|
Notka |
|
Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
|
Narzędzia |
2011-04-09, 11:55 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 281
|
Pytanie do Stylistek :)
Witam serdecznie!
Przychodzę tutaj z pytaniem, które, Wam doświadczonym, może wydać się…po prostu głupie Na początku nakreślę o co mi chodzi: Nigdy nie miałam sztucznych paznokci, dlatego moja wiedza w tym temacie jest równa zeru. Moje naturalki dochodzą właśnie do siebie po, delikatnie mówiąc, gorszym okresie. Nie są długie – w tej chwili wyrastają 3-4mm poza opuszki. Jakieś 10 dni temu pękł mi paznokieć na kciuku. Nie złamał się, ale właśnie pękł na ciele paznokcia/trzonie paznokcia/płytce (takie określenia znalazłam w Internecie) – w każdym bądź razie kawałek przed wolnym brzegiem. W tej chwili pęknięcie, wraz ze wzrostem paznokcia, przesunęło się do granic wolnego brzegu do tego stopnia, że w momencie kiedy chciałabym obciąć paznokieć wzdłuż pęknięcia, nie musiałabym wycinać paznokcia do mięsa… Teraz przejdę do głównego wątku mojej wypowiedzi Drogie Stylistki, czy miałabym możliwość „zrobienia” u Was jednego paznokcia? Czy też uważacie, że to strata czasu i nie przyjmujecie takich klientek? Czy w ogóle uważacie to za jakieś rozwiązanie (jeden sztuczny paznokieć, reszta naturalna)? Czy lepiej od razu stylizować wszystkie paznokcie? Dalej: Często maluję paznokcie i, co za tym idzie, często je zmywam. Czy jest jakiś materiał, który nie podda się zgubnemu działaniu zmywacza (bezacetonowy)? Mój plan polegałby na jednorazowym przedłużeniu paznokcia żelem/akrylem, żeby nie mieć jednego tragicznego ogryzka Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam |
2011-04-10, 11:20 | #2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Cytat:
Napisz z jakiego miasta jestes - moze odezwie sie do ciebie ktoras z wizazanek, ktora zajmuje sie stylizacja i wykona ten zabieg p.s. i blagam, nie uzywaj terminu "sztuczne paznokcie", bo mnie az telepie jak slysze/czytam cos takiego ale to tak na przyszlosc Edytowane przez sunniva2007 Czas edycji: 2011-04-10 o 11:23 |
|
2011-04-10, 12:26 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
sunniva2007, dziękuję za odpowiedź
Teraz nasuwa mi się kolejne (być może znów niezbyt mądre) pytanie: Obcinać i przedłużać tego złamanego nieszczęśnika czy utwardzić płytkę żelem silikonowym razem ze złamaniem (o ile to możliwe). Czy żel silikonowy nadaje się do ewentualnego przedłużania? Długo zastanawiałam się nad stylizowaniem wszystkich paznokci. Doszłam jednak do wniosku, że, póki co, postaram się powalczyć o moje naturalne pazury. Jeżeli mi się to nie uda wtedy "pod nóż" pójdą wszystkie, ale tymczasem chciałabym naprawić jednego. Mieszkam, żyję i zapuszczam paznokcie w Świdniku koło Lublina Coś niecoś już poczytałam na temat tego dokąd mogę iść w celu poratowania paznokciowej kaleki, ale wszelkie rady odnośnie tego gdzie mogę to zrobić na pewno bardzo mi pomogą, bowiem choćby jedna łopata zamiast paznokcia to jedna łopata za dużo... Pozdrawiam serdecznie! ps. "Sztuczne paznokcie" też wywołują u mnie skręt żołądka. Zapamiętam przestrogę |
2011-04-10, 14:42 | #4 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Cytat:
żel silikonowy nie nadaje się do przedłużania,jesli chcesz tylko zabezpieczyć jeden paznokieć mozna go zażelować ''zwykłym'' niesilikonowym żelem.lub nim przedłużyć płytkę.
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2011-04-11, 07:32 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
dodam tylko, że takie "naprawianie" pojedynczych złamasów jest popularne i nie ma się czego obawiać tylko iść i sobie naprawić co się zepsuło.
|
2011-04-11, 11:23 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
a dla mnie taka pojedyncz naprawa jet bez sensu...no chyba, ze juz zazelowany paznokiec ulegl jakiemus uszodzeniu, to wtedy ok, ale jak mam swoje naturalne i jeden mi se uszkdzil i tylko ten jeden zelowac...?? A ile taki zabieg mialby kosztowac - 5 zl.. nie chcialoby mi sie nawet odkrecac zelu
|
2011-04-11, 11:38 | #7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Cytat:
noo 5-10zł...zależy ile kosztuje cały set. Mi się musi chcieć odkręcić żel,ciężko jakoś marudzić w obecnej sytuacji na rynku,dlatego ''zazdroszczę'' Ci tego komfortu,że możesz sobie pomarudzić póki co
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2011-04-11, 12:52 | #8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Cytat:
przychodzi klientka i zalecasz jej manicure aby reszta nie potrzaskala i zamiast wziac 25 - 30 zl bierzesz 40. szczegolnie jesli wlasnie na miesie. takie urazy sa bardzo bolesne a jedyne lekarstwo to polozenia masy albo jedwabiu. jak pekniecie zrosnie poza lozysko wtedy zel mozesz z pazura zdjac i masz juz druga usluge manicure za kolejne zlote. chyba ze masz taka marke, ze nie parasz sie naprawami paznokci... to jestes stratna conajmniej 50 zl. a moze i wiecej, bo istnieje ryzyko ze to jedna z tych klientek ktore sa sklonne i maja mozliwosc przychodzic na manicure co tydzien albo nawet- jesli wlasciwie kunszt zademonstrujesz- zdecyduje sie na odwazna stylizacje za 130 zl i pozostanie ci dozgonnie wierna. mam wiele klientek ktore zaczynaly od naprawy. nigdy nie wiesz z kim gadasz... ja na wszelki wypadek nie zakrecam zelu. tylko przykrywam... czasem i mnie sie nie chce, wiec sobie ulatwiam! |
|
2011-04-11, 12:53 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Cytat:
|
|
2011-04-11, 13:06 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Ja bardzo często robię takie myki. zwykle u znajomych dziewczyn, u mnie to kosztuje 5 zł. Najczęściej przedłużam złamaska na clearze i zalecam do podrośnięcia malowanie lakierami a jeśli się nie lubi kolorów to kupić jakiś delikatny mleczny i spokój.
__________________
|
2011-04-11, 13:41 | #11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Cytat:
Aha - zakrecam swoje zele, bo niezakrecone wyplywaja Edytowane przez sunniva2007 Czas edycji: 2011-04-11 o 13:44 |
|
2011-04-11, 13:53 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
jakies zywe masz, czy co?
moje siedza tam gdzie im kaze! |
2011-04-12, 08:05 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i wymianę opinii (właśnie o to mi chodziło między innymi)
Podsumowując - stawiam na żel i nim przedłużam złamasa. Decyduję się tylko na jednego. Dlaczego? Na zażelowanie wszystkich chyba nie pozwala mi ambicja Wylałam na pazury tyle olejków, oliwek, odżywek i innych, że mają ładnie wyglądać i już...a jak nie będą, to wtedy idę stylizować żelem wszystkie, ale trochę czasu na próbę i wykazanie się muszę im dać |
2011-04-12, 13:17 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
daj im szansę ale pokaż im kto rządzi!!!!
|
2011-04-13, 12:18 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Mi się dosyć często zdarza przedłużać jeden paznokieć lub raczej go rekonstruować... A gdzie w tym strata czasu, skoro zajmuje to dosłownie chwilę
Swoją drogą jeżeli nie chcesz żelować paznokci, Ci ich szkoda to ja polecam manicure hybrydowy... całkowicie bezinwazyjny, a utrzymuje się na paznokciach od 3-6 tygodni Edytowane przez tourquise Czas edycji: 2011-04-13 o 12:20 |
2011-04-13, 18:22 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Zdarzają sie dośc często naprawy jednoego paznokcia.
Czasem wystarczy łatka z żelu/akrylu, czasem lepiej jest utwardzic cały, a czasem trzeba go "dosztukowac". Wszystko zalezy od tego, jak wyglada ów paznokcietek.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2011-04-14, 08:49 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
tourquise - mani hybrydowy to zdecydowanie nie dla mnie, jako że średnio co dwa dni zmieniam kolor
Jestem na etapie szukania stylistki w moim mieście. Idzie opornie, bo, tak jak pisałam, nie znam się na temacie. Wiem, ze na Wizażu przewijał się ten adres http://www.paznokcierainbow.pl/ - w swoim czasie chyba nawet w wątku o pseudo. Później podobnież stwierdzono, że sporo się poprawiło - jak myślicie: warto się tam wybrać? W galerii jest zdjęcie nr 45 chyba coś takiego dla mnie byłoby dobrym rozwiązaniem, prawda? |
2011-04-14, 08:57 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
akurat te 45 to... dość dziwna dla mnie propozycja ale... nieładne co ładne - tylko co się komu podoba!
|
2011-04-14, 09:25 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
jagódeczka - nie chodzi o to, że jakoś nadzwyczajnie mi się podobają, ale uważam, że będą niezłą "bazą" pod lakier Tak przynajmniej mi się wydaje. Jakie inne wyjścia proponujesz?
Ja myślałam o czymś cielistym/mlecznym. A jak z kształtem, wykonaniem - warto tam iść? |
2011-04-14, 12:19 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
nie no tak to ok.. trochę grubawe, ale to kwestia do wypiłowania. a poza tym to jest akryl. a rozmawiałyśmy głównie o żelu.
kolor ci zrobią jaki chcesz. a hybrydowy to tak na początek radzę wypróbować! to propozycja pośrednia pomiędzy żelem a naturalnymi paznokciami a kolor możesz sobie zmianiać częściej. ale sam fakt komfortu nieodpryskującego, nie ścierającego się i jeszcze wzmacniającego płytkę lakieru... to jest coś! Myślę, że się do niego przekonasz! a zażelować paznokcie zawsze zdążysz! jak już zaczniesz stylizację to później trudno skończyć. ...to trochę wciąga! |
2011-04-14, 23:00 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
Hybrydowy zawsze można wybrać taki kolor na którym potem będzie można użyć dowolnego lakieru, ale z doświadczenia wiem, że to nie ma sensu... nosze manicure hybrydowy od 2 miesięcy i nie zamienie go na nic innego... Teraz tak samo mam jeden pazur dosztukowany bo się nie fortunnie ułamał i dla mnie to najlepsze rozwiązanie
|
2011-04-15, 07:42 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
A widzicie i okazało się, że nie do końca wiem, co to jest manicure hybrydowy...
Myślałam, że to po prostu super -trwały, utwardzany w UV lakier, który zmywa się jak każdy inny Ile się człowiek nauczy na Wizażu...
__________________
|
2011-04-15, 08:31 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Pytanie do Stylistek :)
No widzisz Takiego cuda JESZCZE nie wymyslili, ale troszkę cierpliwości i bedzie.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:15.