Problem nieco wstydliwy

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez asia665

Witam...
no i chyba mnie dopadł ten problem od 25 lat na hemoroidy choruje mój tata-a teraz ja sie zastanawiam czy ich czasem nie mam? Ostatnio zauważyłam,że po oddaniu kału mam coś w pupie... taka jakby mała kulka. Nie boli, nie piecze...tylko po prostu jest . I nie wiem, czy mogę ją smarować jakąś maścią?

nie jestem przekonana czy to hemoroid. jesli cie nie boli...?

[etka02]

witajcie, mam taki problem... po porodzie dostalam hemoroidów... bardzo bałam się pójść do wc bo nie mogłam usiąść (poród siłami natury) i jestem pewna że to one bo po oddaniu kupy była "żywa" krew na papierze, co prawda niewiele ale była.. pojawił się też jakiś guzek który po wciśnięciu zniknął (chyba się cofnął), przez jakiś czas był spokój, potem pojawiło się pieczenie, używałam prokto-hemolan ale nie regularnie;/ nie zawsze miałam taką potrzebę, chociaż wiem że powinnam przez 7 dni rano i wieczorem przy wypróżnianiu czasami piekło cholernie, czasamiprawie wcale... Natomiast o co mi dokładnie chodzi: dzisiaj po skorzystaniu z wc zauważyłam że wystaje mi jakaś jakby biała nitka (może to jelito????) splątana... długość z 3cm.. nie boli ale jest.. nie wiem co to jest(chciałam pociągnąć ale się boję( chciałabym to odciąć ale nei wiem co potem by się działo;(( do kogo mam z tym iść?? do ginekologa czy od razu do proktologa?? POMOCY!!! jestem załamana(

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez etka02

witajcie, mam taki problem... po porodzie dostalam hemoroidów... bardzo bałam się pójść do wc bo nie mogłam usiąść (poród siłami natury) i jestem pewna że to one bo po oddaniu kupy była "żywa" krew na papierze, co prawda niewiele ale była.. pojawił się też jakiś guzek który po wciśnięciu zniknął (chyba się cofnął), przez jakiś czas był spokój, potem pojawiło się pieczenie, używałam prokto-hemolan ale nie regularnie;/ nie zawsze miałam taką potrzebę, chociaż wiem że powinnam przez 7 dni rano i wieczorem przy wypróżnianiu czasami piekło cholernie, czasamiprawie wcale... Natomiast o co mi dokładnie chodzi: dzisiaj po skorzystaniu z wc zauważyłam że wystaje mi jakaś jakby biała nitka (może to jelito????) splątana... długość z 3cm.. nie boli ale jest.. nie wiem co to jest(chciałam pociągnąć ale się boję( chciałabym to odciąć ale nei wiem co potem by się działo;(( do kogo mam z tym iść?? do ginekologa czy od razu do proktologa?? POMOCY!!! jestem załamana(

spokojnie-moze na razie do lekarza rodzinnego?

[Ivy123]

Biała nitka?, a może to pasożyt?.Jelito grube raczej tak nie wygląda.

[sine.ira]

Napisane przez elpii

Gdy go juz dostane napuszczam cieplutkiej wody do wanny

Dziwne, że ciepła woda dobrze na Ciebie działa...dolegliwości z hemoroidami dobrze łagodzi właśnie zimna woda - naczynia krwionośne i sama żyła się obkurczają pod wpływem zimna. Ciepła woda może jeszcze dodatkowo problem nasilić...
Ale skoro mówisz, że Ci pomaga

Napisane przez etka02

witajcie, mam taki problem... po porodzie dostalam hemoroidów... bardzo bałam się pójść do wc bo nie mogłam usiąść (poród siłami natury) i jestem pewna że to one bo po oddaniu kupy była "żywa" krew na papierze, co prawda niewiele ale była.. pojawił się też jakiś guzek który po wciśnięciu zniknął (chyba się cofnął), przez jakiś czas był spokój, potem pojawiło się pieczenie, używałam prokto-hemolan ale nie regularnie;/ nie zawsze miałam taką potrzebę, chociaż wiem że powinnam przez 7 dni rano i wieczorem przy wypróżnianiu czasami piekło cholernie, czasamiprawie wcale... Natomiast o co mi dokładnie chodzi: dzisiaj po skorzystaniu z wc zauważyłam że wystaje mi jakaś jakby biała nitka (może to jelito????) splątana... długość z 3cm.. nie boli ale jest.. nie wiem co to jest(chciałam pociągnąć ale się boję( chciałabym to odciąć ale nei wiem co potem by się działo;(( do kogo mam z tym iść?? do ginekologa czy od razu do proktologa?? POMOCY!!! jestem załamana(

Nie widaje mi się, żeby to było jelito - po pierwsze ma inny kolor (jest czerwone) a po drugie jest szersze od nitki.
Może po prostu źle się wypróżniłaś i coś Ci z tyłka wystaje Ja bym próbowała to usunąć.

A w ogóle dziewczyny, to idźcie do lekarza, dobrze radzę. Nie ma się co wstydzić, a oni teraz mają naprawdę dobre motody leczenia hemoroidów. Mój tato miał np. ostrzykiwane hemoroidy - metoda mało uciążliwa (lekarz podaje do hemoroida zastrzyk z jakąś substancją, która powoduje jego "obumieranie" i przysychanie), a efekt bardzo dobry i na długo. Te czopki i maści to wiecie...na chwilę pomagają i to przy małych zmianach.
Po co się męczyć, a zbadać sie też nie zaszkodzi

[etka02]

no i sprawa się rozwiązała sama ) najwyraźniej nie wypróżniłam się do końca... i stąd ten problem ;-) na szczęście mam to za sobą ale stracha miałam, nie ma co..

[preetamsingh]

Nie ma co się wstydzić!!!
Nawet lekarz pierwszego kontaktu, tzw. rodzinny, powinien zrobić odpowiednie badanie wstępne- udzieli wam informacji, zaleci leczenie, ewentualnie skieruje na inne badania.
Najgorzej jak nic się nie robi "bo tak wstyd, itp."- a według mnie- żaden wstyd się leczyć!!

[anka1892]

witajcie dziewczyny. od ok. dwóch tygodni mam bolesny problem. Bolą a właściwie pieką mnie okolice odbytu dodatkowo kuje mnie często w prawym boku (okolice wyrostka), ja obstawiam że to jelito grube. Z defekacją mam drobne kłopoty, jeszcze nie jest najgorzej, ale często właśnie przed kłuje mnie w boku.
Krwi w stolcu nie zauwazyłam. Zaparć chyba też nie mam, biegunkę miałam chyba ostatnio na początku sierpnia(stres).
Czy to mogą być hemoroidy?
prawdę powiedziawszy po przeczytaniu kilku postów wątku chce mi się ryczeć....
najbardziej boli mnie właśnie jak siedzę, albo tuż po wstaniu ;/
Muszę się wybrać do rodzinnego.
btw, ból w prawym boku zaczął się już w lutym, w maju byłam u lekarza rodzinnego, miałam tylko badanie kału i nic nie wykazało.
I jeszcze jedno, jak wygląda diagnostyka hemoroidów? przynajmniej ta pierwsza u lekarza rodzinnego ? ;(
dziękuję za wszystkie odpowiedzi ;(
PS. mam dopiero 21 lat.

[kasiulka]

nie boj sie . Idzi do rodzinnego i popros o skierowanie do proktologa, rodzinny nie bedzie Cie badał, co najwyżej wywiad.
Wizyta u proktologa to najpierw wywiad a potem badanie, niezbyt przyjemne, ale da sie wytrzymac. To my sie wstydzimy, lekarze to maja na codzien, naparwde nie ma sie czego bac. Idz jak najszybciej bo po co sie meczyc - specjalista z cała pewnoscia Ci pomoze. Powodzenia.

[anka1892]

dziękuję za odpowiedź.
Właśnie to dziwne pieczenie mi przeszło. Aktualnie mam okres, nie wiem czy to mogło być jakoś powiązane. Jeszcze myślę, że może to było jakieś zakażenie, czy coś z bakteriami, bo zaczęło się kiedy jeździłam częściej rowerem, może bakterię się przemieściły np z okolic pochwy do odbytu, albo w drugą stronę. Albo jakieś podrażnienie tych okolic spowodowane niewygodnym siodłem No nie wiem. Ale jeśli takie coś się powtórzy to na pewno się wybiorę do rodzinnego.

[Nutka]

szczerze z serca polecam robic "przymoczki" z balsamu Szostakowskiego :


http://www.i-apteka.pl/product-pol-3...ego-100ml.html

Ja wyleczylam w ten sposob hemoroidy bez powrotnie - robilam na noc "kompresik " z wacika i balsamu na hemoroida na noc

[koko992]

Udaj się do specjalisty przecież my same może i mamy jakieś doświadczenie ale studiów z medycyny w większości nie kończyłyśmy, więc udaj się do specjalisty, a on dobierze odpowiednie dla Ciebie leki!

[Gogo Yubari]

Hej

Odświeżam wątek, bo potrzebuję waszej pomocy. Problem z hemoroidami mam od dłuższego czasu, szczerze mówiąc chyba to zaniedbałam... Nigdy nie miałam jakiegoś mega bólu przy wypróżnianiu, fakt bolało i piekło, ale nie aż tak, żeby nie można było tego wytrzymać. Po porodzie (4 lata temu) poszłam z tym do lekarza i przepisał czopki "Posterisan H" oraz nasiadówki. Oczywiście zaniedbałam, ale problem co jakiś czas znikał i pojawiał się, tzn. raz było wszystko ok, przez dłuższy czas nie bolało, nie pojawiała się krew, a czesem bolało i krwi było kilka kropelek na papierze. Ostatnio to zauważyłam. Postanowiłam ten problem zlikwidować raz na zawsze. Ból jest średni, zaparcia niestety mam, no i krwi troszeczkę. Nie potrafię jednak stwierdzić, czy te guzki wyłażą, czy nie... jak to rozpoznać? Po wypróżnieniu zmacać się i zobaczyć, czy nic nie odstaje? Czy jakoś inaczej będę to odczuwać? Teraz piję siemie lniane, jem więcej warzyw, smaruję maścią Aesculan, którą poleciła mi farmaceutka. Dwa pytania zatem: jak stwierdzić, że guzki wyłażą? Czy wypadałoby już iść do lekarza? Czy poczekać na efekt działania maści, diety i czopków? Błagam o pomoc, strasznie się boję

[sine.ira]

Napisane przez Gogo Yubari

Hej
Odświeżam wątek, bo potrzebuję waszej pomocy. Problem z hemoroidami mam od dłuższego czasu, szczerze mówiąc chyba to zaniedbałam... Nigdy nie miałam jakiegoś mega bólu przy wypróżnianiu, fakt bolało i piekło, ale nie aż tak, żeby nie można było tego wytrzymać. Po porodzie (4 lata temu) poszłam z tym do lekarza i przepisał czopki "Posterisan H" oraz nasiadówki. Oczywiście zaniedbałam, ale problem co jakiś czas znikał i pojawiał się, tzn. raz było wszystko ok, przez dłuższy czas nie bolało, nie pojawiała się krew, a czesem bolało i krwi było kilka kropelek na papierze. Ostatnio to zauważyłam. Postanowiłam ten problem zlikwidować raz na zawsze. Ból jest średni, zaparcia niestety mam, no i krwi troszeczkę. Nie potrafię jednak stwierdzić, czy te guzki wyłażą, czy nie... jak to rozpoznać? Po wypróżnieniu zmacać się i zobaczyć, czy nic nie odstaje? Czy jakoś inaczej będę to odczuwać? Teraz piję siemie lniane, jem więcej warzyw, smaruję maścią Aesculan, którą poleciła mi farmaceutka. Dwa pytania zatem: jak stwierdzić, że guzki wyłażą? Czy wypadałoby już iść do lekarza? Czy poczekać na efekt działania maści, diety i czopków? Błagam o pomoc, strasznie się boję

Tak, wypadałoby iść do lekarza. Sama specjalistą nie jesteś, nikt z nas tutaj zresztą też, nieważne w sumie czy Ci już te żyły włażą czy nie, masz dolegliwości i to już przewlekłe od paru lat. Na co czekasz, bo nie rozumiem ?

[Madia]

Dziewczyny, może wy będziecie wiedzieć.

Macie może takie podusie z dziurką? Niby na hemoroidy, ale czy jest sens w ogóle takie coś kupować?

[fantazja__]

mi od dwoch dni dokucza ta dolegliwosc dzis zrobie nasiadowke z rumiankiem oby pomogło nosz kurde co za pech

[misiskuku]

i ja z tym problemem..
ostatnio dosyć mocno mnie tam bolało, ale jak już pojawiła się krew i pieczenie, że aż usiąść nie mogłam - zgłębiłam trochę temat. Niestety mam hemoroidy. Cholerstwo wylazło na zewnątrz i wrócić nie chce (ale jest już dużo mniejszy). Na dodatek krwi było naprawdę dużo (nie tylko podczas wypróżniania, cały dzień się sączyła). Uważacie, że pękł? czy to możliwe? Problem jest u nas genetyczny (super!).. Na razie kupiłam czopki Hemorectal ale różnicy nie zauważyłam i maść Neo-Ascueluan czy jakoś tak.

Niepokoić się bardzo sporą ilością krwi?

[grubella]

Napisane przez misiskuku

i ja z tym problemem..
ostatnio dosyć mocno mnie tam bolało, ale jak już pojawiła się krew i pieczenie, że aż usiąść nie mogłam - zgłębiłam trochę temat. Niestety mam hemoroidy. Cholerstwo wylazło na zewnątrz i wrócić nie chce (ale jest już dużo mniejszy). Na dodatek krwi było naprawdę dużo (nie tylko podczas wypróżniania, cały dzień się sączyła). Uważacie, że pękł? czy to możliwe? Problem jest u nas genetyczny (super!).. Na razie kupiłam czopki Hemorectal ale różnicy nie zauważyłam i maść Neo-Ascueluan czy jakoś tak.

Niepokoić się bardzo sporą ilością krwi?

Powinnaś pójść do lekarza bo to samo nie przejdzie ani po zastosowaniu tych specyfików ,które kupiłaś.Duża ilość krwi może z czasem spowodować anemię. I o zakażenie rany łatwo.
Prędzej czy poźniej i tak będziesz musiała pójść do lekarza więc po co się męczyć ,obawiać krwawienia w miejscu publicznym i stresować ,że będą plamy krwi widoczne na ubraniu?

[Ag nie sza]

Dziewczyny, ja tez mam problem z hemoroidami - niestety :/ Wydawało mi się, że ta choroba dotyka tylko stare, tłuste baby, a ja... mam 24 lata, figurę może nie idealną, ale całkiem niezłą, staram się zdrowo odżywiać (mam prawie magistra z biologii i zaczęte studia dietetyczne, więc znam zasady), nie stronię od ruchu (choć ostatnio nie mam na to czasu i tylko rowerem jeżdżę do i z pracy, ale kiedy tylko mogę, to wyskakuję na weekend w góry, albo chociaz na basen ).
Załamałam się, jak mi gine zwrócił uwagę, że mam hemoroida... Zawstydzona, nie potrafiłam z nim o tym porozmawiać, myślałam, ze muszę lecieć do proktologa i oczywiscie nie zrobilam tego, ze strachu przed upokorzeniem :/ Dopiero jak mi zaczęło to faktycznie przeszkadzać - przy każdym wypróżnieniu odrobina krwii i ból - zasięgnęłam języka w Internecie i aptece. Nie chciałam czopków :/ kupiłam więc doustne tabletki z wyciągiem z kasztanowca oraz rutinoscorbin - na żyły. I maść - proctoglyvenol. Nie była najtańsza, ale najważniejsze, że działa. Ból ustał, krwawienia nie ma i czekam, aż się ten mój hemoroid zmniejszy... mam nadzieję, ze obędzie się bez chirurga ani proktologa!

[Akane]

Przyczynę krwawień zawsze musi ustalić lekarz! Może to być banał "pęknięty hemoroid" czy tzw. "szczelina odbytu", które leczy się maściami lub czopkami. Może być jednak poważniejsza sprawa (w raka w naszym wieku nie wierzę, ale już np. nieswoiste zapalenie jelita grubego trafia się jednostkom młodym). Tylko lekarz jest w stanie ocenić, co się dzieje i zadecydować o tym, co dalej. W najgorszym razie - kolonoskopia. Ale przynajmniej sprawa jasna i zero strachu "Co to może być". Jasna diagnoza, jasne zasady dalszego postępowania i spokój ducha. Doświadczenia rodzinne z ostatnich trzech lat nauczyły mnie, że pewność jest najważniejsza. Gdybać to sobie można w temacie "Czy ten paznokieć nie jest nieco krzywy w stosunku do reszty?", ale nie krwawień.

[volta]

Cześć! Dziewczyny w ogóle się tym nie przejmujcie. Sama dostałam hemoroidy po porodzie i mam już je sporo lat Co jakiś czas ( raz na kilka lat) się odezwą - przewianie dolnej części ciała, długie siedzenie na twardym krześle itp. Wówczas idę do apteki i kupuję najtańszą maść ( te niestety brudzą bieliznę i się nie spiera, więc czarne majteczki są konieczne ). Są też droższe bezbarwne. Już po jednej aplikacji jest ulga, a po kilku problem znika. Dobrze też zrobić sobie ciepłą kąpiel. Aaaa warto unikać zaparć. Wit. C na pewno nie zaszkodzi. Do lekarza nie ma po co iść Wiadomo, że to będzie z Wami do końca życia, ale mamy wpływ na to, czy będzie to nam dokuczać, czy też będzie schowane Wiele kobiet i mężczyzn ma ten problem, ale ciągle jest to wstydliwy temat. Sama też kiedyś kupując w aptece maść byłam czerwona

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Oczywiście Akane ma rację Zawsze lepiej, gdy lekarz zobaczy. Może się zdarzyć, że jest to coś poważnego. Pozdrawiam!

[zegda]

Dziewczyny ,rewelacyjna maść o. Bonifratów " Samarytanin ja kupuję ją w Kazimierzu przy klasztorze ,co prawda mam około 200 km ale jadę bo warto. Mąż mój co najmniej od 10 lat ma to dziadostwo . Wypróbował wszystko ,maści ,czopki ,wszystko co można kupić w aptece , oczywiście działa, ale nie z odpowiednim skutkiem, będąc w Kazimierzu zaszliśmy do Klasztoru tam jest sklepik zielarski ,kupiliśmy tą maść z myślą "można spróbować " dosłownie kilka dni i są efekty . Naprawdę polecam .

[Słonecznik78]

a czy ta maść działa również na hemoroidy zewnętrzne, tzn. czy się zmiejszają, czy tylko ból ustępuje?

[zegda]

Napisane przez Słonecznik78

a czy ta maść działa również na hemoroidy zewnętrzne, tzn. czy się zmiejszają, czy tylko ból ustępuje?

nie wiem na jak duże guzki działa, ale tak na centymetrowy owszem ,wchłonął się . Ustępuje ból ,pieczenie , swędzenie , naprawdę polecam . Ostatnio jeszcze tam kupiłam zioła nie pamiętam dokładnie nazwy ,ale coś związane z jelitem grubym . Pił mąż i chwalił sobie ich działanie .