|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2013-01-12, 13:36 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 739
|
Poważny problem dziecka
Bez historii na Piekielnych, bo w sumie historia sama w sobie nie jest piekielna... Raczej fakt, że nie wiemy, gdzie jeszcze możemy szukać pomocy.
Mam chrześniaka, obecnie lat 8. Od mniej więcej pięciu lat ma pewien problem. Otóż na łydkach i stopach, czasami również na dłoniach, pojawiają mu się pęcherzyki, wypełnione dziwną mazią - wygląda to jak zwykły pęcherz, wypełniony osoczem i w większości przypadków pewnie tak jest, czasami jednak zdarza się, że wypełniająca pęcherz wydzielina ma obrzydliwy zapach, przypominający ropiejącą ranę. Niezależnie od tego, jaka jest wydzielina, po jakimś czasie pęcherzyki pękają, a na nich robi się sucha skorupka, przypominająca trochę zmiany łuszczycowe. Chłopak to drapie, ponieważ paskudnie to swędzi, pogarszając stan skóry - na miejscach zadrapania tworzą się strupy. Próbowaliśmy wszystkiego, odwiedziliśmy różnych lekarzy, zarówno państwowych, jak i prywatnych. Pediatrów, dermatologów, alergologów, zaczęliśmy nawet szukać pomocy w medycynie tradycyjnej - mama chłopaka specjalnie woziła go do "specjalisty", który przygotował specjalną mieszankę do nakładania. Nic nie pomogło. Żadne maści, żadne okłady, nic. Podejrzewano alergię - testy nic nie wykryły. Podejrzewano zarażenie paciorkowcem, gronkowcem, nawet powikłania po szkarlatynie - nic, nic i nic. Ostatnio z takiego pęcherzyka został pobrany wymaz, który pokazał to samo, co wszystko przed nim: nic. Według medycyny dziecko jest zdrowe. Dlatego pytam tutaj: czy ktoś spotkał się może z czymś takim? Ewentualnie: gdzie jeszcze można pójść szukać pomocy?
__________________
Mówcie mi "Ruda"
Le coeur a ses raisons... Que la raison ne connaît pas. Edytowane przez queencarrot Czas edycji: 2013-01-12 o 14:45 |
2013-01-14, 21:25 | #2 |
damn good coffee
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
|
Dot.: Poważny problem dziecka
Testy alergiczne skórne nie zawsze wychodzą wiarygodne - dziecko miało robione testy z krwi? Druga sprawa pasożyty - badanie trzeba powtarzać wielokrotnie żeby było wiarygodne, dużo też zależy od laboratorium...
|
2013-01-15, 19:53 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Poważny problem dziecka
Dzieciak miał już kilkukrotnie robione testy na pasożyty, które nic nie wykazały.
Nie wiem dokładnie, jak było z testami alergicznymi. Wiem, że miał je robione dwukrotnie: raz tradycyjne, skórne, a za drugim razem inne, ale nie wiem dokładnie, na czym ich "inność" polegała.
__________________
Mówcie mi "Ruda"
Le coeur a ses raisons... Que la raison ne connaît pas. |
2013-01-17, 08:51 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 11
|
Dot.: Poważny problem dziecka
A czy lekarze wykluczyli AZS (atopowe zapalenie skory) ?
|
2013-01-17, 13:35 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Poważny problem dziecka
Było i takie przypuszczenie, jednak umiejscowienie jest nietypowe dla AZS, co podobno wykluczyło tę chorobę.
__________________
Mówcie mi "Ruda"
Le coeur a ses raisons... Que la raison ne connaît pas. |
2013-01-17, 15:06 | #6 | |
damn good coffee
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
|
Dot.: Poważny problem dziecka
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.