Maszynki wytłaczająco-wycinające. Pytania i odpowiedzi.

[nanien]

Nie dawałam żadnego ogłoszenia o sprzedaży

[Pagata]

No i niech tak zostanie

[Tesia1980]

Czy ktoś z was może korzysta z wykrojników do Quilingu?? Zastanawiam się nad takim zakupem i przyznam się, że mnie wcięło. Szukam i szukam i nie mogę się zdecydować, może ktoś z was już takie wykrojniki ma i może mi coś o nich powiedzieć

[nanien]

Ale masz na myśli wykrojnik do cięcia pasków czy inne? ja wycinam paski na ploterze albo gilotynie

[Tesia1980]

Sorki chyba dokładnie nie napisałam , Chodzi mi o paski, a ostatnio zaczęłam się rozglądać za wykrojnikami do wycinania kwiatków. Dlatego każda opinia by mi się przydała. Do tej pory cięłam na gilotynie, ale jakoś nie wychodzą mi za równe. Dochodzę do wniosku, ze chyba mam skrzywione oko

[Stoonka]

Napisane przez Tesia1980

Czy ktoś z was może korzysta z wykrojników do Quilingu?? Zastanawiam się nad takim zakupem i przyznam się, że mnie wcięło. Szukam i szukam i nie mogę się zdecydować, może ktoś z was już takie wykrojniki ma i może mi coś o nich powiedzieć

Ja mam jeden i go nie używam (mogę oddać w dobre ręce). Jakoś do mnie nie przemawia. Żeby wyszedł kwiatek potrzeba wyciąć przynajmniej 5 szablonów, a efekt moim zdaniem jest gorszy niż wykonanie kwiatków za pomocą dziurkaczy lub innych szablonów.
Na szybko zrobiłam zdjęcia:
1 - kwiatek z wykrojnikiem
2 - z jednego i z pięciu szablonów
3 - kwiatek z okrągłego wykrojnika (to chyba też podchodzi pod quilling)

[Tesia1980]

Dzięki za informację. Wykrojnik z pierwszego zdjęcia widziała na allegro ale tam niestety jak pytałam sprzedawcę o niego to się nie odezwał. Przyznam się, że coraz bardziej ciągnie mnie do tej techniki. No cóż puki co zostaję przy gilotynie i nie do końca równych paseczkach

[Arletasa]

Napisane przez Pupil

Jeśli zrobisz dobrze kanapkę to musi wyjść.
Na platformie jest narysowane, jak przy różnych rodzajach wykrojników robić kanapkę. Jeśli dokupiłaś płytki do cięcia i użyłaś platformy i płytek i wykrojnika na odpowiednim poziomie platformy to musi wyjść Arleta kiedyś zamieściła na forum, jak robić kanapki - znalazłam instrukcję na jej blogu http://arletanapoddaszu.blogspot.com...embossing.html Mam nadzieję, że Ci to pomoże.
Wykrojniki możesz kupować różnych firm, pod warunkiem że jest napisane, że pasują do big shota Duży wybór jest tutaj http://sklepik.na-strychu.pl/pl/c/Wykrojniki/87 czy tutaj http://crafts.hopmart.pl/page_filter...ie-cuts/sizzix Trochę jest też na allegro.

Jeżeli komuś pomogłam i skorzystał z linka podanego przez Pupila, to się cieszę.

[woj_gothic]

Witam wszystkie koleżanki
Zakładam że jestem jednym z nie licznych facetów na tym forum.

Już piszę co skłoniło mnie do zarejestrowania.
Moja dziewczyna podobnie jak Wy uwielbia robić wszystko co jest "ładne".
Kartki, pudełeczka, zaproszenia....itp. wiecie o co chodzi....
Przyszedł czas też na maszynkę BIG SHOT .... Bardzo jej się spodobała ... może tyle maszynka co możliwości i efekty kręcenia korbką .

Ja spojrzałem na tą maszynkę okiem faceta ... i tyle pieniędzy za takie coś ?
A w życiu ....
A teraz do konkretów.... Drogie Panie.... Muszę wiedzieć co dokładnie kryje się pod nazwą BIG SHOT i jego pochodnych. Czym jest ten wałek schowany pod obudową ? Guma metal plastic? Czym jest książeczka? Jakie materiały w jakiej kolejności ? Chciałbym wykonać to samemu dla Niej . Bardzo by się ucieszyła...

Proszę o pomoc. Jestem pełen zapału ... Zbudowałem już 3 prototypy i kończy się jedynie na wytłaczaniu (za Jej plecami kupiłem jeden wykrojnik) ale nie tnie ... Kwestia czasu i energi nie gra roli ... tylko co to musi mieć żeby cięło papier.

[Pagata]

E tam.. daj sobie spokoj.Kup jej na gwiazdkę pięknego rózowego albo niebieskiego BS i nie zawracaj sobie glowy. Sama maszynka to pikus,gorzej z wykrojnikami,bo są drogie i chce się coraz więcej i coraz ładniejsze.Juz byli tacy,co probowali zrobic,a nawet zrobili.Ale to juz nie są takie ladne ,poręczne maszynki,a jakies kolosy,niezgrabne,nieladn e,nieporęczne i zajmujące duzo miejsca. Chyba nie oplaca się robić.sam widzisz,ze Twoje prototypy nie wypaliły.

[Loreen]

Oj tak. Niby taka prosta sprawa...zwykła Frania, a jednak to małe dzieło sztuki.
Zgadzam się z Pagatą - daj sobie spokój, kup chociażby na raty (tak jak ja), a dziewczyna kochać Cię będzie dozgonnie za to małe np. niebieskie cudo. Bo BS nie kochać nie można

[prof1c]

W tamtym roku mój syn rozkręcał mi BS, bo przesadziłam z materiałem, z którego chciałam wyciąć element (nawet nie przyznam się, z czego, bo wzbudzę zbyt duuuuuży podziw). Jak będę miała chwilę czasu, to się z nim skontaktuję i popytam, z czego te wałki są zbudowane. Rozumiem "złote rączki", czasem zainwestują więcej, ale sama frajda to stworzenie czegoś samodzielnie.

A czy nie chodzi Ci o kanapkę, a nie o książeczkę?
Kanapka to: platforma (plastikowa podkładka) + podkładka z pleksy (nie zwykłej, ale "elastycznej") + papier + wykrojnik (lub odwrotnie: wykrojnik, papier) + kolejna pleksa. W tych wszystkich podkładkach chodzi o właściwe grubości, bo jeśli są cieńsze wykrojniki lub papier, to należy dodać dodatkowe podkładki lub grubszą warstwę papieru, kartonik itp. Dziewczyny z braku oryginalnych podkładek radzą sobie różnymi zamiennikami z np. Leroy Merlin lub innych. W dokumentacji przy zakupie nie miałam żadnego opisu "wnętrzności" BS-a.
Miłego kombinowania, jeśli nie chcesz gotowca.


--------------------------------------------
mojescrapowisko.blogspot. com

[woj_gothic]

Ja rozumiem, że nie wierzycie w wykonanie BS samodzielnie. Ale ja wychodzę zawsze z założenia że to zrobił człowiek. Idąc bardziej w konstrukcję. wałek wywiera jakiś nacisk na "kanapkę". Siła nacisku nie gra roli. Mam bardzo duże możliwości. Problemem jest to co jest potrzebne. czyli co muszę jeszcze mieć poza wykrojnikiem i kawałkiem papieru ?

Według "profic" to :

a) Plasticowa podkładka
b) Podkładka z pleksy (elastyczna) jak bardzo?
c) Papier
d)Wykrojnik(oczywiście ostrzem do papieru)
e) Pleksa

to wszystko ?

Hmm może to coś z wykrojnikiem ?
Kupiłem do testów ten :
http://allegro.pl/wykrojnik-joy-craf...671872177.html
Może to jakoś inaczej działa ?

Naprawdę zależy mi aby nie kupić gotowca tylko zrobić samemu.
Proszę o dalsze wskazówki.

[mezaga]

Wałki są metalowe dwa, jeden na górze, drugi na dole - jak we frani - do tego korba, łożyska (kulkowe chyba z tego co pamiętam). Wałki musisz dobrać odpowiedniej grubości i w odpowiedniej odległości od siebie, żeby zmieściła Ci się w nie "kanapka". No i przede wszystkim jakaś konkretna obudowa, żeby to miało ręce i nogi i nie wyglądało jak kobyła i nie zajmowało pół stołu/blatu roboczego.
Jeśli uda Ci się stworzyć samodzielnie BSa chętnie go zobaczę, bo już wiele widziałam i żaden nie spełniał swojego zadania.

[Stoonka]

Skoro skonstruowałeś już coś co wytłacza to już jest duży plus. Ten wykrojnik powinien tylko wycinać.
Jeżeli masz narzędzia, żeby zmieniać siłę nacisku wałków lub odległości między nimi to powinieneś sobie poradzić ze stworzeniem własnej maszynki.
Najprościej według mnie z surowców ogólnie dostępnych:
1) pleksa, wykrojnik, papier, pleksa - powinno dać efekt wycięcia, oczywiście przy odpowiedniej odległości pomiędzy wałkami (odległość powinna być grubości tych dwóch używanych pleks z leciutkim marginesem, żeby wszedł jeszcze wykrojnik)
2) pleksa, wykrojnik, papier, podkładka pod mysz, cieńsza pleksa (tak po mojemu to cieńsza o połowę grubości podkładki) - powinno dać efekt wytłoczenia (oczywiście cieńsza pleksa przy założeniu, że odległość wałków będzie ustawiona na stałe).
I nie wpadaj w panikę jak pleksy będą się odkształcać i będą zostawać wzory wykrojników na nich - tego nawet w oryginalnych maszynkach nie unikniesz.
P.S. Jak ja bym chciała, żeby mój mąż miał smykałkę do takich rzeczy. Dziewczyna z Tobą dobrze trafiła. Nie poddawaj się, a napewno wykonasz dla niej maszynkę, z której będzie zadowolona.

[Pagata]

Tu na forum jest dziewczyna,ktorej maż skonstruował taką maszynke do wycinania,moze się odezwie
Powiem tylko,ze jednak cięzko bylo ustawic równomierny nacisk i nie docinala.W koncu dali spokoj i kupili w sklepie

[woj_gothic]

Dwa metalowe wałki. To chyba to czego mi brakowało. Do tej pory myślałem że to nie może być takie ...hmm toporne.Przynajmniej patrząc po zdjęciach oryginalnego BS nie pomyślałbym że mieszczą się tam dwa metalowe wałki. Co do całej reszty. myślę że sobie poradzę ...Poza tym że na co dzień naprawiam laptopy lubię czasem sobie trochę pokombinować. Jutro będę w ogólnobudowlanym, kupię co trzeba i będę ciął spawał rzeźbił... zobaczymy.
Dziękuje wszystkim którzy we mnie wierzą.
Dzięki za wszelką pomoc jeśli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to proszę pisać.
Może jeszcze jakieś uwagi co do oryginalnego BG jakieś minusy? coś co denerwuje? We własnej produkcji może uda mi się tego uniknąć lub chodź trochę zniwelować ?

[mezaga]

Zwróć uwagę na łożyska.

[woj_gothic]

Oczywiście, to jest dla mojej drobnej istotki także musi kręcić się jak najlżej. Zobaczę może uda mi się jakąś mikro przekładnie wymyślić.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Hej Czy któraś z was próbowała wycinać Big Shotem w cienkiej blaszce lub filcu? Producent podaje te materiały na liście, których można użyć, ale jak to wygląda w praktyce?

[Pagata]

Ja wycinałam filc,ale jaka to była grubosć,to juz nie pamiętam

[Loreen]

Ja wycinałam w korku - świetne efekty.

[mirjac]

Witam. Też chciałem zrobić BS, lecz zrezygnowałem z uwagi na koszty wykonania elementów. Za około 400zł, nie da się zrobić maszynki. Wiem jak jest zbudowana i jak pracuje mechanizm. Najważniejsze to odległość między wałkami ( platforma, 2 x płytki, wykrojnik (różnej grubości), papier). Wałki obracają się współbieżnie. Jeśli chcesz robić to urządzenie, to zrób dla formatu A4. Ceny wykrojników dobijają. Pozdrawiam

[Rosi23]

własnie ceny wykrojników to jakas masakra niestety

[Kmieciak]

Witam Mam pytanie wszyscy mówicie o maszynach wytłaczająco -wycinających a czy ktoś wie gdzie można kupić części. Ja trafiłam pechowo bowiem mam maszynę Big Shot Sizzix taką za 400 zł i okazało się,że po 4 miesiącach i korzystaniu od czasu do czasu z jednej strony przestała mi wycinać i wytłaczać. Mąż ją rozebrał i co się okazało - pękło trzymanie scalające co doprowadza do tego, że co chwila trybiki przeskakują a wałki nie są dociskane do siebie. czy ktoś miał taki problem i jak go ewentualnie rozwiązał. Pozdrawiam

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Kmieciak

Witam Mam pytanie wszyscy mówicie o maszynach wytłaczająco -wycinających a czy ktoś wie gdzie można kupić części. Ja trafiłam pechowo bowiem mam maszynę Big Shot Sizzix taką za 400 zł i okazało się,że po 4 miesiącach i korzystaniu od czasu do czasu z jednej strony przestała mi wycinać i wytłaczać. Mąż ją rozebrał i co się okazało - pękło trzymanie scalające co doprowadza do tego, że co chwila trybiki przeskakują a wałki nie są dociskane do siebie. czy ktoś miał taki problem i jak go ewentualnie rozwiązał. Pozdrawiam

Kontaktowałaś się ze sprzedawcą?

[Loreen]

Nie rozumiem jednego...4 miesiące od zakupu, a Wy zamiast reklamować, to rozbieracie? Totalna bzdura. Sprzęt jest na gwarancji !!!!! Teraz jedynie piszcie do sprzedawcy, co z tym fantem zrobić. Ale jest już rozkręcana.

[woj_gothic]

Kmieciak<-- wrzuć jakieś zdjęcia to prędzej uda nam się pomóc. Napewno da się coś wymyślić. Ja powoli konstrułuję big shota. I myślę, że jestem na dobrej drodze.
Pozdrawiam

[gazala]

Mam na imię Agnieszka jestem tak jak i Wy uzależniona od cudeniek z papieru. Dziś zostałam szczęśliwą posiadaczką maszynki. Cieszyłam się jak dziecko. Mam pytanko jak ułożyć płytki,platformę do wycięcia takiego motylka ażurowego z zestawu. Wykrojnik ten jest jakby w takiej gąbeczce. Wydaje mi się że robiłam wg instrukcji, ale nie chciało przejść a bałam sie na siłę. Proszę o odpowiedź.

[woj_gothic]

Witam ponownie.
BIGSHOT DZIAŁA
Więc drogie Panie. Co się nie da jak się da? Bardzo dziękuje użytkowniczką które wierzyły w to, że można samodzielnie wykonać BG.

Udało się, na gwiazdkę moja dziewczyna otrzymała BG. Oczywiście ... jak to bywa... jak już robić to z rozmachem... Maszynka jest dla rozmiaru A3 (szerokości kartki a4 w poprzek). Ma regulowany docisk dla każdej ze stron.
Oczywiście oba wałki są na łożyskach.

Maszynka na pewno nie jest tak piękna jak wasze i myślę że każda po kolei znalazła by coś do czego by można się doczepić... z jednym ale ...
nie da się popsuć tego BG. Naprawdę prędzej człowiek się na niej zabije niż ją uszkodzi. Prędzej połamie pleksy niż uszkodzi.

Podsumowując sprawa jest prostsza niż można by się spodziewać. Ktoś wyżej wspomniał że poniżej 400 zł się nie da zrobić tego samemu w domu . Ja mówię że się da... może nie do końca w domu (ja akurat mam dobrze wyposażony warsztat) jeśli ktoś nei ma możliwości może iść do ślusarza ... i zamiast tłumaczyć mu do czego Ci to trzeba mu powiedzieć co ma wykonać. Na pewno zmieści się w 400 zł dla rozmiaru A3 czyli maszynka za około 1700 zł ...

Jak uda mi się odciągnąć dziewczynę od kręcenia korbką ... to zrobie zdjęcia i pokaże jak to nie małe cudo wygląda. a jeśli chodzi o pleksy dzięki możliwości regulacji szczeliny między wałkami można stosować dowolne grubości ... co komu wygodniej i co dostanie w sklepie budowlanym.

Jeśli macie jakieś pytania piszcie.