Tableciary plotkary VII - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-27, 19:10   #931
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Tableciary plotkary VII

nikitka tez pomyslalam ze hormony szaleja hehe

ja w domciu bylysmy dzisiaj z mala w zoo ale miala ubaw na calego, potem pojechalysmy do arkadii i zla jestemjak nie wiem szukam kabelka usb do apratu i nie ma nigdzie taki ferelny kabel a chcialam zgrac tz zdjecia malej, no nic juz teraz to poczeka do przyjazdu bo jak zamowie na necie to dojdzie akurat pewnie na jego powrot echhh

a teraz odpoczywam ale tu pustki
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !

Edytowane przez Ray
Czas edycji: 2009-09-27 o 19:12
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 19:14   #932
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Tableciary plotkary VII

Hej dziewczynki

A mi dzieiejszy dzien minał tak szybko ze nawet nie wiem kiedy
Zadzwonila tesciowa i pytala czy moga przyjechac do mnie wiec mialam wizytacje tesciowki,ogladala wszystko dla dzidzi i zachwycona byla,juz zaoferowala swoja pomoc po porodzie ....ale raczej podziekuje......wiecie jak jest hihi
No i ciesze sie bo tz na weekendzie gdzies za granica ale udalo mu sie złapac gdzies internet i moglismy sobie porozmawiac z 2 godzinki takze zadowolona jestem bardzo

Kiniu kochana śniłas mi sie dzis ze chcialas nam przekazac ważna wiadomosc,ale reszte snu zdradze Ci za jakis czas dopiero.....
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg

Edytowane przez kachula27
Czas edycji: 2009-09-27 o 19:16
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 19:49   #933
Nikita_Wawa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cytat:
Napisane przez mezatka07 Pokaż wiadomość
Nikitko u mnie hormonki bez zmian, jak narazie w ciazy takie same jak i przed. za to obydwoje z mezem doszlismy do wniosku, ze to akurat jemu hormonki sie rozszalaly w ciazymaz sam nie wiedzial co mu "dolega"
dobre dobre

Kachula fajnie że z A sie złapaliscie na necie, zawsze to jakis kontakt.

Ray to jakis specjalny kapel że w arkadi go nie było

a ja jestem happy , bo dostałam ostatnio na buzi jakiejś kaszki , odstawiłam wszytsko co mogło to spowodować i jest OK , zrobiłam sobie maseczke nawilżającą Perfekty i buźka super jak narazie, a uczulił mnie podkład Avonu
Nikita_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 20:50   #934
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Tableciary plotkary VII

hej hej juz mala si to wlazlam

kurcze nikitka ja nie wiem kurde c z tym kablem niestety to jest taki mini mini usb, bylam wczoraj w M1 w ikei do przy okazji oblecialam media markt, fotojoker, electroword i dzis saturn i lipa, w saturnie jedyne co taki zestaw za 20zl byl z roznymi koncowkami i m.in miala byc ta pasujaca w opakowaniu faktycznie wygladala jak ta a okazala sie ciut za gruba wrrr. no ale ten zestaw sie przyda mimo wszystko. Tylko zla jestem bo chcialam tz wyslac mala filmiki i fotki bo sie stesknil za nia echhh, jeszcze jutro popytam tu w legionowie a noz widelec...?

kachulka mi tez szybko dzionek minal, w zoo bylo extra sliczna pogoda i mala szalala kozy byly jej faworytki hehe a jak zobaczyla jezdza ciufcie to myslalam ze wyjdzie z siebie i stanie obok, totalny szal dla niej, pchala sie przed kolejke ze ona chce jechac nia, no ale bylysmy same i duze kolejki jak tz wroci to ja tam zabiore, we wtorek ma byc juz brzydko na dworzu to ja do centrum zabaw zabiore

a mnie tz dzis zaskoczyl, bylam w tommym u nas poprzymierzac rzeczy by sprawdzic rozmiar, ale okazuje sie ze tam mimo tanszych cen na nasze nie sa tak kolorowe przy tym kursie dolara tz dzwonil czy ma mi cos kupic jak uslyszalam ceny to tak srednio mi sie podbalo a on mi i tak kupil dwie rzeczy achhh... az mi teraz dziwnie no ale bede miala chodz dwie porzadne rzeczy a jak zobaczylam w polsce cene swetra 440 zl hahaha to mi sie az smiac chcialo :d
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !

Edytowane przez Ray
Czas edycji: 2009-09-27 o 20:52
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-27, 21:37   #935
Nikita_Wawa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
hej hej juz mala si to wlazlam

kurcze nikitka ja nie wiem kurde c z tym kablem niestety to jest taki mini mini usb, bylam wczoraj w M1 w ikei do przy okazji oblecialam media markt, fotojoker, electroword i dzis saturn i lipa, w saturnie jedyne co taki zestaw za 20zl byl z roznymi koncowkami i m.in miala byc ta pasujaca w opakowaniu faktycznie wygladala jak ta a okazala sie ciut za gruba wrrr. no ale ten zestaw sie przyda mimo wszystko. Tylko zla jestem bo chcialam tz wyslac mala filmiki i fotki bo sie stesknil za nia echhh, jeszcze jutro popytam tu w legionowie a noz widelec...?

kachulka mi tez szybko dzionek minal, w zoo bylo extra sliczna pogoda i mala szalala kozy byly jej faworytki hehe a jak zobaczyla jezdza ciufcie to myslalam ze wyjdzie z siebie i stanie obok, totalny szal dla niej, pchala sie przed kolejke ze ona chce jechac nia, no ale bylysmy same i duze kolejki jak tz wroci to ja tam zabiore, we wtorek ma byc juz brzydko na dworzu to ja do centrum zabaw zabiore

a mnie tz dzis zaskoczyl, bylam w tommym u nas poprzymierzac rzeczy by sprawdzic rozmiar, ale okazuje sie ze tam mimo tanszych cen na nasze nie sa tak kolorowe przy tym kursie dolara tz dzwonil czy ma mi cos kupic jak uslyszalam ceny to tak srednio mi sie podbalo a on mi i tak kupil dwie rzeczy achhh... az mi teraz dziwnie no ale bede miala chodz dwie porzadne rzeczy a jak zobaczylam w polsce cene swetra 440 zl hahaha to mi sie az smiac chcialo :d

niezłe ceny

ja dawno w zoo nie byłam moze kiedys znajde czas i tez sie przejde
Nikita_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 08:43   #936
mezatka07
Zakorzenienie
 
Avatar mezatka07
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 3 764
Dot.: Tableciary plotkary VII

Ray fajna rozrywke malej zapewniasz
Nikitko dobrze, ze udalo Ci sie pozbyc wysypki
Kachulko to az ciekawa jestem dalszej czesci snu- tylko zebys nie zapomniala

u nas tez czas leci szybciorem. w weekend mielismy pelno problemow z naszym pijacym lokatorem ze Szkocji.... jeszcze meza nie bylo bo cale dnie w pracy i my z kolezanka same z nim bylysmy, kazalam mu sie wyprowadzic, bo juz mialam dosc tego chlania, sikania przez okno, ze zasikal mi jeszcze okno w kuchni, palil papierosy w pokoju i petowal do szuflady w komodzie no poprostu zgroza.....co moze alkohol zrobic z czlowiekiem..... zabral go jego "przyjaciel" ale po 10 minutach odwwiozl spowrotem i powiedzial, ze nie chce miec z nim nic do czynienia... i ze jak dla niego to on moze spac na ulicy.
zostawil go nam pod domem razem z torbami i workami z rzeczami takiego pijanego, ze ledwo stal........ kladl sie nam przed drzwiami jak pijak spod sklepu..... zeby sasiedzi na to nie patrzyli to posadzilysmy go u nas w ogrodku z tylu domu razem ze wszystkimi gratami, dobijal sie do nas, bo chcial do pokoju i nie rozumial, ze pokoj jest juz niedostepny... zamknelysmy sie w domu, maz nie odbieral i czekalysmy, ze moze sam pojdzie...... po 3 godzinach wyszedl, wsiadl w taksowke, wiec poszlysmy zamknac bramke od ogrodka...... a on wraca- z wodka i siedzi sobie w ogrodku i pije... no nie wytrzymalam i kazalam mu opuscic ogrodek, zadzwonilam po takse i pojechal........ powiedzialam, zeby do hotelu go gdzies zabral kierowca. myslelismy, ze juz jest spokoj a on przylazl ok 23.00 i wlazl jakos do nas do ogrodka, plakal, taki pijany ze szok, myslalam, ze maz to go tam zamorduje.......... byl w samych jeansach, bez butow i w jakiejs szpitalnej koszuli.... po jakims czasie przypomnial sobie, ze byl w szpitalu, bo poprosil taksowkarza, zeby tam go zabral i cos nasciemnial lekarzom, ze mu jest i musieli go przyjac, ale powiedzieli ze wszystko z nim ok i kazali isc do domu.... no i przylazl do nas....bez ubran,. butow, bez laptopa, telefonu..... ja nie wiem co on z tym wszystkim zrobil i on tez nic kompletnie nie pamietal.
kazalismy mu wyjsc z ogrodka, maz zamknal dobrze bramke i on tak lazil przez 2 godziny- albo siedzial u nas przed domem albo chodzil na tyly i kopal w bramke, probowal tam wejsc. dzwonilismy na policje, ale nie chcieli pomoc, bo skoro nie zachowywal sie glosno to powiedzieli, zeby zostawic go na ulicy i sie nie przejmowac..... myslalam, ze przyjada i zabiora go gdzies na wytrzezwialnie albo do jakiejs noclegowni a tu nic... a my juz dluzej go tu trzymac nie moglismy, bo on juz miesiac temu dostal nakaz wyprowadzenia sie ale chyba za dobrze mu bylo, bo do tej pory nic nie znalazl i ciagle burdy robil.
maz to ma w ogole przewalone, bo oni pracuja w jednej firmie.
po tej akcji to maz juz nie chce wynajmowac jego pokoju, bo wczesniej ustalalismy, ze do stycznia jeszcze wynajmiemy ale teraz mamy w nosie. szkoda nerwow
mowie Wam dziewczyny tyle nerwow, stresu i choroba wie co jeszcze mialam w ten weekend, ze to ciezko opisac
__________________
Hania i Kubus
80 days to go!
mezatka07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 10:28   #937
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cytat:
Napisane przez mezatka07 Pokaż wiadomość
Ray fajna rozrywke malej zapewniasz
Nikitko dobrze, ze udalo Ci sie pozbyc wysypki
Kachulko to az ciekawa jestem dalszej czesci snu- tylko zebys nie zapomniala

u nas tez czas leci szybciorem. w weekend mielismy pelno problemow z naszym pijacym lokatorem ze Szkocji.... jeszcze meza nie bylo bo cale dnie w pracy i my z kolezanka same z nim bylysmy, kazalam mu sie wyprowadzic, bo juz mialam dosc tego chlania, sikania przez okno, ze zasikal mi jeszcze okno w kuchni, palil papierosy w pokoju i petowal do szuflady w komodzie no poprostu zgroza.....co moze alkohol zrobic z czlowiekiem..... zabral go jego "przyjaciel" ale po 10 minutach odwwiozl spowrotem i powiedzial, ze nie chce miec z nim nic do czynienia... i ze jak dla niego to on moze spac na ulicy.
zostawil go nam pod domem razem z torbami i workami z rzeczami takiego pijanego, ze ledwo stal........ kladl sie nam przed drzwiami jak pijak spod sklepu..... zeby sasiedzi na to nie patrzyli to posadzilysmy go u nas w ogrodku z tylu domu razem ze wszystkimi gratami, dobijal sie do nas, bo chcial do pokoju i nie rozumial, ze pokoj jest juz niedostepny... zamknelysmy sie w domu, maz nie odbieral i czekalysmy, ze moze sam pojdzie...... po 3 godzinach wyszedl, wsiadl w taksowke, wiec poszlysmy zamknac bramke od ogrodka...... a on wraca- z wodka i siedzi sobie w ogrodku i pije... no nie wytrzymalam i kazalam mu opuscic ogrodek, zadzwonilam po takse i pojechal........ powiedzialam, zeby do hotelu go gdzies zabral kierowca. myslelismy, ze juz jest spokoj a on przylazl ok 23.00 i wlazl jakos do nas do ogrodka, plakal, taki pijany ze szok, myslalam, ze maz to go tam zamorduje.......... byl w samych jeansach, bez butow i w jakiejs szpitalnej koszuli.... po jakims czasie przypomnial sobie, ze byl w szpitalu, bo poprosil taksowkarza, zeby tam go zabral i cos nasciemnial lekarzom, ze mu jest i musieli go przyjac, ale powiedzieli ze wszystko z nim ok i kazali isc do domu.... no i przylazl do nas....bez ubran,. butow, bez laptopa, telefonu..... ja nie wiem co on z tym wszystkim zrobil i on tez nic kompletnie nie pamietal.
kazalismy mu wyjsc z ogrodka, maz zamknal dobrze bramke i on tak lazil przez 2 godziny- albo siedzial u nas przed domem albo chodzil na tyly i kopal w bramke, probowal tam wejsc. dzwonilismy na policje, ale nie chcieli pomoc, bo skoro nie zachowywal sie glosno to powiedzieli, zeby zostawic go na ulicy i sie nie przejmowac..... myslalam, ze przyjada i zabiora go gdzies na wytrzezwialnie albo do jakiejs noclegowni a tu nic... a my juz dluzej go tu trzymac nie moglismy, bo on juz miesiac temu dostal nakaz wyprowadzenia sie ale chyba za dobrze mu bylo, bo do tej pory nic nie znalazl i ciagle burdy robil.
maz to ma w ogole przewalone, bo oni pracuja w jednej firmie.
po tej akcji to maz juz nie chce wynajmowac jego pokoju, bo wczesniej ustalalismy, ze do stycznia jeszcze wynajmiemy ale teraz mamy w nosie. szkoda nerwow
mowie Wam dziewczyny tyle nerwow, stresu i choroba wie co jeszcze mialam w ten weekend, ze to ciezko opisac

O jeny Asienko
ale mieliscie pewnie stracha,sama bym chyba z nerwow nie wytrzymala bo nie lubie takich sytuacji,pogoncie go raz na zawsze jak bedzie trzezwy i niech spada,wspolczuje kochana tyle nerwow musialas sie najesc przez tego goscia


A ja zmykam na caly dzien do mamy dzis

No i jeszcze chcialam powiedziec ze dzis zaczynamy 36 tydzien ciazy wiec do porodu zostalo tylko 4
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-28, 12:53   #938
kasiasiar
Zakorzenienie
 
Avatar kasiasiar
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość
No i jeszcze chcialam powiedziec ze dzis zaczynamy 36 tydzien ciazy wiec do porodu zostalo tylko 4
gratulacje

Cytat:
Napisane przez mezatka07 Pokaż wiadomość
u nas tez czas leci szybciorem. w weekend mielismy pelno problemow z naszym pijacym lokatorem ze Szkocji.... jeszcze meza nie bylo bo cale dnie w pracy i my z kolezanka same z nim bylysmy, kazalam mu sie wyprowadzic, bo juz mialam dosc tego chlania, sikania przez okno, ze zasikal mi jeszcze okno w kuchni, palil papierosy w pokoju i petowal do szuflady w komodzie no poprostu zgroza.....co moze alkohol zrobic z czlowiekiem..... zabral go jego "przyjaciel" ale po 10 minutach odwwiozl spowrotem i powiedzial, ze nie chce miec z nim nic do czynienia... i ze jak dla niego to on moze spac na ulicy.
zostawil go nam pod domem razem z torbami i workami z rzeczami takiego pijanego, ze ledwo stal........ kladl sie nam przed drzwiami jak pijak spod sklepu..... zeby sasiedzi na to nie patrzyli to posadzilysmy go u nas w ogrodku z tylu domu razem ze wszystkimi gratami, dobijal sie do nas, bo chcial do pokoju i nie rozumial, ze pokoj jest juz niedostepny... zamknelysmy sie w domu, maz nie odbieral i czekalysmy, ze moze sam pojdzie...... po 3 godzinach wyszedl, wsiadl w taksowke, wiec poszlysmy zamknac bramke od ogrodka...... a on wraca- z wodka i siedzi sobie w ogrodku i pije... no nie wytrzymalam i kazalam mu opuscic ogrodek, zadzwonilam po takse i pojechal........ powiedzialam, zeby do hotelu go gdzies zabral kierowca. myslelismy, ze juz jest spokoj a on przylazl ok 23.00 i wlazl jakos do nas do ogrodka, plakal, taki pijany ze szok, myslalam, ze maz to go tam zamorduje.......... byl w samych jeansach, bez butow i w jakiejs szpitalnej koszuli.... po jakims czasie przypomnial sobie, ze byl w szpitalu, bo poprosil taksowkarza, zeby tam go zabral i cos nasciemnial lekarzom, ze mu jest i musieli go przyjac, ale powiedzieli ze wszystko z nim ok i kazali isc do domu.... no i przylazl do nas....bez ubran,. butow, bez laptopa, telefonu..... ja nie wiem co on z tym wszystkim zrobil i on tez nic kompletnie nie pamietal.
kazalismy mu wyjsc z ogrodka, maz zamknal dobrze bramke i on tak lazil przez 2 godziny- albo siedzial u nas przed domem albo chodzil na tyly i kopal w bramke, probowal tam wejsc. dzwonilismy na policje, ale nie chcieli pomoc, bo skoro nie zachowywal sie glosno to powiedzieli, zeby zostawic go na ulicy i sie nie przejmowac..... myslalam, ze przyjada i zabiora go gdzies na wytrzezwialnie albo do jakiejs noclegowni a tu nic... a my juz dluzej go tu trzymac nie moglismy, bo on juz miesiac temu dostal nakaz wyprowadzenia sie ale chyba za dobrze mu bylo, bo do tej pory nic nie znalazl i ciagle burdy robil.
maz to ma w ogole przewalone, bo oni pracuja w jednej firmie.
po tej akcji to maz juz nie chce wynajmowac jego pokoju, bo wczesniej ustalalismy, ze do stycznia jeszcze wynajmiemy ale teraz mamy w nosie. szkoda nerwow
mowie Wam dziewczyny tyle nerwow, stresu i choroba wie co jeszcze mialam w ten weekend, ze to ciezko opisac
Mam nadzieje, ze teraz już będziecie mieli spokój
Cytat:
Napisane przez Nikita_Wawa Pokaż wiadomość
a ja jestem happy , bo dostałam ostatnio na buzi jakiejś kaszki , odstawiłam wszytsko co mogło to spowodować i jest OK , zrobiłam sobie maseczke nawilżającą Perfekty i buźka super jak narazie, a uczulił mnie podkład Avonu
cieszę sie, ze uczulenie zniknęło
Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
ja w domciu bylysmy dzisiaj z mala w zoo ale miala ubaw na calego, potem pojechalysmy do arkadii i zla jestemjak nie wiem szukam kabelka usb do apratu i nie ma nigdzie taki ferelny kabel a chcialam zgrac tz zdjecia malej, no nic juz teraz to poczeka do przyjazdu bo jak zamowie na necie to dojdzie akurat pewnie na jego powrot echhh

a teraz odpoczywam ale tu pustki
fajnie, że Ali sie podobała wycieczka do zoo

Cytat:
Napisane przez zgadnij_MS Pokaż wiadomość
Czuje się żałośnie i jedyne w kim mam w spracie to chyba tylko w kocie i psie
i w nas pamietaj o tym jakby co I oby bylo lepiej
Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Dzisiaj przychodzą wieczorem Justa z mężem i sobie posiedzimy, popijemy i pogadamy w końcu na spokojnie Już nie mogę się doczekać, ale teraz idę robić jedzonko na wieczór i sprzątać mieszkanie Miłej soboty kochane
Mam nadzieje, ze wieczor sie udał
Pomidorko kiedy testujesz , w którym dc jesteś?


Miłego dnia
kasiasiar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 12:54   #939
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: Tableciary plotkary VII

Kupiłam sukienke na wesele Czuje się w niej ehhhhhhhhhhhhhh ŚLICZNIE hihi

Załatwiłam sprawy w urzedach (brak słów na tych ludzi)... Na szczęscie już została jedna rzecz do zmiany i wszystko

Mykam odpocząć
__________________
Bez zbędnych ceregieli

zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 12:56   #940
kasiasiar
Zakorzenienie
 
Avatar kasiasiar
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
Dot.: Tableciary plotkary VII

pokaż sukienusie a najlepiej siebie w sukienusi Kocniecznie i bez wykrętow
kasiasiar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:00   #941
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cytat:
Napisane przez kasiasiar Pokaż wiadomość
pokaż sukienusie a najlepiej siebie w sukienusi Kocniecznie i bez wykrętow
Powiem rano Szanownemu żeby mi fotę cyknął

Od razu w niej obskocze dwa wesela

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Pomidorka miała @ 10/09 czyli testowanko gdzieś za 10dni??
__________________
Bez zbędnych ceregieli

zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-28, 16:18   #942
kasiasiar
Zakorzenienie
 
Avatar kasiasiar
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
Dot.: Tableciary plotkary VII

Ok fajnie, w takim razie czekam do jutra
A powiedz bedziecie informowali rodzine jakby ktos pytał na tych weselach? czy jeszcze będziecie sie starali w tajemnicy utrzymać fasolinkę?
kasiasiar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 16:54   #943
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Tableciary plotkary VII

hej hej

ale pusciutko dzis,

ja dopiero sie obudzilam, mala jeszcze spi wiec mam czas zajrzec,
nie wiem co sie ze mna dzieje od klku dni nie moge spac w noc, raz ze mala tez jeczy co 15 min a dwa ze jakos po prostu sie budze i juz nie moge usnac.
dopiero traz obie o 14 padlysmy i sie obudzilam.

do teg jakos pogoda sie popsula i smutek mnie dopadl juz tesknie za tz, ja nie wiem jak wy dziewczyny sobie radzicie jak wasi ciagle w trasie

w gole dzis przez pomylke pani w sklepie spakowala mi 2 dodatkowe pizamy dla Ali, dopiero w domu jak rozpakowywalam torbe zobaczylam hehe pierw sie usmialam ze mam 3 za jedna, ale teraz mysle ze moze powinnam je oddac, jutro pojade zwroce, chodz chyba los jest sprawiedliwy bo we dwie z inna obgadywaly pania ktora kupowala przede mna ze jakas dziwna i w ogole i za dlugi jezk chyba jej sie wsadzilo za duzo
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:08   #944
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cześć kochane
Weekend miałam trochę zawalony, bo najpierw Justa z mężem byli(super impreza - pogadaliśmy w końcu spokojnie), a potem braciszek mój przyjechał, a że on rzadko jest w naszym mieście, to się cieszyłam, że mogę się z nim spotkać. A dziś jeszcze po lekcjach kółko teatralne i wypluta wróciłam

Ray, pij może melisę przed snem. Kłopoty ze spaniem mogą być spowodowane zmianą pogody. A co do piżamek - to ja bym chyba oddała, bo za każdym razem jakbym je zobaczyła to bym myślała, ze za nie nie zapłaciłam

Marcelko, super, że w końcu kieckę trafiłaś Ja też chcę zobaczyć - a brzuszek już widać czy jeszcze się chowa?

Kasiasiarku, ja będę testowała tak pewnie 8, jak @ nie przyjdzie. Ale jakoś nie mam wielkich nadziei, bo nic nie czuję. Mówi się, ze kobieta czuje jak jest w ciąży, a u mnie nie ma objawów żadnych, nawet cycki takie same jak zwykle

Kachulko, to ty za 2 tygodnie możesz się spokojniusio rozpakowywać Jak ten czas leci!

Nikitko, dobrze, że się pozbyłaś uczulenia. Ja też na niektóre produkty tej firmy jestem uczulona

Asieńko, dobrze, że to się tak skoczyło. Tylko się nie denerwuj za bardzo Co za głupi facet, i tak mieliście do niego cierpliwość, bo ja to bym go chyba wcześniej wyrzuciła

Dziewczyny, dowiedziałam się dzisiaj, że dostanę w październiku ze szkoły jednorazowy zasiłek na zagospodarowanie - całkiem sporą kaskę Więc oprócz mebli do sypialni będziemy mogli w ikei kupić szafę do przedpokoju Po prostu jestem przeszczęśliwa
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:23   #945
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: Tableciary plotkary VII

Pomidorko zaczynają dbać o nauczycieli
Brzuszek wystaje, ale nei ciążowo, tylko tak hmmm yyyyyy brzuchuto....
Kochana, do 8/10 jeszcze piersi mają czas zaboleć...

Kasiasiar będą dwa wesele, jedno ze str taty braci, a drugie ze str mamy sióstr jako, że rodziny taty nie lubie to nic nie powiem, a rodzinka mamy lubi się wszystko koloryzować to też nic wiedziec nie będą!! Na dobrą sprawę, jak babcia się nei dowie, to wybiegając w przyszłość, do porodu nikt o niczym by nie wiedział

Musiałam coś zjeść bo by mnie mdłości zeżarły
__________________
Bez zbędnych ceregieli

zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:34   #946
kasiasiar
Zakorzenienie
 
Avatar kasiasiar
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
Dot.: Tableciary plotkary VII

Pomidorko super! To juz cale mieszkanko będzie urządzone?

Marcelko myslisz, ze rodzice sie nie wygadają?Bo moi to by sie pewnie wygadali(szczegolnie tato) tylko by wszystkim zaznaczali, ze maja udawac zdziwienie jak sama im powiem, ze niby nic nie wiedzieli...

Edytowane przez kasiasiar
Czas edycji: 2009-09-28 o 17:35
kasiasiar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:37   #947
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cytat:
Napisane przez zgadnij_MS Pokaż wiadomość
Pomidorko zaczynają dbać o nauczycieli
Brzuszek wystaje, ale nei ciążowo, tylko tak hmmm yyyyyy brzuchuto....
Kochana, do 8/10 jeszcze piersi mają czas zaboleć...

Kasiasiar będą dwa wesele, jedno ze str taty braci, a drugie ze str mamy sióstr jako, że rodziny taty nie lubie to nic nie powiem, a rodzinka mamy lubi się wszystko koloryzować to też nic wiedziec nie będą!! Na dobrą sprawę, jak babcia się nei dowie, to wybiegając w przyszłość, do porodu nikt o niczym by nie wiedział

Musiałam coś zjeść bo by mnie mdłości zeżarły
To rozumiem, że babcia dowie się, jak już na porodówce będziesz? Ja to podziwiam, bo pewnie bym wszystkim od razu wyklepała Tylko ja mam super stosunki w mojej rodzinie. A co rodziny męża - spuśćmy na to zasłonę milczenia
Wcinaj kochana mało a często, żeby mdłości cię nie dopadały
Jak nam dopiero jutro pokażesz kiecę to chociaż opisz jak wygląda i w jakim kolorze jest

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiasiar Pokaż wiadomość
Pomidorko super! To juz cale mieszkanko będzie urządzone?
No już z grubsza będzie zrobione, oprócz pracowni, ale to ma być kiedyś pokój dziecięcy, więc tego na razie nie ruszamy i jest graciarnia Może nie do końca wszystko jest takie, jak mi się marzy, ale na razie jak kupimy te meble to będzie na długi czas koniec z remontem
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:41   #948
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: Tableciary plotkary VII

Kasiasiar babcia wypepna z predkościa światła... Ona jest niczym zawodową plotkarą, choć jak sama o sobie mówi, ona tylko interesuję się rodziną
My się nie wygadamy, ale co rodzice będę mówić to już za to nie ręczę... W sumie wzięłam pod uwagę, że nikt się nie wygada

Pomidorko prosta sukienka Jutro strzeli J. fotę i Wam od razu wstawie
__________________
Bez zbędnych ceregieli

zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 20:50   #949
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Tableciary plotkary VII

Pomidora fajnie ze macie dodatek ja tez sie ucieszlam bo tz dstal tez dodatek dodatkowa sume i akurat zwroci sie za te zakup

pizamki oddam jutro , dobrze sie stalo o tyke ze spakowala mi dwie w rozmiarze mniejszym i te co kupilam okazala sie duz za duza za to tamte dobre wiec jak bede oddawac poprosze o wymiane bo cena ta sama.

zgadnij a czemu ukrywasz ciaze?

ja osobiscie sie chwalilam wszech i wobec nie widzialam powodu do wstydu tym stanem ani ukrywania kto co se tam mysli to juz jego sprawa :0 kazdy liczyc chyba umie to raz a dwa uwazam ze to idealny stan do chwalenia sie wszech i wobec

ja juz nie moge sie doczekac kiedy znow bede sie tym chwalic
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-28, 21:01   #950
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: Tableciary plotkary VII

Ray, ależ ja nigdzie nie napisałam, że się wstydze to raz, a dwa nie czuje potrzeby chwalenia sie tym swojej rodzince, a po trzecie to czekam do 12 t żeby obwieścic to pozostalym
Stanu ciąży nie ukrywam, tylko o nim nie mówie, a brzucha nie mam co pokazywać, bo nawet ciążowego nie przypomina tylko bardziej "najedzonego"...
__________________
Bez zbędnych ceregieli

zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 21:30   #951
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Tableciary plotkary VII

Czesc dziewczynki
Ja niedawno od mamy wrocilam takze milo dzien spedzialam i zadowolona jestem

Marcelka jak bedziecie uwazali to juz czas powiedziec rodzinie to oczywiscie podzielicie sie wiadomoscia i ja to doskonale rozumiem
Marcela dawaj foty w sukienusi

Ray a Twoj M kiedy wraca?Pewnie juz Ci sie teskni i wcale Ci sie nie dziwie,ja tez juz mam dosc nieobecnosci tz

Pomidorcia to mialas dzis pracowity dzien a jak Twoj niedzwiedz kochana?poki co jeszcze sie nie włącza?Fajnie ze miło spedziliscie weekend z Justyna i bratem


Kasiasiarku a ja spojrzałam sobie w Twoj małzenski suwaczek i wprost nadziwic sie nie moge ze zaraz bedziecie rok po slubie a pamietam jak czekalam na zdjecia z Waszego slubu i doczekac sie nie moglam


Nikitko fajnie ze uczulenie znikneło

A gdzież nasz Kinia sie podziewa ??pewnie zapracowana..
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 21:41   #952
dragonka123
Rozeznanie
 
Avatar dragonka123
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domku.. :)
Wiadomości: 818
Dot.: Tableciary plotkary VII

Hejka dziewczyny

Ho ho ale mnie nie było ..

Nie mam zdjątka sukienusi hmm .. aparaciku też nie miałam ze sobą ale może dostane jakieś zdjęcia od kolegi to wtedy Wam pokaże

Asiuniezła historia z tym lokatorem.. jejciu do czego to można się doprowadzić ..

Ray nio i dobrze że zwrócisz bo tak pani pewnie będzie musiała za stracone dwie piżamka dopłacać ze swojej kieszeni a jak zwrócisz to może jakiś gratis od serca dostaniesz hheh

Marcelko to czekam na foteczke sukienusi

Kasiasiarku to prawda u nas ci kierowcy są straszni .. jeszcze tak bezczelnie poczekają jak ktoś jest prawie przy drzwiach zamkną i odjadą ajj. . a jeszcze jak jade w autobusie i widze jak babcia czy dziadek ledwo biegną a tu facet zamyka drzwi i odjeżdza ajj

Kachulka jeju ta Twoja ciąża jakoś mi za szybko mignęła

Pomidorko no to super że będziecie teraz mogli jeszcze coś dokupić za dodatkowe pieniążki

Misiu Wszystkiego Najlepszego Szczęścia naa nowej drodze życia !!

A ja po weseluuuu było na prawde fajnie ! Nie wiem czego ja się obawiałam, ale ja to mam coś z głową chyba heehhe
Muszę Wam powiedzieć że dosłownie takiego dżentelmena to ze świecą szukać .. byłam w takim ciężkim szoku jego zachowania ..
Jak wsiadałam do samochodu to otwierał mi drzwi, czekał aż wsiąde, zamykał i wsiadał z drugiej strony, gdy siadałam do stołu to podsówał mi krzesło (za każdym razem ).. jak kończyło mi się picie to zaraz dolewał .. no normalnie szok a mama podglądała akurat jak przyjechał po mnie i te drzwi otworzył i dzwoni do mnie że jaki dzentelmen z niego ta moja mama to czasami ma pomysły
Zostałam poobkręcana tak że szok, dosłownie latałam po tym parkiecie heheh Nie było nudno, tylko wesoło, baaaaardzo sympatycznie
Cieszę się że poszłam i trochę zobaczyłam jak to jest z innym chłopakiem i w ogóle
Dziś powysyłałam kilku osobom z allegro paczuszki, bo sprzedawałam ksiązeczki.. jeszcze reszta pieniązków ma dojść jutro to jutro reszte wyśle
Jutro też ide do koleżanki która już przyjechała do Białego na studia z podkarpacia i nie mogę doczekać się zdjęć z moich urodzin bo to ona właśnie zdjęcia robiła i tak czekałam miesiąc niecierpliwie i jutro wreszcie zobacze mam nadzieje ze fajne zdjęcia będą
__________________
"Aniu, ja wierze że jeśli ktoś teraz długo jest sam, to przyjdzie taki czas że w końcu pozna osobę wartą naszego uczucia i te szczęście przyjdzie do nas ze zdwojoną siłą" - Hmm no to teraz trzeba czekać ..

tylko jak długo ??
dragonka123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 21:58   #953
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Tableciary plotkary VII

zgadnij czy mi sie wydaje czy ty sie unioslas? bo tak jakos zabrzmiala mi twoja odpowiedz...

kachulka wraca w nd, echhh....

kurcze znow nie moge usnac bez sensu...
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-29, 07:58   #954
olka222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 140
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cześć dziewczyny.
Wczorajszy dzień mam wyciągnięty z życiorysu, Jędrek nie dał mi szans nawet na zrobienie obiadu, nie wiem co mu było, płakał cały dzień, w cigu dnia spał po godzinie, może zmiana pogody. Poprzedniej nocy budził się co 2 godziny, wstawałam do niego 3 razy, zazwyczaj wystarczy raz i zaraz po karmieniu zasypia. Dzisiaj w nocy obudził się po 6 godzinach z uśmiechem i domagał się przez godzinę towarzystwa po karmieniu. Normalnie włączyłąbym karuzelę, ale M ją wczoraj zdemontował, bo chciał baterie wymienić i nie założył. Teraz mały cwaniak odsypia. Doszłam do wniosku, że będę popołudniu robiła sobie drzemki.
__________________
Z charakteru to ja Ruda jestem
olka222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-29, 08:24   #955
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Tableciary plotkary VII

Cześć Kochane

ja nie dość, że zapracowana, bo audyt w piątek mamy, to jeszcze wczoraj jakieś rewolucje żołądkowe mnie dopadły i po 2 godzinach z pracy wyszłam,a później pół dnia przespałam w domu

jak tylko będę miała możliwość, to będę pisać

aha, kiedyś pisałam Wam, że na naszym weselu spiknęliśmy moją koleżankę z męża kolegą i że się spotykają

w niedzielę kolega oświadczył się koleżance przy ruinach kościółka w Trzęsaczu
niezłe z nas swaty

miłego dnia Kochane
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-29, 09:06   #956
mezatka07
Zakorzenienie
 
Avatar mezatka07
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 3 764
Dot.: Tableciary plotkary VII

Czesc dziewczyny, nasz byly lokator jak sie okazalo tamtej nocy spal u naszego wspolnego znajomego u niego w ogrodku na trampolinie, bo tam tez nikt go do domu nie chcial wpuscic....ale noc na swiezym zimnym powietrzu musiala dobrze mu zrobic, bo w koncu wytrzezwial.. ten znajomy zawiozl go wczoraj na 1 noc do hotelu, zabral jego rzeczy od nas do siebie do garazu a jego dzisiaj juz wsadzi w samolot i niech leci do Szkocji i przemysli sobie swoje zycie....
Szkotowi bylo bardzo wstyd i jak wytrzezwial to nie potrafil spojrzec nam w oczy, rozmawial tylko z M, bo mnie sie bal..
nareszcie koniec tego.
Pokoj po nim zostal juz zagospodarowany- wczoraj byl dzien "przeprowadzkowy" i w tym pokoiku zrobilismy biuro a u nas w sypialni maz juz poprzestawial wszystko tak jak ma byc przed przyjsciem dzidzi na swiat nawet lozeczko juz wczoraj zlozyl i wszystko jest gotowe w sumie nie bylo sensu znowu wszystkiego przestawiac okolo styczna, wiec juz wszystko za jednym razem zrobili z kolega. Salinka zostala wydelegowana z sypialni do malego pokoju a ja sie powoli przyzwyczajam do mysli, ze za pare miesiecy nowa osobka zagosci w naszej sypialni mebelki sa swietne, jestesmy mega zadowoleni.

Kachulko jejciu juz tak malutko zostalo, niedlugo bedziemy ogladac zdjecia Twojego syneczka
Marcelko ciesze sie, ze jestes bardzo zadowolona z sukieneczki no i czekam oczywiscie na fotki
Pomidorko temu facetowi maz po pierwszym wyskoku z alkoholem powiedzial, ze ma sie wyprowadzic.. szukal mieszkania, ale widac bylo, ze chce tu zostac.. pozniej byly kolejne wyskoki, maz kazal mu sie wyniesc a do czasu jak mieszka to mial nie pic.... ja w piatek juz nie wytrzymalam jak zobaczylam jak mi okno w kuchni obsikal i straszna awanture mu zrobilam, a on sie rozplakal od razu jak baba.. no i dalam mu czas do niedzieli- 2 dni.... dlatego w niedziele juz pijaka do domu nie wpuscilam. miesiac wczesniej mial sie wyniesc, wiec niech nie mowi, ze nie mial czasu nic znalezc.
ale wspaniale sie okazalo, ze ten dodatkowy zastrzyk gotowki dostaniecie bedziecie mogli przedpokoik sobie wykonczyc
Ray to jednak juz nie mozesz doczekac sie brzuszka hihi
Kasiasiar a co u Ciebie? macie jakies plany na Swieta? zostajecie w N. czy jakis wyjezdzik sie szykuje??
Dragonko no widzisz jak swietnie wybawilas sie na weselu i jeszcze jaki fajny facet Ci sie trafil a z ksiazeczkami to bardzo dobry pomysl, by sprzedac, zawsze czesc za ksiazki na kolejny rok sie zwroci
Olu moze Jedrula jakis gorszy dzien mial, ze tak plakal masz racje rob sobie drzemki jak synek spi to bedziesz mogla troche bardziej wypoczac
Kiniu mam nadzieje, ze rewolucje zoladkowe juz Ci minely i sie dobrze czujesz a z ta para to fajnie wyszlo- teraz beda malzenstwem

my jutro kolo poludnia mamy wizytke u gina ciekawe czy cos o plci bedzie mogl nam powiedziec no i czy pozwoli mi smigac na basen
__________________
Hania i Kubus
80 days to go!
mezatka07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-29, 11:07   #957
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: Tableciary plotkary VII

Sukienka
__________________
Bez zbędnych ceregieli

zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-29, 11:56   #958
olka222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 140
Dot.: Tableciary plotkary VII

Marcelko sukienka śliczna
Kiniu ja niedawno do spółki z koleżanką wyswatałyśmy mojego brata
__________________
Z charakteru to ja Ruda jestem
olka222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-29, 12:01   #959
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Tableciary plotkary VII

hej hej

ja sobie kawusie popijam i wpadlam do was,
pizamki oddalam, paniw ogole chyba nawet nie zauwazyla ze mi dala za duzo bo byla zdziwiona o co chodzi hehe.. dokupilam malej naklejki na sciane i ma teraz super pokoik, jeszcze dwie mi sie podobaja to moze w przyszlym mc dokupie
jak bede miala mozliwosc zgrac fotki to wam pokaze

mezatka no w sumie tak chcialabym drugie dziecko najlepiej znow dziewczynke heheh, ale to jeszcze troszkie poczeka mysle ze po nowym roku cos sie u nas ruszy z tym tematem.
dobrze ze ten fact sie wyprowadzil, az szkoda myslec co by bylo jak by bylo dziecko i on by z wami mieszkal. nie boisz sie np ze wasz pies moze byc zazdrosny o dzidzie?

zgadnij cos widze unika odpowiedzi odzywa sie wyrywkowo cos czuje ze chyba humoru tu u nas nie ma albo hormnki szaleja sukienka ladna

kinia uuuu wspolczuje zoladka, a swaty no 100% klasa

ja juz wstawilam obiadek, i jak mala wstanie zjemy i jesli nie bedzie pasac to idziemy na spacer a jak bedzie barzo brzydko to beda obiecane kulki

Ola oj z maluszkami no tak bywa, placza z roznych powodow, mogl go tez brzuszek troche bolec moze cos zjadlas? moja Ala to do 3 mc miala wieczorne kolki i zadziwiajace bylo to ze punkt 23 przestawalo ja bolec to bylo najlesze wyczekiwalysmy 23 hahahah zeby moc isc spac

a z tym dzieckiem drugim to ja sobie tak ostatnio myslalam ze chyba roznica wieku 2,5-3 latka chyba jest najlepsza dlatego ze beda mogli albo mogly oboje dzielic pokoj, razem chodzic do przedszkola i razem potem pojda do szkoly w sumie wiec razniej, do tego moga sie razem bawic a Ala juz bedzie ciut wieksza wiec nawet niezla z niej pomocnica, mysle ze unikne tekst w stylu "mamoooooooo!! zabierz ja! " itp
najbardziej tylko mrtwie sie ze mamy male mieszkanie, poki dzieci tak do 10 lat to ok ale pozniej juz najleiej swoje pokoje, ale do tego czasu kto wie moze wieksze mieszkanie kupimy albo dom.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

aaa zapomnialam tu wychwalic moja core :d otorz niezla z niej pomocnica wlasnie mi dzis zapakowala pralke z praniem a do tego zbiera papierki z ziemi i wyrzuca do kosza w kuchni bierze scierke z kuchni i wyciera mi stolik hehe
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-29, 12:23   #960
olka222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 140
Dot.: Tableciary plotkary VII

Ray to Ci rośnie pomocnica
Mój brat w ramach prezentu na chrzciny zaczął wczoraj malować małemu farmę na ścianie, najfajniejsza jest krowa
Na szczęście to był jednorazowy wybryk mojego syna, dzisiaj jest juz taki jak zawsze
__________________
Z charakteru to ja Ruda jestem

Edytowane przez olka222
Czas edycji: 2009-09-29 o 12:42
olka222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:42.