|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2008-08-18, 09:09 | #451 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Dziewczyny jak ja nie lubie poniedzialku. Z taka niechecia przyszlam dzis do biura (znaczy przypedalowalam w strugach deszczu). Mam dosc tego miejsca, tych samych rozmow, problemow, szefostwa. Ogolnie bleeee. Na urlop nie moge isc bo oni od ponad 2 miesiecy nie szukaja nikogo nowego na miejsca tych co sie zwolnily i my pracujemy jak te 2 Polskie osly i ciagniemy za ciezki wozek. Z tego wszystkiego az apetyt stracilam.
anyolek ja to bym chciala wygladac nawet tak jak ty przed kuracja. Boczki mi spadly, jeszcze maly muffin top zostal ale juz prawie oplywowo wygladam nie to co w maju. z waga siepogniewalysmy ostatnio wiec nawet nie psrawdzilam czy cos mi spadlo. No i biegam, biegam, bo sie zapisalam na teh Human Race na 10k i chcialabym go przebiec w jakims dobrym czasie (znaczy niewiele ponad godzine). Wczoraj wieczorem zaczelo lac gdy akurat przygotowalam sie na maly trening, ale biegalo sie bardzo fajnie. Wzielam TaZa na rowerku aby mnie ubiezpiezal bo ciemno juz troche bylo. Fajna praca potrzebna od zaraz.
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
2008-08-18, 12:52 | #452 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Dzieki, dziewuszki
Jesli chodzi o uda- specjalnie sie jakos nie staralam, a szczerze mowiac mam w genach tendencje do zbyt chudych nog- glownie jesli chodzi o lydki- w tylku moge wygladac jak beczka, a nozki zawsze pozostaja patyczkam Na cwiczenia jestem za leniwa, o czym pisalam juz nie raz :P Co do brzucha, a zwlaszcza bioder, prawde powiedziawszy jestem bardzo zadowolona z efektow, za to temu pierwszemu przydalaby sie jeszcze spora dawka cwiczen, bo kiedy stoje, wyglada ok, ale juz keidy siadam, wciaz jeszcze zwijaja mi sie waleczki...:/
__________________
28/02/2015 Ola |
2008-08-19, 17:37 | #453 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Irl
Wiadomości: 255
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
nie znosze swojego ciala!!!!
choc nie mam nadwagi,raczej normalna figura (tyle ze duzy biust) to jakos ciagle widze wielkiego pulpeta w lustrze podobam sie plci przeciwnej,ale kiedy prawia mi komplementy zastanawiam sie czego tak naprawde chca,przeciez musza czegos chciec skoro tak kłamią! nic specjalnego w nie ma we mnie,nie ma ani jednej rzeczy która lubię nos wydaje mi sie za duzy, biodra za szerokie,dzis zaczelam sie zastanawiac (przymierzajac spodnie w sklepie) czy aby moje nogi sa proste! a na dodatek to zamiast byc na diecie bezglutenowej jak miałam być (chore jelita itd) to jem non stop jakies śmieci, i czuje sie po tym jeszcze gorzej i znowu mowie.... od jutra zacznę...
__________________
Remember: Ur more beutiful than u know, more talented than u think, and more loved than u can imagine... nowe nadzieje |
2008-08-19, 17:39 | #454 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Irl
Wiadomości: 255
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
aha
tak sobie myslałam o tym zeby zaczac ćwiczyc znalazłam Aerobiczna 6 W ale boje się ze moje ciało stanie się za bardzo umieśnione, czy to jest możliwe nie chce wygladać jak mutant jakiś...
__________________
Remember: Ur more beutiful than u know, more talented than u think, and more loved than u can imagine... nowe nadzieje |
2008-08-20, 10:30 | #455 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
ABooka dziewczyno skad tyle samokrytyki? Odstaw lustro na jakis czas bo Ci nie sluzy. I postaraj sie znalezc przynajmniej jedna rzecz ktora w sobie lubisz. Przeciez musi cos byc? I skup sie na tym. JEzeli chcesz cos zmienic to zacznij powoli. Bo jak rzucisz sie a wszystko to szybkko Ci motywacja spadnie. Prawia Ci komplementy to sie z nich ciesz, bezinteresownosc jeszcze istnieje i ludzie mowia czasem mile rzeczy tylko dltego ze tak mysla. Troche wiary w siebie.
a6w nie zrobi z Ciebie miesniaka, po prostu wzmocni miesnie brzucha i ladnie je zarysuje. Wpisz sobie w wyszukiwarke a znajdziesz zdjecia dziewczyn przed i po. Raczej pozytywne zmiany.
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
2008-08-20, 17:15 | #456 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Irl
Wiadomości: 255
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
dzięki Wiolqn za rady
sama nie wiem skad u mnie to podejście do samej siebie... podobno jak się nie lubi siebie i widzi w sobie rózne wady to widza je też inni i podchodza do nas z dystansem.Choć kiedy otwieram się przed kims i mówię np ze nie lubie siebie czy tez nie czuje się atrakcyjna słysze tylko: no co TY pobierasz mnie zebym ci sypneła komplementami.... ludzie nie potrafia zrozumiec ze tak naprawde moze być?! ale naprawde nie ma nic co lubię w sobie, wszystko bym zmieniła choć moze usta sa akuratne!tak po dłuższym zastanowieniu stwierdzam reszta albo za krzywa,albo za gruba... Ale pracuje nad tym! nad zmianą myślenia,choć może potrzebuje kogoś bliskiego by te myslenie zmienic... i będę ćwiczyć zdecydowanie przynajmniej spróbuje pozdrawiam
__________________
Remember: Ur more beutiful than u know, more talented than u think, and more loved than u can imagine... nowe nadzieje |
2008-08-22, 13:06 | #457 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Cytat:
Witam! Kotuś , czytam to tak, jakbym sama to napisała! Pozdrawiam i życze wszystkim powodzenia . Podobno dieta bezweglowodanowa jest najlepsza. Hamalielka
__________________
|
|
2008-08-22, 19:41 | #458 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Dziewczyny wrzuccie tu zdjecia a my wam zaraz znajdziemy cos wartego pochwalenia. Jak przestaja mi sie podobac moje nogi to mysle o osobach na wozku. One oddalyby wszystko aby takie miec i od razu zaczynam je lubic. Taka para mi sie dostala i jak sie nie podoba to trzeba troche popracowac nad nia.
Od 3 tygodni dojezdzam do pracy rowerkiem. 11km w kazda strone. Juz widze ze celulit prawie przegonilam, brzuszek robi sie bardziej plaski a uda przestaja przypominac galarete. Do tego biegam i jem co chce. Troche samozaparcia. sprobuj ta cala energie jaka tracisz na myslenie zle o sobie skierowac na cwiczenia. Zamiast stac przed llustrem i szukac nowych wad zrob w tym czasie pare brzuszkow albo przysiadow. A jak powazna niechec Cie napadnie to pamietaj ze tutaj sa tyko pozytywne istoty i pomozemy a jak trzeba to i bacikiem
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
2008-09-04, 12:05 | #459 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Matko,co za cisza!!!!!!!!!!!!!!
Gdzie sa wszyscy???????: confused: Ja po prawie miesiecznej przerwie wracam na forum,rodzinki wyjechaly (pierwsze dwa tygodnie sierpnia Tz'a siostra z mezem i corka potem cztery dni przerwy i moi rodzice) i wszystko wraca do normy z przed miesiaca. Ale jakos tak dziwnie pusto sie zrobilo i smutno. Dziwne,bo nigdy tak nie mialam Moze czas do Polski wrocic?? juz sama nie wiem co robic,ej,chyba mam dola a co do diety,to owszem,zgrzeszylam pare razy - glownie alkoholem,a raczej jego iloscia i roznorodnoscia - ale nie bylo tak zle. Jedli co im gotowalam. Najwazniejsze,ze nic nie przytylam,a nawet spadlam o kolejne kg. Dzewczyny,dajcie znac ze zyjecie!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! buzka!! |
2008-09-04, 13:00 | #460 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
no nareszcie jakies oznaki zycia- czyli nasze dietkowanie nikogo nie zabilo
u mnie ostatnio masakra jesli chodzi o przestrzeganie zasad zdrowego odzywiania- chocby wczoraj- wybralam sie do SANDWICH LADY (to ta pani od kanapek u ans w pracy) po JABLKO (!!!), a wrcoilam z twixem, kitkatem, flapjackiem no i (zeby zdrowo bylo oczywiscie) z jabluszkiem...Po pracy stwierdzilam, ze skoro juz tyle czekoladek zjadlam, to jeszcze cos pochlone- no to kolejny wypad do sklepu, z ktorego wrocilam z wieeeeelka czekolada z bakaliami, paczka mieszanki orzechow i owocow, ogromna paka maslanych herbatnikow... no i jak mnie ocenicie?? powiem wam tylko, ze wczorajszy dzien to zaden wyjatek, bo ostatnio coraz czesciej mi sie to zdarza- ostatnim razem w caly weekend sobie folgowalam, nie wiem juz co sie dzieje, zaczynam poprostu byc zmeczona juz ta dieta i wiecznym liczeniem kalorii...Zreszta juz dawno mialam zaprzestac dietowaniem, tylko ze po przyjezdzie z Polski co chwila dopadala mnie jakas ochotka na cos slodkiego, a to powodowalo kolejny dzien diety...no i w ten sposob nie moge sobie zaczac dodawac kalorii tygodniowo, no bo trzeba najpierw walczyc z tym, co dopiero mi przybylo...A powiem, ze przybylo...jeszcze poltora miesiaca temu podczas siadania na bioderkach nie mialam ani troszke tluszczyku, owszem, na brzuchu tak (uwidacznial sie tylko podczas siedzenia), ale na biodrach...W kazdym razie wczoraj zauwazylam, ze lekko mi zaczal powracac tluszczyk- zbesztalam sie za te slaba wole i postanowilam powrocic do zdrowych nawykow (z ktorych tak naprawde nigdy nie zrezygnowalm po diecie- byly salatki, bylo duzo warzyw i owocow, bylo duzo bialka- co z tego, skoro POTEM bylo tez duzo slodkiego i tlustego?!?!?!) ehhh... Coz, stwierdzam, ze teraz musze sie juz na stowe wziac za siebie od nowa i zakonczyc to co rozpoczelam- wiec najpierw kilka tygodni porzadnego dietowania, a nastepnie stopniowe dodawanie kalorii w celu ZAKONCZENIA diety <jupi>...Tylko teraz tak: dzis sa urodziny TZ-a, w zwiazku z czym wybieramy sie do restauracji (planowane od daaaaawna, wiec nieuniknione), a w niedziele wybieramy sie do mamy TZ-a na tradycyjny obiadek urodzinowy w gronie rodziny No coz, najwyrazniej wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazuja na to, ze przez dlugi jeszcze czas nie powroce na totalnie zdrowe tory sposobu odzywiania:/
__________________
28/02/2015 Ola |
2008-09-04, 13:29 | #461 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
hehe,niezle Ci poszlo z ta czekolada i slodkosciami
a moze poprostu jestes przed okresem?? albo w ciazy... ja ide do pracy dzisiaj na 5 a tak mi sie nie chce ze glowa mala,jeszcze jakies jedzonko musze sobie zrobic,chyba spaghetti(razowe ) z krewetkami czy u was tez pogoda listopadowa?? |
2008-09-04, 18:20 | #462 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Witam, kiedys tu sie udzielalam ale cosik zamilklam. Teraz jakos mam wiecej czasu wolnego-szukam bezskutecznie pracy to i moze wroce do starych nawykow. Dietowanie idzie mi w miare ok w ciagu tyg bo TZ wyjechal do pracy na pare tyg i wraca do mnie tylko na weekend. Tak wiec w niedz wieczorem mam wyrzuty sumienia ze caly tydz sie staralam a jak on przyjedzie to sa slodycze, pizza itp. Zauwazylam ze po takich weekendach dostaje brzydkich wypryskow na twarzy wiec staram sie kontrolowac.
Zapisuje sobie w zeszycie co jem kazdego dnia plus trening. Dalej chodze do fitness clubu, poki co kondycja mi sie poprawia cialo bardziej ujedrnia sie- to po aquaaerobicu zauwazylam. Zmienilam niektore klasy cwiczen na bardziej intensywniejsze i mam nadzieje w krotce zobaczyc roznice. Mialam schudnac na lato (ktores juz z rzedy by the way;P) a teraz chce na sylwestra schudnac by ladnie sie zaprezentowac w jakiejs sexi sukience. Gdyby nie fitness club nie zmusilabym sie do tak czestych cwiczen i takich ciezkich. |
2008-09-04, 19:45 | #463 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
zgadza sie- jestem przed okresem, wiec tym to sobie tlumacze
styska- gratuluje postepow w sprawie cwiczen i systematycznosci- ja sie tak juz od 5-u miesiecy nie moge zabrac za cwiczeniaAle milo uslyszec od kogos, z kim sie zaczynalo odchudzanko
__________________
28/02/2015 Ola |
2008-09-07, 23:32 | #464 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Styska, a jakiej pracy szukasz? Ja tez coraz czesciej mysle o zmianie,moze by sie tak przebranzowic??
A w ogole to co tu znowu taka cisza?????????????????? |
2008-09-08, 09:19 | #465 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Jakiej ja pracy szukam?? Hmm tez bym chciala wiedziec Chcialabym znalesc prace w biurze Z wyksztalcenia to najchetniej w biurze turystycznym. Nie pogardzilabym administracja badz wklepywaniem informacji do bazy danych. Problem jezyk nie wierze w siebie ze sobie poradze i nie czuje sie na silach isc do firmy angielskiej. I stoje wkropce bo nie wiem czy brac byle jaka prace a wieczorami badz w weekendy zrobic jakis kurs czy liczyc na to ze jakas lepsza prace znajde.
|
2008-09-08, 12:58 | #466 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Oj Kochana,troche wiecej wiary w siebie!! I pamietaj,jak mawiaja w starym serialu "jak sie nie przewrocis to sie nie naucys" i to jest swieta prawda. Nie wiem jak teraz jest w Londynie(bo jestes z Londynu,prawda?) z praca ale ja chyba na twoim miejscu nie poddawalabym sie i nie zanizala poprzeczki. Co Ci zalezy sprobowac??
Jezeli pojdziesz na interview do angielskiej firmy i nie wypadniesz najlepiej to w najgorszym wypadku tej roboty po prostu nie dostaniesz,tych ludzi wiecej na oczy nie bedziessz widziec a jakies tam doswiadczenie juz bedziesz miala - bo pamietaj,ze kazda rozmowa kwalifikacyjna jest inna i kazda czegos uczy!! Daj znac jak idzie Pozdrawiam serdecznie |
2008-09-08, 15:28 | #467 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Dziekuje za slowa otuchy!!!Mam w sumie o tyle dobrze,ze mam TZ-ta ktoremu nie przeszkadza,ze obecnie nie pracuje. Wiec w sumie mam ten komfort,ze faktycznie moge sie wstrzymac i szukac lepszej pracy. O rezultatach bede sie spowiadac.
A gdzie reszta dziewczyn sie podziewa?? |
2008-09-09, 00:30 | #468 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
|
2008-09-09, 20:42 | #469 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
No chyba ze juz wszystkie schudly
|
2008-09-09, 23:44 | #470 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
i tak bez pozegnania sobie poszly.....
|
2008-09-13, 12:05 | #471 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Irl
Wiadomości: 255
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
codziennie mowię sobie: od jutra zacznę ćwiczyć!
Miałam zabrac sie za a6w ale jakoś mam chyba w sobie mało silnej woli.... Jak narazie diety się trzymam, bezglutenowej bo tak muszę z innych powodów Ale zastanawia mnie czy aby jedzenie tych ryzowych dmuchanych wafli codziennie nie wpłynie jakoś niekorzystnie na moj wyglad,wsumie to sa węglowodany wiec bardzo możliwe....Przecież od nich głównie się tyje prawda? Staram się urozmaicać swoja dietę,ale to nie jest łatwo kiedy sie pracuje czy tez gotuje tylko dla siebie.... pozdrawiam ostatnio bardzo cicho się tu zrobiło chyba wszystkie skupiłyście się na walce z KG
__________________
Remember: Ur more beutiful than u know, more talented than u think, and more loved than u can imagine... nowe nadzieje |
2008-09-13, 20:24 | #472 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Lbn,Londyn
Wiadomości: 70
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Wrocilam...na forum i z wakacji rowniez......I niestety nie mam sie czym pochwalic. 2 tygodnie luzu,nieregularne posilki,codzienne jedzenie w restauracjach,piwko,grill . I zapomnialam co to cwiczenia. To jest najgorsze, bo juz 2 tygodnie minelo od powrotu a ja sie nie moge zmobilizowac!!!! Spodnie robia sie za ciasne, nastroj nie taki jakis,zoladek wola:przestan jesc!!! a ja nic...I tylko zdejecia z wakacji przegladam jak fajnie wygladalam...
Dlatego tez prosze mnie porzadnie ochrzanic!!!! Wczesniej wiecej tu pisalam i probowalam podtrzymywac Was na duchu a teraz sama tego potrzebuje....Zmobilizujc ie mnie kobitki znowu!!! Anyolek ty suchelcu!!! Wygladasz super,nie chudnij bardziej wiolqn strasznie mi sie spodobalo twoje okreslenie muffin top- ja tez takie mam niestety znowu buuu.... Dajcie mi klapsa na rozped prosze
__________________
06.03.2008 Gubię kilogramy: 60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
2008-09-16, 17:24 | #473 |
Przyczajenie
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
witam wszystkich którzy sa poza granicami kraju. Ja zaczynam diete po raz kolejny juz nawet nie wiem który...zawsze konczylo sie po kilku dniach, jesli mozna to bardzo chetnie dołacze do was? a tak w skrócie to od ponad 1,5 roku przytylam ok 7 kg dzieki tak zwanym "zapychaczom" zamiast normalnego jedzeni
|
2008-09-16, 19:56 | #474 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Cytat:
ostatnio tu strasznie ucichlo,wiec jakas swieza krew sie przyda na jakiej jestes diecie? czy po prostu "zryj mniej" ? |
|
2008-09-16, 19:58 | #475 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
a co do tzw.zapychaczy,to ja przytylam 15kg
ale juz spadlam o jakies 9 wiec jeszcze 5-6kg i bedzie bajka pozdrawiam serdecznie |
2008-09-17, 10:11 | #476 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 647
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
OOO jakis ruch sie zwiekszyl na tym watku Ja poki co tylko cwicze i wydawalo mi sie,ze to wystarczy ale nie widze duzej roznicy w obwodzie wiec trzeba chyba rygorystyczniej podejsc do jedzenia.
Jaka macie dziewczyny diete? |
2008-09-17, 11:41 | #477 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
|
2008-09-17, 12:56 | #478 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
hej dziewuszki
super, ze watek znow sie zaczal rozkrecac, bo mi wlasnie teraz potrzeba motywacji!!! straznie sobie zaczelam folgowac, powiedzmy, ze w tygodniu jest w miare dobrze, tzn ustalone 1000-1200 kcal (mialam rzucac te dietke, no ale poki co nie moge!!!), ale keidy przychodzi weekend, nie moge sie oprzec pokusie i wszystko idzie w ruch- jescze zeby to byl jeden grzeszek, ale gdzieee...Odrazu rzucam sie na wszystko, czego mi brakuje podczas dietki, i tak przez caly dzien, czasem z kontynuacja w nastepny poranek...No a potem przychodza wyrzuty sumienia, stawanie przed lustrem i szczypanie sie po brzuchuNo juz sama nie wiem, co robic; no a przeciez szlo mi tak dobrze przez te 4 miesiaceWiem napewno, ze juz jestem potwornie zmeczona tym ciaglym liczeniem kalorii, uwazaniem na wszystko(choc to juz mi weszlo w nawyk, poprostu nie ma szanc abym kupila COKOLWIEK jadalnego nie patrzac na wartosci na etykietce, nawet jesli to ma byc cos slodkiego Najlepsze jest to, ze na wadze nie przybylo mi nic, za to kiedy patrze w lutro widze, ze tluszczyku mam tu i owdzie coraz wiecej...Moj TZ twierdzi, ze mam juz obsesje, ze jego zdaniem nie przytylam, no ale co on tam moze wiedziecW kazdym razie potrzebuje pomocy, bo znow sie zapuszcze do tego stopnia, jak kilka miesiecy temu buziaki
__________________
28/02/2015 Ola |
2008-09-17, 13:23 | #479 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 156
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
wiesz,to chyba jednak jest obsesja. ja tez tak mam czasami. do tego stopnia,ze kiedys zjadlam loda potem wypilam piwo a na drugi dzien ogladalam sie w lustrze i zastanawialam sie czy od tego przytylam
normalne to chyba nie jest trzeba czasami siebie nagrodzic. jak caly tydzien jestes grzeczna i jesz tylo to co sobie zaplanowalas no to przeciez jek w weekend zgrzeszysz to sie nic nie stanie. Oczywiscie wszystko w granicach rozsadku np. dwa ciastka a nie cale pudelko powodzenia |
2008-09-17, 17:16 | #480 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Lbn,Londyn
Wiadomości: 70
|
Dot.: odchudzanie na Wyspach:) Zrzucamy kilogramy wspolnymi silami!!!
Anyolek juz Ci pisalam wczesniej,ze nie musisz wiecej chudnac.!!! Jestes moja muza! Dodajesz mi otuchy kobito Wygladasz naprawde super. To napewno jest obsesja a jesli nie to ,radze wymienic lustra w domu albo udac sie do optyka po okulary A czytanie metek na produktach to nic zlego,ja tez to robie nawet nie bedac na diecie.
Wlasnie dzis wrocilam do cwiczen wiec mysle ze powinno byc spoko,pomalutku sie jakos wkrece z powrotem. Potrzebna tylko sila woli,wczesniej sie udalo to teraz tez.Trzeba sobie to ciagle powtarzac i ogladac swoje cudowne zdjecia z wakacji Ja mam teraz troche gorzej - podwojny trening sily woli- bo postanowilam rzucic palenie.Ide jutro po gumy do Bootsa...... Do roboty dziewczynki, jesien przyszla-okres,ktory sprzyja tyciu..Nie dajmy sie kaloriom!!!!!!
__________________
06.03.2008 Gubię kilogramy: 60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:49.