2005-09-03, 11:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: london (callling;) )
Wiadomości: 288
|
Jak powstrzymać się od wyciskania?!
Moze glupie pytanie, ale to mnie juz naprawde meczy Ci, ktorzy nie wyciskaja nic, bo po prostu nie i juz, to chyba nie beda wiedziec o co mi chodzi. Dla mnie to jest taki nalog, jak dla niektorych obgryzanie paznokci np, i baaardzo trudno przestac. A najgorsze, jak mam jakiegos stresa, jakies problemy, czy wazna decyzje do podjecia, to juz masakra, jak niektorzy nerwowa gryza paznokcie, ja sobie masakruje twarz i wyciskam wszystko co sie da! A potem dochodzi kolejne zmartwienie, ze mam pokaleczona twarz i jak tak wyjsc do ludzi, no i bledne kolo sie robi z tego!! ( Probowalam sobie nieraz powiedziec, ze juz nie dotykam twarzy i nic przy niej nie majstruje, no i w sumie nawet dlugo wytrzymywalam, i faktycznie widzialam poprawe cery,ale pozniej znowu jakis stres przyszedl czy cos, i raczki szly w ruch i zaczynalo sie od nowa ehhh okropnosc!!!!
Miala ktoras z was moze podobny problem ?? Czy jestem jedyna swiruska ktora sie czyms takim przejmuje ? Jesli udalo wam sie cos takiego pokonac, to poprosze baaardzo serdecznie o rade Z gory dzieki, pozdrawiam |
2005-09-03, 12:20 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Ja kiedys robiłam tak samo jak ty, np. na sprawdzianie z matmy nie umiałam rozwiązać zadania to zaraz ze złości zaczynałam skubać czoło które potem wyglądało jak jedna wielka rana. Przestałam bo ludzie z klasy zaczynali zwracać mi uwage, że jakaś chyba nerwowa jestem bo wiecznie sie po czole drapie i mieli racje bo to musiało naprwawde głupio wyglądać, robiłam tak nawet na ulicy. Teraz już przestałam (znaczy raz na jakiś czas skubne sobie jeszcze ale to tak bardziej neświadomie) bo chce ładnie wyglądać i jak w chwili stresu nie mam co robić z rękami to je smaruje kremem albo myje albo ide się napić wody. Po prostu trzeba sobie raz i porządnie powiedzieć, że koniec z wyciskaniem a nawet dotykaniem twarzy szczególnie brudnymi łapami i samemu się oduczyć.
|
2005-09-03, 12:21 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Karków
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Cześc @ska Chyba wiele osób ma podobny problem.. NO coż, myślę, że jedyną receptą jest ciągłe ćwiczenie siły woli Czasem wyciska się nieswiadomie, myślę, że ważne jest, żeby starać się powstrzymywać,. Na pewno lepiej nie zaglądać co cwile do lustra, a już na pewno nie do powiększającego Lepiej kupic dobra maść i smarować nią buzie, znaleźć sobie jakies zajęcie i nie myślec o buźce. Mi to najbardziej pomaga.
|
2005-09-03, 12:22 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Mielec town
Wiadomości: 398
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
ja tez z tym walcze.....zaczełam niedawno i się sukcesywnie trzymam planu.
Wyobraz sobie ze jesli wycisniesz to bedziesz miała na drugi dzien japke z pryszczami .albo wyobraz sobie ze twoja twaz woła do ciebie"wycisnij mnie" a ty wtedy sobie mowisz ze nie dasz jej tej satysfakcji i tego nie zrobisz ..głupie to moze ale trzeba sobie wytłumaczyc i najlepiej zacznij wtedy robic cos innego,gdzies idz albo rob cos co zajmnie twoje rece.
__________________
"The true measure of a man is how he treats someone who can do him absolutely no good." |
2005-09-03, 12:30 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Też miaalm kiedys ten problem, teraz już może mniej mnie to dotyczy bo mieszkam z moim TŻ i on mi zwraca od razu uwage gdy mnie napadnie ale kiedys to było po prostu moim nałogiemmoże to strasznie banalne ale wiem że pomagało mi po prostu obcięcie paznokci ale tak strasznie króciutko zeby nie dało sie nimi nic wycisnac no bo powiedzmy sobie szczerze ze gdy masz bardzo krotkie paznokietki to nie wycisniesz za duzo a jesli juz to chociaz buzia tak nie dostanie popalic w przeciwienstwie gdy ja katujesz ostrymi pazurkami innego sposobu nie znam, musisz cwiczyc po prostu siłę woli, pozdrawiam
|
2005-09-03, 14:33 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: london (callling;) )
Wiadomości: 288
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
dzieki wielkie dziewczyny za odpowiedzi !!!
moze glupio zabrzmi, ale ciesze sie ze nie jestem jedyna z tym problemem, bo juz myslalam ze ze mna cos nie tak w domu to patrza na mnie jak na nienormalna ze ciagle cos sobie robie, nie mowiac juz o tym, kiedy np. chodze po domu z roznymi masciami na twarzy, zeby mnie nie kusilo, wygladam jak kosmit, a oni mi wszyscy albo dokuczaja, albo sie smieja, albo mowia ze mam problemy psychiczne no coz... Durga, ja wlasnie tak samo jak ty kiedys, siedze i nieswiadomie smaruje lapami po czole, i zdrapuje wszystko, ale tylko wtedy jak siedze w domu,i np ogladam film czy cos takiego, wtedy to loooo matkoooo nenvena, ta silna wola, wlasnie.. heh ja mam chyba bardzo slaba wole, ale coz, trzeba cwiczyc, moze kiedys sie uda.. a z tym lusterkiem to racja,ja sie chyba musze wszystkich pozbyc i nie miec zadnego pod reka!! Smallwitch, powodzenia i wytrwania ci zycze!!! z ta wolajaca twarza to dobre jest, hiihhi tez tak mam, tylko ze wola tak do mnie,poki sie nia nie zajme, a wtedy i nawet jak sie zajme czyms innym, to i tak ta geba tak wola i wola, ze czasami nawet po powrocie z imprezy o 3 w nocy musze sie tym zajac! ehh, choroba??? moze.... plesniawka, ja w sumie nie z TZ, ale ze wspollokatorkami mieszkalam, i na poczatku troche sie ograniczalam, ale potem wracalam do tego nalogu, chociaz jak tylko mnie widzialy z lusterkiem,to mi je zabieraly pomagalo, ale na krotko. Sprobuje z tymi paznokietkami,dobry pomysl, moze to pomoze dzieki jeszcze raz za rady, mowie teraz temu nalogowi STOP i zaczynam cwiczyc silna wole w tym momencie!!! pozdrawiam serdecznie!! |
2005-09-03, 14:57 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
hej. tez sie przyznaje do tego nalogu ;( w dzien sie raczej nie katuje ale wieczorem - masakra. mieszkam z bratem i jak mnie kiedys taka powyciskana zobaczyl to sie przestraszyl ze mi sie cos stalo No a jak sesja idzie to juz calkiem... Moze zrobmy sobie mala akcje tydzien bez wyciskania i jakos sie wspierajmy duchowo pozdrawiam
|
2005-09-03, 15:38 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
ja jak mam zły humor to zawsze wyciskam, i już dziś jednego upatrzyłam sobie
ale nie podchodze do lustra bo już by ręce psozły w ruch bo znów max doła mam
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2005-09-03, 15:39 | #9 | |
Raczkowanie
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Cytat:
dziewczyny, przeciez to jest chore, musimy z tym walczyc!!! |
|
2005-09-03, 15:41 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
To chyba rzeczywiście bierze się z nadmiernej nerwowości. Musisz mieć czymś zajęte ręce, kiedy tak sobie siedzisz bezczynnie- są takie woreczki do ugniatania, baloniki wypełniane piaskiem, piłeczki z grochem- cały czas masz to przy sobie i miętosisz- może to pozwoli Ci zając czymś myśli i sie odstresować. Niekonwencjonalnie, ale może coś z tego wyjdzie. I jeśli rzeczywiście masz co wyiskać, to idź do DOBREJ, sprawdzonej kosmetyczki na oczyszczanie (ale pamiętaj, że nie można ruszać ropnych krostek). powodzenia
__________________
|
2005-09-03, 15:46 | #11 |
Przyczajenie
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Ja też tak mam czasem zamiast się uczyć, to zaczynam się "bawić" przy lusterku, a potem nakładam maści żeby nie było widać czerwonych plam. Mój najlepszy pomysł to pochować wszystkie małe lustereczka i jest OK
|
2005-09-03, 16:22 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: london (callling;) )
Wiadomości: 288
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Cytat:
|
|
2005-09-03, 16:27 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: london (callling;) )
Wiadomości: 288
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Cytat:
|
|
2005-09-03, 16:36 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Witajcie,
ja tez mam taki nalog siedze w pokoju i zawsze spojrze do lustereczka (chyba bede musiala go schowac) a pozniej zabieram sie do "roboty" (czyli gdzies tam cos zawsze wycisne) a jak mam zly humor to jest jeszcze gorzej ale jakos sie ostatnio staram ograniczac z tym jak tylko moge. Jak jestem w domku to sobie posmaruje jakies tam pojedyncze krostki, ktore sa najbardziej narazone ze je bede wyciskac, jakas mascia i wtedy nie grzebie przy nich no coz trzeba cwiczyc silna wole pozdr.
__________________
|
2005-09-03, 17:48 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
mi zawsze odechciewa sie "dlubania" w twarzy dzieki wyjazdom-nie mam wtedy czasu i po powrocie do domu widze jaka mam ladna skore bez tykania jej paluchami
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
2005-09-03, 19:39 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Mój pierwszy sposób to zorganizowanie sobie dnia w ten sposób, żeby nie mieć czasu na spoglądanie w lusterko A drugi to po takim wyciskaniu fotkę pstrykamy cyfrakiem i na pulpit dajemy, albo drukujemy i ścianę przyozdabiamy...
|
2005-09-03, 20:30 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
O! mogłabym założyć podobny wątek.
Wyciskam praktycznie codziennie i to na całej twarzy. Pryszcze nie pojawiaja mi sie czesto mam za to dużo wągrów i to je 'mecze'. Czasami nie moge sie powstrzymac chociaż wszyscy w domu zwracaja mi uwage. Co jest dziwne stan mojej cery nie pogarsza sie od tego wręcz poprawia, zawsze wyciskam wieczorem- rano wstaje z ładna cerą:? (wyciskam juz od bardzo dawna) Możliwe, ze doszłam juz do perfekcji w tym wyciskaniu bo żadne pryszcze sie nie roznoszą. Obciecie paznokci nic nie da bo zwykle wyciskam patyczkami higienicznymi. Na poczatku twarz jest zaczerwieniona i to bardzo, do rana zawsze schodzi. Czasami obiecuje sobie, ze np przez nadchodzacy tydzien nie bede wyciskac, ale zwykle po dwóch dniach nie wytrzymuje...i zaczynam od nowa. |
2005-09-04, 16:02 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 12
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
No wiec ja kiedys miałam identyczny problem. Tyle, że ja nie mam zbytnio dużo syfków na twarzy i zwykle stałam godzinami przd lustrem i wpatrywałam sie w swoja cere. A jak zobaczyłam takie małe coś co mozna wycisnąc gnebiłam to dopóki nie wyszło. Przez co niestety miałam strupki na twarzy. Potem zauważyłam, że po zejsciu strupków na twarzy zostaja mi blizny (ups ) no i miałam z nim poważny problem. Teraz od ponad 2 lat nic nie wyciskam, no chyba, że jest ewidentnie wielkie, bolące i widac ze w srodku jest ropa. Wtedy ide do mamy, która ma jakiś talent do tego typu rzeczy. Ona sie pozbywa tego "kosmity", przemywam wodą utleniona i smaruje bactrobanem i na drugi dzien zostaje mi tylko zaczerwieniony slad..... A poza tym od paru miesiecy stosuje krem Vichy Normaderm i on zostawia na twarzy taka minimalna powłoczke i jak sie dotyka twarzy kiedy on jest nałożony to ten krem sie jakos tak kruszy i zwija w ruloniki A ja nie lubie miec takich rzeczy na twarzy wiec jej nie drapie...
__________________
http://i15.photobucket.com/albums/a3...onhermysig.gif |
2005-09-04, 16:08 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Ja juz nie mam manii wyciskania chociaz zdarza sie sporadycznie,moje sposoby :
-zaklejalam krostki plasterkami albo kladlam na nie maseczke wysuszajaca z glisnki,pomagalo to nie dotykac krost i ich nie przenosic na cala twarz -pomagalao myslenie ze jak rozdrape 1 kroste to bede miala kilka nowych -zajmowalam czyms rece( jadlam orzeszki,chrupki itp) -pochowalam wszytkie male lustra zeby nie widziec swojej twarzy szczegolnie te powiekszajace bo wiedzialm ze jak spojrze to bedzie mnie korcic |
2005-09-04, 17:38 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Jeśli siedzę w domu to:
peelig a potem maseczka i smaruję punktowo czymś wysuszającym (np Benzacne) tak jak napisała Czarny Elf - dobrze jest pamiętać, że z każdej rozdrapanej krostki może zrobić się kilka nowych syfków Jeśli mam wyjść to: peeling, maseczka, makijaż (kiedy się umaluję nie dotykam twarzy ) Jakoś pomaga PZDR Natalia
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2005-09-04, 20:35 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 70
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
związać ręce.. a tak poważnie, zajać sie zupełnie czymś innym, szukać sposobów na "kneblowanie" każdej chwili wolnej czymkolwiek co ma związek z czynnosciami fizycznymi, manulane prace, na drutach, etc. poza tym zakryć czymś , maozę jakąś maseczką....
|
2005-09-05, 09:16 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Musisz po prostu się odzwyczić.Jak to mówią:"Dla chcącego nie ma nic trudnego" .
|
2005-09-05, 09:42 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
widzę, że nie jestem sama :/
__________________
i can fly but I want his wings... i can love but I need his heart... my angel gabriel http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008071900400430.png nasz aniołek 22.06.2009[*] Nasz kochany syneczek 12.12.2011 http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dra3yoqgo.png |
2005-09-05, 10:22 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 94
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
znam temat od podszewki, cale lata musialy minac aby moja twarzyczka przestala byc polem walki ja kontra syfki. Teraz tez mi sie zdarza, latam z kazda krostka ( nawet taka ktora jest gleboko pod skora i nawet nie wiadomo czy sie pojawi) do lustra i patrze. Nauczylam sie jednak ze toniki, przemywanie twarzy i mascie wysuszajace trzeba miec pod reka. Opanowac sie jednak trudno przed dotykaniem (zgubne bo czesto raczki nie sa sterylne) i skubaniem w nerwowych sytuacjach. ale mozna wiele zlych nawykow opanowac.
|
2005-09-05, 13:53 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: london (callling;) )
Wiadomości: 288
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
macie racje wszystkie tylko szkoda, ze tak trudno to wszystko wprowadzic w zycie, ale bede walczyc!!! rece trzymac zajete czyms ciagle, gdy siedze w domu, lusterka male pochowac , masci i tego typu rzeczy miec pod reka w razie gdy cos mnie napadnie i bede chciala sie zmasakrowac, itd. Ehhh a najlepiej to by bylo przestac myslec o tym, ale czasami wlasnie to jest najtrudniejsze!!
A najgorsze jest to, ze wiem ,ze wlasnie przez to wyciskanie, kiedy praktycznie syfkow nie mialam, tylko jakies zaskorniki, zniszczylam sobie cere, bo cos tam naruszone zaczelo ropiec, roznioslo sie po twarzy, no to juz zdesperwana akcja brevoxylem, ktory tak mnie wysuszyl ze szok, i na dodatek narobil przebarwien.No i potem pare miesiecy przerwy od wszystkiego,uspokoila sie cera, tylko te przebarwienia:/ no to teraz sie wzielam za przebarwienia acne dermem, plus jeszcze atakowanie kazdej krostki, jaka zauwazylam, no i mam. Nowe strupki(z pewnoscia nowe przebarwienia, oby nie blizny!!!) i mega wysuszenie tym AD. Ehhhhhhh zeby tylko ta mysl mogla mnie powstrzymac, to by bylo dobrze... Z wlasnej glupoty, a w ogole to jak mozna sie tak maskarowac!!! Ale moze ktoras z was przerazi ta wizja, i pomoze sie odzwyczaic |
2005-09-05, 18:38 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 597
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Niestety dołączam do grona wyciśkających, szczególnie gdy mam dużo nauki (siedzę np. do późna w nocy, tak jak wczoraj, ucząc się do poprawki ze statystyki). To mój taki "odruch bezwarunkowy"... A rano załamuję się stanem cery
|
2005-09-07, 20:32 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 608
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Ojej... Ale mnie zaszokował ten wątek, bo już myślałam, że jestem jedyną świruską.... Ja już doszłam do "perfekcji" w psuciu sobie urody, dzięki wyciskaniu, miałam już wielkie strupy na policzkach, paciorkowca sobie wdałam, zakarzenia itp...Obecnie jem antybiotyk, bo znowu się powyciskałam...A najgorsze jest to, że moja cera się nie nadaje do wyciskania...teraz mam na buzi wielki bolące bomble po wyciskaniu... Niestety próbowałam z tym walczyć...Myślę, że nie pomogą zdjęcia po wyciskaniu, (robiłam i nie pomagały) nie pomogła mi silna wola, ani też nie myśli się podczas wyciskania o tym, że następnego dnia się straszy ludzi... Obecnie stosuję taką technikę : nie zaglądam do lustra, kiedy jestem spięta, zestresowana - bo od razu się powyciskam, nie oglądam sobie buzi dokładnie przy lusterku, nie przyglądam się swoim zaskórnikom, zakleiłam lustro w pokoju, bo mam duże i super oświetlone - zachęta do wyciskania, wszystkie czynności przy buzi robię w łazience, lub przy małym lusterku, musowo, przy przytłumionym świetle - nie widać syfków... Na razie działa... Bo wiele razy próbowałam ćwiczyć silną wolę... Niestety.. po 2 tygodniach i tak coś wycisnęłam i całe leczenie twarzy diabli wzięli.. Teraz próbuję siebie sposobem.. I wychodzi mi to .... nawet oduczyłam się obgryzać paznokcie, co dotąd było dla mnie niemożliwe...wszystko sposobem... życzę powodzenia w nie- dręczeniu buzi...
|
2005-09-07, 21:00 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: spod Warszawy
Wiadomości: 783
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Ehh...skąd ja to znam...Jeszcze parę miesięcy temu masakrowałam sobie twarz totalnie, najbardziej jak byłam zdenerwowana, miałam jakiś problem, a czasami tak po prostu. Potem oczywiście czułam się sto razy gorzej (błędne koło, tak jak napisałaś, @ska), byłam wściekła na siebie, że zrobiłam sobie coś takiego, że następnego dnia rano znowu spędzie dwie godziny przed lustrem, żeby to wszystko zatuszować...Ale nie przeszkadzało mi to powtarzać wyciskania w następne dni. Teraz jestem już prawie "wyleczona" z wyciskania. Pomogło mi chyba leczenie hormonalne. Odkąd stan mojej buzi baaardzo się poprawił dzięki braniu hormonów, tak mnie cieszy gładka buzia, że kiedy coś mi wyskoczy nie mam serca, żeby to sobie rozbabrać. Niestety czasem nie wytrzymuję, ale zdarza się to na szczęście sporadzycznie. Przy okazji bardzo polecam sztyft Clearasil'a, jest prawie cudotwórcą, świetnie wysusza i zmniejsza wszelkie krostki. Gdy jakiś syfek wręcz prosi się o wyciśnięcie, mówię sobie zostaw, bo tylko pogorszysz sprawę, smaruję sztyftem i wiem, że następnego dnia będzie lepiej.
|
2005-09-07, 21:49 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
najlepszy pomysł to psycholog, psychoterapeuta. Poważnie! Ja też miałam taki problem- na tle nerwowym i jak zwierzyłam się z tego pani dermatolog, to chciała mnie wysłać na terapię (ale w sumie to powinny powstać jakieś grupy wsparcia sla nałogowych wyciskaczy pod wpływem stresu). świetny pomysł, to jak już ktoś radził wyżej, to zająć czymś ręce, ale nie tylko- jeszcze umysł . trzeba się przede wszystkim mentalnie skoncentrować na czymś innym, bo nawet jak siądziesz z robótką to dalej się bąędziesz dręczyć i będzie cię kusiło żeby pobiec do lustra (w takim wypadku zawsze się "nadrabia" opóźnianie tej decyzji o wyciśnięciu lub zdrapaniu czegoś). dużo dają ćwiczenia relaksacyjne, np. z jogi- zamiast stres odreagować autoagresją, lepiej poćwiczyć oddech. umiejętność relakowania się jest najważniejsza, bo nawet jeśli ręce będą zajęte czymś innym, to również może to przybrać formę nerwowej fobii.
|
2005-09-08, 09:24 | #30 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 608
|
Dot.: jak powstrzymac sie od wyciskania????!!!!!
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:26.