|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2004-12-04, 15:53 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
|
Dieta Kopenhaska
Hej dziewczynki.Właśnie dziś mija mój 6 dzień tej diety, ciężko strasznie.Dziś już prawie zrezygnowałam ...ale jednak-nie poddaję się. Czasem jestem tak strasznie głodna że słabo mi i mam nudności.Fakt zauważyłam ze waga troszkę spadła, brzuszek schudł, nogi wysmuklały.
Ale czasem jest już tak ciężko że nie daje rady.Właśnie zrobiłam sobie kawkę i zjadłam 3 malutkie sucharki, już nie mogłam wytrzymać z głodu. Która z was stosowała tą dietę.Czy mogłybyście mi troszkę napisać o swoich odczuciach kiedy ją stosowałyście, i o rezultatach. Zostało mi jeszcze 7 dni ale jest mi tak strasznie ciężko.Teraz mam wyrzuty że zjadłam te 3 sucharki.Ale wogóle to stosuję się do niej bardzo rygorystycznie. Podnieście mnie troszkę na duchu żebym wytrzymała do końca. Prrroooszęęęęę Was z całego serduszka, no i napiszcie jak wam poszło jesli stosowałyście tą dietę. |
2004-12-04, 15:59 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Re: Dieta Kopenhaska
Ja stosowalam ja juz dosc dawno,ale pamietam ze w drugim tygodniu to mi sie juz wogole nie chcialo jesc.Trzymaj sie dziewucha,naprawde warto.
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2004-12-04, 16:05 | #3 |
Wtajemniczenie
|
Re: Dieta Kopenhaska
Jezeli juz nie wytrzymujesz,to wejdz na strone poswiecona diecie kopenhaskiej i poczytaj jak inni ja znosza oraz jak sobie radza w "kryzysie".
Oto link do 1 strony a jest ich az 116 http://www.sfd.pl/temat85833/strona1/
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2004-12-04, 21:31 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
|
Re: Dieta Kopenhaska
Dzięki Becia.
|
2004-12-04, 21:32 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
|
Re: Dieta Kopenhaska
A może jest tu jakaś osoba która przez to przechodziła.
Proszę podzielcie się swoimi doświadczeniami.Bardzo mi zależy. |
2004-12-05, 02:43 | #6 |
Przyczajenie
|
Re: Dieta Kopenhaska
Przechodziłam.
Dwa dni temu. Zrezygnowałam w dniu 10 ze względu na znikome efekty. Poprostu nie działa to na każdego. Jeżeli źle się czujesz i jesteś głodna to koniecznie zrezygnuj, bo to nie ma sensu. Ja sie czułam rewelacyjnie. Zero głodu, czasem jadłam ze zwykłego rozsądku. Jesli jesteś głodna to znaczy, że poprostu dzieje sie u Ciebie rzecz strasznie nieporządana, mianowicie zamiast spalania tłuszczu, spalasz własne mięsnie, poza tym oznacza to też że zamiast przyspieszenia metabolizmu, uzyskujesz efekt jego spowolnienia. Bardzo mi przykro, ale musisz zrezygnować, bo efekty mogą być naprawde kiepskie Mądruje tak, bo przeczytałam wszystkie 116 stron tamtego tematu, poza tym wiele czytałam. |
2004-12-05, 07:58 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 231
|
Re: Dieta Kopenhaska
Witam! stosowałam te dietę w czasie wakcji i muszę stwierdzić, że schudłam prawie 6kg. Czuję się teraz świetnie, wreszcie znowu jestem szczupła, a ubrania, w które z trudem się mieściłam są teraz za luzne.W ogólelepiej wygladam, nie chodzi tutaj jedynie o figure, ale rysy twarzy jakby wysuptelniały. Uważam, ze warto było. Wazne jednak, y nie wrócic potem do obżarstwa. Trzymaj się, powodzenia!
|
2004-12-05, 15:48 | #8 |
Raczkowanie
|
Re: Dieta Kopenhaska
schudłam..7 kilogramów,przytyłam 10...kompletna wariacja..zastanów się czy chcesz cierpieć!
|
2004-12-05, 18:16 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
|
Re: Dieta Kopenhaska
Właśnie najbardziej boję sie efektu jo jo.Tzn. wiadomo że nie rzucę się na zarcie ale boję się że niebędę wiedziała co jesc i jak jeść.Ale efekty rzeczywiście widać, dziś mój 7 dzień i mniej chce mi się jeść. Ale teraz wydaje mi się ze dlatego taka głodna byłam bo nie miałam zupełnie nic do roboty i chyba z nudów cały czas pdświadomie myślałam o tym.
I to takie zmienne jest czasem wydaje mi się że mogłabym nic nie jesć a czasem że głodna jestem.Wiecie co, wydaje mi się że to siedzi głównie w psychice. Bo przestrzegam rygorystycznie diety w tym nie pijąc soków, alkocholu ,nie żując gumy itd. ale ostatnio musiałam zjeść sucharków kilka małych, a potem czułam się jakbym była gruba i wielka i już przytyła a to normalne nie jest.I wiecie że gdybym miała już zacząć jeść normalnie to miałabym obawy i ciężkoby mi było po coś innego siegnąć.Dziwne to wszystko, ja czuję ze to psycha działa. |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:58.