|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
Pokaż wyniki sondy: Czy kochaliście/bądz kochacie dwie osoby(chłopaków) na raz? | |||
Tak...przez całe życie | 4 | 5,71% | |
Tak ale już mi przeszło | 15 | 21,43% | |
Raczej nie... | 14 | 20,00% | |
Nie miałam z takim czymś problemów... | 37 | 52,86% | |
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 70. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2005-10-08, 12:52 | #1 |
Przyczajenie
|
Zakochani po uszy ale w którym?
Możecie pisać swoje własne historie związane z tym jak kochaliście bądz kochacie dwie osoby na raz...
P.S. Mam obecnie taki sam problem...
__________________
Juleczka : |
2005-10-08, 12:56 | #2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Cytat:
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas... MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ... |
|
2005-10-08, 12:59 | #3 |
BAN stały
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Hehehe ewidentnie plotkowym chyba ,ze wzbogacisz sonde o pytanie "jak często drapiesz swojego faceta" lub "czy zdarzyło Ci się na nim złamać tipsa bądz pazura"
A co do pytania - ewentualnie można być zakochanym (-ną) w dwoch osobach bo kochać napewno nie! Jedno drugie wyklucza! |
2005-10-08, 14:06 | #4 |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
odpowiedź nr.2 Dodam,ze to byli/i nadal są najlepsi przyjaciele.Czasami sie spotykamy (raczej przypadkiem ).Mimo wielu przejść nadal nieźle nam sie gada
|
2005-10-08, 14:20 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Moim zdaniem to niemożliwe, brakuje mi takiej odpowiedzi w sondzie - zaznaczyłam że nie miałam z tym problemów.
|
2005-10-08, 14:35 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
oj miałam taką sytuację bardzo kocham swojego TŻ,ale w oko wpadł mi jego kumpel...powiem szerze że mój facet nie jest z tego typu moich wymarzonych facetów(ja:blondyni,jasna cera,on-ciemny brunettyp troche latino)No i ten kumpel blondyn...kurcze,jak mie sie podobał,i ja jemu zresztą też,raczej nie zakochanie a zauroczeniespotkałam się z nim pare razy sam na sam na spacerze(bez wiedzy TŻ)ale to nie miało sensuZa bardzo kocham swojego Misiaka i mu o wszystkim opwiedziałam nie był zły,raczej szczęśliwy że primo-wybrałam jego,secundo-jestem z nim zawsze szczera)
__________________
|
2005-10-08, 14:41 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 701
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
nigdy mi się nic takiego nie przytrafiło myślę, że kochać można tylko jedną osobę
|
2005-10-08, 14:49 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wrocław-właściwie to wieś pod ;/
Wiadomości: 494
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
moim zdanie na prawdę kochać można tylko jednego mężczyzne. no bo zauroczenei to co innego... wtedy może pojawić sie problem kogo wybrać. ale jeśli mówimy o miłości to wydaje mi się że to raczej mało prawdopodobne a może i niemożliwe. chociaż... ponoc wszystko w życiu jest możliwe więc jednoznacznei sie nie wypowiem. mnie w każdym bądź razie ten problem nidgy nie dotyczył
|
2005-10-08, 14:55 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
..
Edytowane przez barbi20 Czas edycji: 2007-10-26 o 11:25 |
2005-10-08, 15:42 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Albo kocha się jedną osobę prawdziwą miłością, albo nie kocha się żadnej tak naprawdę.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2005-10-08, 15:48 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
w zyciu tak naprawde... kocha sie tylko raz i tylko jedna osobe....... jesli uwazasz, ze kochasz dwie osoby... to tak naprawde zwykle zauroczenie tymi osobami......... to moje zdanie
|
2005-10-08, 16:27 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Cytat:
|
|
2005-10-08, 20:36 | #13 |
Przyczajenie
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Ale to było tak...Przez kilka lat kochałam pewnego chłopaka o imieniu P...I nie mogłam pozbyć się tego uczucia.A obecnie jestem z innym o imieniu A... (przez dwa lata) i dopiero teraz dowiedziałam się że P. też mnie kocha i kochał kilka lat temu.Dodam że zawsze marzyłam o P. jako chłopaku.Nie wiem po prostu którego wybrać!!!!
__________________
Juleczka : |
2005-10-08, 20:37 | #14 |
Przyczajenie
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Pomóżci mi dziewczyny i doradzcie co wy byście zrobiły na moim miejscu...
__________________
Juleczka : |
2005-10-08, 20:39 | #15 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Cytat:
__________________
Juleczka : |
|
2005-10-08, 20:46 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Oj maiłam taki moment.. ale to już "przeszło".
Myślę, że można kochac gorąco dwie odoby, naprawdę! |
2005-10-08, 20:54 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dziura
Wiadomości: 661
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Gdy mialam 13 lat "kochalam" conajmniej 10 chlopakow Teraz mi juz przeszlo
__________________
o O o O o O o O o O o O o O o O O o O o O o O o O o O o O o O o o O o O o O o O o O o O o O o O O o O o O o O o O o O o O o O o |
2005-10-09, 10:36 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Ja od 5lat niezmiennie kocham tylko jednego faceta i nie sądzę żeby to się zmieniło
Dwóch na raz nigdy nie kochałam, mogło to być ewentualnie chwilowe zauroczenie, ale nic więcej
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam |
2005-10-09, 10:43 | #19 |
Przyczajenie
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Wczoraj mój chłopak zobaczył smsy od P. i trochę nas ponoisło...Ale dzięki temu rozumiałam kogo tak naprawdę kocham...Z tym P. chyba już mi preszło...Mój A. jest trochę zły ale już mu przechodzi...
__________________
Juleczka : |
2005-10-09, 12:17 | #20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
Nie przydarzyło mi się kochać dwóch facetów na raz. Rozumiem zauroczenie i problem z wyborem, którego poderwać , ale darzenie obydwu szczerym uczuciem jest dla mnie nierealne.
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
2005-10-09, 12:26 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Zakochani po uszy ale w którym?
powiedzmy sobie tak - zauroczenie jest często mylone z miłością, więc wrażenie, że kochamy dwóch facetów na raz (bądź w przypadku naszych rodzynków dwóch kobiet) bierze się właśnie stąd.
Jeśli chodzi o odniesienie sytuacji do mnie - nie zdarzyło mi sie to i mam nadzieję, że nigdy mi się to nie zdarzy
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas... MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ... |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:12.