2018-01-23, 16:00 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 417
|
Życie po zdradzie
Wątek kieruję do osób które przeżyły zdradę partnera, postanowiły wybaczyć i odbudować związek na nowo.
Czy jest to w ogóle możliwe? Na początku tego roku dowiedziałam się o podwójnym życiu jakie prowadził mój mąż przez rok. Ból i poczucie krzywdy nie do opisania. Wg mnie zjawisko nie do wybaczenia. Jakby skończyło się dla mnie życie. Ale emocje trochę opadły. Więcej analiz na chłodno i dochodzę do wniosku że pomimo całego gniewu,bólu i cierpienia męża kocham nadal i nie chce go stracić. Brakuje mi jakiegoś wzorca osób w podobnej sytuacji by rzucić jakiś cień nadziei na to czy jeszcze jesteśmy w stanie ratować nasze małżeństwo. Zapisaliśmy się na terapię dla par oraz terapię indywidualne by pracować nad naszymi charakterami ale poczucie krzywdy mnie przerasta. Natłok myśli,pytań,skojarzeń jest tak ogromny że nie potrafię go wyciszyć. Wszystko wraca jak bumerang. Nie wiem już jak wszystko mam sobie w głowie poukładać by nie popaść w paranoję Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-23, 16:08 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 325
|
Dot.: Życie po zdradzie
Próbowałam. Pierwszy raz zostałam zdradzona po 5 miesiącach. Potem jeszcze co najmniej trzy razy. Za każdym razem nie dość że wybaczałam, to jeszcze bardziej się angażowałam. Mało brakowało, a zamieszkalibyśmy razem i założylibyśmy rodzinę. Ale po 1,5 roku powiedziałam w końcu "dość". Szkoda, że tak późno.
|
2018-01-23, 16:20 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 282
|
Dot.: Życie po zdradzie
Nie wiem jak można się tak upokorzyć i wracać do faceta po czymś takim.
Sama zostałam zdradzona i po prostu wywaliłam za drzwi. |
2018-01-23, 16:26 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Życie po zdradzie
Niestety nie potrafię wywalić za drzwi jak psa. Może będę tego żałować nie wiem ciężko powiedzieć. Ale nie umiem z dnia na dzień tak po prostu wywalić i pozbawić córki ojca.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-23, 16:35 | #5 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
Mi została kiedyś wybaczona zdrada, ale na początku. Dzięki temu wybaczyłabym zdradę jednorazową. Ale rocznego romansu już bym chyba nie dała rady... To za dużo, za duże zaangażowanie emocjonalne.
__________________
|
|
2018-01-23, 16:58 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Życie po zdradzie
Sama sobie z tym emocjonalnie nie radzę dlatego zdecydowałam się na terapię indywidualną. Może właśnie cel będzie taki że rozstanie nastąpi w drodze przemyślanej decyzji niż w porywie emocji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-23, 17:09 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
Po co tracic kase na psychologa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2018-01-23, 17:12 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Życie po zdradzie
Nie każdy psychoterapeuta bierze kasę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-23, 17:13 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Życie po zdradzie
Moim zdaniem taka rana(roczny romans)nigdy się do końca nie zagoi
Nie miałabym już nigdy zaufać a zwiazek zwiazek bez zaufania jest do du..y Nigdy nie będzie jak przed zdradą Ps.jak się dowiedzialas? |
2018-01-23, 17:16 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Życie po zdradzie
Od męża tej dziewczyny. On się dowiedział również przez przypadek. Ja od jakiegoś czasu podejrzewałam ale nie zdawałam sobie sprawy że skali tego jaki to przybrało obrót. Albo nie chciałam wierzyc.Śladow żadnych.Smsow.Na Facebooku nic. Więc nie miałam argumentów.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-23, 17:22 | #11 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Życie po zdradzie
Ojej współczuję Ci autorko nie mam pojęcia co Ci doradzić, wydaje mi się jedyne sensowne wyjście, to zakończyć ten związek. Wątpię, czy można żyć z tym człowiekiem co zdradzał, po czymś takim. Że można normalnie funkcjonować znowu w związku.
A co stało się z tą drugą parą? Są razem?
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln Edytowane przez Mija62 Czas edycji: 2018-01-23 o 17:24 |
2018-01-23, 17:24 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Życie po zdradzie
Tak są razem nadal.Tez mają dziecko tylko starsze.Maz jest też zraniony cała sytuacja. Ale zdaje się że sobie układają wszystko od nowa.
A ja jakoś nie mogę ruszyc z miejsca. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-23, 17:28 | #13 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Życie po zdradzie
Też mam dziecko i zmusza mnie to do refleksji, napewno próbowałabym żyć w takim związku dla dziecka, ale napewno nie dzieliła bym już z nim łóżka.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln Edytowane przez Mija62 Czas edycji: 2018-01-23 o 17:30 |
2018-01-23, 17:38 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2018-01-23, 17:40 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Życie po zdradzie
Wiec nie zakończył tego z własnej woli tylko poprostu się wydało
Wiesz to jest świeża sprawa twoje emocje są zrozumiałe pewnie jeszcze wiele się w nich zmieni to jest coś podobnego do żałoby Daj sobie czas nie obwiniaj siebie za to że nie możesz się z tym pogodzić Nie mówię że masz odejść sama dojrzejesz do tej decyzji.dziecku ojca nie odbierasz nadal pozostajecie rodzicami Utrzymywanie sztucznego tworu dla"dobra dziecka"to marnowanie sobie zycia |
2018-01-23, 17:43 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Życie po zdradzie
Właśnie bycie w takim związku tylko dla dziecka nie jest dobre. Bo można sobie do gardeł skakać a ono na wszystko patrzy.
U mnie sytuacja jest bardzo skomplikowana bo bo tym wszystkim wiecej ze sobą rozmawiamy szczerze o ile można tak powiedzieć. Na wiele rzeczy się pootwierały oczy. O wybaczeniu ciężko mówić bo jest za wcześnie. Tylko nie umiem sobie w tym wszystkim znaleźć miejsca. Nie chce tu na razie wyciągać całej genezy tego zdarzenia. Zastanawia mnie tylko perspektywa przyszłości. Czy da się w ogóle żyć z takim ciężarem czy ktoś to dał radę przejsc Widzę starania chęć walki ze strony męża. Ale podchodzę do tego na chłodno. Z ogromnym dystansem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-23, 17:53 | #17 |
Konto usunięte
|
Dot.: Życie po zdradzie
Mnie by brzydziło przebywanie z tą osobą pod jednym dachem.
Jednorazowa zdrada, czy np. Zdradzanie z różnymi partnerkami pod względem emocjonalnym jest dla mnie mniej obrzydliwe, niż regularna zdrada z jedną kobietą. Przecież on jej mógł mówić, że ją kocha. Ze jest kobietą jego życia. FUJ. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2018-01-23, 18:31 | #18 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
Moze decyzje, które podejmujesz nie są najbardziej popularne, ale działasz i nie masz podejścia życzeniowego do tej calej sytuacji. Wg mnie terapia jest dobrym poczatkiem jak i małe kroki. Zdrada, zwłąszcza taka, o której piszesz to jest kataklizm dla związku. Tutaj jest mnóstwo poczucia winy (z obu stron i poczucia krzywdy. Sama nie zdecydowałabym, się na kontunuowanie związku z kimś kto prowadził drugie życie z drugą kobietą.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2018-01-23, 19:07 | #19 | |
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
Dobrze, że jesteś w terapii. Myślę, że musisz sama siebie zapytać i sama dla siebie zrozumieć, czy jesteś w stanie zaufać, wybaczyć i zapomnieć. I domyślam się, że jest to długi proces.
__________________
chase the rain! |
|
2018-01-23, 21:01 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Życie po zdradzie
Nie bylabym w stanie wybaczyc zadnej zdrady i nigdy nie zostalabym z partnerem po czyms takim bo dziecko Dajac mi buziaka przytulajav mnie wczesniej obejmowal przde mna kochanke obrzydliwe. Dla mnie to jednoznaczny koniec.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-23, 21:32 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 132
|
Dot.: Życie po zdradzie
Bardzo współczuję. Któraś wizazanka zwróciła uwagę na ważną według mnie kwestie... Ten romans się skończył nie z wolnej woli twojego partnera. Gdyby nie mąż jego kochanki ten układ trwał by nadal. Przez ten "szczegół" nie mogłabym nawet próbować naprawić związku. Co innego gdyby przyszła do męża refleksja czy nie wiem, postanowiłby ze z tym zrywa, przyzna się i będzie błagał cię na kolanach o wybaczenie.
A tu się wydało niechcący i nagle on walczy o małżeństwo.... Źle to wygląda moim zdaniem. Ratowanie związku w przypadku takim jak twój wydaje mi się bezsensowne i nie rokujace na przyszłość. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Poza Polską od 27.10.2013 Wspólne mieszkanko z Nim od 1.05.2014 czekam.. Olejowanie włosów od 1.04 - czekam na efekty! Edytowane przez Amellie_flower Czas edycji: 2018-01-23 o 21:41 |
2018-01-23, 22:31 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 27
|
Dot.: Życie po zdradzie
Wiem, że szukasz opinii osób zdradzonych, ale opiszę Ci to z drugiej strony barykady.
Wątpię, zeby twojemu mężowi chodziło tylko o seks. Musiało być zaangażowanie emocjonalne. A emocji nie wyłączysz na pstrykniecie palcami. On na 100% spotka się z kochanka jeszcze nie raz. Gwarantuje Ci to. Poznałam sporo zdradzajacych długoterminowo i nigdy nie kończyło się na pierwszym rozstaniu. Ten romans został przerwany nagle, nie z ich woli. Nie został zakończony naturalnie. Te emocje nadal w nich są i beda jeszcze długo. Może wydać Ci sie to głupie, ale twój mąż jest teraz jak cpun na odwyku. Czas pokaże ile znaczy dla Niego kochanka. Zrób test i powiedz, ze odchodzisz. Jak nie będzie Cię zatrzymywal, to znaczy, ze mu to na rękę. Oni boją się brać odpowiedzialnosci, nie mają jaj, żeby zmienic życie. Ale doskonale rozumiem, ze ciężko Ci od Niego odejść. Z czasem twoje emocje się zmienia. |
2018-01-23, 22:51 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
2018-01-23, 23:19 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
Mnie przez kilka miesięcy zdradzał narzeczony, z tą samą kobietą. My się rozstalismy, z nią też przestał się spotykać. Minęło trochę czasu i miał kogoś zupełnie innego. Jak się go pytałam czemu mnie zdradzał to w końcu powiedział, że chodziło tylko o seks. Dobrze im było w łóżku. Żadnych wyższy uczuć. Koniec. Kropla Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-01-24, 03:28 | #25 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Życie po zdradzie
Roczna zdrada, gdzie facet został przyłapany a nie sam zerwał i później się to wydało to zły znak. Ja bym nie wybaczyła czegoś takiego. Znam dwa przykłady podobnej zdrady.
1. Kobieta wybaczyła, jakiś czas było ok. A później on znajdował sobie kolejne kochanki. Kobieta po 10 latach czegoś takiego odeszła i w zasadzie jest wrakiem człowieka. 2. Kobieta wybaczyła, mąż przestał spotykać się z kochanką, chociaż był w niej zakochany. Do tej pory jest wierny, ale nie jest szczęśliwy tak w 100%. Co łączy te historie? Przynajmniej roczne romanse, kobiety, które się poniżały, byle facet z nimi został + wygodnictwo panów. Głównie finansowe. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-01-24, 06:20 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
Prawdopodobnie z kochanką łączyły go emocje, ale nie musiały, ona też miała męża, więc mogła być "bezpieczna", że w razie czego się nie przyczepi. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
2018-01-24, 06:26 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Życie po zdradzie
Cytat:
|
|
2018-01-24, 08:01 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 27
|
Dot.: Życie po zdradzie
Nie mówię, że On musi kochać swoją kochankę. Może sie tylko zauroczyl może to tylko seks. Ale On żył takim życiem przez rok. I żyłby dalej. Autorka może próbować oceniać jego emocje po zachowaniu w domu. On teraz prawdy nie powie. Da sie ocenić czy znikał tylko na seks czy były też wspólne wyjścia, wyjazdy itp. Wystarczy sobie podsumować ile razy musiał zostać później w pracy, ile było niewyjaśnionych znikniec i na ile czasu. No i w końcu jak zmienił się jego stosunek do żony.
Zdradzajacy w większości przypadków nigdy nie odchodzą do kochanek. Ale powodem ich zostania w domu nie jest miłość do żony. Musisz sama ocenic czy On chce z Tobą być czy po prostu przeraża go machina pod tytułem ‘zmiana zycia’. Jak zostanie z Tobą z wygody lub strachu, to gwarantuje Ci, że prędzej lub później kochanka wróci. Ta lub inna. On posmakowal innego życia. I to życie mu sie spodobało. A co mąż zrobi dalej zależy też od tego co kochanka zrobi dalej. Jego planów już nie poznasz. Jeżeli w gre wchodziły emocje, to Oni przez rok czasu na pewno robili jakieś plany. A to że odejdą, a to że sie rozstana, a to że poczekają aż dzieci beda starsze albo że oboje nie chcą nic zmieniać, że wystarczy im jak jest itp. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, ze ‘moj’ był zadowolony jak odeszłam. Myslal, ze wróci do swojego dawnego życia. A tu klops, bo emocje nie pozwoliły wrócić. Nie słuchaj gadania męża, będzie klamal. Obserwuj jego emocje i zachowanie. |
2018-01-24, 08:04 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
|
Dot.: Życie po zdradzie
Nie wyobrażam sobie abym miała coś takiego wybaczyć. Facet został przyłapany, gdyby nie to z pewnością dalej by się spotykali.
Druga kwestia - jak Ty sobie autorko wyobrażasz dalsze życie z tym człowiekiem? Chcesz spać z nim w jednym łóżku, uprawiać seks jednocześnie zastanawiając się " Chyba nie jest mu tak dobrze, ona musiała być lepsza". Zamęczysz się psychicznie. Może to jeszcze nie ten czas, ale jeśli wybaczysz to zadręczysz się pytaniami. Jaka ona była? Co miała czego ja nie? Było mu dobrze? Co on z nią robił czego ze mną nie? Kochał ją? To wszystko jest obleśne.
__________________
Pole dance 3 l oddane |
2018-01-24, 08:05 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
|
Dot.: Życie po zdradzie
Sama osobiscie tego nie doswiadczylam ale znam kilka malzenstw ,ktore piradzily sobie ze zdradza I nadal sie kochaja I sa szczesliwe. 2 takie pary mam w rodzinie I mieszkalam jakis czas u nich wiec to nie jest na pokaz.
Nie sluchaj tych ,ktorzy mowia ,ze nie warto. To Twoje zycie I Twoje malzenstwo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:28.