2005-09-21, 19:33 | #31 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 780
|
Dot.: włoski na biuście
Ja juz do reszty zglupialam... raz czytam ze mozna wyrywac penseta, raz ze za zadne skarby nie... co za roznica czy woskiem czy penseta? i czy wyrywac albo przycinac??!!?? Czy ktos PROFESJONALNY moze napisac jakna klarowna odpowiedz??!!??bo niektore z wyzej umieszczonych odpowiedzi sa sprzeczne
|
2005-09-26, 17:31 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 144
|
Dot.: włoski na biuście
Ja też mam włoski wokół brodawek i to sporo. Kiedyś wyrastał jeden jednak poźniej ich się namnożyło i chyba nadal więcej chce rosnąć.Wyrywam je pęsętą więc to może pobudza mieszki włosowe i powstają nowe włosy...
Doradźcie kochane co mam robić bo niedługo stanę się wilkołakiem.... |
2005-09-26, 22:12 | #33 |
Raczkowanie
|
Dot.: włoski na biuście
Przeczytajcie od poczatku cały watek ....dokładnie.... to bedziecie wszystko wiedziec...ile razy mozna sie powtarzac;/ Ja osobiscie mam kilka i je tylko podcinam...i nie mam z tym zadnego wiekszego problemu....Do głowy mi nie przyszło by brodawki potraktowac w tak okrutny sposób-- pinceta a juz o wosku nie wspomne...brrrr...toz to strasznie musi boleć....auuuu.....Na samo wspomnienie chwytam sie za 'moje' i przyzekam, że niedopuszcze do takich karkołomnych czynow....
__________________
.....bo wiesz....za tysiąc lat nie będzie nikt pamiętał nas........ tym jednym życiem trzeba żyć, beztrosko śnić i iść dopóki płynie nasza krew dopóki Ciebie mam Ty Mnie nikt nie pokona NIGDY nas... nie mają szans... |
2005-12-11, 21:57 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4
|
Dot.: włoski na biuście
Tez mam ten problem i jak dotąd tkartowałam takie włoski pensetą. Przestraszyłam się wręcz czytając ten wątek. Co do podcinania - w miom przypadku raczej nie ma jak tego zrobić (włoski wrastające).
|
2006-01-18, 18:45 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4
|
włoski wokół sutków łagodnie rozjaśnić i jusz!
hihi specjalnie sie zalogowałam 7 zarejsrowałam, żeby sie wpisac
bo ja myslałam juz, że nigdzie się takiego tematu nie doszukam - u mnie wyrywanie pęsetka kończyło sie odrastaniem jeszcze dłzszych i ciemniejszych i grubszych włosków -były coraz liczniejsze -zapalenie mieszków włosowych murowane i wrastanie tyz ostatnio zapuściłam, traktuje je łagodnie i utleniłam normalnym, fryzjerskim utleniaczem. msze chyba jednak znaleźc cos łagodniejszego, żeby mi nie wypaliło skórki ale wygląda miło i ladnie. taki meszek sie zrobił, jak na ręku (ja rąk nie depiluje) i w ogóle ich nie widac na tle skóry a poza tym utlenianie jak wiadomo osłabia włosy więc im dłużej utleniamy tym 1) jaśniejsze 2) słabsze, a o to nam przeciez chodzi, nie? poza tym moj luby powiedział, że mu nie przeszkadza, tylko żebym zrobiła tak, żeby to mi sie bardziej podobało, i jeszcze żebym sobie nie robiła kuku, ani bólu nie sprawiała, kochany nie? także polecam utlenianie, ale może ktos ma jeszcze jakies lepsze sposoby? |
2006-01-20, 11:46 | #36 |
Przyczajenie
|
Dot.: Re: zbedne owłosienie/do Beatki
ja rowniez mam z tym problem.zazwyczaj maja go brunetki.ja zawsze je gole ale cholera po tym jest coraz gorzej a pinsetka to sie boje.po pierwsze pewno boli a po drugie nie wiem czy to jest bezpieczne.prosze o opinie
|
2006-01-20, 12:54 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
|
Dot.: włoski na biuście
no ja tu czegos nie rozumie skoro u kosmetyczki mozna je usoowac woskiem to dlaczego by nie mozna robic tego penseta ktoora działa w identyczny sposoob bo tez usoowa włosa z cebulką
__________________
48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
2006-04-04, 20:27 | #38 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: włoski na biuście
Przeczytałam cały wątek. Zaciekawiło mnie to, bo też mam na brzuszq i wokół brodawek włoski. Ale one są jasne, niedługie. Próbowałam potraktować je pęsetą (te na brzuchu). Fakt, rosną wolniej i jest ich mniej. Zamierzam kupić sobie plastry do depilacji ciała. Lato się zbliża, trzeba ładnie wyglądać na plaży Ale z tymi włoskami wokół brodawek to nic nie robiłam i na razie nic nie będę robić. Pęsetką to boli a po zgoleniu będą rosły szybciej
|
2006-05-07, 14:46 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 163
|
Dot.: włoski na biuście
Pęsetą nigdy nie usuwałam, ale pozbywam sie ich przy pomocy maszynki gilette-raz na 3 dni-raz się tylko zaciełam przez nieuwagę.
|
2006-05-07, 14:47 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 163
|
Dot.: włoski na biuście
A na brzuszku mam 3 włoski które usuwam raz na 2 tygodnie pęsetą.
POZDROWIONKA |
2006-08-30, 09:30 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: włoski na biuście
jesli ktos ma 2 lub 3 wloski to niech je zostawi. ale jesli ktos ma ich z 10 na kazdej piersi? powoli wyrastaja coraz blizej dekoltu i corazx wyzej.te ktorych nie zauwaze i nie wyrwe wyrastaja nawet do 2 cm jak tak dalej pojdzie to w golfie nawet latem bede chodzic. kiedys mialam ich kilka i zaczelam wyrywac. rozrosly sie. nie dosyc ze mam duzo tych mocnych grubych czarnych to ostantio zauwazylam ze mam je wlasciwie na calych piersiach tylko ze te na calych sa cienkie i jasne ze ich na pierwszy rzut oka nie widac.wczesniej takich nie mialam. najgorsze jest to ze gdy dotykam piersi sa one wszystkie wyczuwalne. nie chcialabym aby jakis facet tez to wyczul :/
kolejny kompleks :/ jezeli pojde z tym do endokrynologa (bo musze w koncu zaczac leczyc tarczyce) i okaze sie ze ma to ze soba zwiazek to czy leczenie tarczycy bedzie mialo jakis wplyw na te wloski na piersiach? czy przestana sie rozrastac? niech mi tu nikt nie pisze ze mam sobie przestudiowac caly ten watek bo to zrobilam i nie znalazlam odpowiedzi na moje pytanie |
2006-08-30, 09:53 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: włoski na biuście
heh..ja tez sie chyba wybiore do endokrynologa :/
|
2006-08-30, 16:35 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: włoski na biuście
ja tez mam naokolo sutka 3 wloski. usuwam je delikatnie pesetka
|
2006-08-31, 19:34 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 210
|
Dot.: włoski na biuście
ups, pomyliłam wątki
|
2006-08-31, 19:38 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: włoski na biuście
czytylko ja jedyna robie to depilatorem? włosków mam mnóstwo, bo jestem nadmiernie owłosiona i to miejsce też traktuję depilatorem.
|
2006-08-31, 19:42 | #46 |
Zakorzenienie
|
Dot.: włoski na biuście
ja tez usuwam pensetom.
__________________
Essence mania trwa |
2006-09-22, 22:53 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 77
|
Dot.: włoski na biuście
Ja tez mialam wloski wokol brodawek i tez na pierwszy ogien potraktowalam je maszynka i nie dosc ze mocniejsze to wyroslo ich jeszcze wiecej :/ Koszmar. Nie slyszalam o zadnych przeciwwskazaniach, wyrwalam je penseta i problem z glowy... Nie bylo ich co prawda tak wiele... Ale nie wiem, zrob jak uwazasz Powodzenia!
__________________
_________________________ _________________________ __________
_________________________ _________________________ ______ _________________________ _________________________ __ studiujemy? taaak! |
2006-09-22, 22:56 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: włoski na biuście
pensetka sie kłania,innego wyjscia nie ma a bać sie nie ma czego
|
2006-09-23, 13:44 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: włoski na biuście
Ja w ogóle nie rozumiem że niektóre dziewczyny podcinają te włoski nożyczkami lub golą maszynką. Przecież wtedy te włoski zamieniają się w kłującą szczecinkę, a chyba chodzi o to, żeby nie czuć ich tam i nie widzieć , prawda?
|
2006-09-23, 18:26 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 972
|
Dot.: włoski na biuście
tez mam pare włosków wokół brodawek i usuwam je pęsetką zaraz po ciepłej kapieli, wtedy skóra jest rozmiękczona i włoski łatwo i prawie bezboleśnie wychodzą
__________________
"Są rzeczy na tym świecie zbyt piękne, aby podziwiać je samemu. Zbyt cudowne, aby się nimi nie dzielić z innymi" Nasz Filipek jest z nami od 19.04 |
2006-09-24, 16:19 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: włoski na biuście
Cytat:
|
|
2009-06-09, 19:39 | #52 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: włoski na biuście
Ja takze mam wloski wokol brodawki,zawsze mialam kompleks na tym punkcie,choc wcale nie mam ich duzo.Widze ze Pani Beata prowadzi zaklad kosmetyczny.Ile kosztuje taki zabieg usuwania wloskow?I jakie sa skutki uboczne (odrastanie,bol czy moze jakies inne)?Pozdrawiam
|
2009-06-09, 19:50 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: włoski na biuście
ja niedlugo zrobie badania bo nie jestem brunetka z nadmiernym owlosieniem,ale biore lekio,choruje i w ogole wloski zaczely mi "sztywniec"? i ciemniec nawet na wasiku chcocia ztam mialam zawsze delikatny meszek! ;/
ja tez robilam peseta po kapieli,ale teraz to juz odpada bo mam mega wrazliw ai naczynkowa skore i po wyrwaniu teraz i wrastaja wloski (mam dwie blizny juz! ;( ) czym to posmarowac aby zniknely? a dwa mam popekane naczynka,pajaczki i inne naczynkowe slady po wyrywaniu peseta poza tym jak to jest,ze wosk ma powodowac,ze wloski rosna slabsze,jasniejsze itd a po pesecie mam grubsze i sztywniejsze?przeciez to dziala tak samo ,rowniez tyczy sie to maszynki i nozyczek...ponoc jak sie goli masyznka to wloski sa mocniejsze i sie rozrastaja na wiekszy obszar a maszynka to skracanie a tak samo robia nozyczki wiec czy po uzyciu nozyczek tez sie rozrosna hmmm?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=640850 kosmetyki i ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post39170241 kozaki Puma |
2009-06-17, 09:10 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 21
|
Dot.: włoski na biuście
ja znalazłam taką informację
http://www.bravo.pl/styl/artykuly/ki...--/ida,237213/ |
2011-11-10, 21:49 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5
|
Dot.: włoski na biuście
dzisiaj czekając u kosmetyczki przegladalam ofertevi znalazlam "fotoepilacja sutka" kosmetyczka powiedziala, ze sa to ok. 3 zabiegi podczas ktorych "strzela"sie promieniami lasera w miejsce gdzie rosna wlosy(wczesniej trzeba ogolic to miejsce) i po kilku zabiegach nie odrastaja ale czy takie cos dla piersi jest zdrowe? ma ktos jakies info na ten temat badz cos takiego robil?
robia to w salonach kosmetycznych wiec moze nie jest szkodliwe? pzdr |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:03.