Emigrantki z Chester, Liverpoolu i okolic

[Milena20]

Hej dziewczyny! Jest może, któraś z Was w Portsmouth? Jadę jako au pair do Fareham i nikogo nie znam więc bardzo chętnie umówie się na kawę czy coś.

[Gasienica]

przepraszam, ze tyle nie pisalam, ale wizaz mnie 'wkurzyl' jak nadrobilam wszystkie posty i mnie wyrzucil i moja wiadomosc sie nie wyslala :P

bede juz teraz regularnie pisac, zeby nie musiec nadrabiac

Justyna, fajnie, ze wrocilas, kiedy moge wpasc obejrzec zdjecia :p ja dopiero na ta imprezke ide zostala przelozona, opowiem wszystko :P

buziaki dziewczyny i dobrze, ze juz powracalyscie

[lucaa_rules]

Napisane przez nicoletia

Witajcie.
Ja co prawda z Birkenhead (Wirral) ale to przeciez rzut kamieniem.
O mnie? Mam prawie 25 lat, meza, od piatku jestem bezrobotna . Studiowalam English Studies w Preston i skonczylam w tamtym roku. W Merseyside jestem od niedawna... ogolnie to jestem Lancashire lass . Nie mam dzieci, nie potrafie robic zakupow, bo tlok mnie wkurza Nie tesknie za Polska
Chyba nie pasuje tutaj do zadnej z Was
Pozdrawiam

A tam nie przesadzaj napewno znajdziemy jakiś wspolny mianownik, w koncu wszystkie jestesmy kobietami!!!!

Napisane przez mrowkaa06

Ja tez dzieci nie mam i zakupow w tloku robic nie umiem i nie tesknie za Polska takze nie jestes sama
W ogole to witam wszystkich! Nie pisze tu ostatnio za duzo ale ciagle czytam watek. Czekam na spotkanie
Luca jak sie potoczyla ta sprawa z referencjami?
Aga jak tam po wycieczce do Pl?
Pozdrawiam Was wszystkie

Witaj Mrówciu Sprawa z referecjami rozwiązana, znalazłam koleżankę której chłopak moze potwierdzic moje lewe zatrudnienie wiec spoko Kamien spadł mi z serca! Co u Ciebie?

Napisane przez blackberry456

Byla dzisiaj na spontanicznej wycieczce w Chester - slicznie tam macie

A Bog zapłać, przekaże Chester słowa uznania (w sumie to ja sie nie powinnam wypowiadać, bo mieszkam w innym kraju hehe)

Napisane przez justitia

hej dziewczyny
Luca, ja przed wyjazdem jeszcze tez zahaczylam o new looka, bo wyprzedaze
i kupilam buty - sandalki na koturnie za futnow 7 niby cena byla 15.99 a przy kasie sie okazalo ze mniej hahaha
jak przyjade na wies do Ciebie to mi pokazesz co upolowalas !!

Oj było dobre polowanie hehe, ja za każdą parę zapłaciłam 8 funtów wiec nie zbiednieje. Paweł jak zobaczyl to się tylko za głowę złapał!

Napisane przez justitia

no i jak sparwa z Twoimi referencjami?

Jak już pisałam wczesniej wszystko załatwione J

Napisane przez justitia

a ja juz spowrotem
bylo tak cudownie na tych wakacjach, miejsce, hotel, ludzie i moj maz, ze jak sie dzisiaj samolot wzbil w gore to ryknelam placzem !!!
zalalam sie lzami, zachlipalam i tyle bylo

Bardzo sie ciesze ze wakacje się udały i chce zobaczyć fotki!! I mam nadzieje ze ze kiedys też bede mogła tak zachlipać z powodu za✂✂✂istych wakacji J Bo jak narazie to przy kazdym wyjezdzie to sie ciesze ze już wracam do domu

Napisane przez justitia

Madzia, masz jakies wiesci dla "nas" z grilla? jakby co to daj znac to dryngne do Ciebie hihih
szpiegu nasz

Jakiego grilla, jaki szpiegu. Ja jak zawsze nic nie wiem

Napisane przez Gasienica

przepraszam, ze tyle nie pisalam, ale wizaz mnie 'wkurzyl' jak nadrobilam wszystkie posty i mnie wyrzucil i moja wiadomosc sie nie wyslala :P
bede juz teraz regularnie pisac, zeby nie musiec nadrabiac
Justyna, fajnie, ze wrocilas, kiedy moge wpasc obejrzec zdjecia :p ja dopiero na ta imprezke ide zostala przelozona, opowiem wszystko :P
buziaki dziewczyny i dobrze, ze juz powracalyscie

Madziu jeszcze raz dzięki za telefon!! I jak juz mówiłam ze nadrabiamy przy 3 drinkach minimum
No kiedy sie baby widzimy!!!

[Agia*]

Czesc dziewczyny

Ja juz po wakacjach, ale jeszcze caly czas chyba do siebie dochodze, bo od razu po przyjezdzie musialam wskoczyc w wir pracy, a to byly wyjatkowo zajete dni.
Slub mojego brata byl przepiekny, panna mloda wygladala cudnie, wszyscy byli przemili, hotelik, w ktorym byla impreza byl rewelacyjny, jedzenie bylo przepyszne, przygrywajacy zespol zapewnil swietna zabawe, a do tego wszyscy duzo pili, ale nikt sie nie upil na tyle, by robic jakies zenujace rzeczy Slub i wesele byly perfekcyjne i kazdy moze sobie wlasnie takich zyczyc
Reszte czasu rowniez spedzilismy bardzo milo, odwiedzilam kilka znajomych oraz pare starych katow m.in. liceum, ktore skonczylam i udalo mi sie nawet odnalezc tablice absolwentow, ktora zrobilismy To bylo kilka cudownych dni, no ale wakacje juz zakonczone i czas powrocic do codziennosci

Justyna super, ze wakacje sie udaly

Luca gratuluje rozwiazania sprawy referencji I no wlasnie - kiedy sie widzimy? Moze jakies spotkanie na poczatku sierpnia?

Napisane przez nicoletia

Nie mam dzieci, nie potrafie robic zakupow, bo tlok mnie wkurza Nie tesknie za Polska

Chyba nie pasuje tutaj do zadnej z Was

Czesc Nicoletia, ja rowniez nie mam dzieci, nie lubie zakupow i nie tesknie za Polska

A teraz siedze popijajac miod pitny przywieziony z Polski

[mrowkaa06]

Napisane przez lucaa_rules

Witaj Mrówciu Sprawa z referecjami rozwiązana, znalazłam koleżankę której chłopak moze potwierdzic moje lewe zatrudnienie wiec spoko Kamien spadł mi z serca! Co u Ciebie?

No kiedy sie baby widzimy!!!

No to dobrze ze wszystko sie udalo U mnie dobrze, dzieki jakos sie wszystko powoli uklada u mnie chociaz nadal czekam na umowe i tak jakos zaczynam watpic...


Ja sie moge spotkac za 2 tygodnie. We wtorek przylatuje moja babcia w odwiedziny takze przyszly weekend odpada. Byloby fajnie jakbysmy mogly sie spotkac z ogonami tzn jesli bedziemy szly gdzies potanczyc bo moj tez chce isc gdzies do klubu

No i ciesze sie ze udaly Wam sie wszystkim wakacje!

[nicoletia]

Hejka.

heh ciesze sie, ze zadna z was mnie nie zlinczowala

Ja obecnie okupuje strone jobcentre itp. i czekam na zbawienie

[lucaa_rules]

a szukasz jakiegos konkretnego zbawienia czy wezmiesz jakiekolwiek ?

[nicoletia]

no raczej konkretnego i jakos ciezko

[mrowkaa06]

Napisane przez nicoletia

no raczej konkretnego i jakos ciezko

Moze na poczatek poszukaj czegokolwiek

[nicoletia]

ja juz swoje poczatki mialam 4 lata temu Teraz mam troche doswiadczenia w legal environment i szukam Jakos sobie nie chce CV popsuc- poki kasa na koncie jestem sklonna szukac pracy w zawodzie.

BTW
Nie przyjeli mnie do pracy na packingu, bo nie mam doswiadczenia

[lucaa_rules]

dziewczynt ratujcie

moje barowe referencje najprawdopodobniej sie rypnęły.

nie mogą się skontatkowac z osoba ktora podałam, chca teraz numer telefonu tej osoby. napisalam do narzeczonej tej osoby (bo z dziewczyna jestem w lepszych kontaktach) o ten numer i narazie cisza

jak to nie wypali to jestem w ciemnej du...e za przeproszeniem!!

błagam pomożcie!

[mbamboo]

Hej, dziewczyny Może jeszcze mnie pamiętacie, pisałam tu kilka miesięcy temu o planowanych studiach właśnie w Liverpoolu. No i dostałam się, tylko teraz zaczyna mnie przytłaczać rzeczywistość.

Uczelnia proponuje zakwaterowanie w cenie ok. 4,5 tys. funtów za cały rok akademicki (cena się waha w zależności od standardu akademika) za mieszkanie wraz z dwoma posiłkami dziennie lub ok. 3,5 tys. za self-catering accommodation. Początkowo myślałam tylko o akademiku, teraz zastanawiam się, czy wynajem nie byłby tańszy? I czy w rocznym zestawieniu lepiej wyjdę na ewentualnym uczelnianym zakwaterowaniu z jedzeniem czy bez? Ile Was kosztuje utrzymanie w Liverpoolu?

Akademik to oczywiście wliczone wszelkie opłaty plus bezprzewodowy internet.

[justitia]

Napisane przez mbamboo

Hej, dziewczyny Może jeszcze mnie pamiętacie, pisałam tu kilka miesięcy temu o planowanych studiach właśnie w Liverpoolu. No i dostałam się, tylko teraz zaczyna mnie przytłaczać rzeczywistość.

Uczelnia proponuje zakwaterowanie w cenie ok. 4,5 tys. funtów za cały rok akademicki (cena się waha w zależności od standardu akademika) za mieszkanie wraz z dwoma posiłkami dziennie lub ok. 3,5 tys. za self-catering accommodation. Początkowo myślałam tylko o akademiku, teraz zastanawiam się, czy wynajem nie byłby tańszy? I czy w rocznym zestawieniu lepiej wyjdę na ewentualnym uczelnianym zakwaterowaniu z jedzeniem czy bez? Ile Was kosztuje utrzymanie w Liverpoolu?

Akademik to oczywiście wliczone wszelkie opłaty plus bezprzewodowy internet.

a moze zwyczajnie sobie przejrzysz watek?
juz o tym dziewczyny pisaly a nawet Agi byla na tyle mila ze wlozyla wszystkie inormacje do jednego posta....

[lucaa_rules]

poza tym zadna z nas nie mieszka w Liverpoolu (Agie jedynie mieszkała swego czasu), wiec nie mamy pojęcia jak to wyjdzie cenowo.

cześć Justynka

ps. jak podzielisz 4500 na 12 miesięcy to wyjdzie 375 ze wszystkim, zajrzyj na strone right move http://www.rightmove.co.uk/ i zobacz ile kosztuje sam wynajem mieszkania w okolicy uniwersytetu. wtedy wyjdzie ci czy sie opłaca czy nie

[Agia*]

Napisane przez lucaa_rules

dziewczynt ratujcie

moje barowe referencje najprawdopodobniej sie rypnęły.

nie mogą się skontatkowac z osoba ktora podałam, chca teraz numer telefonu tej osoby. napisalam do narzeczonej tej osoby (bo z dziewczyna jestem w lepszych kontaktach) o ten numer i narazie cisza

jak to nie wypali to jestem w ciemnej du...e za przeproszeniem!!

błagam pomożcie!

Lucy przykro mi, ze masz problem z referencjami, ale tak naprawde nie widze sposobu w jaki my moglybysmy pomoc Jesli te referencje z baru nie beda mogly byc potwierdzone to nie moga Ci np. zaoferowac kontraktu z dluzszym okresem probnym (tak na przyklad robi sie w mojej firmie)?

Napisane przez mbamboo

Hej, dziewczyny Może jeszcze mnie pamiętacie, pisałam tu kilka miesięcy temu o planowanych studiach właśnie w Liverpoolu. No i dostałam się, tylko teraz zaczyna mnie przytłaczać rzeczywistość.

Uczelnia proponuje zakwaterowanie w cenie ok. 4,5 tys. funtów za cały rok akademicki (cena się waha w zależności od standardu akademika) za mieszkanie wraz z dwoma posiłkami dziennie lub ok. 3,5 tys. za self-catering accommodation. Początkowo myślałam tylko o akademiku, teraz zastanawiam się, czy wynajem nie byłby tańszy? I czy w rocznym zestawieniu lepiej wyjdę na ewentualnym uczelnianym zakwaterowaniu z jedzeniem czy bez? Ile Was kosztuje utrzymanie w Liverpoolu?

Akademik to oczywiście wliczone wszelkie opłaty plus bezprzewodowy internet.

Czesc mbamboo, ja Cie pamietam bardzo dobrze Gratulacje z powodu dostania sie na studia
Na 44 stronie tego watku w poscie 1305 zrobilam malutki spis i sa tam wyszczegolnione posty o kosztach zycia w North West (w Manchesterze i w okolicach Chester, ale ceny w Liverpoolu nie beda sie znaczaco roznily), a takze o polecanych dzielnicach w Liverpoolu. Przede wszystkim musisz sie zastanowic czy jesli w gre nie wchodzilby akademik, to czy chcialabys wynajac gdzies pokoj (jest mnostwo landlordow wynajmujacych pokoje studentom) czy np. studio flat i pod tym katem przejrzyj sobie w internecie ogloszenia agencji mieszkaniowych (tu link do pierwszej ktora przyszla mi do glowy), a takze prywatnych landlordow (np. na Gumtree). Jesli bedziesz szukala pokoju by np. zamieszkac z innymi studentami zwroc szczegolna uwage na ogloszenia typu flatshare lub po prostu ogloszenia o pokoju do wynajecia. Cena za akademik to bedzie troche mniej niz 300 funtow miesiecznie, wiec za ta cene bedziesz w stanie znalezc pokoj/mieszkanie, ale rachunki nie zawsze sa wliczone, do tego musisz placic takze Council Tax (nie orientuje sie jak sprawa z Council Taxem wyglada gdy mieszkasz w akademiku).
Co do tego czy bardziej oplaca sie brac akademik z wyzywieniem czy bez - to rowniez zalezy od Ciebie, a dokladniej co jesz i jak duzo Najlepiej przejrzyj ceny zywnosci na stronach angielskich supermarketow, poniewaz w wiekszosci z nich mozna robic zakupy online i ceny nie sa zadna tajemnica (np. Asda, Tesco, Aldi, Lidl, etc) i po prostu policz ile myslisz, ze bedziesz wydawala tygodniowo czy miesiecznie i przelicz, czy oplaca ci sie bardziej zywic samodzielnie. Poza tym w cenie wyzywienia w akademiku masz tylko dwa posilki dziennie, wiec i tak bedziesz kupowala jakies jedzenie poza tym.
Powodzenia

[nicoletia]

Pokoj w Liverpool kosztuje 55-60F za miesiac. Jezeli chodzi o mieszkanie to na Kensington (nie polecam) dostaniesz studio za 350F ale nie spotkalam sie jeszcze z przyadkiem aby landlord placic council tax lub rachunki (chyba, ze jeszcze malo widzialam). Popatrz w PL sklepach w Liverpool albo Birkenhead, bo czesto sie ludzie oglaszaja, ze szukaja wspollokatorow. Ogolnie uwazam, ze cena za akademik z wyzywieniem jest jak najbardziej do przyjecia
Jezeli jestes tutaj 3 lata, przyjechalas aby pracowac a nie uczyc sie to mozesz aplikowac o maintenance grant albo zwrotny loan tylko pamietaj, ze musialas byc zarejestrowana w Home Office u wszystkich pracodawcow to dej pory(ja nie bylam u 1, dali mi 3oooF i po roku przed samym ukonczeniem szkoly kazali oddac, bo lokalne councile juz nie zajmowaly sie przyznawaniem grantow i firma z Edynburga sie dokopala do mojej historii. W zwiazku z tym zagrozili, ze nie dostane dymplomu... tylko fakt, iz pracowalam cale studia, placilam podatki i utrzymywala rzesze beneficiarzy to ich jakos nie obchodzil).

Co do ref Lucaa to tez mam taki problem

[mbamboo]

Dziękuję Wam dziewczyny za odpowiedzi i szczegółowe informacje. Zainteresowałam się teraz właśnie landlordami. Planowaliśmy z chłopakiem nie mieszkać od razu razem, tylko co najmniej za rok (jedziemy razem), ale jeśli sytuacja zmusiłaby nas do szukania czegoś wspólnie, to jakoś przeżyjemy Pytanie, czy chętnie przyjmą parę, czy bardziej opłaca się szukać pojedynczo, z opcją właśnie tych flatmate'ów. Ale to się właśnie wczytuję w ogłoszenia.
Z akademikiem jest taki problem, że maksymalnie chcą trzech rat, a ja nie będę miała aż tyle na start, żeby opłacić im tę pierwszą z marszu. Wynajem wydaje się być tańszy, i da się też znaleźć oferty z rachunkami w cenie. Mam nadzieję, że istnieje opcja płacenia za miesiąc (ale to też się dopytam u poszczególnych).
Akademik ma wliczony council tax, inne formy zamieszkania nie.
I póki co żaden grant mi nie przysługuje, mają je jedynie dla Anglików i studentów overseas. A niestety ten wyższy próg cenowy może mnie przerosnąć, jak źle się za to zabiorę.
I wyżywienie w akademiku na pewno bardziej się opłaca, tym bardziej że to jakieś 30 funtów drożej na tydzień, a ja jem niewiele. Ale w obecnej sytuacji chyba bardzo szybko nauczę się gotować.
Dziękuję za gratulacje i zagłębię się w wątek dokładniej.

[lucaa_rules]

Agie - moja firma jest kryształowa, nie maja wszystkiego na papierze to czesc jak czapka. Do tego daja Ci chyba 2 letni okres kiedy nie mozesz byc zatrudniona w zadnej filii u nich i tak dalej (taka hamerykanska polityka firmy). Czytałam ze w Stanach to jest jeszcze gorzej jeżeli chodzi o background checking... Ech no zobaczymy jak się sprawa potoczy.

Najbardziej wkurza mnie fakt ze robiłam tam 3 lata jak wół, jak niewolnik i na to nikt nie zwraca uwagi...

mbamboo - widzisz, teraz to pewne fakty zmieniaja postac rzeczy. czyli jak dobrze rozumiem musisz im zapłacic 3 x 1500 funtow tak? czy mozesz sobie te raty dowolnie rozłozyć? co do szukania mieszkania przez parę, to przechodziłam przez to i powiem Ci ze było cięzko, jezeli chodzi o wynajem pokoju (moze u mnie byli tacy niechętni na pary). Jak dzwonilam w sprawie jakiegos pokoju to jak sie ktos dowiadywał ze para to kręcił nosem, ale podwajał cenę np czysz był 300 funtow plus rachunki to nagle się robił 500 plus rachunki. W ogłoszeniach jak zaznaczyłam ze szukamy jako couple, to też duzo tego nie wychodziło. W koncu wylądowalismy na chacie hehe Moze w Liverpoolu sa bardziej tolerancyjni

[mbamboo]

Napisane przez lucaa_rules

mbamboo - widzisz, teraz to pewne fakty zmieniaja postac rzeczy. czyli jak dobrze rozumiem musisz im zapłacic 3 x 1500 funtow tak? czy mozesz sobie te raty dowolnie rozłozyć? co do szukania mieszkania przez parę, to przechodziłam przez to i powiem Ci ze było cięzko, jezeli chodzi o wynajem pokoju (moze u mnie byli tacy niechętni na pary). Jak dzwonilam w sprawie jakiegos pokoju to jak sie ktos dowiadywał ze para to kręcił nosem, ale podwajał cenę np czysz był 300 funtow plus rachunki to nagle się robił 500 plus rachunki. W ogłoszeniach jak zaznaczyłam ze szukamy jako couple, to też duzo tego nie wychodziło. W koncu wylądowalismy na chacie hehe Moze w Liverpoolu sa bardziej tolerancyjni

Właśnie uczelnia chce 3 x 1500, a mnie to niezbyt odpowiada na sam początek. W prywatnych akademikach widziałam płatności co miesiąc i dlatego szukam albo tego, albo landlordów. Tylko właśnie spodziewałam się tego problemu z szukaniem jako para. No nic, jeszcze ponad dwa miesiące, znajdę coś, w obojętnie jakiej formie.

[dorotkaanna]

do mbamboo :
Ja jestem z liverpoolu . jakbys potrzebowala pomocy jestem do uslug
teraz od srody bede miala mnostwo wolnego czasu bo corka daje mamie wolne na miesiac i leci meczyc dziadkow i poduczyc sie polskiego wsrod nastolatkow

[blackberry456]

dziewczyny, znacie jakies POLSKIE studio tatuazu/piercingu w liverpoolu, manchasterze albo okolicach?

[nicoletia]

Wiem, ze w Birkenhead jeast jakis polski tatuazysta ale musialabym popytac w PL sklepie

[lucaa_rules]

Napisane przez blackberry456

dziewczyny, znacie jakies POLSKIE studio tatuazu/piercingu w liverpoolu, manchasterze albo okolicach?

blackberry moze napisz co u ciebie, jakies wrazenia jak narazie, jak twoja praca itd. jestesmy ciekawe!

jak narazie to wpadasz jak po ogien głownie z pytaniami...

[Oleczka]

Dziewczyny moja siostra od 1ego lipca mieszka w Liverpoolu, a ja niedawno wróciłam tam od niej z wakacji. Ładne miasto, a muzeum Beatelsów

Znacie może adresy jakiś polskich sklepów? Wiem, że w Asdzie Bootle mają małe stoisko z polskim jedzeniem

[Gasienica]

Zobaczylam, ze nowa wiadomosc, zostala napisa przez jakas nowa osobe i juz sie ucieszylam, ze jakas nowa kolezanka na ploteczki sie pojawila.. a tu prosze, znow tylko prosba o informacje ... Luca popieram twoja wypowiedz!

Co tam u Was dziewczyny slychac? Ja wiem, ze sie nie odzywam ostatnio, ale jakos tak wyszlo.. Robie sobie male wakacje w Polsce, dzisiaj ide zalatwiac nieplatny urlop, trzymajcie kciuki! W pracy mam dzisiaj ostatni dzien w tym dziale, co obecnie jestem i od poniedzialku mnie przenosza. Ekipe bede miec w porzadku, tylko moja nowa kierownik srednio mi sie podoba. Jak mnie widzi gdzies w budynku i sie usmiecham do niej i mowie dzien dobry, to odwraca glowe. Przeczuwam 'przemila' wspolprace. Jakie plany na weekend kochane? Buziaki i jeszcze raz przepraszam, ze tyle sie nie odzywalam na forum. Milego dnia

[lucaa_rules]

Witaj Madziu
Taki to juz czas wakacji, kiedy mamy mniej czasu Wiadomo piekna pogoda to trzeba wykorzystac plus dochodza plany urlopowe.

Ja mam teraz taki młyn w pracy, ze o niczym innym nie marze po przyjsciu do domu jak o łożku

Czy oreintujemy się kiedy wraca Ania z wojazy to tej to chyba z 1000 lat nie widziałam na forum

[Agia*]

A u mnie jak to u mnie Jak zwykle jestem zabiegana i robie dziesiec rzeczy na raz
Z takich ciekawszych wydarzen to w ostatnia sobote bylismy w Southport na Air Show - nigdy wczesniej nie widzialam takiego pokazu i bardzo mi sie podobalo Naprawde podziwialam tych pilotow, bo potrzeba wiele umiejetnosci zeby pilotowac nie tylko bezpiecznie, ale jeszcze akrobatycznie!
Poza tym znow zaczelam szkole i to bedzie zabieralo mi wiekszosc czasu przez najblizsze kilka miesiecy. W tej chwili zajecia mam dwa razy w tygodniu po pracy, ale wiem juz ze od polowy wrzesnia bede miala ich duzo wiecej - czasem cztery wieczory w tygodniu, a czasem nawet 6 dni z 7 (czyli dodatkowe 14 godzin w czasie weekendu ), ale wiem ze na pewno bedzie warto

[lucaa_rules]

Dziekuje kobiety za dzisiaj!!!!

Moja dieta przedslubna poszła się czesac wraz z zamówieniem pizzy z Dominos! Pierdziule zaczynam od poniedziałku jeszcze raz hehe

http://shop.henheaven.co.uk/ Sklep który bedzie nam potrzebny

Ach mam pełny brzuszek

[Gasienica]

Ja tez dziekuje za wczoraj Justynka!! super spontanicznie to zostalo zorganizowane! Jak fajnie, ze spotkalysmy sie w pelnym skladzie!

Luca przejrze ta stronke, do sklepu tez sie przejde, moze z dziewczynami na lunchu, czy cos. i cos wybierzemy, mala niespodzianke chociaz bedziesz miala, ok? a po drodze do domu, frytki kupilam... takze nie tylko ty grzeszylas ..

Agnieszka, poprosze o zdjecia z wczoraj na maila!

Marta baw sie dobrze w chester zoo i opowiedz jak bylo

Milej niedzieli kochane

[justitia]

Agus, ja tez prosze o fotki

a w ogole to dzieki wielkie ze poprzynosilyscie ciastka i cukierki, ktore teraz u mnie zostaly i bede musiala sama je zjesc ....

no i widzimy sie 20 i mam nadzieje tez wczesniej na Martowych makijazach