P o K a Z się, czyli jak przy niskim wzroscie byc F I T ?!

[dygotka8]

Napisane przez vette

Podziwiam Was dziewczyny za te wyrzeczenia... ja nie zrezygnowalam na redukcji z pierogow, zabielania zup czy ziemniakow
Wystarczylo mi tylko, ze jadlam 5/6 posilkow dziennie z wieksza iloscia bialka i warzyw. No i zrezygnowalam z tych zlych weglowodanow

a ja staram się nie jadać prostych węgli i ogóelnie ograniczać węgle do 1-2 razy dziennie w postaci ciemnego,wieloziarnistego pieczywa.Czasem jak mam chęć to jadam jasny chcelb.Ziemniaków,ryżu białego i ostatnio białego makaronu używam rzadko..tak więc nie jest źle tylko tego ruchu brak...ale już się zapisałm na fitness i od nast tyg zaczynamZastanawiam się jak będę ćwiczyć gdy pojawi się @....bo rezygnować bym nie chciała....
miłego wieczoru

[vette]

Jak milo, ze moge sie zrelaksowac tu z wami.... mam tyle paragrafow i umow na glowie, ze jak tu przychodze to odpoczywam

Napisane przez Elfik333

No właśnie te złe węgle o których piszesz to białe pieczywo mąka pszenna etc?
Miałam dzisiaj zacząć na dobre stosować (z błędami mniejszymi lub większymi) 10 pż ale oczywiście zgrzeszyłam!

Zakazane produkty czyli te zle weglowodany : chipsy, biale pieczywo, bialy cukier, bialy ryz, ciasta i ciasteczka wszelakie, slodzone napoje i soki owocowe oraz ser zolty.
Nasz organizm nie jest w stanie ich do końca spalić, więc odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej.

Nigdy nie zaliczalam do tej grupy zadnych owocow
no i nigdy tez z owocow nie zrezygnowalam ...

tu artykul o dobrych i zlych weglowodanach bo jak wiadomo te dobre sa nam potrzebne do zycia http://www.fitnessonline.pl/dobre-i-zle-weglowodany/

Napisane przez Aneemone

To może i ja się skuszę na taki zestaw? trochę mnie martwią obciążenia bo mam popsute kolana ale jak już wzmocnie mięśnie to może im też będzie lżej? Muszę coś chyba lepszego niż Tamille i pump zacząć bo zawsze jak się odchudzam to efekt jest ten sam od pasa w górę szkielet, talia mniej niż 60, tracę cały biust, a uda i wielkie P bez zmian zostaje jeśli macie jakieś rady dla mnie to bardzo chętnie przyjmę.
A może ktoś mi odpowie na moje wcześniejsze pyt?

zobacz sobie trening dj wallis i na poczatku cwicz bez obciazenia
a tamilee jest swietna ... pod warunkiem, ze sie przerobi ten jej zestaw cwiczen pod siebie no i dolozy jakis progres co jakis czas
Ja do tej pory w moim treningu mam kilka jej cwiczen sa super, mowimy oczywiscie tu o buns i legs ... bo brzucha nie testowalam i nie mam zamiaru jakos .... silowy daje lepsze efekty niz samo tylko katowanie miesni brzucha

dygotka nie rezygnuj w trakcie @ z cwiczen, no chyba ze jakos bardzo bolesnie przechodzisz. Mi zawsze trening pomagal uporac sie z samopoczuciem w tym czasie

[Elfik333]

Napisane przez vette

Jak milo, ze moge sie zrelaksowac tu z wami.... mam tyle paragrafow i umow na glowie, ze jak tu przychodze to odpoczywam


Zakazane produkty czyli te zle weglowodany : chipsy, biale pieczywo, bialy cukier, bialy ryz, ciasta i ciasteczka wszelakie, slodzone napoje i soki owocowe oraz ser zolty.
Nasz organizm nie jest w stanie ich do końca spalić, więc odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej.

Nigdy nie zaliczalam do tej grupy zadnych owocow
no i nigdy tez z owocow nie zrezygnowalam ...

tu artykul o dobrych i zlych weglowodanach bo jak wiadomo te dobre sa nam potrzebne do zycia http://www.fitnessonline.pl/dobre-i-zle-weglowodany/

Dzięki vette, jesteś niezastąpiona!
Już zaczynają się niektóre rzeczy klarować w tym moim małym móżdżku.

[malwiiina]

Cześć Wszytskim,

długo mnie nie było, w weekend powitałam imprezkowo ferie( 2 tygodnie bez pracy-aż się boję-chyba mnie rozniesie w domu), ale od piatku nie ćwiczę. Wrócilam do rodziców, odwiedzam znajomych, zalatwiam sprawy i krece sie bezczynnie...Deprecha mnie chyba dopada, nic mnie nie cieszy, z facetami , do tego detox hormonalny daje się we znaki. Wracam jednak do siebie do domu aby skupić sie na sporcie i pisaniu pracy mag, przez którą urlop jest teraz niemożliwy. Jutro zabieram ze sobą przyjaciółke na 2 dni-ona potrafi mnie naprawdę pocieszyć.
chce wiosne!!!

buziaki!

[Anula123]

Hej

Dziewczyny proszę kopnijcie mnie w d***. Nadal nie ćwiczę nie mogę się za to zabrać. Chyba przez tą ciągnącą się zimę jestem taka rozlazła. Doszłam już do siębie całkowicie, dziewczyny moje chyba już też (w środę jedziemy na kontrolę). Chyba wezmę się dopiero od przyszłego tygodnia jak mój małż pójdzie w końcu do pracy. Jak go nie ma to lepiej mi sie ćwiczy

Witam wszystkie nowe koleżanki

[Iwonalodz]

Anula123 specjalnie dla Ciebie pomysl sobie, że zaraz będzie "akcja wiosna" ani sie obejrzysz

[moniczorek]

Hej....ja tez jakos stracilam wene na cwiczenia...jedynie co to chodze co drugi dzien na silke , tylko bieznie interwalowo robie Nie wiem czy to pogoda czy nowe miejsce zamieszkania do ktorego nie moge sie przyzwyczaic....ja tez chce wiosne!!! Nawe odpuscilam swoj konkurs...... poprosze kopa na rozped!

[Aneemone]

zobacz sobie trening dj wallis i na poczatku cwicz bez obciazenia
a tamilee jest swietna ...

Dzięki już sobie wszystko poczytałam i rzeczywiście zacznę bez obciążeń bo mnie potem zabiją za kolana(taka mocniejsza chondromalacja rzepek) tylko na mc chyba trzeba bo tak to będzie zwykłe schylanie się prawda?
Kiedyś wkleiłyście takie zdjęcie z laseczką w różowym już nie mogę się doczekać żeby się porządnie zredukować i zacząć rzeźbić


Też staram się unikać węgli a jak już to po treningu, jeśli to można nazwać treningiem od koleżanki dostałam taki "zakwas" i sama piekę chlebek z tysiącem ziarenek i otrębami tego nie potrafię sobie odmówić

[beatrice1234]

Hej, ja też sobie sama robie chlebek, pyszny lepiej chyba zjesc taki własnej roboty niz ze sklepu
Standardowo siłka zaliczona tylko coś słabo mi idzie to chudnięcie ostatnio

[Aneemone]

Napisane przez beatrice1234

Hej, ja też sobie sama robie chlebek, pyszny lepiej chyba zjesc taki własnej roboty niz ze sklepu
Standardowo siłka zaliczona tylko coś słabo mi idzie to chudnięcie ostatnio

Też tak myślę ostatnio zrobiłam taki na maxa ziołowy no ale staram się go zjadać tylko po treningu bo pewnie i tak nieźle daje...a na siłkę na razie trochę mi kasy brakuje ale jakoś daje radę w domu i chce mi się

Ja żeby się nie załamywać ustaliłam sobie że sprawdzę dop za dwa tygodnie czy są jakiekolwiek efekty bo tak to będę się wkurzać więc pięknie się obmierzyłam i zobaczymy??? A i znalazłam pamiętnik z 2001 roku jak się odchudzałam i też tam miałam wymiary zapisane MASAKRA!!! jeśli dojdę to takich to będzie super

[Anula123]

Napisane przez Iwonalodz

Anula123 specjalnie dla Ciebie pomysl sobie, że zaraz będzie "akcja wiosna" ani sie obejrzysz

Dzięki Dziś planuję wieczorem wskoczyć na steperek, a jutro wyjdę na taras na skakankę. Specjalnie dziś go odśnieżałam

Napisane przez moniczorek

Hej....ja tez jakos stracilam wene na cwiczenia...jedynie co to chodze co drugi dzien na silke , tylko bieznie interwalowo robie Nie wiem czy to pogoda czy nowe miejsce zamieszkania do ktorego nie moge sie przyzwyczaic....ja tez chce wiosne!!! Nawe odpuscilam swoj konkurs...... poprosze kopa na rozped!

Chciałaś to masz

Mój orbitrek się całkiem rozleciał, małż próbuje jakoś go naprawić. Zobaczymy. Trzeba zbierać kasę na nowy

[Sylvia L]

Witam
Kolejny wzrostowy maluszek się zgłasza 163 cm i 55 kg jeszcze 4 lata temu ważyłam 36 kg, wtedy wg mnie idealna waga teraz jak patrzę na zdjęcie to masakra;/ po leczeniu i ciągłym pilnowaniu mnie, się rozbestwiłam i z jednej skrajności wpadłam w drugą. po przygotowaniu się psychicznym do ćwiczeń wczoraj zaczęłam tak na poważnie.
mam nadzieję, że mi się uda

Ćwiczę dla samej siebie, choć nie powiem że wyobrażam sobie minę ex mojego Tż *** modelki i od razu mam więcej siły

[vette]

Napisane przez malwiiina

Deprecha mnie chyba dopada, nic mnie nie cieszy, z facetami , do tego detox hormonalny daje się we znaki. Wracam jednak do siebie do domu aby skupić sie na sporcie i pisaniu pracy mag, przez którą urlop jest teraz niemożliwy. Jutro zabieram ze sobą przyjaciółke na 2 dni-ona potrafi mnie naprawdę pocieszyć.
chce wiosne!!!

buziaki!

Ty i deprecha, nie wierze!
Kiedy masz termin obrony?

Napisane przez Anula123

Hej

Dziewczyny proszę kopnijcie mnie w d***. Nadal nie ćwiczę nie mogę się za to zabrać.

Anulka przywoluje Cie do porzadku, jeszcze tylko 78 dni do maja!
Wyciagac zelasfto z szafy i do roboty!

Napisane przez moniczorek

Hej....ja tez jakos stracilam wene na cwiczenia...jedynie co to chodze co drugi dzien na silke , tylko bieznie interwalowo robie

A gdzie obiecane zdjecia, co?

Napisane przez Aneemone

Dzięki już sobie wszystko poczytałam i rzeczywiście zacznę bez obciążeń bo mnie potem zabiją za kolana(taka mocniejsza chondromalacja rzepek) tylko na mc chyba trzeba bo tak to będzie zwykłe schylanie się prawda?

Ja zaczynalam cwiczyc MC z bardzo lekkim gryfem.
To bardzo trudne technicznie cwiczenia i mozna sobie zrobic krzywde, dlatego poczytaj w necie o technice wykonywania MC.
I uwazaj na plecy! Maja byc wyprostowane.

Napisane przez Aneemone

Ja żeby się nie załamywać ustaliłam sobie że sprawdzę dop za dwa tygodnie czy są jakiekolwiek efekty

A zrobilas zdjecia?

[Aneemone]

A zrobilas zdjecia?

Tak zrobiłam, i obiecuje, że wstawię ale jak coś się ruszy, żeby też było motywacją może dla kogoś, a na razie tyle się napatrzyłam na wasze, że za bardzo się wstydzę

[MusicIsMine]

Dołączam do was dziewczyny. Mam 156-7 cm wzrostu, ważę 41 kg NIE CHCĘ chudnąć lecz wyrzeźbić sylwetkę, zaczynam już od dziś.

[Elfik333]

Witam Wszystkich!
Dziewczyny chciałyście o macie:

całą litanię.

Ja zdycham, chyba zatoki tym razem, i też chcę wiosnę, i też nie ćwiczę, i nic mi się nie chce, i chyba założę wątek depresyjny. Są jakieś chętne?

Pozdrawiam!

[vette]

Napisane przez Aneemone

Tak zrobiłam, i obiecuje, że wstawię ale jak coś się ruszy

Super

Napisane przez MusicIsMine

Dołączam do was dziewczyny. Mam 156-7 cm wzrostu, ważę 41 kg NIE CHCĘ chudnąć lecz wyrzeźbić sylwetkę, zaczynam już od dziś.

Hej

Napisane przez Elfik333

Ja zdycham, chyba zatoki tym razem, i też chcę wiosnę, i też nie ćwiczę, i nic mi się nie chce, i chyba założę wątek depresyjny. Są jakieś chętne?

Pozdrawiam!

Moje kochane zaziebione i zdepresjonowane sciskam mocno i przesylam pozytywne fluidy, zeby checi do zycia powrocily wszystkim, ktorym ostatnio ich brak.
Nie czujecie wiosny jeszcze? a ile swiezynek do nas dolaczylo? to jest znak! wiosna idzie
Na silowni pewnie tez wiecej kobietek, choc dopiero w marcu/kwietniu zaczyna sie mega wysyp.

[MusicIsMine]

Więc jak na razie pokręciłam z pół godzinki hula hop i zrobiłam pierwszy dzień a6w (chyba będę musiała podłożyć sobie coś miękkiego pod tyłek, kość ogonowa mnie strasznie boli).
Postaram się przejrzeć filmiki z 8 min ABS i też zacząć wykonywać te ćwiczenia a gdy się ociepli zacznę biegać

[Domi1986]

Witam wszystkich
Dziś buszowałam po sklepach z ciuszkami i coraz więcej tych wiosennych na wieszakach.. Tak więc muszę wziąć się ostro do pracy jeśli chcę dobrze wyglądać i dobrze się czuć gdy trzeba będzie zrzucić płaszcze...
A to dopiero początek.. Ja też czekam już na cieplejsze dni żeby zacząć biegać.
Pozdrawiam wszystkich

[Anula123]

Napisane przez Sylvia L

Witam
Kolejny wzrostowy maluszek się zgłasza 163 cm i 55 kg jeszcze 4 lata temu ważyłam 36 kg, wtedy wg mnie idealna waga teraz jak patrzę na zdjęcie to masakra;/ po leczeniu i ciągłym pilnowaniu mnie, się rozbestwiłam i z jednej skrajności wpadłam w drugą. po przygotowaniu się psychicznym do ćwiczeń wczoraj zaczęłam tak na poważnie.
mam nadzieję, że mi się uda

Ćwiczę dla samej siebie, choć nie powiem że wyobrażam sobie minę ex mojego Tż *** modelki i od razu mam więcej siły

36 kg to wg mnie za mało, moja 9 letnia córka waży więcej i jest prawie mojego wzrostu

Napisane przez Elfik333

Witam Wszystkich!
Dziewczyny chciałyście o macie:

całą litanię.

Ja zdycham, chyba zatoki tym razem, i też chcę wiosnę, i też nie ćwiczę, i nic mi się nie chce, i chyba założę wątek depresyjny. Są jakieś chętne?

Pozdrawiam!

Ja, ja

Napisane przez Domi1986

Witam wszystkich
Dziś buszowałam po sklepach z ciuszkami i coraz więcej tych wiosennych na wieszakach.. Tak więc muszę wziąć się ostro do pracy jeśli chcę dobrze wyglądać i dobrze się czuć gdy trzeba będzie zrzucić płaszcze...
A to dopiero początek.. Ja też czekam już na cieplejsze dni żeby zacząć biegać.
Pozdrawiam wszystkich

Ja też chciałabym już biegać. Taka temp nawet mi odpowiada, ale problem jest w oblodzonej jezdni. Ja sie po niej boję jeździć samochodem, a co tu dopiero mowić o bieganiu. Na następną zimę muszę sobie sprawić bieżnię zamiast nowego orbiego

[Wizazanka492]

Wiatm Was wszystkich!!!
Bardzo chciałabym przyłączyć się do waszego wątku...
Mam 158 cm wzrostu, waże aż 56 kg! Chce schudnać, nigdy tyle nie ważyłam (przybyło kilogramków po ciąży...)

Chce schudnąć do 49, bardzo chciałabym wytrwać....
A o to moje sposoby na chudnięcie (chociaż nie widać tego chudnięcie, wr..): piję zieloną herbatę, od 1,5 mies. ćwiczę brzuszki i inne....głównie na spalanie tłuszczyku w udach, nie jem kolacji...a już od niedawna będę po godzince ćwiczyć na rowerku stacjonarnym (mąż już skręca mi rowerek ), chciałabym też ograniczyć słodycze ( a kurcze ciągnie mnie do nich jak do magnezu). Moim celem jest też płaski brzuch, ( jest STANOWCZO za tłuściutki ;p )...

Aha... i to co pewnie niektórym tutaj się nie spodoba...od poniedziałku przechodzę na dietę kopenhaską, zaryzykuje....

od marca zapisuje się na aerobik

Potrzebuje Waszego wsparcia żeby wytrwać.... Z wami wiem, że mi się uda )

[Aneemone]

Wizazanka492

Ups....
Świeżynka jestem ale...szykuj albo cofnij się szybko kilka/kilkanaście stron w wątku

Ważę tyle co Ty i też pierwszy raz w życiu


https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=401661

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ty+dietetyczne

[malwiiina]

Napisane przez vette

Ty i deprecha, nie wierze!
Kiedy masz termin obrony?



A zrobilas zdjecia?

no niestety, ale dzisiaj przyjechała do mnie przyjaciółka i robimy dzień SPA, maseczki, sauna, peelingi... a zaraz winko. Już mi lekko lepiej

a data obrony jeszcze nie wyznaczona, jestem w trakcie pisania pracy.

A Ty Vette ćwiczysz cos? Na poczatku ciąży mozna jeszcze wszytsko?

[vette]

Napisane przez Sylvia L

Witam
Kolejny wzrostowy maluszek się zgłasza 163 cm i 55 kg jeszcze 4 lata temu ważyłam 36 kg, wtedy wg mnie idealna waga teraz jak patrzę na zdjęcie to masakra;/

W jakim jestes wieku? i ile chcesz teraz wazyc?

Napisane przez Wizazanka492

A o to moje sposoby na chudnięcie (chociaż nie widać tego chudnięcie, wr..): piję zieloną herbatę, od 1,5 mies. ćwiczę brzuszki i inne....głównie na spalanie tłuszczyku w udach, nie jem kolacji...a już od niedawna będę po godzince ćwiczyć na rowerku stacjonarnym (mąż już skręca mi rowerek ), chciałabym też ograniczyć słodycze ( a kurcze ciągnie mnie do nich jak do magnezu). Moim celem jest też płaski brzuch, ( jest STANOWCZO za tłuściutki ;p)

1. Brzuszki NIE pomoga Ci w zrzucaniu tluszczu z brzucha.
2. TRZEBA jesc kolacje.
Co cwiczysz zeby sie pozbyc tluszczu z ud?

Napisane przez Aneemone

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=401661

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ty+dietetyczne

Swietne linki! Musze je wrzucic na pierwsza strone !

Napisane przez malwiiina

no niestety, ale dzisiaj przyjechała do mnie przyjaciółka i robimy dzień SPA, maseczki, sauna, peelingi... a zaraz winko. Już mi lekko lepiej

a data obrony jeszcze nie wyznaczona, jestem w trakcie pisania pracy.

A Ty Vette ćwiczysz cos? Na poczatku ciąży mozna jeszcze wszytsko?

spaa

Ja dopiero zaczelam cwiczyc bo przez pierwsze 3 miesiace mialam lezec plackiem i nic nie robic. Teraz zaczelam robic wykroki i przysiady bez obciazenia. i znowu zaczynam widziec miesnie ...

[kajawe]

Witam,mam 160cm i waze 57kg, jestem mama 3.5 letniej panny i 9 m-cznej kruszynki Cialko w stanie okropnym!Od porodu zrzucilam juz 16kg,ale walka trwa i stracilam zapal do diet :-( Bardzo prosze o wsparcie i porady co do dobrej diety. Zaczynam a6w i do tego brzuszki na drazku.mysle tez o wykombinowaniu troszke czasu na bieganie,choc przy dwojeczce dzieci to dosc ciezkie :-/Wymiary na dzis:talia 68 biust 86biodra 97 udo 56Wiem - tragedia,ale mam nadzieje,ze za kilka tygodni zjade po pare centymetrow Nie boje sie strasznych i rygorystycznych diet,wiec czekam na podpowiedzi

[Anula123]

Napisane przez vette

Anulka przywoluje Cie do porzadku, jeszcze tylko 78 dni do maja!
Wyciagac zelasfto z szafy i do roboty!

Zelastfo wyciągniete Ale po takiej przerwie to tylko sam gryf. Zrobiłam 3 serie przysiadów, wykroków i mc. Potem wskoczyłam na 15 min na steper.
Poczułam się super, pod prysznicem wyszorowałam się syrenką, a potem wsmarowałam serum antycell.

Napisane przez Wizazanka492

Wiatm Was wszystkich!!!
Bardzo chciałabym przyłączyć się do waszego wątku...
Mam 158 cm wzrostu, waże aż 56 kg! Chce schudnać, nigdy tyle nie ważyłam (przybyło kilogramków po ciąży...)

Chce schudnąć do 49, bardzo chciałabym wytrwać....
A o to moje sposoby na chudnięcie (chociaż nie widać tego chudnięcie, wr..): piję zieloną herbatę, od 1,5 mies. ćwiczę brzuszki i inne....głównie na spalanie tłuszczyku w udach, nie jem kolacji...a już od niedawna będę po godzince ćwiczyć na rowerku stacjonarnym (mąż już skręca mi rowerek ), chciałabym też ograniczyć słodycze ( a kurcze ciągnie mnie do nich jak do magnezu). Moim celem jest też płaski brzuch, ( jest STANOWCZO za tłuściutki ;p )...

Aha... i to co pewnie niektórym tutaj się nie spodoba...od poniedziałku przechodzę na dietę kopenhaską, zaryzykuje....

od marca zapisuje się na aerobik

Potrzebuje Waszego wsparcia żeby wytrwać.... Z wami wiem, że mi się uda )

No ta dieta to mi się nie podoba

Napisane przez kajawe

Witam,mam 160cm i waze 57kg, jestem mama 3.5 letniej panny i 9 m-cznej kruszynki Cialko w stanie okropnym!Od porodu zrzucilam juz 16kg,ale walka trwa i stracilam zapal do diet :-( Bardzo prosze o wsparcie i porady co do dobrej diety. Zaczynam a6w i do tego brzuszki na drazku.mysle tez o wykombinowaniu troszke czasu na bieganie,choc przy dwojeczce dzieci to dosc ciezkie :-/Wymiary na dzis:talia 68 biust 86biodra 97 udo 56Wiem - tragedia,ale mam nadzieje,ze za kilka tygodni zjade po pare centymetrow Nie boje sie strasznych i rygorystycznych diet,wiec czekam na podpowiedzi

http://super-sylwetka.pl/dziesiec_pr...ieniowych.html poczytaj


Powiem Wam, że w czasie swojej choroby i choroby dzieciaków straciłam w sumie 9 kg. Wyglądam tragicznie, bo zniknęły mi chyba wszystkie mięśnie. Jestem lżejsza, ciuchy spadają, ale co z tego jak tłuszczu jest od cholery
Planuję, że teraz wejdę na lekki plus kaloryczny, żeby odzyskać utracone mięsko

[kajawe]

dziekuje Anula123, przeczytalam,zastosujeJa mam w domku stepper twist ze soprezynami,moze faktycznie tez poki co na niego wskocze zamiast biiegania.Ale jakie jest dzienne min. zeby skutkowalo i czy wieczorne cwiczenia sa ok?czytalam na doklejonych watkach ze najlepiej jednak cwiczyc w ciagu dnia,ale jak to wyglada w praniu?

[vette]

Napisane przez kajawe

Zaczynam a6w i do tego brzuszki na drazku.mysle tez o wykombinowaniu troszke czasu na bieganie,choc przy dwojeczce dzieci to dosc ciezkie :-/Wymiary na dzis:talia 68 biust 86biodra 97 udo 56Wiem - tragedia,ale mam nadzieje,ze za kilka tygodni zjade po pare centymetrow Nie boje sie strasznych i rygorystycznych diet,wiec czekam na podpowiedzi

Hej
Zapraszam na pierwsza strone tego watku, poczytaj artykuly.
Nie wiem czy kiedys dziewczyny zrozumia, ze brzuszki nic nie daja w walce z oponka ;/
Jezeli chodzi o straszne i rygorystyczne diety, zle trafilas.

Napisane przez kajawe

Ale jakie jest dzienne min. zeby skutkowalo i czy wieczorne cwiczenia sa ok?czytalam na doklejonych watkach ze najlepiej jednak cwiczyc w ciagu dnia,ale jak to wyglada w praniu?

Juz 10-30min interwalow np na skakance daje swietne efekty.

[Anula123]

Napisane przez kajawe

czy wieczorne cwiczenia sa ok?czytalam na doklejonych watkach ze najlepiej jednak cwiczyc w ciagu dnia,ale jak to wyglada w praniu?

Ja teraz nie mam wyjścia i muszę ćwiczyć wieczorem

[Rzabba]

Napisane przez Anula123

Ja teraz nie mam wyjścia i muszę ćwiczyć wieczorem

tez najczesciej wieczorem cwicze

Anula
Mnie niestety po grypie zjojowalo i miesnie zezarlo trzymam zeby u Ciebie bylo zgodnie z planem