2005-11-16, 12:17 | #91 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 438
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
Hybris, ciekawe czy w tych samych slepach robimy zakupy, albo czy mieszkamy w tym samym budynku |
|
2005-11-16, 12:17 | #92 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
__________________
było, minęło. |
|
2005-11-16, 12:29 | #93 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
Gdybym ja poinformowała o tym Basię to pewnie zwróciłaby uwagę na kopertę, a tak nie wiedziała na co patrzeć (skoro ogólnie wyglądały na ok).
__________________
|
|
2005-11-16, 12:48 | #94 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: niedaleko TG
Wiadomości: 3 878
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
|
|
2005-11-16, 13:17 | #95 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
__________________
było, minęło. |
|
2005-11-16, 13:39 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Dziewczyny nic sie nie odzywalam bo bylam zajeta listonoszem - przyniosl mi dzis nastepne przesylki polecone, zaprosilam do srodka, kazalam rozsiasc sie wygodnie i przedstawilam sprawe. Facet nieswiadomy zupelnie, ze cos takiego mialo miejsce, wlasciwie to nawet nie bardzo wiedzial jak pomoc, powiedzial to co juz sama wiem, zlozyc reklamacje i to najlepiej do urzedu nadrzednego.
Ja mieszkam w Tarchominie i tak juz tu jest dziwnie popaprane, ze jedna poczta ta obok mnie jedynie wydaje paczki i listy awizowane, nie zatrudnia ani ludzi roznoszacych paczki ani listonoszy, natomiast druga poczta na ktora mnie wczorej odeslano zatrudnia listonoszy, ktorzy doreczaja listy. Jesli chodzi o paczki to to wogole inna historia, to robi jakas firma podwykonawcza. Jak jest problem to nie wiedomo kogo scigac! Wracajac do listonosza to dzis otworzylam przy nim przesylki bo powiedzialam, ze nie podpisze dopoki nie sprawdze zawartosci, nie protestowal, zreszta bardzo mily gosc i mysle uczciwy. Paczki odbiera na swojej poczcie, gdzie jest zatrudniony, a tam trafiaja z sortowni. Na szczescie tym razem obie przesylki od dziewczyn z wizazu nieokradzione. Poniewaz nie moglam doczekac sie na jeszcze jedna przesylke, zeszlam do skrzynki na dol i co sie okazuje podrzucili avizo, tym razem panowie od paczek, ze niby w sobote byli, ale nikogo nie zastali, bzdura oczywiscie bo siedzialam cala sobote w domu Poszlam wiec w kolejke na poczte obok mnie no bo jak avizo to poczta ta a nie druga, jesuuuuuuuuuuuuuu , odstalam swoje - Pani w okienku prosi o podpis - ja, ze nie podpisze dopoki nie otworze i nie sprawdze, czy wszystko sie zgadza! No i wielkie zamieszanie, zawolali kierowniczke, a ta, ze paczka nie budzi zastrzezen, jesli chodzi o zabezpieczenia, tasma nie uszkodzona, wiec nie otworzy, na nic sie zdaly tlumaczenia, iz wczorajsze przesylki, ktore doreczyl mi listonosz rowniez nie budzily zastrzezen! Stwierdzila, ze te przesylki wczorajsze to nie ta tylko ta druga poczta, bo oni listonoszy nie zatrudniaja itd. ze paczke moze otworzyc tylko, jesli sa ewidentne slady naruszenia opakowania. I masz babo placek, czyli albo podpisuje i otwieram, albo nie podpisuje i paczki nie dostane! Poklocilam sie z baba oczywiscie , co i tak w efekcie nic nie zmienilo, kupa nerowo i kolejny stres. Paczke otworzylam w domu, na szczesce zawartosc byla pelna, sukces trzecia przesylka dzis nieokradziona! |
2005-11-16, 14:29 | #97 |
Rozeznanie
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Nóż się w kieszeni otwiera jak człowiek czyta takie rzeczy! Obym nie zapeszyła, ale na szczęście z moją pocztą jak do tej pory nie miałam problemów, i oby tak pozostało. Trzymam za Was dziewczyny kciuki, żeby wszystko się wyjaśniło
|
2005-11-16, 14:30 | #98 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Hyh,wspołczuje Ci bardzo,niestety ja też miałam do czynienia z pocztą od tej gorszej strony.Skradziono mi telfon komórkowy który sprzedałam na allegro a że ja głupia,nieświadoma panującego tam złodziejstwa nie ubezpieczyłam paczki więc za telefon o wartości 160zł poczta zwróciła mi 60zł
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
2005-11-16, 16:24 | #99 |
Joanna d'Moder
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: z Planety Ziemia :-)
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Znalazłam adres kontaktowy.Wszyscy poszkodowani piszcie.
skargi@centrala.poczta-polska.pl
__________________
nasze wymianki |
2005-11-16, 18:50 | #100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
Ja tez dotarlam:
|
|
2005-11-16, 19:38 | #101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Moja mama chciała kiedyś wysłać swojej chrześnicy złoty medalik z łańcuszkiem na jej 18 urodziny. Zapakowywała to wszystko na poczcie ponoć pod czujnym wzrokiem pań z okienek pocztowych. Paczuszka do chrześnicy dotarła, ale tylko kartka, medalika w środku nie było. Mama jednak żadnych działań w związku z zaginięciem zawartości nie podjęła.
__________________
|
2005-11-16, 19:41 | #102 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Basiu, mój mąż wymyślił żeby iść z tym na policję. Ale nie ze sprawą kradzieży, tylko w związku z naruszeniem tajemnicy korespondencji. Znaleźliśmy nawet odpowiedni paragraf w kodeksie karnym:
Art. 267 [Nielegalne uzyskanie informacji] § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1--3 następuje na wniosek pokrzywdzonego. Tu jest bardziej szczegółowy artykuł na ten temat: http://www.adwokatura.org.pl/aktualn...nczyk_1203.htm Skoro jeszcze nie napisałaś reklamacji na wszystkie przesyłki, to możesz spróbować choć na jedną zastosować tą metodę. Zresztą nawet jesli już złożyłas reklamację, to moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie żeby na policję z tym iść. Ja nie mogłabym się też powtrzymać żeby nie powiedzieć tej małpie kierowniczce że będzie miała policję na karku Tylko na policji musisz powiedzieć że tam był list. To zresztą nie ma większego znaczenia co im powiesz, bo zawartość i tak znikła. Może jak będą mieli policję na karku, to coś się zmieni? Tylko nie mów nic na policji o skradzinych kremach i szminkach, bo cie wysmieją. Kradzież do 250 zł nie stanowi w świetle polskieo prawa przestępstwa. A co do tego że nie dali ci otworzyć komisyjnie przesyłki na poczcie, to zawsze żądaj na piśmie takiej odmowy, wraz z podaniem podstawy prawnej. Poczta jako instytucja państwowa ma psi obowiązek taki dokument ci wydać. |
2005-11-16, 20:07 | #103 |
Zakorzenienie
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
co za chamy, az sie sama zdenerwowalam
ja bym im tego nie darowala trzeba z tym walczyc choc to walka bez konca mi kiedys kremy z koperty pokradli i jeszcze bazczelnie rog oderwali oby mozna bylo latwo wyciagnac |
2005-11-16, 20:14 | #104 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
A ja czekam od 2 miesiecy na list polecony od mamy.
|
2005-11-16, 20:20 | #105 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
do niedawna-teraz już nie. W związku z tym wysyłam na innej poczcie, sporo oddalonej od mojego miejsca zamieszkania. |
|
2005-11-16, 20:22 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Kurcze az sie boje wysylac teraz przesylek po przeczytaniu tego co sie dzieje-musze sobie wymyslec jakis sposob zabezpieczen-moze jakas specjana tasma ktorej sie nie da oderwac a jak ktos by probowal to na bank by to bylo zauwazalne.
Ja zauwazylam ze do paczek rzadziej sie dobieraja-ja zawsze paczke obklejam podwojnie albo potrojnie papierem i zuzywam cala tasme prawie na obklejenie-tak sobie mysle ze jak ktos spojrzy na taka pancerna paczke-to mu przejdzie ochota na otwieranie-mozna by moze cos takiego robic z kopertami-cala obklejac przezroczysta tasma bardzo dokladnie czy cos w tym stylu-moze machneliby reka widzac taka przesylke bo za duzo roboty. |
2005-11-16, 21:13 | #107 | |
Joanna d'Moder
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: z Planety Ziemia :-)
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
Zgadzam się,ale pisząc maila można dać upust swojemu niezadowoleniu,w związku z porozszarpywanymi kopertami itp.Mi kradną zwykłe przesyłki i nie mam możliwości reklamacji.Można też zadać pytanie (retoryczne), jak długo mają zamiar przymykać oko na złodziejstwo na pocztach i sortowniach.Jak będzie dużo takich maili,to może kiedyś coś się ruszy.
__________________
nasze wymianki |
|
2005-11-16, 21:57 | #108 |
Zadomowienie
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
wiecie co dziewczyny??? jak tak czytam i czytam i wlasnie przypomnial mi sie watek daaaaawno temu na gazecie,tez dziewczyny opisywaly swoje przypadki,a bylo ich niemalo....i tak sobie mysle,ze poczty chyba nic nie ruszy,tylko nerwy sobie zszarpiecie,moze uda sie odzyskac odszkodowanie a moze nie,moim zdaniem oni nic sobie z takich awantur nie robia.ALE jak to czytam to mi skrew w zylach buzuje,ja oczywiscie od razu zadzwonilabym do swojego prawnika,no ale w polskich warunkach to chyba nie oplaca sie w to mieszac prawnikow bo koszta przewyzsza wartosc przesylki.Dziewczyny wpadl mi do glowy pomysl......kurcze,bo jak kazda bedzie tylko skargi do zarzadu glownego pisala to na dobra sprawe i tak wszystko pozostaje miedzy Wami a poczta,policja sie w to nie wmiesza,bo jak ktoras napisala kradziez do 250 zeta to nie przestepstwo,heh tylko w Polsce zdazaja sie takie paradoksy.Dziewczyny zbiezcie sie moze wszystkie,ktore zostaly oszukane i zaalarmujcie jakas ogolnokrajowa gazeta!!!!!! np Wyborcza!!!! napiszcie do redakcji,moze jakis dziennikarz sie zainteresuje,niech sprawa sie naglosni,ale trzeba by to zrobic nie w srtylu jakiegos artykulu na przedostatniej stronie,ale prawdziwej afery!!!!Trzeba dobrac sie poczcie do tylkow,bo jak na razie sa monopolista i w sumie prawo jest na ich korzysc.Ja mysle,ze gdyby zebralo sie pareset osob (a co bardzo latwo czy to stad czy to z forum gazeta.pl) i napisalo maile,dolaczylo moze dowody nadania przesylek i takie tam,to wszystko wyszloby na jaw i moze jakis posel tudziez inny piernik w koncu by sie tym zainteresowal???? Ja juz sama nie wiem,ale jak obserwuje zycie w Polsce teraz to wyglada mi na to,ze jedynym na prawde skutecznym sposobem dochodzenia swoich praw,jest wywlekanie wszelkich brudow i afer na swiatlo dzienne,wlasnie poprzez artykuly w gazetach!!!!!! bo to jest skandal,zeby w XXI wieku nie mozna bylo swobodnie korzystac z uslug poczty....co o tym myslicie???? ryzyka w sumie nie ma zadnego,kosztow tez nie...moze sie uda)
ja w kazdym razie trzymam kciuki i baaardzo wspolczuje poszkodowanym |
2005-11-16, 22:15 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Dziewczyny skonczylam wlasnie skrobac te reklamacje, zeszlo mi sie, zeby to wszystko szczegolowo opisac, porobic sobie fotki, bo koperty musze dolaczyc do reklamacji i jutro jade na poczte zawiesc za pokwitowaniem, potem kopie tej reklamacji wraz ze skarga zawioze do Dyrekcji Generalnej Poczty Polskiej.
Maju z policja chyba dam sobie spokoj bo kasy i tak nie odzyskam w ten sposob, (za mala wartosc, owszem w sumie jak dodam wartosc wszystkich rzeczy skradzionych z tych 5 przesylek liczona po cenach rynkowych to wychodzi juz spora suma) ale na Policji bylaby mowa o naruszeniu tajemnicy korespondencji a nie kradzieży. A malpie kierowniczce na naszej poczcie i tak nic nie zrobie, bo to nie oni zatrudniaja listonoszy i nie oni odpowiadaja za te przesylki (oni tylko avizowane) - skarge musze wniesc wiec na poczte przy Mysliborskiej 102 Bardzo dziekuje wszystkim za cieple slowa i chec pomocy. Mam nadzieje, ze uda mi sie cos wskurac w tej sprawie Dam znac jak tylko bede wiedziala cos konkretnego! |
2005-11-16, 22:20 | #110 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
|
|
2005-11-16, 22:39 | #111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
Ale wysylalam juz kilka razy tak paczki i doszly cale i zdrowe.Bez ubezpieczenia. Zreszta taka paczke jakby nawet chcieli ukrasc cala to trudna przemycic bo duza |
|
2005-11-17, 07:27 | #112 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
__________________
było, minęło. |
|
2005-11-17, 07:43 | #113 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
__________________
było, minęło. |
|
2005-11-17, 08:08 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
u mnie nałogowo znikają przesyłki zwykłe - juz chyba 3 albo 4 nie doszły a ja nie mam jak z tym walczyć bo dowodu nadania nie ma. U mnie to wogóle szczyt bezczelności, bo nie doszły do mnie w sumie rzeczy małej wartości (jak mgielka do ciala avonu, bluzeczka czy UWAGA znaczki pocztowe (sic!). A no i raz z przesyłki poleconej zniknął błyszczyk yr, choć to też dziwne, bo jak pisała mi wizazanka zostało go niewiele na wypróbowanie.
Jeszcze za czasów mojego kolekcjonowania dekli, większość przesyłek z zagranicy przychodziła w stanie fatalnym, że aż sie nie raz zastanawiałam co oni tam na poczcie z tym robią. Doszło do tego, że nawet znajomi nie mogą mi spokojnie przysłać zwykłego listu, bo jak jest wiecej niz 1 kartka to juz przesyła podejrzanie dla kogoś gruba i trzeba ją sprawdzić. nie wiem czy to z powodu tego, że kiedyś byłam aktywną wysyłaczką różnych przesyłek, i ktoś sobie wyczaił że do mnie fajne rzeczy przychodzą zostają polecone i paczki, bo tych (prócz tego jednego przypadku z błyszczykiem) nie ruszają jeszcze |
2005-11-17, 11:34 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Dziewczyny wlasnie wrocilam z poczty, gdzie zlozylam reklamacje - elaborat na dwie strony ze szczegolowym opisem i zalacznikami, z zadaniem odszkodowania za skradzione rzeczy. Oczywiscie za potwierdzeniem odbioru i w dwoch egzemplarzach, z czego jeden jutro zawioze do Dyrekcji Generalnej Poczty Polskiej jako zalacznik do oficjalnej skargi, ktora zaraz naskrobie. Oczywiscie w reklamacji, ktora dzis zlozylam nadmienilam, iz
"Jestem zbulwersowana całą sytuacją, ponieważ doszło nie tylko do kradzieży na masową skalę ale, również naruszenia tajemnicy korespondencji, w związku z czym oprócz niniejszej reklamacji skieruję również oficjalną skargę do Dyrekcji Generalnej Poczty Polskiej." Pani w kontrolingu bardzo sie zdenerwowala czytają reklamację i zaproponowała, abym może skragę złożyła tu u nich a nie w dyrekcji. Nie uległam! Ciąg dalszy nastapi ... |
2005-11-17, 11:53 | #116 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Scandi
Wiadomości: 2 472
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Trzymam kciuki za akcję Basiu i jestem dobrej myśli. Uważam ze takie zlodziejstwo powinno byc karane obcięciem palca! Jeden palec za 1 okradziona przesylkę.
|
2005-11-17, 11:56 | #117 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
__________________
|
|
2005-11-17, 12:05 | #118 | |
Zadomowienie
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
|
|
2005-11-17, 12:06 | #119 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
Cytat:
__________________
było, minęło. |
|
2005-11-17, 12:10 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(
ja kiedys zlozylam skarge na listonosza jak wsadzil mi dosc spora przesylke do skrzynki,skrzynka tak byla zapchana,ze trzeba bylo wymieniac zamek a paczka zostala uszkodzona.Nie rozumiem kto wpadl na taki glupi pomysl,zeby ja tam zapchac poza tym to byla przesylka polecona wiec powinnam ja osobiscie odebrac
Zlozylam skarge i listonoszka z laska oddala mi za wymiane zamka ,na szczescie to wredne babsko nie pracuje juz Priorytetowe przesylki z allegro nie zginely mi nigdy ale za podejrzewam,ze probki zostaly mi skradzione,bo wyslalam sporo maili a probek dostalam naprawde niewiele |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:49.