze( moze sie roztyje i przestana byc kiedys przyduzawe ... ). Ogolem chce taka wiskoze, ktora malo sie w praniu wygniecie i po porzadnym strzepnieciu i dokladnym rozwieszeniu, jak wyschnie bedzie nadawala sie do zalozenia bez prasowania, jak moje bluzki. Oby cos w moim zamowieniu sie takiego znalazlo ;-) Edytowane przez 201608040942 Czas edycji: 2016-06-05 o 15:47 |
2016-06-05, 15:47 | #1923 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
|
|
2016-06-05, 18:00 | #1924 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Czytam właśnie "Minimalizm daje radość" w oryginalnej wersji językowej, i cóż... nie wydawajcie na nią pieniędzy. Słabizna niestety Przynajmniej pierwsze 20%, zobaczymy, co będzie dalej.
|
2016-06-05, 18:59 | #1925 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
We wtorek odbieramy rowery jaram sie
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-06-06, 16:03 | #1926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Chyba muszę skończyć jedzenie orzechów nerkowca
http://m.smaker .pl/newsy-nerkowce-orzechy-okupione-cierpieniem,1898656,a,.ht ml (po smaker jest wystawiona spacja) Edytowane przez favianna Czas edycji: 2016-06-06 o 16:05 |
2016-06-06, 16:39 | #1927 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
|
2016-06-06, 16:48 | #1928 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-06-06, 20:27 | #1929 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Też nie wiedziałam, ale jeść będę, jedna z niewielu rzeczy, z których mogę zrobić ciasto. Straszna historia, ale we współczesnym świecie niestety nie da się być 100% fair trade
Ostatnio ten film widziałam http://www.fokus.tv/wszystko-o/prawd...twojej-komorki to jest dopiero masakra... która pierwsza rezygnuje z telefonu?
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
2016-06-06, 20:53 | #1930 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-06-06, 21:14 | #1931 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-06-06, 21:27 | #1932 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
|
2016-06-06, 21:41 | #1933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Niby tak ale teoretycznie lokalne produkty są dla nas lepsze i tak (zdrowotnie). A to co wypisała Kusum to i tak głównie używki które nie rosną naturalnie w naszych szerokościach. Za wyższą cenę możesz zawsze kupić produkty fairTrade i wspierać małe przedsiębiorstwa a nie koncerny
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-06-07, 07:52 | #1934 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Fairtrade jest tylko na papierku. Pooglądaj o wyzysku na farmach bananów, kakao czy herbaty. Ostatnio oglądałam film o obozach pracy Lipton w Afryce, gdzie kobiety są gwałcone, ale godzą się na wszystko, bo w obozie ich dzieci maja szkołę i szansę na lepsze życie. Na plantacjach kakao pracują dzieci... maczetami. Wypadki są codziennie. Banany są opryskiwane tonami chemii. Ludzie chorują. Praca jest bardzo ciężka, a dostają grosze. Te wielkie plantacje są w rękach Francuzów i Holendrów. Współpracują z korporacjami w Europie i USA. Na handlu Fairtrade najwięcej zarabiają korporacje i supermarkety (ok. 60% zysku). Rolnicy dostają ok. 1,5%.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-06-07, 15:47 | #1935 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ---------- Cytat:
https://www.gepa.de/home.html Edytowane przez 201608040942 Czas edycji: 2016-06-07 o 15:51 |
||
2016-06-07, 19:55 | #1936 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-06-07, 21:36 | #1937 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Nie uwierzycie co nam sie dzisiaj przytrafiło Mój facet zapomniał telefonu z samochodu. Zadzwonił domofonem i otworzyłam mu drzwi do mieszkania. Nasz kot wyleciał na korytarz drapać wycieraczkę sąsiadów, ja za nim, mój TŻ wraca i patrzy co my robimy i drzwi się zatrzasnęły, a nikt nie miał klucza. Słowo daję, już wyobrażałam sobie jak dzwonimy po ślusarza albo straż pożarną. Ja z kotem na rękach, drzwi zatrzaśnięte, no Meksyk. Zeszłam z Alfiem do auta, a TŻ kombinuje. Na szczęście okno w łazience było lekko uchylone, ale ono ma dość mały otwór, dorosły się tam nie przeciśnie. Mój TŻ wskoczył na dachy garaży, które mamy pod oknem w łazience, sąsiadka nam pożyczyła drabinę i 12-letniego syna. Mój TŻ otworzył to okno, młody się przecisnął i nam otworzył chatę. Cyrk po prostu, administrator bloku lał po gaciach. Ja myślałam, że do 22 będę z kotem w aucie siedzieć
|
2016-06-07, 22:20 | #1938 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;61460721]Nie uwierzycie co nam sie dzisiaj przytrafiło Mój facet zapomniał telefonu z samochodu. Zadzwonił domofonem i otworzyłam mu drzwi do mieszkania. Nasz kot wyleciał na korytarz drapać wycieraczkę sąsiadów, ja za nim, mój TŻ wraca i patrzy co my robimy i drzwi się zatrzasnęły, a nikt nie miał klucza. Słowo daję, już wyobrażałam sobie jak dzwonimy po ślusarza albo straż pożarną. Ja z kotem na rękach, drzwi zatrzaśnięte, no Meksyk. Zeszłam z Alfiem do auta, a TŻ kombinuje. Na szczęście okno w łazience było lekko uchylone, ale ono ma dość mały otwór, dorosły się tam nie przeciśnie. Mój TŻ wskoczył na dachy garaży, które mamy pod oknem w łazience, sąsiadka nam pożyczyła drabinę i 12-letniego syna. Mój TŻ otworzył to okno, młody się przecisnął i nam otworzył chatę. Cyrk po prostu, administrator bloku lał po gaciach. Ja myślałam, że do 22 będę z kotem w aucie siedzieć [/QUOTE]
Brawo wy! najbardziej mi się podoba że sąsiadka pożyczyła syna , najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło. No i zachowaliście zimną krew i spryt. Ja kiedyś zatrzasnęłam się tak jak mieszkałam w Hiszpanii..i poszłam na cały dzień na plażę
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-06-08, 07:52 | #1939 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
U nas fair trade jest w marketach. W Almie kupuję herbatę Bradley's, w Auchan czekolady bio fair trade. Chociaż wiem, że fair trade to jest tylko na etykiecie Wyzysk pracowników jest wszędzie. Ostatnio oglądałam o plantacjach pomidorów na Florydzie. Tu jest o tym wspomniane: http://projectsyndicate.natemat.pl/8...sprawiedliwosc [1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;61460721]Nie uwierzycie co nam sie dzisiaj przytrafiło Mój facet zapomniał telefonu z samochodu. Zadzwonił domofonem i otworzyłam mu drzwi do mieszkania. Nasz kot wyleciał na korytarz drapać wycieraczkę sąsiadów, ja za nim, mój TŻ wraca i patrzy co my robimy i drzwi się zatrzasnęły, a nikt nie miał klucza. Słowo daję, już wyobrażałam sobie jak dzwonimy po ślusarza albo straż pożarną. Ja z kotem na rękach, drzwi zatrzaśnięte, no Meksyk. Zeszłam z Alfiem do auta, a TŻ kombinuje. Na szczęście okno w łazience było lekko uchylone, ale ono ma dość mały otwór, dorosły się tam nie przeciśnie. Mój TŻ wskoczył na dachy garaży, które mamy pod oknem w łazience, sąsiadka nam pożyczyła drabinę i 12-letniego syna. Mój TŻ otworzył to okno, młody się przecisnął i nam otworzył chatę. Cyrk po prostu, administrator bloku lał po gaciach. Ja myślałam, że do 22 będę z kotem w aucie siedzieć [/QUOTE]
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-06-08, 09:52 | #1940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Chyba już pora żeby napisać zdaje się że pobijemy rekord w minimalistycznym ślubie. Planujemy wziąć cywilny przed porodem, tylko czekamy aż Tz dostanie obywatelstwo. Jak tylko dostanie to rezerwujemy termin i bez żadnych ceregieli idziemy i bierzemy. Nic nie planujemy, a obrączki dostaliśmy od rodziców Tzta. Może sukienkę skombinuje, ale nie mam żadnych wymagań czy planów, może być z lumpka
Dopiero za rok planujemy wizytę w Polsce i chcemy wynająć na wsi u Tzta sale i zrobić po prostu imprezę żeby się rodziny poznały, pobawily i zobaczyly malucha bo chrzcin nie będzie. Będzie przasnie i tanio i domowo, bez zadecia, ważne żeby się ludzie wybawili i najedli |
2016-06-08, 13:32 | #1941 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
to u mnie nawet imprezy w Pl nie bylo. Rodzice sie poznali 3 lata pozniej na chrzcinach dzieciaka ;-)
|
2016-06-08, 14:17 | #1942 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
|
2016-06-08, 15:20 | #1943 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Po Twojej opinii stwierdziłam, że nie kupię. Zgłosiłam w bibliotece propozycję zakupu i dostałam dziś maila, że przyjęli propozycję i mam czekać na wiadomość o możliwości wypożyczenia Aktualnie czytam Slow Life Styledigger, przyjemna lektura, dla kogoś kto nie słyszał nigdy o "ruchu" slow life być może okaże się inspiracją. |
|
2016-06-08, 16:43 | #1944 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Hahaha, a po Twoim wpisie zauważyłam, że nabyłam nie tą książkę co miałam, "Slow fashion" zamiast "Slow life"
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2016-06-09, 16:31 | #1945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Kurcze, zazdroszczę nowych tytułów na półkach
Dziewczyny, ponieważ jak do tej pory wasze kciuki na wszystko działają to proszę o nie jeszcze raz W przyszłą sobotę idziemy oglądać dom, mamy zdolność, mamy na razie połowę wkładu własnego i desperacko szukamy szansy na 2ga połowę. Mamy jakieś tam opcje, dzięki czemu wszystko zaczyna wyglądać mniej fantastycznie niż pół roku temu. A niestety musimy się spieszyć bo po porodzie zmienia się kryteria przyznania kredytu no i ceny właśnie zaczynają u nas szybować w górę bo gospodarka rośnie. |
2016-06-09, 19:53 | #1946 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-06-09, 22:03 | #1947 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Rok zmian
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-06-09, 22:09 | #1948 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Na potwierdzenie ja się po kilku latach rozstałam z TŻ. Jestem załamana.
I akurat dostałam 2 propozycje pracy. |
2016-06-09, 22:22 | #1949 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
na pocieszenie ci powiem, ze jak rozstalam sie z eksem, to potem wyjechalam do Irlandii do Tzta, do nowej pracy, do nowego kraju, a 5 lat po tym dziecko w drodze i szukanie domu zmiany w trakcie sa paskudne, ale dzieki nim kto wie jakie szanse sie przed toba otworza? trzymam za ciebie kciuki i sciskam, obys szybko sie poczula lepiej Edytowane przez favianna Czas edycji: 2016-06-09 o 22:23 |
|
2016-06-09, 22:30 | #1950 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:17.