|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2011-11-19, 22:29 | #151 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
na dobranoc mojego urwiska pokażę.
Edytowane przez 38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 Czas edycji: 2011-11-19 o 22:35 |
2011-11-19, 22:41 | #152 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
chyba za wcześnie na taką układankę, sporo w niej małych elementów -mamy taką w przedszkolu. dzieciaki z fotek wczoraj coś mnie zamuliło, dziśod rana w biegu, wieczorami padam. zepsuł nam się dekoder tvN, więc jesteśmy skazani na oglądanie w necie albo dvd, ale jak tylko zalegamy razem na kanapie, ja zasypiam. Ewcia wczoraj wybudziła się po godzinie z dziwnym płaczem i tak dziwnie przełykała ślinę, że bałam się, że coś się na gardło przeniosło. po uspokojeniu i odłozeniu, za jakieś 15 minut sytuacja się powtórzyła, dałam ciepłej wody do picia, długo nie mogła zasnąć, ale potem już spała do rana. dziś podczas drzemki znów się powtórzyło, ale ogólnie nie było jakichś objawów choroby. i tak sobie pomyślałam, że może zgaga ją męczyła... jest to możliwe u takiego dzieciaczka? jak jej pomóc? w sumie nie jadła nic nowego, więc nie wiem skąd to, no ale nic innego mi do głowy nie przyszło. zabawki pokazujecie fajne, szczególnie te "połówki" mi się spodobały. od moich rodziców na Mikołaja już prezent jest, teściowie nie pytają (ale będzie sporo rzeczy ze Stanów i ten nieszczęsny rowerek), więc nic im nie podpowiadam. pozostaje jeszcze mój brat i ewentualnie chrzestna. a potem jeszcze sugestie gwiazdkowe. od nas na gwiazdkę na pewno zjeżdżalnia. w tej chwili Ewcia robi swoje "ziuuuu" gdzie popadnie, np. na progach między pokojami. |
|
2011-11-20, 09:58 | #153 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
A ja załamkę mam. Ciocia po pogotowie dzwoniła, nie przyjadą, bo wujek ma chorobę przewlekłą. Podali tel. do lekarza by dzwonić po konsultacje, a lekarz gnojek odłożył słuchawkę Zaraz dzwonimy do tej przyjaciółki wujka, niech dzwoni do psychiatry (bo to jej znajoma jakaś) i niech psychiatra skierowanie do szpitala daje.
Ale ciekawa jestem, czy gdyby wujek był mega agresywny - to co, też nie przyjadą? A ataki agresji się stają coraz mocniejsze i częstsze, relanium nie pomaga tak super, wczoraj po 2 tabletkach dopiero po 1,5h usnął, ale mało tego - wstał na wpółśpiąco jeszcze i chyba się przewrócił (nie wiemy jak było, bo to już noc była i mama z ciocią spały) bo rano go na podłodze śpiącego znalazły |
2011-11-20, 11:17 | #154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30613937]A ja załamkę mam. Ciocia po pogotowie dzwoniła, nie przyjadą, bo wujek ma chorobę przewlekłą. Podali tel. do lekarza by dzwonić po konsultacje, a lekarz gnojek odłożył słuchawkę Zaraz dzwonimy do tej przyjaciółki wujka, niech dzwoni do psychiatry (bo to jej znajoma jakaś) i niech psychiatra skierowanie do szpitala daje.
Ale ciekawa jestem, czy gdyby wujek był mega agresywny - to co, też nie przyjadą? A ataki agresji się stają coraz mocniejsze i częstsze, relanium nie pomaga tak super, wczoraj po 2 tabletkach dopiero po 1,5h usnął, ale mało tego - wstał na wpółśpiąco jeszcze i chyba się przewrócił (nie wiemy jak było, bo to już noc była i mama z ciocią spały) bo rano go na podłodze śpiącego znalazły [/QUOTE] To jest tak jak z interwencją domową z udziałem policji. Przyjadą raz, drugi, ale jak człowiek robi dymy co tydzień, to poszkodowany ma inne rozwiązania, poczynając od rozwodu, wyprowadzki, a kończąc na sądzie. Policja nie jeździ do śmierci. Tak i tu. Przyjadą jak się akcja zaczyna, ale jak wiadomo, że takie rzeczy się dzieją, stan zdrowia się pogarsza, delikwent jest chory, ma diagnozę, jest leczony, to nie jest nagła rzecz, która ot tak wyskoczyła, więc już nie temat dla pogotowia. Tak to działa. Niestety dla osób w takich sytuacjach jak Twoja. Stety dla np. zawałowca, który nie doczekałby się pogotowia, bo karetka jest akurat u pani X, która od 10 lat ma padaczkę i właśnie zemdlała po raz piętnasty w tygodniu... ---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Cytat:
Ja nie mija, ktoś powinien małej do gardła zajrzeć. |
|
2011-11-20, 12:30 | #155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
szaja - moim zdaniem wujek te leki które dostaje ma do du.....
albo jeszcze raz najszybciej jak sie da idzcie do tego psychiatry albo poproostu jak zacznie sie znów agresja zadz na pogotowie i powiedziec ze on jest agresywny w stostunku i do siebie jak i otoczenia i tak naprawde to nie jest jego wina tylko takie sa nastepstwa wylewu niestety czy wujek ma status osoby niepełnosprawnej ?? jesli nie załatwiajcie po drugie sa w szpitalach oddziały rehabilitacyjne tez tam mozecie składac papiery ( nie tylko repty bo to osrodek ) znajoma powiedziała ze jemu te ataki beda sie zaostrzac bo nie jest dobrze ustawiony lekowo neurolog psychiatra to podstawa i nie łam sie kobito niestety mozesie zdarzyc tak ze wuj do konca zycia bedzie w takim stanie i pocieszyc cie tez nie pociesze ale jesli nikt nie kwapi sie u ciebie by załtawic mu te rehabilitacje i wizyte ( z powodu dumy lub innej przesłanki ) musisz zrobic to sama bo tu sie liczy kazdy dzien a jest koło ciebie jakis szpital dla psychicznie i nerwowo chorych ( czy najblizszy jest u mnie w rybolu ) bo jesli jest to dzwoncie od razu tam jesli bedziesz potrzebowała jakies porady daj znać jesli chodzi ołazienke moze w zaleznosci od zasobów gminy lazienke przystosowana do potrzeb wujka zrobi pfron http://www.pfron.org.pl/portal/pl/47/Aktualnosci.html musisz tylko poczytac na jakis zasadach czy to jest uzaleznione od zarobków troche pomotałam ale chyba cos z tego zrozumiałas w skrócie dzwoniac na pogotowie nie dajcie sie zbyc i mówicie ze on jest sam dla siebie zagrozeniem czyli sam sobie robi krzywde i wam oczywiscie tez status niepełnosprawnosci to podstawa a na cito wizyta u psychiatry , niech zmieni leki mozecie tez wezwac go do domu prywatnie koszt koło 80 /150 zł
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010 http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 Edytowane przez Edzia400 Czas edycji: 2011-11-20 o 12:33 |
2011-11-20, 14:09 | #156 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cześć,
Czytam Was ale nie mam chęci do pisania,doła mam od wczoraj,że nie chce smęcić.Z TŻtem sie pożarłam.Byliśmy wczoraj w ikei,kupiłam Ali 2 krzesełka mamuty ,krokodyla,przebijankę,ku beczki i piramidkę bo jedną grającą już zniszczyła kiedyś.Generaln ie dzisiaj dzień mam do dupy.Widzę,że wyszłam za de...ilaGdzie ja miałam rozum i oczy to nie wiem.Jak widać hormony potrafią skutecznie zaćmić umysł i oczy. A bym zapomniała,dzieci na fotkach super. Szaja współczuję akcji a wujkiem.Cięzka sprawa,może rzeczywiscie leki na niego słabo działają.Tacy ludzie powinni siedzieć w szpitalu psych.i nie psuć życia innym.Tam jest dla nich najlepsza opieka. Edytowane przez Curly81 Czas edycji: 2011-11-20 o 14:18 |
2011-11-20, 15:36 | #157 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
lea, Tymek się zmienił, wydoroślał ten mój zięć
szaja, oj ciężko macie z wujkiem
__________________
Łukasz http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png Luiza http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą? Z terrorystą można negocjować. |
2011-11-20, 15:52 | #158 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ---------- To na bank. |
|
2011-11-20, 16:30 | #159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Szaja te książeczki którepokazywałaś, obrazki dla malucha mamy dwie tzn jedną "dbaj o zdrowie" i druga już kupiona ale jeszcze mała jej nie dostała- kupiona na polecenie M ta pierwsze jest hitem dla Kori i dla niego non stop ją czytają razem.
Polecam bardzo fajna Zabawkami Ty weź już nie kuś Sytuacji współczuję Farminka śliczna córcia- żeby tak moja chciała choć w niedzielę opaskę ubrać Dziewczyny dajecie dzieciom parówki- ja jeszcze nie choć się waham ale ilekroć mam zamiar kupić nawet te z największą zawartością mięsa jakoś nie mogę. Sami osobiście może z 2-3 razy do roku jemy w formie panierowanej jak kotlety, wtedy nie smakują jak parówki Curly nie przejmuj się mężem, my ostatnio tak się często kłócimy że szok- już nie wiem co robić bo mała to widzi i zaczyna sama pokrzykiwać na nas. Przykre ale prawdziwe- jesteśmy beznadziejnymi rodzicami- powinniśmy odkładać takie sprawy na czas jak ona śpi- ale jak mnie M wkurzy to nie umiem emocji odłożyć na wieczór Ok uciekam |
2011-11-20, 16:38 | #160 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Szajuś lekko nie macie. Oby udało Wam się rozwiązać tą sytuację.
Parówek nie daję. Wolę dać schab co sama piekłam. Ktoś mi dziecko podmienił w nocy. Temperatury nie ma, mieszkanie roznosi, ale wysypki też nie ma na razie. Może poza dwoma krostkami na buzi. |
2011-11-20, 18:15 | #161 | ||||||
Raczkowanie
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Witam
Czy Wasze dzieci też jak widzą reklamy w tv to tak jakby były w transie, ja mogę do mojej mówić wtedy nawet głośno, nic nie dociera. Reklamy się kończą i dziecko znów wraca do świata żywych. Ogólnie to staram się przy niej nie włączać tv, bajki jeszcze średnio ją interesują, za to muza to non stop musi grać . [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30591240]Ja mam misia Bodo tylko jedną, ale chętnie dokupię, bo warto No i mała UWIELBIA te: http://merlin.pl/Dzien-malucha-Obraz...5131132430.LB4 http://www.olesiejuk.pl/zobacz/singl...-belineau.html Co do prezentów to u nas już na pewno, bo kupione: -mata wodna (mikołajki od cioci i mamy, ta mniejsza) -duploki (od nas) Gwiazdka: -domek smoby (od mojej mamy) - książka taka: http://www.empik.com/puszek-krolicze...0194,ksiazka-p (od nas, dorwałam za 10zł w wakacje w Biedronce, duuuży format) Na pewno kupujemy majsterkowicza, do tego na Mikołajki dokupię jakiś drobiazg, skoro puzzle wzięłam dzisiaj Muszę wymyślić coś, co ciocia ma kupić na Gwiazdkę, bo się pyta a ja nie wiem...[/QUOTE] książki fajne, moja bardzo lubi jeszcze taką śliczna łobuzica, ps. zdrówka Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30610741]na dobranoc mojego urwiska pokażę. [/QUOTE] ależ on wyrósł , hmm jak chyba wszystkie nasze dzieci Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30613937]A ja załamkę mam. Ciocia po pogotowie dzwoniła, nie przyjadą, bo wujek ma chorobę przewlekłą. Podali tel. do lekarza by dzwonić po konsultacje, a lekarz gnojek odłożył słuchawkę Zaraz dzwonimy do tej przyjaciółki wujka, niech dzwoni do psychiatry (bo to jej znajoma jakaś) i niech psychiatra skierowanie do szpitala daje. [/QUOTE] współczuję sytuacji, powodzenia oby w końcu sytuacja się poprawiłą. Na koniec mam pytanko kulinarne: dostałam dwie puszki fasolki soczewicy pierwszy raz widzę takiego czorta i kilka puszek pomidorków krojonych. Da się coś z tego zrobić (oczywiście nie tylko z tych dwóch składników ), będę wdzięczna za wszelkie rady Edytowane przez szalony Buziaczek Czas edycji: 2011-11-20 o 18:16 |
||||||
2011-11-20, 18:35 | #162 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Cytat:
Puszkowe pomidory radzę rozdrobnić i zrobić zupę - pomidorówka niebiańska będzie. |
||
2011-11-20, 18:53 | #163 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Czasami. Patrzę na skład oraz czy nie jest to MOM. Lusia tez lubi reklamy. Jakis czas temu byli u nas teściowie. Faceci sobie rozmawiali, ja z teściową cos omawiałam. Luiza dorwała jej komórkę, odblokowała ( nie mam pojęcia jak ), weszła w zdjęcia i wysłała jedno do mnie. Musiałyście widzieć moją minę, jak odczytałam MMSa
__________________
Łukasz http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png Luiza http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą? Z terrorystą można negocjować. Edytowane przez bydgoszczanka Czas edycji: 2011-11-20 o 18:54 |
|
2011-11-20, 19:16 | #164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: za mostem
Wiadomości: 125
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
czesc
nie pisałam, bo czasu brakowało, a jak wieczorem czas się znajdował to się okazywało, że siły gdzieś zgubiłam po drodze czytałam w miarę na bieżąco i tak: -dzieciaczki cudne na zdjęciach, zarówno dziewczynki jak i chłopcy -pomysły na prezenty planuję wykorzystać, szczególnie puzzle i tą przeplatankę ze sznurkiem -szaja współczuję sytuacji, może rzeczywiście jak edzia radzi, dzwonić od razu do psychiatrycznego szpitala, skoro agresywny -curly trzymaj się kobieto, będzie dobrze. ja też nieraz się zastanawiam dlaczego wyszłam za mego chłopa -więcej nie pamiętam wybaczcie Tymon miał pierwszy poważny wypadek. wlazł na kanapę i biegał po niej/uciekał mi, no i wykonał skok na główkę na dywan. dziewczyny masakrycznie to wyglądało. tułów i nogi w górze w pionie i jak walnął tą głową o podłogę to tak mu się ostro ciało w bok zgięło że myślałam ,że kark skręcił. guz od razu i siniec.płakał jakieś 5 min i dalej na tą kanapę właził i chciał biegać.obserwowałam i nic nie było niepokojącego w jego zachowaniu. ledwo guz i siniec zszedł , wczoraj przydzwonił o szafkę w to samo miejsce. wiecie co, dziecko mi się z mową cofnęło. mówił da( daj, masz) mama, tata, a od jakiegoś czasu tylko bach( daj , masz , coś upadło, on upadł), do zeszłego tyg. to było samo "ba", teraz dołączyło takie charczące "ch" do tego " słowa", na mnie i męża mówi baba, no i na buty, buzi, bułę- bu. o co chodzi? normalne to? |
2011-11-20, 19:42 | #165 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Dziękuję za komplementy na temat mojej córy
bydgoszczanka moja też taki ekspert od komórki, szczególnie babci. Notorycznie dzwoni do pierwszych osób z listy kontaktów i mówi "alo" albo wysyła puste smsy. Juz są uprzedzeni i się nie dziwią TŻta dotykowy telefon potrafi odblokować mimo, że nastawił sobie kod z takich kropeczek, że trzeba określony wzór przesunąć. U babci lubi oglądać i robić zdjęcia, przy czym sama wchodzi w galerię i sama sobie przewija zdjęcia. Skubana tak ma komórki obcykane, że aż dziw bierze, ale ona bardzo spostrzegawcza jest, więc jak widziała jak my używamy to od razu podłapała. Papierowka opis wypadku taki, że mnie ciarki przeszły, ale skoro biega dalej to znaczy, że jest ok. Co do mówienia to nie wiem. Może upodobał sobie słowa na B i je ćwiczy? |
2011-11-20, 19:49 | #166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: za mostem
Wiadomości: 125
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
farminko ja myślałam ,że na zawał zejdę, największemu wrogowi nie życzę takich widoków i przeżyć.
ja tak samo mówię, że słowa na B mu się podobają, ale dlaczego innych nie mówi, a mówił( nie tylko te co napisałam) Lenka bystrzak, ja komórki nie daję, pilotów też nie. to moje zabawki |
2011-11-20, 19:57 | #167 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
no ja zapomniałam LEa tymciu cudowny nie bede za bardzo słodzic bo od bydgosi dostane po głowie
farminka o to u nas tez taki przejaw komórkowy , odblokuje muze pusci albo zdiecia nałogowo robi do tego ciagle z kims sie łaczy a tak to wogóle ona ma kare na komórki laptopy itp a jak juz mowa o tel to kuba tesciowej nabił internetem kwote 270 zeta Papierówka - wielki buziak dla tymonka jeny te dzieciaki nasze mysla ze sa z gumy , ja nie wiem skad one takie pomysły biora bydgos - mina twoja pewno bezcenna szalony u nas sa chyba 4 takie heyah, oreo , miller mix, i mózg i serce po chacie łazi i woła co jakis czas owoćowy alarm i tak rece wystawia jak ta dziewczynka z reklamy ale najbardziej kocha teledyski w którym wystepuja dzieci kaczuszki , pan tik tak i takie tam zna juz bardzo duzo piosenek na pamiec tz nie od deski do deski ale pare wersów poczatku napewno curly nie martw sie ostatnio to chyba połowa z nas miała kłotnie ze swoimi tz , chyba zimno im mózgi lasuje a parówki jemy http://dodomku.pl/produkt/30938/5906..._93_miesa.html a co do cofnieciu sie z mowa czytałam ze jest to normalny objaw bo dzieciak zajmuje sie wazniejszymi sprawami np jak skakac na kanapie obiema nogami i jak to robic na przemian
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010 http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 Edytowane przez Edzia400 Czas edycji: 2011-11-20 o 19:59 |
2011-11-20, 20:04 | #168 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Szaja - kompletnie nie wiem, co Ci poradzić, temat zupełnie mi obcy, mogę jedynie współczuć całej sytuacji z wujkiem, bo to musi być przykre bardzo, nawet jeśli się za kimś nie przepada i tego muru, na który napotykasz... Papierówka - ja bym chyba zawału dostała, dobrze, że nic się nie stało. chłopa mi choróbsko rozkłada. poza tym mamy problem z ekipą od ocieplenia, bo nie pokończyli i poszli robić u kogoś innego, a u nas zostawili 1-2 ludzi, których nikt nie pilnuje, wolno idzie, widzimy mnóstwo rzeczy do poprawki, szef robił uniki aż go postraszyliśmy sądem. jutro ma się zjawić, dajemy mu tydzień na poprawę tego, co zostało spieprzone i jeśli efekt nie będzie zadowalający, to rozważamy nawet drogę sądową. za dużo nas to kosztowało, zeby się godzić na takie fuszerki. (chociaż mnie osobiście przeraża wizja długotrwałego użerania się z sądem). |
|
2011-11-20, 20:31 | #169 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
szaja, musicie szybko znaleźć jakieś rozsądne rozwiązanie , bo wszyscy nerwowo nie wytrzymacie.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wiecie, ja to w ogoe jestem przerażona tym, jakie fusierki firmy budowlane odstawiają. Ja tak myślę, że np. TŻ w życiu by nie oddał klientowi polakierowanego samochodu z jakimś syfem na którymkolwiek elemencie karesori- to byłoby nie do przyjęcia. Tymczasem budowlańcy bez wstydu remontują pozostawiając mnówsto niedociągnięć... a kasują jak za zboże. |
|||
2011-11-20, 21:11 | #170 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
A ja próbuję napisać podsumowanie do pracy mgr, ale chyba jestem już zbyt zmęczona, bo gramatyka mi wychodzi taka jak u mistrza Yoda z Gwiezdnych Wojen Ratuuunku Promotorka się za głowę złapie jak to przeczyta w takiej wersji
|
2011-11-20, 21:50 | #171 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30626868]szaja, musicie szybko znaleźć jakieś rozsądne rozwiązanie , bo wszyscy nerwowo nie wytrzymacie.
ja generalnie tv nie oglądam, więc Tymek rzadko reklamy widzi, i nie zauważylam, żeby jakoś na niego działały... jedynie tańczy gdy muzyka jakaś w tle gra. Tymek natomiast codziennie razem z Maksiem ogląda dobranockę. i jet żywo zainteresowany, reaguje na to co się dzieje na ekranie. Często się śmieje, a dziś pierwszy raz się rozpłakał, gdy Prosiaczek ubłoconemu Puchatkowi kijem groził, biorąc go za potwora. Tymek mocno się tym przejął, jeszcze w kapieli TŻ-owi "opowiadał" zasmucony o biednym misiu. czego Ty się dziwisz? jeśli mnie pamięc nie myli, to i M, i S, i A Lusia juz zna. [/QUOTE] Ojjj, to musiało słodko wyglądać Wrażliwy chłopak. No tak margo, nie dajcie się budowlańcom Ja mogę cos powiedzieć na temat ekip remontowych( odświeżalismy mieszkanie po dziadkach ). Mieliśmy przeboje z taką jedną i to po znajomości Nie dosyć, że co chwila im czegoś brakowało, to jeszcze pokradli nam nasze narzędzia. Na WC wielkości 1,5 m2 zużyli 2 rolki tapety i prawie 2 op. kleju Na poprawki nie przyszli, szef ( młody chłopak ) nie odbierał tel. Ale spotkałam go kiedyś na przystanku i oczerniłam, głośno mówiąc, co o nim sądzę i tej jego pseudo firmie. Ludzie sie na mnie gapili, ale wisiało mi to. ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ---------- panna, wszystkiego najlepszego, 100 lat!!!
__________________
Łukasz http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png Luiza http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą? Z terrorystą można negocjować. Edytowane przez bydgoszczanka Czas edycji: 2011-11-20 o 21:28 |
2011-11-20, 23:30 | #172 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 480
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30610741]na dobranoc mojego urwiska pokażę. [/QUOTE]
ale wydoroślał i chyba coraz bardziej do Maksia podobny Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
a co do mowy, to podobno często tak bywa, nie przejmuj się Cytat:
|
|||||
2011-11-21, 07:10 | #173 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Cytat:
Dobrze, że nie ma pęknięcia, przecięcia, krwiaka i żadnych objawów jakiegoś wstrząsu. Cytat:
|
||
2011-11-21, 08:02 | #174 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Witam
Cytat:
Ja dzisiaj miałam mega koszmar.Sniło mi się,że byłam z Alą nad morzem wieczorem,był tłum ludzi,zgubiła mi się i jak się spostrzegłam,że jej nie ma ktoś krzyknął,że widział jak szła do wody.Rzuciłam się do wody i wyłowiłam ją,potem zrobiłam sztuczne oddychanie i ożyła.Ale mam sny. Cytat:
Cytat:
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30626868] ja generalnie tv nie oglądam, więc Tymek rzadko reklamy widzi, i nie zauważylam, żeby jakoś na niego działały... jedynie tańczy gdy muzyka jakaś w tle gra. Tymek natomiast codziennie razem z Maksiem ogląda dobranockę. i jet żywo zainteresowany, reaguje na to co się dzieje na ekranie. Często się śmieje, a dziś pierwszy raz się rozpłakał, gdy Prosiaczek ubłoconemu Puchatkowi kijem groził, biorąc go za potwora. Tymek mocno się tym przejął, jeszcze w kapieli TŻ-owi "opowiadał" zasmucony o biednym misiu. [/QUOTE] Moja też ogląda bajki z zaciekawieniem i naśladuje to co się tam dzieje,skacze,smieje się,tańczy,smutnieje.. i naśladuje ruchy postaci w bajce.Od tygodni dopiero jej właczam bajki na trochę a już po 1 razie domagała się bym jej znowu włączyła,wołała owieczkę meeee ,lwa i dawała mi pilota,mowiła daj meee!!!!!TV też nie oglądam,rekm to juz wogole nie widzi bo TŻ zawsze przełącza jak są reklamy.Ostatnio wyłączyła sobie głos pilotem i przyszła do mnie ,zebym jej głos właczyła,mowię wyłaczyłaś to nie masz,mowiłam nie dotykaj pilota.A ona podeszła do wieży i sobie ręcznie pokrętłem zrobiła głośniej.W szoku byłam i jestem do tej pory.Mamy wieżę połączoną z Tv i dekoderem i wie gdzie co się przełączaNie pokazywałam jej nigdy ani TŻ a widocznie przyuważyła jak przełączamy.Myślałam początkowo,że to pomyłka ale jak powiedziałam wyłącz teraz to poszła i wyłączyła całą wieżę w odp.miejscu.. Pozostałe sprzęty w domu typu pralka,zmywarka czy pianino elektryczne od dawna ma obcykane.Jak nie zamknę drzwi do łazienki a mam właczone pranie to juz mozna sie liczyc z tym,że jest wyłaczone albo ustawiony inny program.Staram się pilnować by zawsze zamykać bo ostatnio ma nowa zabawę,wchodzi na kibelek i siąga do zlewu,odkręca wodę i bawi się mydłem,myje ręce.Słyszę jak woda leci ale zanim dobiegnę to już jest upaprana i musze przebierać.Raz mi wyciągnęła proszek z szafki,płyn do płukania i wołała opa tam! by ją podnieść by mogła nasypać,nalać do szufladki. Dzięki za pocieszenia co do TŻ,czasami z nim nie wytrzymuje.Wczoraj wieczorem skruszał i przyszedł przeprosić ale wątpię by to było na dłużej...Nie wierzę,za dużo razy obiecywał i znowu to samo było. Edytowane przez Curly81 Czas edycji: 2011-11-21 o 09:00 |
|||
2011-11-21, 08:19 | #175 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Dzień dobry.
Znowu pochmurno i szaro Wstałyśmy o 8
__________________
Łukasz http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png Luiza http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą? Z terrorystą można negocjować. |
2011-11-21, 08:39 | #176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
Moje dziecko potrafi włączyć samo tv, radio, dać głośniej, nawet wie gdzie dekoder UPC przycisnąć, żeby wyłączyć - pewnie drogą prób i błędów, bo ja nigdy nie używam guzików w dekoderze. Tak samo umie włączyć tv z guzika, a nigdy nie używany, tylko pilotem zawsze. A on potrafi i tak i tak. Przypuszczam, że jak babcia coś robi w kuchni, to ten testuje co i gdzie. Bo ja nie pozwalam grzebać przy tv ani przy dekoderze.
Gorzej, że umie włączyć i wyłączyć pralkę. Już kilka razy szłam wieszać, a tam dupa, pranie wyłączone godzinę temu. |
2011-11-21, 08:40 | #177 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
My też wstalismy o 8-mej ale u nas jest słoneczko.Może i u Ciebie się wypogodzi.
Ja sobie tu gadam a Ala rozwaliła mi własnie 2 pudełka od płyt cd,to juz prawie wszystkie mam popękane i poniszczone.Może wiecie gdzie można kupić niedrogo takie pudełka na necie? Edytowane przez Curly81 Czas edycji: 2011-11-21 o 08:50 |
2011-11-21, 08:40 | #178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30610741]na dobranoc mojego urwiska pokażę. [/QUOTE]
Wyrosło Ci dziecko. Ale podobny do siebie sprzed roku, nie pomyliłabym się. |
2011-11-21, 08:54 | #179 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
zgadza się. coraz częściej mu "Maksiu' gadam.
dziś do pracy na 11:00 dopiero idę, miałam zamiar do tego czasu coś w chałipie ogarnąć, ale lenia dostałam. poza tym TŻ rano mnie wkurzył, nawrzeszczałam na niego i tyle, niech spada. Któraś ostatnio o suszonych owocach gadała, jakoś wcześniej nie myślałam o tym. Kupiłam dziś młodemu suszone morele, wcina aż miło. A poza tym próbujemy złapać kupola na wc. Młody za każdym razem jak narobi w pampka to przychodzi , pokazuje paluchem na tyłek i "beeee". No to jak widzę że coś się zaczyna dziać, to dawaj go na nocnik lub wc... a on siedzie, siedzi i tylko siku zrobi. Założę mu pampka z powrotem, to od razu narobi i przychodzi, że "beee". i jak tu go podejść? |
2011-11-21, 09:02 | #180 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
|
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30632290]A poza tym próbujemy złapać kupola na wc. Młody za każdym razem jak narobi w pampka to przychodzi , pokazuje paluchem na tyłek i "beeee". No to jak widzę że coś się zaczyna dziać, to dawaj go na nocnik lub wc... a on siedzie, siedzi i tylko siku zrobi. Założę mu pampka z powrotem, to od razu narobi i przychodzi, że "beee".
i jak tu go podejść? [/QUOTE] Skąd ja to znam. |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:06.