Ostatnio obejrzane filmy cz. VIII

[katte25]

Listy do M 4- 1 lubię ale im dalej w las tym gorzej, był tylko jedne moment który mi się podobał reszta to przedłużanie końca.

[login_nick]

A się pochwalę - ostatnio obejrzałam animowaną Mulan. Mam do niej słabość niesamowitą.

[Nightmare666]

Napisane przez login_nick

A się pochwalę - ostatnio obejrzałam animowaną Mulan. Mam do niej słabość niesamowitą.

Za to ta nowa filmowa wersja to dno

Zgoda--- jestem zaskoczona, bo obejrzałam dobry polski film wojenny, krótki, zwięzły i wciągający. Gra aktorska podobała mi się, bo nie była męcząca i wymuszona. Jedynie sceny miłosne były takie jak nie lubię, wciśnięte jakby na siłę, trochę chamskie i zwierzęce. Niech oceny FW nie zawsze będą wyznacznikiem, bo Zgoda jest nisko oceniona a tutaj taka niespodzianka 8/10

[katte25]

Dopóki ślub nas nie rozłączy - fajna komedia, oglądając ją dobrze sie bawiłam, polecam.

[katte25]

Gniazdo- poczatkowo zapowiadał się ciekawie ale zbiegiem czasu było coraz nudniej, a film tak dobrze się zapowiadał no i świetna obsada.

[Ervisha]

Napisane przez login_nick

A się pochwalę - ostatnio obejrzałam animowaną Mulan. Mam do niej słabość niesamowitą.

filmowa mnie nudzila animowana ma talent, puzzle Smitid czy jakos podobnie są piękne

[mdusia123]

Napisane przez Ervisha

filmowa mnie nudzila animowana ma talent, puzzle Smitid czy jakos podobnie są piękne

Ulubiona bajka z dzieciństwa .

[katte25]

KLĄTWA AUDREY EARNSHAW - poczatkowo było ciekawe ale z czasem robiło sie bardziej zagmatwane i niezrozumiałe dla mnie.

[_medianoche]

Napisane przez login_nick

A się pochwalę - ostatnio obejrzałam animowaną Mulan. Mam do niej słabość niesamowitą.

Moja ulubiona bajka Disneya. Mushu

[Tepsa]

I care a lot bardzo przyjemnie się oglądało, choć końcówka była bardzo przewidywalna świetna gra Rosamund Pike

[ona2646]

Syndrom berliński

[katte25]

Niebo o północy- strasznie depresyjny film, na dzisiejszy czas jak dla mnie zbyt przygnebiający, ogółem gra aktorska dobra, sam scenariusz też.

[katte25]

Cząstki kobiety - rozumiem, że obydwoje przechodzili stratę na swój sposób ale zdrada to zdrada na dodatek poleciał na kasę, tak sie nie robi.

[Nightmare666]

Sicario 2. Soldado--- o ile pierwsza część nie przypadła mi do gustu to Soldado było niezłe, wartka akcja, ciągle coś się działo, do tego duet del Toro i Brolin, wypadł całkiem, całkiem 6/10

[katte25]

Seks na drugiej randce- początek trochę zabawny, środek to istna tragedia, zakończenie jest średnie.

[katte25]

Do wszystkich chłopców. Zawsze i na zawsze - myślałam, że 2 będzie gorsza od jedynki na szczęście się myliłam, nie nudziłam się gdy oglądałam film, gra aktorska też dobra, polecam.

[kasztanka3]

Napisane przez katte25

Do wszystkich chłopców. Zawsze i na zawsze - myślałam, że 2 będzie gorsza od jedynki na szczęście się myliłam, nie nudziłam się gdy oglądałam film, gra aktorska też dobra, polecam.

Ale to jest trzecia czesc, a nie druga.

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

Napisane przez katte25

Cząstki kobiety - rozumiem, że obydwoje przechodzili stratę na swój sposób ale zdrada to zdrada na dodatek poleciał na kasę, tak sie nie robi.

O, może w końcu obejrzę...

A co sądzicie o Promising young woman? Czy można to porównać do I care a lot?

[katte25]

Wykopaliska- dobry film, spodziewałam się, że może byc trochę nudnawy ale ogladało sie bardzo dobrze. Świetna gra aktorska, dobry scenariusz, polecam.

[naparzherbaty]

Miss Americana - ciekawy film, skłania do refleksji

[kasztanka3]

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88568639]O, może w końcu obejrzę...

A co sądzicie o Promising young woman? Czy można to porównać do I care a lot?[/QUOTE]

Mnie sie podobalo, ale nie widzialam jeszcze I care a lot i nie moge porownac.

[katte25]

Napisane przez kasztanka3

Ale to jest trzecia czesc, a nie druga.

Masz rację nie wiem jak to wyszło ale zapomniałam o 2 części, widać musiała byc tak słaba, że wykasowałam ją z pamięci.

[kasztanka3]

Napisane przez katte25

Masz rację nie wiem jak to wyszło ale zapomniałam o 2 części, widać musiała byc tak słaba, że wykasowałam ją z pamięci.

Mnie sie cala trylogia bardzo podobala.

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

Ja teraz oglądam "Katie says Goodbye" - matko, co to jest za film...Mam problem żeby go jakoś skategoryzowac.

Kolejny film to "Sweet Virginia" - wątpię, żeby ktoś go tutaj widzial, ale kto wie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Napisane przez kasztanka3

Mnie sie cala trylogia bardzo podobala.

Mam zamiar obejrzeć 2 część, bo nie mogę sobie jej przypomnieć, może być tak, że wcale jej nie widziałam ale jak to sie stało

[Monia284]

Ostatnio ogladalam :
"Obiecujaca mloda kobieta" - piekny wizualnie i jezeli chodzi o muzyke tez film, bardzo dobrze zagrany w moim odczuciu. Fabula niby jak w wielu filmach, ale przedstawiona ciekawie i ze zwrotami akcji. Takiego zakonczenia do konca sie za bardzo nie spodziewalam. Film na pewno magnetyzuje i robi wrazenie, a po seansie zmusza do refleksji. Moja ocena 8/10.

"Possesor" - pierwsza polowa ok, potem gorzej. Dla mnie troche za ciezki film i za duzo science fiction, a za malo wyjasnione. Chociaz koncepcja ciekawa. Nie dluzyl sie, ale moglo byc lepiej. Moja ocena 6/10.

"Krolowa Kier" - polecany dzis na Plotkowym i postanowilam obejrzec w Internecie Lubie skandynawskie filmy i tu tez sie nie zawiodlam. Oszczedny w formie, a mowiacy tak wiele o zyciu, o ludziach film. Bardzo lubie to w skandynawskich formach, ze jest niby niewiele muzyki, niewiele dialogow, a mimo tego tyle tresci i pola do przemyslen i dyskusji. Praktycznie zawsze sa to madre filmy i nie zapomina sie o nich po 5 minutach. Swietnie pokazana tu jest psychologia postaci, ich problemy i uczucia. Widzimy oblude, klamstwa. Film wzbudzil u mnie wiele emocji i dlugo bede o nim pamietac. Moja ocena 9/10.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ona2646]

8 - fajny, polecam

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

Napisane przez Monia284

Ostatnio ogladalam :
"Obiecujaca mloda kobieta" - piekny wizualnie i jezeli chodzi o muzyke tez film, bardzo dobrze zagrany w moim odczuciu. Fabula niby jak w wielu filmach, ale przedstawiona ciekawie i ze zwrotami akcji. Takiego zakonczenia do konca sie za bardzo nie spodziewalam. Film na pewno magnetyzuje i robi wrazenie, a po seansie zmusza do refleksji. Moja ocena 8/10.

"Possesor" - pierwsza polowa ok, potem gorzej. Dla mnie troche za ciezki film i za duzo science fiction, a za malo wyjasnione. Chociaz koncepcja ciekawa. Nie dluzyl sie, ale moglo byc lepiej. Moja ocena 6/10.

"Promising young woman" bardzo mi się podobało. Do tego stopnia, że na pewno obejrzę to jeszcze raz i nie mogę odżałować, że nie udało mi się tego obejrzeć w kinie. Jut po pierwszych scen wiedziałam, że kupuje ten film w całości. Faktycznie piękne (!!!) kolory i świetna muzyka, do tego fajna żonglerka różnymi gatunkami filmowymi, bo to jest i komedia i horror (a może thriller?), a może "czarna komedia", ale wg mnie też i dramat po trochę...Świetna rola Muligan i ciesze się, że zagrała taka "babkę z jajem", bo to dobra aktorka, ale niestety często dostająca rolę smutnych "leliji". To naprawdę fajny film i podobały mi się rożne muzyczne hity w nowej wersji. No i zakończenie też mi się podobało . Warto dodać, że ten zgrabny film nakręciła kobieta.
Oglądałam wczoraj i myślę,że jeszcze sobie zrobię powtorkę...Dzisiaj albo jutro, chociaż mam wiele fajnych filmów do nadrobienia.

No i nie mogę w to uwierzyć, że ktoś wymienił "Possesor". Chyba musiałam cię ściągnąć myślami, bo przyznaje, że myślałam o tym filmie, ale jakoś się wstydziłam tutaj zarzucić takim tytułem.

Ja mam teraz fazę na Christophera Abbotta i oglądam z nim wszystko jak leci, ale właśnie ten film wydał mi się bardzo...niestandardowy czy nietypowy, więc nie sądzę aby miał wielu zwolenników. Jestem jeszcze przed

Abbott grał w "The Sinner" męża Jessici Biel - to tyle, jeśli chodzi o bardziej komercyjne produkcje, bo on się raczej specjalizuje w tych bardziej niszowych. Teraz będę oglądać "Sweet Virginię" z nim w roli głównej, ale zauważyłam, że wiele filmów, w których występuje nawet nie pojawiło się na polskim rynku, więc cóż...

Słyszalaś może o filmie "Piercing"?

[Monia284]

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88578592]"Promising young woman" bardzo mi się podobało. Do tego stopnia, że na pewno obejrzę to jeszcze raz i nie mogę odżałować, że nie udało mi się tego obejrzeć w kinie. Jut po pierwszych scen wiedziałam, że kupuje ten film w całości. Faktycznie piękne (!!!) kolory i świetna muzyka, do tego fajna żonglerka różnymi gatunkami filmowymi, bo to jest i komedia i horror (a może thriller?), a może "czarna komedia", ale wg mnie też i dramat po trochę...Świetna rola Muligan i ciesze się, że zagrała taka "babkę z jajem", bo to dobra aktorka, ale niestety często dostająca rolę smutnych "leliji". To naprawdę fajny film i podobały mi się rożne muzyczne hity w nowej wersji. No i zakończenie też mi się podobało . Warto dodać, że ten zgrabny film nakręciła kobieta.
Oglądałam wczoraj i myślę,że jeszcze sobie zrobię powtorkę...Dzisiaj albo jutro, chociaż mam wiele fajnych filmów do nadrobienia.

No i nie mogę w to uwierzyć, że ktoś wymienił "Possesor". Chyba musiałam cię ściągnąć myślami, bo przyznaje, że myślałam o tym filmie, ale jakoś się wstydziłam tutaj zarzucić takim tytułem.

Ja mam teraz fazę na Christophera Abbotta i oglądam z nim wszystko jak leci, ale właśnie ten film wydał mi się bardzo...niestandardowy czy nietypowy, więc nie sądzę aby miał wielu zwolenników. Jestem jeszcze przed

Abbott grał w "The Sinner" męża Jessici Biel - to tyle, jeśli chodzi o bardziej komercyjne produkcje, bo on się raczej specjalizuje w tych bardziej niszowych. Teraz będę oglądać "Sweet Virginię" z nim w roli głównej, ale zauważyłam, że wiele filmów, w których występuje nawet nie pojawiło się na polskim rynku, więc cóż...

Słyszalaś może o filmie "Piercing"? [/QUOTE]Ja "Promising young woman" ogladalam w kinie. Bylam sama chcialam wesprzec kino przed zamknieciem. Zgadzam sie, fajna mieszanka gatunkow, dobrze to polaczyli. Wedlug mnie pierwsza polowa filmu to komedia i dramat i nie sadzilam ze bedzie ostrzej i ze skreci w te naprawde mroczne tony thrillera. Dobrze to zrobili A Ty gdzie ogladalas?

"Possesor" obejrzalam w kinie z przyjaciolka wczoraj. Juz na pozegnanie kin u nas na Mazowszu na czas lockdownu. Moze podobaloby mi sie bardziej gdyby w sali nie byloby tak goraco, nie wiem. Dlatego daje ocene 6 a nie mniej. Lubie filmy z wolniejsza akcja, troche inne od reszty, ale musze cos rozumiec. Tu dla mnie jest po prostu za malo wytlumaczone, a ja nie lubie sie domyslac wszystkiego. Zapytalam przyjaciolki co mysli i jej sie podobalo, krotko powiedziala jak interpretuje ten film, ale do mnie nie przemawia. Wierze ze o to chodzilo ale dla mnie zbyt niejasne. Lubie jak w filmie sa niedopowiedzenia, ale nie lubie jak jest ich zbyt duzo. Moze tez wina tego ze tu bylo duzo aspektu science? Srednio tu lubie. Gdyby bylo wiecej thrillera to byloby ok. Sa tez mocne sceny wrecz gore wiec jak jestes wrazliwsza to mozesz czasem odwrocic wzrok. Ja lubie thrillery, horrory tez ale na te mocniejsze gore jestem czasem wrazliwsza bo to jednak juz ostrzejsza jazda wiec czasem wzrok odwrocilam.

"The sinner" ogladalam. Bardzo dobry serial.

"Piercig" nie znam i nie ogladalam. Popatrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

Napisane przez Monia284

Ja "Promising young woman" ogladalam w kinie. Bylam sama chcialam wesprzec kino przed zamknieciem. Zgadzam sie, fajna mieszanka gatunkow, dobrze to polaczyli. Wedlug mnie pierwsza polowa filmu to komedia i dramat i nie sadzilam ze bedzie ostrzej i ze skreci w te naprawde mroczne tony thrillera. Dobrze to zrobili A Ty gdzie ogladalas?

"Possesor" obejrzalam w kinie z przyjaciolka wczoraj. Juz na pozegnanie kin u nas na Mazowszu na czas lockdownu. Moze podobaloby mi sie bardziej gdyby w sali nie byloby tak goraco, nie wiem. Dlatego daje ocene 6 a nie mniej. Lubie filmy z wolniejsza akcja, troche inne od reszty, ale musze cos rozumiec. Tu dla mnie jest po prostu za malo wytlumaczone, a ja nie lubie sie domyslac wszystkiego. Zapytalam przyjaciolki co mysli i jej sie podobalo, krotko powiedziala jak interpretuje ten film, ale do mnie nie przemawia. Wierze ze o to chodzilo ale dla mnie zbyt niejasne. Lubie jak w filmie sa niedopowiedzenia, ale nie lubie jak jest ich zbyt duzo. Moze tez wina tego ze tu bylo duzo aspektu science? Srednio tu lubie. Gdyby bylo wiecej thrillera to byloby ok. Sa tez mocne sceny wrecz gore wiec jak jestes wrazliwsza to mozesz czasem odwrocic wzrok. Ja lubie thrillery, horrory tez ale na te mocniejsze gore jestem czasem wrazliwsza bo to jednak juz ostrzejsza jazda wiec czasem wzrok odwrocilam.

"The sinner" ogladalam. Bardzo dobry serial.

"Piercig" nie znam i nie ogladalam. Popatrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

"PYW" nie oglądałam w kinie, więc możesz się domyślić gdzie

Tak, czytałam i wdziałam jakim typem filmu jest "Possesor" i że ma elementy gore.

Wydaje mi się, że "Piercing" jest wręcz podobny. Opowiada o gościu, który zamawia do pokoju hotelowego prostytutkę z bardzo konkretnym zamiarem - bo chce ją zabić. Więc łatwo możesz sobie wyobrazić jaki to jest film.

Ja póki co tylko widziałam fragmenty obu i przyznam szczerze, że sceny zaczęły mi się już mieszać. Mam wrażenie, że ten aktor (Christopher Abbott) po prostu lubi grac w takich udziwnionych filmach. W role prostytutki wciela się Mia Wasikowska - to daje jakąś nadzieję, że nie jest to najgorszy film. No i Mia to polski akcent Ale to film jaący parę lat...

Może zaryzykuję i obejrzę "Possesora". Ale chcę też zobaczyć "Whiskey, Tango, Foxtrot"