WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

['Estelle']

Katarzynek89, obadaj dokładnie, czy to jest wypadanie, czy może jednak kruszenie się włosów. Stosowałaś prostownicę, która z pewnością nadmiernie wysuszyła włosy, stały się one cienkie i podatne na łamanie. A w miejscu złamania powstaje właśnie coś takiego jak "cebulka", białe zgrubienie.
Być może problem nie leży po stronie wypadania a łamliwości.

[lasoa]

Napisane przez basiag0089

Witam Was, miałam napisać czy pomogły mi chińskie leki. Powiem szczerze rewelacja. Po myciu wypada około 20 włosów, a przed stosowaniem było ponad 100. Używam tych chińskich preparatów 3 tydzień i naprawdę jestem zadowolona. Bardzo dużo włosków odrasta. Wcześniej stosowałam i jakieś witaminki i herbatki, wcierki i nic nie pomagało, a teraz jest naprawde super może też Wam to pomoże.

a gdzie kupiłaś?

[madzienka79]

Napisane przez niunia14

madzienka79 : bylam u lekarzy dermatologa nawet u trzech u endokrynologa i ginekologa robiłam usg jajników bo myślałam ,ze moze to te policystyczne jajniki one ponoć wpływają na wypadanie włosów, ale zostało to wykluczone wszystkie badania zlecone przez lekarzy wyszły dobrze, wiec sama nie wiem może wszystkie nie wypadną ,ale czuje jak sie przezedzaja,byłam dzis na ostatniej przymiarce sukni i powiem ze jest piekna ale jak zobaczylam te moje mizerne włosy przy tak ładnej sukni to świeczki w oczach mi staneły, tak chciałam zrobic pasemka tak marzyłam o tym dniu i spelnia mi sie to marzenie ale za to co innego sie sypie ciesze sie ze ci odrastaja ze sie wszystko u ciebie normuje teraz ja na to czekam...pozdrowienia.... .

Alez ty na pewno tez jestes piekna w tej sukience, badz pewna, ze ludzie beda spogladac na ciebie a nie na twoje wlosy. Moze idz do fryzjera powiedz w czym problem niech doradzi ci cos z fryzura. Ot przypomnialam sobie, ze u mnie w miescie w pewnym salonie fryzjerskim polecano mi pewien srodek na porost wlosow, nie wiem czy moge wymienic firme, zeby nie bylo, ze reklame robie ale ten produkt jest firmy Schwarzkopf, osobiscie sama go nie stosowalam bo akurat mieli juz go na zbyciu, ale szefowa tego salonu przetestowala go na sobie i odrosly jej wlosy. Podobno juz po miesiacu byly widoczne efekty tak zachwalaly jej pracownice. PS: Moje wloski musza odrosnac bo za pare miesiecy znowu wypadna, dzidzius w drodze, pozdrawiam rowniez.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez basiag0089

Witam Was, miałam napisać czy pomogły mi chińskie leki. Powiem szczerze rewelacja. Po myciu wypada około 20 włosów, a przed stosowaniem było ponad 100. Używam tych chińskich preparatów 3 tydzień i naprawdę jestem zadowolona. Bardzo dużo włosków odrasta. Wcześniej stosowałam i jakieś witaminki i herbatki, wcierki i nic nie pomagało, a teraz jest naprawde super może też Wam to pomoże.

Mnie to tez ciekawi czy pomoze, tylko Basiu moglabys sie juz dluzej nad nami nie znecac i napisac gdzie mozna uzyskac informacje o tych lekach i ewentualnie gdzie zakupic.

[sweet.girl]

Muszę się pochwalić...

Od 2 mc łykam suplementy na włoski.
1 mc: Capivit Piękne Włosy (22zł)
2mc: Ha-Pantoten (46zł)

Znikają mi już zakola od wypadających włosków (jeżyk z włosków w tych miejscach) te paskudne prześwity przy robieniu kucyka już do końca mi zniknęły.

Oprócz tego paznokcie mi się strasznie wzmocniły. TWARDE JAK SKAŁA! Ale to raczej po tym drugim produkcie.

Zdecydowanie polecam

[basiag0089]

do Madzienka : ja sie nie znęcam, tylko pisałam co mi pomogło, co też moze pomóc innym. a o lekach tych pisałam już dawno *wklejam jeszcze raz)
Tabletki to: Pilonyx
http://www.domzdrowia.pl/65227,pilonyx-60-kaps.html
A balsam to: 101 D ( o wiele tańszy jest w sklepach zielarskich niż w internecie)
http://www.melisamed.pl/formula-101d...nski-p-74.html tu na tej stronie jest strasznie drogi, mi sie go udalo kupic za 35 zł w zielarskim
Kupowałam je w sklepie zielarskim (z tego co wiem , nie ma tego chińskiego leku we wszystkich sklepach zielarskich). Nic wcześniej nie pomagało, a dzięki tym lekom jest super

[the cherry blossom girl]

Napisane przez gosiakos

Co mi pomogło:

Lubię je też dlatego, że są w przyjaznych cenach (a ja przy baaardzo długich włosach zużywam szampony i odżywki na tony!). ;D

Mam długie włosy i właśnie zastanawia mnie jak powinnam używać szamponu i odżywki, mniej nakładać aby nie obciążać włosów, czy dużo bo wtedy mniej wypada?

[Maria221]

Basiag0089 a mogłabyś wklepać skład tego balsamu i innych chińskich kosmetyków? Plisssss

[madzienka79]

Napisane przez basiag0089

do Madzienka : ja sie nie znęcam, tylko pisałam co mi pomogło, co też moze pomóc innym. a o lekach tych pisałam już dawno *wklejam jeszcze raz)
Tabletki to: Pilonyx
http://www.domzdrowia.pl/65227,pilonyx-60-kaps.html
A balsam to: 101 D ( o wiele tańszy jest w sklepach zielarskich niż w internecie)
http://www.melisamed.pl/formula-101d...nski-p-74.html tu na tej stronie jest strasznie drogi, mi sie go udalo kupic za 35 zł w zielarskim
Kupowałam je w sklepie zielarskim (z tego co wiem , nie ma tego chińskiego leku we wszystkich sklepach zielarskich). Nic wcześniej nie pomagało, a dzięki tym lekom jest super

Basiu napisalam to z zartem piszac o znecaniu mialam na mysli, zebys nie dala nam dluzej czekac. W kazdym razie dziekuje za linki Musze sie wybrac na chinska dzielnice po te specyfiki.

[kurtyzana]

Hej dziewczyny. Byłam ostatnio u kilku dermatologów. Jeden przepisał mi Alpicort E (nie stosowałam, bo wiem, że opinie są podzielone i że to drogi lek, a ja potrzebuję czegoś, co nie zrobi mi z głowy pustkowia po odstawieniu tego.), następny Revalid, Zincas i Loxon 2% (którego też nie stosowałam, bo to wcierka na łysienie androgenowe, a owa pani dermatolog nie zrobiła żadnych badan! poza tym ja jestem blondynka, mam włosy jasne i cienkie na całym ciele, więc raczej nie wykazuję nadmiaru hormonów męskich. wiem, że to nie reguła, ale nie mam podejrzeń co do łysienia androgenowego, włosy mi odrastają.). Poza tym ta pani dermatolog podeszła do mnie, po czym zaczęła szarpać za włosy i stwierdziła, że nie wypadają mi "tak strasznie". Na sugestie, że coś jest nie tak ze skórą głowy, powiedziała, że przesadzam i żebym dała spokój. Chcąc mi dać próbki szamponu przeciw wypadaniu włosów dała mi szampon do włosów zniszczonych zabiegami fryzjerskimi, choć wcześniej powiedziała, że mam zdrowe, mocne włosy! A najgorsze jest to, że był to lekarz, u którego za wizytę się płaci - spodziewałam się bardziej fachowej pomocy... Ostatnia pani dermatolog obejrzała mi skórę głowy i stwierdziła, że włosy wypadają mocno oraz że mam łojotok i łupież. I tu właśnie pojawia się problem. Przepisała mi kropelki Clotrimazolum Medana - płyn przeciwgrzybiczny na skórę. Szukając w Internecie informacji nie natrafiłam na przypadek, kiedy ktoś wcierał to w skórę głowy. Po każdym wtarciu tego specyfiku włosy lecą garściami. Kazała mi wcierać wieczorem, myć rano. Do mycia włosów używam szamponu Lilliputz + olejki eteryczne - eukaliptusowy, tymiankowy, cytrynowy (swoją drogą, czy ktoś wie coś na temat tego, że olejki eteryczne trzeba co jakiś czas zmieniac z jakichś powodów?)- po dwie, trzy krople każdego. Dodatkowo płuczę włosy po każdym myciu w wywarze z: rozmarynu, skrzypu, szałwii, rumianku ( po jednej łyżce) i szczypcie kozieradki (ułatwia rozczesywanie, sprawia, że włosy stają się miękkie i błyszczące). I wczoraj, po umyciu, wypłukaniu i rozczesaniu włosów zauważyłam na szczotce takie.. grudy. w kolorze przypominającym bursztynowy (może dlatego, ze napar mial taki kolor). Jakby coś odczepiało mi się od skóry głowy. Co to może być? Przypominało trochę płatki, trochę nieprzezroczyste, zdeformowane kryształki cukru. xD Czy to możliwe, że to przez ten płyn - Clotrimazolum Medana? Czy ktoś używał go może? I czy możecie coś polecić na łojotokowe wypadanie włosów?

[Katarzynek89]

Napisane przez 'Estelle'

Katarzynek89, obadaj dokładnie, czy to jest wypadanie, czy może jednak kruszenie się włosów. Stosowałaś prostownicę, która z pewnością nadmiernie wysuszyła włosy, stały się one cienkie i podatne na łamanie. A w miejscu złamania powstaje właśnie coś takiego jak "cebulka", białe zgrubienie.
Być może problem nie leży po stronie wypadania a łamliwości.

'Estelle', chciałabym, żebys miała rację. Obawiam się jednak, że nie jest to możliwe. Przestałam używać prostownicy, suszarki i kosmetyków do stylizacji już pół roku temu. Myślę, że te pół roku intensywnej pielęgnacji powino pozwlolić im wócić do w miarę dobrej formy.

Wczorajsza wizyta u Pani dermatolog trochę mnie zawiodła. Nie zleciła mi żadnych badań, a ja głupia nie pomyślałam, żeby się upomnieć. W następnym tygodniu wybiorę się chyba do rodzinnego i poproszę o skierowanie na badanie krwi i tarczycy
Od Pani dermatolog dostałam receptę na jakieś mazidło, które jest dla mnie właśnie przygotowywane w aptece, Biostyminę i tabletki selen+cynk. Czy któraś z Was stosowała już ampułki z Biostyminą do wcierek?

[dorotka50]

Witam,

Mam do oddania NIEUŻYWANĄ buteleczkę z zawartością Garnier NERIL. Zainteresowane osoby proszę o kontakt mailowy: ******* (na terenie Warszawy)
Pozdrawiam

[basiag0089]

Do Maria221: Chętnie bym wypisała skład, ale raczej to nie możliwe, bo ulotka jest w języku chińskim, opakowanie też ;/ Wczesniej też szukałam w internecie, ale jakosnie umiałam znależć.

do Katarzynek89: Chyba większość z nas była niezadowolona z porad dermatologa. Miałam porównanie, gdy poszłam prywatnie do pani dermatolog, która powiedziała, ze przyczyną na pewno jest stres (nie zleciła zadnych badań, nic, kompletnie) poszłam za kilka dni do dermatolog, która pracuje w klinice dermatologicznej (jest znajomą mojej cioci) i od rau zleciła badania krwi, tarczyce, żelazo itd. kazała sprawdzic czy nie powstał jakis stan zapalny (ginekolog, laryngolog, dentysta) powiedziala, że mimo tego, że mnie nic nie boli, dobrze się czuje,może powstać stan zapalny i faktycznie tak bylo( stan zapalny zęba), ale o tym juz pisałam wcześniej. Ta dermatolog z kliniki powiedziała jednak, że jest wiele przyczyn wypadania, ale, że nie wszystkie są jeszcze znane Mam nadzieję, że włoski wam wkoncu przestaną wypadać Pozdrawiam

[evoosia]

czy ktos jeszcze sie skusil na specyfik ktory proponuje Basiaq? bo ja sie wlasni ezastanawiam...Mario na razie nie widze zadnych zmian po wcierkach po placencie tez...cche zaryzykowac ostatni raz ale poczekam jeszcze na wasze opinie odnosnie Formuly 101d..prosze piszcie nawet na priv o doswiadczeniach....wciaz wierze.........

[oeka]

Nie byłam u dermatologa bo mama nie pozwoliła, ale zauważyłam, że włosy jednego dnia wypadają w większej ilości a innego w mniejszej....
na razie postanowiłam wypróbować Srzypo Vitę..... Myślicie, że mi pomoże? Używał jej ktoś?

[KlumciaPlumcia]

hej dziewczyny
nie jestem w stanie się przekopać przez te ponad 100 stron, przeczytałam pierwszych 3 i ostatnich 4. Na więcej mój szkrab nie pozwoli... Mój problem też dotyczy wypadania włosów. Wiem, ze w ciąży włosy się wzmacniają a po porodzie poziom hormonów spada i włosy wypadają ale u mnie raz że w ciąży wcale się nie wzmocniły a wypadać zaczęły na potęgę dopiero miesiąc temu. A ja naiwnie 2 miesiące temu zrobiłam pasemka... Jak do tego dołożyć że synuś z upodobaniem ciągnie wszystkich za włosy - zwłaszcza mnie to już sobie możecie wyobrazić jak wygląda moja głowa. Wobec tego mam pytanie o to co faktycznie może pomóc poza peruką... ? na razie łykam wit a+e bo tak zalecił lekarz no i stosuje siemię lniane, ale bez rewelacji , a ze specyfików na włosy nic przeciw wypadaniu nie używałam bo przyznam że trochę się boję. Wolałabym coś sprawdzonego niż pogorszyć sprawę. Słyszałam o Skrzypowicie i Radicalu. Czy któraś z Was stosowała? jakie były rezultaty? A jeśli Radical to lepszy ten koncentrat: http://www.kremoteka.pl/product-pol-...acy-wlosy.html czy może kapsułki: http://www.kremoteka.pl/product-pol-...-paznokci.html ... A może zupełnie coś innego ? Nigdy nie miałam aż takich prolemów z włosami do dermatologa ide jak wróci z urlopu- pod koniec lipca, a do tego czasu muszę jakoś sobie radzić no bo przecież jest lato i musze jakoś wyglądać, a łysina na głowie wygląda masakrycznie licze na Was dziewczyny!!!

[Otoshi]

A nie próbowałyście zmieniać szamponów - może coś Wam szkodzi? Jeśli nie, to proponowałabym wizytę u dermatologa, bo przyczyn wypadania włosów może być wiele. M.in. nadczynność tarczycy - radzę zrobić badanie, tak na wszelki wypadek.
Ja używałam szamponu i odżywki Elseve - ludzie, co to się działo... włosy wypadały mi jak po chemii, jakieś 5 razy musiałam umyć włosy innym szamponem, żeby wszystko wróciło do normy. ;>

[madzienka79]

Napisane przez evoosia

czy ktos jeszcze sie skusil na specyfik ktory proponuje Basiaq? bo ja sie wlasni ezastanawiam...Mario na razie nie widze zadnych zmian po wcierkach po placencie tez...cche zaryzykowac ostatni raz ale poczekam jeszcze na wasze opinie odnosnie Formuly 101d..prosze piszcie nawet na priv o doswiadczeniach....wciaz wierze.........

Ja sie zamierzam do zakupu tych specyfikow, ale dopiero po urodzeniu dzidziusia, narazie boje sie ryzykowac bo w kuracje wchodza tabletki. Jak narazie uzywam jedynie naturalne hinduskie produkty na wlosy i jestem tez bardzo zadowolona bo z ponad setki wlosow jakie mi wypadaly do niedawna leci teraz mniej niz 20, czyli uzyskalam podobne efekty jak Basia.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez KlumciaPlumcia

hej dziewczyny
nie jestem w stanie się przekopać przez te ponad 100 stron, przeczytałam pierwszych 3 i ostatnich 4. Na więcej mój szkrab nie pozwoli... Mój problem też dotyczy wypadania włosów. Wiem, ze w ciąży włosy się wzmacniają a po porodzie poziom hormonów spada i włosy wypadają ale u mnie raz że w ciąży wcale się nie wzmocniły a wypadać zaczęły na potęgę dopiero miesiąc temu. A ja naiwnie 2 miesiące temu zrobiłam pasemka... Jak do tego dołożyć że synuś z upodobaniem ciągnie wszystkich za włosy - zwłaszcza mnie to już sobie możecie wyobrazić jak wygląda moja głowa. Wobec tego mam pytanie o to co faktycznie może pomóc poza peruką... ? na razie łykam wit a+e bo tak zalecił lekarz no i stosuje siemię lniane, ale bez rewelacji , a ze specyfików na włosy nic przeciw wypadaniu nie używałam bo przyznam że trochę się boję. Wolałabym coś sprawdzonego niż pogorszyć sprawę. Słyszałam o Skrzypowicie i Radicalu. Czy któraś z Was stosowała? jakie były rezultaty? A jeśli Radical to lepszy ten koncentrat: http://www.kremoteka.pl/product-pol-...acy-wlosy.html czy może kapsułki: http://www.kremoteka.pl/product-pol-...-paznokci.html ... A może zupełnie coś innego ? Nigdy nie miałam aż takich prolemów z włosami do dermatologa ide jak wróci z urlopu- pod koniec lipca, a do tego czasu muszę jakoś sobie radzić no bo przecież jest lato i musze jakoś wyglądać, a łysina na głowie wygląda masakrycznie licze na Was dziewczyny!!!

Najlepiej gdyby dermatolog ocenil twoj stan wlosow poprzez badanie wlosa. Kazda z nas moze ci polecic to co jej pomoglo ale wypowiem sie za siebie. Wyprobowalam dziesiatki, zeby nie powiedziec setki roznych specyfikow zanim trafilam na te, ktore mi pomogly i narazie trzymam sie ich jak rzep psiego ogona. Pozdrawiam. PS: Twoje wlosy wroca do normy to normalne, ze po porodzie sypia sie garsciami. Po porodzie z pierwszym dzieckiem mialam to samo i nawet sama nie wiem kiedy ustapilo, acha jak zaczelam lykac zelazo tak bynajmniej zauwazylam.

[zielonamorelka]

czesc
juz myslalam ze po moim problemie ale teraz widze ze znow je ich pelno na ziemi i bluzce itd
zaczelam sie zastanawiac czy te wlosy mi sie nie lamia.jak przeczytalam estelle i nawet wyrwalam sobie wlosa zeby porownac ale nadal nei mam pewnosci.bo niby te wyrwany ma taka dluga cebulke i widac odrosty a te z bluski maja tylko male zgrubienie i sa bardzo jasne tuz przy tym a dalej ciemnehmmm bede szukala czegos na wzmocnienie ich.tylko nie wiem czemu mialyby mi sie lamac bo prostownicy uzylam kilka razy w zyciu nigdy nei uzywam suszarki[chociaz problem powstal po lokach ktore robilam sobei na bal na drugi dzien po farbowaniu szamponem]czy to mozliwe zeby to az tak oslabilo wlosy.bo 18 ide znow zrobic fryz na wesele

[aven]

Napisane przez basiag0089

do Madzienka : ja sie nie znęcam, tylko pisałam co mi pomogło, co też moze pomóc innym. a o lekach tych pisałam już dawno *wklejam jeszcze raz)
Tabletki to: Pilonyx
http://www.domzdrowia.pl/65227,pilonyx-60-kaps.html
A balsam to: 101 D ( o wiele tańszy jest w sklepach zielarskich niż w internecie)
http://www.melisamed.pl/formula-101d...nski-p-74.html tu na tej stronie jest strasznie drogi, mi sie go udalo kupic za 35 zł w zielarskim
Kupowałam je w sklepie zielarskim (z tego co wiem , nie ma tego chińskiego leku we wszystkich sklepach zielarskich). Nic wcześniej nie pomagało, a dzięki tym lekom jest super

w jakim zielarskim kupilas? moze w herbapolu? skad jestes?

[Pin up girl]

Hej! Jestem tu pierwszy raz i witam wszystkich serdecznie
Może opowiem swoją historię.
Od lata zeszłego roku mam problemy z żołądkiem; niedawno miałam gastroskopie i prawdopodobnie mam zapalenie żołądka i dwunastnicy, reszta wyników badań za 2 tygodnie, wtedy okaże się co konkretnie mi dolega.
Objawy choroby nasiliły sie pierwszy raz w sierpniu rok temu. W tym czasie też zaczęło mi wypadać więcej włosów. Trwało to do końca października. Potem wszystko wróciło do normy. Na początku czerwca br. doleglowości żołądkowe znów dały o sobie znać i znów zaczęły wypadać mi włosy, trwa to do teraz. Wcześniej, tj. przed latem zeszłego roku też były okresykiedy wypadało ich więcej, ale nie w takich ilościach i nie tak długo. Dodam, że mam też łojotokowe zapalenie skóry.
Byłam u dermatologa i stwierdził, że raczej nie widzi związku między wypadaniem, a problemem z żołądkiem. Nie wiem co o tym myśleć.
Mam przepisane tabletki Anacaps, Loxon 5% i wcierkę z witaminami PP i B.
Co o tym sądzicie?
Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

[Gosia19011983]

Napisane przez KlumciaPlumcia

hej dziewczyny
nie jestem w stanie się przekopać przez te ponad 100 stron, przeczytałam pierwszych 3 i ostatnich 4. Na więcej mój szkrab nie pozwoli... Mój problem też dotyczy wypadania włosów. Wiem, ze w ciąży włosy się wzmacniają a po porodzie poziom hormonów spada i włosy wypadają ale u mnie raz że w ciąży wcale się nie wzmocniły a wypadać zaczęły na potęgę dopiero miesiąc temu. A ja naiwnie 2 miesiące temu zrobiłam pasemka... Jak do tego dołożyć że synuś z upodobaniem ciągnie wszystkich za włosy - zwłaszcza mnie to już sobie możecie wyobrazić jak wygląda moja głowa. Wobec tego mam pytanie o to co faktycznie może pomóc poza peruką... ? na razie łykam wit a+e bo tak zalecił lekarz no i stosuje siemię lniane, ale bez rewelacji , a ze specyfików na włosy nic przeciw wypadaniu nie używałam bo przyznam że trochę się boję. Wolałabym coś sprawdzonego niż pogorszyć sprawę. Słyszałam o Skrzypowicie i Radicalu. Czy któraś z Was stosowała? jakie były rezultaty? A jeśli Radical to lepszy ten koncentrat: http://www.kremoteka.pl/product-pol-...acy-wlosy.html czy może kapsułki: http://www.kremoteka.pl/product-pol-...-paznokci.html ... A może zupełnie coś innego ? Nigdy nie miałam aż takich prolemów z włosami do dermatologa ide jak wróci z urlopu- pod koniec lipca, a do tego czasu muszę jakoś sobie radzić no bo przecież jest lato i musze jakoś wyglądać, a łysina na głowie wygląda masakrycznie licze na Was dziewczyny!!!

Na wypadające włosy pomoze szampon VICHY DERCOS. Mi pomógł i odrosły mi po nim nowe włosy, wzmocniły się. Polecam. Też jestem po przebytej ciąży i wiem o czy mówisz. Mam nadzieję, ze szampon pomoże.

[basiag0089]

Do aven: Moja mama kupiła mi ten lek.. w sklepie zielarskim w Mikołowie. Niestety nie wie jak się nazywa ten sklep ;/

[CAMA07]

Napisane przez KlumciaPlumcia

hej dziewczyny
nie jestem w stanie się przekopać przez te ponad 100 stron, przeczytałam pierwszych 3 i ostatnich 4. Na więcej mój szkrab nie pozwoli... Mój problem też dotyczy wypadania włosów. Wiem, ze w ciąży włosy się wzmacniają a po porodzie poziom hormonów spada i włosy wypadają ale u mnie raz że w ciąży wcale się nie wzmocniły a wypadać zaczęły na potęgę dopiero miesiąc temu. A ja naiwnie 2 miesiące temu zrobiłam pasemka... Jak do tego dołożyć że synuś z upodobaniem ciągnie wszystkich za włosy - zwłaszcza mnie to już sobie możecie wyobrazić jak wygląda moja głowa. Wobec tego mam pytanie o to co faktycznie może pomóc poza peruką... ? na razie łykam wit a+e bo tak zalecił lekarz no i stosuje siemię lniane, ale bez rewelacji , a ze specyfików na włosy nic przeciw wypadaniu nie używałam bo przyznam że trochę się boję. Wolałabym coś sprawdzonego niż pogorszyć sprawę. Słyszałam o Skrzypowicie i Radicalu. Czy któraś z Was stosowała? jakie były rezultaty? A jeśli Radical to lepszy ten koncentrat: http://www.kremoteka.pl/product-pol-...acy-wlosy.html czy może kapsułki: http://www.kremoteka.pl/product-pol-...-paznokci.html ... A może zupełnie coś innego ? Nigdy nie miałam aż takich prolemów z włosami do dermatologa ide jak wróci z urlopu- pod koniec lipca, a do tego czasu muszę jakoś sobie radzić no bo przecież jest lato i musze jakoś wyglądać, a łysina na głowie wygląda masakrycznie licze na Was dziewczyny!!!

Witam.
Co do wypadających włosów ja mogę polecić szampon Crescina dla kobiet. Każada z Was może dobrać odpowiednią dla siebie "moc" szamponu (od 100 do 700 chyba...). Moc zależy od stopnia przeżedzenia włosków. Szampon hamuje wypadanie i pobudza odrastanie nowych włosów. Mi pomaga Do tej pory stosowałam Neril, Seboradin, Dermenę, Vichy, Ducray i żaden się nie sprawdził :-/

[aven]

Napisane przez CAMA07

Witam.
Co do wypadających włosów ja mogę polecić szampon Crescina dla kobiet. Każada z Was może dobrać odpowiednią dla siebie "moc" szamponu (od 100 do 700 chyba...). Moc zależy od stopnia przeżedzenia włosków. Szampon hamuje wypadanie i pobudza odrastanie nowych włosów. Mi pomaga Do tej pory stosowałam Neril, Seboradin, Dermenę, Vichy, Ducray i żaden się nie sprawdził :-/

czy crescina to ta firma, która również robi ampulki
? z tego co kojarze to oni są bardzo drodzy, dużo zapłaciłaś za ten szampo? jak często go stosujesz, po jakim czasie były efekty?

[CAMA07]

Napisane przez aven

czy crescina to ta firma, która również robi ampulki
? z tego co kojarze to oni są bardzo drodzy, dużo zapłaciłaś za ten szampo? jak często go stosujesz, po jakim czasie były efekty?

Zgadza się, robią też ampułki (są rzeczywiście drogie)
Szampon do tanich też nie należy- za najsłabszy 100 (lekkie przeżedzenie) zapłaciłam w aptece 38 zł. Teraz kupiłam "moc" 200 na allegro za 47 :-/
Najmocniejszy-700-początki zaawansowanego łysienia to koszt ok 65 zł.
Szampon ma wspomagać naturalny wzrost włosów ale w aptece mi go polecono także na problem z wypadaniem. No i jest ok. Zuzyłam dop 1 opakowanie 100 i mam nadzieję, że 200 będzie jeszcze lepsza i włosy przestaną całkowicie wypadać.

[KlumciaPlumcia]

dzięki wielkie za odzew dziewczyny spróbuję tego co polecacie, mam nadzieję że któryś ze specyfików pomoże przynajmniej zahamować wypadanie włosów do czasu wizyty u dermatologa z tym żelazem to też może niegłupie, przez całą ciąże miałam problemy z utrzymaniem odpowiedniego poziomu hemoglobiny. Wprawdzie po porodzie morfologia nie była zła, ale na wszelki wypadek powtórzę dzięki za radę

[alessandrija]

dziewczyny , biorę inneov ( jestem w trakcie drugiej paczki ) i naprawdę widzę różnice. włosy nie tylko, że zaczęły mi szybciej rosnąć, są zauważalnie gęstsze i bardziej błyszczące. inneov poleciła mi moja fryzjerka, która zapowiedziała mi, że po 3 miesiącach dopiero zaczyna być widać małe postępy. jeśli po 1,5 mies. stosowania widzę efekt, nie chcę myśleć ile będę miała włosów bo trzymiesięcznej kuracji :O

pozdrawiam

[madzienka79]

Napisane przez alessandrija

dziewczyny , biorę inneov ( jestem w trakcie drugiej paczki ) i naprawdę widzę różnice. włosy nie tylko, że zaczęły mi szybciej rosnąć, są zauważalnie gęstsze i bardziej błyszczące. inneov poleciła mi moja fryzjerka, która zapowiedziała mi, że po 3 miesiącach dopiero zaczyna być widać małe postępy. jeśli po 1,5 mies. stosowania widzę efekt, nie chcę myśleć ile będę miała włosów bo trzymiesięcznej kuracji :O

pozdrawiam

Dwa razy przeprowadzalam kuracje inneov i w przypadku moich wypadajacych wlosow nie zadzialal(... Ty za to musisz byc szczesliwa musisz byc szczesliwa), pozdrawiam rowniez.

[niunia14]

Musze sie wam z czegoś pochwalić, byłam wczoraj u fryzjera na probnej fryzurce z moja treską swoje włosy miałam za ramiona do polowy pleców zostały wczoraj skrócone do szyi ale powiem szczerze ze bałam sie troche tego jak ona przypnie do tych krótkich włosów tą treske ale jak zobaczyłam koncowy efekt to zamarłam fryzura była śliczna i ta treska nie różniła sie kolorem od moich naturalnych byłam w szoku bo myślałam że bede musila załozyc welon taki zeby to wszytko przykrył ale moge spokojnie przypiąć go w środku moje włosy może teraz troche odzyja jak są krótsze wreszcie choć troszke ze mnie to wszysto zeszło nikt kto widział nie poznał sie że to sztuczne włosy wreszcie choć raz jest uśmiech na mojej twarzy rozmawiałam w fryzjerka na temat tych wlosów poleciła mi żebym sprubowala seboradnin niger lotion bo ona go używała jak urodziła dziecko bo też jej włosy strasznie wypadaly jak z nia rozmawiałam to dziwiła sie ze w tak młodym wieku ma sie problemy z włosami i ze jakoś musze dojsc do tego co jest powodem mojego wypadania ktos z was pisał kiedys ze to moze miec związek z zębami to u mnie tez moze byc z tym problem poza tym stres przemeczenie po slubie bede działac i zrobie sobie przeswietlenie wszystkich zebow.....dzieki za wasze rady i pocieszenia......

[madzienka79]

Napisane przez niunia14

Musze sie wam z czegoś pochwalić, byłam wczoraj u fryzjera na probnej fryzurce z moja treską swoje włosy miałam za ramiona do polowy pleców zostały wczoraj skrócone do szyi ale powiem szczerze ze bałam sie troche tego jak ona przypnie do tych krótkich włosów tą treske ale jak zobaczyłam koncowy efekt to zamarłam fryzura była śliczna i ta treska nie różniła sie kolorem od moich naturalnych byłam w szoku bo myślałam że bede musila załozyc welon taki zeby to wszytko przykrył ale moge spokojnie przypiąć go w środku moje włosy może teraz troche odzyja jak są krótsze wreszcie choć troszke ze mnie to wszysto zeszło nikt kto widział nie poznał sie że to sztuczne włosy wreszcie choć raz jest uśmiech na mojej twarzy rozmawiałam w fryzjerka na temat tych wlosów poleciła mi żebym sprubowala seboradnin niger lotion bo ona go używała jak urodziła dziecko bo też jej włosy strasznie wypadaly jak z nia rozmawiałam to dziwiła sie ze w tak młodym wieku ma sie problemy z włosami i ze jakoś musze dojsc do tego co jest powodem mojego wypadania ktos z was pisał kiedys ze to moze miec związek z zębami to u mnie tez moze byc z tym problem poza tym stres przemeczenie po slubie bede działac i zrobie sobie przeswietlenie wszystkich zebow.....dzieki za wasze rady i pocieszenia......

A ja sie dziwie, ze ona sie zdziwila, ze w tak mlodym wieku traci sie wlosy. Wszystko jest mozliwe w naszych czasach. Czytalam rozne fora i czasami bylam w szoku jak dziewczynki juz w wieku 13 czy 14 lat skarzyly sie na nadmierne wypadanie wlosow, wiec juz teraz nic mnie nie zaskoczy. niunia: to kupuj ten lotion i nawet sie nie zastanawiaj, szoruj w tej chwili do apteki lub zielarskiego, pozdrawiam.