2006-02-03, 21:54 | #91 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Kiedyś wracałam z siostrą tramwajem do domu.Miałyśmy do przejechania kilka przystanków,wsiadłyśmy na pętli,więc tramwaj był prawie pusty.Przystanek dalej wsiadł jakiś dziad i zaczął oczywiście "jaka ta młodzież niewychowana,że natychmiast powinnyśmy zwolnić mu miejsce,bo on ma grupę inwalidzką,itd."
siostra zeszła-ja siedziałam dalej.obok tego gbura pojawił się kolejny dziadek i ten pierwszy mówi do niego coś w stylu,że powinien kazać mi zejść z miejsca,bo jemu to miejsce przysługuje.oczywiście "pochwalił się" jak to za sprawą swojej wspaniałej grupy inwalidzkiej nakazał mojej siostrze ustąpić mu miejsca.wkurzyłam się na niego,i oświadczyłam,że nie zejdę-jestem osobą niedowidzącą.od razu się zamknął. w kwestii kultury nie mam sobie niczego do zarzucenia.jeśli widzę naprawdę słabiutką babinę,ustępuję jej miejsca.niestety,przykre jest to,że tych wszystkich starszych osób nie stać nawet na głupie "dziękuję"-zawsze,gdy ustępowałam miejsca,mogłam posłuchać narzekań na temat mojego "niewychowanego" zachowania. niektórzy nie rozumieją,że nawet młode osoby mogą mieć jakieś problemy ze zdrowiem (mam hipotonię i dłuższe stanie powoduje u mnie omdlenie)lub po prostu mogą być zmęczone po szkole. kupujesz bilet-i coś ci przysługuje. a czy miejsce ustąpisz,czy nie-to twoja sprawa.
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." Edytowane przez Tusio Czas edycji: 2007-05-22 o 07:07 |
2006-02-03, 22:07 | #92 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 145
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
zgadzam się z Tobą całkowicie, mamy prawo ustapić miejsce ale nie obowiazęk, zwłaszcza gdy ustąpisz i nie usłyszysz nawet "dziękuję" tylko wręcz przeciwnie - głowa do góry, rozpierająca duma. Ostatnio nawet moja Mama zmieniła zdanie i mi powiedziała "Wiesz co olej te stare baby co się nie myją tygodniami i sapią nad tobą w tramwaju, skoro mają siłe biec do tramwaju z 3 siatkami to też mogą stać" oczywiście osobom "naprawde" starszym albo schorowanym ustąpię bo inaczej by mi sumienie nie pozwoliło, ale reszta wykonująca dyscypliny typu "sprint do i po tramwaju" a także "rzut torbą" poradzi sobie
|
2006-02-03, 22:08 | #93 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 593
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
Nic dodać nic ująć. |
|
2006-02-03, 22:13 | #94 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Jejku co za dupek! Takich mężczyzn powinno się kastrowac.. nie wiesz co ja sobie nawet nie moge takiej sytuacji wyobrazić! jetsm młodziutka jak narazie w swoim spotakałma na drodzę więcej dżentelmwnów niż tych .....przeciez to straszne. jak mozna tak podejść do kobiety, nawet nie biorąc pod uwagę ciązy... a fakt, ze jest w 6 miesiącu to juz wogóle...nie no poprstu tragedia. jak znam zycie to pewnie zaden inny z pasażerów autobusu nawet nie kiwnął placem w tej sprawie...Dobrze, ze Cię nie zaczął siłą wyciągać z tego miejsca!!! Bo w takim razie mozna sie już wszytskiego spodziewać...( a nie zapomniałam on ma chory kregosłup pewnie poprosiłby o to jakąś staruszkę)
__________________
Quenya "Mężczyżni zazwyczaj pragną byc zawsze pierwszą miłością kobiety; kobiety mają subtelniejszy instynkt i wolą być zawsze ostatnia miłością mężczyzny..." Oscar Wilde |
2006-02-03, 23:08 | #95 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
jechałam kiedyś autobusem razem z koleżanką, tłok był niesamowity, ledwo autobus się zamknął:O stoimy, gadamy sobie z koleżanką, śmiejemy się. autobus zatrzymuje się na przystanku, przytrzymałam się mocniej rurki,żeby nie upaść a tu słyszę wrzask jakiejś kobietki, żebym się natychmiast odsunęła i co ja sobie wogóle myśle, bo stoję jej na drodze do wyjścia i ble ble... a trzymalam sie tej rurki, zeby nie upasc jak autobus hamował.. kobitka na chama się przecisnęła cos tam jeszcze na moj temat gadając, a ja na caly autobus: co za baba!ale niech jej bedzie, ja chamstwa nie zniese! wszyscy, ktorzy obok mnie stanęli wybuchneli smiechem, a wredna kobitka zawstydzona uciekla:P
__________________
po prostu Milena |
2006-02-03, 23:31 | #96 |
Zadomowienie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
ja raz jechałem autobusem i kierowca się przyczepił, że podczas hamowania trochę się przechyliłem do przodu (stałem przy jego kabinie) i mu zasłoniłem lusterko. raz, że nic mu nie zasłoniłem, bo musiałbym się nieźle postarać żeby to zrobić, a dwa: mógł to powiedziec normalnie, a nie z takim ryjem. no to ja na to, że nie zrobiłem tego celowo, że to wina fizyki i bezwładności ciał - ludzie obok mnie nie wytrzymali, zaczęli się śmiać, i już nie cicho, ale na głos zaćżeli się rozgadywać jaki z tego kierowcy cham. gośc zaczął się gotować, i tylko czekałem aż coś powie. wywiązała się bardzo sympatyczna dyskusja między młodymi i starszymi ludźmi, wszyscy byli przeciwko kierowcy, więc siedział z dziobem na kłódkę
opowiedziałem potem o tej sytuacji sąsiadowi, a ten - znany mi z bardzo ciekawych pomysłów - zasugerował bym następnym razem udał, że dzwonię na policję, i że zgłaszam iż kierowca takiego a takiego autobusu wyglada na pijanego i się awanturuje od tej pory tylko czekam aż się trafi burak za kierownicą
__________________
Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem... |
2006-02-04, 00:06 | #97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Heleno, współczuję Ale jak widać chamstwo się szerzy w naszym pięknym kraju, bo każdy z nas miał podobna przygodę Niestety, ja też. Jechałam tramwajem, siedziałam na miejscu dla indwalidów, przyznaję, ale nie czułam się wtedy najlepiej, bo niedawno wyszłam ze szpitala po operacji i dłuższe jazdy wywoływały u mnie ból brzucha :/ Tramwaj podjechał pod Halę Targową, gdzie zwykle następuje oblężenie go przez baby / dziadków z siatami. No bo przecież trzeba kupić warzyw i owoców na kilogramy i potem wieźć je przez pół miasta... Tak było i tym razem. A że wychodzę z założenia, że jak mają siłę jechać taki kawał i dźwigać tyle siat, to chyba zbyt schorowani nie są, to nie zamierzałam nikomu ustąpić. Aż tu nagle wyskakuje na mnie jakiś dziad, że co to ja sobei wyobrażam, że to miejsce dla inwalidy, a ja sobie na nim siedzę w najlepsze i przez okno się gapię, a z tyłu stoi staruszka. Fakt, faktem z tyłu stała staruszka, ale to było na samym tyle wagonu, a ja nie mam oczu dookoła głowy, żeby to widzieć, więc mówię coś w stylu "wystarczy poprosić, a ustąpię i nie musi się pan tak awanturować". On na to jaka ta młodzież chamska, że starszym należy się szacunek itp. itd. a ja mu na to "chamski to pan jest, a szacunek należy się tak samo starszym jak i młodszym" czy coś w tym guście. Bynajmniej już się nie awanturował, co więcej - ludzie mnie poparli A co do staruszki - oczywiście jej ustąpiłam, bo to naprawdę schorowana babuleńka była.
|
2006-02-04, 00:07 | #98 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
Lexie już po okropnym egzaminie
|
|
2006-02-04, 02:09 | #99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
a co do wiekszosci babc/dziadkow: 1) powyrastalo pelno roznych biedronek, ktore sa na kazdym osiedlu i nie sa tak drogie jak zwykle sklepy osiedlowe 2) rozumiem, ze mozna sie przejechac do hipermarketu, ale zeby zaraz przez cale miasto osobiscie jezdze tylko do najblizszego (oszon), wlasnie po to, zeby nie wlec ze soba tobolkow autobusem z jednego konca miasta na drugi 3) nie uwazam, zeby potrzeba zakupienia wnusiowi 5kg pomaranczy byla niewiadomo jak pilna, a jesli ktos ma ochote to zrobic, to niech potem nie wyzywa sie na innych, ze "musi" targac to publicznym srodkiem transportu i ze "ojej, jak ciezko, a ta mlodziez niewychowana" 4) skoro sa tacy schorowani, zmeczeni i zle sie czuja, to niech po prostu siedza w domu. kiedy np. ja nie czuje sie najlepiej i nie musze akurat jechac na uczelnie, to nigdzie sie nie ruszam (po co? zeby marudzic?), a po chlebek wyskakuje pod blok naprawde da sie to wszystko rozwiazac
__________________
|
|
2006-02-04, 02:30 | #100 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
Niestety przez takie myślenie (rządzących, architektów i reszty społeczeństwa) znakomita większość inwalidów jest uwięziona w domach i nie może normalnie żyć, wychodzić, robić zakupów, załatwiać swoich spraw i uczestniczyć w życiu kulturalnym i towarzyskim. Nic nikomu do tego gdzie i po co jedzie osoba schorowana/stara. Tak samo nic nikomu do tego czy ma ze sobą mały plecaczek czy 5 wielkich toreb, czy wygląda zdrowo czy nie. Może być młoda lub stara, może wyglądać jak Miss Polonia i poprawiać w tramwaju makijaż przed randką. Gdy mam taką potrzebę, proszę o ustąpienie mi miejsca i nie widzę w tym absolutnie nic niestosownego. Czasem wchodzę też bez kolejki do lekarza, podchodzę do stanowiska w banku i po prostu nie słucham niezadowolonych i czasami wrednych komentarzy. Rozumiem walkę z chamskim zachowaniem, ale w tym wątku pada też masa bardzo nieprzyjemnych i nietolerancyjnych słów. Edytowane przez Złośnica81 Czas edycji: 2006-02-04 o 02:40 Powód: dopisek |
|
2006-02-04, 10:02 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
poza tym Ty mi teraz z inwalidami wyskoczylas to zupelnie inna bajka. ja pisalam o zdewotyzowanych ludziach starszych - ze niby tacy schorowani i zle sie czuja, a jak widza wolne miejsce, to gnaja co sil w nogach, wlekac ze soba ciezkie toboly. (wiekszosc z nich nie ma problemu z wystawaniem, nawet codziennie, w kosciele i z bieganiem do niego) wniosek? nie sa az tak schorowani, zeby musiec siedziec, domagac sie miejsca w chamski sposob i bluzgac na mlodziez, ze jest niewychowana. gdyby naprawde byli, zachowywaliby sie troche inaczej. tez nie zawsze czuje sie dobrze, a wowczas staram sie nie wychodzic z domu (a juz na pewno nie jechac przez cale miasto do najbardziej odleglego hipermarketu). jesli juz jestem zmuszona wyjsc - nie wyzywam sie na innych, ze zle sie czuje. a inwalidzi - jak juz wspomnialam - to inna bajka
__________________
|
|
2006-02-04, 10:56 | #102 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 619
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
gemini-- mam takie samo zdanie jak ty
czyli nie bede sie powtarzac ;d
__________________
Nie wolno się zatrzymywać choćby nie wiem jak bardzo było nam źle. |
2006-02-04, 10:58 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Heleno straszny prostak Ci się trafił, bo tak można nazwać tego 60 latka z pseudo chorym kręgosłupem.
Nie ma dla mnie nic bardziej denerwującego niż młodzież z plecakiem na plecach w zatłoczonym tramwaju czy autobusie. Kiedyś takiemu jednemu małolatowi zwróciłam uwage, kiedy w zatłoczonym autobusie nie dość, że miał załozony plecak i to w dodatku brudny to jeszcze non sop kręcił się, szurając nim po mojej jasnej (białej!) kurtce. Myślicie, że zareagował? Gdzie tam spojrzał tylko na mnie lekceważąco i plecaka nie zdjął Ale ciśnienie mi wtedy skoczyło, wtedy normalnie to bym takiego debila Kiedy jakieś półtora roku temu miałam ręke w gipsie przez ok. 2 tyg. po zabiegu wycianania ganglionów z nadgarstka (miusiała być unieruchomiona żeby szwy się nie pozrywały), to praktycznie nie było sytuacji, zebym nie siedziała, czy ktoś nie ustapiłby mi miesjaca w tramwaju. Wczoraj rano jak jechałam do pracy w dośc mocno zatłoczonym tramwaju, wsiadła do niego niewidoma dziewczyna przy pomocy innej i z zadowoleniem zauwazyłam, ze pewna starsza pani od razu jej ustapiła miejsce pomagając usiąć (widziała jak wsiada, a siedziała obok drzwi). Ja sama ustepuję miejsce tylko wtedy, kiedy widze ewidentnie starszą trzęsąca się osobe, która RZECZYWIŚCIE nie jest w stanie sama ustac na nogach, kobietom w ciązy czu matkom z małymi dziećmi, bo wiem, że takie dziecko nie ma jeszcze za bardzo siły żeby na tyle mocno się trzymać i nie upaść przy gwałtownym zakręcie czy hamowaniu.Nie mam nawet nic przeciwko temu, zeby matka posadziło dziecko i sama stała obok, czesto nie jest wygodnie trzymac je na kolanach. Sama wielokrotrnie wracam zmęczona z pracy w godzinach szczytu i wiem że nie będe mieć okazji usiąść, mam co prawda prace biurową siedzącą, ale tak mnie często boli kręgosłup po tych 8 godzianch, że marze żeby sobie usiąść. Generalnie trafiam na bardzo różnych starszych ludzi, niektórzy uprzejmie podziekują za ustapienie miejsca i wstając żeby wysiąść jeszcze raz powiedzą "dziekuję", inni z miną że się im to nalezy poprostu siadają i nic nie mówią, denerwuje mnie taka postawa. Słyszałam, że w innych krajach młodzież nie ma zwyczaju ustepowac w ogóle miejsca osobom starszym, a oni z tego powodu nie robią awantur, więc nasza polska młodzież wcale nie jest tak źle wychowana. |
2006-02-04, 11:02 | #104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
|
|
2006-02-04, 11:05 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Abstrachując od przygód autobusowych, itp., chciałąbym żeby niektóre osoby zajrzały do tego wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=95399
Starsi ludzie, nawet jeśli upierdliwi, złośliwi, niewychowani, to też ludzie. I może tak o nich piszmy. |
2006-02-04, 11:12 | #106 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
__________________
|
|
2006-02-04, 11:34 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Ami, podalas linka do innego watku o ludziach starszych, dotyczacego szacunku.
chce wiec dodac od siebie, ze x lat temu wyrwalam radosnie z domu z calymi pokladami szacunku dla innych, zwlaszcza starszych, ludzi, bo tego mnie nauczono. niestety - realia troche zmodyfikowaly moja postawe.
__________________
|
2006-02-04, 11:48 | #108 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
co się zaś tyczy opinii, że gdzieś tam w europie ludzie starsi oburzają się, jeśli ktoś ustąpi im miejsce, to jest to jak najbardziej prawdziwe w wielu przypadkach, ale warto też zauważyć, że w Polsce starsi ludzie są jednak bardziej schorowani niż ich rówieśnicy z zachodu - wojna, fatalne warunki pracy przez całe życie, plus niepełnowartościowe odzywianie się na przestrzeni dekad (nie z lenistwa, ale z przymusu, takie były czasy). dużo czasu spędzam w austrii, i z podziwem patrzę jak starsi ludzie mogą do końca życia zasuwać na piechotkę po całym mieście. wiosną i latem jeżdżę po wiedniu dużo na rolkach - ile razy wyprzedzają mnie najprawdziwsze dziadki, a naprawdę się nie oszczędzam i ciężko mnie dogonić
__________________
Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem... |
|
2006-02-04, 12:01 | #109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
mysle, ze to zalezy od nastawienia. jak wiadomo bowiem - polacy to rozmarudzone spoleczenstwo, a wielu ludzi uwaza, ze wszystko im sie nalezy, dlatego ZE sa, a nie JACY sa.
__________________
|
|
2006-02-04, 12:33 | #110 |
Zadomowienie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
ktoś kilka lat temu zbadał, że najbardziej stresującym momentem dnia jest podróż środkami komunikacji masowej
__________________
Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem... |
2006-02-04, 12:46 | #111 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
W tramwajach i autobusach rzeczywiście często spotyka się "miłe" starsze osoby Sama miałam kilka dziwnych sytuacji i kilka razy byłam też świadkiem podobnego traktowania innych. Ale najbardziej bezczelną babcię spotkała kiedyś moja siostra w autobusie - CAŁY autobus był pusty, ona siedziała tuż przy drzwiach, autobus się zatrzymał i weszła jakaś babcia. Od razu zaczęła ją bluzgać za to, że nie ustąpiła jej miejsca. A tylko one dwie były w autobusie, więc cała reszta miejsc była wolna! No paranoja jakaś!
__________________
no risk, no fun
|
2006-02-06, 07:36 | #112 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
Kiedyś z Mamą wsiadałam tam wracając ze szpitala na Kopernika, godzinę po tym, jak umarł mi Ojciec. Nie mówię, jak się czułyśmy, ale ja zostałam prawie siłą wywleczona ze zwykłego siedzenia (nieuprzywilejowanego) przez jakąś Panią, która od razu pogrążyła się w lekturze "Życia na Gorąco". Nie miałam siły nic mówić, a tym bardziej protestować.
__________________
Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi |
|
2006-02-06, 11:49 | #113 |
Zadomowienie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
ojoj...
__________________
Nie próbuj dyskutować z kretynem, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wykończy doświadczeniem... |
2006-02-06, 12:00 | #114 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Heleno
Zaczynam się cieszyć, że jeżdżę głównie trasami, które przez takie paniusie czy panów nie są oblężone. Generalnie mam taki dziwny rozkład dnia, że jeżdżę o bardzo różnych porach, często wtedy, kiedy nie ma tłoku. Miejsca ustępuję wtedy, kiedy naprawdę widzę, ze ktoś tego potrzebuje. Nie wtedy, kiedy ktoś nade mna stanie i samie mi nad uchem. Takie zachowanie wywołuje we mnie wręcz bunt - wtedy tym bardziej nie ustąpię. |
2007-05-14, 21:36 | #115 |
Rozeznanie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Heleno
Przeczytałam cały wontek I mam kilka własnych doświadczeń: Wielokrotnie byłam hmm.. dźgana w głowę, rękę lub inną część ciała, przez osoby które w ten "delikatny" sposób chciały zwrócić moją uwagę. Zawsze staram się ustępować miejsca. Zostałam wychowana według zasady "starszy ma zawsze racje" raczej się z tym nie zgadzam. Wsiadając do tramwaju i mając przed sobą godzinną podróż postanowiłam (o naiwności) usiąść. Od razu chcę powiedzieć że byłam po operacji (zszycia) prawej, pięknie wyeksponowanej (gdy siedziałam) nogi. Wsiada sobie babcia (w tramwaju miejsca zajęte) i oczywiście starsza przyssała się do mnie. Dlaczego ? nie wiem. Wiadomo gadka szmatka, ustomp miejsca "bachorze". Ja jej pokazuję nogę, a ona że ją to mało obchodzi i że mam jej ustąpić. I parszywy text "starszy ma zawsze racje". Ja się wkurzyłam i mówię że i owszem "Ale tylko ci którzy się uczą całe życie, a nie siedzą w średniowieczu-umysłowym." Baba wrzeszczy, noga mnie rwie, nie wiem co bym zrobiła gdyby ktoś się nie ulitował i nie ustąpił jej miejsca. Kiedyś byłam bardzo uprzejma, teraz w większości boje się taka być. Miałam dwa zdarzenia, przez które taka się stałam. 1. Kobieta na rondzie w śrudmieściu szarpie się z wózkiem, podchodzę i mówię że pomogę. A ta baba na mnie z mordą (inaczej nie da się tego nazwać) że da sobie radę, że łachy bez ?! Nie wiem o co jej chodziło, ale okropnie się poczułam. Mój stan pogorszył widok dziecka rzucanego z prawej na lewo, w czasie gdy matka wciąga wózek po schodach. To mnie zabiło - dosłownie. Staruszce w torbie urwała się rączka, posypały się zakupy. Normalny odruch zaczełam je zbierać, baba się odwraca i wrzeszczy że jestem złodziejką i że chcę jej ukraść te rzeczy. Poczułam się jak by mnie walneła w twarz . Zostawiłam ją i te jej zakupy, poszłam sobie. Musiałam uciec do kibla w KFC bo zaczełam płakać. Od tego czasu, naprawdę boje się takich sytuacji, i niestety przypominam sobie to za karzdym razem jak widzę kogoś w potrzebie, nie jestem w stanie się przemóc i podjeść.
__________________
Praca??!! |
2007-05-14, 22:13 | #116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Cytat:
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
2007-05-14, 22:27 | #117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Odwracając. Uprzejmie donoszę, że nasza młodzież to nie z frajerów czy cuś, w żadnym razie, miło wiedzieć, że sprytne to i zaradne osobniki.
2 dni temu byłam świadkiem tego, jak cały autobus na siedzeniach wypełniały nastolatki i młode osoby, za to wszyscy starsi stali. I tak właśnie powinno być!; a nie, żeby się za młodu żylaków dorabiać, kurde bele; to w koncu nic miłego stać całą drogę na szpilkach.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
|
2007-05-14, 22:31 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Taaaaaaa.
Ostatnio słyszałam, że jedna dziewczyna nie chciała ustąpić starszej pani miejsca, bo...się wstydziła!!!!
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-05-14, 22:33 | #119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Oo, miło wiedzieć, że nasza młodzież także i skromna.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
|
2007-05-14, 22:36 | #120 |
Rozeznanie
|
Dot.: Szczyt szczytów!!!!
Jak mi ktoś powie że chce usiąść to ustępuje miejsca, ale jak mnie wali łokciem w ucho, to zwracam uwagę na chamstwo.
__________________
Praca??!! |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:10.