Samotne... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-12-21, 16:59   #61
natka_pietruszki
Zakorzenienie
 
Avatar natka_pietruszki
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 608
Dot.: Samotne...

Zgadzam się. Ja osobiście nie wyobrażam sobie w tej chwili samej siebie w związku... Czasem do tego tęsknię, ale chyba mimo wszystko wolę być sama, przynajmniej narazie. Eh, i bądź tu człowieku mądry. Z jednej strony bym chciała, z drugiej absolutnie, i jak tu pogodzić jedno z drugim?
__________________
Que las palabras vienen y se van. Y yo soy como soy en realidad. Quiero vivir a mi manera.
natka_pietruszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 17:03   #62
mala_czarna
Zadomowienie
 
Avatar mala_czarna
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 550
Dot.: Samotne...

natka_pietruszki jaka ty madra Myslalam ze tylko ja tak mam, a tymczasem patrze ze niezle grono samotnych (ekhm wolnych raczej) sie zebralo Ja to podziwiam moja przyjaciolke ktora chodzi z chlopakiem juz 2 i pol roku. Ona kiedys tez miala tak jak ja, pochodzila z miesiac, rekord to trzy i juz. A jak pozanala tego chlopaka sa do teraz razem. Wiec i ja tak bede miala
__________________
Free your mind.
mala_czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 18:05   #63
catherinne24
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 591
Dot.: Samotne...

Moge sie dołączyć? Jestem również samotna od pół roku i cholernie mi z tym ciężko. Nawet nie chodzi tylko o faceta, ale jeżeli chodzi o przyjaciół, to też nie mam ich w nadmiarze, a tych ,których mam nawet nie moge określić tym mianem. Teraz właśnie siedze sobie sama w domu i czuje się mega zdołowana
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają...dopiero zakupy" M.Monroe
catherinne24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 18:34   #64
zayontz
Raczkowanie
 
Avatar zayontz
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 420
GG do zayontz
Dot.: Samotne...

Dobra w takim razie odpowiedzcie mi. Co takiego was odtrąca od bycia w zwiazku, a co was ciągnie zeby do niego wrócić?
Bo wszystkim zle ze sa same, ale nie chca z nikim byc.

I co macie na mysli przez:

Cytat:
Jak widze jak moje kolezanki sa ograniczane przez chlopakow to az zal mi sie ich robi.
W jaki sposob sa ograniczane, nie moga z domu wychodzic? nie moga sie same spotykac ze starymi znajomymi?
zayontz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 18:48   #65
soulsweeper
Zadomowienie
 
Avatar soulsweeper
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
Dot.: Samotne...

Ja to bym chciała być w związku, ale jednocześnie mieć dla siebie tyle czasu, co teraz, a to raczej niemożliwe. Gdy byłam z facetem potrafiłam spędzić z nim cały dzień po prostu leżąc i rozmawiając, bardzo to lubiłam, ale gdy patrzę wstecz... Wydaje mi się, że teraz jednak robię bardziej konstruktywne i rozwijające rzeczy.
soulsweeper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 18:51   #66
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: Samotne...

ja
samotna z wyboru nie z przymusu. oj to byla kiepska decyzja.
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 18:52   #67
mala_czarna
Zadomowienie
 
Avatar mala_czarna
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 550
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez zayontz
Dobra w takim razie odpowiedzcie mi. Co takiego was odtrąca od bycia w zwiazku, a co was ciągnie zeby do niego wrócić?
Bo wszystkim zle ze sa same, ale nie chca z nikim byc.

I co macie na mysli przez:



W jaki sposob sa ograniczane, nie moga z domu wychodzic? nie moga sie same spotykac ze starymi znajomymi?
Np. nie moga wyjsc z domu na dyskoteke same... dla mnie to glupota jesli chlopak chce gdzies sie pobawic niech tam idzie a dziewczyna moze gdzies indziej.
a co do pierwszych pytan: Nic mnie nie odtraca w byciu w zwiazku i nic mnie nie ciagnie zeby wrocic. Ja nie znalazlam teo wlasciwego jeszcze. zreszta pisalam wczesniej. I mi np nie przeszkadza to ze jestem sama. Wg mnie wiecej zalet niz wad
__________________
Free your mind.
mala_czarna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-12-21, 18:54   #68
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez zayontz
Dobra w takim razie odpowiedzcie mi. Co takiego was odtrąca od bycia w zwiazku, a co was ciągnie zeby do niego wrócić?
Bo wszystkim zle ze sa same, ale nie chca z nikim byc.

I co macie na mysli przez:



W jaki sposob sa ograniczane, nie moga z domu wychodzic? nie moga sie same spotykac ze starymi znajomymi?
ja jestem niedojrzała do zwiazku. sama to stwierdzilam a pozniej uslyszalam od pana X. pragne i kocham przez krotki czas pozniej mam dosyc... a po kilku dniach znowu pragne i kocham. i znowu odtracam. bawie sie uczuciami. oczekuje maksymalnego zaangazowania a sama chce byc stuprocentowo niezalezna. chce zeby byl tylko moj ale chce sama spotykac sie z innymi. chce korzystac z wolnosci ale miec kogos pod reka.. tych wymagan nie da sie polaczyc wiec coz moge zrobic jak nie powiedziec "zegnaj"?
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 19:00   #69
April007
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 1 790
GG do April007
Dot.: Samotne...

To ja dam przyklad ograniczen w zwiazku. Na codzien zajmuje sie paznokciami. Przychodzi taka dziewuszka na tipsy, przechodzimy do malowania, wypatrzyla sobie jakis wzorek:
- "O jaaa ale ladny
-To co malujemy?
-E nie... chlopak by mnie zabil.
-..."

April007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 19:15   #70
soulsweeper
Zadomowienie
 
Avatar soulsweeper
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez April007
To ja dam przyklad ograniczen w zwiazku. Na codzien zajmuje sie paznokciami. Przychodzi taka dziewuszka na tipsy, przechodzimy do malowania, wypatrzyla sobie jakis wzorek:
- "O jaaa ale ladny
-To co malujemy?
-E nie... chlopak by mnie zabil.
-..."

Ja w ten sposób nieraz rezygnowałam z jakiś ciuszków lub fryzur. Ale pewnie nie w każdym związku by tak było, po prostu mój ex miał dość ograniczone gusta.
soulsweeper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 19:26   #71
April007
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 1 790
GG do April007
Dot.: Samotne...

No tak tylko wiesz... To jest jakby zatracanie siebie. Zadnego wlasnego stylu - wszystko pod kogos.
Inna sytuacja dosc czesta:
" -ale nuda w tym tygodniu
-to czemu tak?
-chlopak wyjechal na tydzien
-no i?
-no i co ja mam sama robic?
- -_- <kaputt>"

Nie rozumiem tego po prostu. Zero wlasnych zainteresowan, pasji, zorganizowania czasu. Ja bym tak nie umiala. Nie mowie ze wszyscy tak maja ale niestety duza czesc osob ktore znam
April007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-21, 19:34   #72
studentka
Rozeznanie
 
Avatar studentka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: mOje mIastO To Biały100k :)
Wiadomości: 740
GG do studentka
Smile Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez mala_czarna
Ja tez jestem samotna... ale nie jestem smutna z tego powodu. No chyyba ze juz wszystkie moje kumpele gdzies pojda z chlopakami a ja sama jak palec siedze w domu i super sie bawie przy telewizorze Ale co by nie mowic: nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. ja wychodze z zalozenia ze poprostu nie spotkalam odpwoeidniego chlopaka, a po co z jakims nienormalnym mam sie meczyc (tak sobie tlumacz dziecinko )
skończyłam 22 latka i się zgadzam z Tobą"Siostro". heheh cóż ja nie będe się uganiac za facetami.<już nie te latka i nie ta kondycja :P>niech się troszki pomęczą:PJAk przyjdzie to będzie ,JAK nie dotrze to może pomogę mu w tym POZDRÓFKA


P.S 3 MAJCie sie cieplutko!!!!
__________________
studentka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 20:00   #73
zalika
Rozeznanie
 
Avatar zalika
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
Dot.: Samotne...

Ja również jestem sama, czasami nawet samotna, bo dla mnie to nie to samo. Ale z drugiej strony boję się utraty swobody, teraz podejmowanie różnych decyzji przychodzi mi bardzo łatwo, nikomu nie muszę się tłumaczyć, mogę robić wszystko co chcę, nic mnie nie ogranicza (no, prawie nic). Czasami myślę, że jestem zbyt samodzielna, niezależna, a czasami nawet egoistyczna, żeby się z kimś związać na poważnie. Chociaż z drugiej strony jeśli pojawi się ktoś, dla kogo będę gotowa z tego w części zrezygnować (bo całkowicie to nie ma mowy), to może być właśnie ten.
zalika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 20:35   #74
soulsweeper
Zadomowienie
 
Avatar soulsweeper
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez April007
No tak tylko wiesz... To jest jakby zatracanie siebie. Zadnego wlasnego stylu - wszystko pod kogos.
No wiem, nie twierdzę, że to było dobre Teraz wyglądam jak chcę.
soulsweeper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 20:40   #75
malena18
Rozeznanie
 
Avatar malena18
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 647
Dot.: Samotne...

tez jestem singlem...albo przyciagam jakichs idiotow, albo jestem sama, tak bylo u mnie zawsze...dlatego cenie sobie na razie ten stan.
malena18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 20:52   #76
Moniczka_ns
Raczkowanie
 
Avatar Moniczka_ns
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 311
Red face Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez zayontz
Dobra w takim razie odpowiedzcie mi. Co takiego was odtrąca od bycia w zwiazku, a co was ciągnie zeby do niego wrócić?
Bo wszystkim zle ze sa same, ale nie chca z nikim byc.

I co macie na mysli przez:



W jaki sposob sa ograniczane, nie moga z domu wychodzic? nie moga sie same spotykac ze starymi znajomymi?
Hmmm w byciu w zwiazku odtraca chorobliwa zadrosc nie zawsze ona jest ale mysle ze to taki czynnik ktory moze wszystko zepsuc tak jak dziewczyny podaly w przykladach ze partnerzy narzucaja swoje gusta co do ubioru spedzania czasu z kim i gdzie ale z drugiej strony jesli jest silne uczucie i dograne charaktery to mozna swiat razem zawojowac,a do zwiazku ciagnie potrzeba bliskosci ,czulosci,lezenie pod kolderka w deszczowe dni,swiadomosc ze ma sie kogos na kim mozna polegac 24 h!ajj...jak ciezko!
__________________
KASZANA,KASZNA NA NA
Moniczka_ns jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 22:22   #77
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Cytat:
Napisane przez zayontz
A co do facetow bedacych warchlakami....no coz, ja wiem ze najlatwiej jest wpakowac wszystkich do jednej szuflady i oceniac ich takim samym schematem..brawo. Nie jest to fair.
Sorry, ale jesli mi cos nie wychodzi, to najpierw patrze co ja zchrzanilem i staram sie to naprawic, a dopiero potem moge doszukiwac sie bledow drugiej strony.
rozumiem, że moja opinia na temat warchlakowatości mężczyzn może być niektórym panom nie w smak, ale to MOJA opinia, i możesz mi wierzyć lub nie, jest w pełni uzasadniona...

poza tym, gdyby się wczytać, to można się domyśleć, że to co napisałam było dyktowane niezbyt pozytywnymi emocjami związanymi z płcią brzydką, do których również mam pełne prawo

i sorry, ale nie znasz mnie, zawsze najwięcej błędów doszukuję się właśnie u siebie a że nie mam zamiaru przymykać oczu na cudze... ja wiem, że za błędy ZAWSZE ponosi się konsekwencje, szkoda, że większośc znanych mi facetów jeszcze do tego nie doszła

pozdrawiam, bo jednak wracasz mi trochę wiarę w kolesi

i małe pocieszenie dla samotnych pań (panowie niech nie czytają, bo się znowu zaczną burzyć, i pewnie nic tu nie pomoże, że w ten sposób pocieszał mnie przyjaciel płci męskiej )


chcesz mieć faceta?? lepiej kup psa:
1) też łazi gdzie chce
2) musi miec zawsze pełną michę
3) stale chce żeby go głaskać
4) czasami śmierdzi mu z pyska

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-08-11 o 23:20 Powód: Post pod postem. Przypominam o Edycji i MULTIcytowaniu.
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 22:34   #78
Moniczka_ns
Raczkowanie
 
Avatar Moniczka_ns
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 311
Talking Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini
i małe pocieszenie dla samotnych pań (panowie niech nie czytają, bo się znowu zaczną burzyć, i pewnie nic tu nie pomoże, że w ten sposób pocieszał mnie przyjaciel płci męskiej


chcesz mieć faceta?? lepiej kup psa:
1) też łazi gdzie chce
2) musi miec zawsze pełną michę
3) stale chce żeby go głaskać
4) czasami śmierdzi mu z pyska
To ja dodam numer 5 tak calkiem zartobliwie bez zadnych podtekstow !
5)mężczyzna jest jak pies, wystarczy go pogłaskać a on podnosi ogon do góry
__________________
KASZANA,KASZNA NA NA
Moniczka_ns jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-21, 23:31   #79
~~~JOLA~~~
Zakorzenienie
 
Avatar ~~~JOLA~~~
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez bini6
...mam 23 lata dokladnie skoncze pojutrze wiec chyba juz moge napisac ze mam
Czyli juz dzisiaj No wiec zycze wszystkiego najlepszego, zdrowka, spelnienia marzen, znaleziena drugiej polowki I zebys juz nigdy nie mogla powiedziec o sobie "samotna"...
~~~JOLA~~~ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-22, 06:53   #80
bluegirl
Zakorzenienie
 
Avatar bluegirl
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Busko Zdrój
Wiadomości: 16 797
GG do bluegirl Send a message via Skype™ to bluegirl
Dot.: Samotne...

ja tez jestem sama, tęsknie za czyms co była, a dokładnie mogło byc i się rozwinąć, ale zmarnowałam okazje i drugiej takiej już nie dostanę
mam prawie 20 lat, juz mama sie czepia że nigdzie nie wychodzę, że stara panna itp. niby mnie to nie rusza, ale strasznie mi nerwy szarpie, stałam się nerwowa, wredna i kłótliwa
wychodzę z założenia że nie ide na ilość ale na jakośc, ale żałuje tego co być mogło, ale teraz to już nic nie zmieni
jestem zakompleksiona i w tym najwiekszy problem, że nie czuje się atrakcyjna
jest mi smutno, nigdzie nie wychodze i nie chce mi się nic
przydałby się ktos, ale co z tego jak ja chce tylko Aniołka
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.

http://bluegirl-ewa.blogspot.com/
bluegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 08:07   #81
Moniczka_ns
Raczkowanie
 
Avatar Moniczka_ns
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 311
Red face Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez bluegirl
ja tez jestem sama, tęsknie za czyms co była, a dokładnie mogło byc i się rozwinąć, ale zmarnowałam okazje i drugiej takiej już nie dostanę
mam prawie 20 lat, juz mama sie czepia że nigdzie nie wychodzę, że stara panna itp. niby mnie to nie rusza, ale strasznie mi nerwy szarpie, stałam się nerwowa, wredna i kłótliwa
wychodzę z założenia że nie ide na ilość ale na jakośc, ale żałuje tego co być mogło, ale teraz to już nic nie zmieni
jestem zakompleksiona i w tym najwiekszy problem, że nie czuje się atrakcyjna
jest mi smutno, nigdzie nie wychodze i nie chce mi się nic
przydałby się ktos, ale co z tego jak ja chce tylko Aniołka
Blue nic nie dzieje sie bez przyczyny!Widocznie mialo tak byc i napewno czeka Cie cos lepszego niz to co Ci przeszlo kolo nosa!!!Uszka do gory nie jestes ta jedna samotna jak by Ci bylo bardzo smutno to pisz do mnie razem sie pouzalamy!No i napewno gdzies tam czeka na Ciebie ten jeden jedyny tylko go jeszcze nie spotkalas-kwestia czasu! A kompleksy kto ich nie ma??feee

bini6 zyj nam sto lat w zdrowku,szczesciu,pomysln osci i milosci !!!
__________________
KASZANA,KASZNA NA NA
Moniczka_ns jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 16:27   #82
zayontz
Raczkowanie
 
Avatar zayontz
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 420
GG do zayontz
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini
rozumiem, że moja opinia na temat warchlakowatości mężczyzn może być niektórym panom nie w smak, ale to MOJA opinia, i możesz mi wierzyć lub nie, jest w pełni uzasadniona...

poza tym, gdyby się wczytać, to można się domyśleć, że to co napisałam było dyktowane niezbyt pozytywnymi emocjami związanymi z płcią brzydką, do których również mam pełne prawo

i sorry, ale nie znasz mnie, zawsze najwięcej błędów doszukuję się właśnie u siebie a że nie mam zamiaru przymykać oczu na cudze... ja wiem, że za błędy ZAWSZE ponosi się konsekwencje, szkoda, że większośc znanych mi facetów jeszcze do tego nie doszła

pozdrawiam, bo jednak wracasz mi trochę wiarę w kolesi
Masz racje, ocena poziomu warchlakowatosci facetow, i zwiazane z nimi negatywne emocje to w zupelnosci twoja sprawa i masz do tego pelne prawo. Absolutnie nie sugeruje ze nie powinnas tak robic. Po prostu bardzo nie lubie szufladkowania i oceniania 'wszystkich' na podstawie 'kilku'.

Nie mniej, uwazam ze nikt nie zaczyna z tak negatywnym nastawienie, wiec na pewno mialas nie jeden powod zeby sie wkurzyc na facetow. Mam tylko nadzieje ze to minie

Pozdrawiam
zayontz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 17:19   #83
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez zayontz
Nie mniej, uwazam ze nikt nie zaczyna z tak negatywnym nastawienie, wiec na pewno mialas nie jeden powod zeby sie wkurzyc na facetow. Mam tylko nadzieje ze to minie
też mam taką nadzieję
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 17:40   #84
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: Samotne...

a ja nie jestem wolna - ale jestem samotna.... czasami myślę, że to gorsze od bycia wolną i samą.... niby z kimś jestem - ale tak naprawdę wciąż jestem sama ...
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem ....
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 18:24   #85
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Samotne...

Ja też sie czułam sama jak byłam w zwiazku i teraz też sie czuje sama jak w nim juz nie jestem... totalna nędza.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 19:29   #86
Moniczka_ns
Raczkowanie
 
Avatar Moniczka_ns
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 311
Thumbs down Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Ja też sie czułam sama jak byłam w zwiazku i teraz też sie czuje sama jak w nim juz nie jestem... totalna nędza.
Shem jak Ty juz piszesz tak pesymistycznie to ja nie wiem co to z nami samotniakami bedzie
__________________
KASZANA,KASZNA NA NA
Moniczka_ns jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 19:50   #87
Mojra87
Zadomowienie
 
Avatar Mojra87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez bluegirl
ja tez jestem sama, tęsknie za czyms co była, a dokładnie mogło byc i się rozwinąć, ale zmarnowałam okazje i drugiej takiej już nie dostanę
mam prawie 20 lat, juz mama sie czepia że nigdzie nie wychodzę, że stara panna itp. niby mnie to nie rusza, ale strasznie mi nerwy szarpie, stałam się nerwowa, wredna i kłótliwa
wychodzę z założenia że nie ide na ilość ale na jakośc, ale żałuje tego co być mogło, ale teraz to już nic nie zmieni
jestem zakompleksiona i w tym najwiekszy problem, że nie czuje się atrakcyjna
jest mi smutno, nigdzie nie wychodze i nie chce mi się nic
przydałby się ktos, ale co z tego jak ja chce tylko Aniołka

Bluegirl, rozumiem Cię doskonale Też straciłam kogoś dla mnie ważnego, zmarnowałam okazję...Żałuję tego do tej pory mimo,że z tym chłopakiem nie mamy już kontaktu od pół roku. Powoli z czasem jednak się z tym pogodziłam. Było ciężko, nawet bardzo, ale udało mi się pogodzić ze stratą...Podobnie jak Ty - nie idę na ilość (facetów niegdyś mną zainteresowanych mogę policzyć na palcach) ale na jakość. Dlatego ciągle jestem sama....

U mnie jest o tyle lepiej, że i z kompleksami sobie jakoś poradziłam. Kiedyś byłam typową szarą myszką. Teraz może nie jestem duszą towarzystwa, ale nie jestem też szarakiem.
Na szczęście mam super kumpele, która bardzo pomogła mi pogodzić się z sytuacją z tym chłopakiem. Zresztą to dosyć zakręcona historia.....W każdym bądźrazie bez kumpeli pewnie dalej bym się nad sobą użalała, ale teraz jużwiem, że to nie ma sensu. Co było nie powróci.

Trzymaj się Bluegirl i nie smutasuj się z powodu faceta!! Może rozejrzyj się za jakimś innym przystojniakiem??

Wszystkie samotne - GŁOWA DO GÓRY!! Każda zmora znajdzie swojego amatora

Pozdrawiam
__________________
Asia 28.09.2014
Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40
Mojra87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 22:06   #88
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Moniczka_ns
Shem jak Ty juz piszesz tak pesymistycznie to ja nie wiem co to z nami samotniakami bedzie
Popełnijmy rytualne samobójstwo pod wieżą ciśnień.

A tak na poważnie to mam ostatnio troche doła, ale powoli mi przechodzi. To pewnie dlatego, że nie miałąm kasy na fitness i za dużo czasu spedzałam sama ze swymi myślałmi na temat mojego beznadziejnego życia. Jednak kaska już jest i może życie nadal będzie niezbyt atrakcyjne, ale za to do lata figurka będzie jak marzenie. Pojadę do Barcelony do mojej siostry i wyhaczę jakiegos bogatego Mendozę, który będzie za mną szalał jak wariat. Nie ma to jak mocny plan.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 22:56   #89
eM!
Zadomowienie
 
Avatar eM!
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 044
Unhappy Dot.: Samotne...

tez miewam taki podly nastroj bluegirl

ale chyba nikt nie ma takiego stazu jak ja.. bo mam osiemnascie lat, a jeszcze nie mialam chlopaka.. a szans kilka bylo, tylko ze ja zawsze jakos sie blokuje i wszystkich odtrącam.. a potem zazyczaj żaluje..
__________________
-

Edytowane przez eM!
Czas edycji: 2005-12-25 o 23:31
eM! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-22, 23:03   #90
tricomi
Zakorzenienie
 
Avatar tricomi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Fabryka Czekolady
Wiadomości: 5 191
Dot.: Samotne...

eM! przebiję Cię ja nie miałam nigdy chłopaka, a mam 20 lat, chociaż tak to właśnie jest, że możliwości było kilka, ale ja po prostu wiedziałam, że nic z tego nie będzie i tyle (trafiam na dziwnych i humorzatych facetów)

i zgadzam sie ze stwierdzeniem, że nie idzie się w ilość, a w jakość.... jeśli spotkam kogoś wspaniałego, to fajnie, ale póki co jest dobrze jak jest, zwłaszcza jak widze "PROBLEMY" swoich niesamotnych koleżanek

Edytowane przez tricomi
Czas edycji: 2005-12-22 o 23:27
tricomi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:02.