Kapsułki do prania- co sądzicie?

[kaledonia]

Miałam kapsułki OMO i prały nie lepiej niż żel czy proszek nawet tej samej marki. Różnica jedynie w cenie,na niekorzyść kapsułek.

To samo jest ze środkami do zmywarek, tabletki są drogie w porównaniu do proszku i nabłyszczacza z solą kupowanych osobno. Do tego pomyślmy czy każdy ma takiej samej wielkości pralkę czy zmywarkę,nie! Więc kapsułka/tabletka nie jest żadnym rozwiązaniem uniwersalnym.
Do małej pralki (np ładowane z góry) czy małej zmywarki (szer. 45cm lub nastawnej na 4 komplety) to tych środków będzie aż nadto.

[201607291951]

Napisane przez kaledonia

To samo jest ze środkami do zmywarek, tabletki są drogie w porównaniu do proszku i nabłyszczacza z solą kupowanych osobno. Do tego pomyślmy czy każdy ma takiej samej wielkości pralkę czy zmywarkę,nie! Więc kapsułka/tabletka nie jest żadnym rozwiązaniem uniwersalnym.
Do małej pralki (np ładowane z góry) czy małej zmywarki (szer. 45cm lub nastawnej na 4 komplety) to tych środków będzie aż nadto.

ja nie widzę żeby dopierały lepiej czy gorzej od proszków.
kapsułki to dl mnie wygoda i tylko tyle. kupuje tylko w promocji .

[lwia paszcza]

Napisane przez kaledonia

Miałam kapsułki OMO i prały nie lepiej niż żel czy proszek nawet tej samej marki. Różnica jedynie w cenie,na niekorzyść kapsułek.

To samo jest ze środkami do zmywarek, tabletki są drogie w porównaniu do proszku i nabłyszczacza z solą kupowanych osobno. Do tego pomyślmy czy każdy ma takiej samej wielkości pralkę czy zmywarkę,nie! Więc kapsułka/tabletka nie jest żadnym rozwiązaniem uniwersalnym.
Do małej pralki (np ładowane z góry) czy małej zmywarki (szer. 45cm lub nastawnej na 4 komplety) to tych środków będzie aż nadto.

Moim zdaniem te tabletki nie mogą być uniwersalne, i ja generalnie rzeczom opisanym jako uniwersalne nie wierzę na ogół, jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego; do kolorów ma być proszek kolor; do bieli - biel. Taką samą zasadę wyznaję przy innych produktach, nie tylko środkach czystości.

[Noor]

Napisane przez kaledonia

Miałam kapsułki OMO i prały nie lepiej niż żel czy proszek nawet tej samej marki. Różnica jedynie w cenie,na niekorzyść kapsułek.

To samo jest ze środkami do zmywarek, tabletki są drogie w porównaniu do proszku i nabłyszczacza z solą kupowanych osobno. Do tego pomyślmy czy każdy ma takiej samej wielkości pralkę czy zmywarkę,nie! Więc kapsułka/tabletka nie jest żadnym rozwiązaniem uniwersalnym.
Do małej pralki (np ładowane z góry) czy małej zmywarki (szer. 45cm lub nastawnej na 4 komplety) to tych środków będzie aż nadto.

Ja nie wiem, czy na niekorzyść. To wszystko zależy od tego, jakie ktoś ma "pralnicze" zwyczaje, rodzaj odzieży, pralkę itp. (jak sama słusznie zauważyłaś).
Np. ja kupuję kapsułki wyłącznie na promocjach (zawsze się jakaś trafi) i to najtańsze z najlepszych (dla mnie oczywiście ) - dlatego koszt 1 prania kapsułką wychodzi mi na tym samym poziomie, co proszkiem lub żelem kupowanymi normalnie (czyli mieści się w akceptowalnej dla mnie cenie do 1 zł). Robię "normalne" pranie zawsze pełnego wsadu, 1 cykl, 60 st. C. Pralkę mam przeciętnej wielkości do 6 kg, nie mam małych dzieci, które brudzą się ponadnormatywnie ani nikt nie pracuje w warsztacie, więc ekonomicznie nie tracę na tym typie detergentu. Zawsze używałam Lenora, bo chroni włókno materiału i ułatwia prasowanie/zapobiega zagnieceniom. Używałam go tez piorąc w dozowalnych płynach.
No i najważniejsze - moja pralka jest przeznaczona tylko na proszek, nie ma takiego specjalnego zbiorniczka na płyn do prania. Płyn nalany do dozownika na proszek natychmiast rozlewa się po wierzchu bębna, więc kapsułka to duże ułatwienie w tym zakresie.
Bonusem kapsułek dla mnie jest to, że chłop się wreszcie nie boi prania i nie mam problemów ze schowaniem wielkiej paki proszku.
Minusem, że nie nadają się do prania ręcznego (ale to opędzlowuję płynem do prania swetrów, który i tak mam w domu, bo kocham kaszmirowe swetry).

Z pewnością kapsułki nie będą się opłacać ludziom, którzy mają zwyczaj prać niepełny wkład, mają bardzo twardą wodę lub jak moja mama uważają, że taka mała ilość detergentu na pewno nie wystarczy i trzeba wrzucić co najmniej 2 kapsułki (to podobno skrzywienie pokoleniowe po dawnych proszkach IXI i Pollena ).

A w proszkach przestałam prać, bo ubrania mam głównie ciemne i proszek zostawiał na nich ślady talku, który jest tam wypełniaczem, zamulał też pralkę, zostawiając niby niewidoczny osad na bębnie, który jednak przenosił się na ubrania i wyglądały, jakby miały zacieki.

[pysia273]

Witam mam pytanie do Pań które tak samo jak ja biorą udział w kampanii Perlux czy ktoś wam zapłacił za testowanie i wrażenie swojej opinii o produkcie? Bo ja nic nie dostałam oprócz produktu do testowania i wiem że Wy tak samo ale w tym wątku są osoby które nas osadziły że wzięliśmy za to pieniądze i dlatego napisałyśmy dobrą opinię. A tak przy okazji to podziwiam panie które wypowiadają się o produkcie , którego nigdy nie używały.

[bernikula]

Napisane przez kaledonia

Miałam kapsułki OMO i prały nie lepiej niż żel czy proszek nawet tej samej marki. Różnica jedynie w cenie,na niekorzyść kapsułek.

To samo jest ze środkami do zmywarek, tabletki są drogie w porównaniu do proszku i nabłyszczacza z solą kupowanych osobno. Do tego pomyślmy czy każdy ma takiej samej wielkości pralkę czy zmywarkę,nie! Więc kapsułka/tabletka nie jest żadnym rozwiązaniem uniwersalnym.
Do małej pralki (np ładowane z góry) czy małej zmywarki (szer. 45cm lub nastawnej na 4 komplety) to tych środków będzie aż nadto.

No właśnie, w przypadku mojej pralki z 9kg wsadem należy dać dwie kapsułki, bo jedna to za mało, więc opakowanie załóżmy 26 kapsułek wystarczy tylko na 13 prań. Nieekonomiczne.
Tak samo w przypadku mal;ej przepierki załóżmy kurtki- muszę wrzucić do pralki całą kapsułkę, nie podzielę.

[anick88]

Napisane przez pysia273

Witam mam pytanie do Pań które tak samo jak ja biorą udział w kampanii Perlux czy ktoś wam zapłacił za testowanie i wrażenie swojej opinii o produkcie? Bo ja nic nie dostałam oprócz produktu do testowania i wiem że Wy tak samo ale w tym wątku są osoby które nas osadziły że wzięliśmy za to pieniądze i dlatego napisałyśmy dobrą opinię. A tak przy okazji to podziwiam panie które wypowiadają się o produkcie , którego nigdy nie używały.

Z tego co wiem (a wiem, bo też testuję ten produkt), to do wygrania jest roczny zapas kapsułek, ale trzeba zamieścić link do opinii wystawionej na forum, wiec prosze Cie nie udawaj, ze piszecie z dobrego serca. Zastanawiam się czy nie pozgłaszać tych jednopostowców, bo naprawdę robicie antyreklame fajnemu produktowi :/ tyle.

Ja uzywalam juz roooznych kapsulek. I ariela i persila, i vizira, różnych niemieckich. Nie wydaje mi sie, ze one wychodza taniej
natomiast niektore faktycznie dopieraja lepiej i przede wszystkim zajmuja malo miejsca. Do szalu mnie doprowadzaja stojace na pralce odplamiacze, plyny, proszki. Kapsulki wygladaja bardziej estetycznie.
No i eliminuje sie problem przesadzania z iloscia proszku (akurat moj TŻ wali do pojemniczka ile wlezie).
I z tych wszystkich kapsulek w moim przypadku najmniej sprawdzil sie ariel. Nie dosc, ze ubrania nie pachnialy juz podczas rozwieszania (a uwielbiam zapach swiezego prania), to pomimo wrzucenia 2 kapsulek i cyklu w 60stopniach, nie wszystkie plamy zostaly usuniete. Akurat po tych kapsulkach chwilowo zrazilam sie do produktow tego typu. Pozostale sa porownywalne, wiec sugerowalabym sie tylko cena

[Noor]

Napisane przez anick88

z tych wszystkich kapsulek w moim przypadku najmniej sprawdzil sie ariel (...) pomimo wrzucenia 2 kapsulek i cyklu w 60stopniach, nie wszystkie plamy zostaly usuniete. Akurat po tych kapsulkach chwilowo zrazilam sie do produktow tego typu. Pozostale sa porownywalne, wiec sugerowalabym sie tylko cena

To dokładnie tak samo, jak u mnie Dlatego sugeruję się wyłącznie ceną i kupuję te, co napisałam wyżej (czyli starą wersję Vizira, którą można dostać już za mniej niż 15 zł - teraz na dniach wchodzi nowa i nie wiem, czy też będzie mi pasowała).

[coffee]

Napisane przez anick88

Zastanawiam się czy nie pozgłaszać tych jednopostowców, bo naprawdę robicie antyreklame fajnemu produktowi :/ tyle.

Pozgłaszasz, dostaną po żółtej kartce i nic więcej, więc szkoda Twojego czasu.
Ciekawi mnie w sumie, dlaczego normalnie reklamy są kasowane a autorzy dostają bany, a tutaj sekta kapsułkowa dostaje jedynie upomnienia.

[justine90]

A ja tam wolę zwykły proszek Lenor przywieziony z Niemiec, a nie jakieś badziewne kapsułki. Nie dość, że to drogie i nie opłacalne, to jeszcze nie zawsze się rozpuszczą i dopiorą wszytko

[kami_en]

Dawno niewidziałem tyle syfu na żadnym forum.Głowa puchnie!Co to za kampania może ktoś się podzieli,może ja bym spróbował.Co jest do wygrania?PRAWIE TRZY CZY CZTERY STRONY O TYM MAGICZNYM PERLUXSIE!!!Ludzie mniejcie litoś do chu...Mnie to bardziej zniechęca.Myślałem że się porzygam jak to czytałem tak posłodzić że mdłości człowieka biorą.PELUX TO PERLUX SUPER PERLUX PERLUX PELUX PERLUX PERLUX PERLUX PERLUX.

[patusia22]

Napisane przez ania605605

Witam,
uczestniczę w kampanii marketingu rekomendacji â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠⠘☠, jestem Ambasadorką â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠⠘☠ marki Perlux. Chcę Wam przekazać parę słów na temat wrażeń z korzystania pereł Perlux.
Dla mnie korzystanie z pereł Perlux to czysta przyjemność.
Przekonałam się o ich skuteczności. Używałam wiele różnych środków piorących polskich jak i zagranicznych, ale żaden z nich nie był tak doskonały jak perły Perlux.
Sama nazwa produktu świadczy o jego „sile”. Perły kojarzą się nam z czymś pięknym, wyjątkowym. Osoba, która je nosi utożsamiana jest z bogactwem, dobrobytem.
Przyznam się szczerze, że bałam się wrzucać do pralki perły, bałam się o to, że nie rozpuszczą się w 100% w wodzie, a resztki folii osadzą się w pralce, w przewodach. Jednak myliłam się folia rozpuszcza się w wodzie całkowicie!!.
Wiele razy zastanawiałam się czy użyć do prania proszek czy żel. Dziś ten dylemat mnie nie dotyczy. Korzystam jednocześnie z proszku oraz żelu zawartego w niezwykłej perełce.
Dla mnie skuteczność zawsze występuję na pierwszym miejscu. Nigdy dotąd nie stosowałam, wręcz nawet nie znalazłam środka piorącego, który łączyłby w sobie to co najważniejsze dla ubrań czyli: długotrwały oraz przyjemny zapach, wybielanie i ochrona ubrań przed szarzeniem, dodatek odplamiacza, bezpieczeństwo dla alergików, ochronę koloru tkanin.
Wyjątkowe jest dla mnie to, że perły ochraniają przed kamieniem. Zawsze musiałam kupować środek do prania oraz osobno środek chroniący pralkę i ubrania przed osadzaniem się kamienia. Połączenie tych dwóch „mocy” jest dla mnie niesamowite. W perle znajdują się składniki, które zmiękczają wodę i dlatego kamień nie osadza się w bębnie pralki czy w komorze, gdzie zazwyczaj wsypujemy proszek.
Perełki chronią także środowisko naturalne. Musimy o nie dbać, aby późniejsze pokolenia mogły żyć w zdrowym i świeżym środowisku.
Nie ukrywam, że bardzo ucieszył mnie fakt, że bardzo ucieszył mnie fakt, że produkt jest polski. Dziś tyle się słyszy, że za granicą mają lepsze produkty. To nie prawda, wystarczy tylko dobrze otworzyć oczy i znaleźć Perluxa. ;-)
Na początku sceptycznie podchodziłam do tego, ze wystarczy tylko jedna perełka. Myślałam, że to nie wystarczy aby pranie było czyste, jednak pomyliłam się.
Pozytywnie zaskoczyła mnie także wiadomość, że perełki Perlux na pewno są bezpieczne dla alergików. Obecnie na rynku wiele produktów posiada taką informację, ale niestety produkty uczulają. Potwierdzam osobiście- Perlux jest bezpieczny dla alergików, możecie być spokojni ;-)
Bardzo ważne jest to, że perły nie niszczą koloru moich ubrań. Wiele ubrań bałam się prać, aby nie straciły koloru oraz aby się wzajemnie się nie zafarbowały. Perły sprawdziły się, kolor nie schodzi, nie blednie jest taki sam jak przed praniem.
Najbardziej cieszę się, że perły chronią przed wzajemnym farbowaniem się tkanin, już nie muszę rozstawać się z moimi ubraniami, po kilku praniach ;]
Już nie musicie się męczyć z noszeniem ciężkich proszków, żelów. Nie musicie się obawiać, że proszek się rozsypie czy żel wyleje.
Pewnie myślicie kurcze, ile to może kosztować, pewnie mnie nie stać, nic bardziej mylnego. Standardowe pranie ( tzn. ze zwykłym proszkiem, odplamiaczem, odkamieniaczem) kosztuje nas około 3,53zł, natomiast pranie z Perluxem- koszt jednego prania to jedynie 1,20zł. Pranie z kapsułkami jest 3 razy tańsze niż ze zwykłymi środkami!!.
Zapomniałabym Wam powiedzieć, jak stosować kapsułki, a to takie proste. Wystarczy kapsułkę umieścić na dole w bębnie, (a nie tak jak proszek do dozownika) i włożyć ubrania do bębna i włączyć pralkę-> o tym nie zapomnijcie haha
Szczerze to było dla mnie wszystko magiczne jak w jednej perełce może znaleźć się proszek i żel i odplamiacz i odkamieniacz. A jednak to wszystko prawdziwe. Jeżeli chcecie się moi Kochani o tym przekonać zostało mi jeszcze kilka próbek do rozdania, dajcie znać. Przekonajcie się sami, że warto kupić perły Perlux a zaoszczędzicie czas i pieniądze, na pewno będzie tak bardzo zadowoleni jak ja ;-)

litości!!!!

[201607291951]

Napisane przez ania605605

Sama nazwa produktu świadczy o jego „sile”. Perły kojarzą się nam z czymś pięknym, wyjątkowym. Osoba, która je nosi utożsamiana jest z bogactwem, dobrobytem.

:hahaha :

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Gdzie te perły można kupić z 1,2 zł ?

tutaj mi tyle nie wychodzi http://www.wyspa-czystosci.pl/sklep/...kolorowego.php ?
29,99/24= 1,25 zł

[201609102148]

To najzabawniejszy watek na wizażu aktualnie

[Sylwia1900r]

Napisane przez Farmakopea

To najzabawniejszy watek na wizażu aktualnie

Widziałam w Biedronce Kapsułki Persila 29zł. za 24 szt. chyba sobie sprawie, do tej pory piorę w persilu lub arielu ale proszku, bo w proszku można wyprać coś ręcznie, a w kapsułce to chyba nie?

[bernikula]

Napisane przez Sylwia1900r

Widziałam w Biedronce Kapsułki Persila 29zł. za 24 szt. chyba sobie sprawie, do tej pory piorę w persilu lub arielu ale proszku, bo w proszku można wyprać coś ręcznie, a w kapsułce to chyba nie?

Jak ktoś się uprze to chyba tak, bo wrzuci do miski z wodą kapsułkę, pomerda, kapsułka się rozpuści i można prać.

[andziasek]

Napisane przez ania605605

Pewnie myślicie kurcze, ile to może kosztować, pewnie mnie nie stać, nic bardziej mylnego. Standardowe pranie ( tzn. ze zwykłym proszkiem, odplamiaczem, odkamieniaczem) kosztuje nas około 3,53zł, natomiast pranie z Perluxem- koszt jednego prania to jedynie 1,20zł. Pranie z kapsułkami jest 3 razy tańsze niż ze zwykłymi środkami!!.

Hmmm... To nie jest tekst z przewodnika ambasadorki?

Ja nie wiem, czy ja dostałam jakieś słabsze perły czy co... Bo moje nie dopierają magicznie wszystkich prań. A na tym mi najbardziej zależy.

[kaledonia]

Na wszelkie plamy z kawy, wina, soków to polecam mydełko odplamiające, koszt jakieś 6zł a starcza na bardzo długo.

Wybielanie białych trampek też nie problem, wystarczy rozpuścić
Domol odplamiacz do białego w proszku (saszetka starcza na kilka razy) np. w misce i namoczyć trampki.

[bernikula]

Napisane przez kaledonia

Na wszelkie plamy z kawy, wina, soków to polecam mydełko odplamiające, koszt jakieś 6zł a starcza na bardzo długo.

Wybielanie białych trampek też nie problem, wystarczy rozpuścić
Domol odplamiacz do białego w proszku (saszetka starcza na kilka razy) np. w misce i namoczyć trampki.

Ja z kolei polecam odplamiacz OXY z Biedronki taki w proszku, odplamił mi nawet białą koszulkę dziecięcą zalaną sokiem z aronii. Namaczam, zostawiam i działa.

[andziasek]

Napisane przez kaledonia

Na wszelkie plamy z kawy, wina, soków to polecam mydełko odplamiające, koszt jakieś 6zł a starcza na bardzo długo.

Wybielanie białych trampek też nie problem, wystarczy rozpuścić
Domol odplamiacz do białego w proszku (saszetka starcza na kilka razy) np. w misce i namoczyć trampki.

A to mydełko poradzi sobie z plamami po jagodach, czy burakach? Bo jeszcze nic nie dało im rady.

[kaledonia]

Napisane przez andziasek

A to mydełko poradzi sobie z plamami po jagodach, czy burakach? Bo jeszcze nic nie dało im rady.

Testowałam już na winie, trawie i buraczkach też. Jest kilka mydełek tego typu na polskim rynku, polecam dr reiner, jest wg mnie lepsze nawet niż dr beckmann (to z Rossmann).

[andziasek]

Napisane przez kaledonia

Testowałam już na winie, trawie i buraczkach też. Jest kilka mydełek tego typu na polskim rynku, polecam dr reiner, jest wg mnie lepsze nawet niż dr beckmann (to z Rossmann).

Może głupie pytanie, ale gdzie można je kupić?

[tworazka]

Nie moge z tego watku czas trollowac hahahah

A do czego innego mozna jeszcze uzywac Perlux? Jak tak pieknie pachna, to mozna kapsulki rozpuscic w wodzie i np. umyc podloge?

[Harmonia Mundi]

Napisane przez tworazka

A do czego innego mozna jeszcze uzywac Perlux?

Jak to do czego? Przecież na pewno czytałaś:

Napisane przez ania605605

Osoba, która je nosi utożsamiana jest z bogactwem, dobrobytem.

To najpiękniejsza biżuteria.

[tworazka]

Napisane przez Harmonia Mundi

Jak to do czego? Przecież na pewno czytałaś:


To najpiękniejsza biżuteria.

No tak, gdy np. nie masz pomyslu na prezent komunijny obdaruj bliską osobę... jedynymi i niepowtarzalnymi kapsułkami Perlux!
Cała Polske, zalała informacja, o ich niesamowitych właściwościach!

CIESZ SIĘ SZCZEŚCIEM JUZ DZIS!

[kaledonia]

Napisane przez andziasek

Może głupie pytanie, ale gdzie można je kupić?

Sklepy typu Społem, sklepy eko i niektóre markety.

Napisane przez tworazka

Nie moge z tego watku czas trollowac hahahah

A do czego innego mozna jeszcze uzywac Perlux? Jak tak pieknie pachna, to mozna kapsulki rozpuscic w wodzie i np. umyc podloge?

Powiew luksusu

[wwviola]

Napisane przez kami_en

Dzięki pójde twoją radą.Mówiłem o smugach jak prałem w żelach płynach różnego rodzaju.Zawsze tam jakieś przemazy mi zostawały.Zaczołem odwiedzać różne fora,gdzie radzili zmniejszać wsad mniej plynu dawać.Zmniejszyłem wsad do minimum i plynu gdzie moim zdaniem bardziej się nieda.Teraz chcę przetestować kapsułi.Mówisz używałaś różnych kapsułek,powiedz czy jakieś polecasz?Czy wogóle niema różnicy po między nimi

używałam Ariel, Persil i Vizir z tych trzech najbardziej przypadł mi do gusty Vizir Dlaczego? Otórz Ariel i Persil ładnie doprały mi rzeczy ale zapach dla mnie był tak mocny i odpychający, duszący ze nie dało rady wytrzymać z nimi, zaś Vizir to nie dość ze pranie pachniało przyjemnie i lekko to te rzeczy na prawdę uważam że były wyprane i świerze. A teraz testuje perlux, ładnie dobrze pierze rzeczy sa naprawde wyprane i świerze, zapach jak dla mnie jest delikatny ale troche nie przyjemny ale jak wlewam swoj płyn to wtedy jest dobrze. Jak bym miała sie zdecydowac do bym jednak wybrała Vizir cena przystepna pranie czyte. Daj znac co zdecydowałeś. pozdrawiam

[kami_en]

Napisane przez wwviola

używałam Ariel, Persil i Vizir z tych trzech najbardziej przypadł mi do gusty Vizir Dlaczego? Otórz Ariel i Persil ładnie doprały mi rzeczy ale zapach dla mnie był tak mocny i odpychający, duszący ze nie dało rady wytrzymać z nimi, zaś Vizir to nie dość ze pranie pachniało przyjemnie i lekko to te rzeczy na prawdę uważam że były wyprane i świerze. A teraz testuje perlux, ładnie dobrze pierze rzeczy sa naprawde wyprane i świerze, zapach jak dla mnie jest delikatny ale troche nie przyjemny ale jak wlewam swoj płyn to wtedy jest dobrze. Jak bym miała sie zdecydowac do bym jednak wybrała Vizir cena przystepna pranie czyte. Daj znac co zdecydowałeś. pozdrawiam

Sam już niewiem na co się zdecydowaćJedni ludzie polecają ariel inni persil ty vizir a teraz jeszcze ten przecudownie przereklamowany perlux .Może faktycznie ku radości kampani ten pelux,niech się ucieszą.Ale ostrzegam jak niespełni moich oczekiwań napewno się z tym z wami podzielęJedno przez co się wacham go kupić,to jest to że poniektórym się cały nierozpuścił,Pytanko można go kupić na sztuki?

[lwia paszcza]

Napisane przez ania605605

Witam,
uczestniczę w kampanii marketingu rekomendacji ☠☠☠☠☠☠☠☠☠, jestem Ambasadorką ☠☠☠☠☠☠☠☠☠ marki Perlux. Chcę Wam przekazać parę słów na temat wrażeń z korzystania pereł Perlux.
Dla mnie korzystanie z pereł Perlux to czysta przyjemność.
Przekonałam się o ich skuteczności. Używałam wiele różnych środków piorących polskich jak i zagranicznych, ale żaden z nich nie był tak doskonały jak perły Perlux.
Sama nazwa produktu świadczy o jego „sile”. Perły kojarzą się nam z czymś pięknym, wyjątkowym. Osoba, która je nosi utożsamiana jest z bogactwem, dobrobytem.
Przyznam się szczerze, że bałam się wrzucać do pralki perły, bałam się o to, że nie rozpuszczą się w 100% w wodzie, a resztki folii osadzą się w pralce, w przewodach. Jednak myliłam się folia rozpuszcza się w wodzie całkowicie!!.
Wiele razy zastanawiałam się czy użyć do prania proszek czy żel. Dziś ten dylemat mnie nie dotyczy. Korzystam jednocześnie z proszku oraz żelu zawartego w niezwykłej perełce.
Dla mnie skuteczność zawsze występuję na pierwszym miejscu. Nigdy dotąd nie stosowałam, wręcz nawet nie znalazłam środka piorącego, który łączyłby w sobie to co najważniejsze dla ubrań czyli: długotrwały oraz przyjemny zapach, wybielanie i ochrona ubrań przed szarzeniem, dodatek odplamiacza, bezpieczeństwo dla alergików, ochronę koloru tkanin.
Wyjątkowe jest dla mnie to, że perły ochraniają przed kamieniem. Zawsze musiałam kupować środek do prania oraz osobno środek chroniący pralkę i ubrania przed osadzaniem się kamienia. Połączenie tych dwóch „mocy” jest dla mnie niesamowite. W perle znajdują się składniki, które zmiękczają wodę i dlatego kamień nie osadza się w bębnie pralki czy w komorze, gdzie zazwyczaj wsypujemy proszek.
Perełki chronią także środowisko naturalne. Musimy o nie dbać, aby późniejsze pokolenia mogły żyć w zdrowym i świeżym środowisku.
Nie ukrywam, że bardzo ucieszył mnie fakt, że bardzo ucieszył mnie fakt, że produkt jest polski. Dziś tyle się słyszy, że za granicą mają lepsze produkty. To nie prawda, wystarczy tylko dobrze otworzyć oczy i znaleźć Perluxa. ;-)
Na początku sceptycznie podchodziłam do tego, ze wystarczy tylko jedna perełka. Myślałam, że to nie wystarczy aby pranie było czyste, jednak pomyliłam się.
Pozytywnie zaskoczyła mnie także wiadomość, że perełki Perlux na pewno są bezpieczne dla alergików. Obecnie na rynku wiele produktów posiada taką informację, ale niestety produkty uczulają. Potwierdzam osobiście- Perlux jest bezpieczny dla alergików, możecie być spokojni ;-)
Bardzo ważne jest to, że perły nie niszczą koloru moich ubrań. Wiele ubrań bałam się prać, aby nie straciły koloru oraz aby się wzajemnie się nie zafarbowały. Perły sprawdziły się, kolor nie schodzi, nie blednie jest taki sam jak przed praniem.
Najbardziej cieszę się, że perły chronią przed wzajemnym farbowaniem się tkanin, już nie muszę rozstawać się z moimi ubraniami, po kilku praniach ;]
Już nie musicie się męczyć z noszeniem ciężkich proszków, żelów. Nie musicie się obawiać, że proszek się rozsypie czy żel wyleje.
Pewnie myślicie kurcze, ile to może kosztować, pewnie mnie nie stać, nic bardziej mylnego. Standardowe pranie ( tzn. ze zwykłym proszkiem, odplamiaczem, odkamieniaczem) kosztuje nas około 3,53zł, natomiast pranie z Perluxem- koszt jednego prania to jedynie 1,20zł. Pranie z kapsułkami jest 3 razy tańsze niż ze zwykłymi środkami!!.
Zapomniałabym Wam powiedzieć, jak stosować kapsułki, a to takie proste. Wystarczy kapsułkę umieścić na dole w bębnie, (a nie tak jak proszek do dozownika) i włożyć ubrania do bębna i włączyć pralkę-> o tym nie zapomnijcie haha
Szczerze to było dla mnie wszystko magiczne jak w jednej perełce może znaleźć się proszek i żel i odplamiacz i odkamieniacz. A jednak to wszystko prawdziwe. Jeżeli chcecie się moi Kochani o tym przekonać zostało mi jeszcze kilka próbek do rozdania, dajcie znać. Przekonajcie się sami, że warto kupić perły Perlux a zaoszczędzicie czas i pieniądze, na pewno będzie tak bardzo zadowoleni jak ja ;-)

W jaki sposób chronią środowisko? Może dzięki wyrzucaniu średnio co miesiąc, dwa, kolejnych ton plastiku po tych "magicznych" pigułach ? To już ciekawostka...