Mycie włosów odżywką

[Kissabble]

Napisane przez Patryka

A ja jestem lekko zaszokowana... Bo moje proste włosy zaczęły falować I o ile proste wiedziałam, jak ułożyć, z falowanymi nie mam pomysłu Zastanawiam się, czy to nie przez to mycie odżywką - chyba nie ma innej opcji, skoro wcześniej byly niemal całkiem proste, tylko przy końcach lekko mi się wywijały...

No właśnie o tym pisałam kilka postów wyżej
Też mi się wydaje, że jest to spowodowane myciem odżywką, ale mi póki co taka zmiana image'u pasuje

[nova57]

a ja mylam wloski odzywką juz trzy razy. faktycznie,włoski mięciutkie i błyszczące, tylko czemu tak wypadaja??? zaraz po pierwszym myciu wyczesalam ich cala garsc. i po następnych też.nie chce wyłysieć

[Patryka]

Kissabble, właśnie zauważyłam, że pisałaś o tym, że jest to metoda opracowana dla włosów kręconych - ale nie sądziłam, że coś zafaluje moje proste włosy A dodam jeszcze, że po trzecim myciu wlosy błyszczą mi się, jak dawno mi się nie błyszczały... Za każdym razem jest coraz lepiej Mrs Potter's nieźle sobie poradziła

nova57, ja tak sobie koncypuję, że te włosy co wypadają, to te, które i tak miały by wypaść, tylko teraz to robią wcześniej..? próbuję sobie to jakoś wytłumaczyć, bo mi też mocno lecą

[tulipanna.]

Napisane przez Patryka

Kissabble, właśnie zauważyłam, że pisałaś o tym, że jest to metoda opracowana dla włosów kręconych - ale nie sądziłam, że coś zafaluje moje proste włosy A dodam jeszcze, że po trzecim myciu wlosy błyszczą mi się, jak dawno mi się nie błyszczały... Za każdym razem jest coraz lepiej Mrs Potter's nieźle sobie poradziła

Skoro wyszly fale - daj im swobode Nie nalezy ich niczym ujarzmiac, najpiekniejsza jest ich plynnosc i zmiennosc - ciesz sie tym. No i moje gratulacje Dawaj foto!

[Patryka]

Tulipanna, sama nie wiem co o tych moich "zafalowaniach" myśleć, ale jeśli włoski się przy tym błyszczą, chyba mogą być A foto... Cóż, moje włosy nie są teraz w zbyt imponującym stanie, trzykolorowe, do ramion tylko (buuuu, ja chcę znowu długie )... Nieee, wolę się (jeszcze) nie chwalić

[nova57]

Napisane przez Patryka

nova57, ja tak sobie koncypuję, że te włosy co wypadają, to te, które i tak miały by wypaść, tylko teraz to robią wcześniej..? próbuję sobie to jakoś wytłumaczyć, bo mi też mocno lecą

ja tam się nie będę pocieszac jak mi wypadnie naraz wszystko co by wypadlo w najbliższym czasie,ze i tak wypasc mialo
podoba mi się to,jakie wloski są po myciu odzywką.ale nie wiem czy to wypadanie jest normalne.bo jak mi za miesiac polowa wlosow wypadnie to i tak bede musiala zrezygnowac z tej metody.wtedy mogę pozałować ze nie zrobilam tego wczesniej ale nie pamietam juz kiedy moje wlosy byly takie mięciutkie.sama juz nie wiem co robić

[Patryka]

czytam sobie wątek o wypadaniu włosów, i oto co właśnie przeczytałam, napisała to Wizażanka Gaagatka, mam nadzieję, że się nie obrazi za przytoczenie jej wypowiedzi

Napisane przez Gaagatka

Tak właśnie się dzieje gdy nagle poprawi sie ukrwienie skóry głowy. Tak samo jest po uzyciu Nerila czy innych środków tego typu. Po pierwszym użyciu jest ok, po drugim jako tako a dopiero po trzech dniach skóra głowy reaguje na poprawę ukrwienia właśnie w taki sposób, że pozbywa się gwałtownie tych włosów których wypadnięcie byłoby normalnie rozłożone na dłuższy okres czasu. Myślę że jeszcze przez jakiś tydzień twoja skóra głowy poprzez takie wzmożone (ale od razu zaznaczam że te włosy I TAK BY WYPADŁY) wypadanie pozbędzie sie obumarłych cebulek, przytrzymywanych w skórze. po tygodniu powinno wypadać już dużo mniej. Ale jeśli się bardzo przestraszyłaś i chcesz odstawić kurację to efekt powrotu do "standardowego" wypadania zauważysz również po 3 dniach

i tak sobie myślę, że chyba przy myciu odżywką też poprawiło się ukrwienie skóry głowy, bo ja np. masuję ją o wiele intensywniej, dłużej i dokładniej niż wcześniej

[nova57]

hmmm...no to mnie trochę uspokoiłaśjuz sie zastanawialam czy za bardzo tej skóry głowy nie szoruje,choc i tak staram się robić to delikatnie. w takim razie bede myc narazie odżywką,a jeśli po ok 1-2 tygodniach nic sie nie zmieni to może zrezygnuje.dziękuje

[Patryka]

Nie ma za co
Ja zrobię tak jak ty, na razie będę myła odżywką, a jak po tygodniu czy dwóch nie poprawi się... wtedy nie wiem co zrobię bo za bardzo mi ta metoda odpowiada
a po czwartym myciu powiem tyle, że włosy wypadają tak jak wypadały, ale nie mocniej może więc przy następnym będzie lepiej?

tak się zastanawiam, czy można myć włosy tylko odżywką, czy też co jakiś czas (powiedzmy, raz w tygodniu) trzeba umyć z szamponem, chociażby OMO. po czwartym myciu odżywką moje włosy są świeże, czyste, więc wydaje mi się, że nie muszę używać szamponu... ale czy im nie zaszkodzę??

[nask]

Napisane przez Patryka

Nie ma za co
Ja zrobię tak jak ty, na razie będę myła odżywką, a jak po tygodniu czy dwóch nie poprawi się... wtedy nie wiem co zrobię bo za bardzo mi ta metoda odpowiada
a po czwartym myciu powiem tyle, że włosy wypadają tak jak wypadały, ale nie mocniej może więc przy następnym będzie lepiej?

tak się zastanawiam, czy można myć włosy tylko odżywką, czy też co jakiś czas (powiedzmy, raz w tygodniu) trzeba umyć z szamponem, chociażby OMO. po czwartym myciu odżywką moje włosy są świeże, czyste, więc wydaje mi się, że nie muszę używać szamponu... ale czy im nie zaszkodzę??

Ja od maja myje tylko odzywka.
No, szamponem umylam raz czy dwa - jak na razie nie ma zadnych problemow.
U mnie wypadanie wlosow zaczelo sie stosunkowo niedawno, wiec chyba jednak nie jest spowodowane ta metoda a raczej nadchodzaca jesienia

Pozdrawiam

[nova57]

ja natomiast zauważylam wzmozone wypadanie właśnie po myciu. nigdy tyle po szamponie nie wyczesalam zaraz po pierwszym myciu odzywką bylo ich sporo i tak jest po kazdym. mam nadzieję ze to się szybko zmieni

[Patryka]

Nask, pocieszyłaś mnie Zawsze bardziej lecą mi włosy w okolicach wiosennych i jesiennych, więc może jednak to nie przez (albo nie tylko przez) mycie odżywką. No, pożyjemy, poobserwujemy, zobaczymy

[nask]

Napisane przez Patryka

Nask, pocieszyłaś mnie Zawsze bardziej lecą mi włosy w okolicach wiosennych i jesiennych, więc może jednak to nie przez (albo nie tylko przez) mycie odżywką. No, pożyjemy, poobserwujemy, zobaczymy

Ja mam duzo na sumieniu - trwala, farbowanie, pasemka
Mycie wlosow odzywka to chyba jedyna rzecz ktora caly czas pozwala mi sie cieszyc miekkimi, gladkimi i dlugimi wloskami inaczej pewnie by powypadaly!

[Noc(nik)]

Ziaja, Plantica, Odżywka 'Witamina' chyba nie nadaje się do tej metody? Mam ją na stanie i chce ją najpierw wykończyć zamiast kupować następną.

[Aggie125]

A ja to fujarka jestem.

Pisałam jakiś czas temu, że umyłam włosy odzywka, ale nie byłam zadowolona, bo włosy były ciężkie i szybko się przetłuściły, podejrzewałam, że źle spłukałam odżywkę, ale od tego czasu nie próbowałam myć odzywką.

Wczoraj myłam włosy szamponem, nałożyłam odzywkę Timotei, która jest gęsta, więc rozcieńczyłam ją odrobiną wody, nałożylam ją na włosy, porządnie wtarłam, aż się spieeniła, po minucie-dwóch spłukałam. Włosy miałam puszyste, mięciutkie, istny puch No i wtedy przyszło mi do głowy: a co to było, jak nie mycie odzywką...?

Zapewne gdy rozdawali błyskotliwośc, ja ustawiłam się w kolejce po piwo...

[szugarbejb]

Napisane przez Aggie125

Zapewne gdy rozdawali błyskotliwośc, ja ustawiłam się w kolejce po piwo...

Drożdżowe Drożdżowe piwo

[Aggie125]

Napisane przez szugarbejb

Drożdżowe Drożdżowe piwo

Zapewne...

[Jolie2601]

Napisane przez Aggie125

A ja to fujarka jestem.

Pisałam jakiś czas temu, że umyłam włosy odzywka, ale nie byłam zadowolona, bo włosy były ciężkie i szybko się przetłuściły, podejrzewałam, że źle spłukałam odżywkę, ale od tego czasu nie próbowałam myć odzywką.

Wczoraj myłam włosy szamponem, nałożyłam odzywkę Timotei, która jest gęsta, więc rozcieńczyłam ją odrobiną wody, nałożylam ją na włosy, porządnie wtarłam, aż się spieeniła, po minucie-dwóch spłukałam. Włosy miałam puszyste, mięciutkie, istny puch No i wtedy przyszło mi do głowy: a co to było, jak nie mycie odzywką...?

Zapewne gdy rozdawali błyskotliwośc, ja ustawiłam się w kolejce po piwo...

musisz koniecznie zrobić drugie podejście

[Aggie125]

Napisane przez Jolie2601

musisz koniecznie zrobić drugie podejście

No, to było właśnie podejście po raz kilkunasty z rzędu a ja się dopiero wczoraj zorientowałam...

[Agatka_90]

trafilam dzis przypadkiem na ten watek, przeczytalam caly
w lazience znalazlam BALSAM Mrs. Potter's z MELISA, do wlosow tlustych u nasady i suchych na koncach.

skład:
aqua, cetearyl alcohol, cetrimonium chloride, isopropyl myristate, dimethicone copolyol, melissa officinalis (balm mint) leaf extract, parfum, isopropyl, alcohol, propylene glycol, methylchloroisothiazolino ne, methylisothiazolinone, citric acid, limonene, Cl 19140.

przepraszam jezeli przekrecilam ktorys ze skladnikow ale sa dosyc trudne do napisania.
i co o tym myslicie? widzialam, ze wymieniacie tu balsamy Mrs. Potter's, dlatego podejrzewam, ze jest ok. ale ten moj z melisa ma troszke inny sklad niz wasze, stad moja niepewnosc.
dziekuje i pozdrawiam

[Jolie2601]

Napisane przez Aggie125

No, to było właśnie podejście po raz kilkunasty z rzędu a ja się dopiero wczoraj zorientowałam...

lepiej późno niż wcale
dobre to piwo musieli dawać

Napisane przez Agatka_90

trafilam dzis przypadkiem na ten watek, przeczytalam caly
w lazience znalazlam BALSAM Mrs. Potter's z MELISA, do wlosow tlustych u nasady i suchych na koncach.

skład:
aqua, cetearyl alcohol, cetrimonium chloride, isopropyl myristate, dimethicone copolyol, melissa officinalis (balm mint) leaf extract, parfum, isopropyl, alcohol, propylene glycol, methylchloroisothiazolino ne, methylisothiazolinone, citric acid, limonene, Cl 19140.

przepraszam jezeli przekrecilam ktorys ze skladnikow ale sa dosyc trudne do napisania.
i co o tym myslicie? widzialam, ze wymieniacie tu balsamy Mrs. Potter's, dlatego podejrzewam, ze jest ok. ale ten moj z melisa ma troszke inny sklad niz wasze, stad moja niepewnosc.
dziekuje i pozdrawiam

składowo się nadaje- ale jak to w życiu bywa - wszystko trzeba przetestować na sobie. Powodzenia

[Agatka_90]

Napisane przez Jolie2601

składowo się nadaje- ale jak to w życiu bywa - wszystko trzeba przetestować na sobie. Powodzenia

okej, zaraz lece do lazienki zdam relacje.

[Ines-ka]

Napisane przez Agatka_90

skład:
aqua, cetearyl alcohol, cetrimonium chloride, isopropyl myristate, dimethicone copolyol, melissa officinalis (balm mint) leaf extract, parfum, isopropyl, alcohol, propylene glycol, methylchloroisothiazolino ne, methylisothiazolinone, citric acid, limonene, Cl 19140.

Z tymi składnikami również?

[Agatka_90]

Napisane przez Ines-ka

Z tymi składnikami również?

wlasnie znalazlam w internecie, ze pierwszy z tych skladnikow to jakis natluszczajacy, a drugi to syntetyczny skladnik silikonowy - substancja aktywnie myjaca teraz juz nie wiem czy to to, o co chodzi w tym watku.

wlosy umylam... sa sliczne! puszyste, ale wygladzone i blyszczace.

ale nie wiem czy jest sie z czego cieszyc, skoro tych skladnikow nie powinno byc

EDIT: znalazlam informacje, ze dimethicone copolyol jest rozpuszczalny w wodzie. moze jednak sie nadaje?

[Ines-ka]

Napisane przez Agatka_90

wlasnie znalazlam w internecie, ze pierwszy z tych skladnikow to jakis natluszczajacy, a drugi to syntetyczny skladnik silikonowy - substancja aktywnie myjaca teraz juz nie wiem czy to to, o co chodzi w tym watku.

wlosy umylam... sa sliczne! puszyste, ale wygladzone i blyszczace.

ale nie wiem czy jest sie z czego cieszyc, skoro tych skladnikow nie powinno byc

Mi się tylko isopropyl nie podoba. To raczej taki klejący składnik. W kosmetykach do twarzy zapycha mnie koncertowo. Na silikonach za bardzo się nie znam, ale skoro to subs. aktywnie myjąca to nie odstawiaj i próbuj dalej. Opisz koniecznie jak sprawuje się na dłuższą metę.

[Jolie2601]

Napisane przez Ines-ka

Z tymi składnikami również?

również- odżywka nie powinna być ciężka- oczywiście wszystko jest kwestią indywidualną silikon należy do tych konndycjonującyc (a nie "oblepiających") a isopropyl głównie działa nawilżająco (emolient- dość kłopotliwy zapychacz dla skóry, dla włosów już bardziej wyrozumiały)- nie powinno się nic dziać o ile włosy Agatki nie przejawiają zbytniej tendencji do przetłuszczania się.

[Agatka_90]

Napisane przez Ines-ka

Mi się tylko isopropyl nie podoba. To raczej taki klejący składnik. W kosmetykach do twarzy zapycha mnie koncertowo. Na silikonach za bardzo się nie znam, ale skoro to subs. aktywnie myjąca to nie odstawiaj i próbuj dalej. Opisz koniecznie jak sprawuje się na dłuższą metę.

dzis byl moj pierwszy raz z myciem wlosow odzywka i jak narazie jestem baardzo zadowolona. ale powiem szczerze, ze zaniepokoilas mnie troche
jutro rano sie okaze czy wlosy nadal beda swieze czy przetluszczone. oczywiscie opisze po dluzszym stosowaniu jak sie sprawuje

EDIT:

Napisane przez Jolie2601

również- odżywka nie powinna być ciężka- oczywiście wszystko jest kwestią indywidualną silikon należy do tych konndycjonującyc (a nie "oblepiających") a isopropyl głównie działa nawilżająco (emolient- dość kłopotliwy zapychacz dla skóry, dla włosów już bardziej wyrozumiały)- nie powinno się nic dziać o ile włosy Agatki nie przejawiają zbytniej tendencji do przetłuszczania się.

Jolie, uspokoilas mnie! dziekuje.
wlosy musze myc co drugi dzien zeby jako tako wygladaly. poprobuje z ta odzywka, bo dzisiejsze efekty zachecily mnie do dluzszego stosowania mam nadzieje, ze bedzie super.

[Jolie2601]

Napisane przez Agatka_90

Jolie, uspokoilas mnie! dziekuje.
wlosy musze myc co drugi dzien zeby jako tako wygladaly. poprobuje z ta odzywka, bo dzisiejsze efekty zachecily mnie do dluzszego stosowania mam nadzieje, ze bedzie super.

nie ma sprawy niestety nie jestem w stanie zagwarantować, że metoda sprawdzi się również u Ciebie- ale uważam, że watro wypróbować. Może być tak, że włosy (a raczej skóra) będą potrzebowały chwili żeby się przyzwyczaić do takiego mycia (tudzież odzwyczaić od standardowych detergentów). Ja myję odżywką już od jakiegoś czasu i nadal jestem zadowolona. Raz na 2-3 tg "doczyszczam" się łagodnym szamponem i jest sexy.

Jeśli dojdziesz do wniosku, że jednak nie jest to sposób dla Ciebie to polecam przetestować metodę OMO

[Agatka_90]

Napisane przez Jolie2601

nie ma sprawy niestety nie jestem w stanie zagwarantować, że metoda sprawdzi się również u Ciebie- ale uważam, że watro wypróbować. Może być tak, że włosy (a raczej skóra) będą potrzebowały chwili żeby się przyzwyczaić do takiego mycia (tudzież odzwyczaić od standardowych detergentów). Ja myję odżywką już od jakiegoś czasu i nadal jestem zadowolona. Raz na 2-3 tg "doczyszczam" się łagodnym szamponem i jest sexy.

Jeśli dojdziesz do wniosku, że jednak nie jest to sposób dla Ciebie to polecam przetestować metodę OMO

rozumiem, kazdy reaguje inaczej zainwestuje jeszcze w jakis lagodny szampon i wykorzystam Twoja metode, a noz widelec podpasuje i mi.

o metodzie OMO smignelo mi gdzies w tym watku, poszukam o tym szerzej w innym

dziekuje za cenne wskazowki, jestes nieoceniona!

[Jolie2601]

nie ma za co cieszę się, że mogłam pomóc