Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 100 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-13, 20:52   #2971
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

teso chyba do gienkologa ale pewnosci nie mam...
a tym guzkiem co mialas to spoko nie martw sie, moim zdaniem jedno nie ma wplywu na drugie, masz zgrubienia bo ci sie kanaliki mleczne pozapychaly, masuj, pzrystawiaj synka albo odciagaj troche laktatorem (ale tylko troche) i bedzie ok zobaczysz. no i ta kapusta ponoc czyni cuda...

fredziunia aleks tez leniwiec jeden i sie obracac nie chce. znaczy na boczki to tak ale zeby z pleckow na brzuszek i odwrotnie to nie. tez czekam niecierpliwie az zacznie...i zazdroszcze kolezankom... za to smieje sie w glos niemozliwie coraz czesciej i coraz latwiej go rozbawic
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 21:08   #2972
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

moja tez latwp rpzbawic i ona juz normalnie trechocze ze smiechu najlepiej sie bawi, jak jej przy ptrzewiajniu pokazuje jej stopy i ona za nie chwyta i sie cieszym, albo jej sama wpycham te stópki do buźki. Do tego stopnia jej sie to podoba, ze nawet gdy marudzi lub poplakuje a ja jej pokaze nozki lub pomiziam nimi po nosie to zmiana nastrroju o 180 st kochana taka jest wtdey

z zabaw to ja jeszce mam z ikei pacynki na palce, ale mala jakos nie bardzo sie nimi interesuje bo sa male i nie mozna ich jesc (bo moze polknac) bo ona ma etap pchanaia wsyuztskiego do buzi. I znow ją wzielo na ssanie kciuka jak oduczyc,... hmmm daje jej smojka, bo co innego mam robic...

ide sie kapac b mele spi, a maz mecz ogląda :0 od jutra ma wolne 2, 5 tyg
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-13, 21:59   #2973
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 06:39   #2974
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny, to ja widze ze sie nie stosujecie za bardzo do zalecen, ze nwe jedzonko dla piersiowych po 6 m-cu diopiero heh

a jest jakas mama co jescze nic nie daje? ani sokow, ani herbat nic? poza mlekiem? i mowie o butlowych i cyckowych...??(bo ja nie daje i chcialam wiedziec czy tylko ja...)

daphne mamy takaa sama bluzeke z hello kitty i czapeczke z coccodrillo z cyrkoniami twoje malenstwo to słodziaczek moge ja pokazac kolezance (tej od wczesniaczka )???
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 07:47   #2975
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ja prawie nic innego niż mleko nie daje Tzn zaczęłam tydzień temu dawać jabłuszko i dzisiaj młoda dostanie całe 7 łyżeczek" Przez to ryzyko alergii muszę się z każdą nowością tak bawić. Muszę się pochwalić- Hani zeszły wszystkie plamy i w końcu ma skórę jak niemowlaczek Chyba uczulała ją woda i wszelka chemia. Po kąpielach raz na trzy dni w przegotowanej wodzie z siemieniem lnianym i praniu ciuszków w szarym mydle się tak poprawiło. W związku z tym z basenu nici
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 07:51   #2976
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kokochana fajnie ze zeszlo...tylko te kapieli na 3 dni??? omg!!! a kto ci tak podpowiedzial, czy sama eksperymentowalas? a na NK to foto gdzie mala w wozku na brzuszku, to w spacerowce czy gondoli? co to za wozek jest???

dziewczyny to babyradio rewelacja!!!
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 08:20   #2977
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Nasza pani doktor zaleciła takie kąpanie. Codziennie to tylko przecieram wacikami z mineralką buzie rączki, stopy i pupkę. Nie podoba mi się to, ale skoro pomaga...

To spacerówka rozkładana na plasko, w sumie "wózek wielofunkcyjny"- gondola była taka miękka wkładana, ale Niuńka już dawno z niej wyrosła. A z brzuszkiem mi podpowiedziala bratowa, Hania nie lubi jeździć w wózku bo nic nie widzi, a tak ona zadowolona bo widzi, ja zadowolona bo młoda ćwiczy (na spacerze w tej pozycji potrafi nawet godzinę leżeć) i jest ciiisza
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0653.jpg (110,5 KB, 33 załadowań)
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-14, 08:23   #2978
gusia..
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
dziewczyny, to ja widze ze sie nie stosujecie za bardzo do zalecen, ze nwe jedzonko dla piersiowych po 6 m-cu diopiero heh

a jest jakas mama co jescze nic nie daje? ani sokow, ani herbat nic? poza mlekiem? i mowie o butlowych i cyckowych...??(bo ja nie daje i chcialam wiedziec czy tylko ja...)

daphne mamy takaa sama bluzeke z hello kitty i czapeczke z coccodrillo z cyrkoniami twoje malenstwo to słodziaczek moge ja pokazac kolezance (tej od wczesniaczka )???
Gosiaczku ja nie daje prawie nic bo tylko herbatke Hipp-a. Wcześniej Nikola wypijała ok 10-20ml w ciągu dnia a teraz potrafi 60-80ml. Pije więcej od kiedy idą jej ząbki i mam wrażenie, że ona bardziej tym smoczkiem masuje sobie dziąsełka. Ona za tydzień kończy 4 misiące i mamy akurat wizytę u pediatry to dowiem się czy już coś wprowadzać czy nie. Chociaż pewnie poczekam bo też wyjeżdżamy na dwa tygodnie i nie chcę żeby było za dużo nowości na raz.

Dziewczyny czy Wasze maleństwa już próbuja siadać? Bo Nikola bardzo. Wszędzie, w wózku, jak leży, w foteliku, a jak jest w pozycji pół leżącej to nawet siada. Chwyta się wszystkiego a jak nie ma czego to nawet za własne nogi lub spodenki Kurczę ona jest jeszcze mała i nie wiem co robić. Pozwalać czy delikatnie ją kłaść wtedy? Co myślicie?
__________________
Nikolka
gusia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 08:29   #2979
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Moja mała też siada. Pozwalam jej. Jak sama siada to czemu tzn, że jest na to gotowa. Tylko jej niczym nie podpieraj jak siedzi. Ja się z młodą bawię na łóżku tak: Podaje jej moje kciuki ona się podciąga, zabieram jej moje ręce i ona próbuje utrzymać równowagę i bums się przewraca na boczek i tak w kółko
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 08:31   #2980
gusia..
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Kokochana ciesze się, że Hania ma wreszcie zdrową skórę A w tym wózeczku wydląda ślicznie. Piękna z niej kobitka

Fredziunia z suwaczkami to super pomysł Ja już mam, chyba że chodzi Ci żeby jescze napisać kiedy urodził się dzidziuś
Jeżeli chodzi o obracanie to nie martw się. Nikoli udało to się tylko dwa razy i nie wiem czy nie dlatego, że był mały spad na tapczanie-miała ułatwione zadanie A tak to tylko na boczki sie obraca. Ja się nie martwię i czekam na tę umiejętność Za to jak pisałam wyżej próbuje juz siadać. Chyba coś za coś hehe.
__________________
Nikolka
gusia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 08:33   #2981
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

moja w zasadzie juz normalnie siedzi... tzn siedzi podrzymywana bo sama sie kiwa

je normalnie codziennie obiad, jabuszko i soczek... w zasadzie obiady robie sama ostatnio abvy sloiczki szly bo mam mikser zepsuty... ale juz bedzie normalnie... jabuszko tez wiekszosc daje sama deserki tylko na spacerze

u mnie najgorsze jest to ze ona ciagle piszczy mam normalnie dosc.... ujzu spazm dostaje od tego i wrzeszczy jak jej cos nie pasuje.. tak glosno ze swidruje to w uszach..

ide sprzatac brrrr
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-14, 08:53   #2982
kesita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczek071 ja karmię wyłącznie piersią i jeszcze nic nie podaję Rafałkowi. W przyszłym tygodniu skończy 4 m-ce, to zamierzam zacząć podawać sztuczne mleko, bo we wrześniu do pracy, no i powoli jakieś nowe smaki. Widzę, że zaczynacie głównie od jabłuszka, soczków.

Kokochana, twoja Hania świetnie się prezentuje na brzuszku w wózeczku. Śliczna dziewczynka, bardzo ciekawa twarzyczka. Czy w tym wózku też masz pasy do przypinania, wyjęłaś je czy tylko odsunęłaś na boki?
kesita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 09:24   #2983
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gusia.. Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy Wasze maleństwa już próbuja siadać? Bo Nikola bardzo. Wszędzie, w wózku, jak leży, w foteliku, a jak jest w pozycji pół leżącej to nawet siada. Chwyta się wszystkiego a jak nie ma czego to nawet za własne nogi lub spodenki Kurczę ona jest jeszcze mała i nie wiem co robić. Pozwalać czy delikatnie ją kłaść wtedy? Co myślicie?
lekarka mowila, ze jak dzeicko robi to samo, to ok, tylko zeby nie pomagadc. JAk sie sama dzwiga to niech sie dzwiga, tylko jej wlasnie nie podpieraj, nie ciagnij. Moja za to lubi "stac" tzn jak po odbiciu siedze na kanapie i ona tak lezy na ramieniu moim, to probuje sie od[pychac stopami i tak "sprężynuje"...wiecie o czym mowie?? no i siadac tez woli, etz robie tak jak kokochana ze podaje palce i jak ona juz sbie usiadzie to zadowolona jak nie wiem, ale gibie sie i pada na poduche. FAjna babka z niej

a moja lekarka ma dzis od 14.00 wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:ma d: a ja chcialam bardzo zeby zaszzcepila dzis Hanie, bo jutro wolne to zostaje tylko sobota,a jak zle zniesie szczepienie to z wyjazdyu w niedzioele nici a mamy zarezerwowane... wrrrrrrrrrrr a jak dzownilam na komorke to mnie odrzucila... ciekawe co by bylo, gdyby nie daj Boze sie cvos stalo (odpukac) tez by mnie odrzucila...? ah wrrrrrrrrr no ma baba prawo do odpoczynku, ale ja nie rozumiem po co bylo czekac do szisiaj, jak juz wczoraj po biegunce ani sladu....
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 09:28   #2984
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Kesita pasy są, przesunęłam je na boczki żeby nie uwierały
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 09:46   #2985
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Wczoraj zjadłam porządny obiad i wypiłam dwa razy herbatkę mlekopędną i Zosia spała od 22 do 6 rano co za ulga a cycki to około 6 rano miałam pełniutkie.
Zosia 3 sierpnia skończyła 4 miesiące i jest tylko na moim mleczku.
Kokochana super zdjęcie
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 10:28   #2986
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dzień dobry, mały zasnął więc mogę coś naskrobać, czuję sie dzisiaj o niebo lepiej, bo w końcu udało mi się w nocy trochę pospać i pod regenerowałam siły
pierś mnie jeszcze boli, mam zgrubienia więc masuje, wczoraj obłożyłam sobie liśćmi kapusty, ale nie wiem, może źle je zrobiłam, bo sok nie wypływać
co, więc jednak ginekolog?

naprawdę dzisiaj aż chce mi sie coś robić, bo wczoraj to miałam straszny kryzys

z rozszerzaniem diety to jest tak, że zalecenia mówią jedno, ale trzeba swoje dziecko obserwować i gdy widać, że się nie najada i ciągle chce jeść albo z innych medycznych już powodów to można wprowadzać już słoiczki... z tego co widzę, to mamy które nic nie podają to w większości mają maluchy które nie skończyły jeszcze 4 mc, więc prawidłowo.

mój się przewraca na brzuch co chwilę, co w sumie jest momentami kłopotliwe, bo na plecy jeszcze dobrze nie umie (parę razy mu się udało) i po jakieś chwili zaczyna stękać i trzeba go samemu odwrócić, a przez to obracanie się na brzuch to często to co zje ląduje przed nim .. więc staram sie chwile po jedzeniu trzymać go w foteliku, a potem dopiero na matę... bo on od razu fik na brzuch i już jest cały mokry wierci się, łapie sobie stópki, wygina się i zwraca to co zje...
Waszym też się to zdarza?

Kokochana, ale masz fajny wózek, już widzę, jak mój mały byłby prze szczęśliwy móc tak jeździć
my planujemy jutro zrobić przymiarke do naszej spacerówki, ale nie rozkłada się całkiem na prosto więc takie rozwiązanie chyba nie wchodzi w grę, zresztą zobaczę .. zrobimy przymiarkę, ale małego chyba jednak ostatecznie i tak jeszcze do niej nie przeniesiemy, jeszcze za mały
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 11:06   #2987
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
dziewczyny, to ja widze ze sie nie stosujecie za bardzo do zalecen, ze nwe jedzonko dla piersiowych po 6 m-cu diopiero heh

a jest jakas mama co jescze nic nie daje? ani sokow, ani herbat nic? poza mlekiem? i mowie o butlowych i cyckowych...??(bo ja nie daje i chcialam wiedziec czy tylko ja...)

daphne mamy takaa sama bluzeke z hello kitty i czapeczke z coccodrillo z cyrkoniami twoje malenstwo to słodziaczek moge ja pokazac kolezance (tej od wczesniaczka )???

Ach, dziekuję i oczywiście możesz pokazać Sashkę koleżance
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 12:00   #2988
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej! Gosiaczku, ja nic nie podaję za wyjątkiem piersi. Jak skończy 4 miesiące, będę Basi podawać produkty stałe - zalecenie lekarza.

Popieram pomysł Fredziuni z suwaczkami. Ja już swój mam od dawna .

Dzisiaj jest już lepiej z karmieniem Basi. Odstawiłam balsam, a poza tym trochę poczytałam sobie o problemach z karmieniem, poobserwowałam zachowanie Basi i chyba wiem, gdzie popełniłam błędy. Po pierwsze wydaje mi się, że źle odczytywałam jej sygnały. Po drugie karmiłam ją w pomieszczeniach, gdzie ją wiele rzeczy rozpraszało (najczęściej radio). Po trzecie Basia bardzo szarpała mnie za pierś rączką. W ten sposób wysuwała sobie sutek z buzi. Teraz nie pozwalam jej na to i daję do trzymania jeden z moich palców a nie pierś. Wczoraj wieczorem karmiłam ją w spokojnym miejscu, gdzie nic jej nie rozpraszało i było o WIELE lepiej. Dzisiaj na noc wyłączyłam budzik w komórce (budził mnie na dodatkowe karmienie), bo musiałam się po prostu wyspać. Basia zatem jadła tylko raz. Jadła bardzo spokojnie. Nie zasnęła przy piersi jak to wcześniej bywało, ale przynajmniej nie grymasiła. Obudziła się za to o 5.30 i już nie chciała zasnąć. Bawiłam się więc z nią w kuchni na stole, bo w "salonie" śpi teściowa, a w sypialni mąż i nie chciałam im przeszkadzać. Na śniadanie zjadłam czipsy solone () i popiłam kawą rozpuszczalną. Byłam bardzo głodna, a to tylko miałam pod ręką. Bałam się cokolwiek przygotować, by mieć cały czas małą na oku. Mogła z tego stołu spaść.

Dzisiaj mamy pięęękny dzień w Warszawie. W sam raz na spacer!
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 12:10   #2989
topka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 450
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasiapop na stronie 89 wkleilas zdjecia swojej pociechy.jedno jest z basenu.mam do Ciebie ogromna prosbe-moglabys mi napisac gdzie kupilas swoj stroj kapielowy?z gory dzieki
topka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-14, 14:54   #2990
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

witajcie! ale napisalyscie! ostatnio bylam tu w piatek, potem pojechalismy do rodzicow. jestesmy u nich nadal. wczesniej mieli cos z windowsem i dopiero wczoraj moj brat przyjechal i naprawil, wiec moglam wejsc dzis na wizaz.
mniej wiecej nadrobilam zaleglosci, choc nie bylo to latwe.

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Migotko ano pozwoliłam na truskawki bo ja nie wierzę że dziecko dostanie alergii od kilku kropel soku zwłaszcza moje... sama się zażerałam truskawkami i nic mu nie było, po cytrusach też. Na pewno mu nie będę ich wprowadzać do posiłków wcześniej niż jest to zalecane tylko dlatego ze lubi. Jednak uważam ze sztywne trzymanie się wszystkich reguł żywieniowych jest trochę rozdmuchane, myślę że są to zalecenia a nie obowiązek. Gdyby moja mama chciała mu dać tą truskawkę do jedzenia to bym zareagowała, a od kilku kropelek soku to mu nic nie jest. Zresztą moja mama też nie wariatka i wie co można a czego nie. Obejrzałam dzisiaj młodego uważnie i nie dostał pryszczy na pupie hehe znaczy nie zaszkodziło mu.

Co do kolczyków-jeśli boli tak samo jak zastrzyk to faktycznie można kłuć ile wlezie bo dziecko zapomni. Skoro i tak ma nosić kolczyki to od razu zrób jej dziurkę w nosie, brwi i pępku, może i tam kiedyś będzie chciała sobie przekłuć. A tak popatrz będzie miała problem z głowy i nawet nie będzie pamiętała że ją cholernie bolało. Najlepiej załatw to za jednym zamachem i za jednym płaczem po co masz słuchać po kilka razy jak ryczy.
ja ciebie akurat popieram, choc tak ostro bym nie reagowala. moja mama nie przekluwala mi uszu jako dziecku. dopiero jak mialam chyba 14 lat, to poszlam sobie je przekluc. a potem mialam jeszcze kilka innych dziurek w innych miejscach, juz bez zgody mamy, hehe. przekluwanie na wyrost jest dziwne wg mnie. bedzie mialo chec to sie przebije.
jesli chodzi o truskawki, to moja juz pila kompocik z truskawek (z dzialki moich rodzicow oczywiscie, specjlanie dla niej przygotowany, nie taki "dorosly"), wprawdzie w minimalnej ilosci, ale i tak nic jej nie bylo, wiec nie wiem czemu taka ostra reakcja niektorych, ze podalas malemu.
ale i tak uwazam, ze niech kazdy robi co chce i kiedy chce. nie moje dziecko, nie moja sprawa. dopiero jesli ktos robi cos, co agraza zyciu dziecka, moge zwracac uwage (sytuacja z dzieckiem pozostwionym w aucie)

Cytat:
Napisane przez E---a Pokaż wiadomość
A co do podawania witaminek, to moja Ola też od samego początku bardzo lubi cebionmulti. Gdy jej go podaję, to tak fajnie sobie oblizuje usteczka. Ja wszystkie witaminki podaję i podawałam zawsze wprost do buzi.
moja akurat robi takie smieszne miny skrzywione, wiec raczej jej nie smakuje.

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
moja tez lapie od jakiegos czasu i do buzki ciagnie, ale jeszcze odrobine jej brakuje odleglosci, hehe.

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
niekoniecznie. wiecie co, ja jestem w szoku! chudlam kolejne 4 kg! w sumie mam juz 20 kg mniej niz przed rozwiazaniem!!!!! a przytylam w ciazy jakies 10-11 kg! wprawdzie przed ciaza przytylam 4 kg i marzylo mi sie schudnac okolo 15 kg, ale 20kg to juz przesada. dopiero teraz na zdjeciach zauwazylam, ze jestem taka chuda. ostatnio tyle wazylam w liceum (czyli bardzo dawno temu!).
i nic nie robilam! nie cwiczylam, nie odchudzalam sie, nic! troche przesada... juz nie chce wiecej chudnac, bo nie lubie takich patykow....
dominikowa, mozemy sobie podac rece teraz...

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ja wam powiem, ze zauwazylam, ze chyba jestm nadopiekuncza bo ta koelzanka swoejgo synka (ma 2, 5 m-ca) jakos inaczej traktuje. Np dzis strasnzie wiało, a on mial tylko body dlugie, spodnie i skarpetki, (no i czapke0 ale tjak ghop nosiola to mu kawalek cialaka goly zostawal i ona sie tym nie przejmowala... jak jej zasnal bna piersi to btyl taki powyginany jakby mu kto kark skrecil... tym tez sie nie przejela... jak plakał zostawiony w pokoju sdam, to tez nie poszla bo robila kawe. MOwie jej ze on placze i czemu nie idzie, a ona ze przeciez kawa sie sama nie zrobi,... hm... on wogole cviagle kwili a ona sie nie bardzo trym przejmuje... nie mowie ze wogole, tylko np tez zwrovilam uwage jak go podnosi, ze tak jak juz duze dzifko, pod paszki a mu ta glowa leci albo jak ida na spacer to nie przejmuje sioe tym ze slonce mu poswieci w oczka... nie wiem... ja nie moge zniesc jak fdziecko placze, znaczy tylko takie niemowle...od razu mi sie go szkoda robi...

i to nie tylko chodzi o porownanie z tą kolezanka... z innymi tez co maja takie amle dzieci... co myslicie...
gosiaczek, ja tez taka jestem. wiec nie jestes sama. choc moja mama jeszcze bardziej jest niz ja. wiadomo, jak to babcia.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
DLatego duze pompowane kola na 1 miejscu!!!

no my takie mamy kola przy wozku, ale z kolei druga spacerowke chce miec taka na malych kolkach, dodatkowa, na jakies wyjscia szybkie.

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
dziewczyny, juz napisaly co mysla o nim i ja je popieram. szkoda nerwow na kogos takiego! trzymaj sie dzielnie!

Cytat:
Napisane przez gusia.. Pokaż wiadomość
Jest też tak, że czasami puszcza bo są jakieś rozmowy albo telewizor gra, wtedy wychodzę do innego pokoju gdzie jest cisza i tam ją karmię. .
moja tez jest taka ciekawa swiata i musze ja karmic w ciszy, bo jak tylko uslyszy cos albo ktos wejdzie, to puszcza cycka i sie w te strone patrzy.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
dziewczny, wy wracacie do tego, co tu kiesdys napisalyscie? ja sobie wcvzoraj buszowalam po moich postac (doszlam narazie do 27 strony, tyle klikamy eheh) i wyypisalam sobie wszystko co wazniejsze bylo bo juz nie pamietalam keidy pewne rzeczy zaczela robic, a chcaiaaklm uzupelnic ten pamietnmik malej (papryczko, faktycznie bez rewelacji... myslaslam ze bedzie lepszy troche, a wlasnie gdzie ty sie podziewasz...) dobrze, ze mozna tu wsztsko opisac moze keidys to skopiuje i sobie zachowam
ja nie czytam starych postow, bo tego za duzo. ksiazke staram sie uzupelniac na biezacao.


Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
w ogole powiem wam ze w poslce u nas to jest tak drogo ze nie wiem co oni sobie mysla.... poszlismy z mezem do smyka kupic malej rajstopki... i rozejrzec sie za kurtka na jesien dla malej i przy okazji zachaczylisy o akcesoria... moj maz stal i robil takie oczy ze hej na ceny jakie sa...

np butelka jedna aventa kosztuje u nas od 20 zl w gore ( ta wieksza) a moj maz zestaw 3 butelek takich samych kupil za 30 zl!!! kupeczki niekapki avent z lapkami jakimis bajerami w symku 45 zl a moj maz mowil ze dal za taki mniej niz 20 zl...

ceny sa chore w polsce dla dzieci moim zdaniem

no w usa praktycznie wszytsko jest tansze, a teraz to juz wybitnie, gdy kurs dolara taki niski. troche mieszkalam w stanach, wiec wiem o czym piszesz.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
kupilam jej ksiazeczki z serii dla malucha" czy jaos tak, takie male twarde, one sa tematyczne, ja mam owoce i kolory.
no to widze, ze mamy te same ksiazeczki. my na razie mamy "warzywa" i "owoce".

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a jest jakas mama co jescze nic nie daje? ani sokow, ani herbat nic? poza mlekiem? i mowie o butlowych i cyckowych...??(bo ja nie daje i chcialam wiedziec czy tylko ja...)
moja pije tylko odrobinke w ciagu dnia - jakies kompociki moja mam jej tera gotuje (np. z jabluszek), ewentualnie wode albo herbatke, ale ona starsznie malo pije z butelki. widac cyc jeej wystarcza.

Edytowane przez papryczka
Czas edycji: 2008-08-14 o 20:16
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 15:17   #2991
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ale macie tempo

byłam dzis z małą u lekarki, w końcu wrociła z urlopu. Majka nie robiła kupki 3 dni i dlatego m.in. poszłam do niej. Brak kupki przy karminiu tylko piersia nawet do 5 dni jest norma, zbadała jej brzuszek, był mieciutki i humor jej dopisuje, więc mam cierpliwie czekać na duuuuuuuża kupę, , i nie przejmowac sie jak bedzie spieniona - to tez norma)
oglądneła jej wysypke na buźce, dostałam maść, a ja mam odstawic nabiał i czekoladę 9przyznam sie że ostatnio trochę zjadłam gorzkiej czekolady, oj ja niedobra matka.
Co do nowych pokarmów to mam wprowadzac już soczki, a po 5 miesiącu zupki z glutenem, pół łyżeczki, mogę jej jeszcze podawać kaszke silac, jest bezglutenowa i bez mleka modyfikowanego.

a co do nie przespanych nocy to zaleciła herbatke z melisą, tylko zastanawiam sie że jak przyzwyczaje mała do niej to potem bez niej bedzie ciężko, a ona jest przecież słodka i nie bede jej dawała w nocy jak beda już ząbki, spróbuje raz i zobaczymy.
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 17:21   #2992
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

tak co prawda te co nie daja nic to ich dzeici nie maja jeszcze 4 m-cy a moja konczy 23 sierpnia 5 miesiecy, czyli zaczyna 6!!!!!!!!!! i nic mam nie dawac... a ona jest na butelce!!!! i o glutenie tez mi lekark nic nie mowila, nic a nic.... mam jeje dawac tylko mleko, ze ona sie niby bedzie najadac tym... cop rawda dajwe jej teraz 180 ml je mniej wiecej co 3 h, czasem co 2 h...

lekarka powiedzial, ze nibuy mala zdazy sie jeszcze najesc tymi wszystkimi rzeczami, ale ja chyba jestem jedyna butlowa co NIC nie daje, ano soku ani nic... nie wiem co o tym myslec... z kolei boje sie troche dac sama z siebie, bo jak cois sie nie daj Boze stanie, to sobie niwe wybacze ze nie posluchalam lekarki.... no i teraz mam klina. NIe bede nic dawala na wlasna reke, ale troszke mnie to dziwi. Niby jest tez schemat, ze dzieciom dopiero po 5 m-cu... ale moja skonczy 5 i co....

bylam tez jednak na szczepieniu dzisiaj. ZAdzwonilam do lekarki i poprosilam, aby mnie dzisiaj przyjela bo nie chce starcic 1 dnia z wakacji i sie zgodzial odr razu. Zwazyla mojego szkraba i uwaga--> Hanka wazy 6980. zyli przez 3 dni przybrala 110 gram a przez ostatni miesiac tylko 500 gram (moze przez ta biegunke...???) takze jest chyba ok z kolei dziwi mnie torszlke ze w 3 dni tyle ustyla, az prawie 1/5 tego co przez miesiac...oby nie tyla w takim tempie teraz,z eby m jej nie musiala odchudzac, bo ponoc na butli latwo utuczyc dziecko, a ja co rusz widze male spaślaki....obwód glowki ma 40,5 a klaty 43 cm. A tak to zdrowa i duza fajna dziewuszka

teraz jestesmy u tesciow. Babcia sie nia zajmuje i mam 'spokoj" ale prowizoryczny bo cagle cos trzeba robic... I jeszcze przed wyjazdeem tyle roboty, pranie, sprzatanie..ahhhh ale moze ten tydzien wajkacji wszystko wynagrodzi... bo pote, to juz zajecia, warunki do zaliczenia i pisanie pracy lic, obrona, wychowywanie malej... boshhhhh jak ja dam rade hhe

buzik dziewczynki, udanego dnia
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 17:55   #2993
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

U nas w Barlinku co chwilę jakieś straszne wichury są. Na dworze ciepło, słoneczko ale na spacer nie ma jak wyjść bo ledwo co z wóżkiem idę, na tarasie też wieje jak cholera. Też dzisial byliśmy u pediatry, bo mała strasznie ulewa, przez miesiąc przybrała ponad 1 kg - nadrabia chyba. A ulewa bo kręci się niemiłosiernie. Mnie dzisiaj głowa cały dzień boli - niech te wiatry juz przejdą...
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 17:57   #2994
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ale duzo napisałyście, troche tu nie zaglądałąm.
Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
moja Malutka tez łapie stópki od jakiegoś tygodnia i bardzo lubi ta zabawę.W ogóle jest na etapie chwytania i próbuje chwytac co sie da


Cytat:
Napisane przez kesita Pokaż wiadomość
W ostatnim numerze "Twojego Maluszka" jest artykuł o tym dlaczego dzidziuś nie chce ssać, odwraca głowę lub po kilku łykach puszcza pierś i płacze:
1. jeszcze się nie nauczył (to u nas odpada, bo przecież nasze maluszki już dobrze umieją ssać)
2. mleko wypływa za szybko (mój akurat lubi jak nie musi się zbytnio męczyć)
3. bobas często ulewa
4. dziecko boli brzuszek
5. zjadłaś coś niesmacznego
6. przyzwyczaił się do smoczka
7. właśnie zaczął ząbkować
8. złapała go infekcja
9. jest bardzo ciekawy świata.

Jak któraś z Was by chciała to mogę napisać, co oni radzą na konkretną przyczynę.
odpowiedz na punkt 9 poprosze.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 18:01   #2995
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kiedys to przez wiatr nie miałm prądu przez cały dzien i noc
tak sie wqrzyłam że dzwobiłam do energetyki!!!! Tylko zbywali mnie. Wyobr4ażacie sobie brak prądu przez 24h???!!!

Dzieki za odpowiedzi co do witaminek,ja podaję wit.D i cebionmulti, a wczesniej to jescze wit.K.

Co do nocek to jestem totalnie niewyspana,Malutka budzi sie co 2 godziny i tak jest codzioennie...Ech...kiedy to sie skończy.Troche popije i zasypia,a potem za 2h znów sie budzi do popicia.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 20:50   #2996
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Skonczy sie niedlugo, widze po moim ze juz wraca do normy i budzi sie tylko na karmienie jak ide spac i potem o 5-6.

Matko jak sie wczoraj wystraszylam.jJestem juz taka zmeczona tym wszystkim i totalnie niewyspana chodze spac o 2 wstaje o 6 zajmuje sie mlodym, ucze i buduje. Tyle to energii pochlania ze wczoraj soalam jak kamien, obudzilam sie o 6 rano jak czulam ze mlody obok kopie jak zwariowany. Wiecie co ja zrobilam, zakrylam go calego koldra nawet nie wiedzialam ze on ze mna spi, nie wiem kiedy go wzielam do siebie nic nie pamietalam. A tak sie przerazilam ze moglam go udusic pod ta koldra. boshe... on na szczescie lezal sobie usmiechniety i fikal nogami bo pewno mu goraco bylo pod koldra. ale juz dzisiaj go nie bralam wcale do lozka swojego i karmilam na siedzaco zeby czasem mu krzywdy nie zrobic. najwyzsza pora zeby TZ wrocil i mnie troche odciazyl.

a dzisiaj bylam z aleksem w markecie, oczywiscie pobujal sie w chuscie i zasnal a ja urzadzilam szalenstwo zakupowe. poniewaz w niedziele aleks konczy 5 miesiecy wiec juz spokojnie moge mu wprowadzac jedzonko. nakupilam chyba ze 30 roznych sloiczkow i bedziemy testowac co mu podchodzi. wzielam nie tylko deserki owocowe ale i zupki jarzynowe i obiadki z mieskami roznymi. zaczne od jarzynek. aha kupilam tez kaszki mleczno-ryzowe o smaku bananowo brzoskwiniowym i uwaga- truskawkowym bo truskawki w niektorych sloiczkach sa juz od 5 miesiaca
no i znalazlam kaszke hippa z kaszy mannej z owocami od 4 miesiaca wiec bede ja podawca najpierw jako zrodlo glutenu.

gosiaczku to bardzo dziwne ze lekarka nie kazala zaczac ci nic wprowadzac. ja tam slucham lekarzy wybiorczo bo uwazam ze nie sa nieomylni i ich decyzje nie zawsze sa trafne. a swoj rozum mam i wiem na ile moge sobie pozwolic wobec dziecka. pewnie na twoim miejscu zaczelabym podawca po troszeczku soczki. ale jesli sie boisz to nie ma co, jak dziecko dostanie pozniej stale jedzenie to krzywda mu sie od tego nie stanie.
co do ustalania menu z lekarzem to sorry ale pediatra to nie dietetyk i oni wiedza tyle co i my na ten temat czyli tyle ile sami poszukaja i poczytaja. wystarczy sobie poczytac schemat zywienia dostepny w kazdej gazecie i ulotki firm produkujacych jedzonko dla dzieci. no i efekt bedzie ten sam-bo kazdy lekarz mowi inaczej. Dlatego ja sie nie stresuje, bede podawalam malemu wszystkiego po troszku co jest dozwolone po 5 miesiacu i czekala na reakcje. juz nie moge sie doczekac az sprobuje zniemniaczkow ze szpinakiem
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 21:06   #2997
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej dziewczyny, melduje sie po powrocie Jestem troszke szybciej w domku bo tam gdzie bylam szykuja sie duza bibka( od dzis do sob) i nie chcialam malego narazac. Ogolnie bylo super, umieszcze zdjecia jak aparat odbiore bo go zapomnialam
Za to przed chwila moj synek plakal jakies pol godz i caly czas raczki do buzki pchal wiec mysle ze bola go dziaqselka- biedny)
Co do waszych postow to jeszcze nie czytalam, ale posytaram sie nadrobic
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 21:52   #2998
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny moja mala sama siedzi !!! podparta o kanape sama sobie siedzi nie chybocze sie ani nic bylam w wielkim szoku....

gosiaczek ale co sie ma stac z tym jedzeniem???? dzieciom ktore sa na butelce daje sie wczesniej bo nie maja skad brac skladnikow odzywczych inaczej dostaja z mlekiem mamy..

przeciez od razu nie dasz jej calej marchewki czy calej butli soczku... wez jabuszko kup i poskrop lyzeczka kilka lyzeczek jej daj i zobaczysz co bedzie sie dziac jak nic na drugi dzien nie bedzie ani wysypki ani boli czy placzu to jest ok i dalej mozesz jej zwiekszac porcje...

ja malej bede juz nawet miesko wprowadzac z tym ze chyba tutaj moja Ala jest jedna z najstarszych bo jest z 2 marca...

ja mams chemat zywienia i sie niego trzymam w koncu pisali to specjalisci ... jutro podam malej pietke od chleba zeby sobie pogryzla troszke i od razu glutenu troszkie zjadla
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 22:44   #2999
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ray znalazlam taka kaszke z Hippa-mleczno-pszenna z truskawkami ktora jest od 4 miesiaca i zawiera gluten i mozna ja podawać zamiast chleba czy biszkopcika. mi sie zdaje ze chleb to owszem ale jesli wiesz ze jest na zakwasie, bo te co teraz sprzedaja to kurcze same ulepszacze maja i to chyba nie do konca dobre dla dziecka.

ja zaczne od podawania zupek jarzynowych i desrekow owocowych a miesko wprowadze za tydzien gdzies od pierwszego posilku no chyba ze aleks nie bedzie tolerowal takeigo jedzonka wtedy pzrystopujemy. mam jednak podejrzenie ze moje dziecie ma zoladek jak smok-stalowy po tatusiu i nic go nie ruszy
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 06:28   #3000
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

o to musze zobaczyc te kaszke...

co do chleba to sa takie chleby ziemniaczane bez ulepszaczy taki chleb moze nawet tydzien lezec wyborazcie sobie.... ale zobacze te kaszke tez...

kasia-sloneczko jak miesko to tak okolo 2 tyg pozniej kaza pwrowadzac od pierwszej zupki...
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:16.