2011-08-23, 09:33 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 95
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
mam kilka swoich dziwactw
*kanapka z białego pieczywa? tylko z nutellą i szynką konserwową (polecam :P, brzmi strasznie, ale przekonałam do tego już kilka osób ) *duuuuużo czosnku do wszystkiego, do czego się da *placki ziemniaczane zjem tylko z dużą ilością cukru *duże ilości keczupu do dań smażonych *żeby było dziwniej, nienawidzę pomidorów *dostaję "drgawek" na samą myśl o zjedzeniu gotowanej marchewki (zrobiłam to może raz-dwa razy w życiu) *sos tatarski zamiast masła (pyszne szczególnie na pieczywie razowym) |
2011-08-23, 09:55 | #62 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
Nawet wszelkiego rodzaju serki, jogurty z owocami jem po kolei najpierw jogurt potem owoce z dna opakowania Wiem jestem dziwna Cytat:
I za nic w świecie nie zjem zielonego groszku z puszki
__________________
15.09.2013 Poznaliśmy się. 24.09.2014 Zaręczyny. 18.04.2015 Ślub 06.06.2015 II kreski 06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała 14.12.2016 II kreski 16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała |
||
2011-08-23, 10:24 | #63 |
Dossisława I
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Nie wiem czy wiecie ale śladowe ilości nikotyny znajdują się w pomidorach,bakłażanach i papryce.
Ja mam obsesję na punkcie pieczywa. Musi mieć tylko wodę/ mleko, sól, drożdże, mąkę. Żadnych innych chemicznych składników. |
2011-08-23, 11:25 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: moje miejsce na świecie
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Chyba pora przyznać się do swoich udziwnień
- uwielbiam placki ziemniaczane z majonezem ( ale tylko kieleckim) - do wszystkiego namiętnie dodaję czosnek - czasami wypijam wodę kiszoną z ogórków ( ale tylko takich domowej roboty i oczywiście nie cała, podobno zdrowe?) - uwielbiam kanapki z pasztetem , musztardą (też tylko kielecką) i ogórkiem kiszonym - jem pomidory z cebulą i majonezem (podobno ten majonez nie bardzo do tego pasuje) - jeżeli jem galaretę (tylko z kurczaka) to wlewam taką ilość octu że nie czuć nic innego i bardzo mi to smakuje wtedy to chyba tyle, chociaż pewnie jest tego więcej |
2011-08-23, 11:44 | #65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
Jedząc ptasie mleczko lubię najpierw delikatnie ściągać czekoladową polewę, a na końcu zjadać piankę. Nie zawsze tak robię, ale bardzo często. ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Moja mama zawsze mówiła "pij, to zabija robaki" (nadal po cichu w to wierzę ). Lubię i jak mam okazję, to wypijam, ale nie tak, jak moja siostra - ona by mogła wypić duży słój na raz. |
|
2011-08-23, 12:43 | #66 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
i również zabijam galaretkę octem (jem zarówno z kurczaka, nóżek jak i ryby ale tylko własnoręcznie przygotowaną)
__________________
|
|
2011-08-23, 14:08 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: moje miejsce na świecie
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
|
2011-08-23, 14:18 | #68 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
lubię wyjadać też czosnek i chrzan z kiszonych czy konserwowanych ogórków
__________________
|
|
2011-08-23, 14:30 | #69 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: moje miejsce na świecie
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
no i oczywiście zdecydowanie bardziej wolę "sok" z ogórków niż z kapusty. Mój Tż mówi , że picie takich rzeczy na pewno jest nie zdrowe i w końcu się tym struję, ale jakoś mu nie wierze |
|
2011-08-23, 16:57 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
podobno jest to właśnie bardzo zdrowe - chociaż picia soku z kupnych przetworów bym nie zaryzykowała
__________________
|
2011-08-23, 20:06 | #71 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Sok z kiszonych ogórków dobry na kaca
też lubie
__________________
N. ♥ |
2011-08-24, 12:47 | #72 | ||
Konto usunięte
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
Cytat:
Mam też dziwną jazdę jeśli chodzi o flaki. Te wegetariańskie mogę zajadać całymi dniami, a mięsnych nie ruszę nawet z odległości, patykiem i przez gumowe rękawiczki... Co najlepsze smakują identycznie Po prostu sam fakt, że tam są jakieś flaki... fuuuj.. (p.s. na wegetarianizm przejść nie zamierzam ) Poza tym mam fioła na punkcie zdrowych rzeczy, choćby jak już wspomniałam -śmietany nie ruszę. Margaryna na kanapkach to największe zło, sól be, odcedzanie ryżu i kaszy niedopuszczalne, ale oczywiście chipsami się zajadam (w każdym z nas tkwi hipokryta ) |
||
2011-08-24, 12:57 | #73 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 611
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
nie jestes robie tak samo.pamietam jak jeszcze kiedys jadlam monte to najperw zjadalam ta smietanke a pozniej czekolade Cytat:
i z ptasim mleczkiem tez tak czasem robie |
||
2011-08-24, 14:14 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
CODZIENNIE rano muszę wypić kawę z pianą z mleka.
Stawiam kawiarkę na palniku, do filiżanki (małej) wsypuję 2 łyżeczki cukru. Mleko w specjalnym naczyniu do ubijania wstawiam do mikrofali. Jak się zagrzeje wlewam do filiżanki, mieszam, potem wlewam kawę a na górę daję ubitą pianę Kiedyś piłam z kubka, ale teraz zawsze z małej filiżanki- taki mój mały rytuał Herbatę piję w kubkach koniecznie z jasnym środkiem. Placki też czasami jem z cukrem Kiedyś jadłam bielucha z nutella hitlera-Ketchupu staram się unikać nie używam nigdy masła ani oleju- jedynie prawdziwy smalec (nie sklepowy) i oliwa z oliwek. Też lubię na kaca mówisz
__________________
Edytowane przez wakiki Czas edycji: 2011-08-24 o 16:07 |
2011-08-24, 22:14 | #75 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Pierwszy raz słyszę o czymś takim - odcedzanie jest niezdrowe? Dlaczego?
Generalnie mam tak samo - awersja do soli, śmietany, majonezu, tłustego mięsa, dosładzanych jogurtów, słodkich płatków śniadaniowych, białego chleba, makaronu czy ryżu, ale słodycze, chipsy czy cola -> jestem na tak Mam tak samo Poza tym zdarza mi się rozkręcać markizy i jeść najpierw środek albo jedząc delicje zostawiać galaretkę na sam koniec Jakiś innych szczególnych dziwactw nie mam, może jeszcze to, że herbata nie za bardzo smakuje mi w półlitrowym kubku, najbardziej w szklance, filiżance albo kubku normalnej wielkości. Nie zjem też kanapki z masłem i dżemem. Dżem czy inne powidło, masło orzechowe albo nutella musi być na gołej kromce, inaczej mi po prostu nie smakuje. Jak byłam mała uwielbiałam jeść kromkę chleba z masłem i cukrem
__________________
|
2011-08-25, 11:03 | #76 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
No ja tak na poczekaniu to sobie nie wymyślę, nic specjalnego, ale po przeczytaniu waszych "dziwactw" to mogę wymienić takie jak:
-herbatę piję tylko w przeźroczystym kubku (w domu w specjalnym, tylko jednym zawsze) poza domem najlepiej szklanka ale i tak nie zawsze można - placki ziemniaczane z cukrem to była i jest dla mnie norma (zdziwiłam sie jak mi je siostra podała z twarożkiem z rzodkiewką i szczypiorkiem ) - nie lubię czerwonych jogurtów, zwykle jem tylko te jasne - w monte jem zawsze tylko tę górną część białą, nigdy nie mieszam, ciemną zostawiam, chociaż uwielbiam kakaowe, orzechowe kremy itd. -lubię jeść kanapki z wędliną i majonezem (ale nie wiem czy to dziwne) Więcej grzechów nie pamiętam
__________________
Mój zakurzony wątek zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...hlight=potwory Wymianka książki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=691852 |
2011-08-25, 14:11 | #77 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
Niestety nie potrafię ugotować ziemniaków i makaronu tak, by cała woda się wchłonęła ale z ryżem i kaszą to nic prostszego (do tego zawsze gotuję je na kostce rosołowej- jest smaczniejsze niż z solą). A jadłyście kiedyś kanapkę z wędliną i dżemem? Pychotka |
|
2011-08-25, 14:12 | #78 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Zawsze gdy jem paluszki ... zawsze ale to zaaaawsze , najpierw liżę paluszka a potem wącham i zjadam - uwielbiam ten zapach mmmmrrrr
Edytowane przez tipsiara Czas edycji: 2011-08-25 o 14:13 Powód: literówka ;) |
2011-08-25, 15:30 | #79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Mam swój ulubiony wielki kubek do herbat. Nigdy nie wyrzucam "flaka" od herbaty nim skończę pić. Ostatni łyk herbaty to zawsze esencja wyduszona ręcznie z flaka. W ogóle mam bzika na punkcie kolekcjonowania różnych herbat: zielonych, czerwonych, ziołowych, owocowych... Podobnego bzika mam jeśli chodzi o czekolady w tabliczkach - kolekcjonuję smaki i rodzaje, które jadłam.
W moim domu używane są znikome ilości cukru i soli. Mam świadomość, że wiele produktów i półproduktów, z których korzystam, posiadają już dużą ilość cukru i soli, dlatego ich dodatkowe używanie uważam za zbędne. Nie lubię pieczywa. Zamiast niego jem różne wafle ryżowe albo chrupki chlebek 7 zbóż (mam swój ulubiony). Jedyny wyjątek co do pieczywa to gorące grzanki z serem żółtym, ketchupem i czasem też innymi dodatkami - ale jadam je tylko z moim TŻ. Te grzanki i konsumpcja czekolad to takie nasze kuchenne rytuały Gdy wstaję rano, to po ogarnięciu się od razu idę jeść śniadanie. Nie wyobrażam sobie zacząć dnia bez śniadania. Jak muszę iść gdzieś na czczo (np. badania) to mam ochotę pozabijać wszystkich dookoła. |
2011-08-27, 09:18 | #80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Na placki ziemniaczne daję cebulę, paprykę,pieczarki , żółty ser i podgrzewam w piekarniku (teściowa ostatnio stwierdziła,że to profanacja placków)
Zawsze piłam kawę w wieeelkim kubku, teraz przerzuciłąm się na filiżankę. Frytki z sosem tatarskim+żółty ser |
2011-08-27, 15:36 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Ja przejęłam od męża kanapki, które na poczatku wydawały mi się bardzo dziwne.
Chleb, masło, gruba warstwa majonezu, a na wierzch pokrojony drobno szczypior. Oprócz tego, podobnie jak większość: herbata w wielkim kubku, placki ziemniaczane z cukrem, jak jem kanapkę z pomidorem, to obowiązkowo jeszcze dobry keczup. W ogóle nie jadam białego pieczywa, chyba że w gościach, kompletnie mi nie smakuje.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2011-08-27 o 15:38 Powód: dopisek |
2011-08-28, 22:46 | #82 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
a ja kawę z rana wolę w kubku (bo więcej się mieści )
__________________
N. ♥ |
|
2011-08-29, 00:29 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
dodaję do wszystkiego co się da zioła prowansalskie strasznie u mnie schodzą w domu
ostatnio mi smakuje przyprawianie kanapek sosem sałatkowym włoskim w proszku :P Edytowane przez Ilsa Lund Czas edycji: 2011-08-29 o 00:30 |
2011-08-30, 09:01 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
ja nie lubię pić ze szklanki i małych filiżanek koniecznie musi być kubek do wszystkiego
lubię bułkę maślaną/chałkę z serem żółtym i pasztetem do naleśników zawsze piję herbatę placki ziemniaczane koniecznie starte z cebulą i posypane cukrem z paluszków z solą odrywam sól Edytowane przez karolinusienka Czas edycji: 2011-08-30 o 09:09 |
2011-08-30, 09:46 | #85 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Cytat:
aaaaa i uwielbiam nutelle z krakersami albo z paluszkami jeść |
|
2011-08-30, 09:56 | #86 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
Herbatę również piję w kubku, najlepiej dużym, ale zioła np. szałwię, czy miętę ostatnio lubię pić w takiej dużej (nie największej, ale sporej) szklance z grubego szkła. Jakoś tak się przyzwyczaiłam.
|
2011-08-30, 10:06 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 910
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
W domu nigdy nie piję herbaty z kubka tylko z takich szklanek, nie takich cienkich, chyba ktoś wklejał je w tym wątku.
Nienawidzę zmywać, ale muszę to robić, robię to zawsze tak samo: najpierw kubki i szklanki, potem talerze, następnie garnki, patelnie a na końcu sztućce. I jak mieszkam sama to zmywam co dwa dni, a nie codziennie. Marzę o zmywarce. poza tym chyba wszystko w normie :P |
2011-08-30, 11:26 | #88 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
To teraz parę moich dziwactw:
*moim ulubionym daniem jest.. ketchup * nie zjem schabowego bez ketchupu, nie smakuje mi wtedy * brzydzę się skrzydełek kurczaka, zjem tylko i wyłącznie fileta, w ekstremalnym przypadku udko * nigdy nie jem nutelli palcami, blee. Tylko i wyłącznie na chlebie lub łyżką * nigdy nie solę ryżu * herbatę piłam namiętnie w kubkach, teraz filiżanka - poprawia mi to humor * uwielbiam chleb z serem i ketchupem * nigdy nie używam do kanapek masła.. nawet bułkę z wędliną jem "na sucho" Jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę |
2011-09-02, 08:29 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
nie jest dziwne dzięki burakom ciasto jest wilgotne można tez dodać cukinię
|
2011-09-02, 14:49 | #90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 057
|
Dot.: Nasze dziwne pomysły i przyzwyczjaenia w kuchni.
To teraz ja
-jem placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem(czy to jest dziwne w ogóle?) -nie piję kawy, od samego zapachu mi niedobrze, przechodząc obok kawiarni wstrzymuję powietrze -herbaty też nie piję(no dobra, chyba że nestea się liczy? bo tą lubię bardzo) -białe pieczywo to czyste zło, nie zjem za nic w świecie, paskudztwo Większość moich znajomych reaguje tak na ciemne pieczywo -Uwielbiam szpinak i sok pomidorowy(w sensie, że osobno nie razem) -nie jem zupek chińskich i innych chemicznych gotowców(mam koleżankę, która żywi się głównie takimi gotowcami i mówi, że się zdrowo odżywia, bo a to przecież pomidorowa, a to ma napis, że bez konserwantów A później się dziwi, że wiecznie choruje) To chyba na tyle
__________________
|
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:35.