Migrena

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Dziewczyny, migreny, bardzo skutecznie, można leczyć... botoksem.

[blackcherryx94]

Masakra.. jakiś czas temu znow miałam chyba migrenę.. tak się przeraziłam, że wezwałam po wszystkim pogotowie.. ( w trakcie ataku nie mogę normalnie się skomunikować) Najpierw pojawił się ból w skroni, potem aura (zanikały mi literki, widziałam migoczące paski przed oczami), a potem nagle poczułam się otumaniona.. nie potrafiłam napisać nic, przestawiały mi się literki w mowie i piśmie wychodziły jakieś dziwne słowa jakbym była mocno naćpana... Przeszło po 10 min. Pogotowie nic mi nie pomogło, a nawet nie uwierzyli ,ze miałam atak.. w szpitalu podobnie, myśleli, że to wymyśliłam, a do neurologa nie mogę się dostać.. Miałam tomografie 2 lata temu nie wykazała guza, kosztowało mnie to masę pieniędzy, miałam jeszcze gorsze objawy wtedy ( drętwienie ręki i twarzy + otłumienie+ brak umiejętności komunikacji w normalny sposób) niby w rodzinie ojciec ma takie same problemy "migrenowe"... Ale te ataki tak mnie przerażają... ostatni atak przed tym w tym roku miałam 2 lata temu , nie dali mi na to żadnych leków, ale miałam nadzieje, że to jednorazowe wypadki... naprawdę się boję, że to kurde coś gorszego od migreny, a z lekarzami ciężko się spotkać , wręcz olewają mój przypadek
Dziewczyny czy ktoś słyszał, doświadczył takiego typu migreny, żeby były aż zaburzenia mowy???

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Kiedyś się przebudziłam w nocy i nie umiałam poprawnie powiedzieć kolejno dni tygodnia. Raz na ulicy zastanawiałam się, co to jest kotlet. Ja mam takie silne ataki. Miałam bardzo szczegółowe badanie ostatnio (angiotomografię) i nic nie wykazało. Taki mój urok.

Lekarz mi wyjaśnił, że na co dzień leki podaje się, jeśli występują bodajże min. 3 ataki w miesiącu - więc nie kwalifikuję się pod takie leczenie (i w sumie dobrze, nie chcę brać żadnych leków na stałe).
Pozostają nam leki doraźne. Idź do neurologa, niech Ci coś przepisze.

[Anonimka1988]

Napisane przez blackcherryx94

Masakra.. jakiś czas temu znow miałam chyba migrenę.. tak się przeraziłam, że wezwałam po wszystkim pogotowie.. ( w trakcie ataku nie mogę normalnie się skomunikować) Najpierw pojawił się ból w skroni, potem aura (zanikały mi literki, widziałam migoczące paski przed oczami), a potem nagle poczułam się otumaniona.. nie potrafiłam napisać nic, przestawiały mi się literki w mowie i piśmie wychodziły jakieś dziwne słowa jakbym była mocno naćpana... Przeszło po 10 min. Pogotowie nic mi nie pomogło, a nawet nie uwierzyli ,ze miałam atak.. w szpitalu podobnie, myśleli, że to wymyśliłam, a do neurologa nie mogę się dostać.. Miałam tomografie 2 lata temu nie wykazała guza, kosztowało mnie to masę pieniędzy, miałam jeszcze gorsze objawy wtedy ( drętwienie ręki i twarzy + otłumienie+ brak umiejętności komunikacji w normalny sposób) niby w rodzinie ojciec ma takie same problemy "migrenowe"... Ale te ataki tak mnie przerażają... ostatni atak przed tym w tym roku miałam 2 lata temu , nie dali mi na to żadnych leków, ale miałam nadzieje, że to jednorazowe wypadki... naprawdę się boję, że to kurde coś gorszego od migreny, a z lekarzami ciężko się spotkać , wręcz olewają mój przypadek
Dziewczyny czy ktoś słyszał, doświadczył takiego typu migreny, żeby były aż zaburzenia mowy???

Na tego typu dolegliwości przepisuje się tryptany, idź do dobrego neurologa.

[aniusia82]

Ja brałam tryptany na migrenę , do czasu , kiedy po tabletce Sumamigren zaczęłam się dusić i wpadłam w panikę .Przeczytałam w ulotce , że są to skutki uboczne . Teraz jeśli dopadnie mnie ból głowy biorę dwie tabletki Solpadeine , tryptanów nie mam już odwagi brać .

[blackcherryx94]

Napisane przez Anonimka1988

Na tego typu dolegliwości przepisuje się tryptany, idź do dobrego neurologa.

Byłam u neurologa, nic nie stwierdził po tomografii z kontrastem ( nie było mnie stać na tą lepszą). Chcieli mnie zamknąć w szpitalu, natomiast nie mogłam wtedy się na to zgodzić. Ogólnie wydałam ok. 1000 zł na badania i lekarza, bo z NFZ się dostać to masakra.. no i że tak powiem, nie mam obecnie funduszy na takie leczenie prywatne.. stąd chyba zaczekam w kolejce.
Te napady są okropne, zdarzają się dość rzadko, ale po prostu nawet wtedy nie mogę wypowiedzieć własnego imienia, tak mi się pieprzą literki, słowa.. po prostu zdania sklepać nie mogę i to nie tak, że z bólu, tylko jakby kurcze mi się coś blokowało z wymową Czy mogę poprosić lekarza rodzinnego o jakieś leki do przerwania ataku migreny? Macie jakieś sprawdzone?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No ale nic Ci nie przepisał neurolog? Takie objawy są niestety normalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackcherryx94]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;84516131]No ale nic Ci nie przepisał neurolog? Takie objawy są niestety normalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No właśnie to już było dość dawno i nie dostałam trypantów tylko kazano mi brać excedrin... i jeszcze jakiś jeden lek na przerwanie, ale nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywał w tym momencie. Lekarz w szpitalu też mi powiedział, żebym sobie excedrin brała :/ Na oddziale neurologicznym, który okazał się neurologiem nie być..

[antonina_bielska]

Napisane przez blackcherryx94

No właśnie to już było dość dawno i nie dostałam trypantów tylko kazano mi brać excedrin... i jeszcze jakiś jeden lek na przerwanie, ale nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywał w tym momencie. Lekarz w szpitalu też mi powiedział, żebym sobie excedrin brała :/ Na oddziale neurologicznym, który okazał się neurologiem nie być..

Ja tak samo, po pierwszym wzięciu tryptanów w domu leżałam ze 4 godziny jak kłoda mając wrażenie, że się uduszę... nigdy więcej. Na mnie już nie działa zaldiar effervescent, a zaczęła Migea (bez recepty). Jak mam początek ataku to przechodzi mi po pierwszej tabletkę często

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;84470236]Dziewczyny, migreny, bardzo skutecznie, można leczyć... botoksem.[/QUOTE]Jak to działa? Ostrzykuje się miejsce, w którym występuje ból?

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

[blackcherryx94]

Napisane przez antonina_bielska

Ja tak samo, po pierwszym wzięciu tryptanów w domu leżałam ze 4 godziny jak kłoda mając wrażenie, że się uduszę... nigdy więcej. Na mnie już nie działa zaldiar effervescent, a zaczęła Migea (bez recepty). Jak mam początek ataku to przechodzi mi po pierwszej tabletkę często

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Jak to działa? Ostrzykuje się miejsce, w którym występuje ból?

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

Dobrze wiedzieć, zakupie sobie ten lek.. masakra te migreny Ani tego wyleczyć, ani nic

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez antonina_bielska

Jak to działa? Ostrzykuje się miejsce, w którym występuje ból?

Za dużo pisania. Zrób własny 'research' - wpisz w Google: "botoks migrena" i wyskoczy Ci masa stron i informacji na ten temat. Tak czy inaczej, jest to bardzo skuteczny zabieg.

[cukierek064]

Dziewczyny, moje migreny sa okropne. Przez dobre 3/4 godizin nie moge podniesc sie z łozka i zadne tabletki nie pomagaja.. juz nie wiem co robic.

[kaledonia]

Ja mam migrenę od lat. Do tego inne dolegliwości.
Tabletki, które mi lekarze przepisywali nie działały.
Gdyby nie ostatnia wywrotka na rowerze to nie dowiedziałabym się o tętniaku.

Napisane przez blackcherryx94

Masakra.. jakiś czas temu znow miałam chyba migrenę.. tak się przeraziłam, że wezwałam po wszystkim pogotowie.. ( w trakcie ataku nie mogę normalnie się skomunikować) Najpierw pojawił się ból w skroni, potem aura (zanikały mi literki, widziałam migoczące paski przed oczami), a potem nagle poczułam się otumaniona.. nie potrafiłam napisać nic, przestawiały mi się literki w mowie i piśmie wychodziły jakieś dziwne słowa jakbym była mocno naćpana... Przeszło po 10 min. Pogotowie nic mi nie pomogło, a nawet nie uwierzyli ,ze miałam atak.. w szpitalu podobnie, myśleli, że to wymyśliłam, a do neurologa nie mogę się dostać.. Miałam tomografie 2 lata temu nie wykazała guza, kosztowało mnie to masę pieniędzy, miałam jeszcze gorsze objawy wtedy ( drętwienie ręki i twarzy + otłumienie+ brak umiejętności komunikacji w normalny sposób) niby w rodzinie ojciec ma takie same problemy "migrenowe"... Ale te ataki tak mnie przerażają... ostatni atak przed tym w tym roku miałam 2 lata temu , nie dali mi na to żadnych leków, ale miałam nadzieje, że to jednorazowe wypadki... naprawdę się boję, że to kurde coś gorszego od migreny, a z lekarzami ciężko się spotkać , wręcz olewają mój przypadek
Dziewczyny czy ktoś słyszał, doświadczył takiego typu migreny, żeby były aż zaburzenia mowy???

To jak u mnie. Tomograf nie wykrył nic, a miałam rok temu robiony.
Miałaś rezonans magnetyczny z arteriografią ?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;84488066]
Kiedyś się przebudziłam w nocy i nie umiałam poprawnie powiedzieć kolejno dni tygodnia. Raz na ulicy zastanawiałam się, co to jest kotlet. Ja mam takie silne ataki. Miałam bardzo szczegółowe badanie ostatnio (angiotomografię) i nic nie wykazało. Taki mój urok.

Lekarz mi wyjaśnił, że na co dzień leki podaje się, jeśli występują bodajże min. 3 ataki w miesiącu - więc nie kwalifikuję się pod takie leczenie (i w sumie dobrze, nie chcę brać żadnych leków na stałe).
Pozostają nam leki doraźne. Idź do neurologa, niech Ci coś przepisze.[/QUOTE]
Też nie mam tego codziennie, ale jak już mam to nawet nie wiem po co idę i gdzie idę.

Napisane przez cukierek064

Dziewczyny, moje migreny sa okropne. Przez dobre 3/4 godizin nie moge podniesc sie z łozka i zadne tabletki nie pomagaja.. juz nie wiem co robic.

Idź do lekarza. Nie ma co czekać. Nie daj się zbyć.

[blackcherryx94]

Napisane przez kaledonia

Ja mam migrenę od lat. Do tego inne dolegliwości.
Tabletki, które mi lekarze przepisywali nie działały.
Gdyby nie ostatnia wywrotka na rowerze to nie dowiedziałabym się o tętniaku.

To jak u mnie. Tomograf nie wykrył nic, a miałam rok temu robiony.
Miałaś rezonans magnetyczny z arteriografią ?

Niestety nie miałam, ciężko się dostać, nikt nie chciał mi dać skierowania no, a prywatnie to koszt bardzo bardzo wysoki. Przestraszyłaś mnie tym tętniakiem.. zaczynam się martwic, że to, to . Ostatnio mam też jakby takie bóle w skroniach, jakby żyły mnie pobolewały, nie mam pojęcia czy to już migreny problemy z mową i pisaniem) czy co to może być.

A jak ta sprawa z Twoim tętniakiem, jakie leczenie zostało zastosowane i kurcze czy wszystko w porządku?

[kaledonia]

Napisane przez blackcherryx94

Niestety nie miałam, ciężko się dostać, nikt nie chciał mi dać skierowania no, a prywatnie to koszt bardzo bardzo wysoki. Przestraszyłaś mnie tym tętniakiem.. zaczynam się martwic, że to, to . Ostatnio mam też jakby takie bóle w skroniach, jakby żyły mnie pobolewały, nie mam pojęcia czy to już migreny problemy z mową i pisaniem) czy co to może być.

A jak ta sprawa z Twoim tętniakiem, jakie leczenie zostało zastosowane i kurcze czy wszystko w porządku?

Zaczęło się pod koniec maja.
Po rezonansie dzwonili do mnie z placówki, że muszą jeszcze kolejne zdjęcia zrobić (to była arteriografia jak się okazało ).
Potem dziwne, ale rodzinny lekarz mnie wzywa na wizytę w trybie natychmiastowym ( to nie jest standardem nawet w Norwegii, na rodzinnego jak nie masz gorączki czeka się do 2 tygodni ). Lekarka mnie poinformowała, że mam tętniaka w tętnicy na szyi, który prawdopodobnie jest sprawcą bólu głowy, zawrotów, problemów ze wzrokiem i drętwienia rąk ( nie mam czucia w 2 palcach w lewej ręce ). Neurolog i operacja przede mną.

[blackcherryx94]

Napisane przez kaledonia

Zaczęło się pod koniec maja.
Po rezonansie dzwonili do mnie z placówki, że muszą jeszcze kolejne zdjęcia zrobić (to była arteriografia jak się okazało ).
Potem dziwne, ale rodzinny lekarz mnie wzywa na wizytę w trybie natychmiastowym ( to nie jest standardem nawet w Norwegii, na rodzinnego jak nie masz gorączki czeka się do 2 tygodni ). Lekarka mnie poinformowała, że mam tętniaka w tętnicy na szyi, który prawdopodobnie jest sprawcą bólu głowy, zawrotów, problemów ze wzrokiem i drętwienia rąk ( nie mam czucia w 2 palcach w lewej ręce ). Neurolog i operacja przede mną.

Kurcze dobrze, że zostało to wykryte, na pewno dużo stresu, ale wszystko będzie już teraz na pewno dobrze .

[Anonimka1988]

Napisane przez cukierek064

Dziewczyny, moje migreny sa okropne. Przez dobre 3/4 godizin nie moge podniesc sie z łozka i zadne tabletki nie pomagaja.. juz nie wiem co robic.

A podaj jakieś szczegóły - jakie jest to ból, kiedy się pojawia, co go pogłębia a co neutralizuje? Jakie tabletki zażywałaś?

[aniusia82]

Cześć, czy ktoś dziś tak jak ja ma migrenę ? Męczę się od wczoraj , mam wrażenie,że oko mi spuchło . Żadne tabletki mi nie pomagają , już dawno nie miałam takiego ataku bólu . U mnie migreny występują zawsze przed , w trakcie lub po okresie . Czasami również ze stresu lub z głodu . Pozdrawiam wszystkie cierpiące na te okropne migreny

[MariaFrancesca]

Napisane przez aniusia82

Cześć, czy ktoś dziś tak jak ja ma migrenę ? Męczę się od wczoraj , mam wrażenie,że oko mi spuchło . Żadne tabletki mi nie pomagają , już dawno nie miałam takiego ataku bólu . U mnie migreny występują zawsze przed , w trakcie lub po okresie . Czasami również ze stresu lub z głodu . Pozdrawiam wszystkie cierpiące na te okropne migreny

O matko, dzisiaj mam to samo. Rano wstałam strasznie bolącą głową. Jeszcze miałam sen że umieram na raka i żegnam się z rodziną. A jeszcze mam dzisiaj wolne Nie wiem czy dzisiaj pogoda taka, bo do okresu jeszcze daleko. Ledwo doczłapałam się do piekarni, żeby kupić sobie coś na śniadanie bo było mi mega słabo. Na razie zjadłam i jest trochę lepiej. Myślę, żeby wziąć Solpadeina, choć w weekend też mnie trzymała migrena więc nie wiem czy już nie polecieć sumamigrenem. Na razie moja jedyna aktywność to leżenie. Powodzenia Oby ból przeszedł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anonimka1988]

Ja mam codziennie migrenopodobne bóle, ale u mnie jest to związane z zaburzeniami stawu skroniowo - żuchwowego oraz przeciążeniem mięśni twarzy. Kiedyś o tym nie wiedziałam, myślałam, że to klasyczne migreny - dużo szperałam na ten temat, nawet lekarze odsyłali do neurologa, który oczywiście nie stwierdził nic (miałam nawet rezonans). Aż w końcu wpadłam na to, co wywołuje bądź pogłębia boleści - długie żucie, zgryzanie zębów, otwieranie buzi, mówienie, itp.
Poza tym mam bóle najczęściej jednostronne, idące bokiem twarzy, wzdłuż skroni przez potylicę, następnie do szyi, barku i ramienia. Objawów neurologicznych brak, może poza intensywnymi mdłościami (które chyba są dużo gorsze niż sam ból) i nadwrażliwością na dźwięki, światło.
Mi na ten typ bólu nie pomaga nic, żadna tabletka przeciwbólowa, czasem zaskutkują leki przeciwwymiotne, które zmniejszają u mnie także dolegliwości bólowe.
Poza tym kiedy naciągam mięsień skroniowo w górę, ból całkowicie przechodzi, ale gdy przestaję - ponownie zaczyna boleć...

[antonina_bielska]

I ja miałam dzisiaj ćmiący ból, myślałam że to kac, ale teraz nabieram wątpliwości, czytając Wasze wiadomości

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

[blackcherryx94]

Kurcze, a mi się także coś mieni przed oczami jak patrzę w komputer, obym dziś uniknęła tej okropnej migreny , już mnie strach ogarnia jak znów nie będę mogła nic powiedzieć, bo mi literki będą się w słowach przestawiać .

[kaledonia]

Napisane przez aniusia82

Cześć, czy ktoś dziś tak jak ja ma migrenę ? Męczę się od wczoraj , mam wrażenie,że oko mi spuchło . Żadne tabletki mi nie pomagają , już dawno nie miałam takiego ataku bólu . U mnie migreny występują zawsze przed , w trakcie lub po okresie . Czasami również ze stresu lub z głodu . Pozdrawiam wszystkie cierpiące na te okropne migreny

Tak.
Trudno mi wysiedzieć przed komputerem.

[moniamarzec85]

Na migrenę niestety nie ma skutecznego leku. Można ją leczyć objawowo i podawać leki przeciwbólowe. Okropna sprawa, znam to z autopsji. ;/ Trzymajcie się dziewczyny i łączę się z Wami w bólu.

[blackcherryx94]

Dziś złapała mnie migrena, masakra, nie mam pojęcia czy to na pewno jest wynik migreny, ale normalnie miałam aure, potem nie mogłam przez 2 minuty normalnie mówić i nastąpił ból głowy. Najdziwniejsze jest to, że myślałam, że mi przeszło, a tu nagle zdrętwiała mi prawa ręka i usta... Czy ktoś miał podobne problemy w migreną ? Zaczynam się mocno bać, czy to w ogóle jest migrena czy coś niebezpiecznego

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez blackcherryx94

Dziś złapała mnie migrena, masakra, nie mam pojęcia czy to na pewno jest wynik migreny, ale normalnie miałam aure, potem nie mogłam przez 2 minuty normalnie mówić i nastąpił ból głowy. Najdziwniejsze jest to, że myślałam, że mi przeszło, a tu nagle zdrętwiała mi prawa ręka i usta... Czy ktoś miał podobne problemy w migreną ? Zaczynam się mocno bać, czy to w ogóle jest migrena czy coś niebezpiecznego

Ja już Ci pisałam wiele razy, że tak, dokładnie takie mam ataki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackcherryx94]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85092691]Ja już Ci pisałam wiele razy, że tak, dokładnie takie mam ataki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Faktycznie, kurde okropne to jest.. Nawet leki mi nie pomogły, dziś miałam jeden z gorszych i najdłuższych ataków, a głowa tak boli. po wszystkim.. Jak bardzo ubolewam, że na te migreny okropne nie ma lekarstwa

[Anonimka1988]

Pewnie masz migrenę, ale zbadać się dokładniej nigdy nie zaszkodzi. Na uporczywą , często występujacą migrenę stosuje się tryptany ew. botoks

[bebio229]

U mnie migrena zaczęła się jak miałam 14 lat i długo się z nią męczyłam, dopiero neurolog przepisał mi tabletki i teraz jak tylko głowa zaczyna boleć od razu biore i po bólu

[Haggat]

Napisane przez bebio229

U mnie migrena zaczęła się jak miałam 14 lat i długo się z nią męczyłam, dopiero neurolog przepisał mi tabletki i teraz jak tylko głowa zaczyna boleć od razu biore i po bólu

Jakie to tabletki ?