Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

[raspberry69]

Napisane przez Judy_21

Raspi, no własnie i ja za cholerę nie wiem, o co chodzi z tymi dodatkowymi kilogramami taki pewnie mój urok i tyle...
A ja mam pytanie GDZIE JEST JAGA??????

No wlasnie gdzie JAGA

Kurde, strasznie dziwna sprawa chyba maja cos ze sprzetem nie tak, mowie ci

Napisane przez lapochka81

Raspberry - dziekujemy za wiesci, eh jak to dobrze tym rozpakowanym...juz byc po...
No i u nas pogoda tez niezbyt:-( ale ide szykowac cos na pocieszenie!

Prosze bardzo

A co na pocieszenie masz?

Napisane przez cocci

judy - mi kwietniówkowa wróżka wróży na 7go kwietnia mi tam pasuje, choc wolałabym jednak po świętach.
no i zaczyna do mnie docierac, ze to jużbaaaaardzo blisk jest.

a muszę się pochwalić:
KUPIŁAM NATALCE BODZIAKA
pierwszego!
jedyna całkiem nowa rzecz dla dzidzi... (no nakłądki silikonowe, wkładki i pampki to raczej sie nei liczą...) ale przynajmniej nie moge powiedzieć, ze nie kupiłam NIC.

raspi - ja na tłuszczyku, normalnie, bo my lubimy takei chrupiące...

biodziak super

Do mnie tez powoli dociera, ze w sumie to juz na 'dniach'...

[monix0]

Lapochka yyyy dopiero biureczko posprzatalam, musze sie oszczedzac przeciez, zeby Dawidka nie wypłoszyc
Cocci super pewnie zakup sprawił Ci przyjemnosc
heheh, myslimy nad niedziela....nie chce weekendu w szpitalu spędzić
mam pytanie: a te nakładki silikonowe to w aptece sie kupuje?? jakies rozmiary sa??na sztuki??i co tam wchodzi w ta nakladke sutek ile sie tego kupuje??normlanie obudzilam sie!

[Amazonia23]

Napisane przez raspberry69

Dobrze, ze z cisnieniem lepiej . U nas tez deszczowo! paskudnie

Tak, ja zawsze zamawiam karme, nie karmilambym psa czyms z marketu. Duzo czytalam o tym i Fendi je jedynie karme bez zboz ( bo psy czesto zle trawia zboza ) i z duza zawartoscia bialka . Co prawda taka karma duzo kosztuje ale mysle, ze warto . Moze jak juz skonczy rok pobawie sie w karmienie BRAFEM badz zaczniemy sobie gotowac

No moja sunia to praktycznie suchej karmy nie je (jak już to dla szczeniat...) z puszek tym bardziej raczej gotowany np kurczaczek...

A ja musze zaraz wyprasowac posciel małej i kilka lumpków...buuuuuuuu

[SoNeRa]

ale tu dziś ruch

zmykam bo jutro już ta przyjaciółka z PL wyjeżdza na czas rano więc teraz ostatnie chwile możemy pobojczyć
Jutro tutaj zaglądnę.
Chłopaki tak się tłuką w brzuchu jak siedzę, że to aż niebezpieczne chyba się staję

miłego dnia

[monix0]

a wiec Jaga sobie siedzi u mamy na ogrodku i wdycha swieze powietrze....czuja sie dobrze, oznak porodu brak- tak jak u Memi heheh

[raspberry69]

Napisane przez Amazonia23

No moja sunia to praktycznie suchej karmy nie je (jak już to dla szczeniat...) z puszek tym bardziej raczej gotowany np kurczaczek...

No moja taka wlasnie dla szczeniakow je sama chyba nie dalalbym jej tego co trzbea w gotowanym jedzeniu wiec puki co jedzie na suchej

[cocci]

Napisane przez monix0

mam pytanie: a te nakładki silikonowe to w aptece sie kupuje?? jakies rozmiary sa??na sztuki??i co tam wchodzi w ta nakladke sutek ile sie tego kupuje??normlanie obudzilam sie!

możesz w aptece, albo w sklepie dziecięcym, labo na allegro. Sa przewaznie 2 rozmiary, mniejsze i większe. Ja zwykle mam z Aventu, dla mnie nawet te S są za duże, ale np przy marzenie miałam Canpolu i jakoś lepiej mi podeszły. Ciut inny kształt mają.
http://www.allegro.pl/item571799528_...e_polecam.html
http://www.allegro.pl/item562559243_...es_s_male.html

przydatne szczególnie na początku, zanim się sutki nie zahartują i/lub jak zaczynaja pękać.

[monix0]

dziękuję Cocci, to ja musze to kupic....koniecznie!

[Malpka]

Napisane przez Judy_21

Malpka to SoNeRa tak pisała że jaj babcia tak mówiła, że nie wolno jeść lodów, bo dzieci rodzą się w strupach, czy coś...

o własnie strupy, nie mogłam sobie przypomniec

Napisane przez cocci

a muszę się pochwalić:
KUPIŁAM NATALCE BODZIAKA
pierwszego!
...

no to gratulacje zakupu

Napisane przez Masako

Ty teraz to chcesz, zeby ktos cie przekonał, że mozna, czy, ze nie można, bo nie wiem w jakim kierunku wyszykować odpowiedz

hehe tak mi przyszło to do głowy bo wczoraj sie skusiłam na loda i tak sie zastanwiałam o co to chodziło zreszta w lecie tez jadłam

Napisane przez Masako

A czego sie spodziewałaś? sodomii i gomorii?A mezaem sie nie przejmuj, co miał ci wsumie powiedzieć, przecież, dla NIEGO to nic trudnego

jakos tak sie nastawiałam ze rodzące beda krzyczec a dzieci płakac mam nadzieje ze moje jak sie tam urodzi to tez takie spokojne bedzie

a na męża musiałam pokrzyczec mimo wszystko jakąś taką czułam wewnętrzną potrzebe oczywiście humor mi juz wrócił i juz sie na niego nie złoszcze

Napisane przez monix0

a wiec Jaga sobie siedzi u mamy na ogrodku i wdycha swieze powietrze....czuja sie dobrze, oznak porodu brak- tak jak u Memi heheh

no to dobrze ze mamy od niej jakies wiesci

[Amazonia23]

Monix ja kupiłam uniwersalne takie mi polecila pani w sklepie dzieciecym one niby sie dpasowuja...
Pościel wyprasowana...uff

[...:::kizia:::...]

Napisane przez Judy_21

Kizia miłego malowanie i obyście dzisiaj skończyli

dziękuję, Mężowiec musiał się posilić i teraz zaczynamy ciąg dalszy

[katarzynka00]

Napisane przez monix0

edit: Katarzynka00 witam
widze Was , nowe nicki na dole, ładnie tak bawić się w podglądywaczki
??

nowe ja juz od okolic pół roku wstecz do was zaglądam, choc przyznaję, że rzadziej niż kiedyś

Napisane przez cocci

gartulki córeczki!

Napisane przez Amazonia23

katarzynka super że wiesz kto mieszka w twoim brzuszku...

Napisane przez Judy_21

Katarzynko super, że będziesz miała córcię

Napisane przez SoNeRa

tak tak wiem, że już marzec i jestem zadowolona!!!ale tak jak napisała jasti w miarę jedzenia apetyt rośnie.
Teraz bym chciała, żeby dotrzymały do terminu który ustalimy z lekarzem we czwartek.
Bo jeśli zaplanują mi cc to mąż będzie mógł ze mną być podczas cc a jeśli będzie jakoś tak robiona na szybko bo będzie akcja to mąż nie będzie ze mna:/
Boję się cc jak fiks dlatego wolałabym żebyśmy razem byli

dasz rade przecież dzielna babka jestes.Wierzęw ciebie!!! pokaz na co cie stac!!!

Napisane przez SoNeRa

Chłopaki tak się tłuką w brzuchu jak siedzę, że to aż niebezpieczne chyba się staję

b~ójki i szturchańce to dopiero się zaczną ale bedziesz miała wesoło. Obstawiam Szymusia na większego urwisa

[Judy_21]

Napisane przez raspberry69

O jakie cudne sniadanko ja bym jeszcze z tego slodzika zrezygnowala

No juz nie przesadzajmy, tak??? No jakieś przyjemności człowiek mieć musi,prawda??? A herbaty gorzkiej nie wypiję bleeeee...

Napisane przez raspberry69

Mi kurier przyniosl ale karme dla psa i ekspres do kawy

A jaki ekspres???? Pochwal się
Jak mi się marzy taki ekspres z opcją robienia latte

Napisane przez SoNeRa

judy - no właśnie zapomniałam Ci napisać, że masz dużego dzidzię w brzuszku!!ładnie z Ciebie wysysa wszystko!!!Może jak się urodzi to już chodzić będzieihih

Tak i od razu mówić i skakać

Napisane przez monix0

Judy jakie słowo???które???bo tyle ich było,ze sie gubie

No że nie będziecie mnie kusić żadnymi słodkościami

Napisane przez cocci

judy - mi kwietniówkowa wróżka wróży na 7go kwietnia mi tam pasuje, choc wolałabym jednak po świętach.

No to cos bardzo szybko masz przepowiadacze.. Coś mi się widzi, że to będzie jednak przed świetami I to duzo przed świętami

Napisane przez cocci

a muszę się pochwalić:
KUPIŁAM NATALCE BODZIAKA
pierwszego!

No to super

Malpka nie przejmuj się ja pożarłam tony lodów od wakacji

[raspberry69]

Napisane przez Judy_21

No juz nie przesadzajmy, tak??? No jakieś przyjemności człowiek mieć musi,prawda??? A herbaty gorzkiej nie wypiję bleeeee...

A jaki ekspres???? Pochwal się
Jak mi się marzy taki ekspres z opcją robienia latte

Judy ja nienawidze poskamu po aspartamnie dlatego mowilam ze slodzik nieeee

A expres kupiulam De Longhi 190 jako ze kocham kawe, i wszystko co z nia zwiazane kupialm taki reczny ekspres gdzie trzeba robic wszyskto samemu lacznie z ubijaniem piany a marzy mi sie taki :

Ekspres

Tylko jeszcze nie na moja kieszen

[cocci]

ale mam dobre placuszki....

[lapochka81]

Raspi - na pocieszenie: kawa Inka i Milk Break - liga
Ja tez slodzikow nie uznaje...juz wole cukier - tu w ciazy slodziki odradzaja...
Cocci - tez tak samo twierdze, dlatego rodze w szpitalu - mimo ze musze za to placic...(akurat mam takie dodatkowe ubezpieczenie co porod w szpitalu pokrywa, ale musisz co miesiac wiecej placic...)
a ja dzisiaj moj ulubiony zestaw - barszcz i placki ziemniaczane
Dobra zabieram sie do przygotowania obiadku
Milego i smacznego dla wszystkich!

[Judy_21]

Napisane przez raspberry69

a marzy mi sie taki :

Ekspres

wiem o co chodzi ja też taki chcę

Napisane przez cocci

ale mam dobre placuszki....

niedobra

[Charlotte]

Cocci - dzięki.. no właśnie też tak mi się wydawało, że w Europie właśnie nacisk się kładzie na sn, ale pomyślałam, że Wy będziecie najbardziej wiarygodne, jako że nie dość, że tam żyjecie, to jeszcze same w ciąży jesteście Ja nie wiem skąd ta moja kuzyneczka ma takie informacje, chyba bała się porodu sn i może w ten sposób to ludziom tłumaczy. A może sama w to wierzy, nie wiem

Niezłą akcję ma Twój R. Dobrze, że się zbuntował i że udało mu się podbuntować pozostałych. Razem zawsze łatwiej dochodzić swoich praw!

No i współczuję stresu z Jackiem To można zawału dostać...

Judy - nie jestem pewna, ale podobno w ciąży nie powinno się jeść słodziku, bo tam jest aspartan, bardzo niezdrowy dla dzidziusiów.. ale może to tylko w pierwszym trymestrze, upewnij się na wszelki wypadek. Ale moja diabetolog mi powiedziała, że np. w ciąży nie można jeść produktów dla cukrzyków, bo właśnie zamiast cukru mają słodzik....

Sonera - zupełnie Cię rozumiem, że wybrałaś cc, mi też chodzi o wybieranie cc dla własnej wygody, nawet, jak z dzieckiem jest wszystko ok, dobre ułożenie i wszystko idealne na sn..

[zanka205]

nasz dzisiejszy spacer

[Judy_21]

Napisane przez Charlotte

Judy - nie jestem pewna, ale podobno w ciąży nie powinno się jeść słodziku, bo tam jest aspartan, bardzo niezdrowy dla dzidziusiów.. ale może to tylko w pierwszym trymestrze, upewnij się na wszelki wypadek. Ale moja diabetolog mi powiedziała, że np. w ciąży nie można jeść produktów dla cukrzyków, bo właśnie zamiast cukru mają słodzik....

no to co można ???

[cocci]

Napisane przez Judy_21

No to cos bardzo szybko masz przepowiadacze.. Coś mi się widzi, że to będzie jednak przed świetami I to duzo przed świętami

mo wczesnie, ale to było do przewidzenia.
teraz nie zwracam na ni euwagi.. mam je głeboko gdzieś

Napisane przez lapochka81

Raspi - na pocieszenie: kawa Inka i Milk Break - liga
Ja tez slodzikow nie uznaje...juz wole cukier - tu w ciazy slodziki odradzaja...
Cocci - tez tak samo twierdze, dlatego rodze w szpitalu - mimo ze musze za to placic...(akurat mam takie dodatkowe ubezpieczenie co porod w szpitalu pokrywa, ale musisz co miesiac wiecej placic...)
a ja dzisiaj moj ulubiony zestaw - barszcz i placki ziemniaczane
Dobra zabieram sie do przygotowania obiadku
Milego i smacznego dla wszystkich!

oj, inki na mleku bym się napiła....
a co doubezp - mam nadzieje, ze to co R teraz ma to pokryje mi koszt porodu. niby miało być to samo, ale....

Napisane przez Charlotte

Cocci - dzięki.. no właśnie też tak mi się wydawało, że w Europie właśnie nacisk się kładzie na sn, ale pomyślałam, że Wy będziecie najbardziej wiarygodne, jako że nie dość, że tam żyjecie, to jeszcze same w ciąży jesteście Ja nie wiem skąd ta moja kuzyneczka ma takie informacje, chyba bała się porodu sn i może w ten sposób to ludziom tłumaczy. A może sama w to wierzy, nie wiem

Niezłą akcję ma Twój R. Dobrze, że się zbuntował i że udało mu się podbuntować pozostałych. Razem zawsze łatwiej dochodzić swoich praw!

No i współczuję stresu z Jackiem To można zawału dostać...

może ona się ciut wstydzi tego, ze spanikowąła i szuka sobie wytłumaczenia.
z przelewem postęp jest - dostałam potwierdzenie, ze został wysłany. a nie od 2 tyg - no poszedł, poszedł, lada moment na konci ebędzie.

Napisane przez zanka205

nasz dzisiejszy spacer

wow...
jakoś mi się bardzo zielono kojarzysz... ciekawe czemu...

[gabriellao0]

COCCI
dobry małżonek, dobrze zrobił! Co to kurna polska lat 90tych kiedy to prywatne firmy płaciły jak chciały!!! Teraz będą mam nadzieję zawsze na czas pieniążki bo już Szef wie, że jak co to pracować nie będzie komu!
Bardzo brawo dla Męża!

Napisane przez Amazonia23

A brzusio to ty już masz ładnie obnizony....

no ten mój brzuś ciagle nisko był a obniża sie już ponad miesiąc! jak tak dalej pójdzie będzie między kolanami

Napisane przez Judy_21

No to nadrabiamy
Gabriella no ja mam nadzieję na małą pomyłkę A jak mała będzie pomiędzy 4-5 to najprawdopodobniej nie urodzę sama tylko mnie potną...
A tak ogólnie to ja już wcześniej chciałam zapytać, co za akrobatę w brzuchu masz??? najpierw trzecie kolano, później kwadratowy brzuch teraz to???

Ja bym odstawiła jeśli już sztuczne witaminy i postarała się ograniczyć słodycze ale Bym "nie wariowała" za bardzo z dietą! Prawda jest taka, ze jak lekarz uzna że jest w kanale za wąsko itd. to nawet przy 3 kg dziecku robią cc!
Tydzień temu koleżanka ze szkoły rodzenia! Dziecko 3200 i miała CC bo lekarz stwierdził, że SAMA NIE DA RADY CHOĆ WG POŁOŻNYCH PORÓD SZEDŁ GŁADKO, ALE LEKARZ PO BADANIU stwierdził, że kanał za wąski i może być problem i płaczącą koleżankę (bo ona chciała sama urodzić) zabrali na stół!
Także ja bym ciut przez palce patrzyła na te "przedwczesne" proroctwa co do wagi itd.!

Napisane przez SoNeRa

a brzucholek gabrielli jest nieziemski - jestem jego fanką taka super figurka i tylko brzucholek widoczny

w imieniu dzidzi, dziękujemy

Napisane przez monix0

Lapochka yyyy dopiero biureczko posprzatalam, musze sie oszczedzac przeciez, zeby Dawidka nie wypłoszyc
Cocci super pewnie zakup sprawił Ci przyjemnosc
heheh, myslimy nad niedziela....nie chce weekendu w szpitalu spędzić
mam pytanie: a te nakładki silikonowe to w aptece sie kupuje?? jakies rozmiary sa??na sztuki??i co tam wchodzi w ta nakladke sutek ile sie tego kupuje??normlanie obudzilam sie!

ja te nakładki kupiłam w aptece już w 5 miesiącu jakoś! hihihihihiiii
nie wiem czy potrzebnie czy nie, ale boję się tego karmienia- problemów ewentualnych - pękających sutków itd.
wolę sie na zapas zabezpieczyć

ps. a mojego wózia dalej nie ma miał być na koniec lutego a jeszcze nie dojechał! hmmmmm

[zanka205]

Napisane przez cocci

wow...
jakoś mi się bardzo zielono kojarzysz... ciekawe czemu...

hehe

[cocci]

o kurcze, rozeznana się zrobiłam, wow...

[Amazonia23]

Zanko prezentujesz się super... aż mnie korci żeby zlożyc moj wózio...
Gabriella żebys nie musiala tyle czekac co ja na tapety sie naczekalam mialy byc po 3 tyg a dostalam po ponad 1,5 mies... Ale pokoik juz w tapetce więc jestem spokojna...

[gabriellao0]

nie strasz mnie tak nawet
ja chce mieć wózia w domu jak wrócę ze szpitala! najpóźniej
będę płakać jak nie dojedzie


ps. czy ktoś tu zna się na naliczaniu pensji itd?
wlasnie przyszła moja wypłata i jestem w szoku!
znika ponad połowa mojej pensji brutto! o co tu chodzi? jestem na zwolnieniu jakoś od 27 września ale żeby aż tak!

[anadun]

Judy - coś tam ćwiczę z tą chustą, ale ogólnie słaby dziś dzień dla mnie, więc na razie zdjęć nie będzie.
Cocci gratuluję pierwszego zakupu dla Natalki
Raspberry - to co to za ekspres, skoro wszystko trzeba ręcznie? Ale kawe sam robi?
Gabriela może ktoś Ci coś źle naliczył? A może to tylko za pół miesiąca?

Te nakładki to myślicie takie niezbędne na początku? Ja nie kupiłam, może da się bez tego powalczyć o karmienie?

Nogi mi spuchły okropnie, leżenie z uniesionymi niewiele daje. Już nie wiem co z nimi robić, może ja za mało chodzę i mam krążenie słabe Dziś pogoda taka, że nie chciało mi się wychodzić.
Jutro mnie koleżanki z pracy na imprezę z okazji Dnia Kobiet zaprosiły, jak tak dalej pójdzie, to nie pojadę, bo żadnego buta nie zapnę

[raspberry69]

Napisane przez anadun

Raspberry - to co to za ekspres, skoro wszystko trzeba ręcznie? Ale kawe sam robi?

Nogi mi spuchły okropnie, leżenie z uniesionymi niewiele daje. Już nie wiem co z nimi robić, może ja za mało chodzę i mam krążenie słabe Dziś pogoda taka, że nie chciało mi się wychodzić.

Anadun chodzi o to ze ja nie cierpie tych 'gotowych' expresow gdzie tylko sie guziczki wciska cala przyjemnosc sprawia mi caly rytual z robieniem kawy

Mnie puchan nogi od skarpet.. strasznie mam takie balony, wiec zaczelam na nowo nosik ponczochy na zylaki. U mnie tez leje, zimno i wieje ale psa na spacer musze zabrac wiec dwie godzinny dziennie spaceruje
Chcesz to ci pozycze moja Fendi na pare dni

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez cocci

oj, inki na mleku bym się napiła....
a co doubezp - mam nadzieje, ze to co R teraz ma to pokryje mi koszt porodu. niby miało być to samo, ale....

Cocci, a czemu mialoby nie pokryc? Jestescie ubezpieczeni prywatnie czy panstwowo?

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez zanka205

nasz dzisiejszy spacer

Zanka rozkrecasz sie oby jak najwiecej takich spacerkow

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

A co z JAGA?? bo Monix widze, ze dzielnie z nami jest

[anadun]

Napisane przez raspberry69

Anadun chodzi o to ze ja nie cierpie tych 'gotowych' expresow gdzie tylko sie guziczki wciska cala przyjemnosc sprawia mi caly rytual z robieniem kawy

Mnie puchan nogi od skarpet.. strasznie mam takie balony, wiec zaczelam na nowo nosik ponczochy na zylaki. U mnie tez leje, zimno i wieje ale psa na spacer musze zabrac wiec dwie godzinny dziennie spaceruje
Chcesz to ci pozycze moja Fendi na pare dni

Rozumiem z tą kawą i rytuałami choć mi nadal kawa jakoś słabo smakuje a takim kawoszem byłam przed ciążą.
Te pończochy coś pomagają? Mniej puchniesz?
Pożyczyć Frendi mówisz? Ciekawe, co na na to?

[raspberry69]

Napisane przez anadun

Rozumiem z tą kawą i rytuałami choć mi nadal kawa jakoś słabo smakuje a takim kawoszem byłam przed ciążą.
Te pończochy coś pomagają? Mniej puchniesz?
Pożyczyć Frendi mówisz? Ciekawe, co na na to?

Oj kawa to chyba jedyna rzecz ktorej nie dalo sie wytepic ze mnie mimo ciazy tak uwielbiam, ze to sie opisac nie da

W tych ponczochac praktycznie wogole nie puchne sa cudowne naprawde.
Fendi zabieraj nawet na miesiac chetnie troche odpoczne od niej mimo,ze kocham calym sercem

A tutaj fotka z wczoraj