Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;) - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-11-24, 15:19   #661
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
O rany Poemi... podpisuje się pod wszystkim co Dziewczyny naskrobały.... zastanów się jak Ty byś się czuła jak TŻ Tobie by opowiadała co on by chciał...
TŻ mi opowiada . I całkiem mi z tym dobrze
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 15:23   #662
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Miłego wieczoru dziewczyny

Ależ mróz dzisiaj okropny
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 15:25   #663
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Miłego wieczoru dziewczyny

Ależ mróz dzisiaj okropny

Papa!
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 15:39   #664
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Przeczesuję allegro i butyk i nie mogę znaleźć butów . Od 2 (a może 3?) lat "ratuję się" moimi studniówkowymi... Są świetne, ale jednak przydałybymi się nowe buty, a tu jak na złość nic nie ma .

Edit.
Jak się pokomplikowało z ty sylwestrem . Koleżanka trochę mnie wprowadziła w błąd... To jest całkiem inna wieś po przeciwnej stronie miasta... Nie koło mojego TŻ-a tylko koło mojego przyjaciela (jak to on określił "przez miedzę". Przynajmniej kierowcę będziemy mieć w osobie mojej mamy, ale nowego roku chyba nie spędzę u TŻ-a... No i mój przyjaciel sceptycznie patrzy na sylwestra tak blisko domu...

Edytowane przez Poemi
Czas edycji: 2008-11-24 o 17:23
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 17:57   #665
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

ale się porobiło
ja się podpisuję pod tym co mówią dziewczyny Poemi jest bardzko "droga w utrzymaniu"-mimo, ze ją lubię to czasem dostaję padaczki jak czytam co pisze

Svinecka przeciez marzyłaś o ślubie?
__________________


Edytowane przez kaska87
Czas edycji: 2008-11-24 o 17:59
kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 18:08   #666
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
ale się porobiło
ja się podpisuję pod tym co mówią dziewczyny Poemi jest bardzko "droga w utrzymaniu"-mimo, ze ją lubię to czasem dostaję padaczki jak czytam co pisze
Co to znaczy "droga w utrzymaniu"?

Rozmawiałam wczoraj z TŻ-em na temat ślubu brata chłopaka siostry TŻ-a...
TŻ: zaliczył wpadkę i biorę ślub
ja: a ta dziewczyna?
TŻ: taka sobie, otyła
ja: ile ma lat?
TŻ: nie wiem, to taki "piankowy ludek", ciężko stwierdzić
ja: no ale jak myślisz?
TŻ: nie wiem
ja: a ile może mieć?
TŻ: 30-kilka
ja: serio się pytam! nie bądź chamem!
TŻ: no 30-kilka, G. ma prawie 40...

"Ślub z wpadki" brzmi dla mnie dziwnie gdy mowa o facecie który ma 40 lat . Rozumiem, że nieplanowana ciąża albo coś takiego, ale "wpadka"... Zbyt negatywnie się kojarzy...
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 20:49   #667
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
czyli rezygnujesz ze swoich marzeń o ślubie na kolejne 2 lata? kiedyś jak rozmawiałam z TŻ o ewentualnej wpadce to on powiedział, ze po co by było brać ślub skoro dostawałabym pieniadze od państwa (oczywiście bylibysmy razem). Na szczęście teraz juz zmienił zdanie. Wiem, ze się cieszysz (i my razem z Tobą ) ale nie wyobrażam sobie jeszcze czekać na ten dzień...

p.s. przejżałam już chyba wszystkie suknie z chin i kurcze... nie umiem się zdecydować, a takiej mojej wymarzonej nie widziałam
Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Svinecko, i będziesz z taką decyzją szczesliwa?

Aha, zapomniałam pogratulowac zafasolkowania!
Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
ale się porobiło
ja się podpisuję pod tym co mówią dziewczyny Poemi jest bardzko "droga w utrzymaniu"-mimo, ze ją lubię to czasem dostaję padaczki jak czytam co pisze

Svinecka przeciez marzyłaś o ślubie?
nie dolujcie mnie bardziej niz jestem co mam teraz biec do urzedu zaklepywac date jak najszybciej bo potem bede gruba, kupic najtansze obraczki chociaz i tak nie wiem za co i isc wziac slub a potem do domu?? no dziewczyny nie stac nas na slub to raz, poza tym mowilam ze jesli zajde w ciaze to sie przesunie bo nie chce brac w ciazy slubu, po trzecie jeszcze TZ musialby chciec sie ze mna ozenic

co ja mam zrobic. mowicie jakbyscie mnie nie rozumialy a powinnyscie - wiecie my w cztery osoby bedziemy musieli sie utrzymac z jednej pensji, to juz nie chodzi o luksusy tylko o przezycie, byc moze po nowym roku sie wyklaruje z firma i bedziemy miec duzo pieniedzy ale byc moze nie.....i trzeba bedzie sobie jakos radzic
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-24, 21:55   #668
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Heloł Dziewczyny..nikt tu za mną nie tęskni widzę A ja nie mam czasu dla Was źle mi z tym

Poemi, nie dziw się, że dziewczyny tak piszą. To Ty tak przedstawiasz sytuację i to jaka jesteś. Jak mamy Cię oceniać, skoro przedstawiasz nam tylko sytuacje kiedy wywierasz presję na TŻ, aby spełniał Twoje zachcianki, albo robisz mu jakies dla mnie dziwne akcje. Sama opisujesz tylko takie rzeczy, więc my tak patrzymy na to, jak Ty to przedstawiasz. Powiem szczerze, że czasami się dziwię, że On z Tobą wytrzymuje

Svinecko, nie martw się. Ślub nie zając, nie ucieknie. Po co brać ślub pod presją czasu, szczególnie, że macie teraz inne wydatki. Ja myślę, że lepiej poczekać i pobrać się jak będziecie mieć na to fundusze, tak jak sobie to wymarzyliście.
Poza tym, to nie papier sprawia, że jesteście rodziną, ale to co Was łączy Moim zdaniem miłość i dziecko w drodze łączą ludzi o wiele bardziej niż jakiś dokument

Swoją drogą, ja ostatnio zaczęłam myśleć, że chyba w ogóle nie chciałabym wziąć ślubu. Myślałam o tym i nie widzę powodu Może to tylko taka chwilowa myśl, może zmienię zdanie jeszcze...czasu jeszcze trochę mam Ale wywołało to wielkie oburzenie mojej przyjaciółki. Bo przecież jak to ona się nie będzie bawić na moim weselu

Echhh...w ogóle powiem Wam, nie wiem co mi się stało, chyba mam tak pierwszy raz w życiu, ale stałam się całkiem aspołeczna. Wychodzenie gdziekolwiek przestało mnie bawić. Najchętniej bym spędzała cały czas w domu, pod pierzyną z TŻ...przed TV. W ogóle nie mam ochoty spędzać czasu ze znajomymi, z przyjaciółmi, a jak już gdzieś wyjdę, to tylko czekam, aż będziemy wracać do domu... bardzo to dla mnie dziwne, bo zawsze byłam duszą towarzystwa, a teraz jestem taka marudna i zdystansowana, że chyba znajomi też mają mnie dość powoli... A w dodatku, nawet się tym nie przejmuje...
Chyba mi się za dużo na raz na łeb zwaliło...
Przepraszam, że tak marudzę...odzywam się raz na ruski rok i tylko mendzę
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 22:26   #669
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Poemi, nie dziw się, że dziewczyny tak piszą. To Ty tak przedstawiasz sytuację i to jaka jesteś. Jak mamy Cię oceniać, skoro przedstawiasz nam tylko sytuacje kiedy wywierasz presję na TŻ, aby spełniał Twoje zachcianki, albo robisz mu jakies dla mnie dziwne akcje. Sama opisujesz tylko takie rzeczy, więc my tak patrzymy na to, jak Ty to przedstawiasz. Powiem szczerze, że czasami się dziwię, że On z Tobą wytrzymuje
Wiesz, ja nie piszę tutaj po to żebyście mnie oceniały tylko po prostu chcę pogadać. Jak na razie przez te 2 lata TŻ-owi nie przeszło przez myśl żeby ze mną zerwać i ciągle jestem dla niego kochaną księżniczką, niuniusią, niuniaczkiem, złą kobietą (ale on to lubi ) itp., więc chyba nie ma problemów z wytrzymywaniem

Nie pasuję do pizzerii... Ludzie są zgrani, łażą razem na imprezy itp. a ja jestem normalnie dla nich obca. Ale patrząc z drugiej strony oni chodzą na najgorsze imprezy w mieście.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 22:57   #670
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Patrzcie co znalazłam.



przed ślubem:

Ona: Cześć!!!
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz, żebym poszła?
On: Nie! Co ci przyszło do głowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie...

Siedem lat po ślubie: czytaj od dołu w górę

madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 23:01   #671
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
Patrzcie co znalazłam.



przed ślubem:

Ona: Cześć!!!
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz, żebym poszła?
On: Nie! Co ci przyszło do głowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie...

Siedem lat po ślubie: czytaj od dołu w górę

Dobre . Ale w pracy mam przykłady na to, że nie musi być aż 7, 2 całkowicie wystarczają.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-25, 07:46   #672
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

dzień dobry
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 07:48   #673
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Mango08 Pokaż wiadomość
Współczuje, biegnij szybko je zmieniać, bo jazda na letnich jest straszna. Ja na szczęście w tym roku zdążyłam przed śniegiem.

zmienię dopiero w sobotę (chyba?)


Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość
Ja też przetrwałam... Ale sposobem . Nie poszłam na zajęcia
ja niestety na taki sposób pozwolić sobie nie mogę



cześć dziewczyny
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 07:56   #674
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cześć
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:01   #675
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
nie dolujcie mnie bardziej niz jestem co mam teraz biec do urzedu zaklepywac date jak najszybciej bo potem bede gruba, kupic najtansze obraczki chociaz i tak nie wiem za co i isc wziac slub a potem do domu?? no dziewczyny nie stac nas na slub to raz, poza tym mowilam ze jesli zajde w ciaze to sie przesunie bo nie chce brac w ciazy slubu, po trzecie jeszcze TZ musialby chciec sie ze mna ozenic

co ja mam zrobic. mowicie jakbyscie mnie nie rozumialy a powinnyscie - wiecie my w cztery osoby bedziemy musieli sie utrzymac z jednej pensji, to juz nie chodzi o luksusy tylko o przezycie, byc moze po nowym roku sie wyklaruje z firma i bedziemy miec duzo pieniedzy ale byc moze nie.....i trzeba bedzie sobie jakos radzic
Niestety Svinecko nie rozumiem czemu w takim razie tak bardzo chciałaś zajść w ciążę... Też bym chciała, ale ,,stopuję się" i TŻ-ta, żeby później nie zadawać pytań ,,co ja mam zrobić". Wiele kobiet musi zrezygnować z pracy z powodu ciąży, więc mogliscie to przewidzieć. Nie lepiej było poczekać jeszcze te 7 miesięcy do czerwca i wtedy działać ? Lubię Cię i z Twoich opisów widać że TŻ jest porządnym facetem. A niestety nie rozumiem
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:09   #676
Mango08
Rozeznanie
 
Avatar Mango08
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 708
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
nie dolujcie mnie bardziej niz jestem co mam teraz biec do urzedu zaklepywac date jak najszybciej bo potem bede gruba, kupic najtansze obraczki chociaz i tak nie wiem za co i isc wziac slub a potem do domu?? no dziewczyny nie stac nas na slub to raz, poza tym mowilam ze jesli zajde w ciaze to sie przesunie bo nie chce brac w ciazy slubu, po trzecie jeszcze TZ musialby chciec sie ze mna ozenic

co ja mam zrobic. mowicie jakbyscie mnie nie rozumialy a powinnyscie - wiecie my w cztery osoby bedziemy musieli sie utrzymac z jednej pensji, to juz nie chodzi o luksusy tylko o przezycie, byc moze po nowym roku sie wyklaruje z firma i bedziemy miec duzo pieniedzy ale byc moze nie.....i trzeba bedzie sobie jakos radzic
Svinecko nie stresuj się, naprawdę nie ma sensu... Zgadzam się z tym co napisała ButterBear. Nie ma sensu brać ślubu na szybciora, pod presją. Zobaczysz będziesz miała jeszcze piękny ślub Ważniejsze jest to, że będziecie mieszkali razem i tworzyli rodzinkę.


Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
Patrzcie co znalazłam.

przed ślubem:

Ona: Cześć!!!
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz, żebym poszła?
On: Nie! Co ci przyszło do głowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie...

Siedem lat po ślubie: czytaj od dołu w górę


Już widziałam, dobre

Dzień dobry dziewczęta!
Mango08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:10   #677
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

ale kto powiedzial ze chcialam?? nie chcialam - chcialam zaczekac do slubu ale tak wyszlo odstawilam tabletki juz teraz bo mialam silne migreny i wpadlismy ale skoro sie juz stalo to sie ciesze przeciez nie bede plakac!! tym bardziej ze nosze dziecko najwspanialszego czlowieka na swiecie.

poza tym jesli TZ bedzie chcial sie ze mna ozenic to i tak to zrobi czy teraz czy za 5 lat....co za roznica, wiadomo ze chcialabym teraz ale myslac realistycznie to i tak w czerwcu by tego slubu nie bylo

i tak jestem szczsliwa bo jest przy mnie czlowiek ktorego kocham

MILEGO DNIA
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:10   #678
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Mango08 Pokaż wiadomość
Svinecko nie stresuj się, naprawdę nie ma sensu... Zgadzam się z tym co napisała ButterBear. Nie ma sensu brać ślubu na szybciora, pod presją. Zobaczysz będziesz miała jeszcze piękny ślub Ważniejsze jest to, że będziecie mieszkali razem i tworzyli rodzinkę.


dzieki
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:19   #679
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Czesc dziewczyny
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-25, 08:21   #680
pollynema
Zadomowienie
 
Avatar pollynema
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Sercem w górach
Wiadomości: 1 195
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Dzien dobry
__________________
Żyj marzeniami.
pollynema jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:28   #681
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Helo, jestem na razie sama w pracy, więc mogę tu trochę posiedzieć
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:42   #682
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Mango08 Pokaż wiadomość
Svinecko nie stresuj się, naprawdę nie ma sensu... Zgadzam się z tym co napisała ButterBear. Nie ma sensu brać ślubu na szybciora, pod presją. Zobaczysz będziesz miała jeszcze piękny ślub Ważniejsze jest to, że będziecie mieszkali razem i tworzyli rodzinkę.


Dzień dobry dziewczęta!
Dokładnie, zgadzam się nie stresuj się będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
ale kto powiedzial ze chcialam?? nie chcialam - chcialam zaczekac do slubu ale tak wyszlo odstawilam tabletki juz teraz bo mialam silne migreny i wpadlismy ale skoro sie juz stalo to sie ciesze przeciez nie bede plakac!! tym bardziej ze nosze dziecko najwspanialszego czlowieka na swiecie.

poza tym jesli TZ bedzie chcial sie ze mna ozenic to i tak to zrobi czy teraz czy za 5 lat....co za roznica, wiadomo ze chcialabym teraz ale myslac realistycznie to i tak w czerwcu by tego slubu nie bylo

i tak jestem szczsliwa bo jest przy mnie czlowiek ktorego kocham

MILEGO DNIA
Svinnecko i tego sie trzymaj , ważne że jest między wami dobrze, jesteście szczęśliwi, nowe mieszkanko tuż, tuż a na ślub przyjdzie pora- a może razem z chrzcinami maluszka , jak miał mój kolega z pracy
Ja bym sie ślubem najmniej w Twojej sytuacji przejmowała, naprawdę
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:44   #683
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cześć podczytuje was czasem, a ze narazie nie mam nic specjalnego do roboty to i odezwać sie moge .

Butter, zaczelas już nową pracę? I jak wrażenia?

Svinecko, jeszcze nie gratulowałam ciąży fajnie, że synek będzie miał rodzeństwo.

Pisałyście o letnich oponach... Ja w sobotę pojechałam na wymianę, jechało sie jak po lodowisku bo akurat padał śnieg. Jeszcze nigdy się tak nie ślizgałam . Opony wymieniłam ale do domu już wróciłam metrem bo samochód mi się tam popsuł do dziś nie wiem co to, ale raczej coś poważnego (nie rozrusznik i nie akumulator, chociaz ten drugi akurat tez do wymiany).
Mam już dość tego samochodu .

Poza tym mam też problemy ze zdrowiem znam wyniki badań hormonalnych i optymistyczne nie są .

No, a poza tym to wszystko gra z pracy nadal jestem zadowolona (tylko ze bez samochodu beznadziejnie mi sie do niej dojeżdża) .
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:46   #684
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Dzień dobry)
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:49   #685
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Cześć podczytuje was czasem, a ze narazie nie mam nic specjalnego do roboty to i odezwać sie moge .

Butter, zaczelas już nową pracę? I jak wrażenia?

Svinecko, jeszcze nie gratulowałam ciąży fajnie, że synek będzie miał rodzeństwo.

Pisałyście o letnich oponach... Ja w sobotę pojechałam na wymianę, jechało sie jak po lodowisku bo akurat padał śnieg. Jeszcze nigdy się tak nie ślizgałam . Opony wymieniłam ale do domu już wróciłam metrem bo samochód mi się tam popsuł do dziś nie wiem co to, ale raczej coś poważnego (nie rozrusznik i nie akumulator, chociaz ten drugi akurat tez do wymiany).
Mam już dość tego samochodu .

Poza tym mam też problemy ze zdrowiem znam wyniki badań hormonalnych i optymistyczne nie są .

No, a poza tym to wszystko gra z pracy nadal jestem zadowolona (tylko ze bez samochodu beznadziejnie mi sie do niej dojeżdża) .
Witaj Ines łącze sie z Tobą w bólu, bez samochodu jak bez ręki, zaprowadziłaś go do mechanika ???

Co z tymi wynikami badań, co wyszło że źle ?
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 08:52   #686
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Cześć podczytuje was czasem, a ze narazie nie mam nic specjalnego do roboty to i odezwać sie moge .

Butter, zaczelas już nową pracę? I jak wrażenia?

Svinecko, jeszcze nie gratulowałam ciąży fajnie, że synek będzie miał rodzeństwo.

Pisałyście o letnich oponach... Ja w sobotę pojechałam na wymianę, jechało sie jak po lodowisku bo akurat padał śnieg. Jeszcze nigdy się tak nie ślizgałam . Opony wymieniłam ale do domu już wróciłam metrem bo samochód mi się tam popsuł do dziś nie wiem co to, ale raczej coś poważnego (nie rozrusznik i nie akumulator, chociaz ten drugi akurat tez do wymiany).
Mam już dość tego samochodu .

Poza tym mam też problemy ze zdrowiem znam wyniki badań hormonalnych i optymistyczne nie są .

No, a poza tym to wszystko gra z pracy nadal jestem zadowolona (tylko ze bez samochodu beznadziejnie mi sie do niej dojeżdża) .
Hej
No zaczęłam nową pracę... ale tak jak pisałam już wcześniej, wrażenia raczej nie za pozytywne. Spodziewałam się czegoś całkiem innego. Myślę, że kwestia tego czy zostanę w tej pracy czy nie wyklaruje sie najpóźniej do końca roku.
Bo może będę miała jeszcze inną propozycję... i wtedy będę musiała wybrać. Jesli tej drugiej propozycji nie dostanę, to zostanę na razie,bo bez sensu tak w ogóle nie pracować Jak nie pracowałam, czułam się bezużyteczna i bezwartościowa... a teraz...czuję się głównie niewyspana no i na nic nie mam czasu ehh...człowieka to się jednak nie da zadowolić

Svinecko, uszy do góry wszystko będzie ok i na pewno dacie radę

Ines, a co z wynikami badań? Czy jest się czym martwić?

Edytowane przez ButterBear
Czas edycji: 2008-11-25 o 08:54
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 09:07   #687
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

cześć

my tez na letnich nadal jećdzimy trzeba w końcu zmienić

Svinecka nie stać Was na slub, ale na dziecko tak? przepraszam, że tak piszę, ale tak myslę
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 09:12   #688
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
cześć

my tez na letnich nadal jećdzimy trzeba w końcu zmienić

Svinecka nie stać Was na slub, ale na dziecko tak? przepraszam, że tak piszę, ale tak myslę
Może nie potrzebnie się wtrącam, bo to sprawa Svinecki, ale nie rozumiem po co te kąśliwe uwagi?
Jeżeli okazało się, że Svinecka jest w ciąży, a nie planowała tego właściwie, tylko planowała ślub, to co?Miała usunąć ciążę, żeby wziąć ślub, bo na dziecko, remont i ślub nie starczyłoby pieniędzy? Nie bardzo kapuje skąd taka wielka nagonka na ten ślub. Przecież to nie jest teraz najważniejsze...takie jest moje zdanie
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 09:18   #689
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Może nie potrzebnie się wtrącam, bo to sprawa Svinecki, ale nie rozumiem po co te kąśliwe uwagi?
Jeżeli okazało się, że Svinecka jest w ciąży, a nie planowała tego właściwie, tylko planowała ślub, to co?Miała usunąć ciążę, żeby wziąć ślub, bo na dziecko, remont i ślub nie starczyłoby pieniędzy? Nie bardzo kapuje skąd taka wielka nagonka na ten ślub. Przecież to nie jest teraz najważniejsze...takie jest moje zdanie
Dokładnie popieram ButterB.

Kasia ja myślę, że Ty jeszcze nie wiesz co znaczy mieć dziecko, być matką i zadajesz trochę (sorki) ale niedojrzałe pytania Na dziecko ich stać, kurcze kochają się ,okazało się że będą mieć dziecko, to najwspanialsza sprawa na świecie, warta każdego poświęcenia....no nie rozumiem kontekstu Twoich dygresji naprawdę
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 09:19   #690
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cześć

ale dziś ładna pogoda... u mnie chodniki tak utrzymane, ze 5 razy mało nie leżałam. Ślizgałam się a nie szłam
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:59.