odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!! - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-12-16, 16:47   #511
lentilka
Zakorzenienie
 
Avatar lentilka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Home sweet Home!
Wiadomości: 6 106
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

styska trening cardio ma na celu głównie poprawę wydolności naszego organizmu.
Ten typ treningu również zapewnia wiele fizjologicznych korzyści w tym również spalanie tkanki tłuszczowej.

Ja jestem trenerem dance fitness oraz stepu (nie pracuje w zawodzie 2 lata, ze względu na poważna kontuzje kolana + 2 operacje) pomimo tego wiem co nieco o treningach cardio. Niestety raz przeszłam się z czystej ciekawości na zajęcia cardio tu w Irlandii i o zgrozo te kobiety NIE MAJĄ POJĘCIA CO TO JEST CARDIO...
W tym właśnie może tkwić Twój problem.
Mogłabyś mi napisać z jakiej płyty shape ćwiczysz i jak nazywa się ten program.
Napisz mi również w jakie dni chodzisz na te zajęcia i kiedy ćwiczysz w domu.
Czy jesz po 18 i co jesz tak mniej więcej za mało informacji bym mogła stwierdzić w czym dokładnie leży problem.
Postaram Ci się pomóc.
lentilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-16, 18:25   #512
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
styska trening cardio ma na celu głównie poprawę wydolności naszego organizmu.
Ten typ treningu również zapewnia wiele fizjologicznych korzyści w tym również spalanie tkanki tłuszczowej.

Ja jestem trenerem dance fitness oraz stepu (nie pracuje w zawodzie 2 lata, ze względu na poważna kontuzje kolana + 2 operacje) pomimo tego wiem co nieco o treningach cardio. Niestety raz przeszłam się z czystej ciekawości na zajęcia cardio tu w Irlandii i o zgrozo te kobiety NIE MAJĄ POJĘCIA CO TO JEST CARDIO...
W tym właśnie może tkwić Twój problem.
Mogłabyś mi napisać z jakiej płyty shape ćwiczysz i jak nazywa się ten program.
Napisz mi również w jakie dni chodzisz na te zajęcia i kiedy ćwiczysz w domu.
Czy jesz po 18 i co jesz tak mniej więcej za mało informacji bym mogła stwierdzić w czym dokładnie leży problem.
Postaram Ci się pomóc.
Bardzo dziekuje za zainteresowanie i juz odpowiadam!!

Co do jedzenie to podejrzewam tutaj tkwi najwiekszy problem bo pomimo,iz nie podjadam slodyczy ale chyba jem za duzo niezdrowych wegli

I sniadanie ok 9 z reguly 2 kromki razowego chleba z wedlina plus warzywa tj pomidor/ogorek, badz 1 kromka chleba i do tego jajecznica i warzywa

II sniadanie ok 12 platki owsiane z ok 4 lyzkami jogurtu owocowego(kupuje te co niby tluszczu nie maja badz malo cukru) badz owoc np grapefruit czy mandarynki

Obiad ok 2-4 z reguly typowy polski obiad typu mieso(z reguly duszone badz smazone w malej ilosci tluszczu),surowka plus ziemniak (ok3- 4 razy w tyg w pozostale jem ciemny makaron badz ryz lub kasza gryczana), co do surowek staram robic sie sama. Czasem jak mam ochote to robie sobie omleta. Co do obiadow staram sie trzymac troche przepisow z diety plaz poludnia,tj unikam sosow,maki,panierki zwracam uwage by nie bylo dodanego cukru do produktow.

Kolacja po treningu czyli zawsze po 18. Czasem jest to twarog chudy badz poltlusty zalezy co w pl sklepie jest, badz kupuje fromage frais bez cukru i mieszam maly kubek z kakaem i slodzikiem badz 1 kromka razowego chleba z wedlina.

Treningi:

wtorek(g.18), czwartek (g.20) Body Attack- jest to trening kardio podczas ktorego 3 razy staramy osiagnac najwyzszy poziom tetna(jesli dobrze rozumiem instruktorke) trwa on 1h z czego 3 piosenki przeznaczone sa na robienie pompek, cwiczenia nog i ostania cwiczenia na brzuch. Podczas niego zawsze wykonuje ruchu dla zaawansowanych i jest to ciezki trening po ktorym wychodze mokra. Ostatnio jesli nic mi nie dokucza planuje zostac po wtorkowym treningu na TBC trwa 45min podczas,ktorego cwiczymy ze sztangami nogi, posladki, rece, klatke,brzuch.

W soboty zaczelam chodzic na Body Combat- 1h wykopow i boksowania w powietrzu, skakania. Wczesniej byla to silownia ok 40 min na orbiterku potem ok 20 min cwiczen na maszynach glownie rece, brzuszki i cwiczenia na nogi.

Poniedzialek i Piatek cwicze plyte shape program na jedrne cialo (4 treningi po ok 20 min na biodra i posladki, uda, ramiona i brzuch)

Czasem ktores z tych cwiczen domowych zamieniam na basen (ok 45 min plywania nie taplania sie w wodzie).

Swego czasu zamiast cwiczyc w domu w poniedzialki chodzilam na Aqua aerobic ale wydawal mi sie malo meczacy o wiele bardziej mecze sie podczas plywania.

Nie wspominalam nic o piciu, rano kawa ze slodzikiem w ciagu dnia woda mineralna, herbata zielona i czerwona.

Moj cel- chce zgubic tkanke tluszczowa glownie z dolnych parti ciala- temu pomysl na Body Atack, umiesnic rece i dolna partie ciala.
A propo jeszcze stepu, czy bylby to dobry trening dla mnie??Moje uda od zawsze byly dla mnie zmora,a step chyba najbardziej daje popalic nogom??

To chyba wszystko co powinnam napisac. Troche sie rozpisalam

Z gory dziekuje za udzielenie jakikolwiek wskazowek, za krytyke sie nie obraze
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-16, 22:03   #513
piranha84
Przyczajenie
 
Avatar piranha84
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cześć Jestem tu nowa, ale chyba równie mocno zdesperowana jak i Wy )) U mnie wygląda to tak 80 kg i 173 cm wzrostu. Aktualnie troche choruje i jestem od 2 miesiecy na zwolnieniu lekarskim... byam w dwóh szpitalach, na szczęście wiedzą już co mi jest, ale bire juz od ponad miesiąca sterydy ;/ i bede jeszcze je brać przez 2,5 tygodnia ;/ w związku z tym, ze mam zwolnienie non stop siedze w domu - co się z tym wiąże zero ruchu wyglądam po tych sterydach jakby mnie ktoś połknął. Twarz w pełni księżyca )) cialo nabite i wyglądam generalnie masakrycznie...w nic się nie mieszcze;/ należe do tej grupy kobiet o grubszej kości,ale to co jest teraz to juz masakra (( i tak juz teraz ograniczyła jedzonko ostatni posiłek zazwyczaj przed 18 i potem to juz tylko np pomarańcz. staram się nie przejadać... a po skonczonej chorobie chce zapisać się na basen...)) a Wy jak dajecie sobie rade??
piranha84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-17, 08:46   #514
lentilka
Zakorzenienie
 
Avatar lentilka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Home sweet Home!
Wiadomości: 6 106
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

styska Zacznę od ćwiczeń. Z tego co napisałaś widzę, że głównie ćwiczysz w godzinach wieczornych. Ja staram się tego nie robić z kilku powodów.
-ćwicząc wieczorem najpierw spalasz ostatni posiłek, a dopiero po około 30 min od zakończenia organizm sięga po zapasy czyli zaczyna spalać tłuszcz.
-ćwiczenia wieczorne nie czerpią zysku z efektu spalania kalorii po ćwiczeniach ponieważ metabolizm spada dramatycznie po pójściu spać.
-wieczorne ćwiczenia w moim przypadku powodowały budowę mięśni, zamiast spalania kalorii może Twój organizm działa tak samo. (Z tego co piszesz bardzo prawdopodobne)


Dlatego proponowałabym Ci spróbować chociaż przez 2 tyg. ćwiczyć rano, przed śniadaniem, wiem, że ciężko jest wstać z łóżka godzinę prędzej, ale po jakimś czasie to samo przychodzi. Wieczorem natomiast skupić się na brzuszkach oraz ćwiczeniach na nogi w celu zbudowania mięśni. Postaram się dziś znaleźć dla Ciebie film instruktażowy bądź ćwiczenia. Pisałaś o tej płycie z ćwiczeniami czy na niej również znajduje sie 20 min trening poświęcony spalaniu tłuszczu?


Zrezygnuj na jakiś czas z siłowni skup się na spalaniu tkanki tłuszczowej, a nie budowaniu mięśni. Proponowałabym również zrezygnować z TBC.

Po za tym za dużo ćwiczysz mięśnie potrzebują czasu na regeneracje.

Proponowałabym spróbować przez 2 tyg. takiej kombinacji:
Pon. Ćwiczenia rano około 40min bądź 20 min z shape na spalanie tłuszczu oraz wieczorem ćwiczenia na brzuch uda i pośladki (napisze o nich później)
wt.Body Attack bez ćwiczeń rano
śr. tylko wieczorne ćwiczenia na brzuch, nogi i pośladki
czw.Body Attack bez ćwiczeń rano
pi. to samo co w pon.
so. ćwiczenia rano + basen
nie. to samo co w środe

Jeżeli po tych 2 tyg. nie zobaczysz żadnej różnicy będziemy myśleć dalej.
W ćwiczeniach nie chodzi o ilość tylko o taktykę

Co do jedzenia.
Ja osobiście nie jadam 4 posiłków. Skupiam się tylko na 3.
Na śniadanie proponowałabym "górę" białka, które podkręca nasz metabolizm.
np. Jajecznica z 1 żółtka i 2 białek z łyżką wody bez tłuszczu. Pomidorem lub ogórkiem, zieloną cebulą. Bez chleba.
Może też być sałatka z jajkiem ugotowanym na twardo.
Obiad. Ja zazwyczaj jem tylko zupę czasem z kromką ciemnego pieczywa. Zrezygnuj z ziemniaków przynajmniej na razie.
kolacja. Zapiekane białko z brokułami (podawałam przepis już w tym temacie)
bądź płatki z mlekiem.

Nigdy nie jem po 18. Jeżeli jestem bardzo głodna sięgam po jabłko, albo marchewkę.
Piszesz, że we wtorki i czwartki jesz kolacje po treningu, zrezygnuj z tego zjedz coś prędzej, a po np. banana.
Jeżeli chodzi o jedzenie to oczywiście nie trzeba tak jeść cały czas, pierwsza faza diety skupia się na spalaniu, druga na stabilizacji, a trzecia na utrzymywaniu wagi. W każdej z nich powinno się jeść inaczej.

Co do Aqua fitness -Chociaż w wodzie mięśnie pracują bardzo intensywnie, uprawiając ten sport prawie nie odczuwasz wysiłku.

Co do stepu - POLECAM
Jest tylko jedno ale, step rozbudowuje mięśnie łydek i ud, musisz uważać bo w momencie, w którym przytyjesz efekt tłuszcz + mięśnie, masakra wiem co mówie

Mam nadzieje, że o niczym nie zapomniałam i strasznie Cię przepraszam z tyle informacji
lentilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-17, 08:51   #515
lentilka
Zakorzenienie
 
Avatar lentilka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Home sweet Home!
Wiadomości: 6 106
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cytat:
Napisane przez piranha84 Pokaż wiadomość
Cześć Jestem tu nowa, ale chyba równie mocno zdesperowana jak i Wy )) U mnie wygląda to tak 80 kg i 173 cm wzrostu. Aktualnie troche choruje i jestem od 2 miesiecy na zwolnieniu lekarskim... byam w dwóh szpitalach, na szczęście wiedzą już co mi jest, ale bire juz od ponad miesiąca sterydy ;/ i bede jeszcze je brać przez 2,5 tygodnia ;/ w związku z tym, ze mam zwolnienie non stop siedze w domu - co się z tym wiąże zero ruchu wyglądam po tych sterydach jakby mnie ktoś połknął. Twarz w pełni księżyca )) cialo nabite i wyglądam generalnie masakrycznie...w nic się nie mieszcze;/ należe do tej grupy kobiet o grubszej kości,ale to co jest teraz to juz masakra (( i tak juz teraz ograniczyła jedzonko ostatni posiłek zazwyczaj przed 18 i potem to juz tylko np pomarańcz. staram się nie przejadać... a po skonczonej chorobie chce zapisać się na basen...)) a Wy jak dajecie sobie rade??
Witam Cię bardzo serdecznie. Moja znajoma również zażywała lekarstwa ze sterydami.
Piszesz, że to jeszcze tylko 2,5tyg w takim razie poczekaj jedz normalnie. Po zakończeniu kuracji również odczekaj około 3 tyg. i dopiero przejdź na dietę plus ćwiczenia. Zobaczysz, że po odstawieniu lekarstw waga spadnie sama, a jak jeszcze będziesz ćwiczyć to bardzo szybko zobaczysz efekty. Zdrówka życze
lentilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-17, 10:32   #516
piranha84
Przyczajenie
 
Avatar piranha84
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Lentilka dzieki za podtrzymanie na duchu Musi być dobrze bo w okresie wakacyjnym mam dwa wesela na których jestem świadkową... więc zaraz po Pannie Młodej będę pod ostrzałem gości heheh więc MUSZĘ wyglądać dobrze moim ambitnym planem jest chudnięcie 3 kg na miesiąc! Do końca czerwca zero chipsów, jedzenia w knajpkach i gazowanego picia oraz jedzenia po 18!!! Do tego planuje basen 2 razy w tyg i raz saune. Do pracy i z pracy pieszo. Co Wy na to? Tylko musze poczekać aż moja choroba ustąpi i skończe brać te wstrętne sterydy!!! Pozdrawiam i życzę wytrwałości nam wszystkim
piranha84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-17, 13:16   #517
castilia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Osterreich
Wiadomości: 1 995
Wyślij wiadomość przez MSN do castilia
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Chcialam sie przylaczyc do wspolnej walki z kilogramami. Mieszkam w Graz w Austrii. Kilka razy podejmowalam juz walke z roznymi efektami, tak czy inaczej zawsze konczy sie to efektem jojo poniewaz nie mam wystarczajaco duzo silnej woli by wytrwac w postanowieniach...

Mialam dobre efekty po diecie South Beach,ale oczywiscie wrocilam do starych nawykow. Teraz do tego wszystkiego tata mi sie rozchorowal na raka no wiec topie smutki w jedzeniu (glownie slodycze )

Na swieta jade do Polski i podejrzewam, ze nie mam co marzyc o jakims odchudzaniu kiedy tam bede tym bardziej, ze swieta nie beda zbyt radosne (z powodu stanu zdrowia taty).

Walke chcialam zaczac w styczniu, po powrocie do Austrii.

Waze 57kg przy wzroscie 161cm. Najbardziej martwi mnie moj brzuch uda i posladki bo skora jest rowniez troche zwiotczala i brzydko to wyglada... Mam coraz wieksze kompleksy, czuje sie nieatrakcyjna i nawet wstydze sie rozebrac przy moim mezu ostatnio

Mam kontrakt w silowni na rok. Na poczatku mialam test gdzie zmierzono mi poziom wody, tluszczu etc... Potem trener ulozyl mi trening, ale efektow zbyt wielkich nie widac...

Pomozcie!
castilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-12-19, 21:28   #518
Bibibulka
Raczkowanie
 
Avatar Bibibulka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Lbn,Londyn
Wiadomości: 70
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Witam!

Dzis do Was wracam! Bo jak sie zobaczylam w lusterku to az mi cisnienie spadlo na podloge

Przyznaje sie,zgrzeszylam na maksa! Do sierpnia sobie schudlam, zdrowo jadlam,nie cwiczylam strasznie ciezko ale waga spadla.Czulam sie lekko, fajnie i w ogole super.Ciuszki rozmiar 8 a nawet 6 pasowaly.
Potem przyszly wakacje,najpierw w domu-oj dzialo sie dzialo heheh,2 obiadki dziennie,hektolitry piwa Potem spotkanie z tesciowa- obiadki w domu, w restauracji, u znajomych, morze alkoholu. Wakacje sie skonczyly,przyzwyczajenie zostalo....Potem przyszla jesien...zimno, ciemno,nudno trzeba by sie rozgrzac herbatka- a do tego jakies ciasteczko...Ciasteczka weszly w spis CODZIENNEJ diety!!!!!
Ok poczytam sobie co u dziewczyn na forum...moze sie zmobilizuje...-tylko najpierw zrobie herbatke i do tego czekoladka!!!!
No i sie zaczelo...Spodenki zmienily rozmiar na 10!!!!!!!!!!!!!,biustonos z tez wiekszy i buzia- ksiezyc w pelni!!!!
Co tydzien powtarzalam sobie,ze zaczne diete od poniedzialku ale....nie zaczelam.Zaczelam za to dodatkowa prace wieczorami co oczywiscie eliminuje wszelkie diety i pochlania czas .Jadlam wiec to co moj TZ,bo nie mialam czasu gotowac dla dwojga.
A teraz juz swieta, nie ma sensu na diete bo w niedziele przyjezdza MAMA!!!! Z dwoma walizkami walowki!!!! Boze dopomoz!!!!!
Ale od stycznia wracam do starych nawykow,rzucilam wieczorna prace, bedzie wiec czas na jakies podskoki po pracy.... I dietka, a raczej zdrowe odzywianie...Musze osiagnac fajna figurke,gdyz w kwietniu lub w maju chce pojechac na wakacje mojego zycia...To beda nasze (moje i TZ) ostatnie wakacje we dwoje .Potem bedziemy sie starac o potomka
Teraz do Was Kobitki
Anyolek moja muzo nie opuszczaj sie,jestes moim natchnieniem!!!!!!
styska na milosc boska!!!! opanuj sie!! wybaczam Ci wszystko,wino,czekolada.. ...tylko nie KFC.To nasz najwiekszy wrog,gorszy niz alkohol.Wszystkie fast foody to najgorsze smieciuchy!!!!Na widok znaku MC Donalds az mnie mdli..Lepiej juz wepchnij w siebie schaboszczaka lub pieczonego kurczaka,ale zrobionego samemu nie u tych zlodziei kalorii!!!!
No ok,trzymajcie sie kobitki,jeszcze zajrze tu w czasie swiatecznej biesiady,miedzy sledzikiem,bigosikiem a makowcem.
Trzymajcie sie cieplutko!!!!
__________________

06.03.2008

Gubię kilogramy:

60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50
Bibibulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-20, 13:58   #519
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
styska Zacznę od ćwiczeń. Z tego co napisałaś widzę, że głównie ćwiczysz w godzinach wieczornych. Ja staram się tego nie robić z kilku powodów.
-ćwicząc wieczorem najpierw spalasz ostatni posiłek, a dopiero po około 30 min od zakończenia organizm sięga po zapasy czyli zaczyna spalać tłuszcz.
-ćwiczenia wieczorne nie czerpią zysku z efektu spalania kalorii po ćwiczeniach ponieważ metabolizm spada dramatycznie po pójściu spać.
-wieczorne ćwiczenia w moim przypadku powodowały budowę mięśni, zamiast spalania kalorii może Twój organizm działa tak samo. (Z tego co piszesz bardzo prawdopodobne)


Dlatego proponowałabym Ci spróbować chociaż przez 2 tyg. ćwiczyć rano, przed śniadaniem, wiem, że ciężko jest wstać z łóżka godzinę prędzej, ale po jakimś czasie to samo przychodzi. Wieczorem natomiast skupić się na brzuszkach oraz ćwiczeniach na nogi w celu zbudowania mięśni. Postaram się dziś znaleźć dla Ciebie film instruktażowy bądź ćwiczenia. Pisałaś o tej płycie z ćwiczeniami czy na niej również znajduje sie 20 min trening poświęcony spalaniu tłuszczu?


Zrezygnuj na jakiś czas z siłowni skup się na spalaniu tkanki tłuszczowej, a nie budowaniu mięśni. Proponowałabym również zrezygnować z TBC.

Po za tym za dużo ćwiczysz mięśnie potrzebują czasu na regeneracje.

Proponowałabym spróbować przez 2 tyg. takiej kombinacji:
Pon. Ćwiczenia rano około 40min bądź 20 min z shape na spalanie tłuszczu oraz wieczorem ćwiczenia na brzuch uda i pośladki (napisze o nich później)
wt.Body Attack bez ćwiczeń rano
śr. tylko wieczorne ćwiczenia na brzuch, nogi i pośladki
czw.Body Attack bez ćwiczeń rano
pi. to samo co w pon.
so. ćwiczenia rano + basen
nie. to samo co w środe

Jeżeli po tych 2 tyg. nie zobaczysz żadnej różnicy będziemy myśleć dalej.
W ćwiczeniach nie chodzi o ilość tylko o taktykę

Co do jedzenia.
Ja osobiście nie jadam 4 posiłków. Skupiam się tylko na 3.
Na śniadanie proponowałabym "górę" białka, które podkręca nasz metabolizm.
np. Jajecznica z 1 żółtka i 2 białek z łyżką wody bez tłuszczu. Pomidorem lub ogórkiem, zieloną cebulą. Bez chleba.
Może też być sałatka z jajkiem ugotowanym na twardo.
Obiad. Ja zazwyczaj jem tylko zupę czasem z kromką ciemnego pieczywa. Zrezygnuj z ziemniaków przynajmniej na razie.
kolacja. Zapiekane białko z brokułami (podawałam przepis już w tym temacie)
bądź płatki z mlekiem.

Nigdy nie jem po 18. Jeżeli jestem bardzo głodna sięgam po jabłko, albo marchewkę.
Piszesz, że we wtorki i czwartki jesz kolacje po treningu, zrezygnuj z tego zjedz coś prędzej, a po np. banana.
Jeżeli chodzi o jedzenie to oczywiście nie trzeba tak jeść cały czas, pierwsza faza diety skupia się na spalaniu, druga na stabilizacji, a trzecia na utrzymywaniu wagi. W każdej z nich powinno się jeść inaczej.

Co do Aqua fitness -Chociaż w wodzie mięśnie pracują bardzo intensywnie, uprawiając ten sport prawie nie odczuwasz wysiłku.

Co do stepu - POLECAM
Jest tylko jedno ale, step rozbudowuje mięśnie łydek i ud, musisz uważać bo w momencie, w którym przytyjesz efekt tłuszcz + mięśnie, masakra wiem co mówie

Mam nadzieje, że o niczym nie zapomniałam i strasznie Cię przepraszam z tyle informacji
Bardzo Ci dziekuje za tak wyczerpujaca odpowiedz, nie zagladalam tu wczesniej gdyz jestem w Polsce. Po powrocie zastosuje sie do twoich wskazowek i bede zdawac relacje. Trening wieczorny wybralam z powodu grafiku w klubie, maly wybor zajec jest o poranku zostaje mi jedynie basen wtedy lub cwiczenia z plytki(tak to ta z tym 20 min treningiem) procz tej o ktorej pisalam mam jeszcze pilatesa oraz wszystkie czesci Tamilee - Ja tez chce takie ramiona/brzuch/posladki.
POki co nie pracuje wiec bez problemu moge zastosowac twoje zalecenie co do cwiczen i posilkow. Po nowym roku chcialabym w koncu isc do pracy wtedy moze byc trudniej ale cos wymysle.
Najbardziej boje sie tych 3 posilkow ,ale mam nadzieje ze wytrzymam, moze dla mnie faktycznie bedzie lepiej na poczatku jesc tylko 3 zamiast 5.
Jak wroce po swietach do Anglii na pewno bede sie tu czesciej udzielac bo cos widze, ze watek sie rozkreca!!
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 23:39   #520
SimplyDivine
Zakorzenienie
 
Avatar SimplyDivine
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Koszalin/UK (DE74)
Wiadomości: 5 836
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Po przeczytaniu calego watku teraz czas i na mnie... Nigdy do najszczuplejszych i najlzejszych dziewczyn nie nalezalam, ale to do czego sie doprowadzilam przechodzi ludzkie pojecie. Gdy w zeszlym roku, we wrzesniu, przylecialam do Anglii nosilam mala 12 przy wzroscie 164 cm. Waga zapewne byla ok 68 kg, ale ja od zawsze wazylam wiecej niz wskazywalby na to moj wyglad. Na poczatku nie moglam sie przestawic na angielskie jedzenie i jedyne co jadlam to 2 pelnoziarniste tosty na sniadanie, miseczka frytek na lunch i kolacje. I waga leciala, spodnie zlatywaly rowniez. A potem zaczelam wszystkiego probowac, dostalam pierwsza wyplate i zaczelo sie.. Wizyty w McD albo KFC bo staff dinner okropna, albo wizyta w pobliskim sklepie i tosty z pol bochenka chleba... Jeszcze w Polsce bylam zdiagnozowana z tzw 'kompulsywnym obzarstwem' , ale ze to mama robila zakupy to jakos sie to ograniczalo. A tu - kota nie ma to mysz harcuje.. Teraz mieszkam z TZ i jego mama, jestem bardzo szczesliwa i moje napady nie sa juz takie czeste.. Tyle, ze teraz powodu poczucia winy koncza sie oddaniem wszystkiego droga oralna do toalety..

Ruszac sie ruszam. Codziennie chodze 20 minut w te i spowrotem do pracy, plus w [racy jako kelnerka chodze/biegam od 5 do 8 godzin dziennie. Ostatnio niestety nadwyrezylam kregoslup i teraz musze uczeszczac na fizjoterapie i nie forsowac sie za bardzo a to w spadku wagi nie pomaga

Coz. W tej chwili waze 90 kg ( przy wzroscie 168 cm ) i nosze rozmiar 16. Moj tata wyzszy ode mne o jakies 20 cm i 'dobrze zbudowany' wazy 98 kg. Tak, wiem.. Zbieracie szczeke z podlogi.. Ja tez zbieralam jak zeszlam z wagi..

Plan jest taki, ze do czerwca zrzuce te 30 zbednych kilo.. A zrobie to tak :

- dieta 1000 kalorii , male aczkolwiek regularne posilki
- nie podjadam slodyczy w pracy ( pracuje jako kelnerka i przy robieniu deserow mozemy sobie podjadac... )
- stepper 3 razy w tygodniu, sesja poczatkowa minimum 8 minut, co tydzien 2 minuty wiecej az do 30 minut
- basen raz w tygodniu
- co wieczor granie na Nintendo Wii Sports i Wii Fit - uwierzcie mi, da sie niezle spocic!
- pije minimum 2 litry wody dziennie
- wcieram balsam wyszczuplajacy ( nie wiem jeszcze jaki, chyba Goodbye Cellulite Nivea bo Vichy mi sie na udach rolowal.. ;/ )

A jako motywacje mam :
- za kazde 5 kg prezent od TZta z mojej kosmetycznej wishlisty
- idealna fogura w dniu urodzin i zaskoczenie dla niedowiarkow w Polsce
- beach holiday ( Grecja, Tunezja lub Dominikana ) we wrzesniu...

Uda sie ? Uda!

Dziewczyny, musimy ozywic ten watek bo ja sama nie dam rady
__________________
12.01.2008 - 14.05.2012 - 10.05.2014
SimplyDivine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-30, 10:35   #521
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Witam dziewczyny!!

Ja juz wrocilam z Polski, wiec moge zaczac odchudzanie. Moje zajecia do Nowego Roku sa odwolane wiec pozostaje mi tylko basen i cwiczenia w domu. Mam nadzieje,ze z NOwym Rokiem przybedzie nam wiecej sily do zmagania sie z kilogramami.

Bibulkadopiero teraz nadrabiam zaleglosci z watkiem i zauwazylam,ze pisalas do mnie cos na temat KFC, ale z tego co sobie przypominam to ja nic o tym nie pisalam,ze tam sie stoluje co jak co ale fastfoodow omijam zdaleka, nawet jak TZ tam ciagnie to ja biore sobie tylko kawe
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-02, 14:28   #522
addda
Raczkowanie
 
Avatar addda
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Witam serdecznie po dlugiej przerwie
U mnie - generalnie- nie jest zle. Do Swiat trzymalam sie diety (zreszta to juz chyba styl zycia jest),z mniejszymi albo wiekszymi grzeszkami czasami. Waga spadla do 54,5 kg (bardzo powoli ale zawsze ) Na swieta przyjechala do nas rodzia no i sie zaczelo!!!! Nic mnie nie powstrzymywalo,wszystkieg o musialam sprobowac. Obiecalam sobie ze od nowego roku z powrotem na SB! Dzisiaj weszlam na wage a tam 54,8
znaczy sie nie przytylam???? nie to zebym sie martwila,ale dziwi mnie to bo wizualnie to wydaje mi sie ze brzuszek urusl
no i tak sie zastanawiam,czy zrobic sobie tydzien pierwszej fazy zeby sie oczyscic z cukrow i weglowodanow czy wrocic do drugiej??

A tak w ogole to bardzo sie cesze,ze nasz watek znowu sie rozkrecil mam nadzieje ze juz tak zostanie
pozdrawiam serdecznie
addda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-02, 21:27   #523
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cos troche ciszej sie tutaj zrobilo.
Ja mam pytanie dolentilki pisalas,ze nie polecasz treningu wieczorem a czy cwiczenia np po sniadaniu sa lepsze niz wieczorne? Pytam sie poniewaz cwiczenia w domu moge wykonywac na czczo,bo po treningu moge zaraz cos zjesc albo chociaz popijac np ciepla herbate zielona ale ogolnie rano zle sie czuje jak czegos nie zjem chociaz lekkiego sniadania. Czy wtedy trening mialby sens jakbym np po malym sniadaniu pojechala na basen i poplywala np ok 40 min? Gdyz mam pewne obawy pojechac na basen na czczo poniewaz czesto rano jest mi poprostu niedobrze zwlaszcza przy wysilku, np jak zaczne sprzatac mieszkanie i zapomne o sniadaniu to robi mi sie w pewnym momencie slabo i mnie mdli. Poziom cukru mam w porzadku wiec to chyba nic groznego.
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 13:20   #524
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cytat:
Napisane przez addda Pokaż wiadomość
Witam serdecznie po dlugiej przerwie
U mnie - generalnie- nie jest zle. Do Swiat trzymalam sie diety (zreszta to juz chyba styl zycia jest),z mniejszymi albo wiekszymi grzeszkami czasami. Waga spadla do 54,5 kg (bardzo powoli ale zawsze ) Na swieta przyjechala do nas rodzia no i sie zaczelo!!!! Nic mnie nie powstrzymywalo,wszystkieg o musialam sprobowac. Obiecalam sobie ze od nowego roku z powrotem na SB! Dzisiaj weszlam na wage a tam 54,8
znaczy sie nie przytylam???? nie to zebym sie martwila,ale dziwi mnie to bo wizualnie to wydaje mi sie ze brzuszek urusl
no i tak sie zastanawiam,czy zrobic sobie tydzien pierwszej fazy zeby sie oczyscic z cukrow i weglowodanow czy wrocic do drugiej??

A tak w ogole to bardzo sie cesze,ze nasz watek znowu sie rozkrecil mam nadzieje ze juz tak zostanie
pozdrawiam serdecznie
przez baaardzo dlugi czas mialam ten sam problem- widzialam przybywajacy 'tluszczyk' tu i owdzie, a na wadze...nic nie szlo w gore! pomimo tego, ze sobie niesamowicie folgowalam i pozwalalam czasami na wszystko
Moze bylo to skutkiem tego, ze potrafilam sie tak objadac przez caly dzien, a na nastepny- grzeczny powrot do dietki
Z tym, ze w swieta calkowicie sobie diete odpuscilam, czego skutkiem sa dodatkowe 3kg
Nie ma tragedii (bynajmniej nie na wadze), ale strasznie chcialabym odzyskac swoja 'wakacyjna' forme, zrzucic te faldki tluszczyku, ktorych mi nieco przybylo i moze nawet zaczac sie troszke ruszac
W kazdym razie znow zaczynam pisac w watku (ktory to juz raz??) i mam nadzieje, ze tym razem ze skutkiem podobnym do tego sprzed wieeelu miesiecy, kiedy to udalo mi sie zrzucic swoje zbedne 15 kg
pozdrowionka dla Was, trzymajmy sie razem i napewno nam sie uda
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 14:20   #525
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Witam, u mnie wszystko kurcze pod gorke idzie jesli chodzi o odchudzanie. Jakos nie moge wbic sie w rytm po Nowym Roku, dobrze,ze juz mi fitness klub dziala normalnie to moze dzieki zajeciom odnajde sie jakos. Do tego chcialam zaczac w domu treningi z rana ale niestety poki co nie moge bo zepsul mi sie piecyk i nie mam cieplej wody ani ogrzewania Grzeje sie farelka, do kapieli gotuje wode, wiec ide na latwizne i chodze na basen codziennie to przy okazji moge sie normalnie wykapac Dzis ma ktos przyjsc do tego piecyka mam nadzieje,ze to naprawi. |Do tego wszystkiego dochodzi stres bo szukam pracy ale chociaz nadrabiam to wszystko dieta.

A jak tam u was???
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-05, 22:01   #526
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

styska ja nie mogę nawet zacząć
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 11:30   #527
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

A czemu nie mozesz zaczac??
Ja postanowilam,ze zaczne stosowac diete SB od 2 fazy, pierwszej zbytnio nie chce robic bo biore antybiotyk. Teraz tylko trzeba odswiezyc sobie przepisy.
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 12:51   #528
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

witajcie laseczki
widze, ze pomimo trudow noworocznych postanowien, udaje Wam sie je realizowac- Styska, gratuluje pelnej mobilizacji- no a brak cieplej wody ma przynajmniej jakies pozytywne skutki
dzis jest moj drugi dzien na diecie- i od rana czuje okropny glod (teraz troszke minelo, po obiadku)- w dodatku po zeszlorocznej kuracji zostalo mi troszke ThermLine-u, wiec do niego wracam (nie twierdze, ze w jakikolwiek sposob mi on pomogl, bo jakos specjalnie go nie zazywalam, ale w tej 'glodowej depresji' chwytam sie juz wszystkiego)
Moze, podkreslam- moze zabiore sie tez za cwiczenia- macie moze w zanadrzu cos dla poczatkujacych?? cos niezbyt forsujacego i tak na poczatek- 10-15-o minutowego??
wiem, wiem, wymagania, wymagania, a tak naprawde pewnie o takie cwiczenia ciezko...No ale nie mam lepszego pomyslu na mobilizacje- moze jesli zaczne od czegos prostego- bedzie mi latwiej wkrecic sie w 'sportowy' tryb
pozdrowionka i powodzenia na dalszej drodze do wymarzonej sylwetki
trzymajcie sie
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 17:01   #529
addda
Raczkowanie
 
Avatar addda
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

ooo,ja tez poprosze o te cwiczenia
bo chociaz bez zadnego ruchu schudlam w kilka miesiecy 12kg to jednak teraz by sie przydalo troche poruszac - tylko jest jeden problem - ja tego nie znosze!!!!!!! wiec potrzebuje jakies latwe,przyjemne,skuteczne i najlepiej zeby same sie robily
macie takie??
pozdrawiam serdecznie
addda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-06, 21:54   #530
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

anyolek jaka diete stosujesz? Ja probuje dostosowywac sie do zasad Sb ale najbardziej to glod mnie dopada wieczorem, ratuje sie kubkami zielonej herbaty, mam nadzieje,ze to okres przejsciowy i organizm musi sie przyzwyczaic do mniejszej ilosci jedzenia.

Co do cwiczen to na youtubie mozecie zobaczyc serie cwiczen np 8 min abs, 8 min legs itp, nie wiem czy dla was bylyby latwe ale na pewno filmiki jak nazwa wskazuje sa krotkie
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 22:35   #531
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cytat:
Napisane przez styska Pokaż wiadomość
A czemu nie mozesz zaczac??
Ja postanowilam,ze zaczne stosowac diete SB od 2 fazy, pierwszej zbytnio nie chce robic bo biore antybiotyk. Teraz tylko trzeba odswiezyc sobie przepisy.
Mam słabą mobilizację ostatnio
ale pracuję nad tym
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 22:48   #532
SimplyDivine
Zakorzenienie
 
Avatar SimplyDivine
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Koszalin/UK (DE74)
Wiadomości: 5 836
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

U mnie narazie zlecialo 2 kg od 1 stycznia a wazylam sie 2 dni temu. Cwicze na stepperze i jestem na diecie low-carb ;]
__________________
12.01.2008 - 14.05.2012 - 10.05.2014
SimplyDivine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 00:16   #533
addda
Raczkowanie
 
Avatar addda
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cytat:
Napisane przez styska Pokaż wiadomość
anyolek jaka diete stosujesz? Ja probuje dostosowywac sie do zasad Sb ale najbardziej to glod mnie dopada wieczorem, ratuje sie kubkami zielonej herbaty, mam nadzieje,ze to okres przejsciowy i organizm musi sie przyzwyczaic do mniejszej ilosci jedzenia.
jak bedziesz miala chwile to wklep twoj dzienny jadlospis,poniewaz przypuszczam ze cos zle robisz. Na SB sie nie jest glodnym!! Tu sie nie liczy kalorii,trzeba tylko jesc odpowiednie produkty. Na prawde wiem co mowie bo od lipca schudlam 12kg! Wlasnie na SB i nigdy nie bylam glodna!
Pzdrawiam
addda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 12:40   #534
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cytat:
Napisane przez styska Pokaż wiadomość
anyolek jaka diete stosujesz? Ja probuje dostosowywac sie do zasad Sb ale najbardziej to glod mnie dopada wieczorem, ratuje sie kubkami zielonej herbaty, mam nadzieje,ze to okres przejsciowy i organizm musi sie przyzwyczaic do mniejszej ilosci jedzenia.

Co do cwiczen to na youtubie mozecie zobaczyc serie cwiczen np 8 min abs, 8 min legs itp, nie wiem czy dla was bylyby latwe ale na pewno filmiki jak nazwa wskazuje sa krotkie
Ja od samego poczatku jestem wierna 1000-1300 kcal- po otrzymaniu wagi, o jaka sie staralam, probowalam stopniowo zwiekszac zjadana ilosc kalorii, choc niewiele
teraz znow jestem na 1200- 1300 no i, jak wspomnialam- zerowym ruchu
dzis trzeci dzien dietki, choc kusi mnie, oj kusi... najtrudniej jest niestety powrocic do zdrowego odzywiania po dlugasnym okresie pozwalania sobie na wszystko
no coz, miejmy nadzieje, ze jednak mi sie uda
moje dziesiejsze menu nie rozni sie zbytnio od innych 'dietetycznych' dni, ale dzis wzielam sobie do pracy o jednego batonika muesli wiecej, niz zwykle- poprostu wczoraj padalam z glodu, w drodze z pracy musialam wstapic do sklepiku w celu nabycia czegos na zab...cale szczescie, ze skonczylo sie tylko na 5 (niemal natychmiast pochlonietych) mandarynkach
a oto dziesiejsze menu:
6.30- sniadanie: odtluszczony jogurt + mesli = 250 kcal
9.30- przekaska: batonik muesli = 61 kcal
12.30- lunch: salatka (2 pomidorki, pol ogorka, 15 dkg cous-cousa, puszka tunczyka, 5 dkg czarnych oliwek)= 400 kcal
15.00- przekaska: jogurt + batonik muesli= 130 kcal
18.30- znow przekaska: jablko= 70 kcal
20.00- kolacja: serek wiejski z cebulka i kromka chlebka ryzowego lub/ i Ryvity= 230 kcal

mam nadzieje, ze juz sie bede trzymac tego planu na dzis, w razie glodu pochlonie te mandarynki, ktore mi zostaly

a jak Wasze zmagania, laseczki??
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 13:35   #535
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Cytat:
Napisane przez addda Pokaż wiadomość
jak bedziesz miala chwile to wklep twoj dzienny jadlospis,poniewaz przypuszczam ze cos zle robisz. Na SB sie nie jest glodnym!! Tu sie nie liczy kalorii,trzeba tylko jesc odpowiednie produkty. Na prawde wiem co mowie bo od lipca schudlam 12kg! Wlasnie na SB i nigdy nie bylam glodna!
Pzdrawiam
U mnie to chyba wina malych posilkow a raczej tego ze jem ok 3 plus przekaska czasem, metlik mam w glowie bo nie wiem czy ktos zauwazyl lentilka rozpisala sie na temat cwiczen, jedzenia i napisala,zebym na poczatku diety nie jadla 5 posilkow. Ogolnie moj przykladowy jadlospis z 2 ostatnich dni wyglada mniej wiecej tak:
Sniadanie: 1.5 kromki razowca plus pomidor i ogorek lub jajecznica z twarogiem chudym/badz salatka z jajek gotowanych
Przekaska: jakis owoc
Obiad:zupa jarzynowa lub piers kurczaka z pieczarkami + ugotowana fasolka
Kolacja: zawijasy z szynki i serem philadelhia light plus ogorek
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 14:49   #536
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

oj, cichutko, dzisuaj, cichutko...
jak tam wasze dietki, laseczki? wszystko pod kontrola??
moj dzien jakos leci, wczoraj troszke sie wyglupilam, schrupalam o kilka rzeczy za duzo, niby nic specjalnie kalorycznego, ale w sumie niepotrzebnie...
dzis moj jadlospis wyglada niemal identycznie, jak wczorajszy, moze z roznica tego, ze do salatki zamiast tunczyka dodalam puszke groszku
no i jeszcze nie mam planow na kolacje...cos trzeba bedzie wymyslic...a moze macie jakies pomysly?? juz zaczynam miec troszke dosc serka wiejskiego czy ratatouillie z Ryvita...
buzki
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 17:58   #537
styska
Rozeznanie
 
Avatar styska
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

U mnie dieta poki co bardzo dobrze, do slodyczy mnie nawet nie ciagnie Mialam miec w planach dzis trening ale po wczorajszym mam straszne zakwasy w lydkach. Jutro musze to nadrobic!!
Ja za to pomyslow nie mam na obiady.
styska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 18:20   #538
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

Ja zaczynam dietę od jutra, a ćwiczenia od dziś
styska ja dziś czytałam o treningu interwałowym, któy pozwala zrzucać kilogramy, gdy mimo ćwiczeń waga stoi w miejscu. Gratuluję trzymania się dietki
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-11, 09:46   #539
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

witajcie
no i ja sie zlamalam- w czwartek wieczorem wsunelam mase lakoci (na sam WIECZOR!!!;(), w piatek bylo ok, za to wczoraj znow masakra- caly dzien przepelniony obzarstwem...cwiczen jak nie bylo, tak nie ma...
no coz, musze probowac dalej...
Dziewczyny, jak wy to robicie, ze nie macie ochoty na slodkosci??
Kiedys sprobowalam pewnej rady ( z 'Vity', czy 'Samego zdrowia', juz nie pamietam):
nalezalo wziac do ust kostke czekolady (lub innego lakocia, bez ktorego ciezko jest ci sie obejsc), po czym zatykajac nos possac, pozuc ja troszke, a nastepnie wypluc (!!!). Wiecie, ze na mnie podzialalo?!?! przez 6 tygodni nawet nie tknelam slodyczy tyle, ze wtedy nawet nie forsowalam sie dieta, a bylo to w styczniu zeszlego roku (odchudzanie zaczelam w kwietniu).
Chyba sobie dzis zaaplikuje taka dawke 'odrzucenia od slodyczy', kiedy najdzie mnie na nie ochota
no a jak tam u Was??
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-11, 09:56   #540
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!

U mnie nie najgorzej
Jestem na I fazie SB (dziś dzień 3 )
lecę z A6W i hula hop.
Dodatkowo staram się poćwiczyć coś z zestawów, które mam na płytach. Na razie intensywność słaba, ale systematyczność w porządku.
Wierzę,że będzie coraz lepiej.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:56.