Który mniej nabłyszcza skórę : Anthelios Xl 50+ Aqua- Lait czy Dermo Pediatrics ?

[magdi1]

No właśnie.....Po niezbyt przyjemnych doświadczeniach z Antheliosem fluide extreme ... straaaasznie natłuszczał moją mieszaną cerę z ogromną tendencją do błyszczenia się - pytanko do dziewczyn , które używały obu filtrów : który ma lżejszą konsystencję i nie pozostawia tłustej warstwy na twarzy ?

[Paula07]

Magdi fluidy maja najlżejszą konsystencje. Z filtrow , ktore wymienilaś w tytule najlzejszy jest DP. A wogole ze wszytskich to Vichy fluid i Bioderma spray spr40 .

[margaretka02]

Akurat Anthelios fluid to tłuścioch okropny. Jakbym się smarowała smalcem.

magdi, one oba zostawią tłustą warstwę na twarzy. Aqua lait jest bardziej kremowy, Dermo Pediatrics bardziej wodnisty i przez to lżejszy w nakładaniu. Może dzięki temu jest odrobinę mniej tłusty.

[Contax]

Magdi nie łudź się, że znajdziesz nie tłusty filtr wszystkie są mniej lub bardzie tłuste.

[marianna]

Miałam obydwa- jeden i drugi to tłusty smalec. DP ma lżejszą konsystencję....ale nie ma się co czarowac wszystkie LRP bez wyjątku pozostawiają błyszczącą , smalcowatą powłokę na twarzy...

Ja bym spróbowała z innymi filtrami....bioderma tak nie "świeci" ale za to pobiela...Przyzwoite jest to czerwone Vichy ...

[magdi1]

dzięki za informacje ......
contax - mam świadomość , ze filtry nie należa do najlżejszych preparatów ...ale nie chciałabym zakupić czegoś masakrycznie tłustego

[magdi1]

Napisane przez Paula07

Magdi fluidy maja najlżejszą konsystencje. Z filtrow , ktore wymienilaś w tytule najlzejszy jest DP. A wogole ze wszytskich to Vichy fluid i Bioderma spray spr40 .

no właśnie a propos Biodermy - czy tylko ta "40" w sprayu ma w miarę lekką konsystencję, nie natłuszcza masakrycznie ( trochę przeraża mnie jej poj . t.j. 400ml) czy równie ,,lekka" jest 50 + w sprayu?

[Contax]

magdi Bioderme w sprayu SPF 50+ tez dziewczyny chwalily za lekkosc. Bioderma SPF 40 ma to do siebie, ze po pewnym czasie wysusza skore. Poszukaj sa o nich watki na BK.
Lekki jest tez fluid Vichy SPF 50+.

[amika79]

Z tych dwóch wymienionych w tytule zdecydowanie mniej się błyszczy DP.

[Sylwiasta]

Lubie filtry LRP, bo naleza do chroniacych najskuteczniej przed UVA.
DP i AL uzywam na zmiane przez okragly rok. Dobrze przylegaja do twarzy.
AL moge (na baze z silikonow!) nalozyc w calosci 2 ml na buzie, wchlonie sie do satynowego poblasku w okolo 20-30 minut. DP radze nakladac porcjami (takze na baze z silikonami, ogromnie poprawia wchlanialnosc filtra i oslabia blask), wtedy rozlozy sie rownomiernie i po 30 minutch wchlonie.
Calosc pudruje lekko skrobia i to wystarcza ale mam cere normalna z tendencja do suchej.

Trzeba pamietac, ze AL ciemnieje po chwili na twarzy (zwlaszcza skombinowany z wit C w kremie z silikonami, np. Redermicu) zas DP przysypany skrobia robi ze mnie blada anemiczke stojaca jedna noga w grobie i zapewnia wsrod rodziny i znajomych troskilwe pytania, czy na pewno jestem zdrowa. Wtedy na warstwe DP musze dla unikniecia tego efektu, dolozyc troche barwionego Antheliosa Creme Teintee.

[anah]

Napisane przez margaretka02

Akurat Anthelios fluid to tłuścioch okropny. Jakbym się smarowała smalcem.

magdi, one oba zostawią tłustą warstwę na twarzy. Aqua lait jest bardziej kremowy, Dermo Pediatrics bardziej wodnisty i przez to lżejszy w nakładaniu. Może dzięki temu jest odrobinę mniej tłusty.

Niestety, filtry LRP to niesamowite tłuściochy, tak jak pisały dziewczyny.
Najbardziej lubie DP, świeci sie przeokrutnie, ale nie czuć go tak bardzo na twarzy i nie zapycha w przeciwieństwie do AL, który dodatkowo jest lepidłem

Napisane przez Contax

magdi Bioderme w sprayu SPF 50+ tez dziewczyny chwalily za lekkosc. Bioderma SPF 40 ma to do siebie, ze po pewnym czasie wysusza skore. Poszukaj sa o nich watki na BK.
Lekki jest tez fluid Vichy SPF 50+.

Z biodermy spray 50+ byłam zadowolona do czasu, kiedy mi niesamowicie wysuszyła twarz i musiałam pokornie powrócic do Antka DP. Bioderma nie świeci się bardzo (jak zwykły krem nawilżający), nie jest tłusta, w ogóle nie czuć jej na twarzy.

Napisane przez Sylwiasta

zas DP przysypany skrobia robi ze mnie blada anemiczke stojaca jedna noga w grobie i zapewnia wsrod rodziny i znajomych troskilwe pytania, czy na pewno jestem zdrowa. Wtedy na warstwe DP musze dla unikniecia tego efektu, dolozyc troche barwionego Antheliosa Creme Teintee.

U mnie efekt anemiczki też murowany po DP. Jestem z natury blada, ale po DP, to juz tragedia.
Cóż zrobić. Od czasu do czasu wypróbuje jakis nowy filtr, ale po jakims czasie wracam zawsze do DP. Gdyby nie to świecenie, byłby dla mnie idealny

[Smok]

Ja nie lubię ani DP, ani AL, bo są to gumowo-wilgotno-białe mleczka. Hitem dla mnie jest krem DP spf 40, zachowuje się jak zwykły krem, nie lepi się, wchłania się szybko, choć jest taki suchawy i ciężko go rozsmarować, najpierw bieli bardzo, ale potem to znika. Nie daje smalcowato-gumowej powłoki. Cienka warstwa matuje mnie bardzo, świetnie trzyma się na nim makijaż, ładnie nawilża buzię, nie obciąża jej. Ma gęstą konsystencję, nie przecieka przez palce jak ten DP spf 50+.

[anah]

Smoku, masz może namiary na skład tego kremu DP. Na KWC nie dopatrzyłam sie w ogóle jego istnienia.

[Smok]

Właśnie dziś po południu wyrzucilam pudełko, ale poszukam w necie.

Wygląda, że to ten, ale głowy nie dam sobie uciąć, bo ma trochę inną nazwę:
http://www.saninforma.it/Sezione.jsp...SezioneRif=548

[Smok]

Już mam:
ANTHELIOS 40 DP DERMO-PEDIATRICS

AQUA, C12-15 ALKYL BENZOATE, CYCLOPENTASILOXANE, ALCOHOL DENAT., ISOHEXADECANE, CYCLOHEXASILOXANE, ETHYLHEXYL SALICYLATE, TITANIUM DIOXIDE, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE, OCTOCRYLENE, PEG-30 DIPOLYHYDROXYSTEARATE, BIS-ETHYLHEXYLOXYPHENOL METHOXYPHENYL TRIAZINE, GLYCERIN, PROPYLENE GLYCOL, LAURYL PEG / PPG-18 / 18 METHICONE, TEREPHTHALYLIDENE DICAMPHOR SULFONIC ACID, BUTYLPARABEN, DIMETHICONE, DROMETRIZOLE TRISILOXANE, ETHYLHEXYL, TRIAZONE, ETHYLPARABEN, GLYCINE SOJA, ISOBUTYLPARABEN, METHYLPARABEN, PENTASODIUM ETHYLENEDIAMINE TETRAMETHYLENE, PHOSPHONATE, PHENOXYETHANOL, PROPYLPARABEN, TOCOPHEROL, TRIETHANOLAMINE

[anah]

Bardzo dziękuję Smoku za podanie składu

[magdi1]

dziewczyny wszystkim wielkie dzięki za informacje ...i chyba jednak biorąc pod uwagę Wasze opinie(w tym recenzje na KWC) zrezygnuję z atheliosa i zdecyduję się na biodermę w sprayu 50 +

[nerikka]

Swietnie, ze jest watek o Antheliosie, bo wlasnie mam pytanko. Mam Antheliosa 50+ aqua lait i na poczatku bylam zachwycona. Wydawalo mi sie, ze spotkalo mnie niewyobrażalne szczęście, bo od razu trafilam na filtr, ktory mi pasuje. Niestety po jakims czasie stosowania zauwazylam, głównie w swietle dziennym, ze strasznie trudno mi go dobrze wmsmarowac w skore, mam pelno bialych smug, ktore po zaskrobiowaniu wygladaja jeszcze gorzej. Mam problem z wtarciem przepisowej dawki . Co robic? Czy wszystkie filtry tak ciezko sie wciera? Mam znajoma tez uzywa filtrow, a buźkę ma jak marzenie, glupio mi ja pytac, bo nie jest to moja blizsza znajoma. Poradzcie cos . Probowalam juz wsmarowywac ten smalec warstwami ale nic to nie daje...

[justa79]

tutaj masz wątek o Aqua-Lait:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=116017
u mnie też słabo się wchłaniał.

[anah]

Napisane przez nerikka

Swietnie, ze jest watek o Antheliosie, bo wlasnie mam pytanko. Mam Antheliosa 50+ aqua lait i na poczatku bylam zachwycona. Wydawalo mi sie, ze spotkalo mnie niewyobrażalne szczęście, bo od razu trafilam na filtr, ktory mi pasuje. Niestety po jakims czasie stosowania zauwazylam, głównie w swietle dziennym, ze strasznie trudno mi go dobrze wmsmarowac w skore, mam pelno bialych smug, ktore po zaskrobiowaniu wygladaja jeszcze gorzej.

Ja tak mam, że każdy filtr mnie na początku zachwyca a po kilku dniach używania staję przed brutalną prawdą - znowu porażka a wydawało się, że będzie tak pięknie albo tłuścioch, albo skóra nie oddycha, albo zapycha albo w ogóle nie nawilża i wysusza skórę na wiór.

Napisane przez nerrika

Mam problem z wtarciem przepisowej dawki . Co robic? Czy wszystkie filtry tak ciezko sie wciera? Mam znajoma tez uzywa filtrow, a buźkę ma jak marzenie, glupio mi ja pytac, bo nie jest to moja blizsza znajoma. Poradzcie cos . Probowalam juz wsmarowywac ten smalec warstwami ale nic to nie daje...

Przepisowa porcja kremu, to baaardzo dużo i moja gębula mówi nie. Wsmarowuję ile się da. Dużo, ale nie jest to zalecana ilość kremu. Chyba mało komu udaje sie ta sztuka

[nerikka]

Napisane przez anah

Przepisowa porcja kremu, to baaardzo dużo i moja gębula mówi nie. Wsmarowuję ile się da. Dużo, ale nie jest to zalecana ilość kremu. Chyba mało komu udaje sie ta sztuka

Ale co w takim przypadku z jakimis ewentualnymi skutkami ubocznymi faktu, ze nie wsmarowujemy przepisowej ilosci? Wiadomo, ze zawsze mozna nalozyc mniej , ale czy to nie bedzie mialo potem jakis nieprzyjemnych konsekwencji?

[anah]

Napisane przez nerikka

Ale co w takim przypadku z jakimis ewentualnymi skutkami ubocznymi faktu, ze nie wsmarowujemy przepisowej ilosci? Wiadomo, ze zawsze mozna nalozyc mniej , ale czy to nie bedzie mialo potem jakis nieprzyjemnych konsekwencji?

Mniejsza ilość to słabsza ochrona, większe ryzyko powstania przebarwień, zmarszczek. Z mniejszą ilością filtra na twarzy staram sie nie szaleć na świeżym powietrzu i nie wystawiać ciała do słońca

[Madziorka]

dla mnie zdecydowanie jest lepszy DP ładnie się wchłania nawet lepiej niz fluid Vichy za to delikatnie się klei i minimalnie bieli, natomiast AL to porażka, lepi się i błyszczy niemiłosiernie, a buzia wyglada jakby brakowało jej snu i witamin blee

EDIT: w obu przypadkach nie mam najmniejszego problemu z nałożeniem przepisowej ilości.

[agniesia_ania]

Po AL miałam latarnię na twarzy - okrutnie się błyszczał, nawet po przypudrowaniu. No i strasznie denatem czuć od niego.

DP wchłania się na mojej cerze dużo lepiej, nie zostawia dużego połysku, chociaż jakiś na pewno jest . Wydaje mi się, że jest lżejszy od AL. Przy pierwszej aplikacji czułam mocno alkohol, przy drugiej i trzeciej - dużo mniej. Może wywietrzał z próbki .

No właśnie, użyłam tylko jednej próbki DP - 5 ml, a AL zużyłam wczesną jesienią 100 ml, więc nie mam dobrej perspektywy czasowej do porównań. Ale już pędzi do mnie pocztą 80 ml DP w próbeczkach. No to zobaczymy, jak będzie się sprawował na paszczy

[nerikka]

Napisane przez anah

Mniejsza ilość to słabsza ochrona, większe ryzyko powstania przebarwień, zmarszczek. Z mniejszą ilością filtra na twarzy staram sie nie szaleć na świeżym powietrzu i nie wystawiać ciała do słońca

A co z skutkami ubocznymi powodowanymi przez sam filtr? Gdzies na wizazu byl artykul o tym wlasnie, ze za mala dawka filtra moze dodatkowo zaszkodzic skorze.

Dzis udalo mi sie wbic w paszcze 1,8 ml, mialam straszny smalec na twarzy, ale po skrobii cere mam niemal idealna i w ogole sie nie blyszczy caly dzien. Skrobia tylko troche sie zbiera w okolicy ust pod wieczor, ale to zawsze mozna poprawic. Trudno mi sie troche przyzwyczaic do tej skrobiowo-filtrowej tapety, nigdy sie nie pudrowalam a podklad nakladalam jedynie na brodzie... czuje sie troche nieswojo, wciaz mi sie zdajec, ze ludzie patrza na mnie i mysla "ale tynk", "ale tapeciara, blee" . Chyba mam obsesje
A nad DP myslalam, zeby moze kupic ale sama nie wiem, chyba zalatwie sobie probki, bo raz slysze, ze beznadziejny, raz ze swietny...

[Madziorka]

nerikka, na BU był juz taki temat a nawet dwa, skrzystaj z wyszukiwarki.