Jak długo można stosować maści sterydowe?

[lucja25]

To znowu ja. Solcoseryn strzasznie mnie piekł i tworzyły sie wieksze rany, postanowiłam używać Dermalibouru zamiast. Troszkę się zagoiło, ale zaczynają pojawiać się krostki :-( i to na większej powierzchni niz przedtem. Choroba zatacza szersze kręgi :-((
Milka, a co u Ciebie? Bo ja jeszcze nie wykupiłam Rozexu, no i boję się tego wysuszania... Myślisz, że jak będę stosowac po Rozexie Dermalibour (tak jak Ty Lipobase) to będzie OK?

[Milka1981]

Lucja25 - u mnie metronidazol przesuszyl skore wokol ust, nawet w polaczeniu z Lipobase. Tydzien temu postanowilam przerwac na kilka dni smarowanie Rozexem, bo nie chcialam draznic bardziej skory. Ale widze ze nienajlepsze efekty to przynioslo - podraznienie zniknelo, za to pojawiaja sie krostki... I badz tu madry... Metoda prob i bledow musze okreslic dla siebie optymalna czestotliwosc smaroowania -moze co drugi dzien? Mam nadzieje ze w najblizszych dniach nie pogorszy mi sie za bardzo stan skory, bo sobote mam wazna uroczystosc! Wydaje mi sie ze Dermalibour powinien byc skuteczniejszy od Lipobase w Twoim przypadku. Jak juz podleczysz podraznienia to sprobuj smarowac sie Rozexem - ale ostroznie i uwaznie obserwuj co sie dzieje.
Pzdr!

[lucja25]

Dzięki za szybką odpowiedź! Idę dziś po Rozex. Ciekawe ile jeszcze musi upłynąć czasu, aby przestały pojawiać nam się krostki? Bo to nic przyjemnego mieć do wyboru krosty albo przesuszone plamy :-( Ja dochodzę do wniosku, że ta choroba może tkwić wewnątrz organizmu i smarowanie wysuszającymi maściami nie da długotrwałego efektu :-( U mnie w niektórych miejscach tak wysuszyło się, że chyba nie ma naskórka, tylko żywa skóra, która boli jak dotykam, a i tak pojawiają sie tam krostki z ropą :-( Jak nam Rozex nie pomoże, zmieniam dermatologa! Życzę powodzenia nam obu!

[yanka]

hej dziewczyny!trochę się przestraszyłam że tak nagminnie stosujecie sterydy.to są bardzo silne leki,które działają poprzez wyłączenie układu immunologicznego.czyli jest pryszcz=stan zapalny ale organizm nie jest o nim informowany!!!!nie wolno jest stosować ich w leczeniu jakiegokolwiek trądziku bo potem trądzik posterydowy jest nie do wyleczenia!!!!kończę w tym roku farmację i też mam ten sam problem z dermatozą co Wy i ja polecam metronidazol(rozex ma mniejsze stężenie metronidazolu 0.75%).Zaopatrzcie sie i w żel i w krem.Jak za bardzo przesuszy żel to smarujcie kremem.do tego polecam myć buzię dermoklarem.ja tak stosuję CODZIENNIE od 2 miesięcy(rano i wieczorem) i jest super.mam gładką cerę.pozdrawiam

[lucja25]

Rozex mi pomaga, przymajmniej na razie jest mniej krostek, owszem wysusza, więc pod podkład daję Dermalibour, a na noc sam Rozex. Podobno kuracja Metronidazolem trwa dość długo - ponad miesiąc, ale jak widzę poprawę to mnie nastraja optymistycznie i mogę poczekać - jest nadzieja!!!

[indianka84]

ja mam np taki problem ze mam alergir i atopowe zapalenie skory podobno i stosuje juz od paru lat diprosalic od paru tzn od 2 chyba, i smaruje sie nim ze tak powiem na okraglo tzn raz w tyg bo moja doktor powiedzial ze czesniej nie powinnam
ja staram sie jak najzadziej uzywac ale jak przychodzi alto i zaczna pulic te rozne roslinki a poza tym kurz jest caly rok i utrapienei caly rok- tzn wysypka

masc zawsze roscieramz kremem zeby skore natluscic jednoczesnie niewiem czy to dobrze czy zle a le tak robie
a na twarz w mikroskopijnych ilosciach uzywam takze rozcierajac wraz z kremem

[indianka84]

najgorsze wlasnie w tym wszytskim jest to ze jak sie ma wyspke to szlag czlowieka trafia j ajjestem wtedy bardzo newrowa, jak sie cos zastosuje to sie poprawia i jest wtedy dobrze z nastrojem ale eh caly czas ta swiadomoscze te strydy to tez nie sa takie calikem dobre na skore

[lucja25]

Trudna sprawa. Ja też bałabym sie sterydów, zwłaszcza jak stosujesz je juz 2 lata. Może spróbuj zbadać na co konkretnie jesteś uczulona (chociaz jak na pyłki, to współczuję, ale może na jakies produkty żywościowe - pomidory, truskawki). Poza tym nie wiem czy na AZS stosuje się sterydy, ale cos mi sie wydaje, że nie.
Ja bym radziła Ci pójść na konsultacje do innego dermatologa i zobaczyć, co powie (choćby tak dla porównania).

[Milka1981]

Buuuuu, metronidazol potwornie wysuszyl mi buzie. Przy lewym kaciku ust mam sucha "latke", ktora szczypie. Chociaz odstawilam na razie metronidazol to poprawa jest bardzo wolna. Smarowalam Lipobase, ale w tym przypadku nie skutkuje, a wczoraj wyprobowalam Linomag. Jakby odrobinke lepiej...

[lucja25]

Milka, a ty masz to na całej buzi? o u mnie tylko okolice ust (dół i góra) i pod okiem - ja nie smaruje Rozexem całej twarzy tylko te miejsca. Mi tez się wysusza, ale ja mam tendencję do zdrapywania odstających skórek, więc jak juz zdrapię to smaruję ponownie Rozexem. Widać juz poprawę, zwłaszcza okolice brody i tam jakoś juz mniej sie wysusza, mimo, że daję dużo Rozexu w obawie przed krostkami. Myslę sobie, żę moze specjalnie ma się złuszczyć (razem z chorobą).

[Milka1981]

Lucja, u mnie krostki pojawiaja sie wylacznie w okolicy ust. I tylko te miejsca smarowalam Rozexem - teraz musialam zrobic przerwe. Skora tak mi sie wysuszyla, szczeg. w jednym miejscu, ze kolejny dzien z rzedu schodzi mi warstwa skory - wyglada to okropnie i nie da sie niczym zatuszowac. Jak juz dojdzie to jakos do normy to bede smarowac Rozexem rzadziej. Moze to rzeczywiscie tak ma byc, ze skora sie zluszcza... zobaczymy

[lucja25]

Mi tez złazi warstwami, ale jakoś przeboleję, grunt, że nowe krostki w niektórych miejscach już się nie pojawiają - w tych też miejscach skóra mniej złazi mimo smarowania grubo Rozexem (moze już zaleczone), może spróbuję zastosować Dermalibour, żeby zapobiec przebarwieniom. Ale i tak jest lepiej, tylko ja byłam nastawiona z góry na długotrwałe leczenie.

[indianka84]

hehe ostanio zmienialam lekarza tzn poszlam do innego alergologa bo sie poprostu wystraszylam hehe dostalam za szybko okres i poszlam do ginekologa powiedzial ze moglo to byc poronienie ale nie mogl mnie zbadac pzrez ten okres i pytal czy uzywam jakis lekow to mowie ze smaruje sie diprosaliciem no to lekazr powiedzial ze te strydy moga wplynac a raczej ze bardzo wplywaja na cize i te sprawy , wystraszylam sie ze ta lekarka to chce mnie wpedzic jeszcze w cos gorszego niz jestem , alergolog do ktorego etarz poszlam zapisa mi jakie slagodniejsze srodki- tyle ze one nie tak szyba dzialaja narazie efektow nie widze . Diprosalic byl o tyle skuteczny ze jak sie posmarowalam wyspka znikala... na pare dni ale ile mozan stosowac ta sama masc wiem ze nie dlugo a ta lekarka nic nie mowila tylko ja zapisywala eh teraz juz niewiem co mam robic???? myslalm o immunoterapi ale najpierw musze pewni odwiedzic kilku lekarzy ktorym i tak za bardzo nie ufam pewnie znajda cos jeszce i anstepne lecznie aha robilam testy na skorze (bo wczesniej mila z krwi) i wyszlo ze jestem na kurz uczulona i na histamine a przy alergi jak organizm sie broni to wytwarz ata histamine i to jest atkie pokrecone ze ja jzu neiwm co ma z tym robic chce sie pozbyc wysypki i tyle i neiwiem jak????????????? RATUNKU!!!!!!!!

[vanilla_sky.]

ODSTAW je! Nie mozna ich dlugo stosowac! Mnie tak zalatwila klinika dermatologiczna, kazlai stosowa ci se nie martwic a teraz mam na dloniach ciemne jasne plamy, czyli tzw przebarwienia bez szans na znikniecie!