Problem w miłości... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-06-03, 19:03   #1
nakayubi
Raczkowanie
 
Avatar nakayubi
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 52
GG do nakayubi

Problem w miłości...


...
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni !

Edytowane przez nakayubi
Czas edycji: 2007-06-12 o 04:52
nakayubi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:10   #2
Beatka212
Raczkowanie
 
Avatar Beatka212
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wprost ze słońca :)
Wiadomości: 338
GG do Beatka212
Dot.: Problem w miłości...

był taki wątek o mieszkaniu razem przed ślubem kobiety dzieliły się tam doświadczeniami, kiedy poznaje sie swojego TŻ takim jakim jest poszukaj i moze tam znajdziesz odpowiedz
__________________
Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.

Jonathan Carroll
Beatka212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:12   #3
_night_
Raczkowanie
 
Avatar _night_
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 82
Dot.: Problem w miłości...

Jak dla mnie pospieszyliście sie z zamieszkaniem razem.. Powiniście sie przyzwyczajac po woli do siebie, żeby to uczucie dojrzalo i być pewni ze chcecie razem mieszkac. Wg mnie mogliscie poczekac, lepiej sie poznać a dopiero potem cieszyc sie kazdą chwilą spedzaną razem pod jednym dachem.

PS. Na poczatku zwiazku zawsze jest kolorowo. Potem zaczynamy widziec wady drugiej osoby..

Buzka
_night_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:23   #4
nakayubi
Raczkowanie
 
Avatar nakayubi
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 52
GG do nakayubi
Dot.: Problem w miłości...

...
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni !

Edytowane przez nakayubi
Czas edycji: 2007-06-12 o 04:53
nakayubi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:27   #5
_night_
Raczkowanie
 
Avatar _night_
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 82
Dot.: Problem w miłości...

ehh

Moze dajcie sobie spokój na razie z tym mieszkaniem razem. Spotykajcie sie pare razy w tyg, ale mieszkajcie osobno. Jak sie miedzy wami ulozy i bedziecie na pewno wiedzieli ze teraz chcecie mieszkac to wrócicie do tego stanu co przedtem..
_night_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:29   #6
nakayubi
Raczkowanie
 
Avatar nakayubi
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 52
GG do nakayubi
Dot.: Problem w miłości...

...
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni !

Edytowane przez nakayubi
Czas edycji: 2007-06-12 o 04:53
nakayubi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:34   #7
_night_
Raczkowanie
 
Avatar _night_
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 82
Dot.: Problem w miłości...

Możliwe ze Cie kocha, tak jak mówi, ale jelsi juz teraz wam nie wychodzi i masz wątpliwosci to lepiej moze nie byc.. Albo porozmawiajcie ze sobą, wyjasnij mu wszystko...
Ja sobie nie wyobrazam mieszkania od razu z chlopakiem, ale mloda jeszcze jestem wiec moze mam inny punkt widzenia
_night_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-03, 19:37   #8
nakayubi
Raczkowanie
 
Avatar nakayubi
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 52
GG do nakayubi
Dot.: Problem w miłości...

...
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni !

Edytowane przez nakayubi
Czas edycji: 2007-06-12 o 04:53
nakayubi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:39   #9
_night_
Raczkowanie
 
Avatar _night_
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 82
Dot.: Problem w miłości...

Może źle interpretujesz jego wypowiedzi? może mowi to szczerze? A to jego "nic..." to wyraz bezsilności? On pewnie tez widzi ze cos jest nie tak
_night_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:43   #10
nakayubi
Raczkowanie
 
Avatar nakayubi
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 52
GG do nakayubi
Dot.: Problem w miłości...

...
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni !

Edytowane przez nakayubi
Czas edycji: 2007-06-12 o 04:52
nakayubi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 19:47   #11
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
Dot.: Problem w miłości...

A ja myslę, ze trudno oczekiwać czegoś innego. Każdy związek przechodzi podobne historie, bo to jest wpisane w rzeczywistość- raz jest lepiej, raz gorzej. Moze po prostu minęła pierwsza fala ekscytacji i emocje nieco opadły? To przeciez wclae nie musi oznaczac, ze przestajecie sie kochac i nie bedziecie szczesliwi. Zwiazek zmienia sie cały czas, grunt, zeby odróznic prawdziwe kłopoty od tych oczywistych zwiazanych z codzienym życiem.
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-03, 20:02   #12
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Problem w miłości...

To prawda, zwiazek zmienia sie caly czas - zmienia sie sytuacja wokol, partnerzy....Pytanie - czy Ty chcesz tego zwiazku? I w jakiej formie? Czy on go chce? Czy oboje chcecie tego samego????
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 20:16   #13
Olusiaa_
Zakorzenienie
 
Avatar Olusiaa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
Wink Dot.: Problem w miłości...

nakayubi
przecież Wy się w ogóle nie znacie.... 4 miesiące to bardzo malo....! Moim zdaniem decyzja o wspólnym zamieszkaniu była bardzo pochopna- stwierdziliście, ze to jest TO- nie mając tak naprawdę pojecia czy w ogole do siebie pasujecie... i czy sie po prostu kochacie.....

piszesz, ze od kilkunastu dni sie psuje- kryzysy w zwiazkach to normalka, to niemozliwe zeby caly czas wszystko bylo idealnie.
Olusiaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 20:29   #14
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Problem w miłości...

I ja sądzę, że pomysł ze wspólnym zamieszkaniem tak prędko nie był najlepszy. Ale nie będę teraz moralizować, gdyż potrzebujesz rady
Moja rada jest następująca- jeśli Tobie na nim zależy i chcesz ratować ten związek, a widzę, że tak, to powinnaś wyprowadzić się, przynajmniej na jakiś czas. Nawet jeśli byłoby to dla Ciebie trudne, bolesne, to pamiętaj, że ratujesz związek . KOchana, dajcie sobie troszkę czasu. Każdy związek przeżywa kryzys, dobre i złe chwile , nawet na ślubnym kobiercu składa się przysięgę :"na dobre i na złe".
Wróć do rodziców, przez jakiś czas przemyślcie sobie wszystko w odosobnieniu, a kiedy poczujecie tęsknotę- spotkajcie się, na spokojnie porozmawiajcie...
Życzę powodzenia
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 20:44   #15
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Problem w miłości...

Zamieszkaliście razem nie znając sie i teraz wychodzi "szydło z worka". Piszesz że macie rożne spojrzenia na jakies tam spwawy nie możecie sie doadać...coż, teraz sie POZNAJECIE dopiero..
Może to Was pierwszy kryzys a może zwyczajnie nie pasujecie do siebie.
Ciekawi mnie kto wyszedl z propozycja zamieszkania.
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 21:09   #16
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Problem w miłości...

No, trzeba przyznac, ze zamieszkanie razem to proba ogniowa dla kazdeg zwiazku a co dopiero tak mlodego...Dziewczyny maja troche racji, ze moze lepiej na troche dac sobie przestrzeni....Jesli jest to "cos" to nie badec tak blisko na pewno odczujecie tego brak i o to chodzi...Nie ma co zaogniac sytuacji...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 21:43   #17
malinowo-truskawkowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
Dot.: Problem w miłości...

Zamieszkaliscie ze soba i zaczeliście zauważac wady oprócz zalet i cos sie popsulo nagle w idealnym zwiazku bez wad. To normalne, zauroczenie przeminelo, czas spojrzec na rzeczywistośc.
malinowo-truskawkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 22:22   #18
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Problem w miłości...

mi sie wydaje, że autorka tego wątku zrobiła błąd ze zamieszkała z tym chłopakiem... 4 miesiące to pestka, to bardzo bardzo... bardzo krótko i wydaje mi sie, ze podczas tych 4 meisiecy jeszcze tak naprawde nic o sobie nie wiedzieliście. Wydaje mi sie, ze w tym tkwi blad, ze zamieszkaliscie razem... ludzie zamieszkuja ze soba kiedy juz wiedzą, kiedy przetestowali sie wielu sytuacjac aczasami nawet dopiero po slubie ze soba mieszkają... Być może nei chodzi o Twoje przymulenie jak to nazwałaś, ale wydaje mi sie, ze skoro juz po 4 miesiacach godzisz sie na wspolne zamieszkanie, to co pozniej? Wg mnie za szybko do tego doszło... pierwsze 4 meisiace to poznawanie sie, ale nie zamieszkanie. Byc moze on odczuł, ze dla niego jestes w stanie zrobic wszystko i teraz juz sie nie stara o to, bo skoro po 4 miesiacach z nim zamieszkalas, to za kolejne 4 zgodzisz sie za niego wyjsc, za nastepne 4 urodzic mu czwórkę cudownych dzieci i potem co? nuda, rutyna... uczucie powinno sie stopniowo dawac a nie od razu... takie jest moje zdanie, ze facet sobie odpuscil, a skoro pytał, czy zz nim zamieszkasz, to sprawdzał cie czy na wszystko co zaproponuje Ty sie zgodzisz... wg mnie tu tkwił błąd... no chyba ze sytuacja wygląda inaczej ale o tym nieprzeczytalam jeszcze...
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 22:40   #19
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Problem w miłości...

To nie jest problem w miłości droga Autorko Watku, to po prostu rzeczywistość... Ni dobra, ni też zła...

Niektórych dopada wcześniej innych później. Czasami i ponudzić sie trzeba razem.
dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-04, 09:57   #20
kinnka
Raczkowanie
 
Avatar kinnka
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 382
GG do kinnka
Dot.: Problem w miłości...

dwoje róznych ludzi = dwa różne spojrzenia na świat. nawet jeśli czasem się pokrywają.
czekoladki i kwiaty to nie dowód miłości.
polecam książkę "Psychologia miłości. Intymność - namiętność - zaangażowanie" Bogdana Wojciszke. wiele powinna Ci wyjaśnić.

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
To nie jest problem w miłości droga Autorko Watku, to po prostu rzeczywistość... Ni dobra, ni też zła...

Niektórych dopada wcześniej innych później. Czasami i ponudzić sie trzeba razem.


Edytowane przez kinnka
Czas edycji: 2007-06-04 o 09:59 Powód: lit.
kinnka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 18:46   #21
Alvesta
Zakorzenienie
 
Avatar Alvesta
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
Dot.: Problem w miłości...

ehh, chyba to jednak nie TO raptem po 4 miesiącach (pomijając wspólne zamieszkanie) już coś nie tak? ja po takim okresie miałam nadal "klapki" na oczach i gdybyśmy już wtedy ze sobą zamieszkali to jedne drugiemu gotowe byłoby przychylić nieba itd. A co do różnicy zdań, mój TŻ potwierdziłby wówczas, że słonie potrafią latać, gdybym ja tak stwierdziła

więc wydaje mi się że nie w zamieszkaniu wspólnym (tudzież nie tylko w tym) tkwi problem, tylko w tym że nie jest Wam pisany dłuższy związek.
Alvesta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 21:06   #22
Carmell123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 19
Dot.: Problem w miłości...

hej.Mialam podobnie w zwiazku od pewnego czasu wszystko zaczelo sie walic ale to byla akurat moja wina.Probowalismy to naprawic ale nie wyszlo i zwiazek sie rozpadl.Ja na twoim miejscu pogadalabym z nim i sprobowala znalesc przyczyne.Mama nadzieje ze w waszym przypadku jest to chwilowe i znpowu bedzie ok
Zycze powodzenia)
Carmell123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 23:19   #23
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Problem w miłości...

chyba chwilowe ,bo same kropki po problemie w milosci zostaly
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 23:24   #24
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: Problem w miłości...

Cytat:
Napisane przez nakayubi Pokaż wiadomość
...
Cytat:
Napisane przez nakayubi Pokaż wiadomość
...
Cytat:
Napisane przez nakayubi Pokaż wiadomość
...
Cytat:
Napisane przez nakayubi Pokaż wiadomość
...
Cytat:
Napisane przez nakayubi Pokaż wiadomość
...
Fajnie,a tyle razy się pisało że jak się odpowiada aby cytować słowa autorów wątku,aby uniknąc własnie takich sytuacjii.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 23:54   #25
Engelchen
Raczkowanie
 
Avatar Engelchen
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 489
Dot.: Problem w miłości...

hmmm a chcialam poczytac i wiedziec w czym ten problem...
jak to denerwuje
Engelchen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.