INGLOT - bede komponowac paletki, wasze "must have" kolorystyczne??!!

[Dzinks_Dz]

Napisane przez smileofangel

wszystkie kosmetyki drozeją o zlotowke wypraski jak napisalam nawet o kilka zlotych

inglot zaczyna już trochę przesadzać z cenami

[agabil1]

Napisane przez smileofangel

Agnieszko dobra myśl w domu pomyśleć jakie chcesz kolorki i wtedy ich szukac bo jak pojedziesz o tak zlozyc palete to sie czesto wybiera bezsensowne kolory ale chyba Tobie to nie grozi a no i jedz do jak najwiekszej wysepki bedziesz miala wiekszosc pewnosc ze wszystkie kolorki beda mieli a nie ze jakis zabraknie im kiedy przyjdzie do wkladania w paletke swoja droga ja mam czekoladowy braz matowy mam tez granat matowy ale z drobinkami - amc

czekoladka którą posiadasz to gorzka i chłodna ciemna czekolada czy taka ciepła, słodka ?

sama nie wiem jakie kolory brać...kusza mnie różne żółcie i limonki ale rzadko bym ich używała
Na pewno mam ochotę na kolory kamieni szlachetnych typu: szmaragd, granat (ale nie odcień niebieskiego tylko granat z fioletem i czerwienią), rubin...tak samo jakieś nasycone śliwki, rudości ze złotem i bordo...

[smileofangel]

Napisane przez agabil1

czekoladka którą posiadasz to gorzka i chłodna ciemna czekolada czy taka ciepła, słodka ?

sama nie wiem jakie kolory brać...kusza mnie różne żółcie i limonki ale rzadko bym ich używała
Na pewno mam ochotę na kolory kamieni szlachetnych typu: szmaragd, granat (ale nie odcień niebieskiego tylko granat z fioletem i czerwienią), rubin...tak samo jakieś nasycone śliwki, rudości ze złotem i bordo...

raczej slodka ale nie zmienia to faktu ze maty inglot ma pierwszoligowe za Twoj sprawa nablam matowy bez pod makijaze

[agabil1]

Napisane przez smileofangel

raczej slodka ale nie zmienia to faktu ze maty inglot ma pierwszoligowe za Twoj sprawa nablam matowy bez pod makijaze

super
Ty chyba jesteś ekspertem od Inglotowskich cieni

[vielleicht]

Wychodzi na to że muszę jechać w piątek żeby się ustrzec przed podwyżką... Pocieszam się tym, że może to być jeden z najrozsądniejszych zakupów kosnetycznych na jakie mnie stać

[evitka21]

temu inglotowi to się już powoli w d.... przewraca z cenami. Polski MAc sie znalazł....Podnoszą ceny i kreują się na nie wiadomo co. Np korektor w pędzelku za 39zł. Nie jest to żadna tam nie wiadomo jaka cena, ale w relacji jakość-cena- naprawde jest za wysoka. Cienie są nie najgorsze, ale cos za często ceny podwyższają

[agabil1]

Napisane przez evitka21

temu inglotowi to się już powoli w d.... przewraca z cenami. Polski MAc sie znalazł....Podnoszą ceny i kreują się na nie wiadomo co. Np korektor w pędzelku za 39zł. Nie jest to żadna tam nie wiadomo jaka cena, ale w relacji jakość-cena- naprawde jest za wysoka. Cienie są nie najgorsze, ale cos za często ceny podwyższają

Cienie nie są wcale rewelacyjne , plus za bogatą gamę kolorów ale nieźle się wyceniają dla mnie to nawet nie jest średnia półka jeśli będą windować ceny w takim tempie stracą część klientów

[szyna]

Macie racje. W pewnym momencie klienci odwroca sie od nich, bo za podobna cene beda mogli juz sobie pozwolic na troche lepsze kosmetyki, np. L'oreal, Revlon itp. No coz. Pewnie chca sprawdzic, czy po podwyzce popyt bedzie rownie wysoki Oby im sie to czkawka nie odbilo

[rzyrafka]

Napisane przez lipsy

buuuu zlikwidowali INGLOTA przy rynku (

Mam już swoją paletkę, ale przybieram ochotę na drugą (w poprzedniej mam same cienie a tą chciałam wzbogacic o róże)

Może wiecie gdzie w Krakowie jest Inglot? Nie mam na myśli takich stoisk tylko konkretny sklep.

Co do podwyżek- w galerii krakowskiej już na wstępie mieli cienie droższe o 1 zł - niby nic ale jak ktoś ma kilkanaście w palecie to wcale nie tak mało... To teraz ładnie tam sobie policzą

z góry dzięki

Największy jest zdecydowanie w Galerii Krakowskiej, mniejszy w Kazimierz, jest jeszcze salon w M1 (oprócz wysepki), a ten na Grodzkiej to już daaawno zniknął

[evitka21]

Napisane przez agabil1

Cienie nie są wcale rewelacyjne , plus za bogatą gamę kolorów ale nieźle się wyceniają dla mnie to nawet nie jest średnia półka jeśli będą windować ceny w takim tempie stracą część klientów

a no własnie. Dla mnie też te cienie nie są super, ale jesli chodzi o kolory, to naprawdę jest w czym wybrać. Ja w swojej freedomce nie ze wszystkich jestem zadowolona, nawet planowałam kilka wymienić, ale jak sobie pomyslę że znów jak ten debil bede godzine przed tą szafa stać....to mi sie nie chce....zresztą za 10 zł za sztukę malutkiego cienia i świadomością że i to co wybiore może mi potem nie podpasować....
A w ogóle to złauje że nie wzięłam np. pro 5 lub pro 8, bo w mojej freedomce (mam same paluszki) niektóre brałam troche na siłe (relfeksja przyszła później) i teraz prawie ich nie uzywam...apetyt rósł w miare jedzenia, połasiłam sie i srokowatość wzięła górę....

Napisane przez szyna

Macie racje. W pewnym momencie klienci odwroca sie od nich, bo za podobna cene beda mogli juz sobie pozwolic na troche lepsze kosmetyki, np. L'oreal, Revlon itp. No coz. Pewnie chca sprawdzic, czy po podwyzce popyt bedzie rownie wysoki Oby im sie to czkawka nie odbilo

myslę ze im sie jednak odbije- target nie taki głupi i zda sobie sprawe prędzej czy później że za tą cenę może mieć lepszą jakość. Mnie u inglota również kolory przekonały.
Jakościowo to najbardziej mi sie z inglotów podobały intergy (te potrójne cienie) i niektóre mapki, ale też nie jest to jakaś super jakosc (dla mnie), ale daja radę. Jak pisałam z wiekszosći cieni z mojej paletki jestem mniej zadowolona.Ale nic to

Jako świadomy target w bambuko robic sie na pewno nie damy

[pakosta]

Mam paletke

Cyknę zdjęcie dopiero wieczorem, bo nie mam baterii chwilowo.

Pierwsze wrażenie - szok. To ja takie kolory wybierałam?! Ponieważ paletkę odważyłam się otworzyć dopiero po wyjściu z manu w tramwaju, ujrzałam te barwy w świetle dziennym. No cóż, troszkę nie tego się spodziewałam Jak układałam sobie paletę, to wydawało mi się że wkładam: jasny róż, bordo, ciemny zimnby fiolet, granat, khaki, jaśniutki krem, fiolet średni z drobinkami i czekoladowy zimny brąz. A wyszło
888mx cukierkowy róż, traci intensywność na powiece
787m buraczkowy, na oku wręcz amarant
776m śliwka (ona miała być fioletem zimnym, a jest ciepła śliwka - bordo)
28m granat, boski, chmurny
07m eee... kawa z mlekiem kolor do którego byłam naj mniej przekonana, a jest genialny.
328mx beżyk jasny, taki bazowy
208mx fiolet z drobinkami, trochę dymny
40m bardzo ciemny, bardzo szary brąz. Do czekolady do mu daleko... chyba że to takiej gorzekiej 90%

Jak mówiłam - foto wieczorem a rano w dziennym świetle

[agabil1]

Napisane przez pakosta

Mam paletke

Cyknę zdjęcie dopiero wieczorem, bo nie mam baterii chwilowo.

Pierwsze wrażenie - szok. To ja takie kolory wybierałam?! Ponieważ paletkę odważyłam się otworzyć dopiero po wyjściu z manu w tramwaju, ujrzałam te barwy w świetle dziennym. No cóż, troszkę nie tego się spodziewałam Jak układałam sobie paletę, to wydawało mi się że wkładam: jasny róż, bordo, ciemny zimnby fiolet, granat, khaki, jaśniutki krem, fiolet średni z drobinkami i czekoladowy zimny brąz. A wyszło
888mx cukierkowy róż, traci intensywność na powiece
787m buraczkowy, na oku wręcz amarant
776m śliwka (ona miała być fioletem zimnym, a jest ciepła śliwka - bordo)
28m granat, boski, chmurny
07m eee... kawa z mlekiem kolor do którego byłam naj mniej przekonana, a jest genialny.
328mx beżyk jasny, taki bazowy
208mx fiolet z drobinkami, trochę dymny
40m bardzo ciemny, bardzo szary brąz. Do czekolady do mu daleko... chyba że to takiej gorzekiej 90%

Jak mówiłam - foto wieczorem a rano w dziennym świetle

czekam niecierpliwie na zdjęcia

[Dzinks_Dz]

Napisane przez evitka21

temu inglotowi to się już powoli w d.... przewraca z cenami. Polski MAc sie znalazł....Podnoszą ceny i kreują się na nie wiadomo co. Np korektor w pędzelku za 39zł. Nie jest to żadna tam nie wiadomo jaka cena, ale w relacji jakość-cena- naprawde jest za wysoka. Cienie są nie najgorsze, ale cos za często ceny podwyższają

Otóż to Właściwie jedynym ich atutem jest duży wybór kolorów+możliwość komponowania własnych paletek.

[evitka21]

a ja też miałam wrażenie że nieco inne kolory niż wybierałam i doszłam do wnoisku sama ze sobą że testery zmacane mocno są i nowy cień nieco inaczej jednak wygląda

Bardzom ciekawa twoich kolorków Pakosta, fajnie brzmią twoje opisy kolorów

[agabil1]

Pakosta, mamy późny wieczór
Będziesz w piatek kupować jeszcze 5?

[smileofangel]

inne kolory są i owszem bo te wystawione non stop na 'sciance' utleniaja sie i jasnieja choc w gruncie rzeczy kolor nowych bardzo nie odbiega

ja w inglocie lubie tylko cienie i to tak jak wy tylko niektore, perly chyba sa najbardziej felerne przez to e lubia sie skamieniac, we mnie na 100% straca klientke bo wole isc do sephory

39zł za korektor inglota (bardzo sredni) a w sephorze (gdzie ceny nie zadko sa zawyzone) dostane za 43zł korektor L`Oreala

Lepiej skupiliby sie teraz na udoskonalaniu swoich kosmetykow podkladów czy tuszy do rzes a nie narzucanie cen z kosmosu

a no i cos dla trojmiejszczanek w Galerii Baltyckiej ponoc ma byc salonik

[Ines-ka]

Jak znajdę chociaż 50 zł na ulicy to w piątek wybiorę się do Inglota.
Też mam ochotę na takie kolory jak Aga. Nasycone itd.. Aż się rozmażyłam.

[jolla11]

Napisane przez smileofangel

a no i cos dla trojmiejszczanek w Galerii Baltyckiej ponoc ma byc salonik

juz sie cieszę będę ich tam nachodzić

[vielleicht]

Pakosta czekamy na te Twoja paletę zresztą bardzo ciekawie się zapowiada

[pakosta]

Wybaczcie zwłokę

Numerki po kolei od góry od lewej , kopiuję z postu wyżej:

888mx cukierkowy róż, traci intensywność na powiece
787m buraczkowy, na oku wręcz amarant
776m śliwka (ona miała być fioletem zimnym, a jest ciepła śliwka - bordo)
28m granat, boski, chmurny
07m eee... kawa z mlekiem kolor do którego byłam naj mniej przekonana, a jest genialny.
328mx beżyk jasny, taki bazowy
208mx fiolet z drobinkami, trochę dymny
40m bardzo ciemny, bardzo szary brąz. Do czekolady do mu daleko... chyba że to takiej gorzekiej 90%

[Jula]

Wiecie co, mam paletkę 5cio-elementową z Inglota, początkowy zachwyt zmienił się w rozczarowanie - kolory piękne ale na powiece roluja się, kolor zanika - dłużej trzymają się nawet Ruby Rose czy cienie z chińskiego sklepu.
Ech, dlaczego zawsze jest tak, że jak cena idzie w górę, to jakoś spada?

[pakosta]

Jula a ja jestem pozytywnie zaskoczona jakością tych cieni.

Na (zagruntowanej, owszem, ale o 9 rano) powiecie cienie trzymały się bez zmian od 18 do 23 - bez bazy, co dla mnie jest wyczynem nie lada.

[phdwao]

bardzo ładana paletka, szczególnie podoba mi się kilka z cieni, ładna

[pakosta]

Dziękować

[agabil1]

świetne kolory

[pakosta]

Dzięki Agabil. W sumie zastanawiam się czy robić jeszcze piątke. Wczoraj na szybko spojrzałam na tę wystawkę do 5 i 3 i kolory do wyboru są takie bardzo naturalne, i do tego większośc ciepłą mam wrażenie (ale był to tylko rzut okiem), a mnie się jeszcze marzy kilka koloró sztucznych - żółty, jaskrawozielony, pomarańczowy...

Bo po przejrzeniu moich cieni, to kolory które wcześniej wymieniałam: czarny, fioletowy brąz ciemny, srebrzystofioletowy (popiel), intensywny amarantowy róż - no cóż, z nowego brązu i fioletu wychodzi mi fioletowy brąz, moje bordo na powiece jest amarantowe, popiel mam z kryolana - tylko czarny się ostał jako must have.

[rzyrafka]

pakosta- czyli to jest pro8 i tu nie ma pereł? wariuję już

[pakosta]

To jest pro8, pereł nie ma - bo nie chciałam.

Wybierać perły można.

[rzyrafka]

już mi lepiej
a pisałaś już ile zapłaciłaś?

[pakosta]

A pisałam że 51 złociszy polskich