2009-12-29, 05:09 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Katar u niemowlęcia
Cześć dziewczyny,
Piszę w imieniu swojej siostry, ona nie korzysta z tego typu forów, a tymbardziej teraz nie miałaby raczej na to czasu, nie ma czasu zjeść obiadu i pije kawę za kawą by jakoś utrzymać się na nogach. Tak mi jej szkoda, że zdecydowałam się (że też nie pomyślałam wcześniej :/) zaczerpnąć Waszej opini. Szukałam tego typu wątku w wyszukiwarce, aczkolwiek nie znalazłam nic, co mnie zdziwiło szczerze mówiąc, bo wydawało mi się, że znajdę nawet parę Otóż, siostry córcia ma troszkę ponad miesiąc i od dwóch tygodni ma katar. Kropelki od lekarza nie pomagają. Dałam jej maść majerankową, ale siostra twierdzi, że ta również niewiele daje. Doradziłam sól fizjologiczną i tu moje pierwsze pytanie- jak często można takową stosować? Czy można jej używać za każdym razem, kiedy jest taka potrzeba? Drugie pytanie to po prostu czy macie jakieś porady, które mogłabym przekazać siostrze? Lekarz, z którym widzieli się po raz kolejny, niestety niewiele pomógł. Malutka płacze ciągle, męczy się, jak to widzę, to chce mi się płakać. Ze względu na to maleńśtwo, które musi tak cierpieć i ze względu na siostrę, która twierdzi, że jak śpi 3 godziny dziennie to jest zadowolona Dzięki kochane za pomoc! Edytowane przez kasia uk Czas edycji: 2009-12-29 o 05:10 |
2009-12-29, 09:13 | #2 |
Rozeznanie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Jedyne co moge poradzic, to to zeby oczyszczac nosek (gruszka bądz frida) , sol morska/fizjologiczna ( ja dawalam mniej wiecej 5 razy dziennie),(od lekarza w PL na katar dostałam nasivin dla niemowląt i przyznaje ze pomogl, druga lekarka dala nam tetrisal/e i tez byl pomocny) i ulozyc ją na pochyło tzn pod materac bądz pod plecki i glowke podlozyc koce itp, mniej wiecej na 30-40stopni. Niestety katar u takiego maleństwa jest męczący - zwlaszcza dla samego maluszka, ale mam nadzieje ze zdrowko powroci.
Pozdrawiam, i duzo sił dla siostry
__________________
Żyleta |
2009-12-29, 10:49 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Mozna jeszcze posmarowac pulmexem, rozgrzewajaca masc dla niemowlat.
U nas sprawdzil sie nasivin dla niemowlat, floxal-na recepte i frida non stop Woda morska w spreyu psikalam kilka x dziennie Materacyk wyzej rowniez ulatwia oddychanie Uwazam ze nie ma zartow z katarem u tak malych dzieci bo jak zejdzie nizej to bedzie wileki klopot i placz.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
2009-12-29, 11:03 | #4 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
na miejscu siostry to chyba bym zmieniła lekarza
jeśli nawisin sól fiziologiczna czy inne rzeczy nie pomagają chyba trzeba zastosować inny specyfik dostępny na recepte aż dziwne ze sie lekarz tym nie przejmuje mojej koleżanki córcia(1,5 miesięczna) po 4 dniach kataru wylądowała w szpitalu z ciężkim zapaleniem oskrzeli nie twierdze ze u twojej siostry sytuacja może sie powtórzyć ale proponowałbym konsultację z innym pediatrą plus oczywiście zastosować inne rady czyli częste odciąganie plus 3 razy dziennie sól i nawisin i materacyk wyżej powodzenia
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
2009-12-29, 11:30 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
frida frida i jeszcze raz frida. u nas nic nie dzialalo. teraz dostaje wziewne leki (bo zaraz po katarze byl kaszel i zapalenia oskrzeli), na katar pomaga Buderhin (na recepte). ale u nas alergia, to moze co innego. niestety katar trzeba przeżyc, bo nie zawsze daje sie go wyleczyc nasivinem itd. polecam tez klepanie po pleckach (dziecko ma byc pochylone lub na brzuszku), boczasem katar splywa do gardła, płuc i powoduje wlasnie zapalenie oskrzeli
|
2009-12-29, 11:32 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Po pierwsze to prosze nie smaruj dzidzi zadnymi masciami rozgrzewajacymi!!!! Moze dojsc nawet do poparzenia skory!!! poza tym olejki eteryczne sa u takich malenstw niedozwolone!!!!!!
Ja mam bardzo dobrego lekarza ale tez niestety nie jest w stanie mi (mojemu dzieciu) nic konkretnego doradzic na katar!! Po pierwsze, do zapalenia oskrzeli badz w nastepstwie pluc, zwykle dochodzi w sytuacji kiedy katar splywa do gornych drog oddechowych, moze rowniez zrobic sie zapalenia gardla. Aby temu zapobiec nalezy lekko uniesc materac malenstwa! O tym wspominala juz jedna wizazanka. Wazne jest by dziecie lezalo na podniesionym materacu plasko, prosto... yyyyyyy hmmm... aby cialo od glowki do pupy nie bylo ugiete.... Z ta solo morska tez trzeba uwazac ( w ogole z sola) - dzieci nie wydalaja soli z organizmu, zatrzymuja ja wiec moze dojsc do zatrucia solnego.. niestety nie pytalam jakie sa jego nastepstwa. Kropli na katar nie nalezy podawac dluzej niz 7 dni! Ach... niech siotra zadba o wilgotne powietrze w domu. Te od kaloryferow jest zwykle okrpnie suche i dodatkowo podraznia sluzowki. Mokre reczniki na kaloryferach powinny wystarczyc. Pozdrawiam izycze duuuuuuuuuuuuuuuuzo zdrowia. Monia, a jak ma pomoc klepanie po pleckach przy katarze?? Co kraj to obyczaj... pamietam jak raz wyladowalismy na pogotowiu,maly byl zaziebiony.Lekarz powiedzial mi, zeby nie klepac tylko wziac do gory gdy dziecko kaszle badz gdy sie zakrztusilo plynem badz jedzeniem... i ogolnie ze klepanie po pleckach jest juz "nieaktualne"...
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... Edytowane przez emurulez77 Czas edycji: 2009-12-29 o 11:39 |
2009-12-29, 12:01 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
nie tak dawno tez mielismy problem z katarkiem. pomogl nam nasivin. jednak poszlam do lekarza, kazala kropic sola co chwile, najlepiej z lodowki tzn zimna. oprocz tego dostalismy 2 syropki. pomoglo wsyztsko razem
|
2009-12-29, 14:34 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
u nas tez pomaga nasivin. dobre jest tez euphorbium.
__________________
|
2009-12-29, 16:33 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Dziewczyny dziecko ma miesiąc !!!!!! i od 2 tygodni ma katar ,jak to mozliwe ? to raz
dwa nie proponujcie lekow bo od tego jest lekarz . ja zaproponuje kupic aparat frida lub jakis podobny. karmic dziecko piersia jak najczesciej,podniesć materacyk,wietrzyć pokój i trzymac dziecko z dala od chorych. |
2009-12-30, 22:20 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Kasiu, mój synek miał swój pierwszy katarek gdy miał sześć tygodni. Najbardziej przydała się woda morska marimer, frida, maść majerankowa. Podnieśliśmy materacyk, żeby mu się lepiej oddychało. No i co ważne położna kazała nam kilka razy w ciągu dnia oklepywać małemu plecki i klatkę piersiową ruchem od dołu ku górze, żeby nie zeszło na oskrzela. I pamiętaj wbrew temu co wielu sądzi nie powinno się przegrzewać malucha. Lekka piżamka, częste wietrzenie.
Życzę dużo zdrówka
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2009-12-31, 12:30 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Dziękuję za porady dziewczyny!
Zaraz zadzwonię do siostry i powiem jej wszystko. Zapomniałam oczywiście dodać, iż mieszkamy w UK. Byłam wczoraj w aptece i tutaj uważają, że nie można dać dziecku poniżej 3 miesiąca nic więcej jak sól fizjologiczną! A używanie gruszki jest abslutnie zabronione Oczywiście siostra i tak używa, po prostu delikatnie i uważnie, ale cóż.. Na prawdę, co kraj to obyczaj. |
2009-12-31, 15:21 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
wiesz co u mnie pomoglo jak mloda miala juz zatkany max nos? kupilam sol fizjologiczna (takie male opakowanie, chyba 5ml) i przykro to pisac ale wcisnelam caly plyn do nozdrzy, podejrzalam lekarza mojego wlasnie w uk jak zrobil tak, polka zaciagnela sie nosekiem bo dostala od razu smoczek, caly sluz przeplynal do gardla
troche to makabryczne, mloda sie darla, ale skuteczne |
2009-12-31, 19:36 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
jak krem przeznaczony dla niemowlat bez recepty moze poparzyc skore... A o olejkach zadna nie wspomnialam, chyba ze mi umknelo Katra u niemowlat splywa do gardla, czopujac je, w efekcie czego bobas dusi sie flegma, a wypijajac na to mleko wyrzuca wszystko jak fontanna(flegma jest gęstsza) Oklepywanie "odkleja" wszystko. Ja korzystam z pediatry-domowych wizyt Pulmex rozgrzewajacy przed kazdym karmieniem, frida i woda morska zalecona bardzo czesto w celu nawilzenia sluzowki Nasivin max do 7dni i wspomniany flox przeciwbakteryjny.Cebion i calcium 3x dziennie i tym sposobem wyprowadzilam swoje malenstwo z kataru
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
2009-12-31, 22:05 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Maść majerankowa jest nie tyle rozgrzewająca, co wydziela olejki eteryczne, które pomagają bobasowi w lepszym oddychaniu. I jest wskazany dla bobasów, więc nie wydaje mi się, żeby mogła zaszkodzić.
Niestety żadnych z powyżej wymienionych kropelek tutaj nie dostanie siostra, jedynie tą sól fizjologiczną. Może ewentualnie w Polskim sklepie, gdzie jednak opinia jest taka, iż nie powinno tam kupować się żadnych leków, ponieważ niejedna osoba już po nich dostała czy uczulenia czy zachorowała.. A niby data była ważna.. Jedynym wyjściem jest na chwilę obecną skorzystanie z Waszych domowych porad, jak nawilżanie powietrza czy klepanie po pleckach. Przeczytałam również, że rumianek pomaga. Można go zaparzonego stawiać przy łóżeczku, ponieważ emanują z niego silne olejki, które udrożniają nosek oraz można słaby z dodatkiem cukru dać do picia, bądź dodać do mleczka. Może któraś z Was korzystała z niego? Tutaj w UK dużo dzieci musi im chorować i dlatego nie biorą tego tak serio jak w Polsce. Ale siostra powiedziała, że jeżeli przez ich ignorancję dojdzie do zapalenia oskrzeli to po prostu pójdzie z tym do sądu. Tzn jeżeli zapalenie okaże się krytyczne. Oczywiście ta ich ignorancja jest spowodowana tylko i wyłącznie ich myśleniem, iż to nic strasznego, prawie każde dziecko tak ma, rzadko komu zdarza się zachorować poważniej. I ok, rozumiem, ale skoro maluszek cierpi już dwa tygodnie?? Ostatnio w naszym szpitalu wylądował chłopak z bólami brzucha. Podali mu paracetamol i kazali wracać do domu. Drugi raz przywiozła go karetka i okazało się, że chłopakowi zostało pare dni życia, bo wdała się infekcja w jego nerki. Chłopak po polsku dobrze nie mówił i wzywali polską sprzątaczkę, aby mu przekazała, że nie pożyje długo Wyobrażacie to sobie? |
2009-12-31, 23:00 | #15 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2010-01-01, 00:59 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
najlepiej jak podac na katar antybiotyk. na zas zeby nie bylo nic wiecej
a jak juz bedzie cos wiecej to eksterminowac |
2010-01-01, 15:16 | #17 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Aaliyah, nie chodzi o leczenie noworodka na własną rękę, ale zastosowanie jakichś wypróbowanych sposobów, które pomogą maluszkowi, tkj jakieś olejki eteryczne, które udrożnią nosek etc. A tymbardziej jeżeli matki w Polsce stosują krople do noska dla maluszków, których tutaj nie ma, to dlaczego nie? No i moje kolejne pytanie, czy to, że mała dostała też kaszlu, świadczy o tym, że jest gorzej ani lepiej? Czy śluz dostał się do gardełka? Health Visitor stwierdziła, że nic na to poradzić nie można i dodała, aby nawilżać powietrze i wietrzyć pokoje. To tyle. U nas z lekarzami jest tak, że nie koniecznie widujesz się ciągle z tym samym. Widujesz się z tym samym na własną prośbę, a tak to umawiają Ciebie z tym lekarzem, który ma akurat wolne miejsce na przyjęcie pacjenta. I siostra spotkanie ma dopiero 5 stycznia. |
|||
2010-01-01, 15:36 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
kaszel to wbrw pozorom dobra rzecz, bo dziecko odkrztusza flegme. gdyby tego nie robilo, flegma dostala by sie do pluc
a co rumianku - jestem tego zdania co alyiah, nie powinno sie rumianku dodawac do mleka, bo jedno z drugim nie gra, zreszta wyobraz sobie sama ze pijesz rumianek z mlekiem rozwolnienia wam tylko brakuje dobre sa masci typu snuffle babe, moja hv mowila mi zeby grubo wazelina posmarowac i dopiero wtedy tym sepecyfikiem. jesli mloda smoka sobie sama nie wyciaga mozna troszke tez smoczek na gorze, wtedy bedzie jej pieknie parowala masc do noska |
2010-01-01, 16:34 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Katakumba, rzecz w tym, że córcia siostry ma suchy kaszel, nie mokry. Więc w tym przypadku ona wydzieliny nie wykrztusza, zgadza się? Gardło ma podrażnione od czegoś, pytanie od czego i jak temu zapobiec..
Niedawno rozmawiałam z mamą i powiedziała mi, że jej położna (jak brat był malutki) absolutnie nie kazała używać długo soli fizjologicznej, ponieważ podrażnia i wysusza nosek i być może w ten sposób doszło do kaszlu? No co do mleka i rumianku, to siostra i tak tego nie zastosuje, chodziło tu bardziej o zastosowanie rumianku jako olejku eterycznego oraz dawanie do picia z cukrem. Katakumba, właśnie przeczytałam, że można tego używać niestety dopiero od 3 miesięcy.. Edytowane przez kasia uk Czas edycji: 2010-01-01 o 16:41 |
2010-01-01, 16:51 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
wiesz z tym wykrztuszaniem to jest kiepsko i u rocznego dziecka
jak ma suchy kaszel to faktycznie moze miec za suchow w pokoju... nawilzanie, ja stawialm w dramatycznych sytuacjach miske z woda na kaloryferze, ew kropilam olejkiem olbasowym tetre i tez na kaloryfer |
2010-01-01, 18:32 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
No właśnie siostra dopiero niedawno zaczęła nawilżać powietrze.
A i o olbasie koleżanka nam doradziła, żeby pokropić leciutko pieluszke i powiesić koło łóżeczka, a i że można dodać do kąpieli. I tylko olbas się tutaj dostanie, no i rumianek. Z tym, że czytałam opinie, iż olbas zdecydowanie nie poniżej 3 miesiąca.. Ale znowu czytałam, że dziewczyny stosowały i wręcz pomogło malcowi, pomimo iż 3 miesięcy nie miał/a. Tkj koleżanka właśnie. No cóż, właśnie rozmiałam z koleżanką. Jednego dnia poszła do lekarza (po raz drugi) z córką swoją, która była chora (katarek i kaszelek) i lekarz odesłał ją do domu, a drugiego dnia wylądowała w szpitalu z zapaleniem oskrzeli. Nie wiem, najwidoczniej u dziecka, jednego dnia nie ma nic, a drugiego dnia wszystko nagle się pojawia. |
2010-01-01, 20:38 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
tak bywa tez
ale olejek olbasowy nie zrobi krzywdy dziecku jesli kilka kropel wyladuje na pieluszce na kaloryferze mocno nawilzac, nie trzymac w domu w obawie ze mozna pogorszyc, tylko delikatnie na spacery wychodzic |
2010-01-02, 01:06 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Rozmawiałam niedawno z siostrą (nocne marki jesteśmy ) i powiedziała, że dała córci troszke rumianku do picia i że wykrztusiła gęsty śluz a i do tego kupke zrobiła, bo z tym też ostatnio nie za ciekawie było.
Dlatego pewnie kasłała, bo śluz z nosa leżał jej w gardle i nie mogła biedna się go pozbyć. Czyli wychodzi na to, że kaszelek ma od katarku, czyli jednak ten wilgotny, z tym, że sama biedna nie mogła wykrztusić wydzieliny. Mniejmy nadzieję, że będzie coraz lepiej. Dzięki dziewczyny za porady! |
2010-01-02, 21:54 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 848
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
ja mocno trzymam kciuki aby szybko przeszło
__________________
Link do mojego wykresu: http://www.skarbmamy.pl/wykres_kolezanki.php?user =serduszkowata&cid=717 Staranka trwają, odchudzanie w trakcie... Już 28 cykle staramy się o dzidziusia |
2010-01-03, 01:50 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Dzięki serduszkowata
Siostra była dzisiaj w szpitalu, bo malutka zaczęła tracić głos i okazało się, że ma zapalenie gardełka. Dali jej paracetamol, na którym napisane jest powyżej 3 miesiąca i kazali stosować metody, które stosowała wcześniej. Doradzili, że powinno jej przejść po tygodniu. |
2010-01-03, 11:46 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
U nas na katar pomogł Nasivin, masc majerankowa a na noc smarowanie klatki piersiowej i karczku Pulmexem (dzieki pomaga oddychac). Oczywiscie bardzo pomocna była Frida i Sterimar.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
2010-01-03, 13:48 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
kasia powiedz siostrze ze jak paracetamol nie bedzie dzialal to niech sprobouje nurofen dla dzieci, powyzej chyba miesiaca jest, ale reki nie dam sobie uciac, bo nie mam opakowania pod reka.
u nas lepiej dzialal ibuprofe/nurofen niz paracetamol i syropek prawoslazowy i duzo milosci |
2010-01-04, 00:59 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
Cytat:
Ale nasza mama przylatuje do nas niedługo i ma przywieźć ze sobą właśnie Navisin i jakieś lekarstwa, które sama stosowała dla naszego brata! Właśnie chyba nurofen jeżeli się nie mylę. A to lekarstwo na pewno tutaj się dostanie Edytowane przez kasia uk Czas edycji: 2010-01-04 o 01:00 |
|
2010-01-04, 10:37 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
no wlasnie az wzielam do reki moje opakowanie nurofenu i faktycznie po 3 miesiacu
jak sie mala czuje? |
2010-01-04, 14:00 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: Katar u niemowlęcia
mnie dziwi ze katar u malenstwa trwa juz 2 tyg, bo przeciez leczony trwa tydz a nie leczony 7 dni. Moze to jakas alergia?
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:18.