Miłośniczki Zary - cz. XX

[kaszanka85]

Napisane przez gabi1234

ale się wkurzyłam.....jakaś laska bezczelnie wykorzystuje na swoich aukcjach moje zdjęcia..... droga lili575 jeśli to czytasz to radzę ci po dobroci usuń nie swoje zdjecia!!!!

zgłoś do allegro, ale nie wiem czy reagują na takie rzeczy, ew.napisz do laski co za typiara

[gabi1234]

brak słów....
odpisała:
"Zdjęcia znalazłam w wyszukiwarce google - były i są dostepne powszechnie na conajmniej kilkunastu stronach inetrnetowych - kopiowane i rozpowszechniane swobodnie bez jakiejkolwiek kontroli, ograniczeń wynikających z praw autorskich. Ponadto nie są zabezpieczone żadnymi prawami autorkimi uniemozliwiającymi ich powrzechny obrót i wykorzystywanie _brak klauzuli all rights reserved i opcji wyłączającej kopiowanie -co autor winien jest uczynic przed wprowadzaniem zdjęć do sieci by nie powstawały nieporozumienia -a jeżeli istotnie są to Pani fotki nie dopełniła Pani tego obowiązku co wyłącza ją spośród podmiotów chronionych prawami autorskimi-własnośc inetlektualna winna zostać bowiem dobrze zabezpieczona przed jej upublicznieniem w przeciwnym razie wszelkie negatywne skutki niekontrolowanego rozpowszechniania twórczości w ineternecie obciążają niefrasobliwego twórcę. Co więcej osoba która upublicznia swój wizerunek w sieci powinna i musi liczyc się z tym że opublikowane zdjęcia rozpłyna się w przestrzeni inetrnetu i będa dostepne szerokiemu gronu użytkowników bez szczególej ochrony ponieważ zostały upublicznione z własnej, mieprzysmuszonej woli-a każdy użytkownik sieci powinien się z tym liczyć. Miałam juz przypadki że zgłosiły się do mnie Panie mówiąc że to ich zdjęcia - (nawet te na których jest moja siostra lub ja) -ale brak na to dowodów zatem nie ma pewności że to nie kolejna próba utrudnienia mi sprzedaży. Jedynie jedna sytułacja uzasadniałaby zamazanie wizerunku lub usunięcie zdjęć-jeżeli zdjęcia te bez Pani zdogy i wiedzy zostały opublikowane na forum publicum - jeżeli tak istotnie jest i ktoś posłużył się Pani fotkami w takim celu by Pani w jakims celu zaszkodzić lub upublicznic Pani prywatność wbrew Pani woli to jestem to w stanie zrozumieć i uszanować wolę Pani odnośnie zamazania wizerunku chociaż przyznam że bardzo ładnie Pani wyszła i dlatego spośród wielu powszechnie dostepnych wybrałam wałśnie to. Proszę o kontakt w celu wyjasnienia sytułacji bo ja nie jestem pieniaczem internetowym i nie szukam zawady-a jeżeli sitotnie ktoś Panią skrzywdził i wrzucał Pani fotki prywatne do sieci bez zgody to równiez nie chcę przykładac reki do Pani krzywdy."

[kennedy]

Napisane przez gabi1234

brak słów....
odpisała:
"Zdjęcia znalazłam w wyszukiwarce google - były i są dostepne powszechnie na conajmniej kilkunastu stronach inetrnetowych - kopiowane i rozpowszechniane swobodnie bez jakiejkolwiek kontroli, ograniczeń wynikających z praw autorskich. Ponadto nie są zabezpieczone żadnymi prawami autorkimi uniemozliwiającymi ich powrzechny obrót i wykorzystywanie _brak klauzuli all rights reserved i opcji wyłączającej kopiowanie -co autor winien jest uczynic przed wprowadzaniem zdjęć do sieci by nie powstawały nieporozumienia -a jeżeli istotnie są to Pani fotki nie dopełniła Pani tego obowiązku co wyłącza ją spośród podmiotów chronionych prawami autorskimi-własnośc inetlektualna winna zostać bowiem dobrze zabezpieczona przed jej upublicznieniem w przeciwnym razie wszelkie negatywne skutki niekontrolowanego rozpowszechniania twórczości w ineternecie obciążają niefrasobliwego twórcę. Co więcej osoba która upublicznia swój wizerunek w sieci powinna i musi liczyc się z tym że opublikowane zdjęcia rozpłyna się w przestrzeni inetrnetu i będa dostepne szerokiemu gronu użytkowników bez szczególej ochrony ponieważ zostały upublicznione z własnej, mieprzysmuszonej woli-a każdy użytkownik sieci powinien się z tym liczyć. Miałam juz przypadki że zgłosiły się do mnie Panie mówiąc że to ich zdjęcia - (nawet te na których jest moja siostra lub ja) -ale brak na to dowodów zatem nie ma pewności że to nie kolejna próba utrudnienia mi sprzedaży. Jedynie jedna sytułacja uzasadniałaby zamazanie wizerunku lub usunięcie zdjęć-jeżeli zdjęcia te bez Pani zdogy i wiedzy zostały opublikowane na forum publicum - jeżeli tak istotnie jest i ktoś posłużył się Pani fotkami w takim celu by Pani w jakims celu zaszkodzić lub upublicznic Pani prywatność wbrew Pani woli to jestem to w stanie zrozumieć i uszanować wolę Pani odnośnie zamazania wizerunku chociaż przyznam że bardzo ładnie Pani wyszła i dlatego spośród wielu powszechnie dostepnych wybrałam wałśnie to. Proszę o kontakt w celu wyjasnienia sytułacji bo ja nie jestem pieniaczem internetowym i nie szukam zawady-a jeżeli sitotnie ktoś Panią skrzywdził i wrzucał Pani fotki prywatne do sieci bez zgody to równiez nie chcę przykładac reki do Pani krzywdy."

Zlodziej pierniczony. Zglaszsj gi.

[gabi1234]

Napisane przez kennedy

Zlodziej pierniczony. Zglaszsj gi.

już widzę jak znalazła moje fotki w google.....na pewno wpisała spódnica z falbankami i bach....moje foty wyskoczyły

[czesterka]

Ten fragment wygrywa:
"Proszę o kontakt w celu wyjasnienia sytułacji bo ja nie jestem pieniaczem internetowym i nie szukam zawady ..."

[Phoebee]

Napisane przez gabi1234

brak słów....
odpisała:
" Jedynie jedna sytułacja uzasadniałaby zamazanie wizerunku lub usunięcie zdjęć-jeżeli zdjęcia te bez Pani zdogy i wiedzy zostały opublikowane na forum publicum - jeżeli tak istotnie jest i ktoś posłużył się Pani fotkami w takim celu by Pani w jakims celu zaszkodzić lub upublicznic Pani prywatność wbrew Pani woli to jestem to w stanie zrozumieć i uszanować wolę Pani odnośnie zamazania wizerunku chociaż przyznam że bardzo ładnie Pani wyszła i dlatego spośród wielu powszechnie dostepnych wybrałam wałśnie to. Proszę o kontakt w celu wyjasnienia sytułacji bo ja nie jestem pieniaczem internetowym i nie szukam zawady-a jeżeli sitotnie ktoś Panią skrzywdził i wrzucał Pani fotki prywatne do sieci bez zgody to równiez nie chcę przykładac reki do Pani krzywdy."

Co za tupet! Dobre sobie.

[Lilotron]

Napisane przez czesterka

Ten fragment wygrywa:
"Proszę o kontakt w celu wyjasnienia sytułacji bo ja nie jestem pieniaczem internetowym i nie szukam zawady ..."

no taka sytułacja

[julka910]

Dobre sobie.
Wystosuj jej odpowiedni liscik Gabi i postaw sprawę jasno. I mam nadzieje ze sytulacja sie wyjaśni haha

Prawa autorskie nie obowiązują jeśli sobie tego nie zaznaczysz

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez gabi1234

już widzę jak znalazła moje fotki w google.....na pewno wpisała spódnica z falbankami i bach....moje foty wyskoczyły

tak, z całą pewnością

[monicar]

Gabi też ją zgłosiłam. Zobaczymy co na to allegro.

[katrina_s]

Napisane przez gabi1234

brak słów....
odpisała:
"...."

ma-sa-kra

[Lukardis]

Napisane przez monicar

Gabi też ją zgłosiłam. Zobaczymy co na to allegro.

Allegro zwykle takie sytuacje olewa :/

Boże, po co ona to pisała. Taka kompromitacja w tym mailu

[tiniaczek]

Ansday, pieknie wygladasz
Przez Was je chce

Gabi, alez dziewuszysko wstretne Wspolczuje:/

[gabi1234]

dziewczyny dziękuję za wsparcie
już chociaż łeb mogła uciac a nie tak z ryjem wrzucac

[Lukardis]

Napisane przez gabi1234

dziewczyny dziękuję za wsparcie
już chociaż łeb mogła uciac a nie tak z ryjem wrzucac

Ryja

[abrakatabra]

Napisane przez Lukardis

Allegro zwykle takie sytuacje olewa :/

Boże, po co ona to pisała. Taka kompromitacja w tym mailu

Od jakiegoś czasu, podczas dodawania do aukcji zdjęcia przedmiotu, pojawia się komunikat o odpowiedzialności karnej lub cywilnej za bezprawne korzystanie ze zdjęć więc jest szansa, że coś zdziałają. Może przynajmniej usuną aukcję.

[gabi1234]

Napisane przez abrakatabra

Od jakiegoś czasu, podczas dodawania do aukcji zdjęcia przedmiotu, pojawia się komunikat o odpowiedzialności karnej lub cywilnej za bezprawne korzystanie ze zdjęć więc jest szansa, że coś zdziałają. Może przynajmniej usuną aukcję.

cycki mi opadły..... poprosiłam grzecznie o usunięcie zdjęc a oto odpowiedź

"Po pierwsze zdjęcia te mozna wyszukać bez wysiłku wprost w wyszukiwarce google image-Pani winna wiedzieć że treści raz wprowadzone do sieci pozostaja tam na zawsze i podlegają rozpowszechnianiu i modyfikacji jezeli nie zostały należycie zabezpieczone, a google pokazuje losowo wybrane image do wpisanych haseł i nie odnosi się do pierwotnych źródeł ich pochodzenia. Nie wiem że prowadzi Pani bloga - nie trafiłam na taki-ale jeżeli tak jest w rzeczywistości to jest to okoliczność świadcząca przeciwko Pani i Panią obciążająca z tytułu świadomego i dobrowolnego opublikowaniu swojego wizerunku i nie zabezpieczenia zdjęć przed ich dalszym rozpowszechnianiem jak czynią to blogerki które nie chcą mieć takich problemów. Ponadto blog to z definicji forma publicznego rozpowszechniania różnych treści z zamysłem by trafiły one do nieograniczonej liczby nieoznaczonych użytkowników czego każdy prowadzący powinien być świadom. Ponadto mieszczane na blogu zdjęcia są zdjęciami inetncjonalnie i z rozmysłem upublicznianymi i udostepnianymi nieograniczonej liczbie uzytkowników i nie podlegają jako takie ochronie prawnej. Na koniec brak dbałości z Pani strony odnosnie zabezpieczenie ich przed kopiowaniem i rozpowszechnianieam jest rażący a zatem sama kusi Pani los i nie dba nalezycie o politykę prywatności skoro nie zabezpiecza ich choćby w najprostszy sposób w programie do obróbki grafiki i zdjęć, a żąda Pani ich nie upowszechniania, czyniąc to wielokrotnie na formu publicum- to kuriozalne. O ile zdjęcia są faktycznie Pani zdjęciami i nie uzurpuje sobie Pani do nich praw - w ramach mojej dobrej woli mogę jedynie zamazać wizerunek na zdjęciach tak by nikt Pani nie rozpoznał. Oczywiście należy wziąć poprawkę na modyfikację aukcji przez sam portal ale mam nadzieję że nastąpi to mozliwie jak najszybciej i ten niepotrzebny nikomu konflikt zostanie zażegnany."


podpowiedzcie co jej napisac tak by jej w pięty poszło?

[bbbeee]

Napisane przez gabi1234

cycki mi opadły..... poprosiłam grzecznie o usunięcie zdjęc a oto odpowiedź

"Po pierwsze zdjęcia te mozna wyszukać bez wysiłku wprost w wyszukiwarce google image-Pani winna wiedzieć że treści raz wprowadzone do sieci pozostaja tam na zawsze i podlegają rozpowszechnianiu i modyfikacji jezeli nie zostały należycie zabezpieczone, a google pokazuje losowo wybrane image do wpisanych haseł i nie odnosi się do pierwotnych źródeł ich pochodzenia. Nie wiem że prowadzi Pani bloga - nie trafiłam na taki-ale jeżeli tak jest w rzeczywistości to jest to okoliczność świadcząca przeciwko Pani i Panią obciążająca z tytułu świadomego i dobrowolnego opublikowaniu swojego wizerunku i nie zabezpieczenia zdjęć przed ich dalszym rozpowszechnianiem jak czynią to blogerki które nie chcą mieć takich problemów. Ponadto blog to z definicji forma publicznego rozpowszechniania różnych treści z zamysłem by trafiły one do nieograniczonej liczby nieoznaczonych użytkowników czego każdy prowadzący powinien być świadom. Ponadto mieszczane na blogu zdjęcia są zdjęciami inetncjonalnie i z rozmysłem upublicznianymi i udostepnianymi nieograniczonej liczbie uzytkowników i nie podlegają jako takie ochronie prawnej. Na koniec brak dbałości z Pani strony odnosnie zabezpieczenie ich przed kopiowaniem i rozpowszechnianieam jest rażący a zatem sama kusi Pani los i nie dba nalezycie o politykę prywatności skoro nie zabezpiecza ich choćby w najprostszy sposób w programie do obróbki grafiki i zdjęć, a żąda Pani ich nie upowszechniania, czyniąc to wielokrotnie na formu publicum- to kuriozalne. O ile zdjęcia są faktycznie Pani zdjęciami i nie uzurpuje sobie Pani do nich praw - w ramach mojej dobrej woli mogę jedynie zamazać wizerunek na zdjęciach tak by nikt Pani nie rozpoznał. Oczywiście należy wziąć poprawkę na modyfikację aukcji przez sam portal ale mam nadzieję że nastąpi to mozliwie jak najszybciej i ten niepotrzebny nikomu konflikt zostanie zażegnany."


podpowiedzcie co jej napisac tak by jej w pięty poszło?

Ma tupet.

[ZlaZlosliwaZlosnica]

.

[abrakatabra]

Napisane przez gabi1234

cycki mi opadły..... poprosiłam grzecznie o usunięcie zdjęc a oto odpowiedź

"Po pierwsze zdjęcia te mozna wyszukać bez wysiłku wprost w wyszukiwarce google image-Pani winna wiedzieć że treści raz wprowadzone do sieci pozostaja tam na zawsze i podlegają rozpowszechnianiu i modyfikacji jezeli nie zostały należycie zabezpieczone, a google pokazuje losowo wybrane image do wpisanych haseł i nie odnosi się do pierwotnych źródeł ich pochodzenia. Nie wiem że prowadzi Pani bloga - nie trafiłam na taki-ale jeżeli tak jest w rzeczywistości to jest to okoliczność świadcząca przeciwko Pani i Panią obciążająca z tytułu świadomego i dobrowolnego opublikowaniu swojego wizerunku i nie zabezpieczenia zdjęć przed ich dalszym rozpowszechnianiem jak czynią to blogerki które nie chcą mieć takich problemów. Ponadto blog to z definicji forma publicznego rozpowszechniania różnych treści z zamysłem by trafiły one do nieograniczonej liczby nieoznaczonych użytkowników czego każdy prowadzący powinien być świadom. Ponadto mieszczane na blogu zdjęcia są zdjęciami inetncjonalnie i z rozmysłem upublicznianymi i udostepnianymi nieograniczonej liczbie uzytkowników i nie podlegają jako takie ochronie prawnej. Na koniec brak dbałości z Pani strony odnosnie zabezpieczenie ich przed kopiowaniem i rozpowszechnianieam jest rażący a zatem sama kusi Pani los i nie dba nalezycie o politykę prywatności skoro nie zabezpiecza ich choćby w najprostszy sposób w programie do obróbki grafiki i zdjęć, a żąda Pani ich nie upowszechniania, czyniąc to wielokrotnie na formu publicum- to kuriozalne. O ile zdjęcia są faktycznie Pani zdjęciami i nie uzurpuje sobie Pani do nich praw - w ramach mojej dobrej woli mogę jedynie zamazać wizerunek na zdjęciach tak by nikt Pani nie rozpoznał. Oczywiście należy wziąć poprawkę na modyfikację aukcji przez sam portal ale mam nadzieję że nastąpi to mozliwie jak najszybciej i ten niepotrzebny nikomu konflikt zostanie zażegnany."


podpowiedzcie co jej napisac tak by jej w pięty poszło?

To, że zdjęcie jest umieszczone w internecie nie oznacza, że wszyscy maja prawo do kopiowania i/lub przetwarzania.

Tutaj jest coś na temat wykorzystywania zdjęć w aukcji, podane są też paragrafy:
http://www.eporady24.pl/naruszenie_p...7,57,2246.html

[Lukardis]

Napisane przez abrakatabra

Od jakiegoś czasu, podczas dodawania do aukcji zdjęcia przedmiotu, pojawia się komunikat o odpowiedzialności karnej lub cywilnej za bezprawne korzystanie ze zdjęć więc jest szansa, że coś zdziałają. Może przynajmniej usuną aukcję.

Szczerze wątpię. Autor zdjęć musiałby najpierw udowodnić, że jest właścicielem tych konkretnych zdjęć. Poza tym większość aukcji musieliby zamknąć. Skoro nawet nie usuwają prawie aukcji z chamskimi podróbkami niektórych rzeczy to samymi zdjęciami się sami z siebie nie zajmą.

Zawsze można się z tego wywinąć, mówiąc, że nie są w stanie sprawdzić wszystkich aukcji itd.. Smutne ale prawdziwe

[tenebris]

Napisane przez Lukardis

Szczerze wątpię. Autor zdjęć musiałby najpierw udowodnić, że jest właścicielem tych konkretnych zdjęć. Poza tym większość aukcji musieliby zamknąć. Skoro nawet nie usuwają prawie aukcji z chamskimi podróbkami niektórych rzeczy to samymi zdjęciami się sami z siebie nie zajmą.

Zawsze można się z tego wywinąć, mówiąc, że nie są w stanie sprawdzić wszystkich aukcji itd.. Smutne ale prawdziwe

Usuwają. Ja zawsze jak ich proszę to usuwają. Tak samo jak usuwają aukcję gdzie jest np. użyte logo jakiejś firmy...

Użycie cudzych zdjęć to naruszenia dobra osobistego jakim jest wizerunek. Art. 23 KC (i 24 KC). Napisz jej to.

W ogóle co za baba... czyli ja fotograf wrzuca swoje prace na stronie i wyszukuje je google tzn. że każdy może te zdjęcia używać jak własne? Albo ta osoba jest mało inteligentna albo Ciebie chce zrobić na szaro...

[julka910]

Napisane przez gabi1234

cycki mi opadły..... poprosiłam grzecznie o usunięcie zdjęc a oto odpowiedź

"Po pierwsze zdjęcia te mozna wyszukać bez wysiłku wprost w wyszukiwarce google image-Pani winna wiedzieć że treści raz wprowadzone do sieci pozostaja tam na zawsze i podlegają rozpowszechnianiu i modyfikacji jezeli nie zostały należycie zabezpieczone, a google pokazuje losowo wybrane image do wpisanych haseł i nie odnosi się do pierwotnych źródeł ich pochodzenia. Nie wiem że prowadzi Pani bloga - nie trafiłam na taki-ale jeżeli tak jest w rzeczywistości to jest to okoliczność świadcząca przeciwko Pani i Panią obciążająca z tytułu świadomego i dobrowolnego opublikowaniu swojego wizerunku i nie zabezpieczenia zdjęć przed ich dalszym rozpowszechnianiem jak czynią to blogerki które nie chcą mieć takich problemów. Ponadto blog to z definicji forma publicznego rozpowszechniania różnych treści z zamysłem by trafiły one do nieograniczonej liczby nieoznaczonych użytkowników czego każdy prowadzący powinien być świadom. Ponadto mieszczane na blogu zdjęcia są zdjęciami inetncjonalnie i z rozmysłem upublicznianymi i udostepnianymi nieograniczonej liczbie uzytkowników i nie podlegają jako takie ochronie prawnej. Na koniec brak dbałości z Pani strony odnosnie zabezpieczenie ich przed kopiowaniem i rozpowszechnianieam jest rażący a zatem sama kusi Pani los i nie dba nalezycie o politykę prywatności skoro nie zabezpiecza ich choćby w najprostszy sposób w programie do obróbki grafiki i zdjęć, a żąda Pani ich nie upowszechniania, czyniąc to wielokrotnie na formu publicum- to kuriozalne. O ile zdjęcia są faktycznie Pani zdjęciami i nie uzurpuje sobie Pani do nich praw - w ramach mojej dobrej woli mogę jedynie zamazać wizerunek na zdjęciach tak by nikt Pani nie rozpoznał. Oczywiście należy wziąć poprawkę na modyfikację aukcji przez sam portal ale mam nadzieję że nastąpi to mozliwie jak najszybciej i ten niepotrzebny nikomu konflikt zostanie zażegnany."


podpowiedzcie co jej napisac tak by jej w pięty poszło?

Napisz do allegro, zobaczymy co odpowiedzą.
Może tu cos znajdziesz :
http://www.mmtrojmiasto.pl/263119/20...ry=spozaMiasta
http://www.mmbydgoszcz.pl/304406/201...?category=news

Ja bym napisała
"Proponuje polubowne załatwienie sprawy - Pani usuwa zdjecia. W innym przypadku będę musiała zaangażować odpowiednie instytucje w celu wyegzekwowania swoich praw."

Lub cos w tym stylu.

Mnie to osobiście wkurza. Często przeglądam różnie aukcje i jak widzę Wasze zdjecia skradzione to

[abrakatabra]

Napisane przez Lukardis

Szczerze wątpię. Autor zdjęć musiałby najpierw udowodnić, że jest właścicielem tych konkretnych zdjęć. Poza tym większość aukcji musieliby zamknąć. Skoro nawet nie usuwają prawie aukcji z chamskimi podróbkami niektórych rzeczy to samymi zdjęciami się sami z siebie nie zajmą.

Zawsze można się z tego wywinąć, mówiąc, że nie są w stanie sprawdzić wszystkich aukcji itd.. Smutne ale prawdziwe

Nie usuwają aukcji bo pewnie nikt nie zgłasza roszczeń a sami z siebei usuwać nie będą bo przecież mają z tego prowizje. Po wynikach w google widzę, że można spokojnie zażądać odszkodowania za bezprawne wykorzystanie zdjęć (fakt najpierw trzeba udowodnić, że jest się ich właścicielem) może egzekwowanie tych praw sprawi, że kradzieże zdjęć będą coraz rzadsze.

[julka910]

Gabi wpisałam z ciekawości w Google "spodnica z falbankami Zara" oraz "gabischa" i nic mi nie wyskoczylo.

[abrakatabra]

Napisane przez julka910

Gabi wpisałam z ciekawości w Google "spodnica z falbankami Zara" oraz "gabischa" i nic mi nie wyskoczylo.

Niech mnie ktoś poprawi jeżeli jestem w błędzie ale chyba wizażowe zdjęcia nie pojawiają się w wyszukiwarce

[julka910]

Napisane przez abrakatabra

Niech mnie ktoś poprawi jeżeli jestem w błędzie ale chyba wizażowe zdjęcia nie pojawiają się w wyszukiwarce

Tego nie wiem.
Ale nie znalazłam Gabi.

[Lilotron]

Napisane przez abrakatabra

Niech mnie ktoś poprawi jeżeli jestem w błędzie ale chyba wizażowe zdjęcia nie pojawiają się w wyszukiwarce

np. avatry się pojawiają z logiem wizażu spróbowałam na Twoim nicku i pojawił się czarny kotek

[Lukardis]

Napisane przez abrakatabra

Nie usuwają aukcji bo pewnie nikt nie zgłasza roszczeń a sami z siebei usuwać nie będą bo przecież mają z tego prowizje. Po wynikach w google widzę, że można spokojnie zażądać odszkodowania za bezprawne wykorzystanie zdjęć (fakt najpierw trzeba udowodnić, że jest się ich właścicielem) może egzekwowanie tych praw sprawi, że kradzieże zdjęć będą coraz rzadsze.

Kiedyś jedna z blogerek/youtubowiczek - AzjatyckiCukier pisała na blogu o swojej "wojnie" z allegro i złodziejem zdjęć. Może od tego czasu coś się poprawiło, ale jeśli nie to jest to dość długa przeprawa zapewne.

Zdjęcia z wizażu widzą tylko zalogowani, więc nierealne aby ktoś to mógł wykorzystać. No i znak w lewym dolnym rogu

[pati_pz]

Gabi, nie jestem obeznana w prawach autorskich (dobrze, że dziewczyny wrzuciły Ci linki do konkretnych paragrafów w prawie), ale moja rada jest taka - koniecznie wypisz dokładne paragrafy, na podstawie których racja jest po Twojej stronie i wymień instytucję, do której zgłosisz sprawę (poza Allegro oczywiście). Tak, żeby ta osoba wiedziała, że znasz swoje prawa (poparte ustawami) i wiesz co robić w sytuacji ich naruszenia.

Odnoszę wrażenie, że tymi mądrymi sformułowaniami "forum publicum", "to kuriozalne" próbuje zbić Cię z pantałyku i pokazać się jako osoba, która się na tym zna, bo - jak sama wspomniała - posądzenie o wykorzystanie cudzych zdjęć nie zdarzyło się jej pierwszy raz...