Rozstanie z facetem XXXVII - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-05-22, 04:36   #3811
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Dziewczyny macie rację, krzywdzę się na własne życzenie. Zaraz idę do pracy. Dzisiaj ma już być i on po tym wyjeździe, zaczyna się moja męczarnia. Obym go tylko nie miała przyjemności wysłuchiwać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 05:24   #3812
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Magda ośmiesz go i postaw granice. Powiedz przy ludziach, że nie życzysz sobie takich uwag czy żartów. Powtarzaj to za każdym razem.

U mnie spadek formy. Okres się zaczął. No i ex.... niestety chodzi mi to po głowie a to takie głupie. Trzeba żyć dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki

Edytowane przez Esia_90
Czas edycji: 2017-05-22 o 05:26
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 07:46   #3813
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

[QUOTE=elektrycznyczajnik; 73998666]http://zszywka.pl/p/--22127539.html
coś w tym chyba jest. większości z nas by pewnie teraz pomogła nowa miłość, ale mi się nawet myśleć nie chce o innych facetach. poza tym jak znowu mam się z kimś docierać... to mi się nie chce./QUOTE]
ja jak o tym pomysle to mi slabo
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 09:08   #3814
elektrycznyczajnik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 244
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez siulka Pokaż wiadomość
Cześć! Podglądam i podczytuję Was od kilku dni i chciałam zapytać czy mogę dołączyć? A przede wszystkim chciałam zapytać jak sobie radzicie... Od tygodnia snuję się jak zombie, wracam z pracy do kompletnej pustki i zwątpienia i nie umiem sobie poradzić sama ze sobą już... Płaczę właściwie non stop, a jak nie płaczę to chodzę otępiała...
Witamy
Jak sobie radzimy? chyba jednak czas leczy rany, i co tu dużo mówić- dużo zależy też od zachowania exów. np mój mi niczego nie ułatwia, niestety.
Staram sie nie izolować się od ludzi, tylko do nich wychodzić. na początku jest to trudne, ale z czasem samo przychodzi
powiesz coś więcej? ile razem byliście, co się stało?
trzymaj się ciepło
elektrycznyczajnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 10:20   #3815
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Eks w piatek do mnie napisal. Juz myslalam, ze nie mial po co, ale jednak, wymyslil! Przyjechal po KAWE PARZONA, która u mnie zostawil. No po prostu dramat. I pochwalil sie nowym telefonem.. A ode mnie chce pieniedzy.. Wczoraj na chwile wpadlam w dola, bo zobaczylam na snapchacie zdjecie piwa i jego opis "na zakonczenie doskonalego dnia". Widac juz zapomnial o mnie, dobrze sie bawi.. Usunelam go z tego snapa, bo to nie ma sensu zebym sie tak dolowala..
Uff, jak dobrze, że już nie jesteś z takim baranem...
Cytat:
Napisane przez magda2291 Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiem po co tak wypisuje...
a ja właśnie tak na niego reaguję, nie potrafię się nie odezwać
A nie pomyślałaś o tym, że obok niego leży kobieta, która śpi po satysfakcjonującym stosunku? Nie brzydzi Cię to?

Nie brzydzi Cię swoje własne zachowanie? Wiesz, co w tym wątku sądzi się o kobietach flirtujących z zajętymi. A on ma nie byle jaką panienkę, tylko przyszłą żonę. Traktuje Cię jak pannę do towarzystwa tylko i wyłącznie dlatego, że sobie na to pozwalasz.
Cytat:
Napisane przez kitka_87 Pokaż wiadomość
Ładnie brzmi. Tylko, że ostatnie dni poświęciłam na trzeźwe przemyślenie tych słów i są one nieprawdziwe. Miłość do drzwi sama nie zapuka, bo tworzy ją dwoje ludzi, którzy muszą ją budować wspólnie. Nic się samo nie stanie. Także teraz widzę jaki to banał w ogóle.
Mieliście urocze, grzeczne pożegnanie i wreszcie możesz zacząć nowy etap. Powinnaś już zobaczyć, że powrót jest absolutnie niemożliwy. Przy okazji nie rozstajecie się w gniewie, to miłe.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 12:21   #3816
music_junkie
Raczkowanie
 
Avatar music_junkie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

[QUOTE=maczupikczu;7401124 6]
Cytat:
Napisane przez elektrycznyczajnik Pokaż wiadomość
http://zszywka.pl/p/--22127539.html
coś w tym chyba jest. większości z nas by pewnie teraz pomogła nowa miłość, ale mi się nawet myśleć nie chce o innych facetach. poza tym jak znowu mam się z kimś docierać... to mi się nie chce./QUOTE]
ja jak o tym pomysle to mi slabo
Zgadzam sie z obrazkiem. Duzo myslalam nad swoimi zwiazkami inmam teoche problemow sama ze soba. To jest ten czas wiec zeby sie na nich skupic bo znowu zepsuje zwiazek. A ten ostatni to moglby byc ten ale niewykorzytalam.

Tak ostatnio wszyscy w kolo sie schodza i nawet o to mi przykro ze ja raczej nie mam szans na to. On w Grecji ja tutaj. Pocieszam sie faktem ze na ulicy go nie spotkam czy cos. Ale nadzieja zeby wrocic do siebie jest z drugiej strony

Co do eksa wracajacego po KAWE i pieniadze...nie mam slow. Dobrze ze to sie skonczylo moze. Boli ale widac jaki jest malostkowy. Mialam kiedys takiego palanta w swoim zyciu, ode mnie ciagnal i nie oddawal a w druga strone walczy o kazda zlotowke. Jak sie ciesze ze juz sie go pozbylam na dobre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
music_junkie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 12:35   #3817
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Eks przechodzi samego siebie. Właśnie był powrót po kawe, a teraz... "wiesz co z tego co pamietam, to zostawilem jeszcze maslo w zamrazalce, podjade ktoregos dnia po nie". rozumiecie to? Ja pomalu ale pomalu zacznam odzywac, wychodzilam na imprezy, spotykalam sie z ludzmi, pilam wiec bylam szczesliwa. Dzisiaj jakos mnie wzial dol.. Od razu po papierosy pojechalam a cholera obiecalam sobie, ze rzuce. Nie oddam mu tego masła (boze jak to w ogole zalosnie brzmi ). On sie bawi, widze ze korzysta sobie z zycia. A co do tego obrazka co tutaj zostal pokazany to kurcze swieta racja. Ciezko mi jest. Ale wierze ze dam rade.. W srode spelniam swoje marzenie. Juz kiedys zafarbowalam sie na pomaranczowo zolto, potem na czerwono.. A teraz FIOLET. On mi nigdy na to nie pozwolil, bo stwierdzil ze takie osoby maja cos nietak z glowa. Dla niego moj intensywny rudy juz byl przegieciem. A teraz czas na mnie. Mam juz gdzies zdanie innych, dopoki ja bede szczesliwa sama ze soba bedzie wszystko ok. Pewnie nie od razu, ale jednak za jakis czas.
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-05-22, 13:13   #3818
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Powiedz mu, że szukałaś i nie ma żadnego masła. Napisz mu, że robiłaś generalne porządki i nie ma w Twoim mieszkaniu więcej jego rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 13:15   #3819
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
Powiedz mu, że szukałaś i nie ma żadnego masła. Napisz mu, że robiłaś generalne porządki i nie ma w Twoim mieszkaniu więcej jego rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj pisałam, nawet mu mówiłam nie raz Ale nie dociera.
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 13:16   #3820
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Boże co za imitacja faceta, pojutrze wróci po pół rolki papieru toaletowego
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 13:17   #3821
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez patisia123 Pokaż wiadomość
Boże co za imitacja faceta, pojutrze wróci po pół rolki papieru toaletowego
Nie zdziwilabym sie ale nie ma opcji... Nie chce go widziec, nie wejdzie juz do mojego mieszkania.
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-05-22, 13:28   #3822
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Co za koleś...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 13:32   #3823
music_junkie
Raczkowanie
 
Avatar music_junkie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Nie zdziwilabym sie ale nie ma opcji... Nie chce go widziec, nie wejdzie juz do mojego mieszkania.
Borze, co za koleś nawet nie wiem czy się śmiać z tego czy co 😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
music_junkie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 13:38   #3824
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Powiem Wam, że dzisiaj jakoś tak sama z siebie zaczęłam go ignorować, mam taki wstręt do gościa i faktycznie teraz dopiero dostrzegam,że rzuca burackimi tekstami. Dzisiaj z koleżanką z biura dobrze się bawią, ja udaję, że nie słyszę, bo to jest mega żenujące. Poza tym jest wypity.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 13:40   #3825
music_junkie
Raczkowanie
 
Avatar music_junkie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Ja się nosiłam z zamiarem wysłania mejla do eksa..tak go przeprosić za to co zawaliłam i podziękować za czas wspólny tam w tej Grecji. Bo w sumie tego nie zrobiłam i w złości dużo rzeczy powiedziałam. Napisałam już ale cały czas nie wciskam enter 😬 bo z drugiej str to jak dupek się zachował i trochę to przyćmiło dobre rzeczy... Eh eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
music_junkie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 14:55   #3826
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Nie zdziwilabym sie ale nie ma opcji... Nie chce go widziec, nie wejdzie juz do mojego mieszkania.
To jak przyjdzie to udawaj, że Cię nie ma, a telefonu nie odbieraj. Potem jak będzie się dobijać po raz kolejny go poinformuj, że nic jego już nie zostało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 15:03   #3827
elektrycznyczajnik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 244
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
To jak przyjdzie to udawaj, że Cię nie ma, a telefonu nie odbieraj. Potem jak będzie się dobijać po raz kolejny go poinformuj, że nic jego już nie zostało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a według mnie facet robi to specjalnie- ciągle się pojawia, a to po kawę, a to po masło... ( )
na pewno ma w tym jakiś cel- może żeby przypominać byłej o swojej obecności? no bo halo, kto normalny jechałby do byłego partnera po kostkę masła?
ja to bym powiedziała, że masło jest już zjedzone i możesz mu zrobić przelew na te 5 zł w ramach rekompensaty skoro mu tak zależy i niech spada, bo nie masz ochoty się z nim widywać no głupek jakiś

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Cytat:
Napisane przez music_junkie Pokaż wiadomość
Ja się nosiłam z zamiarem wysłania mejla do eksa..tak go przeprosić za to co zawaliłam i podziękować za czas wspólny tam w tej Grecji. Bo w sumie tego nie zrobiłam i w złości dużo rzeczy powiedziałam. Napisałam już ale cały czas nie wciskam enter 😬 bo z drugiej str to jak dupek się zachował i trochę to przyćmiło dobre rzeczy... Eh eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skoro się zachował jak dupek to po co chcesz do niego pisać? odpuściłabym sobie mimo wszystko, to ci nic nie da
dziewczyny,po co na siłę tyle z was szuka kontaktu z byłymi? rozdrapujecie tylko rany i pewnie robicie sobie niepotrzebną nadzieję
elektrycznyczajnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 15:03   #3828
lipnylogin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 401
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Lovely_puprple - co jest z tym człowiekiem? On tak serio? Nie wiem czy się śmiać z tej sytuacji z masłem czy płakać..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lipnylogin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 15:28   #3829
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lipnylogin Pokaż wiadomość
Lovely_puprple - co jest z tym człowiekiem? On tak serio? Nie wiem czy się śmiać z tej sytuacji z masłem czy płakać..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba się śmiać.. Już sama sie z tego smieje, bo to jest az tak zalosne, ze az smieszne
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-05-22, 16:48   #3830
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Chyba się śmiać.. Już sama sie z tego smieje, bo to jest az tak zalosne, ze az smieszne
Potwierdzam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 17:59   #3831
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez elektrycznyczajnik Pokaż wiadomość
Witamy
Jak sobie radzimy? chyba jednak czas leczy rany, i co tu dużo mówić- dużo zależy też od zachowania exów. np mój mi niczego nie ułatwia, niestety.
Staram sie nie izolować się od ludzi, tylko do nich wychodzić. na początku jest to trudne, ale z czasem samo przychodzi
powiesz coś więcej? ile razem byliście, co się stało?
trzymaj się ciepło
Przeprowadziłam się ze względu na pracę do nowego miasta, w którym właściwie nie mam znajomych, poznałam go w zeszłym roku w pracy, miał wtedy dziewczynę, z którą jakiś czas później się rozstał. Po jakimś czasie zaczęliśmy się spotykać, było cudownie, fantastycznie, myślałam, że nareszcie, to jest to, spotkałam w końcu faceta, który odpowiada wszystkiemu temu czego kiedykolwiek pragnęłam. Dbał o mnie, często gdzieś zabierał, były wspólne wyjścia ze znajomymi, kolacje, ale też siedzenie w domu i oglądanie filmów i seriali, długie spacery. On jest osobą, która lubi być ciągle w ruchu, cały czas odkrywać coś nowego - bardzo mi to pasowało, bo dzięki niemu poznawałam też coraz więcej nowych miejsc, zaznajamiałam się z nowy środowiskiem życia. Dzwonił lub pisał codziennie, codziennie też był telefon przed zaśnięciem. Spędzaliśmy razem dużo czasu pomimo pracy - całe weekendy i przynajmniej 1-2 dni w tygodniu. Właściwie cały swój czas wolny miałam wypełniony spotkaniami z nim, nareszcie (po latach nieudanych związków) czułam, że przy kimś rozkwitam. Trwało to około pół roku. Jakieś 2 tygodnie temu po wspólnie spędzonym uroczym weekendzie nie odzywał się przez 3 dni. Nie stało się nic złego między nami, nie pokłóciliśmy się ani nic, więc zaczęłam się martwić i po tych 3 dniach napisałam do niego czy coś się dzieje, że nie rozumiem sytuacji, po jakimś czasie odpisał że przyjedzie mi wyjaśnić. Przyjechał, ja byłam zdenerwowana i spłakana (potwornie boję się odrzucenia i te 3 dni dały mi w kość), powiedział że jego mama źle się czuła i musiał się nią zająć - jakoś to przełknęłam. Powiedział też, że czasem potrzebuje czasu dla siebie, że już tak ma i czego ja od niego oczekuję. Zaskoczyło mnie to pytanie, powiedziałam, że chcę żeby było dobrze, tak jak dotychczas. Zapytał czy traktuję nas poważnie, odpowiedziałam, że na tyle poważnie na ile można traktować kilkumiesięczny związek, że nie oczekuję od niego od razu deklaracji do końca życia, ale nie wykluczam tego. Zapytałam co w takim razie on na ten temat myśli - powiedział, że jest po długim związku i że na razie ma takie problemy, że nie potrafi myśleć poważnie o niczym innym. Zapytałam więc czy w ogóle chce ze mną być - wtedy spanikował i powiedział, że nie spodziewał się i nie chciał, żeby rozmowa zeszła na takie tory, więc zapytałam czy w takim razie wracamy do tego co było i jak było skoro obydwoje jesteśmy szczęśliwi i zobaczymy co dalej czy chce się rozstać. Powiedział że nie chce się rozstawać i wracamy do tego co było tak jakby tej rozmowy nie było - zgodziłam się. Dzień po tej rozmowie poszliśmy ze znajomymi na piwo - było normalnie, później ja musiałam na weekend wrócić do domu, mieliśmy się spotkać w niedzielę - był umówiony ze znajomymi ale powiedział, że spotkamy się jak skończy z nimi, ja wobec tego ustawiłam się ze swoimi i napisałam mu że jak skończy to żeby do nas dołączył. Odpowiedział, że nie wie czy da radę, ale da znać. Robiło się coraz później więc napisałam do niego żeby zapytać jaka sytuacja, zadzwonił i powiedział że zostaje ze znajomymi - zapytałam czy wobec tego dzisiaj się już nie widzimy - odpowiedź - "no nie, pogadamy jutro" - btw był już trochę podpity. To było w zeszłą niedzielę, do dzisiaj nie odezwał się ani słowem (ja też nie, mając na względzie to co powiedział o tym, że czasem potrzebuje czasu)... Jestem w totalnym zawieszeniu i rozsypce, nie wiem co o tym myśleć a ni co robić. Z jednej strony - okej, nigdy nie było rozmowy "na jakiej my właściwie zasadzie jesteśmy razem", ale zachowywaliśmy się jak najnormalniejsza regularna para i nie sądziłam, że teraz przyszły takie czasy, że dorośli ludzie muszą się "prosić o chodzenie" czy coś... Pałętam się po domu i nie mogę sobie znaleźć miejsca, a brak bliższych znajomych tez bardzo doskwiera, bo nie ma się komu wypłakać...
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 18:09   #3832
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Siulka myślę, że musisz czekać. To trudne. Coś się dzieje w jego głowie. Daj mu czas. Narzucanie się i pisanie do niego może go tylko zniechęcić bardziej. Poczekaj do weekekdu i wtedy pomyśl co dalej jeśli się nie odezwie. Daj mu ten odech, którego potrzebuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 18:22   #3833
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
Siulka myślę, że musisz czekać. To trudne. Coś się dzieje w jego głowie. Daj mu czas. Narzucanie się i pisanie do niego może go tylko zniechęcić bardziej. Poczekaj do weekekdu i wtedy pomyśl co dalej jeśli się nie odezwie. Daj mu ten odech, którego potrzebuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie to robię, ale jest mi strasznie ciężko, bo gdzieś tam podświadomie czuję, że to jest koniec... To znaczy ja generalnie jestem osobą, która widzi wszystko w czarnych barwach - zwłaszcza związkowo, zawsze jestem niepewna, czasami mam wrażenie, że te ostatnie miesiące mi się przyśniły, że coś takiego nie mogło przecież spotkać MNIE. To pozostałość po wcześniejszych niepowodzeniach i odrzuceniu... Ta rozmowa o tym, że on sam nie wie czy to na poważnie jeszcze bardziej mną wstrząsnęła...
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 18:31   #3834
elektrycznyczajnik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 244
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

siulka, bardzo mi przykro
wygląda na to, że facet wszedł w nowy związek nie wyleczywszy się najpierw z poprzedniego. zastanawiałaś się nad tym, czy on przypadkiem nie ma kontaktu ze swoją byłą? może znowu zaczęli się kontaktować?
elektrycznyczajnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 18:40   #3835
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez elektrycznyczajnik Pokaż wiadomość
siulka, bardzo mi przykro
wygląda na to, że facet wszedł w nowy związek nie wyleczywszy się najpierw z poprzedniego. zastanawiałaś się nad tym, czy on przypadkiem nie ma kontaktu ze swoją byłą? może znowu zaczęli się kontaktować?
Twierdził, że z poprzedniego się wyleczył jeszcze w czasie gdy on trwał, to była ich druga próba i nie wyszło i on to zakończył i był przekonany, że to nie to... Ale jednak byli ze sobą 5 lat, powiedział mi, że będzie chciał kiedyś nawiązać z nią jeszcze kontakt, bo bardzo dobrze się znają i nie chce całkowicie tracić jej jako osoby ze swojego życia. Ja też mam sporadyczny kontakt ze swoimi byłymi z jednymi lepszy z innymi gorszy, oczywiście z niektórymi wcale.

No ale to prawda, zauważyłam, że pisała do niego, nie wiem czy on odpisywał i z jaką częstotliwością to było, pewnie tak, ale nie mam pojęcia jak to wyglądało, nie chciałam się wtrącać, żeby nie wyjść na jakąś obsesyjną zazdrośnicę. On pewnie nawet nie wie, że ja wiem, że mieli kontakt.
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 19:00   #3836
elektrycznyczajnik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 244
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez siulka Pokaż wiadomość
Twierdził, że z poprzedniego się wyleczył jeszcze w czasie gdy on trwał, to była ich druga próba i nie wyszło i on to zakończył i był przekonany, że to nie to... Ale jednak byli ze sobą 5 lat, powiedział mi, że będzie chciał kiedyś nawiązać z nią jeszcze kontakt, bo bardzo dobrze się znają i nie chce całkowicie tracić jej jako osoby ze swojego życia. Ja też mam sporadyczny kontakt ze swoimi byłymi z jednymi lepszy z innymi gorszy, oczywiście z niektórymi wcale.

No ale to prawda, zauważyłam, że pisała do niego, nie wiem czy on odpisywał i z jaką częstotliwością to było, pewnie tak, ale nie mam pojęcia jak to wyglądało, nie chciałam się wtrącać, żeby nie wyjść na jakąś obsesyjną zazdrośnicę. On pewnie nawet nie wie, że ja wiem, że mieli kontakt.
to skąd wiesz, że jednak mieli ten kontakt, skoro on ci o tym nie powiedział?
5 lat to sporo... mi to wygląda tak, że jednak się z niej nie wyleczył ale to tylko moje domysły
elektrycznyczajnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 19:03   #3837
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez elektrycznyczajnik Pokaż wiadomość
to skąd wiesz, że jednak mieli ten kontakt, skoro on ci o tym nie powiedział?
5 lat to sporo... mi to wygląda tak, że jednak się z niej nie wyleczył ale to tylko moje domysły
Widziałam jak mu się pojawiało powiadomienie z messengera na telefonie... Kiedyś zostawił przy mnie włączonego fejsa i poszedł biegać, kusiło mnie, żeby sprawdzić, ale tego nie zrobiłam, teraz się zastanawiam czy może jednak trzeba było go sprawdzić .

Z tego co wiem - co mi mówił na początku, ona go prosiła żeby jej nie zostawiał, męczyła go, ale on nie chciał.

Ale nawet jeśli, to jakim cudem tak nagle mu się odwidziałam ja. I skoro nawet odwidziałam to przecież można to załatwić po męsku. W zeszłym tygodniu przy tej rozmowie sama go zapytałam czy chce to skończyć to spanikował i powiedział, że nie, a przecież okazję miał dobrą jeśli wiedział co się święci.

Edytowane przez siulka
Czas edycji: 2017-05-22 o 19:05
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 19:12   #3838
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Trudno coś doradzić poza czekaniem. Miłość jest okrutna.

Ja miałam kontakt z moim ex. Napisałam do niego kilka dni temu. To co mi leżało na duszy. Spotykam go na ulicy i zaczynało mnie to kłopotać. Poczułam się lepiej. Dziś ma urodziny. Napisałam mu życzenia i pogadaliśmy chwilę. Drętwo było. Czemu kochamy i nie możemy przestać. Rozumem wiem, że to co mi zrobił było straszne, ale serce ciągle tęskni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 19:14   #3839
elektrycznyczajnik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 244
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez siulka Pokaż wiadomość
Widziałam jak mu się pojawiało powiadomienie z messengera na telefonie... Kiedyś zostawił przy mnie włączonego fejsa i poszedł biegać, kusiło mnie, żeby sprawdzić, ale tego nie zrobiłam, teraz się zastanawiam czy może jednak trzeba było go sprawdzić .

Z tego co wiem - co mi mówił na początku, ona go prosiła żeby jej nie zostawiał, męczyła go, ale on nie chciał.

Ale nawet jeśli, to jakim cudem tak nagle mu się odwidziałam ja. I skoro nawet odwidziałam to przecież można to załatwić po męsku. W zeszłym tygodniu przy tej rozmowie sama go zapytałam czy chce to skończyć to spanikował i powiedział, że nie, a przecież okazję miał dobrą jeśli wiedział co się święci.
bo może jeszcze nie ma przygotowanego gruntu pod nowy związek, dlatego nie zakończył tego z tobą? ciężko stwierdzić co on ma w głowie. ciekawe kiedy się odezwie. to już tydzień jak w ogóle nie macie kontaktu, tak?
bez rozmowy się nie obejdzie, ale jak facet robi takie uniki, to chyba nie ma co się łudzić...
elektrycznyczajnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-22, 20:34   #3840
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Siulka, cześc! ja też Ci doradzę poczekać jeszcze trochę, ale (podpierając się na swoich doświadczeniach) - też mi się wydaje, ze to może za szybko, za mało czasu od rozstania z jego byłą. Sama piszesz, ze na pytanie o Wasz status powiedział, że "nie spodziewał się i nie chciał, żeby rozmowa zeszła na takie tory". Być może właśnie tak jest - zerwał z dziewczyną, zacieśnił kontakt z Tobą, ale w swojej głowie nie traktował tego jako związek, tylko jako fajne spędzanie czasu tu i teraz. Może nie chciał od razu wchodzić w nowe zobowiązania.
Miałam podobnie, z tym ze u mnie facet był ze swoją eks 13 lat. Ale sytuacja i słowa bardzo podobne. Ja po nich odpuściłam i nie pytałam już o nic, później sam z siebie określił, ze jestem jego kobieta, że jesteśmy razem, ale związek nie przetrwał.
W każdym razie = czy to niegotowość na nowy związek, czy to jakaś tęsknota za eks czy jeszcze coś innego - na razie poczekaj na jego ruch. trzymaj się dzielnie!
Esia, napisałaś mu smsa? i tak dobrze, że odpisał
Lovely_purple, dziewczyny już wszystko napisały. Co za dzieciuch! w sumie to dziękuję mu, bo sie uśmiałam przez to, takie to absurdalne (oczywiście nie umniejszam tu Twojej sytuacji i emocjom, po prostu wchodzę na wątek i czytam, ze eks przyjeżdza po masło... no śmiech na sali)
Magda, a ja się zgadzam z Mallą co do jej słów: "A nie pomyślałaś o tym, że obok niego leży kobieta, która śpi po satysfakcjonującym stosunku? Nie brzydzi Cię to? Nie brzydzi Cię swoje własne zachowanie?". Nie chcę być niedelikatna, ale popatrz może na tę sytuację z takiego punktu widzenia. On do Ciebie pisał nad ranem na wyjeździe z narzeczoną!
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-02 10:32:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.