2011-04-14, 09:47 | #2731 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Chciałabym jakieś proste, na około 8 cm obcasie, z okrągłym czubkiem.
Chyba też muszę sobie wiele rzeczy odpuścić bo czuję się ostatnio jakby wszystko było na mojej głowie. Chyba potrzebuję jednego spokojnego dnia, żeby o niczym nie myśleć |
2011-04-14, 10:40 | #2732 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26357914]Chciałabym jakieś proste, na około 8 cm obcasie, z okrągłym czubkiem.
Chyba też muszę sobie wiele rzeczy odpuścić bo czuję się ostatnio jakby wszystko było na mojej głowie. Chyba potrzebuję jednego spokojnego dnia, żeby o niczym nie myśleć [/QUOTE] Szukałam podobnych butów do Twojego opisu, mam takie -> http://www.pantofelekslubny.pl/foto/w/7_1.jpg obcas 7cm, proste, tylko czubek nie do końca okrągły A co do odpuszczania sobie rzeczy to nie ma co wszystkim się tak martwić i przejmować. Wiadomo, że chce się, żeby wszystko było ładnie, ale chyba to czy w kościele będą takie czy inne kwiaty nie ma większego znaczenia, nie to będzie najważniejsze podczas mszy, zresztą to tylko dodatek. Na początku chciałam się bawić w dobieranie wszystkich dodatków i wszystkiego, ale jak przyszło co do czego to wiele rzeczy sobie odpuściliśmy, np. winietki, zawieszki na wódkę, księgę gości i inne tego typu drobiazki. |
2011-04-14, 12:59 | #2733 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
hej dziewczynki,
u mnie też spora liczba ludzi odmówiła.. (ze 120 będzie ok 90) było smutno,ale już przeszło. Niektórych rozumiem (żałoba, małe dzieci, kredyty) ale jak mi ktoś powiedział, że my nie byliśmy na jego ślubie dlatego on nie ma zamiaru..to przykro (mieliśmy żałobę). Też już spowiedź mamy za sobą,byliśmy w 1piątek, żeby nie "odstawać" hehe. Głowy ksiądz nie urwał,a mamy to za sobą. Poradnię uwaga zaliczyłam w 30 min! pani zakreśliła nam od razu dwa spotkania. Odpowiednio zagadałam i przeszło. Kupiłam też bieliznę w jedno popołudnie. Byłam także na próbnym makijażu (zmieniłam wizażystkę!i bardzo dobrze), makijaż szaro-niebiesko-różowy,jest bardzo delikatny i dobrze się w nim czuję, tylko jakoś nie widzi mi się brązer na policzki, wolę róż, na taką okazję jest idealny,bo dodaje świeżości.. Przymiarki sukni miałam co tydzień. Ostatnia w poniedziałek, wtedy też spisujemy drugi protokół i potem dopiero odbiór sukni, chyba pare dni przed ślubem. Miałam też w tą sobotę wieczór panieński, wybawiłam się za wszystkie czasy. Byłyśmy w klubie, miałyśmy peruki, grałyśmy w gry. Mój przyszły ma w tą sobotę, szykuję dla niego śmieszny prezent, ale jeszcze nie wiem co. Zamówiłam też ostatecznie dodatki typu serwetki na płatki, bańki, tablice rejestracyjne, pudełko na koperty, pudełeczka z migdałkami dla gości (nie powiem zrujnowało troche to kieszeń!). Zaczeliśmy też naukę tańca, ale nie mamy czasu ćwiczyć. A i byliśmy w restauracji, ustalaliśmy wszystko. Tak naprawdę nie jestem do końca zadowolona, nie pamiętam jaki smak tortu, ważne, że będzie cały biały . Chyba śmietankowy, z owocami. Jednak teściowa spowodowała moje nerwy.. i się zaczęła nerwówka. Nie przez przygotowania, nie przez nawał, ale przez to, że ona narzuca wszystko... Też bym chętnie gdzieś wyjechała, ale zaczęłam nową pracę i nic jeszcze nie planowaliśmy. Szczerze mówiąc to strasznie potrzebuje odpoczynku.. Wracam do domu bardzo późno, pół dnia w pracy, potem bieganina... nawet weekendów nie mam. Eh. Nie martwcie się, że coś Wam zostało jeszcze. Nie dopilnujemy wszystkiego! zawsze chciałam wszystko planować, starać się, żeby było idealnie, ale tym razem dałam sobie spokój. I tak będzie dobrze! Mam jeszcze sporo do załatwienia. Biżu wybrałam, ale nie było jej w sklepie, mają zamówić, sprawy które zostały: zanieść zapowiedzi,organista, ozdoby kościoła, winietki itd, ustalić ustawienie stołów, prezenty dla rodziców,kupić dodatkową wódkę, buty i żakiet na 2-gi dzień, i 2-ga spowiedź. Na pewno jeszcze wiele.. ---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ---------- A jeszcze Wam powiem, że miałam małą załamkę w sobotę gdy poszłam na ten próbny makijaż. Chodziłam tyle do kosmetyczki, starałam się, a stan cery drastycznie się pogorszył, ja wydałam kupę kasy.. Jest gorzej niż było przed chodzeniem do niej i dostałam początki trądziku różowatego! istna załamka..ale już mam to gdzieś. Jedyny plus urodowych spraw to, że skrzyp zaczął działać po 2-ch miesiącach brania.
__________________
|
2011-04-14, 21:30 | #2734 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26356780]Hej dziewczyny ja mam doła, do ślubu dwa tygodnie a ja dalej nie mogę znaleźć butów i biżuterii, suknia zaczyna mi się nie podobać, nic nie mam na 100% dokończonego, nie wiem jakie kwiaty na salę i do kościoła kupić. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe załamanie.
Roougee bardzo ładny ten komplecik ale ja bym chciała coś ze srebra. A co do podróży poślubnej to mieliśmy wyjechać w góry przynajmniej na 4 dni ale chyba nic z tego nie wyjdzie bo muszę od razu po długim weekendzie iść na praktyki do apteki [/QUOTE] Hej, nie martw się, to tylko chwilowe załamanie. Też to miałam w związku ze swoją suknią. Ale mi przeszło, Tobie również minie. Spojrzałam jeszcze raz na Twoją sukienkę i nie podoba mi się tylko góra, tzn dekolt, lubię wycięte dekolty a nie zabudowane, a tak to ma w sobie coś. I Ty w niej wyglądasz bardzo dobrze Też nie mam kwiatów i się tym nie przejmuję, jak trzeba będzie pójdę i z 1 różą do ślubu z butami miałam bardzo duży problem, chciałam jakieś wysokie, ale nie chodzę na co dzień to się wahałam, w końcu wzięłam na obcasie 6,5cm. Pochodź za butami jeszcze trochę, a chcesz białe/kremowe czy kolorowe?? [1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26357914]Chciałabym jakieś proste, na około 8 cm obcasie, z okrągłym czubkiem. Chyba też muszę sobie wiele rzeczy odpuścić bo czuję się ostatnio jakby wszystko było na mojej głowie. Chyba potrzebuję jednego spokojnego dnia, żeby o niczym nie myśleć [/QUOTE] Polecam kilka godzin w SPA Cytat:
Ostatecznie zrezygnowałam z podziękowań dla gości, zawieszek, myślę nad strzelającymi tubami po wyjściu z kościoła jak i winietkami, czy dla 50 osób warto je robić??? Współczuję!!! Obyś szybko się z niego wyleczyła!! Dziś zamówiłam tort, 3 piętra, 3 różne smaki, truskawka, cappucino i cytryna w białej czekoladzie biało- różowy, jak myślicie co będzie lepsze- zwieńczenie tortu figurką czy kwiatami???
__________________
|
|
2011-04-15, 07:10 | #2735 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Rozpoczynasz nową drogę z nieważną spowiedzią i bardzo ciężkim grzechem (kłamstwo na spowiedzi jest świętokradztwem)!!! Ale to twoja sprawa, choć ja w tym momencie odradzałabym ślub kościelny A co za różnica czy dla 50 czy dla 200
__________________
T. 16.1.12 Z. 30.6.14 A. 7.2.17 G. 9.1O.18 |
|
2011-04-15, 07:56 | #2736 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Śluby kwietniowe
czesc
OliFka1 tez nie bardzo rozumiem Wasze podejscie do spowiedzi, przeciez ksiadz by Wam nic nie zrobil jak byscie powiedzieli prawde, Roougee mysle ze tort z kwiatami bedzie pieknie wygladal, a co do tuby to jesli lubisz takie szopki to chyba bez roznicy dla ilu osob to bedzie, co do butow to dla mnie byl to ogromny problem, na szczescie udalo sie cos znalezc ale w 40 km od mojej miejscowosci
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2011-04-15, 12:00 | #2737 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Co do tuby, ja nie lubie gdy coś strzela.. widziałam takie coś, nie chciałabym u siebie,bo mogę się wystraszyć. U mnie będą żywe płatki (już zamówione) i bańki (też zamówione). Marzyłam o tych bańkach ) Wczoraj właśnie przyszła duża przesyłka z tym wszystkim. Winietki-dobra sprawa, goście nie muszą się martwić o miejsca, nie ma zamieszania. Tort- zdecydowanie lepsze wykończenie kwiatami, ale to moje zdanie bo ja nie trawię tych figurek.. Właśnie umówiłam się na pazurki, frencz utwardzanie naturalnych żelem.
__________________
|
|
2011-04-15, 13:51 | #2738 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Dziękuję dziewczyny za podtrzymaniu mnie na duchu, już trochę mi przeszło. Byłam dziś na zakupach z mamą i nareszcie kupiłam buty nie podobają mi się jakoś strasznie ale nie są też jakieś beznadziejne, ale mi ulżyło jeden kłopot z głowy jeszcze tylko biżuteria.
Dziś świadkowa robi mi wieczór panieński więc trochę się rozerwę Roougee myślę, że kwiatami będzie ładniej, ja na swój kupiłam figurkę ale coraz bardziej się zastanawiam czy jest sens ją stawiać na torcie. Muszę wam napisać jaką wymówkę mi powiedziała jedna para, która nie chce przyjść na wesele. Zadzwonił on do mnie i powiedział, że będzie miał 3 tygodnie przed naszym ślubem zdejmowany paznokieć i przez te 3 tygodnie mu się nie zagoi i nie będzie miał jakich butów założyć do garnituru. Normalnie brak mi słów Aneth uważam, że dziesięć zł za pudełko ciasta się opłaca, ja za samo pudełko płaciłam 1,50, tak więc 8,50 za ciasto to naprawdę nie dużo. Edytowane przez e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 Czas edycji: 2011-04-15 o 13:53 |
2011-04-15, 20:28 | #2739 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Niby żadna
Cytat:
Cytat:
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26386196]Dziękuję dziewczyny za podtrzymaniu mnie na duchu, już trochę mi przeszło. Byłam dziś na zakupach z mamą i nareszcie kupiłam buty nie podobają mi się jakoś strasznie ale nie są też jakieś beznadziejne, ale mi ulżyło jeden kłopot z głowy jeszcze tylko biżuteria. Dziś świadkowa robi mi wieczór panieński więc trochę się rozerwę Roougee myślę, że kwiatami będzie ładniej, ja na swój kupiłam figurkę ale coraz bardziej się zastanawiam czy jest sens ją stawiać na torcie. Muszę wam napisać jaką wymówkę mi powiedziała jedna para, która nie chce przyjść na wesele. Zadzwonił on do mnie i powiedział, że będzie miał 3 tygodnie przed naszym ślubem zdejmowany paznokieć i przez te 3 tygodnie mu się nie zagoi i nie będzie miał jakich butów założyć do garnituru. Normalnie brak mi słów Aneth uważam, że dziesięć zł za pudełko ciasta się opłaca, ja za samo pudełko płaciłam 1,50, tak więc 8,50 za ciasto to naprawdę nie dużo.[/QUOTE] za buty, najważniejsze że je w końcu kupiłaś Wymówka tragiczna, dziś się dowiedzieliśmy, że chrzestna TŻ też nie przyjdzie na wesele, na ślub ponoć mają przyjechać.
__________________
|
||
2011-04-15, 22:57 | #2740 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 415
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
a czemu ciut wyzej upinac?? mnie sie wlasnie nisko podobaja. co to sa kokowki?? niewygodna byla Twa fryzurka?? dzieki za zdjecie, wyglada bosko ---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ---------- mysle,ze winietki zawsze warto zrobic niezaleznie od ilosci osob, od razu goscie wiedza gdzie siadac i nie ma zamieszania. ---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- zostal mi jeszcze tydzien, a jeszcze troche spraw do ogarniecia, kupienia zostalo.... ---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ---------- czy ktoras z Was sama dekoruje kosciol?? bo mam pytanie z mocowaniem dekoracji.. |
|
2011-04-16, 16:56 | #2741 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26386196]
Muszę wam napisać jaką wymówkę mi powiedziała jedna para, która nie chce przyjść na wesele. Zadzwonił on do mnie i powiedział, że będzie miał 3 tygodnie przed naszym ślubem zdejmowany paznokieć i przez te 3 tygodnie mu się nie zagoi i nie będzie miał jakich butów założyć do garnituru. Normalnie brak mi słów Aneth uważam, że dziesięć zł za pudełko ciasta się opłaca, ja za samo pudełko płaciłam 1,50, tak więc 8,50 za ciasto to naprawdę nie dużo.[/QUOTE] Nie chce nikogo usprawiedliwiać, ale napiszę ze swojej strony.. Miałam ten zabieg aż dwa razy, (jako nastolatka) więc mam niestety opinię na ten temat.. To cholernie boli, szczególnie gdy znieczulenie puszcza, brałam mocne środki przeciwbólowe. Przez 2 bite tygodnie musiałam siedzieć w domu, musiałam leżeć, noga nie mogła być trzymana w dół, żeby krew nie spłynęła. Potem ciężko było chodzić i faktycznie but się nie mieścił bo miałam gruby bandaż i nie mogłam "obijać" tego palca. Także coś chyba w tym jest co Twój kuzyn mówi, myślę, że powinnaś mu wybaczyć..
__________________
|
2011-04-17, 09:24 | #2742 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 714
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
__________________
I don't care if it hurts I wanna have control I want a perfect body I want a perfect soul.. ...this life is more ordinary |
|
2011-04-17, 11:18 | #2743 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Niestety nie pomogę Ci, ale może zajrzyj do działu Dekoracje, tam powinni Ci podpowiedzieć co i jak.
__________________
|
|
2011-04-18, 13:52 | #2744 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 323
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Kok nie był za wygodny, gdyż na samym dole miałam najwięcej wsuwek, bo jakoś najktótsze włosy z karku musiały mi pochować. A one (spinki) skumulowane w jednym miejscu naciskały na siebie, przez co jak odchylałam głowę stawiały opór. Ale jeśli masz dłuższe włosy niż ja (do łopatek) to nie powinnaś mieć problemu z niskim kokiem Cytat:
Ja to nazywam kłamstwem. Można mieć dzieci, mieszkać z Narzeczonymi, współżyć w post/adwent ale broń panie boże nie przyznawać się do tego bo to grzech... ??? Gdyby mnie ksiądz zapytał w jakich pozycjach współżyję poprosiłabym żeby i on o swoich ulubionych opowiedział. To nie ich interes moja droga- i to trzeba było mu powiedzieć! A jak się "idzie w zaparte" w trakcie spowiedzi, to przykro mi-jest ona nieważna
__________________
Nigdzie nie kupisz szczęścia, miłość daje je gratis |
||
2011-04-18, 20:24 | #2745 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
|
|
2011-04-19, 12:09 | #2746 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Dla mnie określenie "szłam w zaparte" jest ewidentnym ukrywaniem prawdy czyli w tym kontekście świętokradztwem Twoja decyzja - Twoje życie - Twoja wiara
__________________
T. 16.1.12 Z. 30.6.14 A. 7.2.17 G. 9.1O.18 Edytowane przez bambusiek Czas edycji: 2011-04-19 o 12:14 |
|
2011-04-19, 13:33 | #2747 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
cichoo dziewczynki, musimy się wyluzować . Wiara jest sprawa indywidualną każego, w przypadku małżeństwa dwoje ludzi odpowiadają również za siebie. Nie ma co dyskutować jak kto co określił, co ma na myśli, każdy ma swoje sumienie, które w jakiś sposób nim kieruje.
My wczoraj byliśmy na 2-gim protokole, mieliśmy dalszy ciąg pytań, ale prostsze były, tylko część z nich nas zaskoczyła, typu :czy zdajemy sobie sprawę, że mieszkanie z rodzicami może stawiać trudności, czy kobieta jest w stanie zrezygnować z życia zawodowego na rzecz dzieci, czy mężczyzna wie, że na nim spoczywa zapewnienie przeżycia rodzinie, czy będziemy w stanie odnosić się do siebie z szacunkiem i delikatnością nawet jeśli nie będziemy chcieli współżyć (?! jakoś tak to szło, nie pamiętam), czy zdajemy sobie sprawę że mogą pojawić się niezaplanowane dzieci, czy jesteśmy w stanie przyjąć każde dziecko, a w razie trudności z utrzymaniem oddać do adopcji (!)... hmm mieliście takie pytania? I ogólnie omówiliśmy całą ceremonię, daliśmy kopertę. Potem jeszcze wybieraliśmy naszą piosenkę na 1-szy taniec i zaczęliśmy ćwiczyć, a z tym już gprzej bo opornie nam idzie.. Zostały naprawdę drobnostki i to mnie cieszy! A jak u Was, co Wam zostało?
__________________
|
2011-04-19, 15:45 | #2748 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
U mnie ostatnio ruszyło się, zamówiłam tort, bukiety, omówiłam dekorację sali, pozostały drobiazgi i to mnie cieszy aż znowu zachciało mi się tego ślubu. Jutro mam próbny makijaż i ciekawa jestem co mi zaproponują
__________________
|
2011-04-19, 18:39 | #2749 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 323
|
Dot.: Śluby kwietniowe
U mnie też przygotowania ku końcowi się chylą.
Bukiety i tort zamówione. Dziś byłam pierwszy raz na solarium, w piątek i we wtorek z Narzeczonym idziemy Jesteśmy w trakcie nauki tańca-jeszcze przed nami 4h "przytupów" Wódka zakupiona wczoraj (promocja w Tesco Finlandii 0.7l za 38zł), wina i soki po świętach. Narzeczony odebrał garnitur w poniedziałek i okazało się, że marynarka jest za mała w barkach!!! Miesiąc temu była idealna, ale Ukochany pompki robi codziennie... A co najgorsze-większy rozmiar jest dużo za duży, trzeba by całą pruć i przerabiać, a tej którą ma nie da się poszerzyć! Tak więc tańczyć będzie bez, a jak będzie chciał prężyć klatę-to w rozpiętej Stresy mi mineły, ale wiem że wrócą
__________________
Nigdzie nie kupisz szczęścia, miłość daje je gratis |
2011-04-19, 18:48 | #2750 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 714
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Cytat:
Mój kalendarz pokazuje jeszcze 10 dni. Kosz wypchany pakiecikami z cukierkami dla gości - pod kościół - już gotowy. Oszacowałam że jakieś 4 kg starczy, cieżko było tylko upilnowac TŻta żeby cukierków nie podkradał. Zaprojektowałam zawieszki na alkohol, zotało wydrukowanie, doklejenie ozdób. Dziś jedziemy skompletowac prezenty dla rodziców. Jutro wybieram się do siostry porozmawiac o wystroju kościoła. Nie mam bladego pojęcia jaki może by koszt kwiatów do takiej dekoracji??? Trzeba popotwierdzac fotografa, samochód, i dostaczyc ostateczną listę gości. I iśc na ostatnie spotkanie do poradni rodzinnej. Zła jestem na TŻta, bo wydrukowałam mu zaproszenia dla jego kolegów - ze szkoły, z dawnego "podwórka", a on zaprosił wszystkich telefonicznie i zaproszeń nie rozdał. Mam wrażenie że to trochę nieelegancko... Nie mieliśmy czasu z każdym umówic się osobno, posiedziec, pogadac, ale ja bardzo starałam się z każdym spotkac osobiście. Zapraszacie kogoś telefonicznie, ustnie???
__________________
I don't care if it hurts I wanna have control I want a perfect body I want a perfect soul.. ...this life is more ordinary |
||
2011-04-19, 21:32 | #2751 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Co do TŻ to niech przestanie robić pompki do czasu ślubu Cytat:
Co do dekoracji kościoła to też nie mam pojęcia ile mogą kosztować, ale u mnie jest tak, że to jest rozdzielane na ilość par biorących ślub danego dnia. Też zaprosiłam kilka osób telefonicznie, ale wysłałam również do tych osób zaproszenie pocztą
__________________
|
||
2011-04-20, 09:51 | #2752 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-04-20, 18:20 | #2753 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 022
|
Dot.: Śluby kwietniowe
ano takie dziwne pytania mieliśmy.
Dziś jeszcze rozmowa z orkiestrą, zaplanujemy przebieg całego wesela, zabawy itd. Ćwiczymy taniec, a jutro organista, wybór repertuaru, dekoracje w kościele. Dziś kupiłam kwiaty (sztuczne), żeby udekorować mieszkanie. Zostało przyozdabianie kosza, mieszkania. Na sali muszę jeszcze tylko uzgodnić dokładnie kto gdzie siedzi, obok kogo, a tak wszystko dograne. czekam jeszcze na biżuterię (kolczyki), bo wciąż są w zamówieniu.. mają dzwonić i trochę mnie to martwi, że tyle czekam. Dobrze, że przypomniałyście o wódce, musimy kupić dodatkową na ewentualne "bramy". I co tam jeszcze.. szukam nadal torebki (jednak muszę ją mieć! nie wyobrażam sobie gdzie ja pomieszczę drobiazgi), i płaskie jasne balerinki, buty na drugi dzień. Aa i wciąż nie mam prezentu dla rodziców, jeszcze nie zdecydowaliśmy. Hmm. A jaką macie piosenkę i taniec? my tradycyjnie - walc angielski, nie chcieliśmy żadnych łączonych utworów, czy tam jakiś szybkich.
__________________
|
2011-04-22, 13:38 | #2754 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 714
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Nie będzie tyle osób, ale co by było gdyby zabrakło cukierków?? Skompletowaliśmy prezenty dla rodziców, dokupimy jeszcze jakiś alkohol i zapakujemy Mam za to kłopot z dekoracją kościoła, bo własnie wczoraj siostra powiedziała mi że wyjeżdża na beatyfikację, i że mam szukać sobie firmy. Na tydzień przed ślubem Czy ktoś mi to zrobi za niewielkie pieniądze? Koleżanki z pracy chcą mi pomóc, kupić tiulu, kwiaty, przybrać dla mnie... I zastanawiam się. Czy któraś z Was zdecydowała się na samodzielne wykonanie dekoracji???
__________________
I don't care if it hurts I wanna have control I want a perfect body I want a perfect soul.. ...this life is more ordinary |
|
2011-04-22, 19:41 | #2755 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cześć
ja będę sama stroić kościół z panną młodą, która ma ślub godzinę przed nami. ja już w końcu mam i biżuterię zostało mi kupić tylko pończochy, spinkę do włosów i będę ubrana jutro jedziemy porozmawiać z orkiestra i zamówić bukiety i przypinki. Aneth my będziemy tańczyć do ,,Zakochani'' Natalii Kukulskiej chyba zwykłego przytulańca |
2011-04-23, 07:15 | #2756 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Dla rodziców nic jeszcze nie mamy nie ma kiedy się wybrać i zamówić myślałam o tym, żeby kupić jakiś drobiazg, tzn słodycze, kelnerom i kucharzom, co o tym myślicie??? Siostra... to rozumiem, że nie będzie jej na ślubie i weselu? Troszkę nie fair wg Ciebie postępuje zostawiając Cię z dekoracją na tydzień przed ślubem. My nie dekorujemy sami kościoła, zrobi to kościelny. [1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26493671]Cześć ja będę sama stroić kościół z panną młodą, która ma ślub godzinę przed nami. ja już w końcu mam i biżuterię zostało mi kupić tylko pończochy, spinkę do włosów i będę ubrana jutro jedziemy porozmawiać z orkiestra i zamówić bukiety i przypinki. Aneth my będziemy tańczyć do ,,Zakochani'' Natalii Kukulskiej chyba zwykłego przytulańca[/QUOTE] Pochwal się biżuterią Dziewczyny! Został Nam tydzień!!
P.S. Metodka to już jutro!!! Powodzenia jutro! Trzymam kciuki
__________________
|
|
2011-04-23, 07:41 | #2757 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Roougee dzięki mam stresa wieeeeeeeeeeelkiego... Wczoraj to ryczałam jak bóbr bo stoły są nie tak poustawiane jak chciałam, ale wymyśliliśmy z kierowniczką sali kompromis i już jest OK masakra jakaś...
__________________
Nasze serduszko---> Maja- 19.03.2012 Nasze młodsze serduszko---> Nataszka- 04.04.2013 |
2011-04-23, 13:37 | #2758 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Śluby kwietniowe
metodka trzymam kciuki za juto
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2011-04-23, 13:56 | #2759 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 323
|
Dot.: Śluby kwietniowe
metodka najlepszego na jutro Ci życzę!!
A my Dziewczęta pamiętajmy, że to nasza ostatnia panieńska sobota
__________________
Nigdzie nie kupisz szczęścia, miłość daje je gratis |
2011-04-23, 16:15 | #2760 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 618
|
Dot.: Śluby kwietniowe
Cytat:
Najpiękniejszych niezapomnianych chwil życzę! |
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:19.