Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-16, 12:03   #1081
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;66425766]Berbie ja już nie wiem, komu i gdzie pisałam, sama się mylę Pracuję, ale tylko 2 dni w tygodniu po 8h(z dojazdem 10), z Artkiem jest mój tata/mama/maz.[/QUOTE]
super. Fajnie że robisz coś dla siebie. Czym się zajmujesz?
Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Berbie coś wrzucę jak wyjdziemy z kartonów

Zamówiłam kwiaty na cmentarz. A Olek "to dla naszej Hani? Dla siostrzyczki mojej. Ona będzie się cieszyła że takie ładne kwiatki ma" płakać mi się chciało
Więc czekam na zdjęcia.
Olek jaki mądry chłopiec
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;66430681]Ojejciu Maga to musi rozrywać serce też czekam na fotki

My zamowilismy dywan do Aleksa do pokoju, w tygodniu przyjdzie reszta gniazdek i włączników, mąż wreszcie skończy elektrykę. Młodemu musimy dokupić kilka rzeczy do pokoju i jak będzie miał gotowy to go przenosimy ze spaniem do niego nasza kota jest wysterylizowana i od 2 dni wychodzi na dwór. Póki co w piątek i wczoraj bała się własnego cienia i siedziała w kącie na paletach, dzisiaj widzę poszła zwiedzać 😂 wieczorem jak się zaświeci światło na tarasie i ją zawoła to przychodzi i na noc jest w domu, bo zimno. A tak to niech drepta po podwórku, przynajmniej myszy czują, że kot się kręci. Aleks wpada w dziki szał jak ją widzi, piszczy, krzyczy, chichra się i tak słodko się boi jej dotknąć 😂[/QUOTE]
jaki dywan zamowiliccie? Macie już mebelki?
Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Super że kotka ma świeże powietrze. Ciekawe jak nasza zareaguje. My pewnie przeprowadzimy się w styczniu to może być jej zimno. Adaś nie boi się kota łapać. Tylko czeka na okazję żeby ją za futro wytargać. A maks niestety kotkę troche męczy Codziennie jest walka i tłumaczenie. Ale z drugiej strony mam wrażenie że ona to lubi :O
U nas Krzyś strasznie me czy koty. Moje są już duże więc się nie dają. Ale U sąsiada jest maluszek to muszę bardzo pilnować żeby to nie zakochał na śmierć.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 12:50   #1082
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
My dzisiaj pierwsza noc w nowym domu co za ekscytacja
super!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;66425766]Berbie ja już nie wiem, komu i gdzie pisałam, sama się mylę Pracuję, ale tylko 2 dni w tygodniu po 8h(z dojazdem 10), z Artkiem jest mój tata/mama/maz.[/QUOTE]

Fajnie! zadowolona jesteś?

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Zamówiłam kwiaty na cmentarz. A Olek "to dla naszej Hani? Dla siostrzyczki mojej. Ona będzie się cieszyła że takie ładne kwiatki ma" płakać mi się chciało
jaki mądry chłopiec z Olka!

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;66430681]
My zamowilismy dywan do Aleksa do pokoju, w tygodniu przyjdzie reszta gniazdek i włączników, mąż wreszcie skończy elektrykę. Młodemu musimy dokupić kilka rzeczy do pokoju i jak będzie miał gotowy to go przenosimy ze spaniem do niego nasza kota jest wysterylizowana i od 2 dni wychodzi na dwór. Póki co w piątek i wczoraj bała się własnego cienia i siedziała w kącie na paletach, dzisiaj widzę poszła zwiedzać 😂 wieczorem jak się zaświeci światło na tarasie i ją zawoła to przychodzi i na noc jest w domu, bo zimno. A tak to niech drepta po podwórku, przynajmniej myszy czują, że kot się kręci. Aleks wpada w dziki szał jak ją widzi, piszczy, krzyczy, chichra się i tak słodko się boi jej dotknąć 😂[/QUOTE]

Czekam na fotki pokoju

Ja muszę pilnować, bo Madzia raz ładnie pogłaska kotę a innym razem ją tłucze tłumaczę ale jeszcze nie trafia. Na szczęście kota ma jeszcze trochę instynktu samozachowawczego i raczej Madzię omija szerokim łukiem, no i cierpliwie znosi niedogodności nie oddając kot mojej mamy nie był taki tolerancyjny

W ogóle dziecko mi się ostatnio rozgadało rozkręca się z każdym dniem. Rozczuliła mnie ostatnio jak leżałam w łóżku, podeszła do drugiego brzegu i macha do mnie rączką mówiąc "choc, choc" więc się przysunęłam do niej a ona dała mi buziaka
W żłobku podobno jest pierwsza do zabaw i śpiewania, chwalą ją panie a ja pękam z dumy

Wczorajszy dzień znów dla mnie był taki trochę surrealistyczny. Mam ciągle poczucie jakbym cofnęła się w czasie o 3 lata. Tylko Madzia mi jakoś pozwala nie zwariować. Byłam wczoraj na kontroli u lekarza i przyszła kobietka z takim kilkudniowym maleństwem z podziękowaniem do lekarki, uciekłam szybko do gabinetu jak tylko przyszła moja kolej...
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 13:21   #1083
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Berbie meble zostają te, które kupiliśmy jak Aleks był w drodze - 3 komody z szufladami. Chcę tam jeszcze wstawić szafę na ciuchy też ikeową brimnes, stolik lack i krzesełka i regał taki jak ikea expedit z kolorowymi pudełkami, tylko kupiony w castoramie. Dywan z ulicami - jak to dla małego chłopca kupiłam na allegro cięty na wymiar - 1.5m/1.5m.

Jojla
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 13:32   #1084
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
W ogóle dziecko mi się ostatnio rozgadało rozkręca się z każdym dniem. Rozczuliła mnie ostatnio jak leżałam w łóżku, podeszła do drugiego brzegu i macha do mnie rączką mówiąc "choc, choc" więc się przysunęłam do niej a ona dała mi buziaka
W żłobku podobno jest pierwsza do zabaw i śpiewania, chwalą ją panie a ja pękam z dumy

Wczorajszy dzień znów dla mnie był taki trochę surrealistyczny. Mam ciągle poczucie jakbym cofnęła się w czasie o 3 lata. Tylko Madzia mi jakoś pozwala nie zwariować. Byłam wczoraj na kontroli u lekarza i przyszła kobietka z takim kilkudniowym maleństwem z podziękowaniem do lekarki, uciekłam szybko do gabinetu jak tylko przyszła moja kolej...
Kochana córeczka
Co powiedział lekarz? Macie zamiar rozpocząć starania? J
Fizycznie czujesz się ok?
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;66440236]Berbie meble zostają te, które kupiliśmy jak Aleks był w drodze - 3 komody z szufladami. Chcę tam jeszcze wstawić szafę na ciuchy też ikeową brimnes, stolik lack i krzesełka i regał taki jak ikea expedit z kolorowymi pudełkami, tylko kupiony w castoramie. Dywan z ulicami - jak to dla małego chłopca kupiłam na allegro cięty na wymiar - 1.5m/1.5m.p[/QUOTE]
To pewnie mamy podobny dywan. Chyba duży pokój ma Aleks bos porto w nim zmiescicie.

My kupiliśmy w tym tygodniu lozko dla Krzysia. tz odmalowuje, ale jeszcze poczekamy z wstawieniem bo krucho z kasą a materac trzeba jeszcze kupić.
Jakoś tam mi ostatnio strasznie kasą poszła. jak nigdy. Musze pasa zacisnac.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 13:35   #1085
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Berbie ok. 15m2 ma Aleksa pokój. Największy na górze 😉 jak już będzie umiał schodzić z wyra i w miarę spokojnie spać to chcę mu też jego łóżeczko przerobić na domek, coś jak to

Edytowane przez d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Czas edycji: 2016-10-16 o 13:37
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 14:40   #1086
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Joila, tak mi przykro




Tez czułam wczoraj potrzebę iść na cmentarz. Nie mamy grobu Z wiec jak potrzebuje chodzę na Grób Dziecka Utavonego. Zawsze mnie wzrusza...

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2016-10-16 o 14:42
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 15:32   #1087
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
Kochana córeczka
Co powiedział lekarz? Macie zamiar rozpocząć starania? J
Fizycznie czujesz się ok?

Powiedziała, że jeszcze mogę krwawić, żebym zrobiła badania i pokazała się z wynikami. Mam poczekać na miesiączkę po # i jak chcemy możemy się potem od razu starać. I tak pewnie zrobimy.
Fizycznie czuję się nieźle, jeszcze trochę krwawię ale poza tym nic mi nie dolega.

Jakie kupiliście łóżko dla Krzysia?

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;66440491]Berbie ok. 15m2 ma Aleksa pokój. Największy na górze 😉 jak już będzie umiał schodzić z wyra i w miarę spokojnie spać to chcę mu też jego łóżeczko przerobić na domek, coś jak to
[/QUOTE]

podobają mi się takie domki
Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Joila, tak mi przykro




Tez czułam wczoraj potrzebę iść na cmentarz. Nie mamy grobu Z wiec jak potrzebuje chodzę na Grób Dziecka Utavonego. Zawsze mnie wzrusza...
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-16, 20:25   #1088
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Jolja kupiliśmy ikea kura. Na razie Krzyś będzie spał na dole. Pozniejnjak siostra będzie się chciała wprowadzić do pokoju to przedstawimy lozko i Krzyś będzie na górze a ona na dole. Później mam nadzieję zrobimy poddasze i każdy będzie miał swój pokój.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 12:29   #1089
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

jojla- bardzo mocno Cię tulę i współczuję straty

BERBIE, fioluś- nie wyrabiam ani na zakrętach ani na prostej- nie mam czasu na nic...W telefonie śledzę forum tam gorzej z pisaniem. Teraz u nas znowu zakręt- obie dziewczynki chore, zresztą ostatnio ciągle chorują...zwłaszcza Tosia
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 20:36   #1090
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Kurcze, wiadomosc Jojla mnie zabila...
nie wiedzialam, dopiero dzis odkurzam wizaż... jestem zamulona max...

Maga-Oluś mnie wzruszył... mądry chlopczyk... ktory masz tc?

Berbie, slonce, wołałaś mnie. odruchowo mialam pisac ze u nas ok. Ale ja tylko mam taka nadzieje... niestety od 3 dni mam plamienia, wczesniej slabe, dzisiaj mocne. Na szczescie nie zywa krew. Ale to raczej od natamycyny ktora przepisal mi gin. Nie mniej jednak z kazda tabletką jest gorzej wiec nie odwaze sie wziac kolejnej. W ostatniej nieszczesliwej ciazy tez to bralam tylko w innym leku i niestety tez mialam plamienia. Tyle ze tamte nie ustały i zaczelam zywo krwawic. Wtedy nie bylam pewna zwiazku ale teraz juz jestem. Musze jutro zadzwonic do gina jesli nie minie.
Ogolnie u nas ok. Przeprowadzilismy sie 2 tyg temu do swojego domku. Pudla ciagle czekaja na moja łaskę.. Kubus ti bardziej sie nudzi niz na wsi u moich rodzicow ale taka kolej rzeczy. Rozwija się ładnie, jest grzecznym, pociesznym chłopcem więc jestem spokojna i szczesliwa.

Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za Wasze powodzenie na co dzien!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 06:26   #1091
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Hope czekam na fotki domu jak już się ogarniecie! Na co jest ta natamycyna?
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-20, 09:06   #1092
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Kurcze, wiadomosc Jojla mnie zabila...
nie wiedzialam, dopiero dzis odkurzam wizaż... jestem zamulona max...

Maga-Oluś mnie wzruszył... mądry chlopczyk... ktory masz tc?

Berbie, slonce, wołałaś mnie. odruchowo mialam pisac ze u nas ok. Ale ja tylko mam taka nadzieje... niestety od 3 dni mam plamienia, wczesniej slabe, dzisiaj mocne. Na szczescie nie zywa krew. Ale to raczej od natamycyny ktora przepisal mi gin. Nie mniej jednak z kazda tabletką jest gorzej wiec nie odwaze sie wziac kolejnej. W ostatniej nieszczesliwej ciazy tez to bralam tylko w innym leku i niestety tez mialam plamienia. Tyle ze tamte nie ustały i zaczelam zywo krwawic. Wtedy nie bylam pewna zwiazku ale teraz juz jestem. Musze jutro zadzwonic do gina jesli nie minie.
Ogolnie u nas ok. Przeprowadzilismy sie 2 tyg temu do swojego domku. Pudla ciagle czekaja na moja łaskę.. Kubus ti bardziej sie nudzi niz na wsi u moich rodzicow ale taka kolej rzeczy. Rozwija się ładnie, jest grzecznym, pociesznym chłopcem więc jestem spokojna i szczesliwa.

Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za Wasze powodzenie na co dzien!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kochana do lekarza dzwoń już dziś! I bardzo Cię proszę oszczędzaj się jak tylko możesz. Pudła nie zając i ma być wszystko w super hiper porządku u Was i innej wersji nie będzie. Masz jakieś inne leki poza tą natamycyną? Jakiś duphaston/luteinę?

Super, że już u siebie jesteście! Pochwal się jakimiś fotami!






Madzia znów ma katar, odwołałam dzisiejsze szczepienie. Jak tak dalej pójdzie to nie nadrobimy zaległości do jej 18 nastki
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 09:26   #1093
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
BERBIE, fioluś- nie wyrabiam ani na zakrętach ani na prostej- nie mam czasu na nic...W telefonie śledzę forum tam gorzej z pisaniem. Teraz u nas znowu zakręt- obie dziewczynki chore, zresztą ostatnio ciągle chorują...zwłaszcza Tosia
przeziębiają się? chodzą do przedszkola?
Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Berbie, slonce, wołałaś mnie. odruchowo mialam pisac ze u nas ok. Ale ja tylko mam taka nadzieje... niestety od 3 dni mam plamienia, wczesniej slabe, dzisiaj mocne. Na szczescie nie zywa krew. Ale to raczej od natamycyny ktora przepisal mi gin. Nie mniej jednak z kazda tabletką jest gorzej wiec nie odwaze sie wziac kolejnej. W ostatniej nieszczesliwej ciazy tez to bralam tylko w innym leku i niestety tez mialam plamienia. Tyle ze tamte nie ustały i zaczelam zywo krwawic. Wtedy nie bylam pewna zwiazku ale teraz juz jestem. Musze jutro zadzwonic do gina jesli nie minie.
Ogolnie u nas ok. Przeprowadzilismy sie 2 tyg temu do swojego domku. Pudla ciagle czekaja na moja łaskę.. Kubus ti bardziej sie nudzi niz na wsi u moich rodzicow ale taka kolej rzeczy. Rozwija się ładnie, jest grzecznym, pociesznym chłopcem więc jestem spokojna i szczesliwa.
Hope dzwoń do lekarz i jedź do szpitala. plamienia to nie żarty.

ale u nas przeprowadzek i nowych domów
Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Madzia znów ma katar, odwołałam dzisiejsze szczepienie. Jak tak dalej pójdzie to nie nadrobimy zaległości do jej 18 nastki
współczuję. ty jeszcze w domu?

Perse zdradź gdzie pracujesz?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 09:26   #1094
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
odwołałam dzisiejsze szczepienie. Jak tak dalej pójdzie to nie nadrobimy zaległości do jej 18 nastki
Ola miała dziś mieć ostatnie szczepienie. i też odwołałam, bo jest na antybiotyku (który chyba nie działa, bo jej wcale nie lepiej ).
ale wiesz, jak tylko była zdrowa, to chodziłam na szczepienia nawet nie mając terminu (u nas się długo czeka; z dzisiaj mam przełożone na grudzień) - i sępiłam pod drzwiami. nawet na dziś miałam przygotowane łapówko-podziękowanie dla pani doktor...

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Przeprowadzilismy sie 2 tyg temu do swojego domku.
pochwalisz się?!

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Teraz u nas znowu zakręt- obie dziewczynki chore, zresztą ostatnio ciągle chorują...zwłaszcza Tosia
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 11:42   #1095
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
współczuję. ty jeszcze w domu?
tak, do jutra mam zwolnienie.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Ola miała dziś mieć ostatnie szczepienie. i też odwołałam, bo jest na antybiotyku (który chyba nie działa, bo jej wcale nie lepiej ).
ale wiesz, jak tylko była zdrowa, to chodziłam na szczepienia nawet nie mając terminu (u nas się długo czeka; z dzisiaj mam przełożone na grudzień) - i sępiłam pod drzwiami. nawet na dziś miałam przygotowane łapówko-podziękowanie dla pani doktor...
wcześniej miałam problem z terminami, teraz zmieniłam przychodnię ale też jak umówiłam pierwszą wizytę żeby omówić z lekarką plan nadrobienia zaległości to Młoda się rozchorowała i dostała antybiotyk, dałam jej dwa tygodnie na dojście do siebie po antybiotyku i bo zdążyła złapać katar nie wiem już jak to rozegrać żeby było dobrze. Musiałabym zostać z nią w domu jeszcze pewnie przez co najmniej tydzień żeby się udało. A nie ma opcji - wracam teraz po 2.5 tyg. zwolnienia... Trafi mnie chyba szlag nam trafił pneumokoki, bo tak mi chorowała, że się 4 dawki nie udało podać... Zaległe mamy 5w1 (swoją drogą nigdzie nie ma pentaximu, paranoja!) i odre świnkę różyczkę. Już nie mówię, że chciałam na ospę ale to już chyba w ogóle się nam nie uda jak ona mi tak będzie wciąż smarkać po tygodniu/dwóch w żłobku...


Zdrówka dla Olki Tosi i Kasi
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/


Edytowane przez jojla
Czas edycji: 2016-10-20 o 11:43
jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 18:13   #1096
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Heh Gloria we wrzesniu miala miec druga dawke ospy, najpoerw czekalam na zaswiadczenie by miec za darmo, a pozniej okazalo sie ze doprecyzowano zapis i z darmochy nici (kiedys byl zapis ze jest darmo dla dzieci w źlobkach i innych formach opieki, a teraz niestety ze w żlobkach i klubach dzieciecych a ona u opiekuna dziennego) a nie bylam finansowo przygotowana na 200zl a pozniej to gil to ząbkowanie, to zakup fotelika (padlo na axkid minikid) czekam wyplaty i szczepie...
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 18:29   #1097
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Ja też nie mogę się zebrać i zaszczepić Krzysia na ospę i na meningokoki. Ciągle albo kaszel albo gil

Dziewczyny zlitujcie się i polećcie coś do poczytania na poziomie, lekkiego ale nie infantylnego. Jejku co nie wezmę do ręki to nie na moje nerwy, albo tematyka ciężka (a ja teraz szybko się denerwuję) albo napisana takim prostackim językiem, że nie jestem w stanie tego czytać.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 21:30   #1098
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Może Zafon?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Albo Dołęga Mostowicz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 09:58   #1099
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;66606401]Może Zafon?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Albo Dołęga Mostowicz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Perse, zdradzisz wkoncu gdzie pracujesz ;]?


A my nie możemy się zebrac aby isc na druga dawke menigokokow ale bexcero.


mnie od srody bili dol brzucha, brałam nospe i tylko na chwile ulga, dziś rano bylam u gina, pomacał brzuch zew i gin - bardzo zabolało mnie po lewej stronie -mam zrobić usg narzadow rod i badanie krwi, moczy, crp - oczywiście terminy na usg to gudzien wiec się zapisałam prywatnie na 27 października do R Radzocha-mam nadzieje ze wytrzymam. Gin mowi ze jedna z ew mogą być zrosty po cc czy Ktoras z Was miała? i co ew robic dalej....
kurna ciagle cos....
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-26, 16:41   #1100
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Jojla, przytulam mocno


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
drażliwy temat muszę szukać pracy. czeka(ła)m, aż kwestia żłobowa się ustabilizuje. dopiero od tygodnia Ola zostaje na drzemkę.
słabo mi się robi na myśl o szukaniu pracy. zawsze wygrywałam zaangażowaniem i dyspozycyjnością, a tu się skończyło. heh.
też mnie to nieuchronnie czeka i mam taką samą reakcję jak Ty Życie na 2 domy daje mi mocno w kość, ale jeszcze się bronię

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
tak z głowy, bo nigdy z przepisu nie robię tylko z pamięci.
obieram kartofle (dużo kartofli, bo my zwykle robimy co najmniej 2 blachy) i mielę maszynką z nakładką
obieram cebulę, kroję w drobną kostkę i podsmażam
wygarniam z lodówki resztki wędlin, ja zawsze mam jakieś końcówki pomrożone, bo jak wiedzę, że zaraz się wędlina zmarnuje bo się przejadła to mrożę. wszystkie wędliny kroję i podsmażam osobno.
dziś dodaję jeszcze kabaczka bo też już długo leży i się zmarnuje. mielę go przez maszynkę dodaję do zmielonych ziemniaków
do ziemniaków dodaję cebulę, trochę mąki ziemniaczanej, jajko, przyprawy: sól, majeranek, pieprz, papryka
wszystko mieszam i do blachy posmarowanej smalcem lub olejem
ja zawsze 1 blachę robię bez wędliny z samą cebulą (taką ja wolę) a drugą z wędlinami
ja takim ciastem ziemniaczanym zalewam żeberka i piekę - to dopiero jest dobre

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
ale to musi być dobre

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
a jak w biodra ładnie idzie

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;65943601]Wika co to za operacje?[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość

kiedy operacja? Jak tz się czuję?
Dziękuję, Dziewczyny. TZ już ok, ale wynik z TK głowy nie jest zadowalający - czekamy na wizytę u neurologa.
Moje operacje - właśnie zaraz idę ustalać termin pierwszej (nerwowo czekam na godzinę wizyty i szperam po necie) i myślę co zrobić, by jeszcze ją odwlec. Jedna ma być w listopadzie, druga na początku przyszłego roku, gdy po tej pierwszej dojdę do siebie. Boję się jak jasny gwint - nie tyle operacji, co rekonwalescencji
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 10:32   #1101
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Hej hej
Podczytuję Was ale nie mam jak pisać...Mateo bardzo absorbujący u nas wszystko dobrze choć właśnie przechodzę jelitówkę i schizy wracają...

Jojla - strasznie współczuję...

Dziewczyny a szczepienie na ospę to dodatkowe co nie? My nie szczepiliśmy jeszcze i zastanawiam się czy nie za późno? Mateo w listopadzie ma termin szczepień więc mam nadzieję, że nie będziemy musieli przesuwać.
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 11:19   #1102
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Wika kciuki za mężą
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 11:37   #1103
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Rena z ospą jest chyba tylko ograniczenie, że min. 12mcy ma mieć dziecko.
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 18:26   #1104
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
mnie od srody bili dol brzucha, brałam nospe i tylko na chwile ulga, dziś rano bylam u gina, pomacał brzuch zew i gin - bardzo zabolało mnie po lewej stronie -mam zrobić usg narzadow rod i badanie krwi, moczy, crp - oczywiście terminy na usg to gudzien wiec się zapisałam prywatnie na 27 października do R Radzocha-mam nadzieje ze wytrzymam. Gin mowi ze jedna z ew mogą być zrosty po cc czy Ktoras z Was miała? i co ew robic dalej....
kurna ciagle cos....
Kundza jak po usg?
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Dziękuję, Dziewczyny. TZ już ok, ale wynik z TK głowy nie jest zadowalający - czekamy na wizytę u neurologa.
Moje operacje - właśnie zaraz idę ustalać termin pierwszej (nerwowo czekam na godzinę wizyty i szperam po necie) i myślę co zrobić, by jeszcze ją odwlec. Jedna ma być w listopadzie, druga na początku przyszłego roku, gdy po tej pierwszej dojdę do siebie. Boję się jak jasny gwint - nie tyle operacji, co rekonwalescencji
zdradzisz co będziesz miała operowane?

Renia u nas też jakaś wirusówka, Krzyś przyniósł wczoraj z przedszkola. Całe szczęście już jest lepiej, nas na razie nie wzięło. Mam nadzieję, że nic się już u nas nie rozwinie.
Ja muszę powtórzyć wyniki moczu bo mam w nic cukier.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 05:46   #1105
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

mialas cukrzyce w poprzedniej ciazy?
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 07:06   #1106
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
mialas cukrzyce w poprzedniej ciazy?
Nie
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 07:11   #1107
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

moja kolezanka miala cukier w moczu i na krzywej wsyzla cukrzyca mialas juz krzywa?
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 21:54   #1108
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
moja kolezanka miala cukier w moczu i na krzywej wsyzla cukrzyca mialas juz krzywa?
Miałam w 13 tygodniu. Wynik był ok.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-31, 10:57   #1109
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
Kundza jak po usg?

zdradzisz co będziesz miała operowane?
Najogólniej rzecz biorąc - bo o szczegółach nie chcę pisać na forum - usunięcie 5 cm guzka, który nie jest złośliwy, ale rośnie. Wiąże się to jednak z normalnym cięciem, bo nie da się laparoskopowo, więc rekonwalescencja trochę zaczyna mnie przerażać. Termin mam na 21 listopada, ale nie wiem czy nie zrezygnuję - może lepiej dalej go obserwować i jeszcze nic nie robić.
A kolejna operacja - ortopedyczna w maju/czerwcu.
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-02, 11:28   #1110
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Berbie, a czemu tak wczesniej ta krzywa cukrowa?
bedziesz ja pozniej powtarzac? w okolicach 24tygodnia?

jak kolejny mocz?

ktory masz teraz tc?

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
Ja też nie mogę się zebrać i zaszczepić Krzysia na ospę i na meningokoki. Ciągle albo kaszel albo gil

Dziewczyny zlitujcie się i polećcie coś do poczytania na poziomie, lekkiego ale nie infantylnego. Jejku co nie wezmę do ręki to nie na moje nerwy, albo tematyka ciężka (a ja teraz szybko się denerwuję) albo napisana takim prostackim językiem, że nie jestem w stanie tego czytać.
Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
Miałam w 13 tygodniu. Wynik był ok.
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-10 18:58:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.