2016-02-25, 16:55 | #3271 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;56352063]Odkad zaczelam regularnie pic wode (minimum litr dziennie):
- schudlam - mam plaski brzuch jak deska - waga nie skacze, a ladnie utrzymuje sie w miejscu Czy ktoras z was tez to zauwazyla u siebie? [/QUOTE] Po jakim czasie zauwazylas takie efekty?
__________________
... |
2016-02-25, 17:06 | #3272 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;56352063]Odkad zaczelam regularnie pic wode (minimum litr dziennie):
- schudlam - mam plaski brzuch jak deska - waga nie skacze, a ladnie utrzymuje sie w miejscu Czy ktoras z was tez to zauwazyla u siebie? [/QUOTE] Mam to samo, dodatkowo szybciej mi leca biodra, a mam z nimi straszny problem . Moja waga jeszcze leci w dół ale to dobrze . |
2016-02-25, 17:30 | #3273 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Po miesiacu Ale dodam, ze ogolnie preferuje zdrowy tryb zycia i jem 3 zdrowe posilki dziennie (owoce w przerwach) juz od ponad roku. Waga jednak mi dlugo stala w miejscu i nie chciala ruszyc. Dopiero jak zaczelam pic regularnie wode, to zaczelo leciec. Brzuch sie wyplaszczyl jak chyba nigdy Cwiczyc nie cwicze praktycznie w ogole, oprocz ok. godziny szybkiego marszu od pn-pt. Schudlam 6kg, mozna powiedziec, na samej diecie. I dodam, ze schudlam z wagi w normie - z 62kg do 56kg. W sumie 2kg z tego pchnelam jak przez okres zaledwie 3 tygodni biegalam po jakies 3/4 razy w tygodniu. Pozniej przestalam, balam sie, ze waga mi wroci, ale woda mi ja kontroluje baaaaardzo!
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2016-02-25 o 17:31 |
2016-02-25, 17:40 | #3274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;56353958]Po miesiacu Ale dodam, ze ogolnie preferuje zdrowy tryb zycia i jem 3 zdrowe posilki dziennie (owoce w przerwach) juz od ponad roku. Waga jednak mi dlugo stala w miejscu i nie chciala ruszyc. Dopiero jak zaczelam pic regularnie wode, to zaczelo leciec. Brzuch sie wyplaszczyl jak chyba nigdy Cwiczyc nie cwicze praktycznie w ogole, oprocz ok. godziny szybkiego marszu od pn-pt. Schudlam 6kg, mozna powiedziec, na samej diecie. I dodam, ze schudlam z wagi w normie - z 62kg do 56kg. W sumie 2kg z tego pchnelam jak przez okres zaledwie 3 tygodni biegalam po jakies 3/4 razy w tygodniu. Pozniej przestalam, balam sie, ze waga mi wroci, ale woda mi ja kontroluje baaaaardzo![/QUOTE]
Dzieki. Ja pije baardzo malo, w ogole nie czuje potrzeby. pare razy udawalo mi sie wdrozyc 1.5l wody na tydzien-dwa i to tyle, mimo ze czulam sie lepiej. Musze sprobowac jeszcze raz, zwlaszcza, ze brzuch to moje utrapienie.
__________________
... |
2016-02-25, 17:55 | #3275 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Fajnie, ze nie tylko ja jestem taka beznadziejna jesli chodzi o picie wody
Ja zazwyczaj funkcjonowalam na 3-4 kubkach kawy przez caly dzien, ktora przeciez nie nawadnia tylko odwadnia, do obiadu jeszcze jakies winko i tyle. Nie mialam miejsca na wode w grafiku Dzis rano otworzylam 2-litrowa butelke wody, wypilam do tej pory troche wiecej niz polowe i mam wrazenie, ze caly dzien nie robie nic innego tylko pije |
2016-02-25, 18:02 | #3276 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Cytat:
Ide skoczyc do sklepu po cos do jedzenia. Kupie wode w butelce, zeby widziec ile wypilam.
__________________
... |
|
2016-02-25, 18:16 | #3277 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;56352063]Odkad zaczelam regularnie pic wode (minimum litr dziennie):
- schudlam - mam plaski brzuch jak deska - waga nie skacze, a ladnie utrzymuje sie w miejscu Czy ktoras z was tez to zauwazyla u siebie? [/QUOTE] Jeszcze nie Ale mam zamiar zauwazyc na sobie schudniecie I plaski brzuch
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy. exAparatka góra: 30.06.2010 - 8.04.2013 dół: 4.08.2011 - 8.04.2013 |
2016-02-25, 18:27 | #3278 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
A ja się zapisałam na slimming world i zaczynam chodzić na spotkania od marca
Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
2016-02-25, 18:45 | #3279 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Cytat:
---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ---------- Super, ze masz motywacje! Chcialabym cos cwiczyc, ale jestem takim leniem, ze szok Chodzic jeszcze moge, ale co innego, to katorga dla mnie. Planuje znowu zaczac biegac jak sie cieplej zrobi, bo mi to najszybsze rezultaty dawalo. |
|
2016-02-25, 18:59 | #3280 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Myślałam, że tylko ja nie mogę się zmusić do picia wody .
Do tego nowy rok rozpoczęłam z planem picia ok. 2 l wody dziennie, zamówiłam sobie nawet na tesco online 4 zgrzewki wody i po miesiącu nadal mam 3 hahaha Muszę się zmobilizować jakoś |
2016-02-25, 23:47 | #3281 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Katowice / London
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Monika na fb jest grupa sw po pl.. daja dziewczyny przepisy i licza te synsy itp...
ja to juz w ogole powinnam pic ze 3 litry a nie pije prawie wcale... woda mi nie wchodzi totalnie :/
__________________
W oczekiwaniu na maleństwo... <3 |
2016-02-27, 09:06 | #3282 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 70
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
wodaaa jest na maksa wazna ! Ja zazwyczaj mam dobry rezim picia wody - ok 1 litr plain water extra ponad wszystkie inne plynne posilki/herbaty - i wtedy caly organizm dziala super. ladny metabolizm, stala waga i przypuszczam, ze nie-zakwaszony organizm (a to bardzo istotne - zwlaszcza przy takiej ilosci przetworzonego jedzenia w uk).
I na dwa dni przerwalam - sr,czw - bo busy w pracy, stresy, spotkania etc - i w piatek obudzialam sie z migrena-morderca, zadne ibupromy, kodeiny mnie nie ruszyly. Dopiero kiedy pielegniarka przyszla mnie opieprzyc (mam z nimi duzo do czynienia w pracy) okazalo sie, ze jestem nawet wizualnie odwodniona - wiec cisinienie od razu polecialo, brak ruchu, soli.... I DOSTALAM DWIE SZKLANKI WODY Z CYTRYNA - przeszlo.... po pol godzinie. A czulam sie na prawde potwornie przez wiekszosc dnia. A wiec woda, woda, woda jeszcze raz woda. Nie tylko wyreguluje metabolizm, ale i wyrzuci toksyny i pozwala utrzymywac nie zakwaszone srodowisku organizmu. (slodycze, miesa, przetworzona zywnosc zakwaszaja nas na porzadku dziennym i sa przyczyna wiekzosci chorob). Ah! Poza tym, dziewczyny, licze na to, ze wiosna idzie. Horoskop mi mowi, ze czas zadbac o sylwetke :P Jakas wizazanka chetna pobiegac 1-2 razy w tyg? (okolice Wood Green, Bounds Green), lub ewentualnie workout na silowni, aerobik? Potrzebna lokalna kolezanka do wzajemnego motywowania! |
2016-02-27, 10:25 | #3283 |
Skrzat leśny
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Elven Realm
Wiadomości: 10 312
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;56352063]Odkad zaczelam regularnie pic wode (minimum litr dziennie):
- schudlam - mam plaski brzuch jak deska - waga nie skacze, a ladnie utrzymuje sie w miejscu Czy ktoras z was tez to zauwazyla u siebie? [/QUOTE] Uuu, w sensie, że nawet po posiłku masz płaski brzuch? Kurczę, to by mnie wybawiło Ogólnie to mierzę 172cm i ważę maksimum 55kg teraz, ale ten brzuch... nie mam pojęcia jak to możliwe, że jest widoczny Mi picie wody idzie jak czytanie Potopu w szkole, czasem to i o szklance herbaty dam radę przetrwać. Pamiętam, że jak raz w pracy miałam taki okres i przez jakieś 3 dni piłam po litrze-półtora, to naprawdę zauważyłam różnicę w jakimś takim ogólnym samopoczuciu (w sumie chyba możliwe, skoro normalnie wodę we mnie trzeba wmuszać). Co więcej - odkąd zaczęłyście tu o tym pisać, to na kilku innych stronach natknęłam się na ten sam temat. To znak, czas działać Jaką wodę tu pijecie? Już któryś raz piję po prostu czystą wodę (Buxton najczęściej) i jakoś zawsze po niej pobolewa mnie brzuch (rano, przed śniadaniem a po lekkich ćwiczeniach). Może powinnam kupić cytrynę (ponad rok nie miałam w domu cytryny, dziwne czasy nastały )...
__________________
Edytowane przez Shevya Czas edycji: 2016-02-27 o 10:26 |
2016-02-27, 10:41 | #3284 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Ja pije evian lub highland, zależy co mi w ręce wpadnie . Buxtona nienawidzę, ma dla mnie jakiś dziwny smak i jakoś wydaje mi się, że zalega mi na żołądku, czuję się strasznie ciężko po niej. Wodę z cytryną pije codziennie rano przed posiłkiem.
|
2016-02-27, 11:02 | #3285 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
A ja mam dzbanek Brita i pije wodę z niego, jedynie cytryne albo limonke wrzucam ;-)
Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
2016-02-27, 11:04 | #3286 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
|
2016-02-27, 11:23 | #3287 |
Skrzat leśny
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Elven Realm
Wiadomości: 10 312
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
O, czyli coś w tym musi być Niby tylko woda, a jednak różnicę da się odczuć. Dzięki wielkie
|
2016-02-27, 12:27 | #3288 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 174
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Nie kupuje wody. W domu filtrowana a jak gdzies wychodze zawsze mam przy sobie pollitrowa butelke z filtrem w srodku, zawsze mozna uzupelnic. Kosztuje jakies £8 i mozna uzywac przez 2-3 miesiace, wiec srodowisko tez wdzieczne
|
2016-02-27, 16:06 | #3289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Od paru tygodni nieprzerwanie dzwoni do mnie numer stacjonarny. Odbieram i nikt nic nie mówi. Jak chce dodzwonić dokładnie na ten sam numer to słyszę: you dialed incorrect number... Jak to możliwe??
Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
2016-02-27, 16:34 | #3290 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
|
2016-02-28, 15:30 | #3291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
|
2016-02-28, 21:02 | #3292 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
nie oddzwaniaj. wiesz o tym za czasami wlasnie taki maja cel a rachunek dostaniesz na 300f za minute
sproboj wygooglowac ten numer jak radzila inna dziewczyna
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2016-02-28, 21:14 | #3293 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Cytat:
|
|
2016-02-29, 00:12 | #3294 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Widomix, horospokow gazetowych sie nie czyta, bo to bzdury
Astrologia to piekna dziedzina wiedzy, caly czas mocno niedoceniania, ale nawet Kopernik i Einstein sie tym w wolnych chwilach zajmowali (Ja na biezaco sprawdzam co mam w gwiazdach, zeby wiedziec, co akurat piedohlnie ) |
2016-02-29, 00:19 | #3295 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Cytat:
__________________
... |
|
2016-02-29, 00:49 | #3296 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Nie, ja jak najbardziej serio (Nie martw sie kochana, ostatnie traumatyczne wydazenia, neuronow mi nie przepalily ) Tak jak mowie, ja sobie w gwiazdy zagladam, znajomym tez, ale tylko i wylacznie na wyrazne zyczenie
Edytowane przez 201605051021 Czas edycji: 2016-02-29 o 00:52 |
2016-02-29, 08:47 | #3297 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 174
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Potrzebna pomoc.
Czy ktos moze polecic sklep, gdzie moge dostac dobrej jakosci meskie koszule? Maz ma jakis blizej nieokreslony problem. Probowalam M&S (ponoc bardziej sie w nich poci) i Hobbs (za sztywne). |
2016-02-29, 09:48 | #3298 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
T.M. Lewin podobno bardzo przyzwoite sa.
|
2016-02-29, 13:00 | #3299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
dziewczyny, moja firma szuka recepcjonistki. Biuro tuż przy Dalston Junction - ktoś chętny?
|
2016-02-29, 17:12 | #3300 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
ja chcilam zmienic na cos nie-cateringowego. mozla spytac ile placa czy to tajemnica?
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:13.