Złota perfumeria

[guest]

Mam propozycję. Gdyby tak obok KW i Złotego salonu założyć rubryczkę z oceną perfumerii? Pomysł mnie natchnął wczoraj, bo licho zaniosło mnie do sklepu innego niż zwykle. Jakością obsługi zachwycona nie byłam, w dodatku okazało się, że choć kosmetyk wcale nie był dla mojej cery, pani dowodziła, że jeśli chcę to przecież mogę sobie go kupić. Pewnie, że mogę - to wiem akurat bez jej "fachowej" pomocy, ale dwie stówki nie przeszkadzają mi w kieszeni tak bardzo, żebym je wyrzuciła tylko dlatego, że ona dostanie prowizję od sprzedaży. Pewnie wiele z Was ma niemiłe, albo wręcz przeciwnie - dobre doświadczenia ze sklepami. Znajdźmy w swoich miastach najlepszy.
Pozdrawiam - Aga

[guest]

Mam propozycję. Gdyby tak obok KW i Złotego salonu założyć rubryczkę z oceną perfumerii? Pomysł mnie natchnął wczoraj, bo licho zaniosło mnie do sklepu innego niż zwykle. Jakością obsługi zachwycona nie byłam, w dodatku okazało się, że choć kosmetyk wcale nie był dla mojej cery, pani dowodziła, że jeśli chcę to przecież mogę sobie go kupić. Pewnie, że mogę - to wiem akurat bez jej "fachowej" pomocy, ale dwie stówki nie przeszkadzają mi w kieszeni tak bardzo, żebym je wyrzuciła tylko dlatego, że ona dostanie prowizję od sprzedaży. Pewnie wiele z Was ma niemiłe, albo wręcz przeciwnie - dobre doświadczenia ze sklepami. Znajdźmy w swoich miastach najlepszy.
Pozdrawiam - Aga

[guest]

ja często się spotykam z niekompetecją pań sprzedawczyń. Bardzo często mam świadomość a nawet pewność [img]icons/icon7.gif[/img] , że kosmetyki znam o wiele lepiej od sprzedawczyń. Panie bardzo często nie mają zielonego pojęcia o tym co sprzedają. Bardzo mnie denerwuje fakt , że nie mozna wejść do drogeriii i pooglądać sobie kosmetyków ( przecież mam prawo planować jakiś zakup a przedtem chcę pooglądać i zadecydować tym bardzo że z reguły kupuję kosmtyki z górnych półek ,które tanie nie są. Fatalnym dla mnie zakupem był Venefit Lancoma . Jesto krem do cery mieszanej i normalnej a ja mam bardzo suchą i wrażliwą , sprzedawczyni spieszyła się bo była kolejka i na każde moje pytanie odpowiadala tak oczyswiście a ja głupia nie przeczytalam informacji na opakowaniu. Było to w perfumerii Ina Center w Częstochowie. Natomiast w Sephorze strasznie mnie denerwuje jak pani pół godziny szuka w szufladzie wybranego produktu ( widać wtedy , że po prostu nie zna się dobrze na sprzedawanym towarze a nie , że po prostu trudno go znależć , wówczas ja z reguły przyklękam i znajduję go szybciej od niej).

[guest]

ja często się spotykam z niekompetecją pań sprzedawczyń. Bardzo często mam świadomość a nawet pewność [img]icons/icon7.gif[/img] , że kosmetyki znam o wiele lepiej od sprzedawczyń. Panie bardzo często nie mają zielonego pojęcia o tym co sprzedają. Bardzo mnie denerwuje fakt , że nie mozna wejść do drogeriii i pooglądać sobie kosmetyków ( przecież mam prawo planować jakiś zakup a przedtem chcę pooglądać i zadecydować tym bardzo że z reguły kupuję kosmtyki z górnych półek ,które tanie nie są. Fatalnym dla mnie zakupem był Venefit Lancoma . Jesto krem do cery mieszanej i normalnej a ja mam bardzo suchą i wrażliwą , sprzedawczyni spieszyła się bo była kolejka i na każde moje pytanie odpowiadala tak oczyswiście a ja głupia nie przeczytalam informacji na opakowaniu. Było to w perfumerii Ina Center w Częstochowie. Natomiast w Sephorze strasznie mnie denerwuje jak pani pół godziny szuka w szufladzie wybranego produktu ( widać wtedy , że po prostu nie zna się dobrze na sprzedawanym towarze a nie , że po prostu trudno go znależć , wówczas ja z reguły przyklękam i znajduję go szybciej od niej).

Mogę uruchomić taki program... ale nie do końca rozumiem co miałybyście oceniać, może rozpiszcie się o tym.
Mi tak do głowinki przychodzi na gorąco:
- ceny (taniej-drożej)
- szerokość asortymentu (dostępność artykułów)
- kultura obsługi

...i co Wy na to?

Acha...
1. To ma być jakiś konkurs, czy po prostu katalog ocen poszczególnych perfumerii?
2. Tylko perfumerie, czy drogerie też?


[img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]
Zlo

Mogę uruchomić taki program... ale nie do końca rozumiem co miałybyście oceniać, może rozpiszcie się o tym.
Mi tak do głowinki przychodzi na gorąco:
- ceny (taniej-drożej)
- szerokość asortymentu (dostępność artykułów)
- kultura obsługi

...i co Wy na to?

Acha...
1. To ma być jakiś konkurs, czy po prostu katalog ocen poszczególnych perfumerii?
2. Tylko perfumerie, czy drogerie też?


[img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]
Zlo

[madzik]

Bardzo fajny pomysł, podpisuję się rękoma i nogoma [img]icons/icon7.gif[/img] Oprócz kultury obsługi dodałabym jeszcze jej fachowość. Jestem za katalogiem ocen i stanowczo domagam się umieszczenia w nim także drogerii!!!

[madzik]

Bardzo fajny pomysł, podpisuję się rękoma i nogoma [img]icons/icon7.gif[/img] Oprócz kultury obsługi dodałabym jeszcze jej fachowość. Jestem za katalogiem ocen i stanowczo domagam się umieszczenia w nim także drogerii!!!

[guest]

Myślałam już, jak to powinno wyglądać. Ponieważ sądzę, że z różnymi sklepami sklepami ma do czynienia więcej osób niż z gabinetami kosmetycznymi, propozycji będzie znacznie więcej. A zatem, żeby się w tym wszystkim nie pogubić, istotne będzie wyodrębnienie miasta. Ot, wstukuję sobie w Klawiaturę "Kraków" i już wiem gdzie mogę iść, a skąd zmiatać byle prędzej [img]icons/icon12.gif[/img] Potem już leciały by sobie poszczególne sklepy. Jasne, że drogerie także. W końcu nie każdy zaopatruje się wyłącznie w drogich sklepach. Ja korzystam z jednych i drugich. Właściwie to nawet apteki mogłyby się tam znaleźć - spora część dziewczyn gustuje w kosmetykach Vichy, Avene, czy La Roche-Posay. Każda apteka dostaje mnóstwo próbek tych kosmetyków, ale tylko niektóre dają je klientom - spotkałam się z sytuacją, kiedy pani z boleściwą miną dowodziła, że Vichy już nie daje próbek. Akurat!
Dostępność artykułów - no jasne. Osobiście lubię sklepy, gdzie mogę sobie wziąć krem do ręki i poczytać skład w spokoju ducha. Szerokość asortymentu też można wziąć pod uwagę. Jest w Krakowie taki sklep, który bardzo lubię, ale nie można tam dostać Clinique'a i muszę latać gdzie indziej [img]icons/icon9.gif[/img]
Ceny - no cóż. W tych droższych sklepach nie różnią się tak bardzo, ale w drogeriach panuje wolna amerykanka. Nawet do dziesięciu złotych na kremie. Rozbój w biały dzień.
Fachowość
Kultura obsługi Oczywiście. To przecież nie ulega wątpliwości.
I jeszcze jedno. Nie sądzę, że powinno to przybrać formę konkursu. Raczej rzetelnych informacji. A sklep, który będzie miał wysokie notowania pewnie bardzo zyska [img]icons/icon7.gif[/img]
Na razie chyba wszystko co wymyśliłam.
Ale Ci przysporzyłam pracy Zło, mam nadzieję, że nie bardzo zgrzytasz zębami...
[img]icons/icon35.gif[/img]
Aga

[guest]

Myślałam już, jak to powinno wyglądać. Ponieważ sądzę, że z różnymi sklepami sklepami ma do czynienia więcej osób niż z gabinetami kosmetycznymi, propozycji będzie znacznie więcej. A zatem, żeby się w tym wszystkim nie pogubić, istotne będzie wyodrębnienie miasta. Ot, wstukuję sobie w Klawiaturę "Kraków" i już wiem gdzie mogę iść, a skąd zmiatać byle prędzej [img]icons/icon12.gif[/img] Potem już leciały by sobie poszczególne sklepy. Jasne, że drogerie także. W końcu nie każdy zaopatruje się wyłącznie w drogich sklepach. Ja korzystam z jednych i drugich. Właściwie to nawet apteki mogłyby się tam znaleźć - spora część dziewczyn gustuje w kosmetykach Vichy, Avene, czy La Roche-Posay. Każda apteka dostaje mnóstwo próbek tych kosmetyków, ale tylko niektóre dają je klientom - spotkałam się z sytuacją, kiedy pani z boleściwą miną dowodziła, że Vichy już nie daje próbek. Akurat!
Dostępność artykułów - no jasne. Osobiście lubię sklepy, gdzie mogę sobie wziąć krem do ręki i poczytać skład w spokoju ducha. Szerokość asortymentu też można wziąć pod uwagę. Jest w Krakowie taki sklep, który bardzo lubię, ale nie można tam dostać Clinique'a i muszę latać gdzie indziej [img]icons/icon9.gif[/img]
Ceny - no cóż. W tych droższych sklepach nie różnią się tak bardzo, ale w drogeriach panuje wolna amerykanka. Nawet do dziesięciu złotych na kremie. Rozbój w biały dzień.
Fachowość
Kultura obsługi Oczywiście. To przecież nie ulega wątpliwości.
I jeszcze jedno. Nie sądzę, że powinno to przybrać formę konkursu. Raczej rzetelnych informacji. A sklep, który będzie miał wysokie notowania pewnie bardzo zyska [img]icons/icon7.gif[/img]
Na razie chyba wszystko co wymyśliłam.
Ale Ci przysporzyłam pracy Zło, mam nadzieję, że nie bardzo zgrzytasz zębami...
[img]icons/icon35.gif[/img]
Aga

Co do kryterii, to się zgadzam. Odnośnie idei - konkursu nie będzie, bo nawet nie wiem, co taki sklep mógłby od nas dostać [img]icons/icon12.gif[/img]
Może nalepkę na drzwi - pt. Dobry szklep [img]icons/icon7.gif[/img]
Nie wiem...

Zaś co do tego wyszukiwania sklepów, to wstępnie zrobię podobną nawigację tak jak w złotym salonie - pominę tylko województwa w rozwijalnej liście.
Poczekajmy na uwagi innych osób i spróbujemy zmotnować z tego coś sensownego.

A ty Agi póki co agituj, czy ludziska są zainteresowane takim katalogiem [img]icons/icon7.gif[/img]

P.S. A sklepy internetowe też?

Co do kryterii, to się zgadzam. Odnośnie idei - konkursu nie będzie, bo nawet nie wiem, co taki sklep mógłby od nas dostać [img]icons/icon12.gif[/img]
Może nalepkę na drzwi - pt. Dobry szklep [img]icons/icon7.gif[/img]
Nie wiem...

Zaś co do tego wyszukiwania sklepów, to wstępnie zrobię podobną nawigację tak jak w złotym salonie - pominę tylko województwa w rozwijalnej liście.
Poczekajmy na uwagi innych osób i spróbujemy zmotnować z tego coś sensownego.

A ty Agi póki co agituj, czy ludziska są zainteresowane takim katalogiem [img]icons/icon7.gif[/img]

P.S. A sklepy internetowe też?

[guest]

Oj, Zło - nadajesz na tej samej fali. I o tych internetowych myślałam, tylko nie chciałam wszystkiego naraz jednego dnia [img]icons/icon7.gif[/img]
Ale to raczej jako osobna kategoria, bardziej pod kątem wiarygodności (no i pewnie cen).
Miłej pracy - Aga

[guest]

Oj, Zło - nadajesz na tej samej fali. I o tych internetowych myślałam, tylko nie chciałam wszystkiego naraz jednego dnia [img]icons/icon7.gif[/img]
Ale to raczej jako osobna kategoria, bardziej pod kątem wiarygodności (no i pewnie cen).
Miłej pracy - Aga

[Ańdźka]

Podoba mi się ten pomysł !!!

[Ańdźka]

Podoba mi się ten pomysł !!!

[KatkaPal]

Są ludziska zainteresowane takim katalogiem i sklepami internetowymi też [img]icons/icon20.gif[/img] .
Pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img]

[KatkaPal]

Są ludziska zainteresowane takim katalogiem i sklepami internetowymi też [img]icons/icon20.gif[/img] .
Pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img]

[guest]

Szczerze mówiąc, sama chciałam coś podobnego zasugerować po tym jak parę razy miałam dosyć pewnych sklepów. Problem jest tylko taki, że sprzedawczynie w sklepach się zmieniają, tak jak kosmetyczki w salonach. Są takie miejsca, do których zamierzałam nie wrócić, ale jakoś tak zaszłam przypadkiem i miałam przyjemną niespodziankę. Ale jestem jak najbardziej za!

[guest]

Szczerze mówiąc, sama chciałam coś podobnego zasugerować po tym jak parę razy miałam dosyć pewnych sklepów. Problem jest tylko taki, że sprzedawczynie w sklepach się zmieniają, tak jak kosmetyczki w salonach. Są takie miejsca, do których zamierzałam nie wrócić, ale jakoś tak zaszłam przypadkiem i miałam przyjemną niespodziankę. Ale jestem jak najbardziej za!

I to jest ten problem. Jak tu ocenić sam sklep, nie oceniając jednocześnie naburmuszonych panienek, których już tam nie będzie na parę tygodni???

Dlatego ciągle mam wątpliwości odnośnie sensu otwierania takiego katalogu... Nie wiem, czy oceny będą racjonalne i rzetelne - tak jak w kosmetyku wszechczasów czy zlotym salonie....


???
Zlo

I to jest ten problem. Jak tu ocenić sam sklep, nie oceniając jednocześnie naburmuszonych panienek, których już tam nie będzie na parę tygodni???

Dlatego ciągle mam wątpliwości odnośnie sensu otwierania takiego katalogu... Nie wiem, czy oceny będą racjonalne i rzetelne - tak jak w kosmetyku wszechczasów czy zlotym salonie....


???
Zlo

[guest]

Ależ Zło! Jeśli sklep pozwala sobie na naburmuszone panienki i w dodatku trzyma je przez kilka tygodni, to przyznasz, że wystawia sobie nienajlepsze świadectwo...
Moim zdaniem kwestia rzetelnosci oceny pozostanie taka sama, jak w przypadku Złotego Salonu, gdzie też mozemy powiedzieć parę niemiłych słów, bo nowo przyjeta kosmetyczka nie umywa sie do pani Madzi, do której chodziłyśmy, albo KW, w którym czasem rozpisujemy się o kosmetykach, znanych nam tylko z próbek (wcale nie musimy uzywać go rok, żeby mieć o nim wyrobione zdania)itd. Wszyscy w końcu wiemy, że wyrażamy subiektywną opinię i nie trzeba jej traktować jako dogmat.
Rozumiem zarazem, co masz na myśli - my kobietki jesteśmy impulsywne i jak krzywe spojrzenie ekspedientki nam się nie podoba, od razu staniemy do raportu - ale Zło, naprawdę uważam, że sprzedawczyni nie ma prawa patrzeć oceniająco na klienta i dopasowywać swojego stopnia usłużności do owej oceny. Jeśli w tym samym sklepie obsługuje sie mnie z szacunkiem, kiedy wracam z pracy w kostiumie, ale już zupełnie inaczej, kiedy wpadam w dżinsach i podkoszulku (a zdarzało mi się mieć taką sytuację) - to nie jest to za fajny sklep. Jeśli pani na siłę chce mi wcisnąć coś, do czego nie mam przekonania i nie wydaje mi sie dla mnie odpowiednie - to też nie jest właściwe podejście. Przykłady można monożyć.
Wiem, ze mogą zdarzyć się oceny nie poparte niczym, typu: sklep jest głupi. Po prostu trzeba je wyrzucić, podobnie jak opinie jawnie obraźliwe i niegrzeczne.
W każdym razie pomyśl jeszcze nad tym, bo widzę, że sporo osób jest za.
Pozdrawiam - Agnieszka

[guest]

Ależ Zło! Jeśli sklep pozwala sobie na naburmuszone panienki i w dodatku trzyma je przez kilka tygodni, to przyznasz, że wystawia sobie nienajlepsze świadectwo...
Moim zdaniem kwestia rzetelnosci oceny pozostanie taka sama, jak w przypadku Złotego Salonu, gdzie też mozemy powiedzieć parę niemiłych słów, bo nowo przyjeta kosmetyczka nie umywa sie do pani Madzi, do której chodziłyśmy, albo KW, w którym czasem rozpisujemy się o kosmetykach, znanych nam tylko z próbek (wcale nie musimy uzywać go rok, żeby mieć o nim wyrobione zdania)itd. Wszyscy w końcu wiemy, że wyrażamy subiektywną opinię i nie trzeba jej traktować jako dogmat.
Rozumiem zarazem, co masz na myśli - my kobietki jesteśmy impulsywne i jak krzywe spojrzenie ekspedientki nam się nie podoba, od razu staniemy do raportu - ale Zło, naprawdę uważam, że sprzedawczyni nie ma prawa patrzeć oceniająco na klienta i dopasowywać swojego stopnia usłużności do owej oceny. Jeśli w tym samym sklepie obsługuje sie mnie z szacunkiem, kiedy wracam z pracy w kostiumie, ale już zupełnie inaczej, kiedy wpadam w dżinsach i podkoszulku (a zdarzało mi się mieć taką sytuację) - to nie jest to za fajny sklep. Jeśli pani na siłę chce mi wcisnąć coś, do czego nie mam przekonania i nie wydaje mi sie dla mnie odpowiednie - to też nie jest właściwe podejście. Przykłady można monożyć.
Wiem, ze mogą zdarzyć się oceny nie poparte niczym, typu: sklep jest głupi. Po prostu trzeba je wyrzucić, podobnie jak opinie jawnie obraźliwe i niegrzeczne.
W każdym razie pomyśl jeszcze nad tym, bo widzę, że sporo osób jest za.
Pozdrawiam - Agnieszka

[guest]

Uważam, że pomysł jest świetny. Są drogerie/ perfumerie, do których zagląda się z przyjemnością, bo obsługa jest zyczliwa, pomocna i - co najważniejsze - kompetentna, można zamówić kosmetyki, których aktualnie nie ma w ofercie, bywają próbki, których sprzedawczynie nie chowają dla siebie pod ladę etc. I takie, które omija sie duzym łukiem, z róznych powodów. Jest u mnie na osiedlu jedna drogeria, w której już nic nie kupuję, choć jest nieżle zaopatrzona i w niej najszybciej można dostać nowości - ale sprzedawczyni pali w środku papierosy, nie reaguje na moje upominające uwagi (pali niby na zapleczu, ale pomieszczenie jest małe, więc dym rozchodzi sie po całym sklepie), trzeba prosić o podanie testerów, bo ukryte są za szybką - i zawsze czuję ponaglające spojrzenie ekspedientki, gdy zbyt długo nad nimi zamarudzę, no bo przecież chciałaby już je schować na swoje miejsce [img]icons/icon12.gif[/img].
Dlatego uważam, że warto podzielić się swoimi doświadczenia w tym temacie, mając rzecz jasna świadomość, że są to opinie subiektywne i nie należy ich traktować jak prawdy objawionej. Ale tak samo jest w przypadku kosmetyków - to, co jednej osobie świenie służy, innej zupełnie nie musi odpowiadać.

Pozdrawiam

[guest]

Uważam, że pomysł jest świetny. Są drogerie/ perfumerie, do których zagląda się z przyjemnością, bo obsługa jest zyczliwa, pomocna i - co najważniejsze - kompetentna, można zamówić kosmetyki, których aktualnie nie ma w ofercie, bywają próbki, których sprzedawczynie nie chowają dla siebie pod ladę etc. I takie, które omija sie duzym łukiem, z róznych powodów. Jest u mnie na osiedlu jedna drogeria, w której już nic nie kupuję, choć jest nieżle zaopatrzona i w niej najszybciej można dostać nowości - ale sprzedawczyni pali w środku papierosy, nie reaguje na moje upominające uwagi (pali niby na zapleczu, ale pomieszczenie jest małe, więc dym rozchodzi sie po całym sklepie), trzeba prosić o podanie testerów, bo ukryte są za szybką - i zawsze czuję ponaglające spojrzenie ekspedientki, gdy zbyt długo nad nimi zamarudzę, no bo przecież chciałaby już je schować na swoje miejsce [img]icons/icon12.gif[/img].
Dlatego uważam, że warto podzielić się swoimi doświadczenia w tym temacie, mając rzecz jasna świadomość, że są to opinie subiektywne i nie należy ich traktować jak prawdy objawionej. Ale tak samo jest w przypadku kosmetyków - to, co jednej osobie świenie służy, innej zupełnie nie musi odpowiadać.

Pozdrawiam

[guest]

Bardzo fajny pomysl, po super wypowiedziach w KW mysle, ze
i ten temat bedzie budzil spore zainteresowanie.
Popieram w 100% [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

Bardzo fajny pomysl, po super wypowiedziach w KW mysle, ze
i ten temat bedzie budzil spore zainteresowanie.
Popieram w 100% [img]icons/icon7.gif[/img]

[Anna]

Zglaszam rowniez swoje poparcie dla tego pomyslu [img]icons/icon7.gif[/img]

Pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img]
Anna

[Anna]

Zglaszam rowniez swoje poparcie dla tego pomyslu [img]icons/icon7.gif[/img]

Pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img]
Anna