2006-01-23, 22:04 | #121 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
|
Dot.: świadkowa
Cytat:
|
|
2006-01-24, 07:21 | #122 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: świadkowa
co do przyjmowania komunii, to mysle, ze wiele sie zmienilo w tej kwestii. w boze narodzenie uczestniczylam w uroczystosci slubnej - bylam przekonana, ze sporo ludzi pojdzie do komunii, tymbardziej, ze byly to swieta. tymczasem przystapili do niej tylko nieliczni, a kosciol byl pelen ludzi! komunie przyjeli mlodzi, swiadkowie, ich rodzice i doslownie kilka osob z pozostalych lawek! takze nie przejmowalabym sie tym tak mocno... na moim slubie z kolei moi rodzice do komunii nie przystapia, bo maja tylko slub cywilny i w oczach kosciola zyja w grzechu od wielu lat...
|
2006-01-24, 07:36 | #123 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 776
|
Dot.: świadkowa
Moją świadkową została moja przyjaciłka Pomagała mi we wszystkim ... a najbardziej chyba w pojawiającym się stresie ... mimo ze nie było jej na trzaskaniu to i tak nie mam jej tego zazłe ... a i w kościele miała mine jakby była na pogrzebie - sama do dziś nie wie dlaczego tak wyszło
|
2006-01-24, 09:19 | #124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: świadkowa
Przyjęcie K,to indywidualna sprawa,każdy powinien robić jak uważa.Fajnie jest gdy świadkowie jak i cała rodzina przyjmuje K-to takie piękne..jakaś taka "duchowa łączność"..trudno mi to określić.Widziałam to na kilku ślubach w mojej rodzinie,która w 99% zawsze przyjmuje K w trakcie takich uroczystości.Robi niesamowite wrażenie.I nie jest to na pokaz,każdy czuje,ze musi,to się robi dla państwa młodych/czy dzieciątka na chrzcinach.To jakby oddanie hołdu
Może jakbym była bardziej wierząca to bym wiedziała dlaczego tak się robi i u miała to nazwać tzn,wierząca to jestem ale raczej rzadko praktykująca co się podobno wyklucza Zagmatwałam tu trochę,ale uważam,że jest to piękne,ale to indywidualna sprawa jak ktoś chce przeżyć tą uroczystość i nikomu nic do tego.Nawet księdzu |
2006-02-14, 11:39 | #125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 15
|
swiadek - doradźcie mi
Cześć dziwczyny
W marcu mam być świadkiem u koleżanki na ślubie. Jakie obowiązki, zadania mnie czekają? Co i kiedy powinnam zrobić. Co z organizacją spotkań, resztą druzbów bo to chyba do mnie należy. A prezenty. Będę wdzieczna za każde wskazówki, nawet te najbardziej wydawałoby sie - oczywiste. |
2006-02-14, 14:25 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: sim city
Wiadomości: 46
|
Dot.: swiadek - doradźcie mi
Podpinam się
Też mnie to interesuje, bo będę świadkiem. Nigdy nie byłam i poz tym co obserswowałam na weseleach nie wiem co należy robić w tej roli.
__________________
bajkowo |
2006-02-14, 15:05 | #127 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: swiadek - doradźcie mi
światkiem jeszcze nie byłam ale na moim ślubie moja kuzynka nią była i tak:
- pomagał mi przed ślubem (dekoracja bramy, jakaś pomoc przy kucharce itd - ale to już jej dobroć a nie obowiązek) - w dniu ślubu podpisała dokumenty - przekładała buty w kościele z jednej strony ołtarza na drugą (ale to akurat dotyczy naszego kościoła i jego odwiecznych reguł czyli modlitwy Pary Młodej na górym oltarzu - wchodzi sie jedną stroną zostawiajac buty a zchodzi druga no i ktos je musi tam postawić) - zbierała kwiaty otrzymane przed kościołem i zawoziła je na sale i wkładała do wody - na sali ogóle zadanie - zachęcać do zabawy organizować jakieś kółeczka, wyciągać ludzi do konkursów - bynajmnie na początku kiedy ludzie są jeszcze skrępowani - odbierła koperty przy oczepinach i przez jakis czas je pilnowała ....i sama nie wiem co jeszcze, napewno dużo , ja jako Panna Młoda wiele nie widziałam bo zabiegana byłam w tym dniu i rozdrapywana przez wszystkich, a światkowa to w sumie taki aniol stóż który widział to na co ja nie miałam czasu i wszystkiego doplinowywał żeby było dopięte wszystko na ostatni guzik - w sumie to duża odpowiedzialność
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2010-10-27 o 18:46 |
2006-02-14, 15:18 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: sim city
Wiadomości: 46
|
Dzięki
Wielkie dzięki, za informacje.
Wiem że to poważna rola do spełnienia, dlatego tak sie dopytuję. Wiem że przed ślubem świadkowie jadą do domu panny młodej razem z młodym i rodzicami. Ale najgorzej to widze te zabawy mna sali, kóleczka itp nie cierpię tego, bo nie umiem i nie mam takiego wodzirejowatego charakteru No i strój chyba tez musi byc stosowny.
__________________
bajkowo |
2006-02-14, 15:51 | #129 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzięki
Cytat:
co do stroju to zależy pewnie dużo od charaktu wesela, osób i lokalu. Moja śwadkowa miał gorsecik i spódniczkę w stylu "hiszpanki" i wszyscy się nią zachywcali.. oto ona: (aha mnie świadkowa sprzedawała młodemu - na zdjęciu widać stolik z wódką )
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2010-10-27 o 18:46 |
|
2006-02-14, 18:48 | #130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: sim city
Wiadomości: 46
|
świadek
Mam właśnie nadzieję że na początku tak sztywniej będzie, a potem sie wszystko rozkręci. I wódeczka zrobi u gości swoje.
Masz rację a co region to obyczaj, ogólnie przeglądam sobie te obyczje. Byłam kiedyś na weselu na Słowacji i w sumie podobnie. Jedno wydarzenie było ciekawe tzw "porwanie panny młodej" i "odbicie młodej dyskoteki obok". A w strojach na ślubne okazje jest już tendencja że, nie trzeba zakładać garsonek i jest większa swoboda, a jak będzie cieplutko to i wybór chyba wiekszy. I tak jak Twoja świadkowa będę sie kierować w podobne motywy, oczywiście odpowiednio do urody Znalazłam też wątek z lata i tam dziewczyny pokazują stroje świadkowych. Dzięki za pomoc
__________________
bajkowo |
2006-02-14, 21:37 | #131 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: swiadek - doradźcie mi
Dzięki
Ale co z organizowaniem wieczoru Panieńskiego, bramą - ja to mam skrzyknąć? No przecież nie znam reszty ludzi. aaa Opowied coś. A co do zabawy to dobrze mi dotychczas szło rozkręcanie Ale to zależy przecież od ludzi. To może pokaż swoje zdjątko również. |
2006-02-15, 08:27 | #132 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: swiadek - doradźcie mi
Cytat:
- co do zabawy i rozkręcania to towarzystwo było pierwszorzędne
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2010-10-27 o 18:46 |
|
2006-02-19, 22:13 | #133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 608
|
Świadek a bierzmowanie
Czy aby zostać świadkiem na ślubie trzeba mieć bierzmowanie? Mój znajomy ma być świadkiem w sierpniu i stresuje się, bo bierzmowania nie ma i nie wie czy w takiej sytuacji musi je szybko załatwiać?
__________________
Que las palabras vienen y se van. Y yo soy como soy en realidad. Quiero vivir a mi manera. |
2006-02-19, 23:09 | #134 |
Raczkowanie
|
Dot.: Świadek a bierzmowanie
Z tego co wiem to musi.
Tak samo jak ktos ma zostać chrzesnym to tez musi miec bierzmowanie. |
2006-02-20, 07:06 | #135 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Świadek a bierzmowanie
Cytat:
|
|
2006-02-20, 08:32 | #136 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Świadek a bierzmowanie
Cytat:
|
|
2006-02-20, 08:37 | #137 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Świadek a bierzmowanie
Zagadzam sie, może i trzeba mieć bierzmowanie, ale i tak tego nikt nie sprawdza.
|
2006-02-20, 22:57 | #138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Świadkowie - dylematy
Niby trzeba ale naprawdę tego nikt nie sprawdza
A swoją drogą to kilku innych rzeczy też..więc właściwie to mogliby przestać tego wymagać i wszystkim byłoby lżej |
2006-02-21, 13:36 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 37
|
bukiet dla świadkowej
Chciałabym się dowiedzieć co z bukietem dla świadkowej? Czy musi go mieć, kto go kupuje i czy musi być podobny do mojego (np. takie same kolory i ogólny wystrój - tylko mniejszy niż mój)?
|
2006-02-21, 13:39 | #140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: Świadkowie - dylematy
|
2006-02-21, 19:08 | #141 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: bukiet dla świadkowej
Cytat:
U mnie było tak: ja miałam pomarańczowe calle, świadkowa żółte. Ja miałam ich 20, ona 10. Ja miałm inaczej przewiązane, ona inaczej. Podobno - kiedys tak bywało- że za bukiety płaci swiadek, ale nasz świadek nie poczuwał sie do niczego- oprócz aroganckiego zachowania , za bukiety chciała zapłacić bezrobotna świadkowa, ale popukałam ją w głowę i sama zapłaciłam, bo to w końcu moje widzimisię. |
|
2006-02-27, 16:21 | #142 | |
Raczkowanie
|
Dot.: pytanie o świadka
Cytat:
|
|
2006-02-27, 16:24 | #143 | |
Raczkowanie
|
Dot.: pytanie o świadka
Cytat:
|
|
2006-02-27, 16:32 | #144 | |
Raczkowanie
|
Dot.: pytanie o świadka
Cytat:
|
|
2006-02-27, 18:24 | #145 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: pytanie o świadka
Cytat:
|
|
2006-03-26, 18:12 | #146 |
Raczkowanie
|
Dot.: Świadkowie - dylematy
Czy podczas pierwszej wizyty w USC i rezerwowaniu terminu podaje się już nazwiska świadków? Muszę przyznać, że mam ogromny dylemat, nie wiem, która z moich przyjaciółek zostanie moim świadkiem - obie bardzo chcą.
|
2006-03-27, 07:29 | #147 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Świadkowie - dylematy
Cytat:
mozesz wiec spokojnie jeszcze przemyslec swoja decyzje, bez pospiechu! pozdrawiam. |
|
2006-03-27, 08:30 | #148 |
Raczkowanie
|
Dot.: Świadkowie - dylematy
Dziękuję
Tak, czy siak będę musiała w końcu wybrać :/ |
2006-03-27, 12:13 | #149 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Świadkowie - dylematy
Czy to prawda, że świadek ma zapłacić za bukiety dla siebie i panny młodej?? Szczerze mówiąc pierwsze słyszę o takim czymś Jestem w szoku. Chyba co region, to inny zwyczaj. Jestem świadkiem w lipcu i nie wiem co robić, mam zapytać przyjaciółki czy kupić jej bukiet?????
|
2006-03-27, 13:25 | #150 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Świadkowie - dylematy
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:41.