Mamusie, Ciężaróweczki i Staraczki cz.II

[Prymaza]

Melsuję się juz po dwóch przepięknych tygodniach bycia mamą dziecię moje rośnie jak na drożdzach, jest grzeczna bo ładnie śpi i budzi się na jedzonko co 3 godzinki. Zostawała już z dziadkami i pięknie się zachowywała. Wciąż poznajemy się nawazajem! No i przedstawiam wam mojego kurczaczka:

[Paulina 87]

Napisane przez Prymaza

Melsuję się juz po dwóch przepięknych tygodniach bycia mamą dziecię moje rośnie jak na drożdzach, jest grzeczna bo ładnie śpi i budzi się na jedzonko co 3 godzinki. Zostawała już z dziadkami i pięknie się zachowywała. Wciąż poznajemy się nawazajem! No i przedstawiam wam mojego kurczaczka:

[Dragusia88]

cudeńko
mamy taki sam rożek w owieczki

[Neipys]

Prymaza - cudna! Jeszcze raz gratuluję

[White Cafe]

Prymaza, wspanialy ten Twój kurczak! Jeszcze rax gratuluje!
A mój kurczak śmieje się juz na całego
Nie za bardzo lubi lezec na brzuchu, wiec mam wrażenie ze slabo glowke unosi, a czasrm to w ogole bo jak zacznie gryzc piastke to nuc innego go juz nie obchodzi

[eluśka87]

Jaka sweet dzidzia ) Boskie maluszki.

To ja przedstawiam swojego kawalera ) vel cwaniak i cień mamusi jego :P

[eluśka87]

Prymaza Imię już jest? Chyba przeoczyłam

[Prymaza]

Napisane przez eluśka87

Prymaza Imię już jest? Chyba przeoczyłam

Eluśka, super Syneczek Moja Niunia to Kornelia Zuzanna troszkę mała terrorystka hihi ale Kochana

[eluśka87]

Moje dziecko mnie również terroryzuje...

śliczne imię

[Dragusia88]

dzis pierwszy raz zasnął na spacerze, poszlismy godzine po kaszy i juz wracalismy do domu a on zasnał spał prawie 1,5godz. wrocilismy kubek mleka i zabawa.
chyba tak bede probowac. gorzej jak bedzie padac. noi zasypiac bez cyca w domu tez musi sie nauczyc.

fajne te wasze dzieci terroryści

[Dragusia88]

dziś znowu Florek zasnął na spacerze. czyli on musi na głodnego bo jak dostanie mleko to ma energie i nie śpi
czyli plan jest taki póki dobra pogoda ( nie pada) to ranny cyc zastąpiony spacerem a po spacerze mleko z kubka.
ale niedługo trzeba będzie i tak jakoś w domu go uspać bez wózka i cyca. hm...
ewentualnie wózek na balkon na początek, ale kiedyś musi się też normalnie zasypiać sam nauczyć bo wieczornego cyca tez będzie trzeba zakonczyć.
eluśka a jak u Ciebie idzie?

[Dragusia88]

co ja tak sama do siebie?
Florek dziś na spacerze nie zasnął ale zasnął w domu bez cyca!!! pierwszy raz!!!
mam nadzieję że nie zapeszę. dostał kubek i po godzinie zasnął.

[eluśka87]

Dragusia.. sukces to ok jest.. super..

no u nas cyc.. ale jeszcze ja sama daję.. w nocy chce, budzi się i mówi cici.. mama cici...
kubek dalam z mleczkiem wieczorem.. i w dzien tez chce robic... tylko na glodniejsze dziecko wlasnie.. kakao robimy też.. w tym tygodniu mąż do 14.00 to wieczorem będzie go usypiał.. a ja w golfach chyba zacznę chodzić.. albo popłacze i się oduczy... ja nie wiem.. samej mi dziwnie ze chce oduczac.. mam takie myśli..

[Dragusia88]

Napisane przez eluśka87

Dragusia.. sukces to ok jest.. super..

no u nas cyc.. ale jeszcze ja sama daję.. w nocy chce, budzi się i mówi cici.. mama cici...
kubek dalam z mleczkiem wieczorem.. i w dzien tez chce robic... tylko na glodniejsze dziecko wlasnie.. kakao robimy też.. w tym tygodniu mąż do 14.00 to wieczorem będzie go usypiał.. a ja w golfach chyba zacznę chodzić.. albo popłacze i się oduczy... ja nie wiem.. samej mi dziwnie ze chce oduczac.. mam takie myśli..

łatwo nie będzie. dziś znowu bez ale cieżko było godzina płaczu i usnął w wózku. powodzenia

[Patusia1711]

Napisane przez White Cafe

Gratuluję udanej wizyty ale ten czas leci...zaraz będziesz rodziła ciekawa jak Prymaza, pewnie rodzicielstwo całkowicie ją pochłonęlo...
U nas dobrze wszystko, mamy tylko wciąż problem z kupa i gazami...
Mikus ma juz prawie 2 msc! Usmiecha się tak pięknie, troche juz "gada" i kocham go ponad życie. Chcialam miec dziecko ale nie sadzilam ze macierzyństwo az tak mi się spodoba
Scisjamy Was z Mikolajkiem

Już od wczoraj mamy 20 tydz A ja już połowę wyprawki mam jak nie większość... Ubranek mam full i jeszcze więcej, a to jeszcze nie koniec bo koleżanki jeszcze chcą mi przynieść...

Napisane przez ewelinka2210

Ale ten czas leci
I zgadzam się - macierzyństwo jest jedną z najlepszych rzeczy jaka mnie w życiu spotkała
Właśnie skończyłam tort dla synka na 2 urodziny, ale wygląda tragicznie Ponieważ słodki to mam nadzieję, że solenizant zignoruje walory estetyczne i skupi się na smaku, bo to się chyba udało
Pozdrawiamy

Mam nadzieję, że było po Twojej myśli No i jak wrażenia po urodzinkach?

Napisane przez Prymaza

Melsuję się juz po dwóch przepięknych tygodniach bycia mamą dziecię moje rośnie jak na drożdzach, jest grzeczna bo ładnie śpi i budzi się na jedzonko co 3 godzinki. Zostawała już z dziadkami i pięknie się zachowywała. Wciąż poznajemy się nawazajem! No i przedstawiam wam mojego kurczaczka:

Jejciu jaka on śliczna

Napisane przez White Cafe

Prymaza, wspanialy ten Twój kurczak! Jeszcze rax gratuluje!
A mój kurczak śmieje się juz na całego
Nie za bardzo lubi lezec na brzuchu, wiec mam wrażenie ze slabo glowke unosi, a czasrm to w ogole bo jak zacznie gryzc piastke to nuc innego go juz nie obchodzi

Przyjdzie i na niego pora

Napisane przez eluśka87

Jaka sweet dzidzia ) Boskie maluszki.

To ja przedstawiam swojego kawalera ) vel cwaniak i cień mamusi jego :P

Ale super Przystojniaczek

Napisane przez Dragusia88

dzis pierwszy raz zasnął na spacerze, poszlismy godzine po kaszy i juz wracalismy do domu a on zasnał spał prawie 1,5godz. wrocilismy kubek mleka i zabawa.
chyba tak bede probowac. gorzej jak bedzie padac. noi zasypiac bez cyca w domu tez musi sie nauczyc.

fajne te wasze dzieci terroryści

Napisane przez Dragusia88

dziś znowu Florek zasnął na spacerze. czyli on musi na głodnego bo jak dostanie mleko to ma energie i nie śpi
czyli plan jest taki póki dobra pogoda ( nie pada) to ranny cyc zastąpiony spacerem a po spacerze mleko z kubka.
ale niedługo trzeba będzie i tak jakoś w domu go uspać bez wózka i cyca. hm...
ewentualnie wózek na balkon na początek, ale kiedyś musi się też normalnie zasypiać sam nauczyć bo wieczornego cyca tez będzie trzeba zakonczyć.
eluśka a jak u Ciebie idzie?

Napisane przez Dragusia88

co ja tak sama do siebie?
Florek dziś na spacerze nie zasnął ale zasnął w domu bez cyca!!! pierwszy raz!!!
mam nadzieję że nie zapeszę. dostał kubek i po godzinie zasnął.

Napisane przez eluśka87

Dragusia.. sukces to ok jest.. super..

no u nas cyc.. ale jeszcze ja sama daję.. w nocy chce, budzi się i mówi cici.. mama cici...
kubek dalam z mleczkiem wieczorem.. i w dzien tez chce robic... tylko na glodniejsze dziecko wlasnie.. kakao robimy też.. w tym tygodniu mąż do 14.00 to wieczorem będzie go usypiał.. a ja w golfach chyba zacznę chodzić.. albo popłacze i się oduczy... ja nie wiem.. samej mi dziwnie ze chce oduczac.. mam takie myśli..

Napisane przez Dragusia88

łatwo nie będzie. dziś znowu bez ale cieżko było godzina płaczu i usnął w wózku. powodzenia

życzę Wam powodzenia z odstawianiem dla mnie to czarna magia Ale liczę, że Wam się uda

Pokaże Wam zdjęcie ilości moich ubranek na razie w reklamówkach posegregowane w zależności od wielkości. Na 0-3 jedna reklamówa, 3-6 jedna reklamówa, 0-6 dwie reklamówy i 6-18 mam jedną reklamóweczkę.
No i zdjęcie brzuszka z 19 tygodnia

[Patusia1711]

Właśnie weszłam w pierwszą stronę a tam błąd... Paulinka zmień mi proszę: ostatnia @ 09.06.2014, tp 16.03.2014 (wachania na usg +/- 3dni ) No i imię też już mamy Dominik Aleksander

[Paulina 87]

hej wam
Patusia zmieniłąm Ci, no i tp to 2015 a nie 14 hehe ale maciupki ten brzuszek coś oj z tymi ciuszkami to pamiętam szaleństwo było a teraz już tak szybko córcia nie wyrasta.. tylko sie bardziej brudzi hehe

dragusia, elusia no powodzenia dalej działajcie mnie jakoś szybko poszło z tym odstawianiem na szczęście ale to może zależy od dziecka czy potrzebuje bo wasze same wołają a moja jak sie jej przypomniało a sama dawałam cici

więcej w klubie

[eluśka87]

Dragusia damy radę.. chociaż nie wiem ile u nas to potrwa... moje dziecko ma takie dni, ze wola co chwile..chyba wyczuwa ze nie bedzie cici.. nie wiem.. ale jest strasznie marudny.. i bardzo wymusza..ah. ale i tak kochany.

Paulinka to samo chcialam napisac Patusi, teraz bardziej się brudzą dzieci... mój jedzonkiem.. chociaz sprzata i wyciera sie ladnie

Patusia juz 20 tydzien o ja.. imionka ładne


w pon upadl mi samsung galaxy.. szybka poszla.. ale fajnie sie tydzien zaczal.. eh ciagle wydatki.. ale to nic rzecz nabyta, chociaz nerwa mi podniosl.

[Patusia1711]

Napisane przez Paulina 87

hej wam
Patusia zmieniłąm Ci, no i tp to 2015 a nie 14 hehe ale maciupki ten brzuszek coś oj z tymi ciuszkami to pamiętam szaleństwo było a teraz już tak szybko córcia nie wyrasta.. tylko sie bardziej brudzi hehe

dragusia, elusia no powodzenia dalej działajcie mnie jakoś szybko poszło z tym odstawianiem na szczęście ale to może zależy od dziecka czy potrzebuje bo wasze same wołają a moja jak sie jej przypomniało a sama dawałam cici

więcej w klubie

Też tak myślę, że mam strasznie mały brzuch... Jak na 20 tydz. Patrzyłam na zdjęcia koleżanek, które były i są w ciąży to ja w porównaniu do nich to wcale brzucha nie mam. i nadal z ruchami kiepsko. Czasem jak się wieczorem kładę do łóżka i położę rękę na brzuchu to coś tam czuję a tak to nic a nic... Już czasem myślę czy na pewno w ciązy jestem no ale na wizycie się zawsze utwierdzam, że jestem. Marny ma już chyba ze 20 cm + nóżki. Będę 31.10 na wizycie połówkowej to się dokładniej dowiem ile już cm ma. A co do ubranek to ja nawet nie wiem czy chociaż połowę ubiorę na niego
Super, że szybciutko Ci się udało Ja tak myślę, że inaczej mają dziewczynki i w pewnym momencie nie potrzebują tak bardzo mamy i łatwiej je odstawić a chłopcy, którzy dość długo są za mamami mają problem, że cici nie będzie...

Napisane przez eluśka87

Dragusia damy radę.. chociaż nie wiem ile u nas to potrwa... moje dziecko ma takie dni, ze wola co chwile..chyba wyczuwa ze nie bedzie cici.. nie wiem.. ale jest strasznie marudny.. i bardzo wymusza..ah. ale i tak kochany.

Paulinka to samo chcialam napisac Patusi, teraz bardziej się brudzą dzieci... mój jedzonkiem.. chociaz sprzata i wyciera sie ladnie

Patusia juz 20 tydzien o ja.. imionka ładne


w pon upadl mi samsung galaxy.. szybka poszla.. ale fajnie sie tydzien zaczal.. eh ciagle wydatki.. ale to nic rzecz nabyta, chociaz nerwa mi podniosl.

Oj to rzeczywiście kiepski początek ale teraz już będzie dobrze

[Dragusia88]

Napisane przez Patusia1711

Już od wczoraj mamy 20 tydz A ja już połowę wyprawki mam jak nie większość... Ubranek mam full i jeszcze więcej, a to jeszcze nie koniec bo koleżanki jeszcze chcą mi przynieść...

Pokaże Wam zdjęcie ilości moich ubranek na razie w reklamówkach posegregowane w zależności od wielkości. Na 0-3 jedna reklamówa, 3-6 jedna reklamówa, 0-6 dwie reklamówy i 6-18 mam jedną reklamóweczkę.
No i zdjęcie brzuszka z 19 tygodnia

Napisane przez Patusia1711

Właśnie weszłam w pierwszą stronę a tam błąd... Paulinka zmień mi proszę: ostatnia @ 09.06.2014, tp 16.03.2014 (wachania na usg +/- 3dni ) No i imię też już mamy Dominik Aleksander

super że macie już imię

Napisane przez eluśka87

Dragusia damy radę.. chociaż nie wiem ile u nas to potrwa... moje dziecko ma takie dni, ze wola co chwile..chyba wyczuwa ze nie bedzie cici.. nie wiem.. ale jest strasznie marudny.. i bardzo wymusza..ah. ale i tak kochany.

damy bo kto jak nie my

Napisane przez Patusia1711

Też tak myślę, że mam strasznie mały brzuch... Jak na 20 tydz. Patrzyłam na zdjęcia koleżanek, które były i są w ciąży to ja w porównaniu do nich to wcale brzucha nie mam. i nadal z ruchami kiepsko. Czasem jak się wieczorem kładę do łóżka i położę rękę na brzuchu to coś tam czuję a tak to nic a nic...

brzuszek jest okey
a ruchy może są jak śpisz dopiero, bo jak ty w ciagu dnia chodzisz to dzidziusia kołyszesz i on śpi a jak ty śpisz to on szaleje

[eluśka87]

Hej, Prymaza jak wchodzę na wątem i patrzę na zdjęcie córeczki to z buzi widzę mojego małego synka. .. podobnu bardzo był

Patusia, dokładnie tak jak Dragusia napisala, mały w dzień nie jest tak aktywny nie czuje się, w nocy jak odpoczywasz daje popalić imię super.. my mieliśmy najpierw nazwać Janek ane zostało Paweł.. mam Piotra i Pawła w domku.

[ewelinka2210]

Napisane przez Prymaza

Melsuję się juz po dwóch przepięknych tygodniach bycia mamą dziecię moje rośnie jak na drożdzach, jest grzeczna bo ładnie śpi i budzi się na jedzonko co 3 godzinki. Zostawała już z dziadkami i pięknie się zachowywała. Wciąż poznajemy się nawazajem! No i przedstawiam wam mojego kurczaczka:

Prześliczna

Napisane przez White Cafe

Prymaza, wspanialy ten Twój kurczak! Jeszcze rax gratuluje!
A mój kurczak śmieje się juz na całego
Nie za bardzo lubi lezec na brzuchu, wiec mam wrażenie ze slabo glowke unosi, a czasrm to w ogole bo jak zacznie gryzc piastke to nuc innego go juz nie obchodzi

White ale fajnie, że już się śmieje No wiesz - jak ma piąstkę, to mu się trudno dziwić Ale obserwuj go, u nas synek przy próbie trakcyjnej nie podnosił główki i okazało się, że ma lekko obniżone napięcie - potrzebna była rehabilitacja.

Napisane przez eluśka87

Jaka sweet dzidzia ) Boskie maluszki.

To ja przedstawiam swojego kawalera ) vel cwaniak i cień mamusi jego :P

Ale fajny chłopaczek A wszystkie Pawły i Piotrki jakich znam są super

Napisane przez Dragusia88

co ja tak sama do siebie?
Florek dziś na spacerze nie zasnął ale zasnął w domu bez cyca!!! pierwszy raz!!!
mam nadzieję że nie zapeszę. dostał kubek i po godzinie zasnął.

I jak tam dalej Dragusia? Są większe postępy?

Napisane przez Patusia1711

Już od wczoraj mamy 20 tydz A ja już połowę wyprawki mam jak nie większość... Ubranek mam full i jeszcze więcej, a to jeszcze nie koniec bo koleżanki jeszcze chcą mi przynieść...

Pokaże Wam zdjęcie ilości moich ubranek na razie w reklamówkach posegregowane w zależności od wielkości. Na 0-3 jedna reklamówa, 3-6 jedna reklamówa, 0-6 dwie reklamówy i 6-18 mam jedną reklamóweczkę.
No i zdjęcie brzuszka z 19 tygodnia

Kochana tort smakował, choć nie wyglądał najlepiej
A brzuszek masz śliczny I czemu mały? Moja siostra miała o wiele mniejszy w tym czasie - przecież to dopiero 20 tydzień - jeszcze zdąży urosnąć

A ja proszę o zmianę - 28.10 @ - 10 cykl

[Dragusia88]

ewelinka Florek już w dzień nie dostaje cyca teraz w sobotę planuję skończyć cyckowanie do snu tylko problem polega na tym że w dzień usypia albo wózku albo tż czasem ale to w weekend buu. więc nie wiem jak z nocnym. czy też wózkiem go uspać, skończyć cycka całkowicie a potem martwić się o usypianie w łóżeczku?

[ewelinka2210]

No ciężka sprawa... Ale ja bym chyba usypiała w wózku, a w nocy niech może tata do niego wstaje? No i jak będzie bardzo płakał (bo to może wyglądać, jak odsmoczkowywanie, bo sama wiesz, że zabierasz mu też w pewnym sensie to co pierś dla niego znaczyła, bo na pewno nie chodziło tylko o jedzenie) to przytulać i przytulać, może niech śpi nawet z Wami - obok taty chyba najlepiej, choć też nie wiem czy to tak do końca dobrze, żeby go od Ciebie izolować. Dużo bliskości, pewnie będzie ciężko, ale dacie radę, jak już tak daleko zaszliście

[Patusia1711]

Napisane przez Dragusia88

super że macie już imię

damy bo kto jak nie my


brzuszek jest okey
a ruchy może są jak śpisz dopiero, bo jak ty w ciagu dnia chodzisz to dzidziusia kołyszesz i on śpi a jak ty śpisz to on szaleje

Napisane przez eluśka87

Hej, Prymaza jak wchodzę na wątem i patrzę na zdjęcie córeczki to z buzi widzę mojego małego synka. .. podobnu bardzo był

Patusia, dokładnie tak jak Dragusia napisala, mały w dzień nie jest tak aktywny nie czuje się, w nocy jak odpoczywasz daje popalić imię super.. my mieliśmy najpierw nazwać Janek ane zostało Paweł.. mam Piotra i Pawła w domku.

Macie rację Teraz już czuję go coraz dokładniej jak tylko się kłądę to jest szaleństwo w brzuchu czuję też jak sobie siedzę i brzuch mi dotyka do nóg to wtedy też dokładnie czuję jak się wierci. Cieszę się strasznie. wczoraj byliśmy na usg połówkowym- wszystkie wymiary są w normie no i waga Dominiśka to już 350 g. Za to ja mam już +7,5 kg i to mnie załamuje bo nie objadam się ani nic a waga sporo idzie w górę i jeszcze nadciśnienie mi weszło...

Napisane przez ewelinka2210

Prześliczna

White ale fajnie, że już się śmieje No wiesz - jak ma piąstkę, to mu się trudno dziwić Ale obserwuj go, u nas synek przy próbie trakcyjnej nie podnosił główki i okazało się, że ma lekko obniżone napięcie - potrzebna była rehabilitacja.


Ale fajny chłopaczek A wszystkie Pawły i Piotrki jakich znam są super


I jak tam dalej Dragusia? Są większe postępy?



Kochana tort smakował, choć nie wyglądał najlepiej
A brzuszek masz śliczny I czemu mały? Moja siostra miała o wiele mniejszy w tym czasie - przecież to dopiero 20 tydzień - jeszcze zdąży urosnąć

A ja proszę o zmianę - 28.10 @ - 10 cykl

Super, że się wszystko udało A ja tradycyjnie mocno trzymam za kolejny cykl. Dodatkowo wiruski Ci ślę

Napisane przez Dragusia88

ewelinka Florek już w dzień nie dostaje cyca teraz w sobotę planuję skończyć cyckowanie do snu tylko problem polega na tym że w dzień usypia albo wózku albo tż czasem ale to w weekend buu. więc nie wiem jak z nocnym. czy też wózkiem go uspać, skończyć cycka całkowicie a potem martwić się o usypianie w łóżeczku?

Super, że wszystko idzie zgodnie z planem ale z usypianiem ja się nie wypowiem bo zielonego pojęcia nie mam
A u nas super tylko z synusiem... Tż miał do wczoraj umowę w pracy i jeszcze rano mówili mu, że ma na 100% przedłużona a na koniec dnia odbierając wypłatę usłyszał, że może wziąć rzeczy bo jednak nie będzie już pracował... A żeby tego było mało, za jakiś nie wiem "dług" teściowej, który był na robiony na niego weszli mu na konto i ma 2000 debetu... Normalnie jestem załamana... Nie wiem co mam robić... A tu remont do zrobienia, reszta dla małego do pokupowania i nie wiem jak to będzie...

[Dragusia88]

Napisane przez ewelinka2210

No ciężka sprawa... Ale ja bym chyba usypiała w wózku, a w nocy niech może tata do niego wstaje? No i jak będzie bardzo płakał (bo to może wyglądać, jak odsmoczkowywanie, bo sama wiesz, że zabierasz mu też w pewnym sensie to co pierś dla niego znaczyła, bo na pewno nie chodziło tylko o jedzenie) to przytulać i przytulać, może niech śpi nawet z Wami - obok taty chyba najlepiej, choć też nie wiem czy to tak do końca dobrze, żeby go od Ciebie izolować. Dużo bliskości, pewnie będzie ciężko, ale dacie radę, jak już tak daleko zaszliście

nie no z nami spać to nie bo dopiero niedawno go odzwyczaiłam

Napisane przez Patusia1711

wczoraj byliśmy na usg połówkowym- wszystkie wymiary są w normie no i waga Dominiśka to już 350 g. Za to ja mam już +7,5 kg i to mnie załamuje bo nie objadam się ani nic a waga sporo idzie w górę i jeszcze nadciśnienie mi weszło...


A u nas super tylko z synusiem... Tż miał do wczoraj umowę w pracy i jeszcze rano mówili mu, że ma na 100% przedłużona a na koniec dnia odbierając wypłatę usłyszał, że może wziąć rzeczy bo jednak nie będzie już pracował... A żeby tego było mało, za jakiś nie wiem "dług" teściowej, który był na robiony na niego weszli mu na konto i ma 2000 debetu... Normalnie jestem załamana... Nie wiem co mam robić... A tu remont do zrobienia, reszta dla małego do pokupowania i nie wiem jak to będzie...

wagą się nie martw, potem spadnie
o kurcze to nie za wesoło. oby szybko coś znalazł

ale mieliśmy dzień chyba kara za grzechy bo kończyliśmy dziś malowanie drzwi, a jest święto i nam prąd wywaliło, tyle że nie korki bo korki ok, a okazało się że kable poszły i dopiero od 1,5h mamy prąd i z florkiem po ciemku, już się bałam że do poniedziałku będą nas trzymać ale na szczęście nie. ufff.

[Dragusia88]

robię sondę
kąpiecie dzieci przed czy po kolacji?

[Prymaza]

Hallo dziewczynki! my sobie rośniemy jak na drożdzach, mieliśmy problemy z kokami ale nam sie udało opanować Niestety nie karmię piersią (Dragusia, poddałam się dość szybko...ale proszę o zrozumienie :P ), winą było mleko, ktore jak zmieniliśmy tak zmieniło się nam dziecko Mała nie chce spć w dzień mimo, że jest ardzo zmęczona, macie jakiś sposób? No i jest taka troszkę wyjunia ale moja Kochana White cafe jak u Ciebie? Dziewczyny??
Ciekawe z tą kąpielą, dużo czytałałam o tym i poleca się, a nawet zaleca kąpiel rzed jedzeniem bo niby dorosły czlowiek nie kąpie się przed kolacją...probowalismy tak z mała i juz przyzwyczajona do innego rytuału strasznie sie męczyła z zaśnięciem...

[Dragusia88]

Napisane przez Prymaza

Hallo dziewczynki! my sobie rośniemy jak na drożdzach, mieliśmy problemy z kokami ale nam sie udało opanować Niestety nie karmię piersią (Dragusia, poddałam się dość szybko...ale proszę o zrozumienie :P ), winą było mleko, ktore jak zmieniliśmy tak zmieniło się nam dziecko Mała nie chce spć w dzień mimo, że jest ardzo zmęczona, macie jakiś sposób? No i jest taka troszkę wyjunia ale moja Kochana White cafe jak u Ciebie? Dziewczyny??
Ciekawe z tą kąpielą, dużo czytałałam o tym i poleca się, a nawet zaleca kąpiel rzed jedzeniem bo niby dorosły czlowiek nie kąpie się przed kolacją...probowalismy tak z mała i juz przyzwyczajona do innego rytuału strasznie sie męczyła z zaśnięciem...

mi Florek spał w dzien przy cycku cały czas przy mnie wiec jedyne co moge zaproponować to chusta??
może bujaczek? no ale ryzyko przyzwyczajenia do bujania. albo wozek?
to w końcu kąpiecie po kolacji?
ja myslalam zeby nakarmic wykąpac i nyny bo jak potem dam jedzenie to zas nowe sily na brykanie. a chcialabym zeby zaczal sypiac szybciej niz po 22

[Prymaza]

Napisane przez Dragusia88

mi Florek spał w dzien przy cycku cały czas przy mnie wiec jedyne co moge zaproponować to chusta??
może bujaczek? no ale ryzyko przyzwyczajenia do bujania. albo wozek?
to w końcu kąpiecie po kolacji?
ja myslalam zeby nakarmic wykąpac i nyny bo jak potem dam jedzenie to zas nowe sily na brykanie. a chcialabym zeby zaczal sypiac szybciej niz po 22

Muszę z chusta spróbować
My karmimy po kąpieli ale jak Nela będzie w wieku Twojego Forka na pewno będe karmić przed bo tak jak piszesz, nowe siły na brykanie nam udało sie jeden rytuał wprowadzić, o 19 kapiemy Małą później butla i przed 20 ona już spi,a my mamy czas dla siebie...reszta dnia wogóle nie do opanowania