|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2005-10-26, 09:44 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
mam problema :/
postaram sie streszczac: sa w mojej grupie takie dwie co mnie po prostu doprowadzaja do szalu!! jedna nie lubi mnie od 1 dnia (przywitala mnie tekstem: o przyszla ta lalunia ), z druga kiedys sie przyjaznilam, ale mnie olala... od kilku miesiecy te panny draznia mnie niemilosiernie... zawsze maja jakis komentarz do tego co powiem, ale najbardziej wkurzaja mnie te ich porozumiewawcze usmieszki... ostatnio juz nie wytrzymuje i jak to widze to sie pytam "z czego sie smiejesz" albo "co cie tak bawi", ale one zawsze udaja ze nie wiedza o co mi chodzi, a ja wychodze na furiatke...
co byscie zrobily na moim miejscu?? zignorowaly?? (ale moja wcale nie swieta cierpliwosc juz na wykonczeniu) czy moze odplacaly tym samym?? bo do tej pory baaaaaaardzo staram sie byc mila dla ludzi ze szkoly, ale moja wredna natura chyba dluzej tego nie zdzierzy... |
2005-10-26, 09:47 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 731
|
Dot.: mam problema :/
olać je!
__________________
|
2005-10-26, 09:50 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: mam problema :/
powiedzmy, ze miałam bardzo podobna sytuację. Dziewczyny- tez dwie- przestały smiac sie za moimi plecami, dopiero wowczas, gdy zaczelam osiagac sukcesy, oczywiscie na "polu naukowym". Ograniczylam przekazywanie jakichkolwiek wiadomosci o moim zyciu prywatnym na uczelni, wiec jesli moga sie z czegos smiac to tylko z tego, ze dobrze mi idzie. a to swiadczyloby o jednym- o ich slabosciach i zazdrosci. ostatnio na zajeciach powiedzialam wykaldowcy o moich planach ze sportem i przyszlym zawodem i traf chcial, ze spojrzalam jednej z nich prosto w oczy, sposcila wzrok. a jeszcze rok temu parsknelaby na całą salę swoim basowym smiechem.
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2005-10-26, 09:52 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: czarny Stawek
Wiadomości: 308
|
Dot.: mam problema :/
Tez proponuje- po prostu nie przejmowac sie i zajac sie soba. latwo to brzmi, ale tak naprawde nie ma innego wyjscia...jesli bedziesz wdawac sie w klotnie, sprzeczki to tylko spowoduje , ze sama bedziesz zdenerwowana, a po co? Czy te osoby warte sa takich nerwow? Skup sie na tym, kogo w zyciu kochasz najbardziej a nie na jakis kolezankach, ktore przeciez w zyciu do niczego nie sa ci potrzebne.
|
2005-10-26, 10:10 | #5 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: mam problema :/
Cytat:
|
|
2005-10-26, 10:12 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: mam problema :/
Cytat:
|
|
2005-10-26, 10:24 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: mam problema :/
Nie przejmuj się nimi! jesli ktos kogos osmiesza, to sam ma problemy ze sobą
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2005-10-26, 10:29 | #8 |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: mam problema :/
ignoruj je,traktuj jak powietrze,nawet nie wiesz jak bardzo je to wkurzy
|
2005-10-26, 10:30 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: mam problema :/
Cattt ma rację. Prawdopodobnie one tylko czekają na Twój "wybuch". Bądź ponad to, co one robią. Wkrótce powinno im się znudzić. Ignoruj, ignoruj, ignoruj.
|
2005-10-26, 10:36 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: mam problema :/
Podpisuję się pod słowami Cattt i Akane Pomyśl, że uszczypliwości jednostek na takim poziomie NIE SĄ W STANIE CIĘ OBRAZIĆ i - jakby nie istniały
|
2005-10-26, 10:59 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: mam problema :/
Cytat:
__________________
|
|
2005-10-26, 11:02 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa
Wiadomości: 716
|
Dot.: mam problema :/
była na studiach jedna taka panna, która tak mnie niesamowicie denerwowała, te jej uśmieszki, pogradliwe spojrzenia, hmm więc przestała dla mnie istnieć, nie gadałam z nią, mówiłam cześć tylko (bo źle wychowana nie jestem), do tego parę osób miało o niej podobne zdanie - czasem sobie na rozluźnienie niegroźnie o niej 'pogadałyśmy' - jakieś żarciki, małe obgadywanka oczwiście wylądowała na mojej specjalności, mi ona w zasadzie była obojętna, ale moja kumpela jej nie znosiła (bo ta panna beszczelnie, bez powodu ją olewała) - ale wszystko się zmieniło - niemal wchodziła nam w d..., chyba dorosła okazała się spoko osobą, nie taką której można zaufać, ale chętną do pomocy, uprzejmą. Może trochę przesadzyłyśmy nie znając jej, ale tylko trochę - bo patrzyła na nas z góry to fakt. Dojrzała - może te dwie beznadziejne chichoczące też to kiedyś spotka .Bądź obojętna, wręcz 'wyniosła' - nic tak nie denerwuje jak obojętność, warto 'wygrać' taką próbę charakterów i nie dać się nigdy sprowokować. pozdrawiam
|
2005-10-26, 11:06 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: mam problema :/
ja też radzę ignorować to towarzystwo. Każda jedna ich wypowiedź, wszystkie docinki pod Twoim adresem są rodzajem prowokacji, chcą Cię zdenerwować. A Ty sie tym po rpostu nie przejmuj - olej je, wtedy im się znudzi.
|
2005-10-26, 11:13 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 701
|
Dot.: mam problema :/
tak jak dziewczyny powiedziały najlepiej je ignorować no i oczywiście wszystkie ich teksty skierowane w Twoją stronę pozdrawiam
|
2005-10-26, 11:35 | #15 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 572
|
Dot.: mam problema :/
Cytat:
|
|
2005-10-26, 12:15 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: mam problema :/
Cytat:
|
|
2005-10-26, 12:17 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: mam problema :/
Benito_mruffkolini, olej te dziewczyny, one takim brakiem kultury, daleko nie zajdą w życiu. Idz swoją wlasną drogą - w ten sposob osiagniesz sukces. Powodzenia
|
2005-10-26, 12:30 | #18 |
Raczkowanie
|
Dot.: mam problema :/
Popieram zdanie poprzedniczek - ignoruj je, po co tracić
czas i nerwy na takie indywidua |
2005-10-26, 13:45 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 647
|
Dot.: mam problema :/
ja mam ciety jezyk na pewno bym je odpowiednio skwitowala i podsumowala wiec albo badz tak samo zlosliwa jak one..albo totalnie ignoruj
|
2005-10-26, 13:48 | #20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: mam problema :/
Dziewczyny dobrze radzą . No bo jakie jest inne dobre wyjście? Żadne, można tylko je zignorować. Zobaczysz, że wkrótce znudzi im się takie zachowanie. Może po prostu stwierdzą, że skoro Ty masz to gdzieś to nie mają po co się wysilać.
Są ludzie i ludziki, a tych drugich trzeba zwyczajnie olewać .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
2005-10-26, 13:52 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: mam problema :/
miałam podobną sytację tyle że z facetami(bo słuchałam innej muzyki hehe)i faktycznie,jestem babka z temperamentem,szlag mnie trafiał a im barzdiej dałam to po sobie poznać tym większa oni mieli z tego radochę i było tego jeszcze więcej.dopiero potem zrozumiałam OLAĆ!!) szkoda ze nie wczesniej,nie byłoby szybciej tego problemu
__________________
|
2005-10-26, 15:33 | #22 |
Zakorzenienie
|
Dot.: mam problema :/
Jak ja nie lubie takich dziewczyn!Zkad one sie biora!
|
2005-10-26, 15:36 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: mam problema :/
Benito,olej te idiotki i nie przejmuj sie nimi.Niestety,baby są wredne(ale nie wszystkie oczywiście ).
|
2005-10-26, 15:41 | #24 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: mam problema :/
olej je, jak cos do ciebie mowia odwroc sie plecami, zachowuj sie tak jakby ich nie bylo. no takie to trzeba tepic
|
2005-10-26, 15:53 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: moje miasto;P
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: mam problema :/
Coś podobnego przeżylam na studiach (aż dziw bierze, że ludzie na studiach bawią sie w przedszkole...) . Byly takie dwie - dosrywaly mi na każdym kroku, dogadywały, ale ja caly czas je zlewalam. W końcu wkuły się i zapytaly, czemu ja im nic nie odpowiadam na ich teksty skeirowane do mnie A ja na to: "Ale jakie teksty??? " Zdziwily się nieźle. Jednak odczepiły się na dobre po takim zajściu:
*Panna1: (do mnie): Dlaczego nam nie przedstwaisz swojego chłopaka? chcialybysmy go poznać! Wstydzisz się go czy co? *ja (po krótkiej chwili namysłu do Panny1): Wiesz, nie chciałabym go narażać... *Panna1 : * Ja (do panny 1) : No sama rozumiesz, facet mógłby doznać szoku, gdyby Cię zobaczył, nie widzialaś się w lustrze czy co? Jesteś taka brzydka, że biedny chłopak miałby koszmary a ja nie chcę go narażać na takie przezycia... * Panna2 (do mnie) - Ale jej dowaliłaś... *Panna1 : (nie powiedziala nic, zatkało kakao, zrobila sie czerwona na twarzy...). Od tejże chwili mialam swiety spokój i żadna z nich nie probowala być dla mnie chamska. omijały mnie z daleka. Tobie radzę uczyć się od nich tych tekścików i ewentualnie zabić je ich własną bronią. Ignorancja też jest dobra, ale mogą się nie odczepić. Poczekaj na wlasciwy moment, odpowiedz im w podobnym tonie, ale kulturalnie, nie pokazuj żadnych emocji. Odpowiadaj im szybko, zdecydowanie dobitnie i krótko.
__________________
DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE SĄ PSY Dla jednych ważne są wieloryby, dla innych drzewa, a dla nas Psy. Te duże i te małe. Obronne i bezbronne. Rasowe i kundelki. Dla nas ważne są psie drzwiczki, psie smutki i psie marzenia. |
2005-10-26, 17:32 | #26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: mam problema :/
dzieki wielkie za rady
tylko ze ja chyba nie wyjasnilam jasno o co chodzi: olewam je juz gdzies z pol roku, ignoruje itd ale z natury jestem raczej wredniejsza i mam ciety jezyk i czuje ze nie wytrzymam dluzej!! mam jakis limit jadu ktory musze z siebie wysaczyc w ciagu dnia a one sa naprawde wdziecznym obiektem z drugiej strony: nie chce powowdowac konfliktow w grupie, ktora i tak nie jest zgrana... jednym slowem: nie wiem jak dlugo zdolam walczyc ze swoja jedzowata natura |
2005-10-26, 17:37 | #27 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: mam problema :/
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:01.